OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Nieposkromiony pojawil sie juz niedlugo po tym, jak na Polanie zjawik sie Prorok. Nie trzeba bylo mowic, ze smok ten byl gigantyczny i trudno go przeoczc? No wlasnie, wiec Pasterz nawet z daleka mogl rozpoznac sylwetke Przywodcy Wody. Gdy Ocean znalazl sie na odpowiedniej wyskosci, wyladowal ciezko na snieznobialym sniegu, tak bialym, jak luski na jego lapach i bokach. Martwe spojrzenie lodowych slepi przeslizgnelo sie po wywernowym, po czym Nieposkromiony skinal lekko glowa w gescie przywitania. Nie bawil sie w zbedne rozmowy, po prostu przywolal to, co potrzebowal Prorok. Czyli porcje miesa ze swojego skladziku (4/4), ktora pojawila sie dokladnie pod lapami starego, choc wygladajacego w kwiecie wieku, smoka.Polana
- Znamię Chaosu
- Dawna postać
Kazik, Bóg Wojny - Posty: 947
- Rejestracja: 10 sty 2014, 22:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 35
- Rasa: Skrajny
- Partner: –
A: S: 2| W: 1| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: W: 1| B, L, Pł, S, MP, MO, MA, Skr, Śl, Kż, M: 3| O, A: 5
Atuty: Zwinny; Oporny magik; Czempion;
Licznik słów: 109
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Bądź jak skała, a gdy Cię skruszą, jako pył niesiony przez wiatr wpadnij im w oczy, oślepiając swą ukrytą siłą.
– Znamię
Usiądź, opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w które miejsce wbije kły, gdzie najmocniej zaboli. Usiądź, pokażę Ci, jak długo potrafisz umierać i jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź, otworzę Ci bramy do piekła raju...Spocznij, nim wyrwę Ci ostatnie tchnienie z krtani...
W Cieniu zrodzony Tranhorn Nieugięty...
Atuty:
– Zwinny
– Oporny Magik ~ Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
– Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Znaczek by Piękna, Znaczek by Nathi, Znaczek by Spalony
– Znamię
Usiądź, opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w które miejsce wbije kły, gdzie najmocniej zaboli. Usiądź, pokażę Ci, jak długo potrafisz umierać i jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź, otworzę Ci bramy do piekła raju...Spocznij, nim wyrwę Ci ostatnie tchnienie z krtani...
W Cieniu zrodzony Tranhorn Nieugięty...
Atuty:
– Zwinny
– Oporny Magik ~ Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
– Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Znaczek by Piękna, Znaczek by Nathi, Znaczek by Spalony
- Szczyt Potęgi
- Dawna postać
The Mountain - Posty: 627
- Rejestracja: 11 sty 2014, 10:41
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 32
- Rasa: Skrajny
- Mistrz: Jad Duszy
- Partner: Zimowa Aria
A: S: 5| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,Kż,Skr,B,S,MP,MA,Śl,W,A,O,MO: 1| O:2| A:3
Atuty: Silny; Oporny magik; Czempion; Nieulękły
Widząc przed sobą sporą porcję mięsa, bez namysłu pochłonąłem całość to skubiąc, to rozszarpując, to gdzieniegdzie tnąc zastygłe bryły pożywienia szponami. Kiedy w końcu skonsumowałem całość mięsiwa, wytarłem resztki o soczyście zieloną trawę, a potem krótkim skinieniem łba podziękowałem w milczeniu magowi Wody. Czarodziej bez wątpienia mógł też dostrzec moje znaczące spojrzenie mówiące samo za siebie.
Mieliśmy ważną pracę do odrobienia. W trybie "na wczoraj".
Toteż powolnym krokiem odszedłem pozostawiając za sobą Bagiennego, a potem ruszyłem stępa i wystrzeliłem ku niebu.
Mieliśmy ważną pracę do odrobienia. W trybie "na wczoraj".
Toteż powolnym krokiem odszedłem pozostawiając za sobą Bagiennego, a potem ruszyłem stępa i wystrzeliłem ku niebu.
Licznik słów: 81
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
I- Silny
II- Oporny magik (Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem. )
III- Czempion (Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. )
IV- Nieulękły (Bez znaczenia czy smok wyzwał na pojedynek czy został zaskoczony przez drapieżnika na polowaniu, to do niego należy pierwszy ruch)
P.S- Nie, nie lubię Cię *^*
I- Silny
II- Oporny magik (Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem. )
III- Czempion (Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. )
IV- Nieulękły (Bez znaczenia czy smok wyzwał na pojedynek czy został zaskoczony przez drapieżnika na polowaniu, to do niego należy pierwszy ruch)
P.S- Nie, nie lubię Cię *^*
- Znamię Chaosu
- Dawna postać
Kazik, Bóg Wojny - Posty: 947
- Rejestracja: 10 sty 2014, 22:37
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 35
- Rasa: Skrajny
- Partner: –
A: S: 2| W: 1| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 1
U: W: 1| B, L, Pł, S, MP, MO, MA, Skr, Śl, Kż, M: 3| O, A: 5
Atuty: Zwinny; Oporny magik; Czempion;
Pokiwal z wolna lbem i sam rowniez rozlozyl skrzydla, by po chwili wzbic swoje cielsko ku niebosklonie. Tak czy inaczej ich "praca domowa" nie bedzie ani to przyjemna, ani skuteczna, a przynajmniej tak mu sie wyadawalo. Sily wyzsze byly nieublagane i kaprysne, kto wie...jak to wszystko sie zakonczy? Tak czy inaczej Niepoksromiony mial jeszcze jedna rzecz do zrobienia, jedna ostatnia przed wielkim dniem.
Licznik słów: 63
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Bądź jak skała, a gdy Cię skruszą, jako pył niesiony przez wiatr wpadnij im w oczy, oślepiając swą ukrytą siłą.
– Znamię
Usiądź, opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w które miejsce wbije kły, gdzie najmocniej zaboli. Usiądź, pokażę Ci, jak długo potrafisz umierać i jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź, otworzę Ci bramy do piekła raju...Spocznij, nim wyrwę Ci ostatnie tchnienie z krtani...
W Cieniu zrodzony Tranhorn Nieugięty...
Atuty:
– Zwinny
– Oporny Magik ~ Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
– Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Znaczek by Piękna, Znaczek by Nathi, Znaczek by Spalony
– Znamię
Usiądź, opowiem Ci jak bardzo Cię zranię, w które miejsce wbije kły, gdzie najmocniej zaboli. Usiądź, pokażę Ci, jak długo potrafisz umierać i jak głośno potrafisz krzyczeć, opętany bólem płakać. Usiądź, otworzę Ci bramy do piekła raju...Spocznij, nim wyrwę Ci ostatnie tchnienie z krtani...
W Cieniu zrodzony Tranhorn Nieugięty...
Atuty:
– Zwinny
– Oporny Magik ~ Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
– Czempion ~ Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Znaczek by Piękna, Znaczek by Nathi, Znaczek by Spalony
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Wyblakły udał się na polanę uznając ją za dobre miejsce do treningu. Wcześniej jego brat, Szum Czasu uczył go latać, jednak nie dokończyli nauki, więc adept musiał sobie znaleźć nowego nauczyciela, a tym razem jego mama zgodziła się go uczyć! Pamiętał jak jeszcze był pisklakiem i to ona uczyła go podstawowych umiejętności, więc nie mógł się doczekać aż znowu będzie mógł z nią potrenować, a może później sobie jeszcze porozmawiają? Dawno nie rozmawiał z Esencją, więc chętnie by to zrobił. Usiadł na środku polany owijając przednie łapy ogonem i zaczął na nią czekać, rozglądając się naokoło.
Licznik słów: 96
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Esencja Przeszłości
- Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa - Posty: 1426
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
- Płeć: Samica
- Księżyce: 91
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Czasoprzestrzeń
- Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
- Partner: Liliowy Kolec +
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Szybowałam w przestworzach, rozkoszując się tą chwilą wolności, tutaj nie było zmartwień, nie musiałam myśleć o tym, co było i co się działo. Czy mój syn już wiedział, że odeszłam? Czy mnie znienawidzi? Mimo wszystko te dwa pytania kołatały się w moim umyśle. Dotarłam do Błękitnej Skały, na niewielką polanę, która będzie dobrym sposobem do nauki. Nie wylądowałam jednak, a obniżyłam wysokość do skoku i skinęłam samczykowi łbem, zapraszając go do wystartowania. Zgarniałam rozłożystymi skrzydłami powietrze pod siebie, wisząc w powietrzu.
Licznik słów: 81
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
– Ostry Węch – + 1 kość do testów na percepcję
– Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
– Utalentowany
– Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.
Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad
Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty
Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2
Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Adept podniósł łeb do góry spoglądając na Esencje, po czym skinął jej łbem na przywitanie, jednocześnie wstając.
– Cześć mamo – powiedział.
Następnie machnął delikatnie ogonem, odgarniając nim śnieg na bok, rozłożył skrzydła i chwilkę nimi pomachał, żeby je rozgrzać, tak jak na początku poprzedniej nauki. Ugiął łapy, po czym mocno odbił się nimi od ziemi, skoczył, a będąc w najwyższym punkcie zaczął machać skrzydłami, żeby móc unosić się w powietrzu. Skierował swój wzrok na mamę. Jeszcze nie wiedział o tym, że zmieniła stado, ale nawet gdy się dowie to i tak nie będzie mógł być na nią zły... w końcu to jego matka, prawda? Jednak teraz nieświadomy decyzji Esencji jedynie czekał na dalsze polecenia.
– Cześć mamo – powiedział.
Następnie machnął delikatnie ogonem, odgarniając nim śnieg na bok, rozłożył skrzydła i chwilkę nimi pomachał, żeby je rozgrzać, tak jak na początku poprzedniej nauki. Ugiął łapy, po czym mocno odbił się nimi od ziemi, skoczył, a będąc w najwyższym punkcie zaczął machać skrzydłami, żeby móc unosić się w powietrzu. Skierował swój wzrok na mamę. Jeszcze nie wiedział o tym, że zmieniła stado, ale nawet gdy się dowie to i tak nie będzie mógł być na nią zły... w końcu to jego matka, prawda? Jednak teraz nieświadomy decyzji Esencji jedynie czekał na dalsze polecenia.
Licznik słów: 115
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Esencja Przeszłości
- Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa - Posty: 1426
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
- Płeć: Samica
- Księżyce: 91
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Czasoprzestrzeń
- Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
- Partner: Liliowy Kolec +
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Uśmiechnęłam się nieco niemrawo, dostrzegając skinięcie łba samczyka i słysząc zagłuszone przez huk wiatru słowa. Chyba jednak jeszcze nie wiedział. Czekałam zatem cierpliwie, aż samczyk przygotuje się do startu. Patrzyłam, jak przyjmuje pozycję i wyskakuje w powietrze.
– Zgarniaj powietrze skrzydłami pod siebie, w ten sposób polecisz do góry, wyciągnij szyję bardziej do góry, nie zapominaj o ogonie, gdyż to on pomoże ci zachować kierunek i równowagę w locie – poinstruowałam syna na tyle wyraźnym, acz nadal cichym głosem, aby mógł mnie usłyszeć poprzez łopot naszych skrzydeł.
– Zgarniaj powietrze skrzydłami pod siebie, w ten sposób polecisz do góry, wyciągnij szyję bardziej do góry, nie zapominaj o ogonie, gdyż to on pomoże ci zachować kierunek i równowagę w locie – poinstruowałam syna na tyle wyraźnym, acz nadal cichym głosem, aby mógł mnie usłyszeć poprzez łopot naszych skrzydeł.
Licznik słów: 87
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
– Ostry Węch – + 1 kość do testów na percepcję
– Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
– Utalentowany
– Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.
Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad
Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty
Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2
Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Pokiwał głową słysząc słowa Esencji i wziął się do pracy. Machał skrzydłami w odpowiednim tempie, zagarniając nimi powietrze pod siebie, dzięki czemu unosił się coraz wyżej. Szyję wyciągnął do góry, natomiast łapy trzymał ciągle tak samo, bez żadnych zmian. Ogonem pomagał sobie w utrzymywaniu równowagi, żeby przypadkiem jej nie stracić. Taki upadek trochę by bolał, bo adept wcale tak nisko się nie znajdował, szczególnie, że wzlatywał coraz wyżej, a będąc już dosyć wysoko ponownie skierował wzrok na mamę, żeby dowiedzieć się co dalej. Latanie nie było takie złe, nawet mu się spodobało, a na dodatek jest dosyć przydatne. Tylko nauczyć się tego wszystkiego do końca i w końcu koniec z bieganiem, będzie mógł polecieć gdzie tylko chce...
Licznik słów: 117
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Esencja Przeszłości
- Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa - Posty: 1426
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
- Płeć: Samica
- Księżyce: 91
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Czasoprzestrzeń
- Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
- Partner: Liliowy Kolec +
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Obserwowałam z uwagą, jak Wyblakły koryguje nieco są postawę, sama odleciałam nieco do tyłu, dając mu więcej miejsca, a kiedy zrównał się ze mną, skinęłam głową.
– Jeżeli chcesz zawisnąć w powietrzu, po prostu zgarniasz powietrze pod siebie, aby utrzymało Cię w miejscu. To teraz lot do przodu. Musisz ustawić się równolegle do ziemi. A więc brzuch skierowany do ziemi, szyja wyciągnięta do przodu, ogon luźno poddający się ruchom powietrza, ale musisz mieć nad nim jednak kontrolę. Machając skrzydłami zgarniasz powietrze pod i za siebie, dzięki temu ruszysz do przodu. Aby przyspieszysz wyciągasz bardziej szyję do przodu i szybciej poruszasz skrzydłami. Odszukaj cieplejszy prąd powietrza, będzie ci łatwiej – odezwałam się równie cicho, jak uprzednio.
– Jeżeli chcesz zawisnąć w powietrzu, po prostu zgarniasz powietrze pod siebie, aby utrzymało Cię w miejscu. To teraz lot do przodu. Musisz ustawić się równolegle do ziemi. A więc brzuch skierowany do ziemi, szyja wyciągnięta do przodu, ogon luźno poddający się ruchom powietrza, ale musisz mieć nad nim jednak kontrolę. Machając skrzydłami zgarniasz powietrze pod i za siebie, dzięki temu ruszysz do przodu. Aby przyspieszysz wyciągasz bardziej szyję do przodu i szybciej poruszasz skrzydłami. Odszukaj cieplejszy prąd powietrza, będzie ci łatwiej – odezwałam się równie cicho, jak uprzednio.
Licznik słów: 115
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
– Ostry Węch – + 1 kość do testów na percepcję
– Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
– Utalentowany
– Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.
Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad
Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty
Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2
Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
No to teraz do przodu. Zgodnie z poleceniami ustawił się równolegle do ziemi, brzuch skierował do ziemi, natomiast szyję wyciągnął do przodu. Ogon trzymał za sobą, luźno, jednak tak, żeby mu nie przeszkadzał, a pomagał w utrzymaniu równowagi. Zaczął machać skrzydłami w odpowiedni sposób, żeby zgarniać powietrze za siebie, a także pod. Dzięki temu udało mu się wylecieć do przodu. Z początku leciał wolno, jednak po chwili zdecydował się troszkę przyśpieszyć, bardziej wyciągnął szyję do przodu, a skrzydłami poruszał szybciej niż wcześniej. Dopiero gdy przeleciał kawałek zdecydował się zatrzymać, więc tak jak powiedziała na początku Esencja – powietrze zamiast za siebie zgarniał pod siebie, nie za bardzo, żeby nie wylecieć do góry, tylko tak, żeby móc zatrzymać się w jednym miejscu. Odwrócił łeb, żeby ponownie móc spojrzeć na mamę i czekał.
Licznik słów: 131
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Esencja Przeszłości
- Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa - Posty: 1426
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
- Płeć: Samica
- Księżyce: 91
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Czasoprzestrzeń
- Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
- Partner: Liliowy Kolec +
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Kiedy samczyk ruszył do przodu, ja poleciałam wolno za nim, sunąc po prądach powietrza, szybując. Uśmiechnęłam się pod nosem, widząc, jak sobie radzi. Kiedy młody się zatrzymał i spojrzał na mnie, zrównałam się z nim.
– To teraz skręcani. Aby skręcić, przechylasz lekko ciało w stronę skrętu, skrzydło ustawiając przeciwstawnie do ziemi, a ogon odbija podobnie w stronę, w którą chcesz skręcić. Gdy wykoszasz skręt w obie stronu, kołując, obniżaj spiralą lot, a gdy znajdziesz się już koło ziemi, zacznij wolniej machać skrzydłami, wyciągając zadnie łapy, a potem przednie i złóż skrzydła – poleciłam spokojnym głosem.
– To teraz skręcani. Aby skręcić, przechylasz lekko ciało w stronę skrętu, skrzydło ustawiając przeciwstawnie do ziemi, a ogon odbija podobnie w stronę, w którą chcesz skręcić. Gdy wykoszasz skręt w obie stronu, kołując, obniżaj spiralą lot, a gdy znajdziesz się już koło ziemi, zacznij wolniej machać skrzydłami, wyciągając zadnie łapy, a potem przednie i złóż skrzydła – poleciłam spokojnym głosem.
Licznik słów: 96
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
– Ostry Węch – + 1 kość do testów na percepcję
– Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
– Utalentowany
– Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.
Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad
Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty
Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2
Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Przytaknął, a następnie znów wyciągnął szyję do przodu i zaczął lecieć przed siebie. Po chwili przechylił się delikatnie w lewo, ustawił odpowiednio skrzydła, a ogon ustawił w tą samą stronę w którą miał zamiar skręcić. Udało mu się to, dzięki czemu wykonał pierwszą część zadania. Został mu zakręt w drugą stronę, który wykonał tak samo, lecz ciało przechylał w prawą stronę, tak samo jak i ogon. Po tym zostało już tylko lądowanie. Tak jak kazała mu mama – zaczął toczyć koła w powietrzu, obniżając lot. Im bardziej zbliżał się do ziemi, tym wolniej poruszał skrzydłami. Wyciągnął tylne łapy, zaraz po nich przednie, a następnie złożył skrzydła i stanął na ziemi, po czym spojrzał na Esencję. To chyba by było na tyle z nauki.
Licznik słów: 123
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Esencja Przeszłości
- Dawna postać
Mabh Sprawiedliwa - Posty: 1426
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:45
- Płeć: Samica
- Księżyce: 91
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Czasoprzestrzeń
- Mistrz: Nieokiełznane Wody +, Fałszywy Stereotyp +
- Partner: Liliowy Kolec +
A: S: 2| W: 3| Z: 4| I: 5| P: 3| A: 3
U: MO,S,P,B,L,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 3| W,MA: 4| MP: 6
Atuty: Ostre zmysły – węch; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Utalentowany; Magiczny Śpiew
Obserwowałam z uwagą, jak syn wykonuje polecenia. Nie miałam się do czego przyczepić, więc, gdy tylko wylądował, ja uczyniłam podobnie, składając duże skrzydła po bokach i otrząsając się lekko.
–To tyle, jeżeli chodzi o lot – przemówiłam spokojnym głosem, patrząc na samczyka czarnymi ślepiami z uwagą.
/Lot I
–To tyle, jeżeli chodzi o lot – przemówiłam spokojnym głosem, patrząc na samczyka czarnymi ślepiami z uwagą.
/Lot I
Licznik słów: 48
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Atuty:
– Ostry Węch – + 1 kość do testów na percepcję
– Chytry Przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
– Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
– Utalentowany
– Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie.
Posiadane:
– pożywienie: 4/4
– kamienie: szmaragd, onyks, ametyst, opal
– inne: kolczyk z dwóch oczu Enta zawieszone na lewym uchu na srebrnym sznureczku z włosów Driad
Eliksiry:
Leczące: rany ciężkie, rany średnie
Usprawniające: zręczność, siłę
Ochronne: przed atakiem fizycznym
PH: 4
Żetony: 2x brązowy, złoty
Lumos
Atrybuty
S:1| W:1| Z:2| I:0| P:1| A:1
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:2| Kż:2| Śl:2
Topaz
Atrybuty
S:2| W:1| Z:1| I:0| P:1| A:0
Umiejętności
A:1| O:1| Skr:1
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Wyblakły ponownie usiadł na śniegu, po czym oplótł łapy ogonem, jednocześnie delikatnie przechylając główkę na bok i spojrzał na Esencje.
– Dziękuje – powiedział cicho, po czym na chwilkę się zamyślił. Skoro ma okazje to może sobie teraz porozmawiać z Maddarą! – Co tam u ciebie, mamo?
Wyblakły nigdy nie był zbyt rozmownym smokiem, nie potrafił też zaczynać rozmów... Ale takie pytanie było chyba w porządku, prawda? Dawno nie rozmawiał z uzdrowicielką, więc chciałby zrobić to teraz. Raczej nie będzie miała nic przeciwko.
– Dziękuje – powiedział cicho, po czym na chwilkę się zamyślił. Skoro ma okazje to może sobie teraz porozmawiać z Maddarą! – Co tam u ciebie, mamo?
Wyblakły nigdy nie był zbyt rozmownym smokiem, nie potrafił też zaczynać rozmów... Ale takie pytanie było chyba w porządku, prawda? Dawno nie rozmawiał z uzdrowicielką, więc chciałby zrobić to teraz. Raczej nie będzie miała nic przeciwko.
Licznik słów: 83
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
- Bławatek
- Dawna postać
Dobra Dusza - Posty: 763
- Rejestracja: 11 sty 2014, 12:54
- Płeć: Samica
- Księżyce: 4
- Rasa: Skrajny
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 3
U: W,B: 1
Przyszła powoli na polane. Czyżby te polany ją prześladowały? Prawie zawsze uczyła się właśnie w takich miejscach. Ale nie zawracała sobie dłużej głowy takimi bzdurnymi myślami. Była zrozpaczona. Wracała z Cmentarza, łzy ledwo zdążyły wyschnąć. Pogrążyła się w melancholii. Straciła ojca. Mimo że nie spędzała z nim zbyt dużo czasu i nie widywała go zbyt często to jednak kochała mocno. Nie mogła już dłużej znieść tej samotności. Chętnie by się czymś zajęła byle by tylko oderwać myśli od tej tragedii. Chętnie by się spotkała z rodzeństwem. Jakimkolwiek. Rodziną.
Licznik słów: 88
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
''Chciałabym być ptakiem, umieć odlecieć dalej niż inni,
Ponad szarość dnia i codzienność,
Wspinając się na górę i już nigdy z niej nie spadać,
Przerwać pasmo niepowodzenia.
Chciałabym uzdrawiać z samotności,
Darować uśmiech,
Zmienić świat i bezwzględną rzeczywistość.
Chciałabym by łzy nie istniały,
By słońce tylko wschodziło,
I swoimi promieniami cieszyło by to o czym marzę,
Snem się tylko nie okazało,
Kiedy otworzę oczy.''
Atuty
~
~
~
~
Ponad szarość dnia i codzienność,
Wspinając się na górę i już nigdy z niej nie spadać,
Przerwać pasmo niepowodzenia.
Chciałabym uzdrawiać z samotności,
Darować uśmiech,
Zmienić świat i bezwzględną rzeczywistość.
Chciałabym by łzy nie istniały,
By słońce tylko wschodziło,
I swoimi promieniami cieszyło by to o czym marzę,
Snem się tylko nie okazało,
Kiedy otworzę oczy.''
Atuty
~
~
~
~
- Świt
- Dawna postać
Nowy dzień - Posty: 34
- Rejestracja: 10 sty 2014, 23:17
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 4
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nieokiełznane Wody Oceanu(*), Esencja Maddary
- Partner: >.<
A: S: 1| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 3
U: B,S: 1
Zapomniana siedziała smutna tak, że prawie przeoczyła jak rodzina przechodzi jej pod nosem. Właśnie przed nią siedział biały samczyk i jego czarna siostra. Obydwa pisklaki wlepiały przez jakiś czas w nią swoje ślepia. Świt dotknął szponem jej łapy tak aby zwrócić na siebie uwagę. Powoli cofnął swoją łapę. Z powrotem spojrzał jej prosto w oczy. Nie było to zwykłe zaspane spojrzenie. Był małym smokiem z hardym ostrym spojrzeniem. Świdrował, nim swoją starszą siostrę. Nie rozumiał do końca śmierci, a także płaczu. Te uczucia były dla niego obce. Może dlatego , iż sam ich nigdy nie doświadczył. Czekał aż ona się odezwie pierwsza.
Licznik słów: 102
Link: | |
BBcode: | |
Ukryj linki do postu |
Ghosts of the past isn't gone, yet.
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!