Księżycowa łąka

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Bandycka Groźba
Dawna postać
Mimir Ostra
Dawna postać
Posty: 1141
Rejestracja: 20 mar 2020, 21:42
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 65
Rasa: górska
Opiekun: Eskalacja & Apogeum Konfliktu
Mistrz: Khardah
Partner: Szarlatańska Obietnica

Post autor: Bandycka Groźba »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| O,Śl: 2| A: 3
Atuty: Ostry wzrok; Adrenalina; Czempion; Poświęcenie

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Młody smok Ognia powracał z areny, z szare zarośla na przeciwko niego zaszumiały i po chwili wyłoniła się z nich fioletowołuska smoczyca. Mir zmierzała w przeciwnym kierunku, akurat na arenę się wybierała. Żółte ślepia spoczęły na moment na młodym samcu, mierząc go czujnym spojrzeniem. Fioletowy nos poruszył się odruchowo wciągając jego woń. Och? Wreszcie ktoś ze stada Ognia? Jak długo Mimir żyła, tak długo nie widziała na arenie żadnego Ognika. Nigdy. Widziała i włączyła smoki ze stada Ziemi i Wody, ale nigdy z Ognia.

Przechodząc obok młodziutkiego sama, postawna plagijka postanowiła się odezwać.
Hej, Ogniku. – zagadnęła. – Przekaż Trzaskowi Płomieni pozdrowienia od Bandyckiej Groźby. Mam nadzieję, że zdrowy sobie tam hasa pod wulkanem? – zapytała, obracając się by popatrzeć na ognika. Miała nadzieję, że nie spłoszy go swoim wyglądem.

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖ Ostry Wzrok: Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na wzroku mają dodatkową kość.

❖ Adrenalina: Dodatkowa kość na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❖ Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

❖ Poświęcenie: Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

❖ Błysk Przyszłości: xx.xx

Batou – żywiołak ziemi
niedźwiadek
A: S:1 | W:1 | Z:1 | M:3 | P:2| A:1
U: B:1 | MA: 1 | MO: 1 | Skr: 1
Agnar
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2020, 12:44
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 45
Rasa: pustynny x północny
Opiekun: Pomruk Wulkanu
Mistrz: Horyzont Świata
Partner: Mirri

Post autor: Agnar »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,Pł,Skr,Śl,Prs,MA,MP,Kż: 1| A,O: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Samotny myśliwy
Czy przestraszył się samicy? Nie, podczas swojej pierwszej walki uznał że nie należy się bać smoków. Należy stawić im czoła a może okazać się że będą ci rodziną. Od razu rozpoznał zapach który bił od przybysza. Stado plagi, nie wyglądali na takich strasznych jak o nich mówili. I jeszcze chcieli przekazać pozdrowienia. Hmm ciekawe. Cóż nie chciał być niegrzeczny. więc też przystanął i odwrócił się do plagijki.
– Przekaże, mój tata jest ostatnio w świetnej formie chociaż może potrwać zanim mu to przekaże bo jest zabiegany jako przywódca ale postaram się.
Uśmiechnął się do smoczycy odwrócił łepek i zaczął iść dalej, Nie miał po co rozmawiać dalej bo podejrzewał że plagijka śpieszy się na swoją walkę na arenie.

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ boski ulubieniec – spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego".

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy.

→Samotny myśliwy: samotnik ma niekończące się polowanie

Obrazek

obrazek by Mama/Zaćmienie Słońca
Głos i motyw muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=RCOJqWrsl1s
Dorosły motyw muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=KRqIkTlGIOE
Bandycka Groźba
Dawna postać
Mimir Ostra
Dawna postać
Posty: 1141
Rejestracja: 20 mar 2020, 21:42
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 65
Rasa: górska
Opiekun: Eskalacja & Apogeum Konfliktu
Mistrz: Khardah
Partner: Szarlatańska Obietnica

Post autor: Bandycka Groźba »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| O,Śl: 2| A: 3
Atuty: Ostry wzrok; Adrenalina; Czempion; Poświęcenie
Tata.

Gdyby Bandycka miała uszy, pewnie by nimi zastrzygła z ciekawości. Cieszyła się, że ich nie ma, bo nie mogły zdradzić jej zaintrygowania. Jednego była pewna: samczyk nie był jej. Był co najmniej dwa razy starszy od jej wiedźm, a gdyby wykluł się z jaja które przekazała Aqenowi niedawno, to zapewne by go tu nie było, bo byłby za mały by samodzielnie wyleźć na tereny wspólne. Zatem futrzany samczyk musiał być jego dzieckiem z poprzedniego związku.

W Mir zawalczyły dwa sprzeczne ze sobą uczucia. Jedno, które nakazywało jej zostawienie potomka Aqena w spokoju, bo ten pewnie był do niego przywiązany. Drugie zaś nakazywało jej zmanipulowanie samczyka i wyciągnięcie z niego jak największej ilości informacji. Niestety prawda była taka, że Bandycka w Ogniu troszczyła się jedynie o Aqena i być może także o Urzarę, która nie dość że fachowo poskładała ją kilka razy to jeszcze uratowała jej ostatnio łapsko. Reszta stada Ognia mogłaby zniknąć i fioletowołuska nawet nie mrugnęłaby okiem, ba zapytałaby kulturalnie czy ich tereny są już wolne do wzięcia. Nie działała aktywnie na szkodę Ognia i była gotowa ich od tej szkody chronić, bo tak nakazywały zasady sojuszu. Emocjonalnie jednak obchodziła ją tylko wspomniana wyżej para Ogników.

Nie przesadź, Mimir. Stąpasz po cienkim lodzie.

Wojowniczka obróciła się w stronę samczyka, przekręcając lekko głowę, jakby nad czymś się zastanawiała.
Hmmm. – zamruczała nisko, z głębi piersi. – Och, jest zapracowany? Aż tyle macie nowych smoków i awansów? – powiedziała z wyraźną troską w głosie. Przysiadła, owijając sobie łapy ogonem. – Dobrze wiedzieć, że sporo się u Was dzieje, w sojuszniczym stadzie. Czy Trzask nie ma jakiegoś pomocnika? Zaraz, jak to się zwało... – postukała czarnym szponem po brodzie w wyrazie zamyślenia. – Zastępca? – zapytała. – Taki smok co pomaga przywódcy. My w Pladze tego nie praktykujemy, nie do końca wiem na czym polega ta funkcja. – zagadała przyjaźnie, dając samczykowi okazję, by popisał się wiedzą. – A tak w ogóle, to jak cię wołają? Ja poniekąd ci się przedstawiłam. Bandycka Groźba, wojowniczka Plagi. – nie było sensu kłamać. Zbyt mocno.

Licznik słów: 342
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖ Ostry Wzrok: Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na wzroku mają dodatkową kość.

❖ Adrenalina: Dodatkowa kość na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❖ Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

❖ Poświęcenie: Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

❖ Błysk Przyszłości: xx.xx

Batou – żywiołak ziemi
niedźwiadek
A: S:1 | W:1 | Z:1 | M:3 | P:2| A:1
U: B:1 | MA: 1 | MO: 1 | Skr: 1
Agnar
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 563
Rejestracja: 09 wrz 2020, 12:44
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 45
Rasa: pustynny x północny
Opiekun: Pomruk Wulkanu
Mistrz: Horyzont Świata
Partner: Mirri

Post autor: Agnar »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
U: W,B,L,Pł,Skr,Śl,Prs,MA,MP,Kż: 1| A,O: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Chytry przeciwnik, Samotny myśliwy
Zaniepokoiło go że plagijka tak się dopytywała o stado. Miał dziwne wrażenie że chciała wiedzieć trochę za dużo. Czy miało to związek z tym co powiedział? Nie chciał zdradzać wszystkich sekretów swojego stada więc musiał bezpiecznie wyminąć odpowiedzi.
– Jestem Obronny Kolec przyszły wojownik Ognia. Miło mi cię poznać.
Jego imię nie należało do jakiś tajemnic więc na pytanie o nie samczyk nie miał skrupułów i odpowiedział pełnym tytułem. Teraz jednak należało odpowiednio odpowiedzieć na resztę pytań.
– Nasze stado bardzo szybko rośnie i jesteśmy w idealnej kondycji ale nie wnikam w szczegóły takie jak kto tacie pomaga. Jestem ostatnio obłożony nauką. Chcę szybko awansować i móc być pełnoprawnym obrońcą stada.
Uff chyba dobrze to rozegrał. Nadal jednak zżerała go ciekawość czemu samiczka tak bardzo interesowała się jego ojcem. Było to trochę podejrzane. Uznał że powinien się dowiedzieć jak najwięcej bo te informacje mogą być kluczowe dla bezpieczeństwa jego rodziny.
– Znasz mojego tatę że tak bardzo chcesz o nim wszystko wiedzieć?

Licznik słów: 162
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
→ boski ulubieniec – spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego".

→ chytry przeciwnik – +2 ST do akcji przeciwnika raz na pojedynek/polowanie/raz na dwa tygodnie w wyprawie/misji/polowaniu łowcy.

→Samotny myśliwy: samotnik ma niekończące się polowanie

Obrazek

obrazek by Mama/Zaćmienie Słońca
Głos i motyw muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=RCOJqWrsl1s
Dorosły motyw muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=KRqIkTlGIOE
Bandycka Groźba
Dawna postać
Mimir Ostra
Dawna postać
Posty: 1141
Rejestracja: 20 mar 2020, 21:42
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 65
Rasa: górska
Opiekun: Eskalacja & Apogeum Konfliktu
Mistrz: Khardah
Partner: Szarlatańska Obietnica

Post autor: Bandycka Groźba »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| O,Śl: 2| A: 3
Atuty: Ostry wzrok; Adrenalina; Czempion; Poświęcenie
Wojowniczka przysiadła, owijając sobie łapy ogonem. Spoglądała zaciekawiona na młodego ognika.
Przyszły wojownik, hmmm? – powiedziała uśmiechając się lekko. – Daj mi znać jak będziesz chciał powalczyć. Mam ponad 40 księżyców na karku, a nie spotkałam ani jednego z was na arenie. – to czasami ją zastanawiało. Walczyła ze swoimi, z Wodą, z Ziemią, ale nigdy ze smokiem Ognia, chociaż widziała ich wielu na przykład na spotkaniu młodych. – A wiem, że macie wojowników, ze trzech co najmniej. – dodała, poruszając lekko kolczastą buławą na końcu ogona. – Wkrótce może nawet czterech. – dodała, kiedy samczyk wspomniał o swoich ambicjach. – Znam. Nawet nie tak dawno wspólnie walczyliśmy z ludźmi. Przyczepili się do nas jak wracaliśmy z wyprawy, a tak się pechowo złożyło że dostałam na dzień dobry strzałą prosto w łeb. Ustałam na łapach i broniliśmy się wspólnie, Aqen na szczęście wezwał też posiłki. Podejrzewam, że gdybym była tam sama, byłoby krucho. – zrelacjonowała krótko swoje niedawne przeżycia na terenach Ognia – Uważam, że nic tak nie zacieśnia więzi jak wspólna walka, stąd moje pytanie. – wzruszyła ramionami lekko. – Grzeczność nakazuje mi zapytać o smoka który zdobył sobie moją sympatię w boju. – dodała, drapiąc się zgiętym skrzydłem za rogiem. – Chciałbyś się gdzie wybrać na wyprawę jak zdobędziesz rangę? Teraz pewnie Aqen cię jeszcze nie puści, ale potem to całkiem niezła okazja na zdobycie doświadczenia.

Licznik słów: 229
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek ❖ Ostry Wzrok: Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na wzroku mają dodatkową kość.

❖ Adrenalina: Dodatkowa kość na akcje fizyczne (bieg, atak, obrona), w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❖ Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego

❖ Poświęcenie: Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej

❖ Błysk Przyszłości: xx.xx

Batou – żywiołak ziemi
niedźwiadek
A: S:1 | W:1 | Z:1 | M:3 | P:2| A:1
U: B:1 | MA: 1 | MO: 1 | Skr: 1
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Tym razem pisklę wyrwało się z groty w środku nocy. Nie mogła spać, ciągle trawiły ją słowa Pogoni o tym, jak została znaleziona przez Bojowego Okrzyka. Przez te słowa miała mętlik w głowie, ze wszystkich sił chciała przypomnieć sobie moment wyklucia i choć starała się ze wszystkich sił, nie mogła. Szybowała wśród gwiazd kierując się na Księżycową Łąkę. Chłodne powietrze orzeźwiało jej skołatany umysł. Zwykle gdy ją coś trapiło, krótki lot pomagał jej się pozbierać, tym razem było inaczej. Wylądowała na środku pustej polany, owijając się ogonem by grzać łapki, wlepiła oczy w niebo i milczeniu, patrzyła na gwiazdy.

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
A co Obietnica robiła sama pośrodku terenów wspólnych nocą? Cóż... Zabrała Havrun by ta mogła się wyszaleć w jeziorze i gdy lewiatanka pływała sama smoczyca odpoczywała na skraju łąki skryta pod koroną jednego z drzew rozgrzewając żołądek i serce naparem z bzu. Jej ciepły oddech unosił się w postaci pary uciekając w eter by połączyć się z setkami innych oddechów żyjących pod terenami skrytymi niegdyś barierą. Co ona najlepszego zrobiła... Gdy gniew opadł dopiero do niej to dotarło. Ile stworzeń miała na sumieniu... Czy rzeczywiście było warto.
Samica wlepiła ślepia we własną łapę. W drewno skryte pod metalowymi płytami... Kim była? Jak wiele krwi ma na tych łapach? Dopiero widok siedzącej na łące samiczki wybił ją z tego nieprzyjemnego transu... Ha'ara dopiła swój napar i powoli zbliżyła się do ciut mniejszej samicy.
~ Nie za zimno na takie posiedzenia?~ Zapytała uśmiechając się delikatnie.

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Hebanowa została wyrwana ze swych myśli, nieznajomym głosem. Uniosła złote oczy na smoczycę, nie znała jej, ale zapach już tak. Sahida czuła, że jest z plagi, jednak w tamtym momencie była tak zobojętniała co si z nią stanie, że nie przykładała na to większej wagi, zresztą, zawsze sobie powtarzała, że nie będzie wierzyć plotkom na temat tego stada. Sama chce ocenić czy faktycznie nie są godni zaufania.
Ja.. tak sobie siedzę – westchnęła cicho – Nie jest mi zimno, futerko mnie dobrze grzeje – popatrzyła na jej piękne, rude włosy. Smoczyca wydawała się smukła, ponętna wręcz. – A Ty? Co tutaj robisz? – zapytała wlepiając w nią oczka – i... jestem, Sah... Hebanowa Łuska – powiedziała po chwili, nie chciała wyjść na niekulturalną nie zdradzając swojego imienia.

Licznik słów: 128
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❅ I Boski ulubieniec
Boski ulubieniec: raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni ( ostatnie użycie 12.04).
❅ II Szczęściarz
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie ( ostatnie użycie x )

❅ III Tancerz
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

Przedmioty fabularne na sobie:
-- Dwie złote bransolety na prawej łapie od Safari;
-- dwie pary kolczyków po dwie na każde ucho od Pełni;
-- Samodzielnie upleciony koszyczek z suchych traw;


TECZKA || GŁOS || MAPA || ROAR


Lotka – sroka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L,Kż: 1

Obrazek
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Oh uroczy mały ziemniaczek chciał sprawdzić czy plagijczycy rzeczywiście jedzą obcych gdy tylko ich zobaczą. Ha'ara mogła wziąć wór od razu by ją porwała... A tu lipa... No ale Szarlatanka poza oczarowaniem biednej Sahidy swoją czarną magią mogła też zwyczajnie... Pokazać jej, że Plaga nie jest złem tego świata. Albo porwać i uczynić swoim małym zakładnikiem... Mmm... Tyle opcji.
~ Siedzisz... Tak sama. To trochę niebezpieczne dla takiego młodzika.~ Powiedziała dosiadając się. Jej spływające czernią powieki przymknęły się gdy poprawiła grzywę czerwoną jak krew.
~ Zawsze dobrze mieć ze sobą jednak jakąś skórę... Chociaż sama niczego nie zabrałam...~ Samica po tych słowach położyła łapę na śniegu. Błękitna nić popłynęła od niej na odległość kilku szponów od samic by... zapłonąć ogniskiem. Ciepło jakie od niego biło było prawdziwe mimo, że samo było tylko maddarowym tworem.
~ Ja? Wyprowadzam lewiatankę...~ I tutaj od strony jeziora dało się słyszeć bardzo poirytowany ryk połączony z pluskiem.
~ Znaczy się... Havrun brakowało trochę wody więc przyszłam tu by mogła popływać. No i zleciał nam cały dzień...~ Uśmiechnęła się podstawiając drewnianą łapę do ognia. Jeden z płomyczków został na jej palcu i tańczył przeskakując z jednego na drugi. W końcu samica "pstryczkiem" wrzuciła go z powrotem do ognia.
~ Miło mi poznać. Szarlatańska Obietnica. Wojownik Plagi.~

Licznik słów: 210
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Adeptka z oddali słyszała warkot i plusknie się w wodzie kompana Plagijki. Sahida właśnie sobie zdała sprawę w jak beznadziejnej sytuacji by była, gdyby doszło do walki. Choć samica wydawała się przyjaźnie nastawiona, to jednak instynkt podpowiadał Ziemnej by uważać. Poklepała łapką miejsce obok siebie, aby przysiadła obok. – Szkolę się na wojowniczkę... o ile to cokolwiek znaczy – westchnęła i jej wzrok skierował się w niebo. Mała dopadła zaduma, odnośnie stada, jej rodziców, przyjaciół i przyszłości jaką ją czeka. Mimo drobnej obawy z obecności Wojowniczki, Sahida była też zobojętniała na to, co się aktualnie może stać. Przysunęła się bliżej ognia chłonąc jego ciepło, pomyślała przez chwilę, że mogła zabrać jakieś mięso to by razem przekąsiły choć nie spodziewała się tu jakiegokolwiek towarzystwa. Patrzyła jak języki ognia tańczą wesoło – Czemu... Czemu niektóre stada muszą być takie.. oziębłe względem siebie? – przerwała ciszę.

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❅ I Boski ulubieniec
Boski ulubieniec: raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni ( ostatnie użycie 12.04).
❅ II Szczęściarz
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie ( ostatnie użycie x )

❅ III Tancerz
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

Przedmioty fabularne na sobie:
-- Dwie złote bransolety na prawej łapie od Safari;
-- dwie pary kolczyków po dwie na każde ucho od Pełni;
-- Samodzielnie upleciony koszyczek z suchych traw;


TECZKA || GŁOS || MAPA || ROAR


Lotka – sroka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L,Kż: 1

Obrazek
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Gdyby doszło. A jedyna opcja by do walki doszło była jawna agresja Sahidy. Oczywiście samiczka nie musiała wiedzieć o pacyfistycznym podejściu swojej rozmówczyni i wciąż mogła patrzeć na nią przez pryzmat propagandy szerzonej na temat potwornej Plagi, która z kości piskląt robi wykałaczki, a z głów naczynia. Z głowy adeptki byłby świetny kubek na herbatę...
Obietnica grzecznie klapnęła zadkiem na wskazanym miejscu ogonem owijając przednie łapy.
~ Znaczy, znaczy. Jak ci idzie? Sprałaś już jakiś zad?~ Uśmiechnęła się. Ona w wieku swojej puchatej rozmówczyni skakała na trzech łapach pomiędzy jednym zielem, a drugim. Piękne czasy...
Kątem szmaragdowego oka zauważyła zamyślenie samicy. Hmm... Ciekawe o czym tak rozmyśla... Obietnica korzystając z chwili z pomocą maddarowego sokoła "przerzuciła" do siebie niewielką torbę. Wyjęła z niej dwa naczynia, które zalała wodą i zatopiła w nich kilka liści. Szybko podgotowała napar doprawiając go kapką miodu i samej zaciągając się przyjemnym zapachem bzu podała jedno naczynie młódce.
~ Nie bój się to napar z bzu. W twoim wieku piłam go nałogowo aż zbrązowiały mi zęby. Nawet nie chcesz wiedzieć jak długo tata mi je szorował... Brr... Straszne.~ Zaśmiała się cicho spijając pierwszy łyk rozgrzewającego napoju. Zaraz jednak padło pytanie i... samica westchnęła cicho w odpowiedzi na nie.
~ Bo czasem smoki popełniają błędy, które ciągną się za stadem pokoleniami. Plaga straciła wszystko... Smoki Ziemi za maską pomocy kryły chęć ograbienia nas. Nie ma co się dziwić, że dziś jesteśmy tacy... Oziębli. Choć i to powoli się zmienia wiesz. Na przykład... Nie wyobrażałaś sobie tak pierwszego napotkanego plagijczyka co? ~ Kąciki warg wojowniczki uniosły się w szerokim uśmiechu.
~ Do przyszłych pokoleń należy naprawianie tych błędów. Możecie żyć uprzedzeniami lub sami weryfikować poznane smoki niezależnie od stada. Dzięki temu mam dwie wspaniałe córki... Właśnie w Ziemi. Me... Goździk i Brzoskwinkę. Kojarzysz może?~

Licznik słów: 296
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Wzięła w łapki naczynie. Nie żywiła do stada Plagi żadnych uczuć, samica miała rację, że błędy ojców muszą naprawiać ich dzieci. Jednak, ona nie żywiła żadnej urazy, nie czuła nic względem tego stada. Zawsze woli być ostrożna ze względy na relację między tymi dwoma stadami. Chuchnęła we wrzątek i wzięła łyk, było całkiem smaczne.
Nawet jeśli Plaga była winna to Ziemia nie była lepsza. Nie wiedziała co się konkretnie stało, na bogów, polityka była zbyt skomplikowana dla jej umysłu.
Każdy ma prawo popełniać błędy... – patrzyła na listki pływające w jej naczyniu – .. nie chcę mieć wrogów w innych stadach, nawet jeśli nic im nie zrobiłam a oni mi... – westchnęła głeboko.
Znam! Jest całkiem miła i bardzo lubi ... ogień – zachichotała

Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❅ I Boski ulubieniec
Boski ulubieniec: raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni ( ostatnie użycie 12.04).
❅ II Szczęściarz
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie ( ostatnie użycie x )

❅ III Tancerz
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

Przedmioty fabularne na sobie:
-- Dwie złote bransolety na prawej łapie od Safari;
-- dwie pary kolczyków po dwie na każde ucho od Pełni;
-- Samodzielnie upleciony koszyczek z suchych traw;


TECZKA || GŁOS || MAPA || ROAR


Lotka – sroka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L,Kż: 1

Obrazek
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Ha'ara już dawno ostrożna być przestała. Zwłaszcza przy dzieciach. Tylko męska część smoczej społeczności wzbudza w niej wzmożoną uwagę ale to długa i mało przyjemna historia, której tak młoda dusza nie zrozumie.
Dobrze, że nie spotkało jej zło. Nie ze strony Plagi czy kogokolwiek. Obietnica miała przy sobie czyste dziecko. Pełne szczęścia i tej słodkiej ciekawości. Szarlatanka liczyła, że nikt nigdy nie zrobi tym wspaniałym klutkom krzywdy. To chyba rzecz wspólna dla każdej matki. Uśmiechnęła się lekko widząc jak samiczka podpija napar. Sama spiła większy łyk wydając z siebie długie zadowolone "aaah". Rozgrzewający napój był jej bardzo potrzebny. Tak samo jak strzelający przed nimi ogień. Nawet przytulnie. Na budującą rozmowę o stadach.
~ Masz rację. Niestety nie każdy ma takie podejście jak ja i ty zarówno w Pladze jak i w Ziemi. Powoli to naprawimy hmm?~ Trąciła ją lekko skrzydłem uśmiechając się pogodnie. Zdążyła ją polubić mimo tych kilku zdań jakie zamieniły.
~ Taaak... Słyszałam jakie Sbeislyd wybrała sobie imię. Muszę jej przetrzepać skórę za karę bo kto by pomyślał... "Palenie Piskląt" pff... Że Basia nie zareagował.~ Udała na moment oburzoną by zaraz westchnąć lekko zrezygnowana i samej zawiesić dłuższe spojrzenie na naparze.
~ Żałuję, że tego nie widziałam. Żadnej z ich ceremonii. Widać, że granicę coś mi odebrały jako matce co?~

Licznik słów: 212
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Odłożyła na chwilę naczynie z naparem z bzu i patrzyła smętnie w ogień. – Moja mama nie jest... moją prawdziwą mamą – powiedziała po chwili – Zostałam znaleziona, przez mojego "ojca". Przygarnęli mnie, nie wiedząc nic o mnie.. o moich biologicznych rodzicach. Równie dobrze mogłabym .. być z Plagi – uniosła oczy na wojowniczkę. Słyszała nie raz jakie jest stanowisko stada w pewnych kwestiach. Westchnęła cicho i wzięła naczynie w łapki. – Chodzi mi o to, że stada nie muszą patrzeć na siebie krzywo... ale mam wrażenie, że tego chcą. – Znów wzięła łyk naparu. Usłyszała pisklęce imię brzoskwinki i zakaszlała. Nie byłaby w stanie wypowiedzieć tego imienia. – Pasuje do niej... przynajmniej połowicznie – zaśmiała się cicho. Było całkiem miło, Obietnica była miłą smoczycą, nawet bardzo. Skuliła lekko uszka, słysząc, że nie mogła przyjść na ceremonię swojej córki, to przykre. Znów westchnęła, coś dużo tego wzdychania jak na adeptkę. Spojrzała na jej drewnianą łapę. Była całkiem ładna, była ciekawa jak ją straciła, ale głupio było zapytać. Chociaż historia mogła być ciekawa, w końcu była wojowniczką.

Licznik słów: 176
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❅ I Boski ulubieniec
Boski ulubieniec: raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni ( ostatnie użycie 12.04).
❅ II Szczęściarz
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie ( ostatnie użycie x )

❅ III Tancerz
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

Przedmioty fabularne na sobie:
-- Dwie złote bransolety na prawej łapie od Safari;
-- dwie pary kolczyków po dwie na każde ucho od Pełni;
-- Samodzielnie upleciony koszyczek z suchych traw;


TECZKA || GŁOS || MAPA || ROAR


Lotka – sroka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L,Kż: 1

Obrazek
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Obietnica zerknęła na młodszą samiczkę unosząc brew. Zastanawiała się... Co... Co to...
~ Co to zmienia kochanie? Nie uważasz ich za swoich rodziców? Wiesz... Wydaje mi się, że jeśli kochają cię jak własne to zrobili dla ciebie więcej niż dla prawdziwego pisklęcia z krwi zrobić mogli. ~ Powiedziała spokojnie. Nie znała tego bólu braku rodziny. Znała za to ból utraty jej członków jeden po drugim.
~ A ja równie dobrze mogłabym być z Ognia lub mogłoby mnie wcale nie być. Życie jest pełne takich smutnych pytań, które nawiedzają nas gdy wpadamy w dołek.~ Swój delikatny ton samica podkreślała uśmiechem. Jej czerwona grzywa natomiast jakby uwzięła się do opadania na oko bowiem wojowniczka stle musiała odgarniać z pyska jej kosmyki.
~ Nie muszę, ale... Wydaje mi się, że trudno zasklepić ropiejącą ranę rannemu uzdrowicielowi. Wy... Ty... Podobnie jak i moje dzieci nie znacie tych boleści, które trawią Ziemię i Plagę. Kiedyś może pozbędziecie się tej wrogości patrząc własnymi ślepiami. ~ Czy Obietnica była hipokrytką? Czy nie mówiła o wybaczeniu gdy sama w imię zemsty spopieliła wiele istnień? Cóż... Czy nauka o uszanowaniu życia, dobra i słuszna przestanie taką być bo wypowiedziana zostanie słowami mordercy?
~ Mam nadzieję że dzieci są przy niej bezpieczne. Eh... Co ten Basia narobił.~ Rzuciła zrezygnowana wychylając kolejny łyczek.
Kątem oka Ha'ara zauważyła wzrok Sahidy, który utkwił w jej sztucznej łapie. Postukała drewnianymi szponami o podłożę chcąc wzbudzić uwagę młodzinki.
~ Jeśli chcesz ją dotknąć to się nie krępuj.~

Licznik słów: 242
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Ostoja Zimy
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 778
Rejestracja: 13 gru 2020, 22:01
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 30
Rasa: północno-powietrzny
Opiekun: Bojowy Okrzyk i Pogoń Brzasku
Partner: Pełnia!

Post autor: Ostoja Zimy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,P,W,Śl,Kż,MP,MA,MO,Prs,O: 1 |L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec, Szczęściarz, Tancerz
Pokręciła główką – Nie, nie. Kocham moich rodziców i... nie potrzebuję wiedzieć kim jest moja biologiczna matka. Po prostu.. chodziło mi o to, że znajdując mnie jako jajo, nie mogli wiedzieć skąd pochodzę, mogłabym być pisklęciem z Plagi, a... – tu urwała i znów wzięła łyk naparu, gdyż zaschło jej w gardle – ...a przygarnęli mnie mimo to. Czyli... nie musi być całego tego napięcia między nami, tak myślę – westchnęła i upił całość jednym chełstem. Popatrzyła na Wojowniczkę i widziała, jak na jej pysku maluje się grymas, bólu? Co te stada musiały przejść, że te wspomnienia tak bolą? Sahida tego nie wiedziała i jeśli nie wybuchnie wojny, to się tego nie dowie. Przysunęła tyłek bliżej rudowłosej i opuszkami łapki dotknęła nieśmiało protezę. Była bardzo gładka ale i zimna. – Czujesz jak Cię dotykam? – postawiła uszka dalej bezceremonialnie macając sztuczną łapę – Jak stracę łapę to też chcę taką! – zaśmiała się i zabrała swoją kończynę.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❅ I Boski ulubieniec
Boski ulubieniec: raz na polowanie/3 tyg. polowania łowcy/wyprawy uzdrowiciela smok spotyka duszka, który może mu dać równoważnik 2 kamieni ( ostatnie użycie 12.04).
❅ II Szczęściarz
Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie ( ostatnie użycie x )

❅ III Tancerz
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

Przedmioty fabularne na sobie:
-- Dwie złote bransolety na prawej łapie od Safari;
-- dwie pary kolczyków po dwie na każde ucho od Pełni;
-- Samodzielnie upleciony koszyczek z suchych traw;


TECZKA || GŁOS || MAPA || ROAR


Lotka – sroka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L,Kż: 1

Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej