Skalna Polanka

Bardzo charakterystyczne i spokojne miejsce, w którym niemal czuje się posmak miłości w powietrzu. Smocze pary przychodzą tutaj, aby pobyć razem w romantycznej scenerii, a czasem też zaglądają tu i te bez drugiej połówki, w nadziei, że tu właśnie ją spotkają.
Powiernik Pieśni
Wojownik Słońca
Już mnie nie śledzą kruki :)
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 923
Rejestracja: 05 maja 2023, 16:08
Stado: Słońca
Płeć: samiec
Księżyce: 50
Rasa: Skrajny: Rajsko-Północny
Opiekun: Znamię Bestii*
Partner: Spijający Barwy

Skalna Polanka

Post autor: Powiernik Pieśni »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,O: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Trudny cel, Tancerz, Utalentowany

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

To była dopiero pierwsza lekcja, a Yulo wydawał się postępować trochę tak, jakby po zasłyszanym jednym słowie Kai miał je zapamiętać. Dopiero kiedy nie łączył faktów i poprzednich słów w zdania... zaczął zauważać, że słowa jakieś uciekają, a było ich coraz więcej. Nie wiedział dlaczego samiec ma problemy w zapamiętywaniu ich, ale tez nie zapytał o to... Uważał, że Kai niezbyt chętnie dzieli się takimi rzeczami.

Przez większość nauki kruki faktycznie stawały się coraz mniej krzykliwe, większość po prostu latała po okolicy, a nawet jeden kruk latał za kompanem Kaia, ale oczywiście nic to nie zmieniało. Nauka trwała jeszcze długo.

Po ostatnich słowach Yulo przeżuł gęstą ślinę. Nagadał się strasznie i teraz z tobołka wyciągnął mały bukłaczek z wodą, który opróżnił dość szybko. Mlasnął po tym i dopiero zdał sobie sprawę z tego, że się nie podzielił.
RamonisuPrzepraszam, niedużo jej było.
Celowo wplótł słowo, które raczej było znane Kaiowi od dzisiejszego dnia. Z przepraszającym uśmiechem schował bukłaczek i tobołek zarzucił znów na siebie. Na jego słowa lekko pokiwał łbem. Nie wiedział na czym miałyby polegać przygotowania, ale może po prostu potrzebował skupić się bardziej i dziś nie czuł się na siłach... tylko w takim razie czemu go wzywał? Mniejsza o to...

Na kolejne znów słowa się uśmiechnął i pokiwał łbem. Tak na prawdę powiedział tyle, że aż nie chciał więcej gadać! Kiwnął barkami nieco niepewny, albo zmieszany.
Są moich znajomych. Mój jest ten, który na łbie nie ma żadnego oznaczenia.
Pomachał łapa jakby odganiał muchę- Nie przejmuj się nimi, za jakiś czas wrócą do siebie.
Yulo zdecydowanie chciał dać do zrozumienia Kaiowi, że kruki nie zmieniały zupełnie niczego, nawet jeśli były jakąś niewielką anomalią względem typowego dnia wojownika. To wszystko tylko chwilowe... Nawiązanie ścisłej relacji z kruczycami raczej było ciężkie, ale... może kiedyś...? Chciałby mieć jakąś częściową władzę nad taką chmarą kruków, które mogłyby być posłańcami, zwiadowcami, towarzyszami... Wiele możliwości! A w tym stanie mimo wszystko traciły swój potencjał. Wielka szkoda...
Wyleczyłeś już swoją dolegliwość?– dopytał, aby zmienić temat.

Pąk Róży

Licznik słów: 334
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I
Boski ulubieniec

Darmowy zwiad raz na miesiąc
II
Trudny cel:

+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika,
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej

III
Tancerz

stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
KK
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
U: L,Skr,Śl,A,O: 1
Fullbody || Theme || Głos Smoka+Śpiew
Serce Oddanie Neutralność Nieprzychylność
Pąk Róży
Wojownik Ziemi
Żyjące Truchło
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 713
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 35
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: Nieśmiałość

Skalna Polanka

Post autor: Pąk Róży »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 1
U: W,Prs,Pł,B,L,MP,MO,Kż,Skr,Śl: 1| MA,A,O: 2
Atuty: Pechowiec, Niestabilny, Twardy jak diament, Uzdolniony
Kalectwa: +2ST do W i akcji fizycznych [osłabione płuca]
– Nic nie szkodzi – odpowiedział odnośnie wody. To znaczy, niby czuł lekkie pragnienie, ale nie gadał tyle, co Yulo, więc jeszcze sobie jako tako poradzi.

Zaś co do kruków… Kiedy tylko usłyszał, że któryś z nich należy do wojownika, od razu zaczął się za nim rozglądać. Co prawda w takiej chmarze nie jest to łatwe, ale tyle dobrego, że są względnie spokojne, więc chyba powinien dać sobie radę... A co do tego, że są od znajomych... No cóż, tego typu odpowiedzi średnio studziły zapał Kairakiego, ale... Pewnie za niedługo się podda w swoim dociekaniu, bo może Yulo nie jest w nastroju, albo coś... Ale ten jeszcze jeden raz spróbuje!

– Oh, to, y, czemu za Tobą przyleciały? W jakimś konkretnym celu, czy tak o...? – Zapytał i chyba dostrzegł wspomnianego przez niego kruka. – O, jak się nazywa? – Wskazał go łapą.

Uh, dla Kairakiego akurat temat kruków był przyjemniejszy i ciekawszy, bo… Nie dotyczył jego kalectwa. Uh, chyba jedyny obecnie temat, na jaki nie chciałby rozmawiać... No i tak duża chmara względnie oswojonych ptaków jest mimo wszystko ciekawa.

– Y, jeszcze nie… Uh, trochę szukałem kamieni, ale teraz, po prostu… Nie wiem, boję się – przyznał niechętnie, uciekając wzrokiem od samca. – Ale, widzę, że Ty już u niego byłeś… Jakie to było uczucie? – Dopytał, bo w sumie… To było jednym z powodów, czemu się tego bał. To, że nie wiedział w ogóle, jakie to uczucie.

Powiernik Pieśni

Licznik słów: 241
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Narracja – d4d6dd; Dialog – ea3738;Mentalki – 999ba2

“Boy, I love meeting people’s moms. It’s like reading an instruction manual as to why they’re nuts.”
Ted Lasso

Atuty:
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Gorąca prośba do wszystkich Mistrzów Gry. Bardzo bym prosił, o dodawanie do czarów motywów zimy, mrozu, śniegu. Prosiłbym również, by negatywne efekty niestabilnego również orbitowały wokół tych motywów i żywiołów. Nie wiem, twór nagle cały zamarzł i zranił Kairakiego odłamkami lodu, twór na łapie był tak zimny, że odmroził mu łapę i tym podobne rzeczy. Dziękuję.

Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

Kalectwa:
Osłabione Płuca: +2ST do wytrzymałości +2ST do akcji fizycznych



by Mah

Roko – Panda Czerwona ()

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Powiernik Pieśni
Wojownik Słońca
Już mnie nie śledzą kruki :)
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 923
Rejestracja: 05 maja 2023, 16:08
Stado: Słońca
Płeć: samiec
Księżyce: 50
Rasa: Skrajny: Rajsko-Północny
Opiekun: Znamię Bestii*
Partner: Spijający Barwy

Skalna Polanka

Post autor: Powiernik Pieśni »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,O: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Trudny cel, Tancerz, Utalentowany
Szczerze mówiąc to powoli miał dość tych kruków bo każdego interesowały tylko one. To tak jakby chodził z wypalonym futrem po terenach wspólnych i zamierzał się chwalić co się stało. Czy on był taki nudny, że trzeba było zwracać uwagę tylko na anomalie, które pojawiały się dookoła niego?
Mimo to pozostał spokojny i uśmiechnięty.
Nie do końca dogadałem z nimi kwestię... hm, zapoznania się z nimi.
Wyjaśnił oczywiście mgliście, bo tez nie czuł potrzeby zwierzania się Kaiowi. On też wydawał się wycofany, niechętny do zdradzania własnych przemyśleń i sekretów. Yulo po prostu też nie chciał być niczym otwarta księga.
Nie spojrzał za jego wzrokiem czy faktycznie rozpoznał jego kruka, ale w umyśle usłyszał kilka przekleństw z języka Czuwy, jego drugiej matki. Jak Kai rozpoznać mógł akurat tego kruka? Ano jako jedyny miał czysty łeb, reszta poznaczona była kolorami.
Słodziak...
Oznajmił nieco z przekąsem bo znów usłyszał przekleństwo w umyśle. Tym razem już nie wytrzymał i zrugał kruka za ciągłe podsuwanie mu przekleństw określających nieprzychylnie jego samego, Kaia jak i jego kompana. Taki to już był kruk... złośliwiec jeden... Oby nie zaczął gadać, bo jego niewyparzony dziób ściągnie na niego kłopoty, a co za tym idzie to pewnie tez na Yula.

Na jego słowa lekko przekrzywił łeb w zdziwieniu.
Czego się właściwie boisz? Że słabość zniknie, że przestaniesz mieć problemy ze zdrowiem? Może boisz się tego, że po wyleczeniu nadal będziesz odnosił średnie sukcesy w walkach? Zapewniam Cię, że zmiana jest konieczna. Nie można stać w miejscu tylko trzeba się rozwijać.– Dlaczego on tak usilnie uczepił się tej swojej słabości? Miał na prawdę czasem ochotę zdzielić go w pysk za to ciągłe powtarzanie, że się czegoś boi.
Uważasz się za wojownika, ale nie chcesz zaakceptować faktu, że jesteś kaleką i musisz się pozbyć tej słabości. Prawdziwy wojownik rozwija się całe życie, i sięga po każdą pomoc jaka jest dla niego dostępna. Nie porzuca się pomocy boskiej tylko dlatego, że boi się rezultatów. Prawdziwy wojownik robi to, co jest niezbędne, aby być najlepszą wersją samego siebie. Rzeczywiście jesteś słaby i to z własnego wyboru... Prawdziwy wojownik nie pielęgnuje słabości. Weź to, co uważasz za słabość, i uczyń z tego swoją siłę, inaczej nie będziesz prawdziwym wojownikiem.
Może był przy tym nieco brutalny, ale najwyraźniej poklepywanie go po łbie nie dawało niczego, bo ciągle skupiał się na tym jak było w obecnej chwili i tego po prostu nie zmieniał. On wspólnie z Ciiriohem wyleczyli brak łapy, a nawet więcej! Obłoczek odzyskał nawet piękny głos! Kai był dłużej kaleką nawet od Powiernika!
Nie, nie kazał mu wskoczyć w wodę, bo rozumiał traumę, ale jego niechęć do wyleczenia się była wręcz irytująca po tych... ilu? Dwudziestu, trzydziestu księżycach?
Jedno z najmniej przyjemnych chwil w moim życiu i zarazem najpiękniejszych kiedy uświadomiłem sobie jak bardzo mi brakowało tego czego nie miałem.
Dodał nieco płasko, bo nie chciał kłamać, że to był miód i orzeszki popołudniowe. Bolało znacznie bardziej jak przy utracie, bo jednak adrenalina nie działała tak samo w obu przypadkach.

Pąk Róży

Licznik słów: 502
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I
Boski ulubieniec

Darmowy zwiad raz na miesiąc
II
Trudny cel:

+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika,
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej

III
Tancerz

stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
KK
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
U: L,Skr,Śl,A,O: 1
Fullbody || Theme || Głos Smoka+Śpiew
Serce Oddanie Neutralność Nieprzychylność
Pąk Róży
Wojownik Ziemi
Żyjące Truchło
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 713
Rejestracja: 13 cze 2023, 16:50
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 35
Rasa: Północny x wężowy
Opiekun: Najlepszy Wojownik – Już nie żyje :)
Mistrz: Czereda Czerwi ♥
Partner: Nieśmiałość

Skalna Polanka

Post autor: Pąk Róży »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 1
U: W,Prs,Pł,B,L,MP,MO,Kż,Skr,Śl: 1| MA,A,O: 2
Atuty: Pechowiec, Niestabilny, Twardy jak diament, Uzdolniony
Kalectwa: +2ST do W i akcji fizycznych [osłabione płuca]
Oh, gdyby tylko Kairaki wiedział, jaki ten kruk jest naprawdę. Teraz jedyne co mógł pomyśleć o tym imieniu, to że było całkiem… Urocze.

Ale dobra, bo jego myśli i tak zajmą teraz słowa Yula, który, uhhh… Całkowicie nie miał racji i absolutnie niczego nie rozumiał. Bo w sumie i nawet nie miał jak zrozumieć, bądź wysłuchać Kairakiego, w końcu ten, jedyne co powiedział, to że się boi. No cóż, popełnił błąd nie precyzując o co mu chodzi.

– To nie chodzi o bycie wojownikiem – powiedział, lekko zmęczony, wzdychając przy tym. Usiadł. – Pogodziłem się już ze swoimi porażkami. Już dawno przestało mi zależeć na byciu jak najlepszym – co prawda, wiązał pewne nadzieje i myśli z wyleczeniem, więc Yulo miał tutaj trochę racji. Faktycznie liczył, że wpłynie to jakoś pozytywnie i zacznie częściej wygrywać, będzie dłużej stał na łapach i tak dalej. Najwyżej się zawiedzie i znowu wróci do dobrze mu znanej normalności... Tylko, uh, no dobra... Z lekka tutaj skłamał, a raczej ukrył pewną prawdę. Nie wspomniał, że wyjątkiem jest... Był Spi... Ciirioh. Ale z tym chyba się już pogodził. Chyba, tak mu się przynajmniej wydaje... – Pomyślałeś w ogóle, że to kalectwo może być dla mnie czymś więcej, niż zwykłym utrudnieniem, niż zwykłą stratą łapy? Dla Ciebie to jest coś, co wybija Cię z normalności, ale potem możesz sobie do niej wrócić. Dla mnie, życie z tym piętnem jest normalnością – pewnie Yulo nie pomyślał o tym ani przez chwilę, zakładając, że Kairaki widzi sprawę dokładnie tak samo, jak on. Zresztą, takie wyciągnął wnioski po jego przemowie. Bo tak opisywał i przedstawiał kalectwo Kairakiego, jakby było taką tylko stratą łapy. – Żyję z nim odkąd pamiętam. Nie wiem jak wygląda życie bez niego, nie umiem sobie tego wyobrazić i to właśnie tego się boję, tej... Nienormalności, tego co będzie dalej, tego, czy dam radę się dostosować, czy będę po tym szczęśliwy – W sumie, to było tutaj jeszcze coś, coś innego niż strach, co samcowi ciężko ubrać w słowa. – Oprócz strachu, po prostu... Ciężko myśleć mi o pozbyciu się go. To przecież to piętno zdefiniowało to, kim jestem... Nawet jeśli wyrządziło mi tylko i wyłącznie krzywdę, nawet jeśli to przez nie boję się wody, to przez nie Kokoro mnie znienawidziła, to przez nie tak długo zajęło mi zdobycie rangi, to... Jest ono częścią mnie. Nie chcę, boję się i nie umiem pozbyć się ot tak tak dużej części siebie – Spojrzał na drugiego smoka. – Czy Ty byłbyś w stanie pozbyć się czegoś, co tak bardzo Cię ukształtowało bez najmniejszego problemu, bez żadnego zawahania, bez strachu? – Zapytał się szczerze, spoglądając w oczy drugiego smoka. – Czy teraz jesteś w stanie spróbować zrozumieć, co czuję i jak to widzę?

Powiernik Pieśni

Licznik słów: 455
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Narracja – d4d6dd; Dialog – ea3738;Mentalki – 999ba2

“Boy, I love meeting people’s moms. It’s like reading an instruction manual as to why they’re nuts.”
Ted Lasso

Atuty:
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.

Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Gorąca prośba do wszystkich Mistrzów Gry. Bardzo bym prosił, o dodawanie do czarów motywów zimy, mrozu, śniegu. Prosiłbym również, by negatywne efekty niestabilnego również orbitowały wokół tych motywów i żywiołów. Nie wiem, twór nagle cały zamarzł i zranił Kairakiego odłamkami lodu, twór na łapie był tak zimny, że odmroził mu łapę i tym podobne rzeczy. Dziękuję.

Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość

Kalectwa:
Osłabione Płuca: +2ST do wytrzymałości +2ST do akcji fizycznych



by Mah

Roko – Panda Czerwona ()

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

U: B, A, O, Skr, Śl: 1


by Ciandoo

Powiernik Pieśni
Wojownik Słońca
Już mnie nie śledzą kruki :)
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 923
Rejestracja: 05 maja 2023, 16:08
Stado: Słońca
Płeć: samiec
Księżyce: 50
Rasa: Skrajny: Rajsko-Północny
Opiekun: Znamię Bestii*
Partner: Spijający Barwy

Skalna Polanka

Post autor: Powiernik Pieśni »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,O: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Trudny cel, Tancerz, Utalentowany
Słodziak jak zwykle miał do powiedzenia swoje w tej chmarze kruków i krakał nieco inaczej, niż reszta.
Helvete!– wykrakał gdzieś spomiędzy reszty niezadowolony z sytuacji.

I znów to samo. On nic nie rozumiał, bo nie potrafił ubrać się w skórę Kaia. Otóż potrafił, bo sam pielęgnował w sobie jeszcze nie dawno to przekonanie co do tego, iż kalectwo się mu należy, że posiadanie go było nową rzeczywistością w której musiał żyć. Otóż nie, to nie była prawda. Bał się zmiany, ale zmiana była konieczna i uświadomił sobie to zdecydowanie za późno.
Widzę, że traktujesz moje słowa tylko powierzchownie, bo to nie kwestia bycia wojownikiem jest tu najistotniejsza. Nie musisz być najlepszy, bądź dobry dla siebie samego, nic więcej...
Mówił poważnie i zarazem czuł, że wzrasta w nim gniew, bo przecież widział w tym jakieś krzywie zwierciadło swojej słabości niegdyś.
Nie można być ofiarą i wszyscy mamy moc, żeby wybierać, czego chcemy. Możesz być czymkolwiek zechcesz. Możesz wybrać, co chcesz. To TY jesteś dla siebie własną klatką u łowców i sam sobie nie pozwalasz na zmianę, nie wiń innych za niezrozumienie. Za to, że Twoja normalność tak wygląda.– zacisnął przednie łapy, ale nie zamierzał wybuchnąć, tylko trzymać łagodny ton tak długo jak mu nerwy na to pozwolą. Chociaż ślepia szkliły się od wściekłości.
Wszystko może wrócić do normy! Ta twoja normalność i norma są w dalszym ciągu nienormalne i nie oszukujmy się, sytuacja nie wróci do normalności tylko i wyłącznie dlatego, że takie jest moje widzimisię. Jeśli to ty nie zechcesz wrócić do normalności to nikt Ci tego nie sprezentuje.
Na kolejne słowa miał ochotę przewrócić ślepiami, ale tego nie zrobił tylko zrobił kilka spokojniejszych oddechów.
To tylko jebane kalectwo, które utrudnia Ci życie! To jak pozbycie się choroby, idioto. Z tym też Ci ciężko pójść do uzdrowiciela? Choroba Cię nie zdefiniowała, nie sprawiła, że jesteś kim jesteś. To Twoje przeżycia kształtowały twoją przeszłość. Żeś do niedawna nawet nie pamiętał o tym co się stało i funkcjonowałeś względnie normalnie. Teraz czas przestać się tylko patrzeć na własny obsrany ogon i ruszyć przed siebie. Nie odrzucasz siebie, tylko odrzucisz słabość, która Ci do niczego nie jest potrzebna!
Przymknął ślepia przybierając pozę gotowego wręcz do walki z demonem. Na ostatnie syknął i prawie się roześmiał.
W tym właśnie tkwi Twój błąd. Krótko mówiąc, źródło twojego problemu tkwi w chronicznej niemożności dostrzeżenia łatwiejszego wyjścia z sytuacji. Całe zachowanie, wszystko to, co składa się na nienormalne działanie i nienormalny styl życia, wywodzi się z tej usterki percepcyjnej. Otóż nie pozbyłbym się przyjaciół i rodziny, ale odrzuciłbym swoje słabości gdybym tylko mógł. Gdybym mógł to nigdy bym nie chciał mdleć podczas walk, nie chciałbym pamiętać własnej śmierci gdyby miała na mnie tak wpływać. Nie chciałbym się skupiać na słabości bo do straskanych jaj, robiłem to pół swojego życia. Nawet jeśli ty robiłeś to dłużej to nadal jest to nienormalne, tylko dobrze ci w dziurze w której sobie usiadłeś!– mówił ewidentnie poruszony i wściekły z łzami w ślepiach bo Kai go wyprowadzał z równowagi. Głupi ślepiec nie wyściubiał nosa ze swojej perspektywy, a wymagał tego od innych!

Pąk Róży

Licznik słów: 517
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I
Boski ulubieniec

Darmowy zwiad raz na miesiąc
II
Trudny cel:

+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika,
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej

III
Tancerz

stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
KK
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2
U: L,Skr,Śl,A,O: 1
Fullbody || Theme || Głos Smoka+Śpiew
Serce Oddanie Neutralność Nieprzychylność
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej