Poproszę kamyczek ze skarbca.
Nieaktualne
Znaleziono 75 wyników
- 26 mar 2023, 20:20
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 23 mar 2023, 14:52
- Forum: Cmentarz
- Temat: Kurhan Ziemi
- Odpowiedzi: 19
- Odsłony: 7105
Kurhan Ziemi
Pomimo nierozgarnięcia, byłeś dobrym piastunem
Dla: Riavelo/Dorodnego Odyńca
Z trudem to przyznaję, ale zasługujesz na ten tytuł
Dla: Mango/Bogini Piękna
Mam nadzieję, że po drugiej stronie odżywiasz się należycie
Dla: Hariego/Bojowego Okrzyku
Żałuję, że nie mogliśmy się lepiej poznać, obyś był szczęśliwy tam gdzie zawędrowałeś
Dla: Świetlika/Echa Zbłąkanych
Twoje oczy miały cudny kolor
Ale były one puste
Twój głos pieścił me uszy
Ale byłaś niemową
Twój dotyk mnie koił
Ale był rzadki
Byłaś cudowna, ale również
nieobecna
Wiedziałem, że przeszłość cię boli
Nie pytałem
Nie chciałem rozdrapywać ran
Chciałem jedynie być przy tobie
Dodawać Ci otuchy
Sprawiać, abyś o tym nie myślała
Abyś nie była pusta
Tylko obecna razem ze mną
Mam nadzieję że się udało
Że nasz krótki czas razem
Cię zadowolił
Dla: Soli/Ważki/Wrzawy
Cudownej partnerki, niestety tylko na starość
Dla: Riavelo/Dorodnego Odyńca
Z trudem to przyznaję, ale zasługujesz na ten tytuł
Dla: Mango/Bogini Piękna
Mam nadzieję, że po drugiej stronie odżywiasz się należycie
Dla: Hariego/Bojowego Okrzyku
Żałuję, że nie mogliśmy się lepiej poznać, obyś był szczęśliwy tam gdzie zawędrowałeś
Dla: Świetlika/Echa Zbłąkanych
Twoje oczy miały cudny kolor
Ale były one puste
Twój głos pieścił me uszy
Ale byłaś niemową
Twój dotyk mnie koił
Ale był rzadki
Byłaś cudowna, ale również
nieobecna
Wiedziałem, że przeszłość cię boli
Nie pytałem
Nie chciałem rozdrapywać ran
Chciałem jedynie być przy tobie
Dodawać Ci otuchy
Sprawiać, abyś o tym nie myślała
Abyś nie była pusta
Tylko obecna razem ze mną
Mam nadzieję że się udało
Że nasz krótki czas razem
Cię zadowolił
Dla: Soli/Ważki/Wrzawy
Cudownej partnerki, niestety tylko na starość
- 16 lut 2023, 18:38
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
Powiadomienia
Pop, można kamyczek ze skarbca?
Aktualizacja
Aktualizacja
- 30 lis 2022, 14:07
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
Powiadomienia
Hop, poproszę dwa kamyczki ze skarbca, losowe.
- aktualizacja
- 27 paź 2022, 18:00
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 01 wrz 2022, 22:43
- Forum: Świątynia
- Temat: Plac przed świątynią
- Odpowiedzi: 1532
- Odsłony: 48344
- 26 sie 2022, 21:22
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
– 2/4 mięsa i 2/4 owoców za leczenie Baela
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 428#531428
aktualizacja
https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 428#531428
aktualizacja
- 15 kwie 2022, 2:36
- Forum: Świątynia
- Temat: Plac przed świątynią
- Odpowiedzi: 1532
- Odsłony: 48344
Zagajnik szedł za Astralem, słuchając jego iście mądrych rad i porad. Zainteresowała go zwłaszcza ta o mięsie, bo w zasadzie jako jedyna została przytoczona.
No ale mniejsza o to. Stanął przed Strażnikiem, kiwając mu łbem na przywitanie, patrząc jak samiec wykłada opłatę. Było mu trochę głupio, że nie może sam za siebie dać, ale cóż, oby za niedługo wrócił do swojego fachu...
//Dla formalności przychodzę, opłatę podał już Astral.
No ale mniejsza o to. Stanął przed Strażnikiem, kiwając mu łbem na przywitanie, patrząc jak samiec wykłada opłatę. Było mu trochę głupio, że nie może sam za siebie dać, ale cóż, oby za niedługo wrócił do swojego fachu...
//Dla formalności przychodzę, opłatę podał już Astral.
- 13 kwie 2022, 22:56
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 22 paź 2021, 17:53
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Szumiąca polana
- Odpowiedzi: 763
- Odsłony: 106180
Nie słuchasz rozmówców i mało mówisz? To skąd to "mówczyni" w mieniu, skoro nie masz z nią nic wspólnego? Wiadomo, pewnie nie bez powodu jest to człon jednego słowa, ale Dymomilcząca pasowałoby lepiej do ogólnego charakteru. Tym bardziej że nie chce, aby ktoś go przeniknął, więc stagnacja kojarząca się z milczeniem pasuje bardziej.
Kiedy wstała, Zagajnik wyglądał na nieco zaskoczonego. Potem jednak zmrużył podejrzliwie ślepia. Tak, teraz już wiedział, że jej przeszkadza, ale nie czemu. Czy powinien brnąc w to dalej? Samica teraz pokazała mu, że woli wręcz zakończyć spotkanie, a przynajmniej tak to zrozumiał.
Chociaż, może zwyczajnie się przejdą, w ciszy? Tylko czemu miałby to robić? Był bardziej samotnikiem, a do tego nie czułby różnicy w spacerze z towarzystwem lub bez. Zresztą, ich spotkanie i tak trwa za długo. Miał wrażenie leżenia tu przez co najmniej parę miesięcy.
– Fakt, za długo. Powinienem wrócić do swoich obowiązków. Miło się leżało i podziwiało Polanę. I rozmawiało – odpowiedział, podnosząc się.
Skinął łbem na pożegnanie i zaczął iść ku Ziemi. Po drodze przystanął jeszcze na chwilę, oglądając się, jakby dla upewnienia się, że i sama już poszła. Pewnie jeszcze przez jakiś czas będzie siebie pytać czy dobrze zrobił. Bez świadomości, że tak naprawdę nie miał już wpływu na dalszy ciąg wydarzeń.
Kiedy wstała, Zagajnik wyglądał na nieco zaskoczonego. Potem jednak zmrużył podejrzliwie ślepia. Tak, teraz już wiedział, że jej przeszkadza, ale nie czemu. Czy powinien brnąc w to dalej? Samica teraz pokazała mu, że woli wręcz zakończyć spotkanie, a przynajmniej tak to zrozumiał.
Chociaż, może zwyczajnie się przejdą, w ciszy? Tylko czemu miałby to robić? Był bardziej samotnikiem, a do tego nie czułby różnicy w spacerze z towarzystwem lub bez. Zresztą, ich spotkanie i tak trwa za długo. Miał wrażenie leżenia tu przez co najmniej parę miesięcy.
– Fakt, za długo. Powinienem wrócić do swoich obowiązków. Miło się leżało i podziwiało Polanę. I rozmawiało – odpowiedział, podnosząc się.
Skinął łbem na pożegnanie i zaczął iść ku Ziemi. Po drodze przystanął jeszcze na chwilę, oglądając się, jakby dla upewnienia się, że i sama już poszła. Pewnie jeszcze przez jakiś czas będzie siebie pytać czy dobrze zrobił. Bez świadomości, że tak naprawdę nie miał już wpływu na dalszy ciąg wydarzeń.
- 16 paź 2021, 19:36
- Forum: Warsztat
- Temat: Kwarce Skradania i Śledzenia
- Odpowiedzi: 105
- Odsłony: 3764
Po wstępnych naukach z Pogonią, uznał że jeszcze odwiedzi na wszelki wypadek Warsztat, aby mieć pewność, że nauczy się tego, co potrzebuje.
Przybył z torbą pełną kamieni, które położył przed sobą, rozdzielając je po równo na dwie gromady. Nigdy wcześniej tu nie był, więc w zasadzie nie wiedział czy tyle wystarczy...? Najwyżej po chwili bezczynności zrobi coś więcej.
//Turkus, szmaragd, perła, onyks na skradanie 2
malachit, tygrysie oko, diament, granat na śledzenie 2
Przybył z torbą pełną kamieni, które położył przed sobą, rozdzielając je po równo na dwie gromady. Nigdy wcześniej tu nie był, więc w zasadzie nie wiedział czy tyle wystarczy...? Najwyżej po chwili bezczynności zrobi coś więcej.
//Turkus, szmaragd, perła, onyks na skradanie 2
malachit, tygrysie oko, diament, granat na śledzenie 2
- 06 paź 2021, 12:06
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 27 wrz 2021, 19:46
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 22 wrz 2021, 1:57
- Forum: Ogólne
- Temat: Powiadomienia
- Odpowiedzi: 5482
- Odsłony: 196560
- 13 wrz 2021, 20:43
- Forum: Szklisty Zagajnik
- Temat: Szumiąca polana
- Odpowiedzi: 763
- Odsłony: 106180
Jeśli coś jej nie odpowiadało, mogła zawsze powiedzieć, a nie tak... milczeć/ Wolała się nie odzywać zbyt wiele, jasne, ale jeśli już, to lepiej wobec swojej wygody, niż odpowiedzi na pytanie. Ot, wybór mniejszego zła, albo i dobra, zależnie od spojrzenia.
Tym razem jednak zobaczył to drgnięcie ogona i odczytał je w miarę podobnie. Domyślał się, że coś ją tu uwierało, ale nie był pewien co – pytania? Długie nic nierobienie? A może otwieranie starych ran?
Mimo tego drobnego gestu zdenerwowania, postanowiła odpowiedzieć. Chociaż patrząc na treść, nic dziwnego. Dla Zagajnika ciekawym było to, jak potrafiła spojrzeć na takie wydarzenie – ogólnie. On sam do tej pory nie miał za bardzo okazji do podobnych przeżyć, a do tego nie posiada żadnego wiążącego przedmiotu.
Następne pytanie, zadane po zagwozdkach w kwestii interpretacji wspominania perły, nakierowały jego tok myślenia w inne rejony. Hm. Czy ma takie wspomnienia...? W zasadzie, jedno – to spotkanie z matką. Tą... nieżywą.
– Tak... coś w tym jest. Nie doświadczyłem wielu podobnych wydarzeń, ale jedno na pewno – spotkanie z nieżyjącą matką. Nie było jej już na świecie, kiedy się wyklułem, więc znałem ją głównie z opowieści i tego, jak inni mi ją pokazywali. Jednak pewnego dnia... wróciła jako duch na Wolne Stada. Spotkałem się z nią wraz z częścią rodzeństwa i odbyliśmy krótką rozmowę. Nie nazwałbym tego smutnym wydarzeniem, bardziej... mieszanym. Szkoda, że spotkałem ją raz krótko, kiedy nie byłem na gotów na rozmowę i... nie wiedziałem o czym mówić. Ale przynajmniej jakoś ją poznałem, zobaczyłem jaka jest... może w przyszłości pójdzie lepiej, jak znowu wróci. Jeśli wróci. To ta dobra część. Nie przeszkadza Ci rozmowa? Twój ogon coś niespokojnie się poruszył – dodał jeszcze na koniec, znienacka i jednocześnie się położył, wsłuchując się w szum liści...
Tym razem jednak zobaczył to drgnięcie ogona i odczytał je w miarę podobnie. Domyślał się, że coś ją tu uwierało, ale nie był pewien co – pytania? Długie nic nierobienie? A może otwieranie starych ran?
Mimo tego drobnego gestu zdenerwowania, postanowiła odpowiedzieć. Chociaż patrząc na treść, nic dziwnego. Dla Zagajnika ciekawym było to, jak potrafiła spojrzeć na takie wydarzenie – ogólnie. On sam do tej pory nie miał za bardzo okazji do podobnych przeżyć, a do tego nie posiada żadnego wiążącego przedmiotu.
Następne pytanie, zadane po zagwozdkach w kwestii interpretacji wspominania perły, nakierowały jego tok myślenia w inne rejony. Hm. Czy ma takie wspomnienia...? W zasadzie, jedno – to spotkanie z matką. Tą... nieżywą.
– Tak... coś w tym jest. Nie doświadczyłem wielu podobnych wydarzeń, ale jedno na pewno – spotkanie z nieżyjącą matką. Nie było jej już na świecie, kiedy się wyklułem, więc znałem ją głównie z opowieści i tego, jak inni mi ją pokazywali. Jednak pewnego dnia... wróciła jako duch na Wolne Stada. Spotkałem się z nią wraz z częścią rodzeństwa i odbyliśmy krótką rozmowę. Nie nazwałbym tego smutnym wydarzeniem, bardziej... mieszanym. Szkoda, że spotkałem ją raz krótko, kiedy nie byłem na gotów na rozmowę i... nie wiedziałem o czym mówić. Ale przynajmniej jakoś ją poznałem, zobaczyłem jaka jest... może w przyszłości pójdzie lepiej, jak znowu wróci. Jeśli wróci. To ta dobra część. Nie przeszkadza Ci rozmowa? Twój ogon coś niespokojnie się poruszył – dodał jeszcze na koniec, znienacka i jednocześnie się położył, wsłuchując się w szum liści...