Mackonur

Miejsce, gdzie smoki zwracają się do sil wyższych.
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2292
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Przybył do Świątyni, no bo dawno się w sumie nie modlił! Krąży tu często, ale wypadałoby w końcu oddać cześć jakiemuś bogu, a Axarus miał kilku swoich ulubieńców. Thahar, jako iż patronował łowcom, no i kiedyś nawet Mackonurowi przyprawy dał w prezencie, no i chyba była też jakaś sarenka! Valanyan? Była boginią rzemieślników, a to przecież było zamiłowaniem Axarusa, do tego wydawała się całkiem w porządku, nawet złożyła jedno zamówienie u niego. Uessas? Nie ma w życiu nic ważniejszego od miłości i przyjaźni, owy bóg wiele razy klepał morskiego po barku, co zawsze pomagało. Padło ostatecznie na tego ostatniego! Głównie dlatego, że gotowy był prezent, właśnie przeznaczony dla Patrona Miłości.
– Uessasie! To ja, Mackonur, pamiętasz mnie? Kilka razy do ciebie przychodziłem, zawsze czułem twoją obecność przy moim barku. Przychodzę z... prezentem! – Oto przed posągiem boga spoczęła drewniana figurka, a raczej figura, była całkiem spora! Przedstawiała Zamąconego Błyska, no i oczywiście Mackonura, tańczących wokół siebie. Wszystko stworzone z uschniętego bądź zbutwiałego i martwego drewna, tak jak zawsze. Pokryte żywicą, ale wracając do samych detali... było widać nawet łuski na ciałach smoków, no i szczęśliwe wyrazy pysków. Całość była podpisana "Dla Uessasa".
– To ja i Błysk, tańczyliśmy obok twojego posągu! Proszę, zatrzymaj. – Axarus rozsiadł się wygodnie, figurka została już ofiarowana. Przez chwilę Łowca siedział w ciszy, myśląc nad swoimi następnymi problemami. Ostatnio miał wiele problemów.
– Widzisz... ostatnio nie radzę sobie. Moi przyjaciele odchodzą, najpierw Rucze, potem Nivis, a jeszcze to kwestia księżyca, może dwóch, nim w ostatnią podróż wyruszy mój jedyny synek, Mułek! Z każdym smokiem jest coraz gorzej, wracają głosy w mojej głowie, a ja błądzę w najdalszych, najczarniejszych zakątkach mojego umysłu. – Zdarzyło mu się już wiele takich "złych momentów", trafia wtedy do tego przeklętego świata, realnego bardziej niż to, co wcześniej go otaczało.
– Chciałbym prosić cię o wsparcie dla mnie, no i dla mojego synka, Mułka! Niech dobrze mu się wiedzie na jego bagnach, niech przeżyje tam jeszcze wiele księżyców, razem ze swoimi rodzicami, braćmi i siostrami. – I znowuż nastała chwila ciszy i zadumy. Axarus pochylił łeb i skupiał się na posągu Uessasa. Wystarczy tylko klepnięcie po barku, czyjaś obecność i wsparcie.

+ drewniana figurka tańczących smoków dla Uessasa

Licznik słów: 367
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Uessas
Bóg
Bóg
Posty: 63
Rejestracja: 16 lip 2021, 14:23

Post autor: Uessas »

Rozterki Axarusa były bardzo ciężkie do zaadresowania, gdyż pod powłoczką szczęśliwego, często nierozumiejącego otoczenia smoka, nosił dużo cierpienia, od którego nie potrafił się oddzielić. Nic dziwnego, że gdy Uessas w końcu pochylił się nad jego dziełem, poczuł się poruszony, ile pracy ten nieszczęśnik wkłada w podziękowania dla innych.
Och Axarusie, to cudowne! Jesteś iście utalentowany nie tylko w rzeźbieniu, ale również poruszaniu się – zachichotał przyjaźnie, wprost do jego łba. – Oglądałem wasz pokaz, w ciszy jednak bardzo uważnie – Gdy bóg komentował ich poprzednie spotkanie, Wodny mógł poczuć, jak świątynię wypełnia jego łagodna obecność. Nie widział go, lecz byłby w stanie przysiąc, że Uessas spogląda pierw na drewnianą figurę, a potem na niego. Po dłuższej chwili tej analizy, patron westchnął krótko i nieco spokojniejszym głosem kontynuował – Jestem w stanie zrozumieć co czujesz. Księżyce biegną nieubłaganie i wiele smoków odchodzi... Ale musisz też pamiętać, że wiele z nich przychodzi. Ciemność w twojej głowie jedynie czeka, aż oddasz się w jej lepkie łapy. Mimo kilku potknięć, Mackonurze trzymasz się dzielnie i to coś wspaniałego! Choć dla twojego syna już za wiele nie mogę zrobić, to poślę mu te same życzenia co ty. Ciebie, drogi Synu Wody będę pchać w kierunku samych dobrych rzeczy. Dziel się swoim szczęściem z tymi, którzy cię otaczają, a jestem pewien, że oddadzą ci to z nawiązką! A wtedy głosy w twojej głowie zostaną przekrzyczane przez okrzyki radości otoczenia – Rada Uessasa mogłaby się wydać niepoważna, wręcz naiwna, lecz czy było coś bardziej inspirującego, niż bóg, który wierzył w powodzenie śmiertelnika? Być może. Ale nie w tej chwili, nie podczas tej rozmowy. Sama figura została na miejscu, choć gdyby Axarus wrócił po nią nieco później, zorientowałby się, że ktoś ją zabrał.

Licznik słów: 286
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2292
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Ostatnia modlitwa bardzo podbudowała go na duchu, jakoś tak lżej na sercu mu się zrobiło, jakby kamień z niego spadł! Faktycznie głosy w głowie na trochę ucichły i był na to jakiś sposób, ale jednak trwałych uszkodzeń na psychice nie da się po prostu zwalczyć, ale można nauczyć się z tym wszystkim żyć.
Axarus miał ochotę jeszcze raz pomodlić się do Uessasa, ale chyba nie było o co zapytać? Ostatnio temat się trochę wyczerpał! Mackonur z kolei obmyślił sobie plan: teraz odezwie się do Thahara, a potem do Valanyan, a potem znowu do Uessasa, może taka kolejka? Postanowione! Mackonur więc przez dłuższy czas tworzył coś sobie w swojej Przystani, można było to chyba nazwać prawdziwym magnum opus, do tego zostało zastosowanych kilka nowatorskich rozwiązań, tylko jak zareaguje na to Thahar?
Łowca zjawił się ostatecznie z Teigan przed posągiem boga, miał ze sobą również całkiem sporo wcześniej przygotowanych tabliczek, oby patron łowów potrafił czytać, ale chyba tak!
"Zostałem oficjalnym Myśliwym" – Napisał na pierwszej wiadomości. Odnosiło się to do osiągnięcia od samego Strażnika! Axarus był tak właściwie na drodze do zostania Tropicielem, niewiele mu brakowało.
"Ofiarowałem Stadu całą górę mięsa i owoców!" – Musiał się pochwalić, no musiał. Ego podskoczyło do księżyca, a chwila... teraz oni są Księżycem!
"Ja i Teigan jesteśmy dumni, że możemy cię nazywać naszym patronem!" – Dosyć długa wiadomość, dobrze, że Mackonur miał całkiem sporo czasu na napisanie jej wcześniej. Wszystkie tabliczki Łowca pokazywał z absolutnie wszystkich stron, bo nie wiadomo, skąd Thahar patrzy.
"Prosimy cię o błogosławieństwo, Wielki Bogu Łowów!" – Przyszedł też czas na prośby, ale skoro o coś się pyta, to najpierw trzeba wręczyć jakiś podarek. Najpierw oboje z Teigan pokłonili się przed Thaharem, po czym Axarus wyciągnął z torby...
"To ty!" – Powiedział. To figurka (bardzo dokładna) Thahara z dryfującego drewna, pokryte spaloną później żywicą (dla połysku), no ale najważniejsza była POZA. Heroiczny Thahar stawał z przednią łapą postawioną na martwym demonie i napinał swoje MIĘŚNIE. Tak, najważniejsza była wizja artysty, według Axarusa Thahar nie był otyły, a za to posiadał takie bicepsy, że nawet one miały swoje własne bicepsy! I na brzuchu i na łapach, ogonie, no wszędzie, jakby ciężary podnosił cały dzień. To jednak nie wszystko. Mackonur uniósł jeden palec z pazurem do góry, jakby chciał powiedzieć: "Czekaj tylko". Podszedł do jakiegoś ciemnego kącika i uwaga... MIĘŚNIE ŚWIECIŁY W CIEMNOŚCI. Axarus pokrył je takimi fluorescencyjnymi liśćmi. Takie bajery. Czy Bogowi Łowów się spodoba? Mackowaty przysunął figurkę bliżej posągu.

+ Figurka napakowanego Thahara z fluorescencyjnymi mięśniami, święcącymi w ciemności dla Thahara

Licznik słów: 419
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Thahar
Bóg
Bóg
Posty: 67
Rejestracja: 17 mar 2020, 13:40

Post autor: Thahar »

Minęło sporo czasu, zanim Thahar odpowiedział na modlitwę Głosu Mokradeł. Czy bóg był czymś zajęty? Być może po prostu spodziewał się rozmowy w myślach zamiast run na tabliczce, ale wreszcie...
Jak miło mi słyszeć, że zostałeś uhonorowany nowym tytułem – wyczekiwany rozmówca odezwał się radośnie do wiernego. – A ja jestem dumny z tego... – jak dobrze sobie radzisz pomimo swojego opóźnienia umysłowego i podeszłego wieku? – jaką opieką otaczasz swoje stado!
Potem w świątyni zapadła cisza, jakby Thaharowi odjęło mowę na widok oryginalnej figurki autorstwa Axarusa.
No, no, kolego. Z takimi mięśniami mógłbym zastąpić Kammanora w roli patrona siły, nie uważasz? – Zaśmiał się chrapliwie. – I jeszcze ta poświata w ciemności, ależ pomysłowe! Czy to liście?... Tak, teraz widzę. Dziękuję ci za prezent. Mam nadzieję, że mój też ci się spodoba – dokończył tajemniczo. Wkrótce niedaleko łap Głosu pojawił się mały, ręcznie strugany wisiorek.

+ amulet Thahara (drewniana figurka wilka zawieszona na skórzanym rzemyku – gwarantowane dogonienie uciekającej zwierzyny)

Licznik słów: 163
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2292
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
Ale dawno się nie modlił! Stwierdził tego dnia, że to czas na nowy zapał i pewne zmiany w życiu. Może jeżeli znowu będzie tak blisko bogów jak kiedyś, to trochę poprawi mu się samopoczucie, ale też otoczy błogosławieństwem swoich bliskich?
Wiedział do kogo pójdzie po tak długiej przerwie! Dlatego przez trzy dni i trzy noce, pracował bardzo ciężko w Przystani, ciągle szlifując coś, rzeźbiąc i tak dalej. Miqui, Citi i reszta mieszkańców Przystani musiała mieć problemy ze spaniem, gdy Axarus pracował po nocach! Ostatecznie przyszedł ze swoim dziełem do Świątyni, gdzieś pod posąg Valanyan, a przynajmniej tam gdzie powinien on być.
– Witam, Pani Valanyan! Przepraszam, że nie odzywałem się długo, ale za to przychodzę z dobrymi wiadomościami! Wznowiłem swoją działalność z figurkami z drewna. I nawet mam dla ciebie prezent! Wspominałaś kiedyś, że chciałabyś w przyszłości ode mnie coś "zamówić", ale ja już teraz zrobiłem, chociaż chętnie zrobię drugi raz coś jeszcze! – Zaczął swoją "modlitwę", chociaż on to bardziej traktował jako rozmowę z bogami, do których po prostu mógł się odezwać i coś im ciekawego zrobić w prezencie.
– Więc... użyłem drewna z orzecha, taki bardzo ciekawy wybór! Nie krzywdzę natury, więc wybrałem przewalone drzewo po burzy. Ale no już nie będę trzymał dłużej w niepewności. – Odsłonił materiał, który przedstawiał... no każdy mógł się tutaj spodziewać podobizny Valanyan, bo to dla niej, ale nie! To była Nenya, bogini zwinności. Łowca stworzył figurkę skradającej się Nenyi, z nieco ugiętymi łapami, podniesionym ogonem, czujnym spojrzeniem i takim... dodatkowo z miłością! Była niczym czujny łowca, który jednocześnie wierzy w dobro i miłość swoich poddanych. Jej łuski Axarus starannie wyrzeźbił w drewnie i pokrył je barwnikiem w kolorze wiśniowym. Do tego znalazł żółte kamyki półszlachetne w morzu i użył ich do stworzenia oczu Nenyi, miały być żywe! Te same kamyczki wykorzystał do szponów na skrzydłach i pazurów, chociaż była to wizja artysty, nie był pewien, czy w rzeczywistości takie miała. Wszystko było pokryte delikatną, przeźroczystą, wypaloną warstwą żywicy, która miała sprawić, by figurka dłuuuugooo zachowała swój wygląd!
Do kogo skrada się Valanyan? Na kogo patrzy z miłością dokładnie? To zależy od interpretacji!
– To Nenya! To twoja partnerka! Ja daję go tobie, a ty dasz go Nenyi, a Nenya się ucieszy, a wtedy ty też, a jak wy to i ja! Wszyscy będziemy szczęśliwy! – Uśmiechnął się szczerze. Nie oczekiwał niczego w zamian, może oprócz...
– Ooo! Mogłabyś pozdrowić też Thahara? Tylko tyle, pewnie gdzieś tam jest, to dobry ziomeczek! – Powiedział jeszcze.

Licznik słów: 412
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Valanyan
Bóg
Bóg
Posty: 23
Rejestracja: 25 lip 2021, 13:54

Mackonur

Post autor: Valanyan »

Posąg stał na swoim miejscu, dokładnie tak jak powinien, przedstawiając czarno-łuską smoczycę przyglądającą się umieszczonej w łapie, kamiennej tabliczce. Choć jej akwamarynowe ślepia nie spojrzały na Mackonura, gdy bogini zdecydowała w końcu pochylić się nad jego twórczością, swoją obecność naznaczyła subtelnym zapachem dymu i świeżego drewna.
Opowiedz mi o swoim procesie twórczym Mackonurze – łagodny głos rozbrzmiał w jego umyśle, podczas gdy pięknie wykończona figurka zaczęła obracać się wokół własnej osi, jakby sama patronka rzemiosła poruszała ją swoim niewidzialnym szponem. Trudno powiedzieć co czuła w związku z wybranym tematem, lecz z pewnością nie była niezadowolona.
Rozumiem czym kierujesz się dobierając materiały, ale w jaki sposób podchodzisz do detali i wykończeń? – w jej głosie rozbrzmiało stonowane, choć szczere zainteresowanie. Jako bogini nie miałaby problemu z pozyskaniem takiej wiedzy samodzielnie, ale najwyraźniej pragnęła usłyszeć jego własną wersję.
Pozdrowię Thahara w twoim imieniu, ale to nie wszystko, co mogę dla ciebie uczynić – Nim zdołał cokolwiek dodać, przed łapami, spomiędzy ciemnoszarych macek dymu, które w małym stężeniu oderwały się od powierzchni ziemi, wyłoniony został niewielki przedmiot. Był to płaski kwadracik o czerwonawej, szorstkiej powierzchni, średnicą nie szerszy niż smocza pięść. W tych samych okolicznościach bardzo niepozornie zabrane zostało także dzieło śmiertelnika.
Rozkruszony na maleńkie kawałki granat, przytwierdzony stabilnie do płaskiej, ale giętkiej płaszczyzny, jeśli użyty właściwie pozwoli ci wygładzić powierzchnię drewna. To za twoją pracę Mackonurze. – W końcu nawet najlepszy twórca, jeśli narzędzia komponował sam, mógł nie zdawać sobie sprawy z przeróżnych alternatywnych metod.

+ kwadracik papieru ściernego (granat)
[mention]Mackonur[/mention]

Licznik słów: 253
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2292
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Mackonur

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
– Oooo, dzień dobry! – Przywitał się z boginią, kłaniając się, chociaż nigdzie jej nie widział, zamiast tego odczuł intensywny zapach dymu. Proces twórczy? Zastanowił się przez moment, ale chyba znał odpowiedź.
– Znajduję jakieś spokojne miejsce i zamykam oczy. A potem tworzę sobie w głowie obraz! Jak tak myślę i tworzę, to pomaga mi z głosami, które słyszę. Są cichsze, albo całkowicie zanikają. Ale wracając! Tworzę kształt, wybieram najlepszy kolor drewna. Ale i tak zawsze, gdy już biorę materiały do łap, to po prostu daję się ponieść emocjom i niewiele zostaje z tego pierwszego planu! Potem stale to ulepszam, aż nie będę zadowolony. Często pomagają mi też moje zwierzęta. Mój krab ma mnóstwo pomysłów. – Powiedział i nie żartował z tym krabem! Krabuś miał duszę lorda-artysty, a kto by się dziwił? Błękitna krew szlachetnego rodu skorupiaków była w nim obecna. To kraby wyszukane i arystokratyczne z wielkim upodobaniem w kierunku sztuki.

– Dzię... dziękuję, Pani Valanyan! – Axarus powiedział, gdy ta nie tylko zgodziła się pozdrowić Thahara, ale też dała mu prześliczny prezent. Oczy mu się zrobiły duże, jak przy dziecku, które otrzymało wymarzoną zabawkę na święta. Z podekscytowania końcówka ogona Mackonura lekko chodziła. Widać naprawdę mu się to spodobało, chociaż nie oczekiwał od Valanyan niczego w zamian.
– Będę tego używał w swoich pracach, bardzo dziękuję! Czy jest jeszcze coś, co mógłbym dla Pani zrobić? Albo dla Pani przyjaciół w niebiosach? Zawsze będę chętny! – Zaoferował się Pani Rzemiosła. Mógł właściwie stworzyć wszystko, nie bał się nowych wyzwań! Lubił eksperymentować z różnymi tworami. Kiedyś stworzył olbrzymią, kukiełkową wersję Strażnika Gwiazd, ale wrzucił ją do wulkanu jako ofiarę za błogosławieństwo dla Stada. Niestety, nikt mu nie wytłumaczył, że nie potrzeba takich rzeczy wiele.
– Myślałem, żeby spróbować robić rzeczy z gliny! Można na niej potem ładnie malować, jak się ją wypali. Na Wyspie z której pochodzę robiliśmy fajne rzeczy. – Powiedział jeszcze na koniec.

Valanyan

Licznik słów: 316
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Valanyan
Bóg
Bóg
Posty: 23
Rejestracja: 25 lip 2021, 13:54

Mackonur

Post autor: Valanyan »

Zapał, z jakim Axarus odpowiadał, spotkał się z krótką, ale pełną ciepłego entuzjazmu odpowiedzią:
Wystarczy, że będziesz rozwijał swoje pasje. Powodzenia w dalszej twórczości, glina to ciekawy pomysł. – Zapach dymu i świeżego drewna łaskotał jeszcze chwilę pysk łowcy, niemalże gładząc go po skroni, zanim zniknął na dobre. W świątyni znów było cicho.

Mackonur

Licznik słów: 55
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Mackonur
Starszy Słońca
Axarus
Starszy Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2292
Rejestracja: 23 cze 2019, 19:26
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 122
Rasa: Morski x Drzewny x Borsuk
Opiekun: Graghess
Mistrz: Wujek Mackołap
Partner: Szaleństwo i Calanthe (?)

Mackonur

Post autor: Mackonur »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: B,L,A,O,W,Prs,MP,MO,Śl: 1| Pł,Skr,Kż: 2| MA: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Empatia; Przyjaciel Natury; Opiekun; Znawca Terenów;
//Inny czas

Wziął sobie córeczkę na grzbiet i zaprowadził ją do Świątyni! Krabuś również podróżował na Mackonurze, lecz zajął miejsce bardziej z tyłu. Młoda była z przodu, więc mogła sobie podziwiać!Było mnóstwo filarów, czy kamiennych posągów, które przedstawiały różnych bogów. Axarus najczęściej modlił się do Valanyan, ale też czasami do Thahara. Dzisiaj przyszedł do tej pierwszej! Położył córeczkę na ziemi, a Krabuś również zeskoczył na ziemię.
– Dzień dobry, Pani Valanyan! Dzisiaj przyprowadziłem moją córkę, która ostatnio się wykluła. Jest bardzo młoda, ale też ciekawska i mądra, prawda, Stheina? Zobacz, tutaj się modlę do bogów, też możesz! – Powiedział do córki i zaczął wyciągać z torby pewne przedmioty. Ostatnio wspominał o tych przedmiotach z gliny... dlatego właśnie to zrobił! Przed siebie wyłożył dokładnie cztery dzieła. Dwie miseczki, wazę i dzbanek. Nie były perfekcyjne i gdzieś tam jeszcze było widać pewne nierówności, albo delikatne pęknięcia, ale Mackonur bardzo się starał i był to początek jego drogi w rzemiośle glinianym.
– Pani Valanyan, zrobiłem to dla pani! Nie wiem, czy przydadzą wam się takie w zaświatach, ale może będą chociaż ładnie wyglądały. Co na to pani powie? A tobie, jak się podobają, córeczko? – Rzucił jeszcze do Stheiny, przytulając ją lekko skrzydłem. Krabusiowi się jednak pewna rzecz nie spodobała i od razu podszedł do glinianej wazy, wskazując na nią swoim szczypcem.
– Tak, tak, Krabusiu, pomagałeś mi! Masz talent do sztuki! – Pochwalił również swojego kraba.

A jak właściwie wyglądały te przedmioty? No więc na wazie Axarus namalował barwnikami panią Valanyan, oddając jej wiśniową barwę łusek. Zdawała się być lekko zamyślona, ale też pozytywnie nastawiona. Otoczona była różnego rodzaju posążkami i figurkami. Jedna z miseczek miała na sobie namalowaną Nenyę, która tym razem wypatrywała zwierzęta w oddali, powoli się do nich skradając, jako iż jest boginią zwinności. Druga miseczka i dzbanek, tutaj motywy były bardziej nie-boskie! Krab oraz borsuk, symbolizujące dwóch kompanów Mackonura. Każdy z przedmiotów miał jeszcze takie szlaczki pod i nad rysunkami. Przedstawiały fale i wodorosty. Wszystko miało swoje piękne kolorki! A same malowidła miały rysy z delikatnymi wgłębieniami, żeby dłużej zachował się kształt rysunku, nawet jeżeli same barwniki znikną poprzez upływ czasu.

Valanyan, Stheina

Licznik słów: 355
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖Okaz Zdrowia❖
Odporność na choroby, brak +2 ST po 110 księżycu.
❖Empatia❖
-2 ST do perswazji , -2 ST do nakładania więzi
❖Przyjaciel Natury❖
Drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze.
❖Opiekun❖
Stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.
❖Znawca Terenów❖
Znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy.

Obrazek ✦Teigan – Wilczyca✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, A, O, Skr, Śl: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Rogłowid – Widłoróg✦
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Kż: 1 |

༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Stryjenka – Borsuczyca✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
✦Krabuś – Krab tęczowy✦
Kompan Niemechaniczny
༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄ ༄
❖Głos❖
Valanyan
Bóg
Bóg
Posty: 23
Rejestracja: 25 lip 2021, 13:54

Mackonur

Post autor: Valanyan »

Tym razem Valanyan nie uraczyła łowcy rozmową, ale odkąd tylko zaczął wykładać z torby przedmioty wszelakiej maści, poczuł na sobie zainteresowane spojrzenie bogini. Uczucie ciepła porównywalnego do rozpalonego ogniska otoczyło zarówno łuski Mackonura, jak i jego córki, a ich oczy mogły zaobserwować, jak zaprezentowane dary znikają jeden po drugim. Gdy zniknął ostatni z nich, jego miejsce zajęła nieduża, szklana figurka ośmiornicy. Zmieściłaby się bez problemu w łapach pisklęcia, ale dorosły smok musiał zachować szczególną ostrożność, aby niechcący jej nie skruszyć. Mackonur

+ szklana figurka ośmiornicy

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej