Ołtarz Erycala

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

ODPOWIEDZ
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2358
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Zdezorientowany Axarus został wręcz oświecony! Dosłownie jakby światło spływało na jego oczy, a przecież ich nie miał! Jakimś plusem tej sytuacji jest to, że mógł na przykład wpatrywać się bez końca w słońce! Normalnie po jakiejś chwili takiego zabiegu oczy odmawiały posłuszeństwa! Mama zawsze mu powtarzała; "Nie patrz w słońce, bo oślepniesz!", I HAHAH, to nie od słońca oślepł! I kto tutaj miał rację? Axarus! Ale wracając do rzeczy ważnych, poznał wreszcie cenę swojego zabiegu! Sześć turkusów, rozbój w biały dzień! Tylko co to tak właściwie są te turk... tu-krusy, turk-kuku? Tukrusy, nie, turkusy! Był prawie pewien, ale nic mu to nie mówiło! A trzeba było zaznaczyć, że był ślepy, a nie głuchy! A może chodziło o "turkuce" i po prostu Axarus źle zrozumiał duszka? Kwestia akcentu pewnie! Turkuce mogłyby być takim specjalnym rodzajem kuców, takich małych koników! To było bardzo sensowne, pewnie bogowie chcą w ofierze te kuce, jak przystało na bogów! Każde bóstwo chce przecież w prezencie ofiary, no normalnie każe! Naturalna kolej rzeczy! Teraz trzeba tylko znaleźć te turkuce, a już na pewno nie przyprowadzić tutaj zwykłych kuców, bo wkurzyłby tym samych bogów! Tylko jak je rozróżnić nie posiadając oczu? Musi sprowadzić się do prastarej metody i po prostu pytać każdego kuca, czy identyfikuje się też jako turkuc, a jak nie to do widzenia! Wszystko już jasne! Ale dla pewności jeszcze podpyta w Obozie wszystkich, co o tym sądzą! Może mają jakąś nielegalną hodowlę kuców, albo jeszcze lepiej – turkuców?
~ Sześć turkuców, wszystko jasne, jak słońce! No dla mnie już nie jest jasne, ale CICHO! Panie Duszku, bądź Panie Bogu, niech pan się nie rusza, ja tu już niedługo przyprowadzę turkuce! Sześć, ani jednego więcej, ani jednego mniej! SZEŚĆ! Niedługo będę, naprawdę! – Rzucił mentalnie, odzyskując już nieco pewności siebie, tabliczki dał z powrotem do plecaka! W sumie nie były potrzebne, ale wcześniej nie czuł się tak na siłach, jak teraz! Wstąpiła w niego NOWA SIŁA! Nowa nadzieja! Duszek ani się nie obejrzy, a Axarus przyprowadzi mu 6 dorodnych turkucy!
~ Mułek, już wiem, już wiem! Sześć turkrusów... tukrusów? Sukrusów? Turkusów! Haha! Teraz trzeba tylko je zebrać, ale spokojnie! Coś tam mam u siebie w skarbcu, znaczy w mojej dziurze, gdzie zakopałem wszystkie swoje rzeczy, ale nie mów nikomu! I znów świat stanie przede mną otworem! – Znów przekazał mentalnie i pobiegł w kierunku Mułka, co oczywiście nie mogło skończyć się dobrze! Łapa wpadła na drugą łapę przy pierwszej, lepszej okazji się wywrócił! Na szczęście nic się nie stało, raczej siniaków nie będzie miał nawet, ale już całkowicie stracił orientację w terenie! Gdzie był? Czy w ogóle biegł w dobrym kierunku? Pierwsza przeszkoda na drodze do sukcesu!

Licznik słów: 441
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Jakiś czas po Axarusie w Świątyni pojawiła się Sztorm. Czułe nozdrza szybko wyłowiły znajomą woń przyjaciela. Ciekawe w jakie kłopoty wpakował się mackonur tym razem? Uśmiechając się pod nosem podeszła do Ołtarza i złożyła przed sobą misternie wykonaną protezę ogona, całą z jasnej stali i z płaskim ostrzem grotu na końcu.
Drogie duszki, ożywiłyście mi łapę i funkcjonuje lepiej niż kiedykolwiek sobie mogłam wymarzyć. Proszę podajcie mi cenę, by to samo mogło stać się z moim ogonem. – skrzywiła wargi z ironią i mruknęła – Miejmy nadzieję, że to już ostatni raz.
Przysiadła i pokornie czekała.

// Kalectwo : brak ogona, krótki kikut zaraz za nasadą (+2 ST do akcji fizycznych)

// proteza zrobiona na zamówienie na misji Zwiadu

Licznik słów: 120
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1066
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Post autor: Narrator »

Wiatr rozwiał bujną grzywę Sztormu Stulecia, jakby niewidzialni mieszkańcy świątyni chcieli ją w ten sposób przywitać.
Kolejny element? – odezwał się któryś z nich.
Kolejny. Piękny – odpowiedział mu drugi.
Chciałbym zobaczyć smoka z metalu. W całości...
Pewnego dnia – szepnął rozmarzony. A wtedy Sztorm Stulecia ujrzała w swoim umyśle pojedynczy agat. Była to wręcz niespotykanie niska opłata – czy nowa łowczyni Ognia stała się już ulubieńcem bożków? A może brały one pod uwagę wysiłek, który włożyła w zdobycie następnej protezy? Hmm...
Ozdób go – smoczyca usłyszała znowu. Duszek musiał mieć na myśli agat. – Ulepsz. – Przesłał jej mentalnie obraz skomplikowanej (ale bardzo ładnej) kombinacji wzorów, którą miała wyryć na kamieniu.

Licznik słów: 117
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
Smoczyca zamruczała z zadowoleniem. Wiatr pieszczący jej grzywę przypominał boską łapę gładzącą ją po głowie. Jedynie słowa wydawały się nieco niepokojące... Oby ciekawość Duszków nie przywiodła jej o kolejne utracone kończyny.
Dziękuję, mistrz rzemiosła bardzo się postarał. – zamruczała pod nosem, nieco zbita z tropu, ale szczęśliwa. Cena rzeczywiście była mała. Wymagała jednak przygotowania.
Skinęła łbem ku Ołtarzowi i wyszła ze Świątyni.

Trochę zajęło jej znalezienia smoka, który wymieniłby jeden z jej klejnotów na agat. W końcu jednak miała w ręku wielobarwny kamień, o paskach pomarańczu i czerwieni przeplatających się jak niby pustynny krajobraz. Przysiadła przed Świątynią i zaczęła rzeźbić.
Metalowy szpon wyrył na powierzchni popiersie Erycala. Był to jeden z poważniejszych bogów, o obliczu surowym, przez niejednego określonym jako posępne. Delikatnymi muśnięciami zaznaczyła sierść, porastającą ciało, jak na Pierwszego Z Północnych przystało. Delikatnie zaznaczyła uszy, mocno podkreśliła źrenice ślepi. Portret miał śledzić wzrokiem patrzącego niezależnie od kąta przekrzywienia i Sztorm z zadowoleniem zawyrokowała, że udało jej się uchwycić ten efekt.
Całość wyglądała całkiem nieźle, ale teraz przyszedł czas na efekt końcowy – wyciągnęła z sakwy fluorescencyjne porosty, znalezione w głębszych grotach Jaskiń Diamentowych. Ostrożnie roztarła je na maź i pieczołowicie wcierała dłuższą chwilę w portret. Następnie chuchnęła, by szron pokrył powierzchnię agatu. Roztarła osad jej zdrową łapą, pozbywając się nadwyżki porostów i polerując powierzchnię. Uśmiechnęła się i zadarła łeb w górę. Nadchodził wieczór, praca zajęła jej cały dzień – ale dar był gotowy.

Weszła z powrotem do Świątyni dzień ledwo od ostatniej wizyty. Wieczór już zapadł i w jaskiniach panował półmrok – ona zaś zostawiała świecące ślady przednich łap, gdzie resztki porostowej mazi wciąż były na łuskach i stali. Zachichotała, myśląc o minie proroka i otarła łapy o tors, czyszcząc je zanim wstąpiła pod Ołtarz.
Przybyłam z agatem... – wyciągnęła przed siebie lekko świecący słabym, zielonkawym blaskiem portret Pana Uzdrowień, wykonany na płaskiej powierzchni czerwono-rudego agatu – ...ozdobionym najlepiej jak umiałam.
Obok klejnotu położyła ogon i zacisnęła szczęki. Wiedziała już, jaki ból czekał ją za moment.

// agat i proteza ogona

Licznik słów: 334
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1066
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Post autor: Narrator »

Nieźle.
Dodatkowy wysiłek Sztormu byłby tutaj wart więcej niż tylko dwa, czy trzy kamienie. Aż dziw, że smoki za walutę uznawały kryształki takimi jakimi były, zamiast samodzielnie podnosić ich wartość rzeźbieniami. Marnotrawstwo! Choć na miejscu smoczyca nie zastała duchów, które wydały jej to specyficzne polecenie, wydziergany na powierzchni agatu Erycal, zachwycił również nie mającego o niczym pojęcia zastępcę. Początkowo bez słowa, niewidzialna istota uniosła kamień i obróciła nim parę razy, żeby zorientować się czy gdzieś jeszcze nie zostały ukryte jakieś mniej oczywiste wzorki. A choć zdawać by się mogło, że Ognista zostanie uprzedzona o zamyśle regeneracji, tym razem duszek wykazał się nieco mniejszym obyciem. Wyraźny obraz smoczycy na chwilę zaszedł mgłą, zaś jej zakręciło się w głowie. Właśnie wtedy nastał moment, gdy metalowa proteza oderwała się od ziemi i podleciała w okolicę jej kikuta, gdzie zbiła i scaliła się z jej kością, przeszywając resztę ciała rwącym, palącym bólem.
Uderzenia serca potem znów nie czuła już nic, jej ogon był sprawny, a agat rozpłynął się w powietrzu.

Sztorm Stulecia
– agat

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kakofonia Szeptów
Dawna postać
Hush
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 289
Rejestracja: 04 maja 2020, 20:52
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 66
Rasa: północny x wywernowy

Post autor: Kakofonia Szeptów »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,Skr,Prs,MP,Kż,Śl: 1| MO: 2| MA: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Niestabilny, Mistyk, Poświęcenie
A któż to mógł zawitać do świątyni o takiej porze i tak niewyjściowym stanie? No oczywiście, że ten połamaniec Kakofonia. Samiec odkładał trochę tą wizytę wcześniej prosząc Sztorm by odniosła go do groty, a nie taszczyła aż tutaj na tereny wspólne.
Szpony skrzydeł stukały o posadzkę gdy czarodziej mijał posągi i inne nisze świątynne. W końcu jednak dotarł do opisanego mu przez wojowniczkę ołtarza. W zasadzie to sam trochę pamiętał drogę do tego miejsca. Zupełnie jakby dość często je odwiedzał.
~ Witajcie niewidzialni przyjaciele. Jak muszę się wykosztować by znów móc pomachać skrzydełkiem jak przepiórka?~ Zapytał siadając przed miejscem wytartym przez prawdopodobnie smocze podarki kamieniem. To teraz... kto mu odpowie? Pokażą mały pergamin z rachunkiem? Czy może dadzą receptę i pogonią na rehabilitację do ośrodku duszkowej odnowy?

//+1 ST do akcji fiz. ; brak lotu

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Just sing your lullabies, lullabies put me to sleep
And with these lullabies, filled with lies, go and leave me
The miles turned to silence
With years we’ll learn to forget


Atuty:
~ Ostry Wzrok ~
Żaden kamyk nie ucieknie przed bystrym wzrokiem młodego czarodzieja!
(Dodatkowa kość przy rzutach na percepcję- kamienie)

~ Niestabliny ~
Im więcej maddary tym smok silniejszy tak?
(Dodatkowa kość przy rzutach na akcję magiczne, w razie niepowodzenia rana ciężka)

~ Mistyk ~
Dobrze mieć znajomości na samej górze prawda?
(+1 sukces do ataku magicznego raz na walkę)

~Poświęcenie~
Do ostatniej kropli... I może chwilkę dłużej?
(raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej)
Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1066
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Post autor: Narrator »

Poganianie smoków bardzo rzadko było w naturze duchów i jakby dla dodatkowego zarysowania tego faktu, Kakofonia otrzymał swoją odpowiedź dopiero po dłuższym czasie. Przeciągłe niby ziewnięcie potoczyło się przez świątynie, a i samego smoka ogarnęła nagle dziwna senność. Nie trwała jednak długo bo duszek nie miał interesu w zbawienie się z nim w ten sposób.
Sześć machitów. Machachitów. Machmhm... – mruczał duch, niby do smoka, niby do samego siebie. No ale wiedział już, poniekąd, co powinien przynieść.

Licznik słów: 78
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2358
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą
Trochę zeszło mu na odnalezieniu potrzebnych kamyków, część odnalazł na swoim bardzo udanym polowaniu, kolejne wymienił, a ostatnie dwa postanowił pożyczyć! Jeszcze bardziej zadłuży się w skarbcu, ale co tam! W końcu patrząc na to obiektywnie, bez oczu jest w stanie zebrać o wiele mniej kamyków szlachetnych niż z oczami, a jeśli teraz pożyczy ich kilka, to szybciej uda mu się je oddać! Nie mógł się doczekać odzyskania wzroku, będzie mógł zobaczyć swoją dawną kompankę i różowy zad Fenka i krzywy pysk Takhary i wiele więcej! Jak brakowało mu tych widoków, ogólnie jakichkolwiek widoków mu brakowało! Czy będzie widzieć tak samo, czy może odrobinę gorzej, a może nawet lepiej? W końcu będą to magiczne oczy! To już dzisiaj, to już dzisiaj! W torbie niósł sześć zgromadzonych turkusów, przed opuszczeniem Przystani, dziesięć razy upewnił się, że to właściwe kamyki szlachetne, ale byłby wstyd, gdyby się pomylił! Wszedł do Świątyni, a dokładniej do pomieszczenia Erycala i wziął głęboki wdech i wydech, ahhh ten zapach śmierci! Czy była tu Sztorm Stulecia? Tak właśnie pachniała – śmiercią i metalem, pewnie muszą się co chwilę mijać w tym miejscu!
~ Dzień dobry, czy mogę rozmawiać z Panem Duszkiem? Tym Panem Duszkiem, co ostatnio! Miałem zgromadzić sześć turkusów! Na początku myślałem, że chodzi o "turkuce" i chodziłem po łąkach, szukając miniaturowych koni, ale w końcu się zorientowałem! Sześć turkusów, nie więcej, nie mniej! – Wyciągnął ze swojej torby wspomniane wcześniej kamyki, a razem z nimi omyłkowo poszło trochę ślimaków i trawy, ale ilość drogocennych kamieni się zgadzała! Zdjął z siebie czerwoną przepaskę, która towarzyszyła mu przez ostatnie księżyce, ukazując w ten sposób swoje puste oczodoły! Pewnie duszkom to nie przeszkadza, ale lepiej zachować formalności! Tak sobie pomyślał, że zachowa ten kawałek materiału na przyszłość, na przykład na następną ceremonię! Będzie mógł przyjść na nią z przepaską, która nadal będzie zakrywała jego oczy, a to bardzo genialny pomysł! Takhara będzie myślała, że Mackonur nadal nie ma swoich oczu, a to tylko dla zmyłki! Dzięki temu Kurhan nie będzie chciała wyrwać mu ich ponownie, plan idealny w swej prostocie!
~ Jeśli można... chciałbym, żeby jedno było jasnoniebieskie, jak dawniej! A drugie... drugie może być bursztynowe. – Powiedział wyjątkowo spokojnie, a następnie pochylił się i oczekiwał dalszego przebiegu zdarzeń! Jakie to będzie uczucie? Czy oczy nagle zaczną mu wyrastać, a może w jednej chwili po prostu się pojawią? Miał nadzieję, że dobrze to wszystko zrozumiał i naprawdę odzyska swoje oczy, a nie chodziło tutaj o jakąś metaforę!
~ Skoro już tutaj jestem, to chciałem zgłosić przestępstwo! – Tak mu się przypomniało, o ile to w ogóle było dobre miejsce do zgłaszania takich rzeczy! Axarus nie do końca zdawał sobie sprawę z tego, że Erycal nie jest dostępny w tym momencie i zastępują go duszki, ale co tam! Duszki też powinny zainteresować się tym przypadkiem, to było bardzo straszne zajście!
~ Kwiat Kurhanu, zwana też Takharą, córka Kaskady Złości... dopuściła się aktu niezgodnego z zasadami uzdrowicieli! Zaatakowała mnie zamiast leczyć, wydłubała oczy i na dłuższy czas okaleczyła, TAK SIĘ NIE GODZI! To niezgodne z zasadami smoków! Jak ktoś, kto ma nieść pomoc może dopuszczać się takich rzeczy? Nie wolno tak! Do tego nie oddała mi tych ocz... oczów? Nie oddała mi ich do dzisiaj, prawdopodobnie je zjadła! Wiedźma jedna, jakieś eliksiry pędzi ze smoczych oczu! WŁAŚNIE! Jej matka była podejrzana o czarostwo, to wszystko łączy się w logiczną całość! Jaka matka, taka córka! PRZESTĘPCZYNI! – Odruchowo się obejrzał za siebie, chcąc upewnić się, czy przypadkiem Takhara nie stoi za nim właśnie, ale przecież nie miał oczu! Czuł przez cały czas, że Uzdrowicielka go obserwuje, jakby była wszędzie! Z tego wszystkiego zapomniał rozłożyć turkusów, a wysypał je ostatecznie przed sobą, wszystkie sześć!

//Sześć turkusów – zapłata za wyleczenie kalectwa (brak oczu)

Licznik słów: 620
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1066
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Post autor: Narrator »

Czasami można było o duchy prosić, a czasami należało godzić się z tym, że ktoś przybywał w zastępstwie. Duchy miały pewnie jakąś swoją rotację, może umawiały na konkretne tury, a może do smoka przemawiał akurat pierwszy lepszy, który zdołał zmaterializować się w okolicy ołtarza. Tego planu nie znał nikt, toteż prośby Axarusa nie zignorowano tak po prostu, ale zupełnie celowo! Uzdrawiającą siłę reprezentowało dziś naprawdę cierpliwe stworzenie, które od łagodnego powitania, aż do magicznie wykrzyczanego w przestrzeń oskarżenia, trwało sobie przed Wodnym, aż ten zupełnie się nie wyładował. Nerwy targały nimi nie na żarty, toteż nie lekceważyło go, ale też nie ofiarowało żadnego pocieszenia. Zresztą nie po to tutaj było, tak samo jak on. Podczas gdy czekał na ozdrowienie, turkusy zaczęły przesuwać się po ziemi, w stronę ołtarza, jakby coś je do niego powoli przyciągało. Nim Wodny zdążyłby na to zareagować, w głowę niespodziewanie uderzył go ból, nieprzyjemny, przeszywający, rozchodzący od nasady nosa aż po tył łba, gdzie kończyły się jego macki. Doświadczenie podobne do intensywnej migreny, połączone z dezorientacją mogło sprawić, że nieco się zachwiał, choć nic z zewnątrz nie pchnęło go ku ziemi. Parę oddechów później, kłucie zaczęło przemieszczać się w konkretne miejsce, przy oczodołach, a gdy tam skupiło się już najintensywniej, oddech później, zupełnie zniknęło. Wszystko inne wróciło również na swoje miejsce, a gdy Axarus ponownie otworzył ślepia, zapewne uderzyło go, jak rzeczywistość różni się od doświadczanej przez długi cios ciemności. Niestety oba ślepia wróciły do barwy, którą posiadały początkowo, ale na to nie powinien już narzekać.
Co do jego oskarżenia, duch nie wydawał się mieć w tej kwestii żadnej rady, ani szczególnie uformowanej opinii. W końcu ani boskie, ani smocze prawa tak naprawdę nie musiały go interesować.

Axarus
– x6 turkusów

Licznik słów: 286
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Sosnowy Pocisk
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3909
Rejestracja: 08 wrz 2019, 21:48
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 80
Rasa: północny
Mistrz: Lekkość Wiatru
Partner: Przesilenie Północne

Post autor: Sosnowy Pocisk »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,M,A,O,Kż,Śl: 1| Pł,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Trudny cel; Twarda jak diament; Otoczona; Poświęcenie
//inny czas

Szyszka mocno wtuliła się w partnera i trwali tak, dopóki ostatnia łza nie skapnęła z pyska czarodziejki. W ramionach ukochanego samica zdołała uspokoić rozszalałe emocje. Także przeprosiła Fenka, choć nie przecyzowała za co – bo chyba sama nie byłaby w stanie tego ująć w słowa, a gdy zapytał o świątynię, uśmiechnęła się delikatnie i trąciła go nosem.
~ Bez Ciebie nigdzie nie idę


Jakiś później stanęli u wejścia świątyni. Samica już odzyskała kontrolę na tyle, aby pomóc sobie maddarą, więc bez żadnego problemu podeszła do ołtarza, przy którym duszki już dwukrotnie podawały jej cenę za wyleczenie. Sięgnęła do torby i postawiła przed sobą sześć nefrytów i sześć pereł. Cena za głos i łapę. Nie mówiła nic, przecież dobrze wiedziały w jakim celu tu się zjawiła.

// 6 x nefryt, 6 x perła
+1 ST do wytrzymałości, niezdolność mówienia;
brak przedniej lewej łapy (+1 ST do akcji fizycznych)

Licznik słów: 149
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Atuty:
Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Twardy jak diament – stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Poświęcenie – Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej.

Umiejętności specjalne:
Błysk Przyszłości (ostatnie użycie: 7.09.2020)

Bonusy:
– Psikus Sennah (w walce z 2+ drapieżnikami 1 z nich staje po stronie smoka aż do pokonania wszystkich przeciwników – potem ucieka)

Hedwiga – sowa śnieżna
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 1 | P: 3 | A: 1
L, A, O, Skr: 1


Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1066
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Post autor: Narrator »

Jako, że Sosna zmagała się z niepełnosprawnością już od jakiegoś czasu, drobna opieszałość duszków zapewne nie zrobiła jej większej różnicy. Kto wie, czy robiły to złośliwie, czy żeby zbudować jakąś aurę mistycyzmu, mającego podkreślić ważność tego miejsca.
Cisza trwała sobie w najlepsze, a smoki słyszały jedynie własne oddechy i wicher dudniący na zewnątrz świątyni. Wyczekiwane (i zasłużone, bo zapłata się zgadzała) ozdrowienie nadeszło niespodziewanie, wpełznąwszy w ciało Wodnej dosyć nietypowo, wraz kolejnym powiewem wiatru, który zabłąkał się pomiędzy kamiennymi ścianami. Samica poczuła, jak to drobne doznanie intensywnieje, otaczając ją i drażniąc jej zmysły porażającym chłodem. Zwłaszcza wokół gardła oraz kikuta lewej łapy, gdzie niemal czuła na sobie mroźny oddech ducha. Za chwilę też zakręciło się jej w głowie i na zaledwie uderzenie serca straciła wzrok. Na szczęście świątynne duchy nie były na tyle złośliwe, żeby okaleczać ufające im gady, więc gdy parę oddechów później wszystko wróciło do normy, podobnie było z jej głosem oraz łapą. Sosnowa powinna ją nieco rozgrzać, bo miała wrażenie, jakby wyjęła ją spod lodowca, ale poza tym była w pełni sprawna.

– 6 x nefryt, 6 x perła

Licznik słów: 183
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Przesilenie Północne
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3574
Rejestracja: 04 sie 2019, 12:49
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Olbrzymi
Opiekun: Sztorm Stulecia
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Sosnowy Pocisk

Post autor: Przesilenie Północne »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MO: 1| Pł,O,MA: 2| A: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Twardy jak diament; Przezorny; Pierwotny odruch
Cofnął łeb, a Szyszka trąciła go nosem. Uśmiechnął się i polizał ją po czole, słysząc odpowiedź.

Szyszka stanęła na ołtarzu, a on zatrzymał się za nią, patrząc z dołu. Kiedy był tu ostatnio? Jeszcze nie było z nim czarodziejki – miał wrażenie, że od tamtego czasu minęła cała wieczność.
Zatrzymał dech w piersi, gdy maddara zawibrowała, a kikut przedniej łapy pojawił się tam na powrót. Roześmiał się szczęśliwy, ale stres, który z niego uchodził był na tyle duży, że wraz z ulgą mogła wymknąć mu się jedna lub dwie jeszcze łzy.
Heh – sapnął, podchodząc bliżej do partnerki: jeżeli obróciłaby się w jego stronę, pochwyciłby w swoją łapę jej własną, na powrót już sprawną. – To niemal niesprawiedliwe, znów będziesz mnie mogła… śpiewem… rozpraszać w walce – zaśmiał się.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Obrazek
B Ó J K Achmurnik
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 2 | P: 3 | A: 1
L, Skr, MP, Śl: 1| MO, MA: 2


B A J K Ażywiołak powietrza
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 3 | P: 2 | A: 1
L, Skr, MA, MO: 1
I. OKAZ ZDROWIAodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuII. CHYTRY PRZECIWNIKraz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnikaIII. TWARDY JAK DIAMENT-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość, raz na miesiąc podczas modlitwy otrzymuje dar od swojego patronaIV. PRZEZORNY+2 ST do kontrataków przeciwnikówV. PIERWOTNY ODRUCHraz na walkę -2 ST do obrony
BŁYSK PRZYSZŁOŚCI Ostatnie użycie: 10 / 06
kryształ szczodrobliwego 05 / 07
kryształ ideału - / -
kryształ kolekcjonera - / -

kryształ poskramiacza -1ST do walki z hydrami, lewiatanami
Urna Cieni
Starszy Mgieł
Mahvran Chimeryczna
Starszy Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 10330
Rejestracja: 14 maja 2019, 21:41
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Księżyce: 262
Rasa: wywernowa x pustynna
Opiekun: Uśmiech Szydercy*
Mistrz: mroczne elfy
Partner: Strażnik Gwiazd

Post autor: Urna Cieni »

A: S: 3| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 4
U: B,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Retoryka; Szczęściarz; Nieugięta; Pojemne Płuca; Gojenie Ran; Zdrowa jak Ryba; Magiczny Śpiew;
Kalectwa: +3 do ST akcji fizycznych; niezdolność lotu
Przybyła więc ponownie, po raz dziewiąty, jak zwykle stając na skraju świątyni, nie zamierzając stawiać ani skrawka swojego palca na jej posadzce. Przytargała ze sobą potężny wór kamieni szlachetnych, wspomagana w targaniu ciężaru przez trójkę kompanów i ich magię. Kulała; nic dziwnego. Utrata skrzydła dla wywerny to tak, jakby pozbawić smoka zwyczajnego łapy. Jak nie dwóch.
– Cena. – Pytanie było słabe, charczące; ze wszystkich dotychczasowych kalectw, te związane ze skrzydłami bolały najbardziej. To konkretne bolało najbardziej. Czuła, że duszki będą żerować na jej nędzy, ale była na to przygotowana.


Licznik słów: 90
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekTHE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT:
do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice...
HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?

Obrazek
  • ✦ PECHOWIEC — po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
    bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

    ✧ RETORYKA — stałe -2 do ST przy testach na perswazję.
    ✦ SZCZĘŚCIARZ — jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06].
    ✧ NIEUGIĘTA — możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
    +4 do ST akcji broniącego się.

    ✦ POJEMNE PŁUCA — raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
    ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji.

    ✧ GOJENIE RAN — raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01].
    ✦ ZDROWA JAK RYBA — odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
    tylko wynik 1 z rzutu k10.

    ✧ MAGICZNY ŚPIEW — raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023
KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;

Obrazek
ULFHEDINN :: żywiołak ognia [hydra]_________MÖRKVARG :: żywiołak ziemi [wilk]_________VÍÐBLAÍNN :: żywiołak wody [hyena]
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1________________S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1________________S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B, MP, Kż, Śl, Skr: 1| MO, MA: 2_______________B, MP, Kż, Śl, Skr: 1| MO, MA: 2_____________B, Pł, MP, Kż, Śl, Skr: 1| MO, MA: 2

NIÐHÖRGG :: feniks___________ZALDRIZES :: sarna
« niemechaniczny »___________« niemechaniczny »
Pamięć Barw
Dawna postać
Zirka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1672
Rejestracja: 23 lis 2019, 11:23
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 100
Rasa: morski × zwyczajny
Opiekun: Beri i Chroma

Post autor: Pamięć Barw »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1 | P: 3| A: 3
U: W,B,Pł,Prs,Skr,Kż,Śl,MP,MA,MO: 1 |O,L: 2 |A: 3
Atuty: Zwinna, Adrenalina, Twarda jak diament, Opiekun, Poświęcenie
Weszła trochę nieśmiale na miejsce przed ołtarzem. Wciąż zbiera kamienie na jej pierwsze... W sumie to już się z nim oswaja, a nawet oswoiła. Jednak dwa na raz to jednak trochę za dużo...z opłatą podobnie. Ale zapytać o nią nie zaszkodzi, no nie?
Zwróciła się ku górze jakby mając dostrzec tam duszków.
Mmm... Wiem, że zwlekam, lecz czy mogłabym zapytać o drugie kalectwo? – zapytała neutralnie, jakby spokojnie. Jak późna cenę drugiego to będzie nieco łatwiej odkładać. A może ma już kilka potrzebnych? Dlaczego trafiają jej się akurat te inne niż potrzebne? Ah ten przypadek.

Licznik słów: 96
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#FFD700

ATUTY
Zręczny
Adrenalina
Dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Twardy jak diament
-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość.
Opiekun
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów.
Poświęcenie
Raz na atak +1 sukces, ale + rana lekka dla atakującego.
Cała Zirka


Agree
S: 1 W: 1 Z: 1M: 1 P: 1A: 1
B: 1 L: 1 Skr: 1 Śl:1 Kż: 1| A: 2 O: 2

Aparycja Agree

Kalectwo: amputacja prawej tylnej nogi, + 1st do akcji fizycznych.
Sosnowy Pocisk
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3909
Rejestracja: 08 wrz 2019, 21:48
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 80
Rasa: północny
Mistrz: Lekkość Wiatru
Partner: Przesilenie Północne

Post autor: Sosnowy Pocisk »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,M,A,O,Kż,Śl: 1| Pł,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Trudny cel; Twarda jak diament; Otoczona; Poświęcenie
/inny czas

Zapłata zniknęła, a Szyszkę owiał lodowaty wiatr. Jako północna nie była przyzwyczajona do odczuwania tak przenikliwego zimna i zadrżała. Czy jak była tu księżyce temu, to wyglądało podobnie? Nie pamiętała, ale wiedziała że zniesie wszystko, aby odzyskać utraconą kończynę. Ledwo o tym pomyślała, a przeklnęła się w myślach, gdy straciła wzrok. Przecież tak się tylko mówi! Nie chciała wykupić jednego kalectwa kosztem innego, przecież... Och. Już wrócił. Czarodziejka wypuściła z ulgą powietrze – nie zdawała sobie sprawy, że wstrzymywała je przez ten czas. Zerknęła w dół i ujrzała tam calutką, pokrytą brązowym futerkiem łapkę. Usłyszała za sobą śmiech i kroki partnera, więc odwróciła się do niego z uśmiechem, z zaskoczeniem odkrywając łzy na jego pysku. Płakał? Nie przypominała sobie, aby kiedykolwiek przyłapała go na tym. Smoczyca nachyliła się do wojownika, dwoma całusami sprawiając, że nie było już po nich śladu. Przecież nikt poza nią nie musiał ich widzieć.
Szyszka parsknęła śmiechem, na wspomnienie o śpiewie (czy raczej fałszowaniu), ale zaraz zamilkła, jakby zaskoczona tym dawno nie słyszanym dźwiękiem. Nie był to bezdźwieczny chichot, czy maddowe wspomnienie jej głosu, a prawdziwy, serdeczny śmiech, którego tak jej brakowało. Chciała odpowiedzieć Fenkowi, że podczas walki może rozpraszać go na wiele różnych sposobów, ale te słowa wydały jej się zbyt banalne i zwykle jak na pierwsze wypowiedziane zdania po utracie mowy.
Przełknęła ślinę, mając nadzieję, że nie zapomniała jak to się robi i powiedziała jednyną właściwą rzecz, jaka przyszła jej na myśl.
Kocham Cię, Fenku.

Licznik słów: 244
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Atuty:
Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Twardy jak diament – stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Otoczony: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
Poświęcenie – Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej.

Umiejętności specjalne:
Błysk Przyszłości (ostatnie użycie: 7.09.2020)

Bonusy:
– Psikus Sennah (w walce z 2+ drapieżnikami 1 z nich staje po stronie smoka aż do pokonania wszystkich przeciwników – potem ucieka)

Hedwiga – sowa śnieżna
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 1 | P: 3 | A: 1
L, A, O, Skr: 1


Pasterz Kóz
Starszy Ziemi
Astral
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 10611
Rejestracja: 17 sty 2014, 21:04
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Morska Bryza
Mistrz: Błysk Przeszłości
Partner: Goździk!

Post autor: Pasterz Kóz »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,L,Prs,O,Kż,Śl,A,W: 1 | B,Skr,MP,MA: 2 | MO: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Zaklinacz, Opiekun, Uzdolniony, Zdrów jak ryba
Ponownie zawitał przed ołtarz, wybierając dogodny moment, aby przyjść tutaj samemu. Nie była to pilna potrzeba, aby przywrócić sobie głos, bardziej fanaberia, gdyż nie przeszkadzało mu to w walce. Nawet przyzwyczaił się do częstszego używania maddary do komunikowania się, choć dalej miewał z tym problemy, a tym bardziej nie był tego zwolennikiem.
Tak więc stanął samotnie przed ołtarzem. Zebrał w sobie magię po raz kolejny, aby przemówić do ogółu, skoro nie wiedział jak zaczepić się o umysły duszków. Z resztą, nie chciał nawet próbować.
~ Wielkie duszki, czegoż zażądacie za oddanie mi głosu?

//niezdolność do mówienia, +1ST do ziania

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Atuty
– Ostry wzrok: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
– Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (27.06)
– Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
– Opiekun: stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
– Zdrów jak ryba: całkowita odporność na choroby

Kompani
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej