Znaleziono 5 wyników

autor: Psotnik
05 lip 2014, 0:45
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: ÅšwiÄ…tynia
Odpowiedzi: 714
Odsłony: 33383

Dobiegłem do mego towarzysza na mych krótkich łapkach. Eh, nikt nigdy nie zwracał uwagi, że mam znacznie krótsze łapki od innych i nie powinno się tak przy mnie pędzić. Ale cóż zrobić, jak nikt nie dba o małego smoczka. Nake zaczął przedstawiać mi historię miejsca w którym się znaleźliśmy, ale ja nie bardzo słuchałem. Mój mały, jedno księżycowy móżdżek jeszcze nie zapamiętywał takich rzeczy. Kiedy tak powoli wędrowaliśmy, zahaczyłem łapą o łapę i zwyczajnie upadłem, lądując na grzbiecie. Nie mogąc się podnieść, ze zdenerwowania zacząłem wierzgać na wszystkie strony, ale i to nic nie pomogło. W końcu z przerażeniem w oczach wymruczałem. – Pomożesz? Dopiero teraz uświadomiłem sobie iż moje wywrócenie się sprawia idealną okazje do zeżarcia mnie. A ja bardzo nie chciałem zostać zjedzony.
autor: Psotnik
05 lip 2014, 0:11
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: ÅšwiÄ…tynia
Odpowiedzi: 714
Odsłony: 33383

Wysłuchałem tego, co miał mi do powiedzenia mój starszy, aczkolwiek wciąż bardzo młody, świeżo zapoznany kolega. Poszedłem za nim, kiedy ten tylko począł wykonywać ruch, jednakże jego powoli dla moich krótkich łapek i tak było zbyt szybkie, toteż po raz kolejny zmusiłem się do pomrukiwania, w celu przekazania informacji. Z wiadomych już powodów, budowa zdań nie było moją mocną stroną, toteż trochę się natrudziłem. – Poczekaj na mnie, proszę. Mimo wszystko, nie zapomniałem, aby być uprzejmym smokiem! Ciekawe, czy Nake nie zabiera mnie gdzieś do jakiejś jaskini czy groty, gdzie nikogo nie będzie a on zwyczajnie mnie zje. Chyba nie powinienem ufać tak obcym.
autor: Psotnik
03 lip 2014, 21:57
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: ÅšwiÄ…tynia
Odpowiedzi: 714
Odsłony: 33383

Kolejne pytanie. Strasznie ciekawski ten Nake, ale przy tym miły. Cóż, nie przeszkadzało by mi to wcale, gdyby nie to, że dopiero niedawno odkryłem w sobie zdolność do mówienia. Toteż wypowiadanie wielu słów na raz, było dla mnie dosyć... problematyczne. Ale co zrobię, jak nic nie zrobię? Wziąłem głęboki wdech i zacząłem wydawać pomruki, układające się w słowa. – Zwiedzałem. Złudzenie. Starałem się wymawiać jak najmniej słów, przy okazji robiąc przerwę między pierwszym wypowiedzianym przeze mnie słowem, a drugim. Po chwili postanowiłem, że zepnę się w sobie i spróbuję domruczeć coś jeszcze. – A ty?
autor: Psotnik
03 lip 2014, 21:06
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: ÅšwiÄ…tynia
Odpowiedzi: 714
Odsłony: 33383

Smok którego bezpardonowo wąchałem obrócił się w końcu w moją stronę. Był jeszcze młody, ale zdecydowanie starszy ode mnie. Taki smok-nastolatek. Ale przynajmniej miły. To ważne. Chociaż, może to tylko pozory? Może jest miły, bo chce mnie zjeść? Ostatnio odnosiłem wrażenie, że chyba każdy napotkany przeze mnie smok miał takie zamiary. Tak czy inaczej, zadano mi pytanie, toteż chyba kulturalnie byłoby na nie odpowiedzieć. Wymruczałem więc. – Pomruk. Cóż, było to jedno słowo, bez żadnych dodatkowych "nazywam się" czy "a ja jestem", ale w budowanie zdań złożonych nie było jeszcze moją mocną stroną.
autor: Psotnik
03 lip 2014, 18:55
Forum: ÅšwiÄ…tynia
Temat: ÅšwiÄ…tynia
Odpowiedzi: 714
Odsłony: 33383

Przywędrowałem w to fascynujące miejsce, Hanny przez swoją ciekawość. Rozglądałam się tu i tam, obwąchiwałem i ogólnie zwiedzałem. W końcu moim oczom ukazał się jakiś inny, nieznany mi smok. Powoli podszedłem do niego i również, bezsłowa obwąchałem, nie przejmując się absolutnie niczym!

Wyszukiwanie zaawansowane