Wyspa na Jeziorze

Owalna wyspa znajdująca się dokładnie na środku Zimnego Jeziora. Dostać się na nią można wyłącznie drogą powietrzną lub wodną. W jej centrum znajduje się rumowisko wraz z górującą nad nim humanoidalną statuą.
.

Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

// oh what the hell, nie wiedziałam że minął miesiąc

Dziw bierze, że Strażnik zgodził się na wyprawę z Axarusem, ale było w tym smoku coś dziwnie przyciągającego. Nie żeby wierzył w niego, czy nie daj borze go lubił, ale nie chciał też zupełnie to zostawiać, zwłaszcza gdy ten tak mocno zaangażował się w znalezienie wilczycy. Dobrym usprawiedliwieniem spędzenia z nim czasu byłaby tu choćby chęć obserwacji jego poczynań i na ile samiec postąpi zgodnie z rozsądkiem, gdy już nastanie czas konfrontacji.
Jako że Axarus wiecznie miał dużo do powiedzenia, a Strażnik nie chciał słuchać kolejnych mieszających mu w główie monologów, po prostu po prostu poinformował go o swoich zamiarach, a także gdzie i kiedy powinni się spotkać i na tym zakończył się ich dialog.

***

Do giganta nie dotarł, bo Strażnik w porę zagrodził mu drogę. Trudno powiedzieć co akurat robił, choć wyglądał na zmęczonego i wcale nie spodziewał się zaczynać dnia od interakcji. Oczywiście Agatowy wcale nie musiał chcieć odwiedzać właśnie jego, ale tak się złożyło, że skrzyżowały się ich drogi i Strażnik pomyślał, że nie przypadkowo. Wyprostował się dumnie na jego widok i skinął mu łbem
Szukałeś mnie? – Pytał bez entuzjazmu, zwyczajnie potrzebował informacji, żeby wiedzieć czy może się stąd oddalić.

Licznik słów: 206
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Agatowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 268
Rejestracja: 06 lut 2017, 13:15
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 115
Rasa: morski
Mistrz: Strażnik Gwiazdy
Partner: Maybe 2 pięknych panów

Post autor: Agatowy Kolec »

A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,Skr,Śl,Kż,Prs,MP: 1 | Pł,A,O: 2
Atuty: Wrodzony Talent, Szczęściarz
Na bez emocjonalne pytanie Strażnika odpowiedział wielce podekscytowany, radosny głos ucznia.
– Oh, tak! – Ugh, racja, zapomniał się. Spróbował powstrzymać swój uśmiech, który bardziej przypominał teraz zdenerwowany grymas, gdy napiął mięśnie pyska, powstrzymując go od rozpromienienia się. Skłonił się lekko, wypuszczając powietrze, uspokajając się. Jejku, bycie poważnym było takie trudne. Postawa proroka zawsze mu imponowała, ale po ostatnim przekonaniu się o jego umiejętnościach na własnej skórze, to no.
Woah
– Przepraszam, że tak od razu po ostatniej lekcji, ale po prostu miałem parę pytań o… rytuałach smoków, tak to dobre określenie, nie? –
Powiedział sam do siebie, na chwilę spuszczając łeb, po czym ponownie go unosząc w stronę Strażnika, przybliżając się do niego o krok. – I uznałem, że ty musisz wiedzieć najwięcej mistrzu, jako prorok i te rzeczy. – Odwrócił lekko wzrok, patrząc za Strażnika, w stronę wejścia do miejsca, w które Makron jeszcze chwilę temu próbował wejść. – To jest twoja jaskinia? – Pytanie raczej retoryczne, bo już raczej domyślił się, że tak, ale no, wymknęło się.

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Temat Muzyczny Dla Grubasa + Głos (nie umiem znaleźć głosu, którego brzmienie kojarzy mi się z gofrem)
Obrazek
Szczęściarz
W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji lub rzutu na Wytrzymałość Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie.
Kalectwa: niezdolność do mówienia, +1 ST do ziania, +1 ST do Wytrzymałości
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Nie wiedział jak zareagować na ekscytację samca, zwłaszcza że mocno jej nie podzielał. Nie zamierzał go jednak krytykować, uznając że psucie mu humoru swoim wiecznym niezadowoleniem raczej nie miałoby sensu. Nie osiągnąłby nic poza wrogością.
Skalny gigant nie jest moją jaskinią, choć poza nielicznymi smokami, odwiedzam ją prawdopodobnie najczęściej – wyjaśnił, nie chcąc żeby Agat roił sobie w głowie jakieś głupoty. Nawet nie obejrzał się na wspomniany obiekt, wpatrując się w niebieskie ślepia ucznia – Toretycznie mógłby przyjąć taką funkcję, ponieważ wewnątrz jest bardzo przestronny, lecz zamiast tego, zostały w nim zapisane dzieje wolnych. Obecnie niestety nie ma tam moich notatek, za to możesz podziękować przede wszystkim Ognistemu piastunowi, który podsumował krążące między smokami legendy – Niestety czytanie tych historii nie wystarczyło, aby sam zebrał w sobie dość siły, aby samodzielnie coś wytworzyć. Powinien, prędzej czy później, ale... huh.
Odchrząknął, nie chcąc samego siebie denerwować, choć młodszy mógł dostrzec cień zawodu na jego pysku –
W każdym razie mógłbyś bardziej sprecyzować swoje pytanie? Czym smoki się zajmują? – Nie chciał kłapać pyskiem, chybiając tematu, a zakładał że przy jego rozumieniu smoczych intencji, byłoby to bardzo prawdopodobne.

Licznik słów: 187
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2358
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą
Postanowił udać się razem ze swoim krabem na Wyspę znajdującą się na Jeziorze! Gdzieś tam sobie chyba mieszkał Pan Prorok, Strażnik Gwiazd. Axarus nie miał pojęcia, gdzie dokładnie, to była OLBRZYMIA wyspa. Miał do Smoczego Drzewa bardzo, ale to bardzo ważną sprawę, do tego pilną. Najtrudniejsze będzie zapewne odnalezienie tego smoka, Mackonur kiedyś myślał, że on sobie śpi w Świątyni, no ale najwidoczniej nie, bo go ostatnio nie umiał znaleźć! Teoretycznie mógłby czekać przed placem, w którym to smoki odprawiane są na przygody, no ale to nie był sposób idealny. Może łatwiej będzie na tej wyspie? Przecież kiedyś tutaj Axarus go znalazł, nawet udało mu się przekonać Proroka do wyprawy w celu odnalezienia Takhary.
~ Jak myślisz, Ctoukliss? Gdzie jest Strażnik? Co, co ty do mnie mówisz, mój krabie? Tam w tamtym kierunku? No dobra! Już mnie trochę łapy bolą, wiesz? Ty to sobie grzecznie siedzisz na moim grzbiecie, dobrze się urządziłeś. Ja to chciałbym sobie kiedyś powędrować na Fenku, no ale Szyszka mi nie pozwala! – Krab dumnie siedział na mackonurowym grzbiecie, bulgocząc i szczypiąc szczypcami. Axarus udał się do miejsca wskazanego przez swojego kompana – małego lasku! Rozglądał się za jakimiś leśnymi grotami, które to mogłyby należeć do Proroka. Ten to ma pewnie OLBRZYMIĄ jaskinię, taką zdolną pomieścić caluuutkie stado. No bo prorokiem w końcu jest, oni to się mają bardzo dobrze!
~ STRAAAŻNIKU! Straaażniku? Jesteś tutaj gdzieś? Straaaażniku! – Wołał Smocze Drzewo, bo może akurat gdzieś sobie tutaj chodzi, to usłyszy maddarowe przekazy, rzucane w przestrzeń. Mackonur trochę się zmęczył tym całym szukaniem Strażnika, to też postanowił sobie odpocząć, odsapnąć na chwilę. Oparł się o jakieś duże drzewo, buk taki o bardzo potężnych gałęziach! Krab został puszczony wolno, to też biegał szaleńczo po całym tym terenie, na szczęście na ten moment był bardzo grzeczny, nie oddalał się za bardzo od swojego kompana.

Licznik słów: 305
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Strażnik nie przebywał na proroczej wyspie zbyt często, więc fakt że Axarus zdołał go w ogóle zastać, był nadzwyczajny. A może to Sennah zlitowała się i przekazała mu, że ktoś go szuka?
Wylądował nieopodal Wodnego, na tyle ostrożnie żeby nie posłać w jego stronę wichury wymykającej się spod trzepoczących skrzydeł. Gdy podmaszerował nieco bliżej i stali do siebie już pysk w pysk, rozejrzał się krótko, jakby z jakiegoś powodu oczekiwał dodatkowego towarzystwa i dopiero wtedy przemówił –
Zamiast oczekiwać, że będę na miejscu, mógłbyś mnie wezwać, przy okazji podając powód, dla którego oczekujesz rozmowy – wyjaśnił szorstko, lecz bez wrogości.
Ale skoro już tu jestem. W jakiej sprawie przybyłeś? – Na kraba nie zwracał szczególnej uwagi, bo choć brzydziło go to ogromne zwierzę, nie wyrządzało mu też żadnej szkody.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2358
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą
On się zjawił, Prorok we własnej osobie! Axarus i Ctoukliss już wątpili, że to się stanie, no ale jednak nastał cud! Mackonur zaobserwował, że Strażnik już nawet nie tworzył tego magicznego pola siłowego, to był bardzo dobry znak. Z tak bliskiej odległości oglądać samego proroka? Oooo, czy ta obroża była prawdziwa? Pewnie bardzo bolała, no ale jeżeli Strażnik chciał cierpieć w imię urody, to czemu nie!
~ Strażniku, TY ŻYJESZ! – To już stało się typowym przywitaniem Axarusa, jeżeli chodzi o dyskusje ze Smoczym Drzewem. ~ Pamiętasz, jak się ostatnio widzieliśmy przed Placem na Świątyni? Niee, nie wtedy z Mułkiem i też nie przy tej wyprawie z Ametystową, tylko jeszcze na poprzedniej! Ja się zapytałem ciebie, czy chciałbyś iść z nami, to powiedziałeś, że powinienem składać taką propozycję wcześniej! – Tutaj pojawiła się króciutka pauza, co by wzmocnić następne słowa. ~ Przyszedłem więc! Czy chciałbyś iść ze mną i z moim krabem na jakąś przygodę? To pytanie jest szczere, dlatego tutaj jestem nie chwilę przed misją, a jeszcze długo przed jej ustaleniem! Proszę, proszę, proszę! Będziemy jak trójka przyjaciół, razem przeciwko ciemności! Axarus, Strażnik i bohaterski krab! – Krab zabulgotał, chcąc potwierdzić swoje zaangażowanie w wyprawę! Spróbował wskoczyć na Strażnika, ale został w dobrym czasie przechwycony przez Axarusa. Zdenerwowany kompan szczypał przez chwilę powietrze! Chciał się wspiąć na to ruchome drzewo i zrobić tam swoje legowisko!
~ O, patrz, patrz! Zrobiłem nam przekąski na drogę, oooo, weź spróbuj jednej! To suszone algi, bardzo dobre, ale też bardzo zdrowe! Zgadzasz się? Będzie fajnie, rozerwiesz się! To szczera propozycja! – Spróbował zrobić słodkie oczy jakiegoś żbika, ale wyszły mu bardziej ślepia muła, no ale liczą się starania! Wyciągnął po chwili kilka suszonych glonów i podsunął je Strażnikowi na miseczce, samemu wcześniej pożerając jedną sztukę. Strażnik mógł zauważyć, że podarowany Axarusowi kryształ kolekcjonera, służył smokowi za naszyjnik! W każdej chwili gotowy do użycia i blisko serca.

Licznik słów: 313
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Było coś satysfakcjonującego w fakcie, że Axarus zapamiętał jego słowa i się do nich dostosował. Jakby była to znak, że posiada w sobie dostateczne pokłady normalności, by mógł dostosować się do reszty, gdyby naprawdę na to zapracował. Niestety jednak, choć Strażnik zakładał, że istniało prawdopodobieństwo poprawy, nie widział siebie w roli osoby, która pomogłaby ją zaimplementować.
Mam tutaj swoje obowiązki Axarusie. O ile mogę docenić wyprawy poza granice Wolnych, wolałbym mieć przed sobą konkretny cel, nie tylko zacieśnienie relacji – co możliwe jest także tutaj – Nie proponował przyjaźni, zwyczajnie był dostępny, gdyby ktoś chciał takiego wyzwania się podjąć.
Poza tym czas, który poświęciłbyś na wędrówkę ze mną, powinieneś wykorzystać na budowanie bliższych znajomości, we własnym stadzie. W przeciwieństwie do innych, ja nigdzie się nie wybieram – tłumacząc Axarusowi swoje powody, brzmiał nieco łagodniej, cierpliwiej niż zazwyczaj, gdy komunikował sie ze smokami. Nie chciał znać odpowiedzi dlaczego tak było.
W związku z podarowanym przez smoka posiłkiem, Strażnik nie popisał się uprzejmością. Spojrzał na rośliny, zupełnie niezdolny do satysfakcjonującej z własnej perspektywy, reakcji.
Dzięki mocy Sennah nie odżywiam się już, jak pozostałe smoki

Mógłby wziąć dla niej!

Nie chciał wspominać morskiemu o swojej relacji z sarną

Czyli niewiele się zmieniło...

Wartym odnotowania był też oczywiście naszyjnik noszony przez Axarusa, bo niewiele smoków eksponowało otrzymane kryształy. Nie sądził by znaczyło to cokolwiek poza wygodą, ale przynajmniej wiedział, że jego pracę dało się gdzieś materialnie zaobserwować.

Licznik słów: 237
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2358
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Kalectwa: +2ST do W; Niezdolność mówienia, ziania, wysyłania mentalnych wiadomości i tworzenia dźwięków maddarą
Początkowo bardzo posmutniał, macki mu aż opadły, uśmiech zniknął z pyska. Jak to? Nie chciał z nim iść? Potem jednak Mackonur bardziej się nad tym wszystkim zastanowił, no to miało to sens, co Strażnik mówił! Tyle miał na głowie... no i wtedy Axarus zaśmiał się tak w swoich myślach. TYLE MIAŁ NA GŁOWIE! Nie pokazywał jednak tego zewnętrznie, wyraz pyska po prostu stał się bardziej neutralny.
~ No dobrze, ja rozumiem, dużo rzeczy musisz pewnie tutaj robić. O, dobrze mówisz! Będziemy zacieśniać relacje tu i TERAZ. Zagrasz w coś ze mną? – Axarus jak to Axarus, nie czekał na odpowiedź tylko od razu zaczął działać, czy kogoś to zdziwiło? Tak sobie myślał na początku: "może w kamień, trawa, szczypiec?", no ale nie, to zbyt proste! Wyciągnął więc ze swojej torby coś bardzo specjalnego. Była to cieniutka plansza z drewna.
~ Nie bój się, zrobiłem ją ze zniszczonego drzewa! Stare takie, to je wziąłem i zrobiłem z niego coś pięknego. Lubię taki zbutwiały, albo suchy materiał. No nic z tego już nie wyrośnie, no nie? No to może być na powrót z tego coś wspaniałego! – Przypomniał sobie reakcję Strażnika na doniczkę z drewna, którą to mu kiedyś podarował, lepiej było więc wszystko wytłumaczyć. Przecież Axarus nawet by drzewa już nie skrzywdził! Tylko kora, albo takie zniszczone właśnie.
~ Chodź, Ctoukliss, będziemy grać! – Krab posłusznie przybiegł, a Mackonur ustawił planszę przed nim i Prorokiem. ~ Widzisz ten kamyczek? Ma na sobie różne runy! A te kolorowe kamyczki? TO JESTEŚMY MY, tylko no w świecie tej zabawy! Rzucamy zwykłym kamyczkiem, a potem przebić się na te barwne pola, które odpowiadają naszym. Jaki chcesz kolor? Żółty, żółty, weź żółty! Będzie pasował do twojej obręczy. Ja chcę zielony, no to prawie jak ja! A ty Ctoukliss? Czerwony weź, to prawie pomarańczowy. – Wszystko przygotował, ustawiając kamyczki w odpowiednich miejscach. Bardzo się napracował nad tą planszą, ale nikt nie chciał z nim grać nigdy!
~ Czekaj, czekaj... ty już nie jesz? No jak to niby działa? Nie pijesz też? Raaany, ale dziwnie! Czekaj, a nie brakuje ci smacznych rzeczy, co jadłeś jeszcze jak nie byłeś prorokiem? No na pewno ci brakuje. – Nie mógł się nadziwić temu, co właśnie do niego dotarło. Nie je, nie pije, a chodzi i żyje... STRAŻNIKUM MOBILE.

Plansza Axarusa

Licznik słów: 380
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Niebiański Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 51
Rejestracja: 22 paź 2020, 12:50
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 7
Rasa: Drzewny × Północny
Opiekun: Legenda Samotnika

Post autor: Niebiański Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 3
U: B,L,Skr,W: 1
Przylecieli tutaj wraz z ojcem, aby nieco się razem pobawić w nowym miejscu i przy okazji poćwiczyć latanie, w końcu nie był w tym jeszcze idealny, a wolał poćwiczyć. Może niedługo wreszcie będzie miał okazję spróbować wskoczyć na następny poziom z lataniem, podczas jakiejś lekcji z ojcem? Zdecydowanie na to czekał, bo była to jedna z rzeczy, które sprawiały mu ogrom frajdy.
Cieszył się, ale nie przepadał za wysepkami, a jeszcze co gorsza, za wodą. Co prawda nikt go na siłę do wody nie wpychał, ale wszędzie było wilgotno, a futerko, któremu nie spodobało się nowe otoczenie, opadło zmoczone w dół.
Jednak taka niedogodność nie była w stanie go zatrzymać i maluch biegał dookoła, jak zwykle goniąc przeróżne owady i ogólnie ciesząc się czasem spędzanym z tatą. Burczało mu w brzuchu, ale się tym nie przejmował, udając, że nie jest głodny. W końcu nie chciał znowu jeść tego obrzydliwego mięsa, szczególnie, że wątpił, żeby jego tata miał owoce. Liczył na to, że jeżeli potem ładnie poprosi, to dostanie owocki, ale póki co wolał się nie wysilać i pobawić w spokoju.

Licznik słów: 180
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Agatowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 268
Rejestracja: 06 lut 2017, 13:15
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 115
Rasa: morski
Mistrz: Strażnik Gwiazdy
Partner: Maybe 2 pięknych panów

Post autor: Agatowy Kolec »

A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,Skr,Śl,Kż,Prs,MP: 1 | Pł,A,O: 2
Atuty: Wrodzony Talent, Szczęściarz
(tylko przeklejanie)
Oh, czy czegoś w sumie oprócz walki mu ostatnio nie mówił?
Znaczy, nie to niszczeniu roślin i zachowaniu w stosunku innych smoków jak i ich ról, nie. Coś jeszcze potem było, tylko co?
Zerknął na pysk starszego smoka.
Ooooh, racja, powaga na pysku, tak.
Spokojna morda spokojna dusza.
Makron więc spróbował się opamiętać, w czym pomogła mu pierwsza odpowiedzi nauczyciela, po której wyszczerz z pyska adepta zszedł do neutralnej, w jego wyobrażeniu, miny.
Cóż, dobrze, nie jaskinia proroka, ale bliskie mu miejsce. Więc automatycznie musiało stać się bliskim miejscem jego ucznia, heh!
Lekko rozszerzył powieki, spoglądając w stronę wejścia. Dzieje stad i jego legendy? To było coś naprawdę superanckie, w sensie, tyle rzeczy w jednym miejscu? I ON O TYM NIE WIEDZIAŁ? Strasznie i nie do pomyślenia, on po prostu MUSI je wszystkie przeczytać. Jedynie, dziwne, że takie coś nie znajdowało się w Ziemi, byłoby przecież bezpieczne.
No, i wtedy zajmowaliby się tym piastunowie z Ziemi, którzy…

Oh.
Pyza, to nie nie ważne, dobrze, że zajmują się tym smoki Ognia, oby tylko niczego nie przekręciły. Może dobrze byłoby zobaczyć, czy wszystko jest tam w porządku..?
Opamiętał się, wracając spojrzeniem do mistrza. Tak, to może chwilę poczekać. Chociaż pytanie o pary było mniej dla niego teraz interesujące, niż cały ten kompleks, to w końcu był to powód, dla którego tu przyszedł, prawda?
Oh, no, więc precyzyjnie? Dobra, jakby to powiedzieć, tak no, normalnie?
Emm, tak, więc. Ostatnio bardzo no, widzę, zauważyłem, że smoki dobierają się w jakieś pary i takie rzeczy, i zastanawia mnie, po co i dlaczego, oraz jak coś takiego się innemu smokowi proponuje. Jakieś rytuały, by być w takich parach? – Starał się naprawdę zachować poważną mimikę i głos, ale nerwowość w paru momentach wykrzywiło pierwsze i drugie.

Licznik słów: 294
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Temat Muzyczny Dla Grubasa + Głos (nie umiem znaleźć głosu, którego brzmienie kojarzy mi się z gofrem)
Obrazek
Szczęściarz
W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji lub rzutu na Wytrzymałość Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie.
Kalectwa: niezdolność do mówienia, +1 ST do ziania, +1 ST do Wytrzymałości
Sztorm
Dawna postać
Paladyn Pospólstwa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2085
Rejestracja: 14 lut 2019, 0:09
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 92
Rasa: skrajny (morski x górski)
Opiekun: Kaskada Kości
Mistrz: Iluzja Piękna
Partner: Nierozważna wdowa

Post autor: Sztorm »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Prs,MP,MA,MO,Śl,O: 1| Pł,Skr,Kż: 2| A: 3
Atuty: Pechowiec, Pamięć przodka, Bestiobójca, Otoczona, Wszechstronna
// temat od ponad miesiąca nie ruszony, wbijam

Sztorm zignorowała wezwanie Strażnika wiele księżyców temu, zanim zapadła na jeden z wielu Długich Snów. Teraz jednak, nie mają Stadnych obowiązków, mogła swobodnie zorganizować czas na rozmowę z wiecznie młodym prorokiem. Dlatego pisklę zostawiła z kompanem w bezpiecznym miejscu, a sama przybyła na Wyspę.
Jednocześnie jednak męczył ją głód. Dlatego płynąc, na grzbiecie niosła dwie młode łanie , które zamierzała spożyć czekając na przybycie Strażnika. Nie przyszło jej nawet do głowy, że kompan proroka, z którym ten połączy jest mentalną więzią, to przedstawiciel tego samego gatunku. Ona żyła z Awanturą od przeszło dziesięciu dekad, a żadna z nich nie pogardziłaby mięsem innej kelpie.
Wyszła z wody, zrzuciła ładunek na ziemię i otrzepała się energicznie, siekąc kroplami dookoła.
~ Jestem na Wyspie. Chcesz porozmawiać? ~ lakoniczna wiadomość z obrazem samej Sztorm pojawiła się w umyśle Strażnika, kiedy Samotniczka zaczęła pałaszować mięso, dosyć brutalnie odzierając je od kości i brudząc krwią trawy wokół.

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Łowca z zawodu, Wojownik z zamiłowania, Uzdrowiciel z wyboru, Piastun z przypadku.
...
═══════════════════════════════════════════════
...
❄ ❄ Sztorm Stulecia ❄ ❄ ❄ Orkan Wieków ❄ ❄
...
═══════════════════════════════════════════════
Pechowiec, po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
...
Pamięć przodka, -2 ST do walki z drapieżnikami.
...
Samotny medyk, Samotny medyk: może szukać konkretnych ziół na polowaniu
...
Otoczony, możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST
...
Wszechstronny, -1 ST do testów umiejętności opierających się na i
═══════════════════════════════════════════════
Awantura – KK, kelpie

...
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
U: B,Pł,Skr,Kż,Śl,MP: 1| MA,MO: 2

═══════════════════════════════════════════════
❅ Błysk przyszłości ❅
następne użycie – 23.06
...
Kalectwo wrodzone: czupryna jasnych włosów na łbie, przechodząca w grzywę na karku i barkach.
Efekt wpływu trzeciej rasy, smoków wężowych. Związane z tym dodatkowe ryzyko przegrzewania się i

..................................................................zwiększone ryzyko bólów głowy z tytułu udarów słonecznych.
Kalectwo nabyte: widoczny ubytek w masie mięśniowej lewego barku (+1 ST do akcji fizycznych)
Mechaniczne protezy: pełna proteza ogona, zwieńczona szerokim, metalowym grotem; proteza .......
...............................................................................
prawej łapy do łokcia z ruchomymi szponami.
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
//stara fabuła, domykamy xD

Gdy Agat wspomniał o rytuałach, skojarzenie dotyczące łączenia się w pary było prawdopodobnie ostatnim, co przeszłoby mu przez myśl. Niewiele smoków na poważnie się tym interesowało i nie mógł ich za to winić, odkąd branie mentalnej odpowiedzialności za związek musiało większość gadów przerastać. Powiedzmy zresztą, że to także rozumiał. Wpatrywał się w niego przez dłuższą chwilę, jakby chciał dać mu jeszcze szansę, żeby wycofać się ze swojego stanowiska. Gdyby jednak zamierzał i tak postanowił mu przerwać – Smoki... – W zasadzie ugryzł się w język zanim zdołał rozpędzić się w kreowaniu myśli. Dlaczego smoki łączyły się w pary? Ze względu na zajęcie "terytorium" i poskromienie swojej chuci w imię jednostkowej wierności, która stała w sprzeczności z przysięgą dla stada? Zapewne nie takiej odpowiedzi oczekiwał.
...Czasami decydują się pozostawać wiernymi wobec jednej osoby, żeby zbudować z nią silniejszą więź. Nie zawsze podsumowuje się partnerstwo poprzez umowę, bowiem zazwyczaj jest to wartość domyślna i nie należy jej precyzować– Czy to oznaczało, że żałował oficjalnego związania się z Perłą? Jego przysięga była jasna i nie zamierzał łamać jej ze względu na dyskomfort, nawet jeżeli powstała na grząskim gruncie. Samą ideę, wciąż postrzegał za dojrzałą i ważną, ale ryzykowną. Jak każda obietnica zresztą – O ile właśnie o to pytasz – Zmrużył ślepia w namyśle, choć przy jego mimice wystarczyło aby odczytać to jako wrogość. Nie chciał kłapać paszczą, jeżeli nie miałoby to dla pytającego żadnego sensu.

Licznik słów: 238
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Agatowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 268
Rejestracja: 06 lut 2017, 13:15
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 115
Rasa: morski
Mistrz: Strażnik Gwiazdy
Partner: Maybe 2 pięknych panów

Post autor: Agatowy Kolec »

A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,Skr,Śl,Kż,Prs,MP: 1 | Pł,A,O: 2
Atuty: Wrodzony Talent, Szczęściarz
Nie zastanowiła go chwila, którą Strażnik siedział cicho, wpatrując się w niego. Prorok w swej mądrości ciągle mimo wszystko był smokiem, i za pewne układał sobie słowa, którymi najlepiej zdoła przekazać swą wiedzę swojemu uczniowi. Była to w końcu kwestia, no, społeczna? Tak, społeczna, dotycząca zdrowego działania smoków w stadzie. Dziedzina taka, no nie namacalna, teoretyczna, z którą Makron mógł mieć pewien problem, patrząc na ich ostatnią rozmowę, gdzie wiele wyjaśnień ze strony Proroka było dość niezrozumiałe dla przyszłego najlepszego wojownika stad, ale to w porządku. Efektem tamtej rozmowy jest Makron, który chyba rozumiał zasady delikatności, oraz znajomość jego rozumowania dla Strażnika, który na pewno weźmie je pod uwagę i będzie gadać w sposób zrozumiały dla wojownika!
Czekał więc cierpliwie, z jak na siebie spokojnym pyskiem, jedynie odrobinę napiętym z ekscytacji na otrzymanie kolejną mądrość ze strony Proroka, szczególnie na tak ważny temat.
Zmrużenie ślepi Strażnika odczytał jako po prostu swoistą zachętę do odpowiedzi, przyznać jednak musiał, że napawało to go swoistą trwogą. Te zimne ślepia, bogowie, można było się w nich utopić. I nie byłaby to przyjemna śmierć.
T-tak, o to mi chodzi. – Podobał mu się ten pomysł. Wierność jednej osobie, silniejsze, więc leprze więzi. Brzmiało w sumie baaardzo prosto, jak nic strasznego. W takim razie chyba nie ma o co się martwić. – Czyli no, zainteresowany mógłby tak po prostu podejść do innego smoka, i od tak mu to powiedzieć? Nic więcej? I ta druga osoba tak po prostu na to się zgodzi, tak?

Licznik słów: 248
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Temat Muzyczny Dla Grubasa + Głos (nie umiem znaleźć głosu, którego brzmienie kojarzy mi się z gofrem)
Obrazek
Szczęściarz
W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji lub rzutu na Wytrzymałość Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie.
Kalectwa: niezdolność do mówienia, +1 ST do ziania, +1 ST do Wytrzymałości
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Strażnik odchrząknął krótko – Nie – Sposób w jaki to przedstawił był obrzydliwy, ale brak obycia Agatowego jakoś go nie zaskakiwał.
Jeżeli zależy ci na związaniu się z drugim smokiem, powinieneś najpierw upewnić się, że naprawdę łączy cię z nim więcej, niż tylko potrzeby cielesne, czy desperacka próba zażegnania samotności. To nie kwestia jednej, czy dwóch rozmów, gdyż jest to, tak jak przysięga stadu, coś wymagającego szczególnej odpowiedzialności – Idea mu się podobała. Nie miłość sama w sobie, ale wzajemna wierność i gotowość na okazanie przed sobą słabości, bez odczuwanego lęku. Miał jednak wątpliwość, czy było to warte frustracji i niepewności, które się z tym wiązały. Nie wiedział nawet, choć zdawał sobie sprawę, że mógł być w tej kwestii uwięziony we własnej bańce, czy realne oddanie, takie nie związane z okłamywaniem siebie albo chucią, w ogóle istniało.
Jak wspomniałem, smoki rzadko zawierają związek poprzez rytuały, zwłaszcza że dotąd nie zaobserwowałem w Wolnych takiej praktyki – Postukał szponami przed sobą, gryząc się z myślami. Uczenie Agatowego tradycji, która nie miała z Wolnymi wiele wspólnego mogło sprowadzić na niego jedynie zażenowanie, jeżeli nie był gotowy zaakceptować, że obserwatorów prawdopodobnie zaskoczyłoby jego postępowanie – Osobiście sądzę, że dokonanie tego na ceremonii lub innym publicznym zebraniu dowiodłoby powagi twojego stanowiska, wszak naraziłbyś się wtedy na ocenę i zapamiętanie twojej decyzji, więc gdy postanowiłbyś ją zmienić, smoki spojrzałyby krzywo na trwałość twoich obietnic – westchnął krótko. Nostalgia wywoływała w nim jedynie zdenerwowanie, więc musiał przewietrzyć gardło, żeby gruczoły kwasowe nie zaskoczyły go w nieodpowiednim momencie – Przysięgałem w ten sposób Wiecznej Perle, na zebraniu Ognia. Rzecz jasna musiałem wcześniej upewnić się, że będzie to z jej strony wzajemne – Słabo mu wyszło to rozeznanie, ale niewiele mógł już z tym zrobić.

Licznik słów: 287
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Agatowy Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 268
Rejestracja: 06 lut 2017, 13:15
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 115
Rasa: morski
Mistrz: Strażnik Gwiazdy
Partner: Maybe 2 pięknych panów

Post autor: Agatowy Kolec »

A: S: 1| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,Skr,Śl,Kż,Prs,MP: 1 | Pł,A,O: 2
Atuty: Wrodzony Talent, Szczęściarz
Coś co ich łączy, tak? Cóż, oboje są samcami, oboje szkolili się, w pewnym momencie przynajmniej, na wojowników. Oboje byli przyszłością stada i najpewniej jego najważniejszymi członkami. Co jeszcze, hmmm. Mają taką samą ilość rogów, jako purchlaki wspólnie się bawili, i byli za młoda okrąglutcy. Oboje byli również bardzo przystojni, więc można chyba powiedzieć, że jest sporo cech ich łączących!
Więc to mamy z głowy.
A spotykali się naprawdę wieeele razy jako bachory, i no, po ostatnim, dorosłym spotkaniu w jaskini Makrona to chyba, no, no powinno to wystarczyć. Spotkanie to polegało na, jak to strażnik ujął? Zaspokojeniu potrzeb cielesnych, ale już wcześniej ustalił, że łączy ich więcej niż to, więc samo to zbliżenie przemawia na ich korzyść, prawda?
Więc!
Idealnie!
Tylko no, trochę szkoda, że Strażnik nie widział czegoś podobnego. Bo no, skoro nie zauważył tego na wolnych ziemiach, to żaden pełny powagi, odświętny nie mógł istnieć. Czemu w sumie Makronowi na tym zależało? Ah, bo no brzmiało to ciekawiej, dobitniej.
Bo to chyba nie jest to samo, co przysięga? To dwie rzeczy? Tak, na pewno to dwie różne rzeczy.
Ale ale, też mu się to podobało. Znaczy, przysięganie przy wszystkich. Jak ktoś by mógł wtedy mu odmówić?
Postawił lekko irokez z ekscytacji, gdy Strażnik wspomniał o swojej przysiędze, wciąż jednak kontrolował się by zachować dość neutralny wyraz pyska.
A jak ona wyglądało? Przysięga, w sensie.

Licznik słów: 228
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Temat Muzyczny Dla Grubasa + Głos (nie umiem znaleźć głosu, którego brzmienie kojarzy mi się z gofrem)
Obrazek
Szczęściarz
W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji lub rzutu na Wytrzymałość Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia raz na dwa tygodnie.
Kalectwa: niezdolność do mówienia, +1 ST do ziania, +1 ST do Wytrzymałości
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4277
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Pytanie było banalnie proste i w zasadzie powinien się go spodziewać, w logicznym toku ich dyskusji, ale gdy je usłyszał, i tak zrobiło mu się jakoś niedobrze. Nie pamiętał już co czuł, gdy stał przed stadem składającym się z obcych lub wrogich smoków, gdy wyznawał Perle swoją wierność. Co takiego czuł do niej, również było jakieś mgliste. Nie żeby teraz nie zdawał sobie sprawy z czego naprawdę to wynikało. Z braku miłości rzecz jasna. Ale poczucie zobowiązania pozostało. W końcu przysięgał.
Brzmiała podobnie do obietnicy, którą składa się stadu. Wybrałem odpowiedni moment, żeby nie zakłócać przebiegu ceremonii i zwróciłem się bezpośrednio do zainteresowanej – odchrząknął krótko –Składając przysięgę wyznaczasz wartość więzi, którą pragniesz stworzyć. Przysięgając Perle przyjąłem, że pozostanę jej wierny, aż po śmierć jej oraz naszych młodych. Sądzę, że to rozsądne kryterium, jeżeli oczywiście posiada się, bądź planuje pisklęta. To również dobry moment, by w skrócie podkreślić zasadność swojego wyboru, wyjaśniając na przykład, co takiego partner zmienił w twoim życiu -Sam może nieszczególnie się rozgadywał, ale przynajmniej żadne słowo nie istniało bez powodu. Ciekawe ile Perła o tym myślała. Czy gdy potraktował ją jak wroga, zachowała łagodność, ponieważ chciała pozostać uczciwa wobec tego co usłyszała i przyjęła – Co najistotniejsze jednak, to zapytanie, czy osoba przez ciebie wybrana przyjmuje cię w charakterze, który został jej nakreślony, do swojego życia.
To w zasadzie cała podstawowa forma, choć prawdopodobnie dobrym urozmaiceniem byłoby podsumowanie jej fizycznym symbolem wzajemnego oddania
– Tutaj niestety nie spełnił swojej roli, ale otrzymany od partnerki kamień szlachetny pełnił dobre zastępstwo tego braku.
Czy to zaspokaja twoją ciekawość?

Licznik słów: 262
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej