Znaleziono 2749 wyników

autor: Urna Cieni
wczoraj, 15:04
Forum: Skały Pokoju
Temat: Nadanie tytułów 16
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 125

Nadanie tytułów

  • Odseparowanie się od stada miało dla niej pewien efekt uboczny.
    Czuła się obrzydliwie osamotniona.
    Nawet te chore iluzje braterstwa, ich żałosne imitacje podczas ceremonii i innych spotkań – jakkolwiek wypełniały gigantyczną pustkę po tylu stratach. Ale teraz, gdy na Mgły potrafiła patrzeć tylko z obrzydzeniem, zdała sobie sprawę, że z wyjątkiem Quaza nie miała już w życiu absolutnie nikogo – bowiem nadzieję na to, że Yrasvellai powróci, straciła już dawno.

    Może właśnie dlatego zwróciła uwagę na sylwetki zbierające się nad Skałami Pokoju. Może właśnie dlatego skierowała się w tamtym kierunku, mimo, że od dawien dawna nie miała już żadnych osiągnięć ani nic do odebrania.
    Może po prostu była stęskniona jak młoda, tępa idiotka, a nie zamierzała już przejmować się jakimikolwiek opiniami. Ani tym, że jej obecność, i to w sposób, w jaki ją ukazała, mogła być krzywdząca dla jej... Życiowego towarzysza podróży.
    Zaszła zbiorowisko od tyłu, wyłaniając się zza brązowołuskiego, szorstkiego grzbietu proroka. Za nią, stale chwiejnie obijając się o długi ogon kuśtykał młody, melanistyczny samczyk sarny o pustych, białych oczach. Ślepiec był w całości uzależniony od obecności i ciepła innego ciała. A że to ją z tym kojarzył, nie opuszczał jej na krok, jeżeli nie musiał.

    Powroty Słońca powitała wyłącznie lekkim skinieniem łba, po czym z absolutną nonszalancją i bez wahania położyła się w odległości zaledwie połowy ogona za samcem, pozwalając czarnemu sarnięciu oprzeć się o jej częściowo skryte skrzydłem udo.
    I nic więcej.
    Po prostu nie chciała być sama.


    Strażnik Gwiazd.
autor: Urna Cieni
31 mar 2024, 18:41
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • Dzień dobry, ja przyszłam zrobić przelew z tego konta na konto Szóstej Łuski:
    • – 1 punkt atrybutu – L23, zużyj do końca '24*
      – dowolny kompan mechaniczny typu 1-2 (gatunek spoza terenów Wolnych Stad do omówienia z administracją) – L23, zużyj do końca '24
      – dowolny kompan mechaniczny typu 1-2 (gatunek spoza terenów Wolnych Stad do omówienia z administracją) – L23, zużyj do końca '24
      – niemechaniczny kompan typu 0-2 (gatunek spoza terenów Wolnych Stad do omówienia z administracją) – L23, zużyj do końca '24
      – niemechaniczny kompan typu 0-2 (gatunek spoza terenów Wolnych Stad do omówienia z administracją) – L23, zużyj do końca '24
      – 1 punkt umiejętności dla kompana – L23, zużyj do końca '24
      – 1 punkt umiejętności normalnej (maks 3 poziom) – L23, zużyj do końca '24*
      – 1 punkt umiejętności normalnej (maks 2 poziom) – L23, zużyj do końca '24*
Aktualizacja – te nagrody z gwiazdką dało się przypisać do innego konta tylko do końca stycznia.


Aktualizacja aktualizacji.
autor: Urna Cieni
23 mar 2024, 14:11
Forum: Błękitna Skała
Temat: Ciemna Grota
Odpowiedzi: 369
Odsłony: 50525

Ciemna Grota

  • Chłonęła rzadko przerywaną ciszę. Nauczyła się już z nią funkcjonować. Nauczyła się akceptować to, że najwyraźniej i jej, i jemu z coraz większym trudem przychodziło coś tak prostego, jak pieprzone wysławianie się.
    Byli starzy. Mieli prawo. Mieli prawo mieć dosyć tego wszystkiego, w tym swojej wzajemnej pseudotajemniczości i iście oślej upartości.
    Mieli prawo mieć dosyć.
    Pewnie mieli, ale nie potrafili się po prostu zmienić.
    A więc akceptacja.

    Nawet nie zdała sobie sprawy z tego, że pozwoliła sobie porzucić jakąkolwiek ostrożność i zamiast nasłuchiwać odgłosów na zewnątrz, w pełni oddała się wsłuchiwaniu w chrapliwy oddech proroka. W powietrzu czuła tą przyprawiającą o wymiotu nutę kwasowości, wątpliwy urok jego zjełczalego oddechu. Nie przyszło jej jednak do łba, by kiedykolwiek o tym wspomnieć. Po blisko trzystu księżycach flora bakteryjna w jej pysku również była wyjątkowo ubogacona różnej jakości mięsem i starym, cuchnącym spalenizną ogniem.
    Na szczęście nigdy nie celowała w bycie fizycznie blisko kogokolwiek.

    Usłyszała cichy szelest materiału, delikatnego pergaminu. Uchyliła pokrytą drobnymi łuskami, ciemną powiekę, by łypnąć ślepiem na owy przedmiot, a następnie z nadzwyczajną jak na swoją brutalną, drapieżną naturę delikatnością podważyć list złocistym szponem, tak by móc następnie przechwycić go pomiędzy opuszki palców.
    Powoli chłonęła treść, pozwalając wyskrobanym na pergaminie runom zalśnić lekko za sprawą magii, nadając słowom jakoby księżycowego blasku, pozwalając odbijać się w ciemnej tafli zmęczonych oczu.
    W pewnym momencie jej powieka drgnęła, a szczęki zacisnęły się. Trwało to jednak ułamek uderzenia serca, nim nie skończyła czytać i nie schowała pergaminu pod skrzydłem. Znów z niebywałą delikatnością – jakby chowała cenny skarb, chociaż jej pysk wyrażał tylko nonszalacki, irytujący niemalże chłód.

    – Mam nadzieję, że nigdy się w nikim nie zakochasz, Strażniku Gwiazd. – podsumowała jedynie z niemalże bliźniaczą do jego własnej chrypą, nim nie odchrząknęła, nie zamierzając rozwijać myśli. – Pokaż mi to maleństwo.
    Wbiła wzrok w jego błękitne ślepia, czekając na ujawnienie małej sarny.
autor: Urna Cieni
25 lut 2024, 18:28
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • 6x perła na wyleczenie kalectwa, o ile dozwolon (odcięta łapa).
Aktualizacja, można dopytać na fabule jeśli są wątpliwości.
autor: Urna Cieni
04 lut 2024, 17:13
Forum: Błękitna Skała
Temat: Ciemna Grota
Odpowiedzi: 369
Odsłony: 50525

Ciemna Grota

  • Gdyby mogła, zastrzygłaby uchem, nie do końca rozumiejąc sens słów samca. Miał tam spokojne życie. Pozornie normalne zdanie, nie wzbudzające podejrzeń. A jednak znała Strażnika już na tyle długo i względnie dobrze, by wyczuwać pewne niuanse w jego głosie, w tonacji. Mimo, iż czasem nie widywali się przez kilkanaście księżyców. Wybujałe ego mówiło jej, że znała go najlepiej. Rozumiała go, nawet, jeżeli wielokrotnie było jej to nie w smak przez jego niewygodną inność, a zarazem piorunującą przeciętność.
    Z drugiej strony, nie mógł być przeciętny. Gdyby był, nie pozwoliłaby mu podejść do siebie aż tak blisko.
    A swego czasu podszedł bardzo blisko.

    Nie wnikała jednak. Mimo, że wyczuła ukrytą nić w sieci jego dosyć krótkich, oszczędnych słów, nie miała ani sił, ani chęci drążyć. Nie miała wcale ochoty na wdawanie się w kolejną dyskusję pełną wyczerpujących, tętniących zadufaniem monologów. Zadufanie, oczywiście, było wadą zarówno jej, jak i jego. Tutaj nie próbowała nawet iść w kierunek hipokryzji i zaprzeczać. Znała swoje wady. Po prostu uważała je za konieczność, i częściowo też przypisywała swoją długowieczność.

    Poruszyła lekko ogonem, jakby był to leniwy wąż, niezbyt chętny do wykonywania jakiegokolwiek ruchu, ale chcący jednocześnie z jakiegoś powodu udowodnić, że jeszcze żyje, i wcale nie nażarł się na śmierć.

    – Z jakiej okazji? – zapytała, i zapewne zrobiłaby to z nutą podłego rozbawienia, gdyby nie to... Że nie miała ochotę udawać. Była po prostu zmęczona, i chciała odpocząć. Najwygodniej byłoby, gdyby samiec po prostu się zamknął i spędził z nią czas w ciszy, ale z drugiej strony cisza nie potrafiła przynieść jej już ukojenia. W obu sytuacjach była skazana na bycie zestresowaną i zirytowaną.
autor: Urna Cieni
04 lut 2024, 17:06
Forum: Świątynia
Temat: Ołtarz Erycala
Odpowiedzi: 720
Odsłony: 30058

Ołtarz Erycala

  • Ostatni raz, gdy mogła skorzystać z tych śmiesznych usług.
    W sumie to i lepiej. Nie znosiła tego miejsca, tych bogów. Robiła to z braku alternatyw. Teraz, po tej ostatniej wizycie, nie będzie miała prawa prosić o więcej. Będzie musiała się dostosować.
    Bo wcale nie robiłam tego całe życie. Pieprzona moja mać.
    Stanęła przed ołtarzem, w środku nocy, gdy ruch w świątyni był najbardziej skąpy. Czarne ślepia odbijały światła rozświetlającego wnętrze ognia.

    – Jaka jest cena za ostatni pocałunek uzdrowienia? – zapytała z nutą kpiny, czekając.

    [+1 ST do akcji fizycznych (brak prawej stopy)]
autor: Urna Cieni
23 sty 2024, 17:49
Forum: Samotnicy
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 2303

Powiadomienia

  • 25 grudnia już mi to usunięto z KP, ale zapomniałam też dać znać tutaj, więc robię to teraz – 12/4 mięsa przekazałam Strażnikowi Gwiazd because I love him very much i jego nagrody loteryjne
Akt.
autor: Urna Cieni
14 sty 2024, 21:36
Forum: Błękitna Skała
Temat: Ciemna Grota
Odpowiedzi: 369
Odsłony: 50525

Ciemna Grota

  • Uniosła lekko łuski na grzbiecie szyi, pozwalając ciemnym błonom rozpostrzeć się i lekko załopotać. Nie miała nawet ochoty na utarczki z samcem – była zbyt zmęczona i zbyt zrezygnowana, nawet, jeżeli do tego drugiego nie zamierzała się przyznawać. Ale, szlag by ten fakt trafił, prorok był jedynym smokiem, przy którym faktycznie była skłonna pokazać swój faktyczny stan. Czy wciąż tętniła nienawiścią i chęcią patrzenia, jak jej własne stado zostaje rozerwane na strzępy? Ależ owszem. Rzecz w tym, że wycieńczenie psychicznie brało górę. Brakowało jej sił, by dorównać ambicjom i pragnieniom.

    Przynajmniej na razie.
    Przecież miała czas, by się zregenerować.
    Może aż za dużo czasu.

    Kolejny ciężki, przedłużony wydech. Może nawet za bardzo – była w nim pewna teatralna, sztuczna nuta, chociaż nie było cienia wątpliwości, że zmęczenie i jest autentyczne. Podkoloryzowywała je jednak, mimo dziwnej formy zaufania do Strażnika, ponieważ nawet mimo niego nie potrafiła całkowicie wyzbyć się pewnych ochronnych mechanizmów z którymi spędziła przecież tak absurdalną ilość księżyców – absurdalną na tyle, by tylko on faktycznie mógł ją jakkolwiek zrozumieć, a może nawet w jakiś sposób uszanować.

    – Nie masz pojęcia, jak niesamowicie destrukcyjne czyny można popełniać w imię zaawansowanego przywiązania, zwanego potocznie miłością. odpowiedziała neutralnym tonem głosu. – Szczegóły okoliczności nie są istotne, a przede wszystkim, są kwestią wewnętrzną stada. Nie, żebym miała na tym etapie życia jakiekolwiek blokady przed wypluciem każdego newralgicznego sekretu i wskazówki na temat Mgieł, Słońca i Ziemi łowcom smoków, czy jakimkolwiek istotom, które pragną anihilacji populacji smoków na tych terenach. Uznajmy jednak, że mam w sobie jeszcze jakieś... strzępki dawnej integralności.
    Prychnęła cicho. Nie zamierzała kryć już swoich intencji. Chciała tylko patrzeć, jak smoki giną. Wszystkie. Bez wyjątku. Starzy. Młodzi. Pisklęta. Każde życie równie bezwartościowe.

    Nudny temat.

    – Przeżyła. – Zauważyła, jakże błyskotliwie, wskazując lekko pyskiem na kaleką samicę sarny.
    Tak, bo ten jest ciekawszy.
autor: Urna Cieni
04 sty 2024, 15:19
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • Moje przekazanie kompana przekazuję Białemu Makowi.
Aktualizacja.
autor: Urna Cieni
31 gru 2023, 11:33
Forum: Niemechaniczni kompani
Temat: Zaldrīzes
Odpowiedzi: 0
Odsłony: 71

Zaldrīzes

Obrazek
  • IMIĘ: Zaldrīzes.
    PŁEĆ: samiec.
    GATUNEK: sarna.

    WYGLĄD: Gdyby los chciał inaczej, kozioł zapewne wyglądałby jak przystało na typowego samca sarny, niemożliwego do rozpoznania pośród setek innych braci ze swojego gatunku. Matka Natura postanowiła jednak zakpić sobie z tej istoty, brązowe futro otulając melanistyczną wersją brutalnej, kruczej czerni. Barwa ta nie oszczędziła prawie żadnego zakamarka ciała nie licząc drobnego fragmentu na lewym barku. Jakby goryczy było mało, nienaturalne są także ślepia kozła – całkowicie białe, puste, bezapelacyjnie wskazując na ślepotę zwierzęcia.

    CHARAKTER: Mający do czynienia ze smokami od pierwszych chwil życia jest do nich raczej przyzwyczajony – co nie oznacza, że tętni naiwną ufnością. Całkowicie uzależniony od towarzystwa innych istot absolutnie nigdy nie jest sam. Towarzyszy albo smoczycy, ciasno wtulając się w jej skrzydło przy każdym chwiejnym kroku, bądź wiernie trzymając się któregoś z żywiołaków, które także stały się nieodłącznym elementem jego egzystencji. To głównie ciche i spokojne stworzenie, którego jedynym celem jest po prostu przetrwać – nie szuka żadnych dodatkowych rozrywek w swoim prostym, wątłym, roślinożernym życiu, traktując obecność morderczych drapieżników w swoim legowisku za absolutnie normalną rzecz, nie próbując jej jakkolwiek kwestionować.

    DATA ZDOBYCIA: 31.12.2023 r.
    POCHODZENIE: bonus z KP – niemechaniczny kompan typu 0-2 – zużyj do końca '23.
    TYP: 1.
    INNE: Kompan niemechaniczny; nie wymaga karmienia, nie może walczyć ani polować; żyje tak długo jak smok; całkowita ślepota.
autor: Urna Cieni
27 gru 2023, 16:33
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5576
Odsłony: 204111

Powiadomienia

  • + 8/4 mięsa, granat, opal, topaz, akwamaryn ode mnie dla Syna Przygody
akt.
autor: Urna Cieni
27 gru 2023, 16:33
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • – 8/4 mięsa, granat, opal, topaz, akwamaryn ode mnie dla Syna Przygody
Aktualizacja.
autor: Urna Cieni
25 gru 2023, 20:17
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • – 12/4 mięsa [dla Strażnika Gwiazd]
    – 20/4 mięsa [dla Wrót Dziejów]
    – opal, akwamaryn, ametyst [dla Duszenia Cierni]
Aktualizacja.
autor: Urna Cieni
25 gru 2023, 18:05
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 3940
Odsłony: 155298

Powiadomienia

  • jednorazowe odnowienie zużytego atutu – użyj do końca '23 poszło ode mnie do Bezsennych Nocy.

    – wyleczenie wszystkich ran z jednej walki (maks waga ciężka) – użyj do końca '23 dla Sięgającego Nieba.
Aktualizacja.
autor: Urna Cieni
25 gru 2023, 18:04
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 1529
Odsłony: 57010

Powiadomienia

  • + jednorazowe odnowienie zużytego atutu – użyj do końca '23 ode mnie dla Bezsennych Nocy.
  • aktualizacja

Wyszukiwanie zaawansowane