Znaleziono 252 wyniki

autor: Zabójczy Umysł
21 cze 2015, 18:16
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Ustronie
Odpowiedzi: 619
Odsłony: 89421

No proszę! Jak się chce to się potrafi. szkoda jednak, że tak późno. Mnie nie dane było tego przećwiczyć, niestety. Wogóle to jakoś tak wyszło, że nie mogłam pokazać całego kunsztu swojej inteligencji. Zanim się tak naprawdę rozkręciłam mój mentor gdzieś zniknął a potem okazało się, że zniknął na dobre. Tj. kwiatki od dołu wącha. Świeć naturo nad jego duszą! Fajny był ten krzykacz. Ale zaraz, zaraz. To nie jest historia o mnie ale o Leśnym. A raczej jego sposobach (no i ataku jakby nie patrzeć) aby mnie zlokalizować. Gdy moja powłoczka zneutralizowała atak samca – i została dodana do niej nowa właściwość, maskowania mojego oddechu – zmieniłam sposób poruszania się. Na odwrotny a także i na nieco ciaśniejszy.

Uzyte: wykorzystane:
1) sluch – kroki
2) zapach;
3) naprowadzenie na cel (celem byla maddara Umyslu);
4) cieplo ciala;
5) magicznie wzmocniony słuch – oddech
autor: Zabójczy Umysł
21 cze 2015, 18:01
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Szmaragdowe ustronie
Odpowiedzi: 958
Odsłony: 132733

I po raz kolejny moja powłoczka zyskała nową funkcję. Funkcję maskowania mojego oddechu tak aby Ulotna w żaden sposób nie była już w stanie mnie po nim złapać. – Brawo – rzuciłam (z lekkim sarkazmem, choć raczej rozbawionym niż czymś bardziej negatywnym) w przestrzeń – a jakże – magicznie przerobionym. Ot, takie a la Echo. Albo coś w tym stylu. – A teraz jak mnie znajdziesz?? – sposobu poruszenia się po "kole" w żaden sposób nie zmieniłam. No może nieco dłuższe przerwy miałam. A co! Ja też w końcu się mogę zmęczyć, nie?

Uzyte: wykorzystanie:
1) sluchu – kroki;
2) magii;
3) cieploty ciala;
4) wechu;
5) nacisku lap o podloze (drganie podloza);
6) systemu naprowadzającego na cel (w postaci ruchu powietrza);*
7) wpadnięcie na pomysł ataku, którego celem będzie ruch przeciwniczki po okręgu
8) magicznie wzmocniony słuch – oddech
autor: Zabójczy Umysł
21 cze 2015, 17:40
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

Na pierwiosnki i skowronki. Czy te życiaki ... o przepraszam! życiowo-wodniaki nie mogą sobie darować tego misiaczkowatego uścisku? Ble. To jest okropne! No na prawdę! Wystarczyło by samo dziękuję. Ewentualnie dziękuję najlepsza, najładniejsza (i tak dalej, i tak dalej) czarodziejko pod Słońcem. A nie takie ... Eh! – Dobra młody, jak będziesz chciał coś jeszcze ode mnie to wiesz gdzie mnie spotkać, nie? Zawsze będę gdzieś w okolicy – mruknęłam gdy moja mimika pyska powróciła do tej tej normalnej, która mnie cechowała od urodzenia. A skrzywienie miałam takie ... hm ... konkretne! – Do zobaczyska – po tych słowach, machnęłam mu jeszcze odpowiednio i wybyłam. Czas zrobić sobie przerwę od nauk.
autor: Zabójczy Umysł
19 cze 2015, 19:15
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

Tyle, ze pancerz, powloka, kombinezon – to jedno i to samo Chociaz dla niektorych pancerz badz kombinezon jest grubszy od powloki. No ale to takie male smaczki dla niektorych koneserow.
– Z podstaw to tyle ..
Tak jak zapowiedzialam – nie dosc slownie – tak zrobilam. Ale te slowa padlo dopiero wtedy kiedy moje pnacza zostaly zniszczone.
– Cos jeszcze?
A co m tam! Takie pytanie z ciekawosci moge jednak zadac

//Parametry, moj drogi, parametry. Pamietaj o tym na drugi raz, okey? Nie uwzgledniles grubosci ow pancerza xD.
autor: Zabójczy Umysł
19 cze 2015, 12:55
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

//Nie metry, nie metry xD Szpony, ogon ale nie metry.

Jak nie ogniem i lodem to czym? Ano bylo jeszcze cos. Cos z czym tylko wybrane smoki (patrz Ja) mialy d czynienia. Kiedy tylko poczulam wibracje pod ziemia nie czekalam. Od razu zabralam sie do dziania. Otoczylam sie (cale cialo) cieniutka, czerwona powloczka, ktora miala byc elastyczna oraz przepuszczajaca powietrze (przezorny zawsze ubezpieczony, tak w skrocie to mozna bylo okreslic) oraz .. Tak, tak. Na zewnetrznej powloce znajdowala sie niewielka ale za to bardzo silna ilosc kwasu. Kwasu, ktory za nic mial w sobie grawitacje. No i przezarcie mojej powloki. Jego zadaniem bylo spalenie/ przezarcie sie przez rosliny uwolnienie mnie.
– Na pnacza najlepsza jest powloka. Niekoniecznie na calym ciele. I tak jak mowilam wczesniej powinna byc elastyczna, przepuszczajaca powietrze, cieniutka ale odporna na substancje, ktore umiescisz na zewnatrz ow bariery. Kwas, lod, goraco.
Po tym krotkim – a jakze – podsumowaniu (po kiego grzyba strzepic jezor po proznicy?) ?zaatakowalam. Czym? No pnaczami. Mialy one wystrzelic z ziemi i owinac sie wokol pyska, lap, tulowia wraz ze skrzydlami, ogona. Nie byly na nic odporne – ani na ogien, ani na kwas, ani na lod – ale za to byly nieco wytrzymalsze i rozerwanie oraz przegryzie. Ale jednak nie za bardzo.
No i w zasadzie to by bylo na tyle jesli chodzi o umiejetnosci magiczne.
autor: Zabójczy Umysł
16 cze 2015, 15:22
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

//Zakladam, ze pojawila sie ona tam gdzie leci ma kula. Bo tak dopasowany jest opis. Na drugi raz jednak uwzgledniaj takie rzeczyjak miejsce pojawienia sie xD Wzdluz boku, przed piersia; nad glowa etc

O nie! Taka piekna kula! Zniszczona?!!! Ma ktos mech do wytarcia mych lez? Co? Nik nie ma?! No dobra! Obejde sie bez waszej pomocy. Tsa.
– To teraz ostatni atak. Zaatakuj mnie pnaczam.
I tu nastapilo krotkie wprowadzenie d tematu.
– Nie wiem czy kiedykolwiek widziales cos takiego ale to cos jest dlugie, cienkie, elastyczne – czyli powinno bez problemu owijac sie, zwijac sie – i zielone. Dobrze jest tez wprowadzic do nich – do tych pnaczy – wlasciwosc nie rozerwania sie i nie pekania. Niektorzy tez wprowadzaja jakies elementy dodatkowe jak kolce na wewnetrznej stronie czy tez jakis kwas. Przy tym ostatnim musisz pamietac aby kwas/ogien nie mogl wplynac na rosline. Tj. nie mogl z nia w chodzic w zadna reakcje. Co jeszcze? Ah. Pnacza zazwyczaj maja w sobie juzwlasciwosc owijania sie wokol czegos – zwlaszcza jesli to jest jakas podpora – ale warto przyspieszyc ta wlasciwosc. Ot, w kilku uderzeniach serca pnacze powinny owijac sie wokol jakies czesci ciala. Pyska, lap, tulowia wraz ze skrzydlami.
Objasnilam w kilku zdaniach. Dobra! To nie byly kilka zdania. Moze byc?
– Pnacza najlepiej tworzyc w umysle, a potem dodawac o nich maddary. C prawda jest tez opcja przejmowania korzeni roslin ale to nie jest praktykowane. Dlaczego? Szkoda po prostu czas!
Amen.
autor: Zabójczy Umysł
15 cze 2015, 14:05
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

No dobra? A co powiesz na to? W stronę ...
Dobra! Wyjaśnijmy sobie jedną kwestię. Nim jednak doszło do kolejnego ataku ze strony Umysłu, ta przez chwilę przyglądała się kuli Elendrajis'a. A jako, że nie dostrzegła jakiś znaczących błędów, skinęła głową. Dopiero kiedy jego kula uderzyła w jej tarczę, przeszła do kolejnego etapu. Czyli po prostu ataku!
... pisklaka zmierzała kula ognia. Dokładnie taka sama – a raczej podobna bo nigdy nie da się dokładnie skopiować ataku przeciwnika – i tak samo niebezpieczna. Tyle, że zmierzała ona nie w pierś/łeb/przednie łapy potomka Leśnego i Paraliżu ale w jego bok. Prawy bok, a konkretnie na wysokości żeber. Tak z odległości ogona.
autor: Zabójczy Umysł
14 cze 2015, 18:28
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

Wyobraznia, wyobraznia ale gdzie tu byl motyw urzeczywistnienia. Czyli po prostu przelania maddary w swoj obraz. No (chyba) nie byloalbo bylam tak slepa, ze tego nie widzialam. Na szczescie dla pisklaka nie zamierzalam tego – dziwne, czyz nie? – jakos sensownie komentowac. To znaczy, podkreslac to albo jakim milym inaczej zdaniem badz sama mimika. Ot, po prostu czekalam. Ah, ta dzisiejsza mlodziez – strasznie zapominalaska sie ostatnio zrobila.
autor: Zabójczy Umysł
11 cze 2015, 13:03
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

Ja nie muszę bo mam MA na V poziomie xDDDD

Noo. Widać młody się uczy! To dobrze, to dobrze ale (chyba) zauważyłam jedną obiekcję, którą należało by poprawić. – Jeśli już chcesz stworzyć taką ścianę ognia, która jest nawet dość ciekawa, lepiej ją postaw na ziemi. Niech się na niej "opiera" a nie wystrzeliwuje z ziemi – i to by było w zasadzie tyle w tym temacie. (Mój) Lód stopił się pod działaniem (Elendrajis'owego) Ognia więc za dużo do powiedzenia/działania czy jak to tam nazwać jednak nie miałam. – Teraz coś z lodem. Formę, jak już mówiłam wcześniej, możesz kształtować za pomocą swojej wyobraźni. Może to być coś prostego – jak kula, kolec, dysk – a może to być coś bardziej skomplikowanego. Jak fala, jak mgła, jak obręcz bądź linka zaciskająca się na czyimś ciele – więcej do dodania już nie miałam więc po prostu przygotowałam się do czarowania. Spokój, wyciszenie, uwaga – wiadomo, nie?
autor: Zabójczy Umysł
10 cze 2015, 13:23
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

//Łokej ale postaraj się wyraźnie zaznaczać, że przelewasz maddarę w twór. Najlepiej jest dodawać to na końcu.
Coś w stylu.
Bla, bla, bla ...
Maddara zasiliła obraz, przelała/przelał maddarę w twór etc.
xD


Na wprost kuli, jakieś 2 szpony licząc od samej smoczycy, pojawiła się tarcza. Tarcza o kilka łusek przekraczająca parametry Umysłu – i wysokość i szerokość – i w całości wykonana/zbudowana/stworzona (?) z wody. Ale takiej, która była bardzo zimna, no i takiej która nie spływała z tarczy na ziemię. I to właśnie w nią, w tą tarczę, uderzył pocisk – Dobrze, ale na drugi raz pamiętaj aby DOKŁADNIE określić miejsce ataku. Czy pocisk ma lecieć w stronę piersi, jakieś łapy, boku – odparłam, gdy moja tarcza ostała zniwelowana. – Teraz przejdziemy do obrony. To zobaczyłeś przed chwilą to nic innego jak tarcza. W zależności od potrzeb możesz sobie je różnorodnie formować. W tym także określać jej szerokość oraz wysokość. Niemniej jednak najlepiej będzie jak będę one o kilka łusek bądź szponów oddalone od Ciebie. Dzięki temu nie będziesz musiał tworzyć dodatkowych zabezpieczeń w postaci niedopuszczenia zimna/ gorąca z zewnętrznej strony do wewnątrz. Kolejną bardzo fajną barierą jest powłoka. To taka jakby druga para łusek na twym ciele, tyle, że w całości przepuszczająca powietrze, elastyczna – dzięki czemu będziesz się czuć komfortowo – oraz cieniutka. Na koniec trzeba przedstawić kopułę oraz bańkę. Bańka chroni Cię z każdej możliwej strony, z dołu także, i kształtem przypomina mniej więcej kroplę wody. Oczywiście tą spadającą w dół. Kopuła to nic innego jak połowa bańki, która jednak nie zabezpiecza przed atakami z dołu, czyli od ziemi wzwyż. Przy tych barierach należy dodać, że one również powinny przepuszczać powietrze – no, to tyle z teorii. Czas na praktykę! Chyba?! Aha. Jest jeszcze coś. – Zasada tworzenia barier jest taka sama jak w przypadku tworzenia pocisków. Musisz jak dokładnie nakreślić swój twór. Od początku aż do końca. Czasami dobrze jest uodparniać swoje zaklęcie na otoczenie. Wiadomo, gorąc czy ciepło topi bądź nagrzewa coś zimnego, wiatr może strącić, przewiać coś – jak na przykład mgłę – w zupełnie innym kierunku itak dalej, i tak dalej. – dobra! To teraz będzie praktyka. No na prawdę będzie. Nie wierzycie mi? No to wytężajcie patrzałki!
W stronę Elendrajis'a, a konkretnie w stronę jego prawej, przedniej łapy, leciał lodowy pocisk. Nie za duży i nie za mały. Ot, na kilka łusek szerokości i 1,5 szpona długości. Kolec, bo to był kolec, nie leciał ani za szybko ani także za wolno. Po prostu miał umiarkowane tempo. – Spróbuj się obronić. Jeśli zauważę, że coś jest nie tak z twoją obroną, zneutralizuję swój czar – co prawda nie bardzo mi się to uśmiechało ale ... wodnego przecież nie będę zabijać, czyż nie? No i przedewszystkim to nie walka na śmierć i życie ale trening. Jak pech to pech. Niestety!
autor: Zabójczy Umysł
08 cze 2015, 19:38
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Ustronie
Odpowiedzi: 619
Odsłony: 89421

Uuu. Nie chcialam, nic a nic, odczuc na sobie ataku Lesnego. Na szczescie w calej mojej karierze czarodziejskiej tylko nieliczne osobniki atakowaly w ten sposob. Przecinanie, odcinanie – to byly tylko takie przyklady. No dobra, czas "ukryc" swoja temperature. I jak pomyslalam tak i zrobilam. Ma powloczka zyskala nowa wlasciwosc – nie przepuszczania ciepla na zewnatrz ale tak abym sama sie nie ugotowala.
Dalej krazylam wokol Lesnego ale nieco zacisnelamswoj okrag. No i przede wszystkimzwiekszylam swe tempo.

Uzyte: wykorzystane sluch- kroki; zapach, naprowadzenie na cel (celem byla maddara Umyslu); cieplo ciala)
autor: Zabójczy Umysł
08 cze 2015, 14:32
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

//Staraj się, proszę, dokładnie określaćrozmiary tworu. 3 szpony nic mi jednak nie mówią.
Czy chodzi tu o szerokość, wysokości, długości? No i ogień ma takie fajne płomyczki. Efekty specjalne też powinny być zawarte w wyobrażeniu – trzaski, syki etc xDDD


Nooooo ... to teraz sprawdzimy czy Elendrajis poprawnie wykonał swoje zadanie. – No to teraz dodaj do tego swojego wyobrażenia maddary. A dokładnie, musisz zaczerpnąć odpowiednią ilość maddary, którą następnie przelewasz w swój obraz. Gdzie ją znajdziesz? Po prostu w sobie. Musisz sięgnąć w głąb siebie a jak poczujesz/zobaczysz coś dziwnego – coś świecącego, coś ciepłego, niektórzy widzą też jakieś kształty – będzie oznaczało to, że właśnie znalazłeś swoją wewnętrzną moc. – hm. Czy coś jeszcze pasowało by dodać? Raczej nie. – W międzyczasie, zanim dodasz maddary, nakaż swojemu tworowi w coś – czyli konkretnie mnie – uderzyć. Zobaczysz co się stanie. A to czy ona będzie startować z miejsca czy wyobrazisz ją sobie w locie już będzie zależeć od Ciebie. – dodałam z lekkim wzruszeniem barków. Na koniec cofnęłam się o kilka kroków do tyłu.
autor: Zabójczy Umysł
07 cze 2015, 20:25
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Ustronie
Odpowiedzi: 619
Odsłony: 89421

Tyle, że ja nie zamierzałam wcale stać w miejscu i wytrzeszczać gały jak jakiś baran, patrząc na to co robi Leśny Szept więc kiedy młody czarodziej ruszył w mym kierunku ja natychmiast zrobiłam to samo. Tyle, że w zupełnie inną stronę. I jeszcze jedną, i jeszcze jedną. Ot, taka ciuciubabka. – Idziesz na łatwiznę – krótkie mruknięcie, co prawda trudne do zlokalizowania, ale jednak pełne totalnego rozbawienia. To właśnie był komentarz na ów sytuację.
Obecnie nie musiałam się kryć ale nie zamierzałam też stać w miejscu. Znudziło mi się to, mogę? Ano mogę! Zaczęłam krążyć wokół smoka, nie za blisko jego ciala i nie za daleko. Me ruchy były zgodne z ruchem zegara.

Użyte: wykorzystanie słuchu – kroki; wykorzystanie węchu; naprowadzenie na cel
autor: Zabójczy Umysł
07 cze 2015, 20:16
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 89528

Mnie Elendrajis nie zna? No mnie? Wogóle jak można mnie nie znać przecież mnie powinni znać wszyscy. A już na pewno WSZYSCY w Życiu! Eh. Najwidoczniej nie wszystko jest takie jakie by się chciało aby było. – Zabójczy Umysł – krótko i konkretnie. Bez rang, bez powiązań rodzinnych – takie właśnie było moje przedstawienie sie. – Co zaś do maddary to ... jest to wewnętrzna siła dzięki której można tworzyć iluzje. Ale w zależności od tego jak to sobie ty wyobrazisz, twoje iluzje mogą mieć najrozmaitsze właściwości, a dzięki temu posłużą i do bronienia się, jak i do atakowania innych. Gdy chcesz coś wyczarować musisz dokładnie zawrzeć w swoim wyobrażeniu jak najwięcej detali, nawet takich, które wydają ci się na początku mało ważne. Kształt, długość, szerokość, wysokość, kolor, faktura, temperatura ... – ah. Długo by wymieniać ale czas nagli. Konkrety, mili państwo, konkrety. – Spróbuj wyobrazić sobie teraz kulę ognia. Niemniej jednak oprócz samej wizualizacji musisz także określić miejsce pojawienia się – czy ma to być blisko czy daleko ode mnie tj. ile ogonów, szponów, łusek – a także wybrać jakiś punkt na mym ciele aby twoja kula w nie uderzyła ...
Ostatnie zdanie to takie masło maślane ale cóż.
autor: Zabójczy Umysł
07 cze 2015, 19:56
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Bliźniacze Skały
Odpowiedzi: 640
Odsłony: 82392

Chochlik i goblin. Te dwie istoty były tak wkurzające, że aż strach. A jak już rany zadawają to poziom irytacji u danego osobnika, który te rany dostaje znacznie wzrasta. Na szczęście po mnie nie było tego widać – ani po ruchach, ani po mimice pyska. Ot, siedziałam sobie spokojnie na zadzie czekając na Uzdrowicielkę Ognia. Zapytacie dlaczego właśnie ona a nie Jesień. No cóż, Słodycz Zbawienia była bardziej doświadczona niż Uzdrowicielka z Życia, i to był właściwie jedyny powód. Chociaż? Nie. Jest jeszcze coś. Jesień nie zawsze bywała na terenach Życia.
Zabójczy Umysł – 1x lekka ; 1x średnia – nieprzytomna

Wyszukiwanie zaawansowane