– cytryn
+ 2/4 mięsa (karp)
Znaleziono 417 wyników
- 30 gru 2021, 17:48
- Forum: Mgły
- Temat: Czarci Pomiot
- Odpowiedzi: 173
- Odsłony: 11585
- 28 gru 2021, 3:01
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5722
- Odsłony: 309560
Pamięć Barw wyleczona z:
1x ciężka ; 1x lekka ; 1x krytyczna
Cynamonowe Zauroczenie, rany do usunięcia, rehab do 16.01:
1x ciężka
Pamięć Barw: amputacja prawej tylnej nogi, + 1st do akcji fizycznych.
Basior: + PL
Zużyte zioła: 7x babka, 2x rumianek, 2x tasznik, 5x czosnek niedźwiedzi, 2x rzęśl, 4x lulek
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 721#492721
Akt.
1x ciężka ; 1x lekka ; 1x krytyczna
Cynamonowe Zauroczenie, rany do usunięcia, rehab do 16.01:
1x ciężka
Pamięć Barw: amputacja prawej tylnej nogi, + 1st do akcji fizycznych.
Basior: + PL
Zużyte zioła: 7x babka, 2x rumianek, 2x tasznik, 5x czosnek niedźwiedzi, 2x rzęśl, 4x lulek
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 721#492721
Akt.
- 28 gru 2021, 2:42
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 4025
- Odsłony: 233330
Dziedzictwo Wojny wyleczony z:
2x lekka ;
Infamia Nieumarłych, rany do usunięcia:
1x średnia
Baba: + PL
Zużyte zioła: 1x lulek, 1x grzybień, 1x rumianek, 1x dziurawiec
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 717#492717
Akt
2x lekka ;
Infamia Nieumarłych, rany do usunięcia:
1x średnia
Baba: + PL
Zużyte zioła: 1x lulek, 1x grzybień, 1x rumianek, 1x dziurawiec
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 717#492717
Akt
- 28 gru 2021, 0:03
- Forum: Skały Pokoju
- Temat: Spotkanie?
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1106
– Przyjaciółmi? – powtórzył zaskoczony, wpatrując się bystro w Mir. Przez moment myślał, że smoczycy chodzi o ich trójkę i prywatne sprawy, ale po usłyszeniu "stada" doszedł do wniosku, że chodziło o coś innego. Był facetem, więc połączenie ze sobą odpowiednich fragmentów zajęło mu parę sekund więcej, a w ostateczności i tak nie był pewien, czy na pewno dobrze zrozumiał i niczego sobie nie dopowiedział.
– Hm, masz na myśli sojusz lub coś w tym stylu? – zapytał. – Moje stado ma już sojusz z Ziemią. Wspieramy się wzajemnie w razie problemów, więc gdybyście kiedykolwiek mieli problem właśnie z nimi... cóż, pierwszeństwo miałaby Ziemia i to im bylibyśmy winni pomóc, co mogłoby postawić nasze stada po dwóch różnych stronach konfliktu – przestrzegł ją bez owijania w bawełnę. Nie mógł obiecać Ognistym, że jego stado byłoby im przyjaciółmi w dosłownie każdej sytuacji – starsze sojusze miały pierwszeństwo, zwłaszcza, że ten, nawet jeśli dojdzie do skutku, może być kruchy i niepewny. Pełnia poruszył się i zaszeleścił cicho pierzastymi skrzydłami; jego wzrok złagodniał.
– Natomiast jeśli mielibyście problemy wynikające z innych źródeł, na przykład ze strony Plagi, samotników czy istot zza bariery, myślę, że wtedy możemy być przyjaciółmi i wzajemnie sobie pomóc. Mam nadzieję, że w razie czego możemy liczyć na to samo? – spytał spokojnie, zawieszając na niej wyczekujące spojrzenie. Mrugnął. Był tym wszystkim zaskoczony, zawsze uważał, iż Ogień ma sojusz z Plagą i to im w zupełności wystarczy. Czyżby coś się zmieniło? Zerknął kątem oka na Wiśnię, ciekaw czy zareaguje jakoś znacząco. Jej partner był Plagusem, może dowiedziała się od niego czegoś więcej co mogłoby mieć wpływ na obecną sytuację?
– Hm, masz na myśli sojusz lub coś w tym stylu? – zapytał. – Moje stado ma już sojusz z Ziemią. Wspieramy się wzajemnie w razie problemów, więc gdybyście kiedykolwiek mieli problem właśnie z nimi... cóż, pierwszeństwo miałaby Ziemia i to im bylibyśmy winni pomóc, co mogłoby postawić nasze stada po dwóch różnych stronach konfliktu – przestrzegł ją bez owijania w bawełnę. Nie mógł obiecać Ognistym, że jego stado byłoby im przyjaciółmi w dosłownie każdej sytuacji – starsze sojusze miały pierwszeństwo, zwłaszcza, że ten, nawet jeśli dojdzie do skutku, może być kruchy i niepewny. Pełnia poruszył się i zaszeleścił cicho pierzastymi skrzydłami; jego wzrok złagodniał.
– Natomiast jeśli mielibyście problemy wynikające z innych źródeł, na przykład ze strony Plagi, samotników czy istot zza bariery, myślę, że wtedy możemy być przyjaciółmi i wzajemnie sobie pomóc. Mam nadzieję, że w razie czego możemy liczyć na to samo? – spytał spokojnie, zawieszając na niej wyczekujące spojrzenie. Mrugnął. Był tym wszystkim zaskoczony, zawsze uważał, iż Ogień ma sojusz z Plagą i to im w zupełności wystarczy. Czyżby coś się zmieniło? Zerknął kątem oka na Wiśnię, ciekaw czy zareaguje jakoś znacząco. Jej partner był Plagusem, może dowiedziała się od niego czegoś więcej co mogłoby mieć wpływ na obecną sytuację?
- 26 gru 2021, 23:09
- Forum: Mgły
- Temat: Czarci Pomiot
- Odpowiedzi: 173
- Odsłony: 11585
- 26 gru 2021, 21:52
- Forum: ÅšwiÄ…tynia
- Temat: ÅšwiÄ…tynia
- Odpowiedzi: 720
- Odsłony: 43156
Przemawianie do powietrza nigdy nie było dla niego proste, ale czasami trzeba było. Wszyscy byli zajęci i mieli sporo obowiązków, dlatego też postanowił nie zawracać głowy starszym i przyszedł sam. Radził sobie dobrze w śnieżnych, trudnych warunkach; dzięki temu przybycie na miejsce nie wymagało od niego zbyt wiele wysiłku.
– Em, witajcie. Przyszedłem, żeby poprosić o błogosławieństwo dla mojego stada. Myślę, że wszystkim nam się przyda wzmocnienie przeciw nadchodzącym trudom w śnieżnych warunkach. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście obdarzyli nam kolejnym darem w postaci wsparcia w naszych walkach i treningach. Tak więc: proszę. – Wspomnienie przemawiał w przestrzeń, wodząc wzrokiem po wnętrzu świątyni. Nie był pewien, czy robi wszystko odpowiednio, ale... oby tak.
– Em, witajcie. Przyszedłem, żeby poprosić o błogosławieństwo dla mojego stada. Myślę, że wszystkim nam się przyda wzmocnienie przeciw nadchodzącym trudom w śnieżnych warunkach. Byłbym bardzo wdzięczny, gdybyście obdarzyli nam kolejnym darem w postaci wsparcia w naszych walkach i treningach. Tak więc: proszę. – Wspomnienie przemawiał w przestrzeń, wodząc wzrokiem po wnętrzu świątyni. Nie był pewien, czy robi wszystko odpowiednio, ale... oby tak.
- 24 gru 2021, 0:26
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Srebrzysty staw
- Odpowiedzi: 690
- Odsłony: 117967
– Co tak właściwie stało się z Ryszardem? – spytał. Zauważył, że od dawna nie widział przy Sasance tej różowej baryłki przypominającej lysego dzika, ale dopiero teraz powiązał pewne fakty. Ciekawe czy smakował tak dobrze, jak wyglądał.
Z cichym westchnieniem przysiadł, uważając żeby nie stracić z siebie wszystkich ptaszków, i pozwolił by ta zaplotła mu parę warkoczy, choć zezował na boki i starał się coś dostrzec. Ciekawe jak to później rozpłącze?
Gdy w jego stronę pomknął kamień, Pełnia warknął, a jego reakcja była błyskawiczna. Nie po to spędził na arenach tyle czasu, żeby teraz nie potrafił zareagować. Spod ziemi między łapami umykającego młodzika z Plagi wyłonił się niewielki korzeń. Ot, zwyczajny korzeń, który równie dobrze mógł być zakopany wcześniej w śniegu. W mroku nie było dobrze widać i Pełnia miał nadzieję, że dobrze wycelował. Przy odrobinie szczęścia zupełnym przypadkiem twór miał zaplątać się wokół którejś łapy młodzika i sprawić, że ten poleci na pysk w biały puch. Ot, nic groźnego. Dla wszystkich pobocznych mogło to wyglądać tak, jakby młodzikowi z pośpiechu podwinęły się łapy i to było powodem utraty jego równowagi.
~ Tchórz ~ parsknął do niego w myślach Noc. Nie znosił Plagi od zawsze, wyssał to z mlekiem i opowieściami Szyszki oraz Fena. Ale szczególnie Szyszki. Ona zawsze była gorzej nastawiona do tego stada. Nie miał wobec nich żadnych zahamowań i wyrzutów sumienia.
– Widziałaś go? M... – i nagle ugryzł się w język. Na dobrą sprawę to mogło być nawet jej pisklę, była wszak związana z tym północnym wariatem w czerwone kreski.
Z cichym westchnieniem przysiadł, uważając żeby nie stracić z siebie wszystkich ptaszków, i pozwolił by ta zaplotła mu parę warkoczy, choć zezował na boki i starał się coś dostrzec. Ciekawe jak to później rozpłącze?
Gdy w jego stronę pomknął kamień, Pełnia warknął, a jego reakcja była błyskawiczna. Nie po to spędził na arenach tyle czasu, żeby teraz nie potrafił zareagować. Spod ziemi między łapami umykającego młodzika z Plagi wyłonił się niewielki korzeń. Ot, zwyczajny korzeń, który równie dobrze mógł być zakopany wcześniej w śniegu. W mroku nie było dobrze widać i Pełnia miał nadzieję, że dobrze wycelował. Przy odrobinie szczęścia zupełnym przypadkiem twór miał zaplątać się wokół którejś łapy młodzika i sprawić, że ten poleci na pysk w biały puch. Ot, nic groźnego. Dla wszystkich pobocznych mogło to wyglądać tak, jakby młodzikowi z pośpiechu podwinęły się łapy i to było powodem utraty jego równowagi.
~ Tchórz ~ parsknął do niego w myślach Noc. Nie znosił Plagi od zawsze, wyssał to z mlekiem i opowieściami Szyszki oraz Fena. Ale szczególnie Szyszki. Ona zawsze była gorzej nastawiona do tego stada. Nie miał wobec nich żadnych zahamowań i wyrzutów sumienia.
– Widziałaś go? M... – i nagle ugryzł się w język. Na dobrą sprawę to mogło być nawet jej pisklę, była wszak związana z tym północnym wariatem w czerwone kreski.
- 22 gru 2021, 17:01
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Srebrzysty staw
- Odpowiedzi: 690
- Odsłony: 117967
Pelnia zlitował się nad stworzeniem. Pochylił się i nadstawił łapę, a jeśli kiwi jej się nie bał i na nią wszedł, podniósł ją i podsadził stworzonko do Souby. Przynajmniej nie będą się nudzić... oby tylko się nie biły.
– Kto wie, kto wie. Podsumujmy: zabierasz mnie daleko od obozu, masz ze sobą jakąś skrzynię, jesteś tajemnicza, masz też w łapach nóż i chcesz sprawdzić, czy zatęsknię. Brzmi niepokojąco – wzdrygnął się pokazowo. Zamrugał zaskoczony. Warkocz? A co to w ogóle jest? Spojrzał na nią pytająco. Pierwsze słyszał. Nigdy nie znał się na dwunogach ani na ich rzeczach, przedmiotach i badziewiach, którymi się otaczali.
– Czym jest war... – i to by było raczej na tyle. Wspomnienie zmrużył oczy i rozdrażniony wpatrywał się w jakiegoś białofutrego smarka. Te symbole na łbie wyglądały znajomo. Czyżby miał do czynienia z potomkiem tego zatwardziałego białego samca z Plagi, który go ciągle wyzywał do walki na arenach? ...A także Pestki, bo w gruncie rzeczy byli partnerami? Miał wrażenie, że Sasanka nie do końca wie z kim ma do czynienia. Dziwne. Jako matka chyba by to czuła, no i przede wszystkim dlaczego miałaby nigdy wcześniej nie zobaczyć swojego dzieciaka?
Czarodziej trzymał się z tyłu, omiatał za to otoczenie czujnym wzrokiem. Gdzieś tutaj powinien się kręcić opiekun młodego. Przecież nie mógł mieć na tyle głupiego rodzica, żeby ten pozwolił mu samotnie oddalić się od obozu na taką odległość o tej porze... a może jednak? Sam Pełnia nigdy by do tego nie dopuścił; zawsze dbał, by jego dzieciaki miały u swego boku przynajmniej jednego kompana. A Wspomnienie miał ich kilku i ciągle oswajał nowych. Czyżby Plaga nie dbała o swych podopiecznych?
– Kto wie, kto wie. Podsumujmy: zabierasz mnie daleko od obozu, masz ze sobą jakąś skrzynię, jesteś tajemnicza, masz też w łapach nóż i chcesz sprawdzić, czy zatęsknię. Brzmi niepokojąco – wzdrygnął się pokazowo. Zamrugał zaskoczony. Warkocz? A co to w ogóle jest? Spojrzał na nią pytająco. Pierwsze słyszał. Nigdy nie znał się na dwunogach ani na ich rzeczach, przedmiotach i badziewiach, którymi się otaczali.
– Czym jest war... – i to by było raczej na tyle. Wspomnienie zmrużył oczy i rozdrażniony wpatrywał się w jakiegoś białofutrego smarka. Te symbole na łbie wyglądały znajomo. Czyżby miał do czynienia z potomkiem tego zatwardziałego białego samca z Plagi, który go ciągle wyzywał do walki na arenach? ...A także Pestki, bo w gruncie rzeczy byli partnerami? Miał wrażenie, że Sasanka nie do końca wie z kim ma do czynienia. Dziwne. Jako matka chyba by to czuła, no i przede wszystkim dlaczego miałaby nigdy wcześniej nie zobaczyć swojego dzieciaka?
Czarodziej trzymał się z tyłu, omiatał za to otoczenie czujnym wzrokiem. Gdzieś tutaj powinien się kręcić opiekun młodego. Przecież nie mógł mieć na tyle głupiego rodzica, żeby ten pozwolił mu samotnie oddalić się od obozu na taką odległość o tej porze... a może jednak? Sam Pełnia nigdy by do tego nie dopuścił; zawsze dbał, by jego dzieciaki miały u swego boku przynajmniej jednego kompana. A Wspomnienie miał ich kilku i ciągle oswajał nowych. Czyżby Plaga nie dbała o swych podopiecznych?
- 21 gru 2021, 17:40
- Forum: Mgły
- Temat: Czarci Pomiot
- Odpowiedzi: 173
- Odsłony: 11585
- 21 gru 2021, 2:02
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 4025
- Odsłony: 233330
Grad Skał wyleczony z:
1x lekka
1x średnia
2x ciężka
Baba: + PL
Zużyte zioła: 4x muchomor, 3x rumianek, 2x mięta
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 021#491021
Akt
1x lekka
1x średnia
2x ciężka
Baba: + PL
Zużyte zioła: 4x muchomor, 3x rumianek, 2x mięta
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 021#491021
Akt