Kurhan Pamięci

Miejsce, które odwiedzają nieliczni. Gdzieś na pograniczu terenów Wolnych Stad, gdzie stare, kamienne najczęściej tabliczki przypominają o tych, co żyli dawno temu.
Znamię Bestii
Wojownik Słońca
pierzasta parufka
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 921
Rejestracja: 02 lip 2022, 20:07
Stado: Słońca
Płeć: samiczka
Księżyce: 55
Rasa: skrajny (rajski wąż)
Opiekun: Bezmiar Barw, Wstęga Lawy
Partner: Trefna Topola

Post autor: Znamię Bestii »

A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 2| P: 3| A: 3
U: W,B,Prs,Śl,Kż,MP,MA,MO: 1| Pł,Skr: 2| A,O: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Chytry przeciwnik; Tancerz; Utalentowany; Nieulękły

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Aie uśmiechnęła się półgębkiem na niezadowolony pomruk Dio. Zmarszczyła brwi na pierwsze słowa. Jak to, nowe głosy, miał jakieś inne głosy? Szybko jednak jej uwagę odwróciło grzebanie za trupami. Podeszła niczym lustrzane odbicie, z drugiej strony głazu i zaczęła węszyć.
Keo im takani ne loen. Or grabi shile. Or grabi skadaer. Vem takani omi datai keor regürdan. – stwierdziła rezolutnie, czując zapach wielu różnych smoków, ale nie zwłok, nie ciał i nie krwi. Obróciła się znowu na Kurhan, tak akurat padło, że ten należący do Ziemi. Powęszyła delikatnie, po czym przekrzywiła łeb śledząc nabazgrane różnymi charakterami pisma imiona. Czytanie szło jej zawsze lepiej niż mówienie w smoczym.
Sewu täma klem? – zagadała Dio, obracając się z szelmowskim uśmiechem – Kasaie mikser mire remi?
Po ostatnim ceremonialnym niewypale, kolejne smocze zgromadzenie miało zacząć się lada dzień. Aie dalej nie zdecydowała się na imię, ani na teraz, ani na przyszłość.

Licznik słów: 150
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Aie na obu łapach nosi złote bransoletki, ze smokami oraz dwunogiem i hydrą. Szyję zdobi złoty łańcuszek, a na nim medalion z ludzkim rycerzem w zbroi i złotą monetę z dziurką. Na końcu warkocza czasem nosi spinkę w kształcie kwiatu.

| Fullbody |
| Teczka Postaci |

⛧ Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika.
⛧ Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
⛧ Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (14/12/2023)
⛧ Nieulękły: smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


Yum – żywiołak powietrza (biały tygrys)
A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Kż,MA,MO: 1| Śl,Skr: 2
Gniazdo Os
Czarodziej Słońca
Czarodziej Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 138
Rejestracja: 01 lip 2022, 14:42
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Rajski
Opiekun: Bezmiar Barw

Post autor: Gniazdo Os »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pełny brzuch, Niestabilny, Zaklinacz
Choć Dio starał się jak mógł, jego bliźniacza Siostra dość szybko rozwiała mu nadzieje na znalezienie czegoś fajnego a w rozumowaniu Samczyka były to właśnie trupy. Jeden z młodszych rezydentów Słoneczka westchnął teatralnie, jak gdyby ktoś właśnie spalił mu niespodziankę na urodziny a potem zaczął grzebać pazurem w ziemi.
– Lo nau tusuren we mistako ima zabura.. – burknał. Już widział miny rodzeństwa na jakąś czaszkę którą postawiłby sobie bezceremonialnie przy swoim małym kąciku leża by nikt się do niego nie zbliżał. Mógłby nawet powiedzieć im brednie, że to on sam zabił jakiegoś smoka bo robił za dużo hałasu (Erycalu, miej w opiece tego dzieciaka bowiem z jego łbem jest coś nie tak) i wtedy może przestaliby tak drzeć japy? Na ten moment mógł jednak pomarzyć..
Z rozmyślań nad traumatyzowaniem piskląt wyrwało go pytanie Aie. Podrapał się po grzywce, chcąc chwile pomyśleć.. Bo sam miał pustkę w głowie. Delikatnie przeanalizował spojrzeniem okolicę ale na dłuższe uderzenie serca skupił się na samej Siostrze..
– Mi miri yurla "Ne sukaradomi nate Ansu" am ye nu ne da. Yurla nu so "Gryzący ansu" – dał sobie moment i zmrużył lekko ślepia, wpatrując się intensywnie w swoją rozmówczynie. Hm.. Trudna zagwozdka ale coś wpadło mu do głowy.
– Soranä hoca. Vem ko ter kleken. – pokiwał głową, niczym stary mędrzec na swoje słowa.

Licznik słów: 219
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pełny Brzuch / pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Niestabilny / dodatkowa kość do MP,MA,MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Zaklinacz / stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
Znamię Bestii
Wojownik Słońca
pierzasta parufka
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 921
Rejestracja: 02 lip 2022, 20:07
Stado: Słońca
Płeć: samiczka
Księżyce: 55
Rasa: skrajny (rajski wąż)
Opiekun: Bezmiar Barw, Wstęga Lawy
Partner: Trefna Topola

Post autor: Znamię Bestii »

A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 2| P: 3| A: 3
U: W,B,Prs,Śl,Kż,MP,MA,MO: 1| Pł,Skr: 2| A,O: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Chytry przeciwnik; Tancerz; Utalentowany; Nieulękły
Aie zachichotała złośliwie i uniosła brwi, na komentarz Dio. Odpowiedziała mu, płynnie przeskakując z akarubi na wspólny i z powrotem.
Omi we te nole ne gryźć. Tylko grozisz. Grozisz i gadasz, de vem ne yaresam, lo yoso misug sren omi ane obo. Ane hustro shila pateo keve remi "Puste Groźby", ha! – odwróciła się i łapą dotknęła kamienia. Było coś doniosłego w imieniu wyrytym w kamieniach. Ciągnęło ją, żeby samej coś napisać, ale nikt jej nie umarł. Może jak któreś z młodszego rodzeństwa szlag trafi, to będzie mogła? Byle nie Verhu, z nią chociaż było ciekawie...
Zachichotała słysząc bezczelne pochlebstwo i przyzwalająco skinęła łbem. Tylko odważna pasowało do niej... Hmm, tak sobie. No oczywiście nie bała się byle czego, ale czasem jednak się bała. Za to nigdy nie odmawiała walki.
Rog hoca. – podsumowała, obracając łeb – San skada vem rog. Lo mi mistu motteol'ai skadasu skadaro. Alfa rog! – wypięła pierś i zaryła pazurami w ziemi. Opuściła tors nieco na ugiętych przednich łapach i zakręciła zadkiem, jak kot szykujący się do skoku na Dio. Na razie jednak tylko obserwowała brata.

Licznik słów: 183
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Aie na obu łapach nosi złote bransoletki, ze smokami oraz dwunogiem i hydrą. Szyję zdobi złoty łańcuszek, a na nim medalion z ludzkim rycerzem w zbroi i złotą monetę z dziurką. Na końcu warkocza czasem nosi spinkę w kształcie kwiatu.

| Fullbody |
| Teczka Postaci |

⛧ Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika.
⛧ Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
⛧ Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (14/12/2023)
⛧ Nieulękły: smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


Yum – żywiołak powietrza (biały tygrys)
A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Kż,MA,MO: 1| Śl,Skr: 2
Gniazdo Os
Czarodziej Słońca
Czarodziej Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 138
Rejestracja: 01 lip 2022, 14:42
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Rajski
Opiekun: Bezmiar Barw

Post autor: Gniazdo Os »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Pełny brzuch, Niestabilny, Zaklinacz
Wywrócił oczami na docinki lustrzanego odbicia płci damskiej i nadął policzki w lekkim oburzeniu.
– Te ne onine, vem hanwu odstraszyć! vegeir yamai ne selnagara mer al kal! – wyłożył spokojnym tonem, ciągnąć ton znawcy bo Aie zdawała się nie rozumieć dlaczego akurat tak. Wolał się nie rzucać w ślepia bezmyślnie i zostawiał sobie siły na to aby móc uderzyć w najmniej oczekiwanym momencie a ona co? Myśli że wszystko jest takie... proste! Z drugiej strony trochę zazdrościł Aie takiego spojrzenia, być może gdyby nie miał tak pochmurnej aury, żyłoby mu się prościej... Chociaż brak zainteresowania ze strony innych działał mu na łapę. Gdyby tylko mogli zostać w tak małym, trójkowym gronie jak na początku..
W sumie gdy tak rozglądał się po tym otoczeniu, żałował że ich obóz nie jest tak kojący i trochę upiorny.. Co prawda nie mieszkali w nim centralnie, jednak Dio odczuł brak miejsc do których większość smoków nie chciałaby się zapuszczać i mógłby sobie to przejąć. Pokusiłby się nawet o wymyślenie jakiejś odrażającej historii, która krążyłaby nawet po dorosłych, byleby mieć błogi spokój i samotność! Z tych pięknych marzeń wyrwała go Aie swoim pomysłem. Patrzył z niepodzielonym entuzjazmem... A potem zachichotał.
– Gustete mist po trele razie sursu, san roge nate dukirese an remi keve kora igis – pokiwał głową, posyłając dodatkowo szelmowski uśmiech. A co ona myśli, że cichy braciszek nie umie leciutko dopiec? I na logikę miał przecież rację a "Drapieżna" kojarzyła mu się trochę tak właśnie.. Z bezmyślnym rzucaniem na innych, cóż miał na to poradzić?
– Mistul pleuro? deva räba? – zapytał po chwili, będąc już po prostu ciekawym czy obiorą podobną drogę. Dio odrzucił dwie rangi w swoich myślach, które jego zdaniem miały za dużo kontaktu z innymi (jak uzdrowiciel) albo za duże znamię "służby" innym (łowca) a nie zamierzał robić ani jednego, ani drugiego mimo dość ciekawych możliwości wykorzystania takiej wiedzy..

Licznik słów: 311
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pełny Brzuch / pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
Niestabilny / dodatkowa kość do MP,MA,MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Zaklinacz / stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
Znamię Bestii
Wojownik Słońca
pierzasta parufka
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 921
Rejestracja: 02 lip 2022, 20:07
Stado: Słońca
Płeć: samiczka
Księżyce: 55
Rasa: skrajny (rajski wąż)
Opiekun: Bezmiar Barw, Wstęga Lawy
Partner: Trefna Topola

Post autor: Znamię Bestii »

A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 2| P: 3| A: 3
U: W,B,Prs,Śl,Kż,MP,MA,MO: 1| Pł,Skr: 2| A,O: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Chytry przeciwnik; Tancerz; Utalentowany; Nieulękły
Aie przewróciła ślepiami na uwagę o drapieżnikach i spięła mięśnie. Brat zdążył zadać jej pytanie, zanim nie odbiła się jak tygrysica z tylnych łap i nie przygwoździła Dio do ziemi. Stanęła nad nim, pochylając łeb tak nisko, że czuł ciepły oddech pachnący krwią po ostatnim posiłku.
Nah kirese. Mi nu ne kusen. Jawu remi kora igis teni? – ogon zaczął wić się po ziemi, a w ślepiach pojawiły się złowieszcze błyski. Stała nad leżącym pod nią bratem i lekko, końcem dziobu odsunęła mu z oczu niesforny kosmyk. Niby czuły gest, ale w tym kontekście wyglądał raczej jak naszykowanie sobie miejsca, żeby go ugryźć. Rzuciła mrucząco – Ne oriemi. Sukaradomi nu dopen. Skada deva rog, mie deva nimi, gek tai mistaki yaboi. – wzruszyła ramionami, na tyle na ile mogła w tej pozycji.

Licznik słów: 133
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Aie na obu łapach nosi złote bransoletki, ze smokami oraz dwunogiem i hydrą. Szyję zdobi złoty łańcuszek, a na nim medalion z ludzkim rycerzem w zbroi i złotą monetę z dziurką. Na końcu warkocza czasem nosi spinkę w kształcie kwiatu.

| Fullbody |
| Teczka Postaci |

⛧ Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie +2 ST do akcji przeciwnika.
⛧ Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
⛧ Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (14/12/2023)
⛧ Nieulękły: smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze


Yum – żywiołak powietrza (biały tygrys)
A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Kż,MA,MO: 1| Śl,Skr: 2
Powroty Słońca
Przywódca Słońca
hurt/no comfort
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 17 lip 2022, 21:50
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: północny x drzewny
Opiekun: Wschód i Zachód Słońca
Mistrz: Księżycolica*

Kurhan Pamięci

Post autor: Powroty Słońca »

A: S: 2| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,Pł,Skr,Prs,A,O,Śl,Kż,MP: 1| B,L,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Aż szkoda, że odnalazła to miejsce dopiero teraz. Chociaż z drugiej strony nie było to nic dziwnego – widać było po rytach i ich treści, że kurhany nie były uzupełniane przez długie księżyce.
Spędziła solidny kawał dnia, wodząc szponem po runach i próbując wyciągnąć z nich jakiś sens. Natknęła się na dwa czy trzy znajome imiona na kurhanie Wody, lecz cała reszta – były to opowieści czasów tak zamierzchłych, że pewnie jej pradziadkowie nic by o nich nie wiedzieli. Pod warunkiem że byliby z tych stron...
No i jeszcze był tu kodeks. Akurat to znała na pamięć, ale powtórka nie szkodziła... szczególnie teraz.
Westchnęła ciężko. Ślepia już zaczynały ją boleć od czytania.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 114
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wyglądteczkamuzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu"


pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

Kirim – kocur syjamski
S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Kurhan Pamięci

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Khart nie rozumiał co takiego widziały smoki w chowaniu zmarłych. W pewnym sensie było to marnotrawstwo zasobów, a także czasu, gdyż według jego wiedzy, a także wielu różnych religii, które poznał, duch smoka jest wyciągnięty z materialnego ciała, a więc pozostaje pusta skorupa. To nie tak, że bez pochowania taki smok nie zazna spokoju. Mgła paliła swoich zmarłych jednak nie każdego spalano w gronie. Niektórych wypisywano po ich ucieczce, innych może nawet nie pochowano, ale chciano zachować ich ślad.
Nie dlatego tu przybył. Wilkowaty kierował się zapachem innego stada i ten akurat zapach go przywiódł na kurhany. Wojownik podszedł bliżej i mimowolnie stawiał ciche kroki, które były dla niego czymś normlanym.
Poznał tą samicę, była przy walce na statku. Kolejna ze Słońca, którą miał okazję poznać i zarazem przedstawić jej jedną ze swoich ról. Zamierzał utrzymywać tą, którą pokazywał wtedy, jako opanowany i roztropny samiec.
Witaj
Zaczął kiedy był niecałe trzy ogony od niej. Spodziewał się, że ją zaskoczy, w końcu wiało mu w pysk, a kroki stawiał miękko.
Mieliśmy okazję poznać się przy okazji walki. Nie przypominam sobie jednak Twojego imienia.

Gorzki Miód

Licznik słów: 186
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Powroty Słońca
Przywódca Słońca
hurt/no comfort
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 17 lip 2022, 21:50
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: północny x drzewny
Opiekun: Wschód i Zachód Słońca
Mistrz: Księżycolica*

Kurhan Pamięci

Post autor: Powroty Słońca »

A: S: 2| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,Pł,Skr,Prs,A,O,Śl,Kż,MP: 1| B,L,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Faktycznie, Miód nie usłyszała ani nie wyczuła zbliżającego się Mglistego.
Dopiero jego głos sprawił, że uniosła łeb, który do tego momentu rogami i nosem stykał się z chłodną powierzchnią jednego z kurhanów. Jej sylwetka spięła się i wyprostowała, ale nie wyglądała na przestraszoną. Zmierzyła samca czujnym spojrzeniem złotych ślepi. Końcówka ogona, przyozdobiona złotą kitą, drgnęła nerwowo.

Jak powinna się obnosić teraz, gdy została zastępcą? Nie miała pojęcia. Podczas bitwy na okręcie nawet nie musiała się tym przejmować – wiedziała od początku, że nie ma tam żadnej roli do odegrania. Żar miał doświadzczenie ze statkami, a Przejaw – bezpośrednie źródło informacji w postaci Landarii... Nie była nawet świadoma, że jej ojciec nawiązał tak bliską więź z człowiekiem.
Ale teraz... może wypadało się wczuć? A może powinna zachowywać się jak zwykle?

Witaj – odparła – ostrożnie, ale siląc się na spokój. – Gorzki Miód – przedstawiła się, lustrując Kharta spojrzeniem. Wiedziała o nim tyle, że wydawał się kompetentny – i może nawet ważny. I że Aie nazwała go swoim, co obijało się w jej łbie echem alarmowego dzwonka na okręcie.
Jeśli miał podobne podejście do życia do kuzynki, to Arel już mogła się poddać.

Ja twojego też nie miałam okazji poznać – przyznała, przekrzywiając łeb. – Znaczy, słyszałam, że Khart. Ale nie wiem, czy chcesz, bym znała cię pod tym mianem? Dla niektórych pierwsze imię jest mniej... formalne – uśmiechnęła się lekko, jakby chcąc przeprosić za swoje zagubienie w słowach. Świetnie. Szło jej wprost cudownie.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 247
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wyglądteczkamuzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu"


pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

Kirim – kocur syjamski
S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Kurhan Pamięci

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
W innych okolicznościach pewnie tak pochopne przebywanie samotnie byłoby niebezpieczne, jednak wszystkie stada miały jeden cel, a więc granice nieco bardziej rozmywały się. Wojownik nie chciał rodzić konfliktów, poza tym chociaż odrobina posłuchu wśród innych stad była mu na łapę. Nawet Mahvran w jakimś stopniu chyba zaczynała mu ufać, skoro wysłała go jako dowodzącego grupą podczas walki.
Daleko wilkowatemu było do oceniania kogokolwiek, jednak mimowolne ruchy ogona sprawiały, że częściowo poznawał jej niepewność i napięcie. Było to spowodowane jego przybyciem, a może rozkojarzeniem? Nie rozumiał czemu skupiała uwagę na zapiskach, które nie miały większego znaczenia dla żyjących.

Ah, no tak. Większość smoków nie przedstawiała się swoimi prawdziwymi imionami i woleli te formy, które sami sobie nadali. Mogła go lustrować, ale zobaczyła błękitne, lodowate ślepia, a sam pysk na razie nawet nie drgnął, jakby był wykuty z marmuru. Jedyną oznaką na jej kolejne słowa było przekrzywienie nieco łba na bok jakby w geście zastanowienia.
Dobrze słyszałaś. Nazywają mnie Khart, wybrałem również imię Mrocznej Nowiny. Możesz się zwracać do mnie którymkolwiek.– Nie nakreślił tego, że wolałby poznać jej 'prawdziwe' imię nadane przez rodziców. Ponadto wojownik ukrył w tej wypowiedzi sporą ciekawostkę, której raczej nie dojrzy. W każdym razie Aie była inna. On był inny dla Aie, a inny dla pozostałych. Pozyskała status jego partnerki, a więc i przyjaciółki. Mógł w jakimś stopniu jej ufać, a ta samica przed nim... no cóż, wojownik paranoidalnie szukał zagrożenia, nawet teraz kiedy Gorzki Miód nie patrzyła, on strzelał wzrokiem na boki, rozglądając się za miejscami z których mógł wyskoczyć na nich przeciwnik.

Gorzki Miód

Licznik słów: 259
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Powroty Słońca
Przywódca Słońca
hurt/no comfort
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 17 lip 2022, 21:50
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: północny x drzewny
Opiekun: Wschód i Zachód Słońca
Mistrz: Księżycolica*

Kurhan Pamięci

Post autor: Powroty Słońca »

A: S: 2| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,Pł,Skr,Prs,A,O,Śl,Kż,MP: 1| B,L,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Nie miała pojęcia, że Mglisty jest tak zafrapowany jej obecnością tutaj. Sama zdziwiła się, że on się tutaj zjawił – od dawna nikt tu nie przychodził, to był czuć – ale kim była, żeby go osądzać?
Nie była bardzo domyślnym smokiem. Czujnym, sceptycznym, lecz nie zawsze trafnie odczytywała cudze intencje. A że Nowina się z nimi krył skrzętnie, nie miała nawet szczególnego pola do popisu. Wydawał jej się podejrzliwy i ostrożny; wolała to od otwartej wrogości czy kpiny, a nawet od entuzjastycznej otwartości, bo w przypadku tej ostatniej to Miód na ogół robiła się nerwowa.
Po prostu było coś uspokajającego w tym, że spotkała się z kimś bardziej nieufnym od niej.

Mroczna Nowina – powtórzyła pod nosem i kiwnęła uprzejmie łbem. Rozwarła na chwilę szczęki, by zaraz znowu je zamknąć – Mglisty nie wysunął pytania o jej drugie imię, więc... Darowała sobie. Udzielała jej się ta powściągliwość. – Dziękuję – dorzuciła niezobowiązująco, wręcz odruchowo.

Więc, em... – próbowała zagadnąć. Zaczynała czuć się nerwowo, nie znając intencji samca. – Przyszedłeś tu dla zapisków czy z innego powodu? Obawiam się, że te kurhany dotyczą dosyć zamierzchłych czasów. Jest tutaj kurhan Wiatru czy Cienia... o "świeższych" stadach nie ma co myśleć. Ciekawi mnie, kto jest postawił... – zagaiła, wzrok kierując na skalne formacje porysowane szponami. Smoki czy bogowie? Jak dawno? Żałowała, że tak ciężko o jakąkolwiek konkretną wiedzę.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 229
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wyglądteczkamuzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu"


pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

Kirim – kocur syjamski
S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Kurhan Pamięci

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Zawsze wolał swoje imię prawdziwe, gdyż to drugie często wywoływało trwogę u spotkanych smoków. Chciał czy nie, ale faktycznie często przynosił złe nowiny do stada. W tym imieniu było jeszcze coś innego, mówiącego o jego przeszłości.

To nieistotne w obecnej chwili. Na jej podziękę lekko przekrzywił łeb. Właściwie nie powinien się dziwić, w końcu bardzo dużo smoków dziękowało praktycznie za każdą nieistotną rzecz. Była to część zachowania społecznego, które działało, ale na samego wojownika już nie bardzo.
Chwila ciszy najwyraźniej nie pasowała samicy, więc ją przerwała. Khart chwilę rozglądał się po okolicy, a potem zwrócił uwagę na jakieś pisma na jednym z kurhanów.
Przechodziłem w pobliżu i zobaczyłem Ciebie. Postanowiłem po prostu dowiedzieć się co myślisz o tych kurhanach.
Mógłby ją czarować, że interesowały go zapiski, jednak tak nie było. Według jego wiedzy była to jakaś niepotrzebna forma uwieczniania umarłego.
Niezależnie od tego w co wierzy smok, te zapiski mają jedynie na celu poprawę samopoczucia piszącego. Podejrzewam, że pierwsi założyciele je postawili, albo pierwszy prorok.
Wyjaśnił swoje spostrzeżenia, chwilę obserwując akurat kurhan najbliżej nich. Potem znów przeniósł wzrok na samice.
A Ty w co wierzysz?
Zapytał niezobowiązująco.

Gorzki Miód

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Powroty Słońca
Przywódca Słońca
hurt/no comfort
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 17 lip 2022, 21:50
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: północny x drzewny
Opiekun: Wschód i Zachód Słońca
Mistrz: Księżycolica*

Kurhan Pamięci

Post autor: Powroty Słońca »

A: S: 2| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,Pł,Skr,Prs,A,O,Śl,Kż,MP: 1| B,L,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Bezpośrednio.
Chodziło... o nią? Nie spodziewała się tego. Cóż, podejrzewała, że czasami każdy pretekst do zaczepki jest dobry. Brak pretekstu zresztą też. Poniekąd sama obecność na terenach wspólnych sugerowała, że dany smok jest gotowy na towarzystwo.
Odwróciła badawcze spojrzenie od Nowiny, by znów zerknąć na kurhany. Co o nich myślała...? Nie zdążyła się zastanowić, nim Mglisty wyraził własną opinię. Przekrzywiła łeb. I zadał kolejne pytanie. Tym razem się zdziwiła; uszy postawiła wysoko. Nie miała nic przeciwko zaadresowaniu jego ciekawości, ale musiała się chwilę zastanowić.

Może... od początku. Nie myślę o nich nic szczególnego. Są ciekawe jako relikt przeszłości... ale uwieczniają smoki, o których istnieniu nikt już nie ma prawa pamiętać. Aż ciężko to objąć umysłem – przyznała z lekkim, zamyślonym uśmiechem. Nie miała pojęcia, czy wojownik właśnie o tym chciał słuchać, ale... cóż – czasami jej dociekliwość brała górę nad niezręcznością. Widać to było nawet w jej sylwetce, w swobodnym ruchu łapy, którą przesuwała po żłobieniach. – Pewnie masz co do nich rację. Ale nie widzę w tym nic złego – dodała, wzruszając barkami. Wspomnienia bliskich uwiecznione w kamieniu... Wypuściła powietrze przez nos w skupieniu.
Nie wierzę w nic szczególnego – przyznała – i było to prostsze niż jej się to podobało. Ale taka była prawda. – Jeśli mówisz o bogach i tych sprawach. Znaczy – może nie do końca... Podejrzewam, że sprawy reinkarnacji i smoczej duszy są prawdziwe, tak samo jak prawdziwe są duchy. A sami bogowie nie są za bardzo kwestią wiary. – Wzruszyła barkami. – Skąd takie pytanie?

Mroczna Nowina

Licznik słów: 255
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wyglądteczkamuzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu"


pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

Kirim – kocur syjamski
S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Kurhan Pamięci

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Kultura niektórych smoków była w jakimś stopniu interesująca. Oczywiście mogłaby też po prostu stać i nie odpowiadać, a Khart sam dorobiłby odpowiedzi, których szukał. Była przynajmniej na tyle uprzejma, że chciała prowadzić rozmowę. Może właśnie tego powinien się spodziewać po zastępcy Słońca? Może właśnie tego wymagano, aby pozyskiwała znajomości w innych stadach, nawet jeśli nie chciała. To byłoby na łapę przyszłej przywódczyni i mogłaby się powoływać na jakieś znajomości.

Wilkowaty lekko przekrzywił łeb na bok.
Podejrzewam, że te konkretne kurhany nie są stare, jeśli wziąć pod uwagę rozpiętość istnienia innych smoków, a także innch ras i terenów dookoła. One nie zawsze się tu znajdowały. W dawnych dziejach przede wszystkim istnieli pradawni. Większość Ahn’an pogodziła się jednak z nadejściem epoki istot, których cywilizacja będzie się rozwijała, a następnie zatonie we wspomnieniach, podobnie jak wszystkie rasy Ahn’tep. Tak samo zdarzyło się z eihelvanan, darwaven i argontami, tak też będzie ze smokami i ludźmi. Jednakże ludzie osiągnęli liczebność większą niż wszyscy poprzedzający ich Ahn’tep razem wzięci. Pytanie czy nie wyprą i nas.– jego słowa płynęły spokojnym i przyjemnym tonem. Widać było, że wie co mówi, albo przynajmniej bardzo wierzył we własne słowa. Skądkolwiek posiadał tą wiedzę, albo wiarę, była mocno w nim zakorzeniona.
Stąd też jego zastanowienie. Po co uwieczniać napisy o kimś kogo nie było? Kamienie w końcu też wydrąży woda, a wtedy napisy znikną. Co jeśli każdy zapisywałby imiona zmarłych? Wtedy kurhany urosną do niebotycznych rozmiarów. Co z kurhanami, kiedy przyjdą ludzie, a smoków już nie będzie?

Jej niezdecydowanie znów zwróciło jego uwagę. Na jej pytanie znów na chwilę przekrzywił łeb.
Ciekawi mnie wiedza smoków Wolnych Stad. Może też chodzi o wiarę? Ahn'an lubią nazywać się bogami, ale jest w tym coś innego. Zastanawiałem się jak ty to interpretujesz.– zagaił, aby dopytać jeszcze o pewne kwestie. Oczywiście on również mógł jej przedstawić swoją 'wiedzę' w tym zakresie.

Gorzki Miód

Licznik słów: 310
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Powroty Słońca
Przywódca Słońca
hurt/no comfort
Przywódca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 2187
Rejestracja: 17 lip 2022, 21:50
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: północny x drzewny
Opiekun: Wschód i Zachód Słońca
Mistrz: Księżycolica*

Kurhan Pamięci

Post autor: Powroty Słońca »

A: S: 2| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: W,Pł,Skr,Prs,A,O,Śl,Kż,MP: 1| B,L,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Trudny cel; Zaklinacz; Pojemne płuca; Nieulękły
Czy przyszła jej do łba taka perspektywa? Jak najbardziej. Czy wpływało to na jej zachowanie? Nie do końca. I w tym właśnie fakcie ujawniało się to, że Miód aspirowała do obranego stanowiska od pisklęcia. Nie była oczywiście urodzoną zastępczynią ani tym bardziej przywódczynią, ale świadomość wagi nawiązywanych przez nią Znajomości nigdy jej nie opuszczała. Tyle że dawniej nie było to nic... poważnego. Doniosłego, tak, jak każde spotkanie z innym smokiem, ale nic faktycznie politycznego. Dawniej chciała móc się pochwalić potencjalnymi "zasobami", swoim obeznaniem, ale to tyle. Sama myśl o wykorzystywaniu tego w jakiś sposób miała gorzki posmak.

Przyglądała się Mrocznej Nowinie z szeroko otwartymi, błyszczącymi z zaciekawienia ślepiami, gdy ten podjął swoją opowieść. No tak, coś przed Wolnymi musiało tutaj istnieć – same wyryte w kamieniu kroniki sugerowały, że ich odlegli założyciele wielokrotnie zmieniali swoje miejsce pobytu, nim osiedlili się tutaj. Czy każda z tych podróży poprzedzona była tak długą historią, jak ta, którą stworzyli tutaj? Dłuższą? Krótszą? Nie sposób było stwierdzić.
Jej uszy drgnęły wyraźnie, gdy Mglisty zaczął lawirować w pojęciach, które wydawały się pochodzić z jakiegoś obcego języka.
Em... Przepraszam, czy możesz mi wyjaśnić, co te słowa znaczą? – wtrąciła z zakłopotanym uśmiechem. – Ahn'an, Ahn'tep i pozostałe. Dla pewności – powtórzyła, starając się oddać akcent Kharta. Miała pewne pojęcie, do czego zmierzał, ale nie chciała dać mu przypadkiem zupełnie nieadekwatnej odpowiedzi.

Ahn'an to... bogowie? – zgadła, przekrzywiając łeb. Odbiegła spojrzeniem gdzieś w dal, w kierunku, w którym powinna znajdować się świątynia. I nawet jeśli zrozumiała wojownika poprawnie, pewnie teraz go rozczaruje. Ta świadomość zaległa w jej żołądku pewnym ciężarem, a na jej pysk wypłynął niewyraźny, krzywy uśmiech. – Znaczy, szczerze powiedziawszy... nie mam żadnego porównania, więc dużo nad tym nie myślałam. Jeśli znasz jakieś inne wiary albo podejścia... może chciałbyś mi opowiedzieć? – zaproponowała z nienachalnym zaciekawieniem. Mnóstwo smoków na Wolnych mimo wszystko kierowało się własnymi zwyczajami – i odnosiła wrażenie, że Nowina jest jednym z nich.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 324
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wyglądteczkamuzyka
nosi na szyi "pleciony naszyjnik z kawałkami bursztynu"


pechowiec po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
trudny cel +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
zaklinacz stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
pojemne płuca raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
nieulękły smok ma pierwszy ruch w walce; przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze

Kirim – kocur syjamski
S:2|W:1|Z:2|M:1|P:3
B,A,O,Śl:1 | Skr:2
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Kurhan Pamięci

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Spodziewał się tego, że samica nie będzie znała zagadnień których używał. Wiele teorii Khart zebrał z wiary północy, a także o tych, które wyczytał w księgach. Wiedza, którą się dzielił, była najbardziej prawdopodobnym ciągiem wydarzeń, jaki mógł wyciągnąć ze swojej dotychczasowej wiedzy. Czy mógł to nazwać w takim przypadku wiarą? Cóż, pewnie w niektórych kulturach właśnie tak było. Biorąc pod uwagę to, że "bogowie" smoków kroczyli wśród nich, to ciężko nazywać to konkretnie wiarą, a nie wiedzą.
Padały jej pytania i potrzebowała tłumaczeń. Odpowiedzi na pojedyncze byłyby bez większego sensu, dlatego przymrużył ślepia i pozwolił sobie mówić później, dopóki nie padły kolejne pytania o tłumaczenia. Wtedy już nie miał wyjścia.
Już raz to tłumaczył innemu smokowi, a Khart doskonale pamiętał każe słowo wtedy użyte. Być może właśnie dlatego używał dokładnie takich samych zdań? Doskonale oddawały esencję z jego wiedzy.
Według mojej wiedzy nazywamy najczęściej "Bogami" przedwieczne stworzenia zwane Ahn’an powstałe wyłącznie z esencji Rheiny, bogini sklepienia niebieskiego i Domeny Życia, oraz Mikayala, boga duszy. Zatem nie posiadają więzi z Nihko, boginią śmierci i Zaświatów.
Smoki i inne Ahn’tep noszą w sobie esencję wszystkich trojga Ahn, nazywanych najczęściej najwyższymi Bogami. Dusze Ahn’tep przez jakiś czas goszczą w krainie Rheiny, a następnie przechodzą do Nihko. Czasami Ahn’tep wracają jedynie po to, żeby znów odejść.
Interesujące jest dokąd trafiają Ahn'an, gdy opuszczali Rheinę, ale nigdy się tego nie dowiemy. Ten rodzaj istot nie miał Zaświatów, nie miał żadnej krainy, w której mogłaby znaleźć się ich dusza. Gdy zostawali oddzieleni od ciała, Ahn’an wracają najpewniej do Mikayala i stają się częścią całości, przestają być jednostkami. Każdy "Bóg" Ahn'an lubił być jednostką i zamierza walczyć o zachowanie swojej tożsamości.
Ta tożsamość jest zagrożona, dopóki przebywa w Domenie Życia. Ahn przeznaczyli Domenę Życia dla Ahn’tep i każdy Ahn’an, który nie poddawał się woli Ahn, był usuwany, wysyłany do Ahgre’an.
Podczas gdy Ahn’an byli pobłogosławieni przez Ahgre’an, Daem’Ahn tkwią w H’khajnak. Ahn’an mogą pozostawać w Domenie Życia tylko tak długo, póki nie próbują wpływać zanadto na życie Ahn’tep. Właśnie z tego powodu Daem’Ahn nie wpuszczano do Domeny Życia. Dawniej nazywano Daem’Ahn złymi, ale tak naprawdę są oni chaosem. Daem’Ahn składają się wyłącznie z esencji Rheiny i Nihko, brakuje im duszy Mikayala, która dałaby im życie. Z tego powodu nie odczuwają nawet najprostszej więzi z innymi istotami i nie potrafią pojąć potrzeby równowagi, porządku czy rozwoju. Największą zagadką jest, czy Daem’Ahn postrzegali dusze jako zarazę, którą należy zniszczyć.


Zamilkł na chwilę, aby samica spokojnie mogła poukładać sobie te wszystkie informacje. Dla kogoś nieobeznanego były to wieści przytłaczające, jednak Khart też nie spodziewał się, aby Gorzki Miód miała głosić jego wiedzę jako swoją wiarę. Było dla niej lepiej jednak, aby znała realia, które też wyjaśniały dlaczego Ahn'an nie wpływały zbyt mocno na walki pomiędzy ludźmi i smokami. Obie te rasy w końcu były "Ahn'tep".
To też po części wyjaśniało dlaczego Khart był gotów zabić zieloną samicę ze stada Ziemi na Skałach Pokoju, gdzie została zdemaskowana jako przeciwniczka Ahn'an.

Gorzki Miód

Licznik słów: 492
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Okowy Przeszłości
Uzdrowiciel Ziemi
Uzdrowiciel Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1869
Rejestracja: 16 sie 2023, 11:03
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 39
Rasa: Wywerna olbrzymia

Kurhan Pamięci

Post autor: Okowy Przeszłości »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,L,Prs,Kż,Śl,Skr,MA,A,O: 1| Pł,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Obeznany
//inny czas

Snuła się po terenach, unikając częściej przecinane przez smoki szlaki. Z początku próbowała znaleźć drogę powrotną, nie rozumiała dlaczego Mattera nie ma z nią, gdy zawsze był. To samo dotyczyło okolicy, pojęcia nie miała jak tu się znalazła. Wszystko było inne. Nie podobało jej się to.
W końcu trafiła pod jakieś ogromne kamienie, w całości rysowanie dziwnymi znakami. Tu kreska, tam kreska, jakieś kółko. Przechyliła łeb na prawo, nie rozumiejąc ani słowa. Nikt nie nauczył jej smoczych run, zaś sam język kulał u niej mocno, ograniczając się do bardzo prostej formy komunikacji. Co innego mowa Mattera, tą rozumiała, jak i posługiwała się całkiem płynnie.
Jeszcze przez jakiś czas siedziała, zastanawiając się o co chodziło z tym miejscem.

Licznik słów: 119
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
• Szczęściarz •
raz na dwa tyg. zamienia porażkę na sukces (xx.xx)

• Ostry Węch •
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na echu (zwierzyna & zioła)

• Obeznany •
używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran


Rythar ● gryf
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1 B,L,A,O,Skr,Śl,Kż: 1
Onyks ● kruk
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2 L,A,O,Skr,Śl,: 1
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej