Przybył, spóźniony i niemal w ostatniej chwili, ale jednak przybył. Jak zwykle miał dużo na głowie i czasu tak mało, że ledwie miał czas, żeby się napić czy coś zjeść. Bez okazywania większych emocji przesunął w stronę Strażnika zapłatę.
6/4 mięsa, 2/4 owoców za 28.02.
Znaleziono 417 wyników
- 28 lut 2022, 18:03
- Forum: Świątynia
- Temat: Plac przed świątynią
- Odpowiedzi: 1567
- Odsłony: 57512
- 27 lut 2022, 17:26
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 3998
- Odsłony: 171489
Lustrzany Kolec wyleczony z bólu głowy.
Szara: + PL
Zużyte zioła: 2x chmiel, 2x nawłoć
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 052#502052
Akt
Szara: + PL
Zużyte zioła: 2x chmiel, 2x nawłoć
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 052#502052
Akt
- 27 lut 2022, 16:15
- Forum: Mgły
- Temat: Czarci Pomiot
- Odpowiedzi: 170
- Odsłony: 10274
- 18 lut 2022, 20:12
- Forum: Czarne Wzgórza
- Temat: Dolina Rozpaczy
- Odpowiedzi: 556
- Odsłony: 81960
Wspomnienie bardzo rzadko pokazywał się na terenach wspólnych. Od kiedy dowiedział się, że Sekcja przez czysty przypadek plątała się po ich ziemiach wyciągnął z tego wnioski i często samotnie patrolował swoje własne tereny o różnych porach dnia i nocy. Co więc tu robił? Dobre pytanie.
Było widać, że ma zły nastrój. Niespecjalnie przejmował się swoim otoczeniem i uderzał ogonem o pobliskie drzewa, a innym razem rozciął coś pazurami. Było to zdecydowanie niecodzienne zjawisko dla Wspomnienia. Zdawal się w ogóle nie panować nad własnymi emocjami.
/czart
Było widać, że ma zły nastrój. Niespecjalnie przejmował się swoim otoczeniem i uderzał ogonem o pobliskie drzewa, a innym razem rozciął coś pazurami. Było to zdecydowanie niecodzienne zjawisko dla Wspomnienia. Zdawal się w ogóle nie panować nad własnymi emocjami.
/czart
- 14 lut 2022, 18:51
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Stara brzoza
- Odpowiedzi: 631
- Odsłony: 89527
Taka jest ich opłata za wsparcie... Jakie wsparcie? Bogowie bardzo rzadko robili coś za darmo. Za wszystko wymagali zapłaty, a mieszkający w barierze byli zamknięci w klatce i trzymani na krótkiej, ograniczającej smyczy. Każde wyjście za barierę wymagało zapłaty i wiązało się z ryzykiem, że jeśli będzie się tam przebywało zbyt długo coś wróci wraz ze smokiem.
Pełnia od jakiegoś czasu miał... Można to nazwać, że rozłam wiary. Od powrotu Srebrnego i przyjęcia Cmy zaczął dostrzegać, że świat jest wielki. Wielki i ciekawy, a bogów jest mnóstwo. Dobrych, złych, neutralnych. Zaczął się zastanawiać, co właściwie trzyma ich tutaj, pod barierą, a jeśli jeszcze okaże się, że dla niektórych bogów smoki to wyłącznie zabawki... Czy nie bezpieczniej byłoby żyć gdzie indziej? Tutaj wcale nie mieli tak wiele do stracenia. Ich świat był ciasny, ograniczony i wiązał się z monotonią oraz rutyną. Idź po kamienie, wydaj kamienie, poluj ciągle na tych samych ziemiach, wszelkie konflikty będą duszone lub tępione... Nie było możliwości rozwoju, tylko stagnacja.
– Wypadki zdarzają się głównie adeptom oraz niedoświadczonym smokom. Czy to możliwe, żeby dwóm doświadczonym wojowniczkom omsknęła się łapa i to w taki sposób? Jeśli miałbyś po drodze, to czemu nie. Możesz zapytać, nie zaszkodzi. – Pełnia był pełen wątpliwości oraz niesmaku. Całkiem możliwe, że przypisał tamtemu wydarzeniu nadprzyrodzone zasługi, a tymczasem jedynym zjawiskiem mogła tu być głupota bądź nieostrożność. Rozpaczliwie starał się usprawiedliwić czyn Pestki i ratować w swych oczach jej wizerunek, ale gdy tylko o niej myślał widział przed oczami jej oburzony wyraz pyska i spopielone ciało Kwintesencji. Zapewne gdyby nie przelatywał nieopodal nigdy nie dowiedziałby się o tamtej sytuacji. Nie wiedziałby, jaką ma zastępczynie, a tamte dwie pewnie nigdy by mu o tym wszystkim nie powiedziały, by nie robić sobie problemów. Wzrastała w nim niechęć.
– Nie jestem pewien. Chaos chyba niespecjalnie przepada za Viliarem, ale nie wiem, czy okazuje to w jakiś szczególny sposób. Moja siostra zawsze była wycofana i chodziła własnymi ścieżkami, którymi nie zawsze lubi się chwalić. – Uśmiechnął się krzywo. – Być może masz rację i przesadzam. Prawdopodobnie faktycznie był to jedynie... Wypadek – ostatnie słowo wycedził przez zęby z wyraźnym niesmakiem, tak jakby leżała przed nim wizja zjedzenia sterty zgniłych ryb. Sam już nie wiedział w co wierzyć.
Pełnia od jakiegoś czasu miał... Można to nazwać, że rozłam wiary. Od powrotu Srebrnego i przyjęcia Cmy zaczął dostrzegać, że świat jest wielki. Wielki i ciekawy, a bogów jest mnóstwo. Dobrych, złych, neutralnych. Zaczął się zastanawiać, co właściwie trzyma ich tutaj, pod barierą, a jeśli jeszcze okaże się, że dla niektórych bogów smoki to wyłącznie zabawki... Czy nie bezpieczniej byłoby żyć gdzie indziej? Tutaj wcale nie mieli tak wiele do stracenia. Ich świat był ciasny, ograniczony i wiązał się z monotonią oraz rutyną. Idź po kamienie, wydaj kamienie, poluj ciągle na tych samych ziemiach, wszelkie konflikty będą duszone lub tępione... Nie było możliwości rozwoju, tylko stagnacja.
– Wypadki zdarzają się głównie adeptom oraz niedoświadczonym smokom. Czy to możliwe, żeby dwóm doświadczonym wojowniczkom omsknęła się łapa i to w taki sposób? Jeśli miałbyś po drodze, to czemu nie. Możesz zapytać, nie zaszkodzi. – Pełnia był pełen wątpliwości oraz niesmaku. Całkiem możliwe, że przypisał tamtemu wydarzeniu nadprzyrodzone zasługi, a tymczasem jedynym zjawiskiem mogła tu być głupota bądź nieostrożność. Rozpaczliwie starał się usprawiedliwić czyn Pestki i ratować w swych oczach jej wizerunek, ale gdy tylko o niej myślał widział przed oczami jej oburzony wyraz pyska i spopielone ciało Kwintesencji. Zapewne gdyby nie przelatywał nieopodal nigdy nie dowiedziałby się o tamtej sytuacji. Nie wiedziałby, jaką ma zastępczynie, a tamte dwie pewnie nigdy by mu o tym wszystkim nie powiedziały, by nie robić sobie problemów. Wzrastała w nim niechęć.
– Nie jestem pewien. Chaos chyba niespecjalnie przepada za Viliarem, ale nie wiem, czy okazuje to w jakiś szczególny sposób. Moja siostra zawsze była wycofana i chodziła własnymi ścieżkami, którymi nie zawsze lubi się chwalić. – Uśmiechnął się krzywo. – Być może masz rację i przesadzam. Prawdopodobnie faktycznie był to jedynie... Wypadek – ostatnie słowo wycedził przez zęby z wyraźnym niesmakiem, tak jakby leżała przed nim wizja zjedzenia sterty zgniłych ryb. Sam już nie wiedział w co wierzyć.
- 14 lut 2022, 18:10
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 3998
- Odsłony: 171489
Oddany Kolec wyleczony z bólu głowy.
Baba: + PL
Zużyte zioła: 2x chmiel
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 588#500588
Akt
Baba: + PL
Zużyte zioła: 2x chmiel
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 588#500588
Akt
- 12 lut 2022, 18:57
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Stara brzoza
- Odpowiedzi: 631
- Odsłony: 89527
Czekał cierpliwie domyśliwszy się, iż to pytanie na pewno nie było dla Strażnika proste. Jeśli powie wprost, że tak, co ich tu wszystkich zatrzyma? Bogowie mieli roztaczać nad nimi opiekę w zamian za szacunek i uwagę stad, ale co jeśli zaczną uważać wolne istoty za swe zabawki? Czy życie poza barierą nie okaże się wtedy bezpieczniejsze?
Nie powinien poddać się opętaniu... Pełnia przełknął narastającą gorycz w pysku, dochodząc do nieprzyjemnych wniosków. Ale nie było pewności. Żadnej. Nie było, prawda?
– Niedawno Konstelacja i Chaos walczyły ze sobą o tytuł czempiona. Konstelacja nie używała maddary i nie celowała w punkty witalne, nie wspomagała się eliksirami czy niezwykłymi przedmiotami... A jednak prawie zabiła Chaos. Jak to możliwe, Strażniku? Nie jest na tyle silną i uzdolnioną fizycznie smoczycą, by naprawdę zagrozić innemu smokowi jeśli nie polega na własnej maddarze czy odpowiednich wspomagaczach, jak eliksiry, a Chaos stoczyła zbyt wiele walk, by dać się załatwić komuś do takiego stopnia przez przypadek. Jak to możliwe? Czy w tym wypadku mogło dojść do ingerencji czegoś z zewnątrz? Duszka, boga, innej istoty? – To wszystko nie miało najmniejszego sensu. Inni może mogli wzruszyć na to ramionami i udawać, że nie stało się nic szczególnego, zaś całą sytuację zamieść pod zeszłoroczne liście i udawać, iż nic się nie wydarzyło, ale nie Pełnia. Był przywódcą i nie potrafił już przymykać oczu na podobne wybryki.
Nie powinien poddać się opętaniu... Pełnia przełknął narastającą gorycz w pysku, dochodząc do nieprzyjemnych wniosków. Ale nie było pewności. Żadnej. Nie było, prawda?
– Niedawno Konstelacja i Chaos walczyły ze sobą o tytuł czempiona. Konstelacja nie używała maddary i nie celowała w punkty witalne, nie wspomagała się eliksirami czy niezwykłymi przedmiotami... A jednak prawie zabiła Chaos. Jak to możliwe, Strażniku? Nie jest na tyle silną i uzdolnioną fizycznie smoczycą, by naprawdę zagrozić innemu smokowi jeśli nie polega na własnej maddarze czy odpowiednich wspomagaczach, jak eliksiry, a Chaos stoczyła zbyt wiele walk, by dać się załatwić komuś do takiego stopnia przez przypadek. Jak to możliwe? Czy w tym wypadku mogło dojść do ingerencji czegoś z zewnątrz? Duszka, boga, innej istoty? – To wszystko nie miało najmniejszego sensu. Inni może mogli wzruszyć na to ramionami i udawać, że nie stało się nic szczególnego, zaś całą sytuację zamieść pod zeszłoroczne liście i udawać, iż nic się nie wydarzyło, ale nie Pełnia. Był przywódcą i nie potrafił już przymykać oczu na podobne wybryki.
- 09 lut 2022, 18:37
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Stara brzoza
- Odpowiedzi: 631
- Odsłony: 89527
Zadarl głowę wyżej zauważywszy Strażnika. Nie podnosił się, jaki że nie widział takiej potrzeby. Tamten i tak był znacznie mniejszy, a górowanie nad nim było normą... Taki zresztą urok drzewnych i morskich gadów. Kiwnął mu sztywno łbem i od razu przeszedł do rzeczy. Nie mieli co ukrywać, że są przyjaciółmi czy choćby znajomymi i wymieniają między sobą beztroskie ploteczki, bowiem tak nigdy nie było i mało prawdopodobne by miało być.
– Powiedz mi, Strażniku... Czy bogowie mogą wpływać na smoki w sposób bezpośredni, być może niezgodny z ich wolą lub korzystając z ich niewiedzy? Czy któreś bóstwo może pokierować kimś w taki sposób, by celowo zrobił komuś innemu krzywdę? – Podejrzewał, że nikt inny oprócz proroka nie będzie znał odpowiedzi na to pytanie. Ta myśl wykluła się w nim w świetle ostatnich wydarzeń i był ciekaw, czy to w ogóle możliwe, czy też sam mydlił sobie oczy pragnąć usprawiedliwić swą zastępczynię i "wypadek" podczas jej walki o tytuł czempiona.
– Powiedz mi, Strażniku... Czy bogowie mogą wpływać na smoki w sposób bezpośredni, być może niezgodny z ich wolą lub korzystając z ich niewiedzy? Czy któreś bóstwo może pokierować kimś w taki sposób, by celowo zrobił komuś innemu krzywdę? – Podejrzewał, że nikt inny oprócz proroka nie będzie znał odpowiedzi na to pytanie. Ta myśl wykluła się w nim w świetle ostatnich wydarzeń i był ciekaw, czy to w ogóle możliwe, czy też sam mydlił sobie oczy pragnąć usprawiedliwić swą zastępczynię i "wypadek" podczas jej walki o tytuł czempiona.
- 08 lut 2022, 2:57
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Stara brzoza
- Odpowiedzi: 631
- Odsłony: 89527
Cóż za spokojne, przyjemne miejsce. Po ostatnich wydarzeniach Noc miał pewną sprawę... Do Strażnika. Czy raczej pytanie. Nie rozmawiał z tym smokiem zbyt często, nie licząc wezwań na ceremonię i teraz miał właśnie uczynić wyjątek. W myślach już wywrócił oczami szykując się do starcia z jego manierami, sztywnością oraz oficjalnym językiem, ale sprawa była zbyt ważna, by przejmować się czymś takim.
Poprosił go o spotkanie w neutralnym miejscu. Jak każdy (prawdopodobnie) przywódca nie przepadał, gdy ktoś kazał mu sprowadzać obcego na terytoria stada i wolał tego unikać. Wspomnienie opadł przy brzozie i czekał, układając sobie pióra. Był mroźny, wietrzny poranek, który już splątał mu futro.
Poprosił go o spotkanie w neutralnym miejscu. Jak każdy (prawdopodobnie) przywódca nie przepadał, gdy ktoś kazał mu sprowadzać obcego na terytoria stada i wolał tego unikać. Wspomnienie opadł przy brzozie i czekał, układając sobie pióra. Był mroźny, wietrzny poranek, który już splątał mu futro.
- 05 lut 2022, 17:05
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5668
- Odsłony: 224643
Odległa Łuska wyleczona z grzybicy.
Sekcja: + PL
Użyte zioła: 2x macierzanka
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 523#499523
Akt.
Sekcja: + PL
Użyte zioła: 2x macierzanka
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 523#499523
Akt.
- 04 lut 2022, 18:39
- Forum: Mgły
- Temat: Czarci Pomiot
- Odpowiedzi: 170
- Odsłony: 10274