Znaleziono 57 wyników

autor: Serenada Poległych
30 wrz 2023, 17:36
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce tworzenia run
Odpowiedzi: 27
Odsłony: 1397

Kwarce tworzenia run

Po ostatniej walce nie czuła się najlepiej, dlatego też zaszyła się w swojej grocie pośród miękkich skór praktycznie nie wychylając stamtąd nosa. W końcu jednak musiała się stamtąd wydostać, była potrzebna stadu i miała zamiar ten obowiązek spełnić. Wraz z mięsem które otrzymała od matki ruszyła do kwarców z lekkim uśmiechem na pysku. Usiadła przed jednym z nich kładąc przed sobą także ofiarę.


/16/4 mięsa za runy ataku
autor: Serenada Poległych
30 sie 2023, 0:46
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Kwiecista polanka
Odpowiedzi: 490
Odsłony: 76523

Kwiecista polanka

Tun była wspaniałym pisklęciem które odpowiadało swoją energią tej należącej do niej samej. Nawet jeśli jej pisklę nie było w odpowiednim miejscu to i tak biegła w kierunku matki. Miała nadzieję że jej córka nie spadnie, chociaż i to będzie umiała przemienić w zabawę!
-Tun, misja wykonana. Serce babci zostało podbite- Powiadomiła swoją córkę kiedy tylko zatrzymały się przed Córą. Nawet nie zdziwiło jej to jak szybko jej matka zmieniła nastawienie oraz ociepliła się względem jej partnera oraz pisklęcia. Ich nie dało się nie lubić a także nie kochać, po prostu było to niemożliwe. Uśmiechnęła się czule do Tisha, ocierając się delikatnie bokiem o ten jego.


Omszałogrzbiety Najważniejsza Łuska Córa Róż
autor: Serenada Poległych
30 sie 2023, 0:34
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Wzgórze Świetlików
Odpowiedzi: 470
Odsłony: 59710

Wzgórze Świetlików

Bogowie jak słodkie było jej pisklę! Niesamowite jak już teraz potrafiło wydać tyle różnych dźwięków. Zaświergotała radośnie do swojego pisklęcia chcąc zachęcić ją do wydawania następnych dźwięków. Kiedy Tish wyjawił swoje zmartwienie pokręciła głową z pewnością.
-Jest cała i zdrowa, chyba można już nadać jej imię co myślisz?– Odpowiedziała uśmiechając się szeroko. Naprawdę wyglądała zdrowo oraz było potrzebne jej imię, ciężko będzie wołać na nią per pisklę! Nie mogli jej tego zrobić!

Najważniejsza Łuska Omszałogrzbiety
autor: Serenada Poległych
30 sie 2023, 0:25
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Polana
Odpowiedzi: 697
Odsłony: 93916

Polana

To było naprawdę nie fair! Czy jajka które sobie zostawiła były jakieś uszkodzone albo gorsze? Bo to naprawdę było coś okropnego. Z tego co jej partner zdołał jej przekazać to mieli już razem trójkę malutkich piskląt z czego dwa u niego! Czemu u niej nie mogło się jeszcze jakieś wykluć?! Włożyła jedno z dwóch jajek które u niej były, w tobołek by jakkolwiek nie dało się z niego uciec choć nie wiedziała czy jajko będzie tego próbować, po Tun wolała nie ryzykować. Jej malutki synek akurat spał więc mogła zgarnąć go delikatnie do tobołka który był tym razem na grzbiecie miedzy skrzydłami, potem mu wszystko wyjaśni.
-Tish, to następne jajko do ciebie, one chyba kochają cię bardziej- Z tym oto krzykiem samica zaczęła pikować w stronę swojego partnera z szerokim uśmiechem na pysku. Widziała jeszcze dwie plamki które były prawdopodobnie jej pisklętami, z nimi na pewno się przywita i to bardzo czule ale najpierw musiała przekazać bagaż. Jeśli to jajko się teraz wykluje to chyba się rozryczy!

Cebalrai Omszałogrzbiety Najważniejsza Łuska
autor: Serenada Poległych
28 lip 2023, 17:00
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Wzgórze Świetlików
Odpowiedzi: 470
Odsłony: 59710

Wzgórze Świetlików

Dlaczego wydawał się taki zdziwiony? Przecież chyba już jasno stwierdziła że te jajka idą do niego. Nic się nie zmieniło tylko dlatego że jedno z nich już ewidentnie jajkiem już nie jest. No ale trzeba było ogarnąć to futerko! Musiało być temu maluchowi zimno przez to jak oblepione było! Kiedy spojrzała na partnera aż zamarła w miejscu, czy on..płakał? Bogowie czemu? Piskle mu się nie podobało? Wolał syna albo może to przez to że na razie nie przypominała żadnego z nich?
-Czemu płaczesz? Coś jest źle?– Spytała starając się jakoś ukryć nerwy, nie rozumiała reakcji Tisha. Powinien się cieszyć więc dlaczego płacze?!
-Zobacz już stara się mówić!– Zawołała starając się szerzej uśmiechnąć po czym zaświergotała w kierunku córki. Miała nadzieję że maluch da radę to naśladować. Świergoty są ładnymi dźwiękami więc może jej się spodobają.

Tundroth Omszałogrzbiety
autor: Serenada Poległych
28 lip 2023, 16:38
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Kwiecista polanka
Odpowiedzi: 490
Odsłony: 76523

Kwiecista polanka

Bogowie ale ona miała miękkie te futerko oraz piórka, no i jak wyrosła! Dlaczego ona tak szybko rosła?! Celeste nie mogła się nadziwić jak szybko jej pisklę się zmienia kiedy tylko się na nie nie patrzyła. W tym momencie zazdrościła swojemu partnerowi że ma możliwość przebywania z małą Tun tyle czasu. Kiedy jej mały skarb ją uszczypnął jedyne co zrobiła to dmuchnęła w nią zimnym powietrzem. Nie zionęła ale chciała zrobić coś zaskakującego!
-Tak masz mnie, gratulacje!– Zawołała Serenada, łapiąc pisklę jedną łapą po czym wstając na równe łapy.
-Tun trzymaj się grzywy albowiem idziemy podbić serce twojej babci!– Szepnęła maluchowi do uszka, kładąc ją na grzbiecie. Miała zamiar dać jej niesamowicie energiczną przejażdżkę do miejsca w którym znajdowała się jej matka. Które już rozmawiała z Tishem, uśmiechnęła się do partnera szeroko, czekając aż ich maluszek się ułoży.


Córa Róż Omszałogrzbiety Tundroth
autor: Serenada Poległych
21 lip 2023, 20:37
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Kwiecista polanka
Odpowiedzi: 490
Odsłony: 76523

Kwiecista polanka

-Mamo pośpiesz się! Już czekają!– Zawołała do Córy chcąc ją w ten sposób pośpieszyć na spotkanie z jej pisklęciem oraz partnerem. Do teraz nie mówiła jej o żadnym z powyższych ale pojawiła się wnuczka więc to chyba dobry moment tak? Miała nadzieję że Goździk, ciepło przyjmie tą część rodziny którą stworzyła sobie Celeste. Machała skrzydłami szybko i mocno starając się chyba nadgonić stracony czas, podczas podróży na jak się okazało polę kwiatowe! Uśmiechnęła się szeroko po czym przyjrzała się otoczeniu, Tisha zauważyła z trudem, sporo tu było zieleni oraz innych kolorów ale dostrzeżenie córki nie było już tak trudne. Jej ciemne umaszczenie nawet z płatkami kwiatów oraz listkami w futrze wybijało się na tle polanki! Zanurkowała więc w dół, starając się wycelować właśnie w córkę.
-Już jestem!– Zawołała, łapiąc malucha w łapy, składając skrzydła i zwijając się w kulkę tak by maluch nie miał szans się poobijać kiedy przekoziołkowali jeszcze jakiś odcinek. Rozprostowała się kiedy leżała na plecach nadal trzymając Tundroth w łapach i liżąc ją po główce w formie przywitania ale także formy zabawy, ciekawe czy da radę jej się wyślizgnąć!


Omszałogrzbiety Córa Róż Tundroth
autor: Serenada Poległych
21 lip 2023, 19:05
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Podnóże Skał
Odpowiedzi: 559
Odsłony: 72674

Podnóże Skał

Samica uśmiechnęła się drapieżnie. Podobało jej się że partner bardziej się przed nią otworzył, w końcu dowiedziała się o nim odrobinę więcej. Powoli poznawali się nawzajem i to było dobre, tempo które nie narzucało od razu dzielenia się wszystkimi fragmentami swojego życia.
-Oh, cóż to cię tu właśnie denerwuje? Bo jeśli ja to wypadałoby żebyś chociaż trochę postarał się to okazać kochanie- Szepnęła mu, warcząc miękko. Jakby się z nim bawiąc lub sprawdzając granicę, rozluźniła delikatnie chwyty na ramionach jego skrzydła, przygryzając delikatnie bok jego pyska. Figlarne iskierki w jej oczach oraz spojrzenie które widocznie rzucało mu wyzwanie dawało poznać że byłaby chętna na poznanie bardziej agresywnej strony partnera.

Omszałogrzbiety
autor: Serenada Poległych
21 lip 2023, 18:37
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Wzgórze Świetlików
Odpowiedzi: 470
Odsłony: 59710

Wzgórze Świetlików

-Jeśli już w jajku ma mój temperament to ja nie wiem jak z tym maleństwem dasz sobie radę w mgłach- Zaśmiała się po części nerwowo a po części szczerze rozbawiona wyobrażeniem rozbrykanego pisklaka za którym Tish będzie musiał biegać by się przypadkiem w kłopoty nie wpakowało. Kiedy już zeszli w dół z jajka, znowu bez żadnego ostrzeżenia wypadło pisklę. Bogowie jak ona była wdzięczna że nie była zbyt wysoką samicą!
-Tish, zobacz jaka ona urocza! No chodź do mamy maluszku- Serenada entuzjastycznie zaświergotała, nie mogąc powstrzymać podekscytowania i szczęścia na widok swojego pierwszego pisklęcia. Ułożyła się na ziemi dookoła pisklęcia łapiąc go delikatnie przednimi łapami po schowaniu pazurów, po czym zaczęła delikatnie wylizywać futerko samiczki. Była mało jaskrawa ale dla niej była wręcz idealna! Trzeba było tylko doprowadzić jej futerko do porządku!
autor: Serenada Poległych
11 lip 2023, 16:50
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Wzgórze Świetlików
Odpowiedzi: 470
Odsłony: 59710

Wzgórze Świetlików

Zamruczała zadowolona kiedy Tish pojawił się w końcu na miejscu oraz tak miło się przywitał. Nie spodziewała się dostawać żadnego prezentu za zniesienie jajek jednak wianek był naprawdę ładny i aż żal byłoby go odmówić! To wcale nie tak że kolorowe kwiatki które się na niego składały pięknie ozdobiłyby jej grotę i dodały trochę słodszego zapachu.
-Jest piękny, dziękuje- Podziękowała kiedy w końcu otrząsnęła się z swoich myśli o prezencie. Była ostatnio naprawdę roztrzepana! Poza tym nie mogła nadziwić się jak piękne jest jej jajko... moment a ich nie były dwa? Samica dopiero po chwili zauważyła że jajko zaczęło staczać się z górki. Prawie jej serce z piersi wyskoczyło na ten widok.
-Tish, pilnuj drugiego jajka- Zarządziła dosłownie rzucając się za swoim drugim jajkiem. Długi sus podczas którego rozłożyła skrzydła by sfrunąć za swoim nienarodzonym ale jak najbardziej żywym potomstwem. Kiedy ten urwis odbił się od kamienia i wzleciał w powietrze akurat zdołała go złapać przednimi łapami. Przesunęła górę ciała do tyłu, tylnymi łapami zapierając się o podłoże oraz w końcu składając skrzydła.
-Bogowie, dlaczego to zdarza się akurat przy moich pierwszych jajkach?– Wydała z siebie cierpiętniczy jęk, po czym zaczęła oglądać jajko z każdej strony. Było pęknięte ale nie czuła ani nie widziała żadnej krwi więc chyba było dobrze? Oby!


Omszałogrzbiety Tundroth
autor: Serenada Poległych
01 lip 2023, 20:50
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5482
Odsłony: 196576

Powiadomienia

onyks, topaz, opal jako podatek za czerwiec

Akt
autor: Serenada Poległych
01 lip 2023, 12:42
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Podnóże Skał
Odpowiedzi: 559
Odsłony: 72674

Podnóże Skał

Tak łatwo dał się położyć? Ani trochę werwy! Samica jednak uśmiechnęła się do niego po części rozbawiona kapitulacją a po części odrobinę zawiedziona brakiem oporu. Samiec nawet z szerokim uśmiechem na pysku wyciągnął szyję, mogła wykorzystać ten moment by się do niej z łatwością dostać.
-Każdy ma wady, poza tym kto jak kto ale w słowach jesteś bardzo biegły. Oh ileż czasu minęłoby podczas gdy ja wymieniałabym swoje wady- Zakończyła zniżając coraz bardziej głos a także zbliżając pysk do szyi partnera. Skubnęła delikatnie futro z lewego boku jego szyi, nadal naciskając na niego łapami.
-Robię co mi się podoba- Mruknęła, i bez ostrzeżenia przejechała ostrymi kłami po delikatnej skórze na jego szyi, łapy przestawiając na miejsce niedaleko ramion jego skrzydeł a tym samym przednich łap bo to ich do tego używał.
-Jestem zaborcza, mój partner należy tylko do mnie. Żadnej innej- Stwierdziła liżąc go w bok pyska czule, lecz jeśli spojrzałby jej w oczy w tym momencie zobaczyłby groźne iskierki które mówiły że nie miała zamiaru wybaczyć żadnej takiej zdrady i obie strony tego działania by ucierpiały.
-To nie wszystkie ale jestem ciekawa twoich wad kochany- Mruknęła, wracając pyskiem do jego gardła które liznęła mrucząc z zadowoleniem na taką wolność jej działań.


Omszałogrzbiety
autor: Serenada Poległych
30 cze 2023, 16:22
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Wzgórze Świetlików
Odpowiedzi: 470
Odsłony: 59710

Wzgórze Świetlików

Haha! Udało się! Zniosła jajka jej oraz Omszałego! Samica nie posiadała się ze szczęścia podczas sprawdzania czy któreś z nich nie są po prostu puste. Może odrobinę późno bo odrobinę o nich zapomniała ale miały ciepło i miękko w gnieździe! Były cztery więc idealnie by podzielić je między sobą. Była bardzo ciekawa jak wyglądać będzie ich potomstwo, czy będą pstrokate i kolorowe jak ona czy może bardziej stonowane jak Tish? Tak czy inaczej będą piękne!
-Tish! Mam jajka!– Taką wiadomość mentalną wysłała partnerowi wraz z obrazem miejsca w którym się aktualnie znajdowała. Dwa jajka ustawiła przed sobą na szczycie wzgórza, siedząc za nimi dumna niczym paw.


Omszałogrzbiety Tundroth
autor: Serenada Poległych
29 cze 2023, 13:47
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Podnóże Skał
Odpowiedzi: 559
Odsłony: 72674

Podnóże Skał

Słowa które odpowiedział Omszały na jej wyznanie wydawały się być dla niej wypowiedziane bardzo niepewnie oraz z pewną dozą przymusu jednak nie skomentowała tego, uśmiechając się łagodnie. To prawda że nie byli z sobą długo jednak może kiedyś uda jej się sprawić że jej partner będzie bardziej wierzył w uczucie do niej albo naprawdę ją pokocha. Była to dosyć gorzka myśl jednak nie przysłoniła radości. Żeby jakoś rozładować napięcie, uśmiechnęła się złośliwie po czym rzuciła na niego, przewracając na grzbiet całą masą swojego ciała.
-Taki duży samiec a wydaje się bać słów- Stwierdziła lekkim tonem, opierając przednie łapy mocno o klatkę piersiową partnera. Ponownie widać było że żyje i ma się coraz lepiej. Już nie była tą pustą skorupą która wegetowała sobie przez ostatnie księżyce. Odżyła i nie zamierzała tego już zmieniać!

Omszałogrzbiety
autor: Serenada Poległych
13 cze 2023, 23:12
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Podnóże Skał
Odpowiedzi: 559
Odsłony: 72674

Podnóże Skał

Bardzo chciała wierzyć w to co mówił jej Omszały, jednak nadal coś ją blokowało. Mimo wszystko patrząc w jego oczy nie mogła się nie uśmiechnąć. Tak bardzo starał się sprawić by poczuła się lepiej a ona tak uparcie trwała w swoim własnym toku myślenia.
-Jeśli będziesz przy mnie, jestem pewna że te słowa będą prawdą- Odpowiedziała liżąc partnera w pysk, naprawdę wierzyła w to co właśnie powiedziała. Może uda się jej jeszcze wrócić do dawnej siebie? Do tej energicznej, pełnej śmiechu oraz zadowolenia z życia smoczycy która mało czego się obawiała. To byłoby bardzo dobre, to wszystko było tak męczące.
-Kocham cię mój miły- Uśmiechnęła się do niego słodko, starając się przekazać tymi słowami oraz spojrzeniem pełnym ciepła że to co mówi jest najprawdziwszą prawdą w którą nikt nie ma prawa zwątpić. Ani on ani ona, po prostu nikt!

Omszałogrzbiety

Wyszukiwanie zaawansowane