Polana

Wprawdzie nie tak piękna jak kiedyś, ale Błękitna Skała dalej jest miejscem zabaw smoków. Coraz rzadszych zabaw.
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 586
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Uważnie obserwowała ruchy swojego nowego ucznia, oglądając jego pozycję ciała i czy uczeń bierze pod uwagę wiatr, który mógłby nieść jego zapach i zdradzić jednorożcom jego lokalizacje. Sama siedziała niczym posąg, nie ruszając się ze skierowanymi uszami w jego kierunku, aby nasłuchiwać dźwięków. W jej mniemaniu całość przebiegła dobrze, jednorogi nie zwróciły uwagi na czyhające się "niebezpieczeństwo".
Gdy Ognisty ukazał się klaczy, ta prychnęła w jego stronę obrażona i wróciła do Velki. Kaszmir z kolei, spokojnie przyjął pojawienie się znienacka ogona, już był przyzwyczajony do wykorzystywania go w roli ofiary do nauki.
Smoczyca podniosła się i z uśmiechem podeszła do łowcy – Jak na mój gust, zrobiłeś wszystko dobrze, nie słyszałam nawet Twojego oddechu. – oznajmiła i rozpostarła skrzydła, nieco je przeciągając.
Dobrze, skoro już poradziłeś sobie z moimi jednorożcami, czas abyś zapolował na mnie – puściła oczko w stronę samca i odbiła się od ziemi, wykonując skok w górze, a następnie machnęła mocno skrzydłami by wzbić się w powietrze.
Teraz zrobimy coś nieco trudniejszego. Będę siedzieć na jednym z drzew. Tam będę mieć doskonały widok na całą okolicę – gdy skończyła swój wywód, odleciała na kilka susów od swojego ucznia, znikając z pola jego widzenia. Przysiadła na jednej z wyższych gałęzi i oplotła nim swój ogon, wczepiła szpony w korę. Miała obraz na całą dolinę, będzie ciężko podkraść się do siedzącej na drzewie smoczycy.

Licznik słów: 227
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Wzburzone Cienie
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 297
Rejestracja: 23 lis 2021, 18:29
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Wyverna
Opiekun: Puszcza i bór
Mistrz: Mir Płomieni

Post autor: Wzburzone Cienie »

A: S: 5| W: 3| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,W,Pł,Prs,O,MP,MA,MO,Kż: 1| Śl,Skr,A,L: 2
Atuty: Okaz Zdrowia, Chytry Przeciwnik, Lekkostopy
Jak na złość teraz nie zrobił żadnego błędu. Teraz, gdy zależało mu, by ktoś mu wskazał co robi źle. Gdy smoczyca odleciała otworzył szerzej oczy ze zgrozy. Co niby miał zrobić? Że co? Jak? Naturalnym sposobem wydawał mu się atak z powietrza, błyskawiczny, szybki i brutalny, lecz on nie miał nic wspólnego ze skradanie. Musiał to zrobić na ziemi.
Tylko jak? Będąc na równym poziomie ze zwierzyna mógł się kryć za trawami, krzewami i tak dalej, lecz z góry wciąż był widoczny gołym okiem ze swoimi barwami burzowych chmur. Musiał coś wymyślić.
Może jeśli się zakamufluje to coś da? Z głuchym warknieciem znalazł błotnistą kałuże na samym skraju polany i wytarzał się w niej dokładnie brudząc zwłaszcza łeb. Zacisnął paszczę na soczystych trawach, wyrwał je z gleby wraz z korzeniami i machnięciem łba zrzucił je sobie na grzbiet i boki, by przykleiły się do zasychajacego błota. Zawiesił sobie na rogach więcej zieleniny w postaci polnych kwiatów (nieokreślonego dla niego gatunku, bowiem Ciężki niespecjalnie znał się na czymś tak przyziemnym jak nazwy roślin, które nie są jadalne), po czym ruszyłbw stronę drzewa.
Poruszał się z rytmem targanych przez wiatr traw, starał się kryć za pojedynczymi krzewami i w zagłębieniach terenu, by być jak najmniej widocznym. Szedł na ugiętych nogach, powoli, cichutko. Starał się poruszać skrajem polany dopóki było to możliwe, kryjąc się w cieniu drzew, pilnując żeby nie szurać ogonem, brzuchem czy skrzydłami po ziemi. Miał pochylony łeb, ale co jakiś czas zerknął w stronę drzewa, obserwując Szczerozlotą. Poruszał się głównie wtedy, gdy ta patrzyła w innym kierunku, zaś gdy jej wzrok padał na niego – zamierał w bezruchu praktycznie nie oddychając i nie mrugajac z obawy, że nawet minimalny ruch go zdradzi.
Starał się poruszać pod wiatr, chociaż na tej wysokości smoczyca raczej nie miała szansy go wyczuć. Dotarcie do podstawy drzewa zajęło mu wiele czasu, a gdy wreszcie się to udalo otrzepał się, zrzucając z grzbietu trawę, tak by jego cielsko okrywała wyłącznie maskujące błoto idealnie pasujące barwą do kory drzewa.
Ciężki uniósł skrzydło i zaczepił pazurem o pień najwyżej jak mógł, za moment to samo zrobił z drugim, po czym odbił się od ziemi i zawisł na drzewie niczym nietoperz. Wspinał się powoli, ale skutecznie. Nie miał na tyle sil, żeby wisieć tak bez końca, acz nie mógł poruszać się zbyt gwałtownie, by smoczyca nie poczuła wibracji i wstrząsu jeczacego pod ciężarem łowcy drzewa. Ciężki ustawił się tak, by Szczerozłota nie miała szans go zobaczyć, chyba że opuściłaby swój konar i przeszła na ten po drugiej stronie drzewa. Łowczyni powinna być zwrócona do niego plecami.
Bezszelestnie i cicho będąc na jej wysokości przestał wspinać się wyżej, zaczął za to okrążać pień, oprzeć nogi o drzewo i wyciągnąć przed siebie lewe skrzydło. Zamierzał stuknąć w prawy bark łowczyni informując ją, iż została upolowana... Pod warunkiem, iż nie zorientowała się o jego obecności już wcześniej. Mimo wszystko wspinanie się na drzewo było skomplikowane i wymagało niemałej precyzji ruchów.

Licznik słów: 488
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Minduruva
żywiołak wody (tygrys)


S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
MA,MO,B, Skr: 1
_____Cinduruva
żywiołak ziemi (karakal)


S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
MA,MO,B, Skr: 1


Fullbody autorstwa Urzi.

Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu.
Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika.
Ciężkostopy: 3 razy w miesiącu +2 sukcesy do skradania.


Obrazek
Sanduruva – kompan niemechaniczny.
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 586
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów
Szczerozłota miała polanę jak na łapie, widziała doskonale wszystko. Będąc tak wysoko miała obraz na całą dolinę. To było bardzo ciężkie zadanie dla samca. Ale zrobił to, czego oczekiwała. Skradanie mogło pójść łatwiej dzięki technice kamuflażu, która mogła być bardzo pomocna przy całym polowaniu.
Wiatr delikatnie kołysał gałęziami drzewa, na którym siedziała, musiała tez skupić się na utrzymywaniu równowagi ogonem jak i skrzydłami. W pewnym momencie zastrzygła uchem, myśląc, że właśnie namierzyła skradającego się Ognistego samca. Nic bardziej mylnego, z zarośli wyskoczyła para brykających zająców, która nawet nie zwróciła uwagi na siedząca łowczynię.
Ta skierowała znów wzrok na polanę, nie dostrzegając zbliżającego się samca.
A gdy ten ja dotknął, aż zjeżyła się na moment, odwróciła łeb w jego kierunku i zrobiła bardzo delikatne "mlem" na jego nosie.
Bardzo dobrze! Jestem pod wrażeniem! – zawołała wesoło kołysząc się na gałęzi. – Zadanie wykonałeś tak dobrze, że ciężko mi wymyślić jakies nowe – spojrzała w niebo i zamruczała gardłowo. Miała już pewien pomysł, który był dosyć niebezpieczny, ale mogło się udać. Rozłozyła skrzydła i wylądowała na ziemi z gracją.
Poczekaj tu na mnie – poprosiła i wbiegła w równinę robiąc długie susy.

Smoczycy nie było długo, Złoty Pysk powoli chylił się ku horyzontowi, ozdabiając niebo odcieniem szkarłatu. Do głowy Cieni mógł dobiec delikatne muśnięcie umysłu z pokazaniem niedźwiedzicy wraz z trzema młodymi. Szczerozłota pokazała również gdzie samiec powinien się udać, oraz krótką instrukcję co ma zrobić.
Dwa niedźwiadki leżały obok siebie, wręcz wtulone. Trzeci był nieopodal największej niedźwiedzicy która miała coś przy swojej łapie. Coś małego i niebieskiego.
~ Twoim zadaniem jest podkraść się bezszelestnie do tych niedźwiedzi. Przy matce, leży mój koralik, przynieś go dla mnie a zakończymy szkolenie. Aha, i nie daj się pożreć. Powodzenia!~

Licznik słów: 287
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Wzburzone Cienie
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 297
Rejestracja: 23 lis 2021, 18:29
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Wyverna
Opiekun: Puszcza i bór
Mistrz: Mir Płomieni

Post autor: Wzburzone Cienie »

A: S: 5| W: 3| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 4
U: B,W,Pł,Prs,O,MP,MA,MO,Kż: 1| Śl,Skr,A,L: 2
Atuty: Okaz Zdrowia, Chytry Przeciwnik, Lekkostopy
Cofnął się zaskoczony przez jej gest i potrząsnął łbem, gdy niemal spadł z drzewa. Stanie na nogach i utrzymywanie równowagą za pomocą jedynie jednej ich pary było trudne, choć Ciężki nigdy by nie przyznał, że do takich celów wolałby mieć dwie pary łap. Prędzej by sczezł.
Przyjał jej pochwałę z pomrukiem i zeskoczył za nią, rozkladając skrzydła i lądując na glebie twardo, ale pewnie. Jego cielsko łupnęło głucho, jak zwykle. Zaczekał, gdy ta zniknęła, pozbywając się w tym czasie resztek kamuflażu i dmuchając przez nos.
Uniósł łeb rejestrując jej głos i oczekując kolejnych trudności. Spodziewał się wielu rzeczy, ale nie czegoś takiego.
~ Żartujesz ~ mruknął gardłowo, niedowierzająco. A jednak nie był to żart. ~ Nie daj się pożreć?
Zadanie zostało jednak przed nim postawione i nie miał większego wyjścia.
Przyjął odpowiednią postawę, ustawił nieco szerzej łapy i ugiął je w stawach, a skrzydłami delikatnie podparł się o glebę, ogon uniósł delikatnie do góry, a oddech wyciszył. I ruszył powoli, zaczynając od ustawienia się w odpowiedni sposób do wiatru i zwierząt. Nogi stawiał bardzo ostrożnie, wcześniej upewniając się czy na pewno nie ma przed sobą przeszkód. Jeżeli takie się znajdowały, to po prostu omijał je, lub delikatnie przesuwał na bok, jeżeli było to możliwe.
Starał się iść jak najciszej było to możliwe. Oddychał cicho, pilnując, aby nie sapać oraz w szczególności zwracał uwagę na to, gdzie stąpa, aby nie wleźć przypadkowo na coś, co mogłoby obudzić niedźwiedzie. Profilaktycznie trzymał ogon nad ziemią, aby także o nic nie zahaczył. Im bliżej znajdował się celu, tym bardziej starał się być ostrożny. Starał się przemierzać drogę, chowając się za drzewami, aby nie poruszać się na widoku. Nie chciał przecież zostać zauważonym przez zwierzęta.
Cichutko i bezszelestnie zbliżył się do śpiących niedźwiedzi. Powoli wyciągnął lewe skrzydło i zacisnął szpon wokół koralika, po czym, wciąż poruszając się niczym mucha w smole, żeby nie przebudzić niedźwiedzi jakimś nieostrożnym, zbyt gwałtownym ruchem, zaczął się wycofywać. Powoli, patrząc pod nogi, stąpając ostrożnie i nie szeleszcząc. Zamierzał wrócić do Szczerozłotej, gdziekolwiek się kryła.

Licznik słów: 334
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Minduruva
żywiołak wody (tygrys)


S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
MA,MO,B, Skr: 1
_____Cinduruva
żywiołak ziemi (karakal)


S: 1| W: 1| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
MA,MO,B, Skr: 1


Fullbody autorstwa Urzi.

Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu.
Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika.
Ciężkostopy: 3 razy w miesiącu +2 sukcesy do skradania.


Obrazek
Sanduruva – kompan niemechaniczny.
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 586
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów
Na polane przybyła Szczerozłota ze sporymi... Pakunkami. Postanowiła nieco zintegrować się z nowymi przybyszami. Dwójka jednorożców towarzyszyła smoczycy również niosąc w swoich jukach różne rzeczy.
Zanim Velka wezwała towarzystwo, rozłożyła nieco futer by wygodnie przysiąśc i naszykowała dzbanki ze świeżą wodą oraz mięsiwo na drewnianych tacach.
Szczerozłota nie widziała powodu, by im nie ufac, nawet kiedy kwestią sporną była obecnośc Pomiotu. Dla smoczycy było najwazniejsze, że wiedziała że nie ona jest tym mordercą smoków z plagii.

/ Pomiotek i Gwiazdka! /

Licznik słów: 81
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Sięgający Nieba
Przywódca Mgieł
Królewicz.
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 4387
Rejestracja: 29 mar 2022, 0:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Górski
Mistrz: Granica Lustra
Partner: Wrota Dziejów

Post autor: Sięgający Nieba »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,Prs,O,MA,Śl,Kż: 1| L,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Niestabilny; Niezawodny; Furia Niebios; Wybraniec Bogów;
Nie wychodził na tereny wspólne od kiedy trafił do tego stada. Podejrzewał jednak, że u boku kogoś z Plagi był bezpieczny, tak samo w obecności Czarciego Pomiotu, która, kto by pomyślał! opuściła wreszcie swe ukochane bagna. Wziął ze sobą Vanaspati, by ojciec był spokojny.
To para? – spytał łowczyni, gdy kroczył nieopodal niej. Pytał oczywiście o jednorożce, przypatrując się majestatycznym koniom z ciekawościom. Wszyscy mieli takich ciekawych kompanów... Tylko Czart oswoiła jakiegoś padalca, któremu niedawno Hermes podrzucił do legowiska zepsutą rybę. Ciekawe czy prezent mu się spodobał, pod warunkiem, iż demon w ogóle zauważył tak drobną niedogodność.
Co zrobisz, jeśli się rozmnożą? – zagaiła jeszcze, mrużąc oczy w świetle dnia. Nie znosił poruszać się w ciągu dnia, było to dla niego tak nienaturalne, jak wędrówki w środku nocy u zwyczajnych smoków.

Licznik słów: 133
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk Przyszłości: brak użycia
Pełny Brzuch
Piękny i szczupły.
pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Niestabilny
Co za dużo, to niestabilnie.

Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.

Niezawodny
Kijem się go nie dobije.

Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.

Furia Niebios
Nie irytujcie go, na litość boską.

Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.

Wybraniec Bogów
Słusznie wybrali komu sprzyjać.

Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Obrazek
Obrazek Obrazek
Villedor (mantykora) Garlemald (z. powietrza: jeleń)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Śl,Skr: 1| A,O: 2    MP,B,L,Śl,Skr: 1| MA,MO: 2

Obrazek Obrazek
Morcheba Adrogorsk
Aligator    Paw
Kompan niemechaniczny Kompan niemechaniczny
Czarci Pomiot
Wojownik Mgieł
Pomiot Nieprzejednana
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 683
Rejestracja: 03 sty 2021, 18:20
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 66
Rasa: Olbrzymi/górski
Opiekun: Gasnący Gwiazdozbiór, Pajęcza Lilia
Mistrz: Przesilenie Północne

Post autor: Czarci Pomiot »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,L,Skr,Prs,MP,MA,MO,Śl,Kż: 1| B,O: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Furia Niebios; Uzdolniony; Wiecznie Młody
Pomiot kroczyła na końcu wesołej kompanii, ze znajomym, demonicznym padalcem maszerującym po jej prawicy, napawając się w swojej wędrówce paroma chwilami nie spędzanymi w oparach drapiącego w gardło, walącego zgnilizną bagiennego powietrza. Każda sekunda poza nim zdawała się być zbawieniem. Mokradła nie są tak urocze, jakby się mogło wydawać. Były opustoszałe, brzydkie i nie wybaczały błędów, i o dziwo nie była jego jedynym mieszkańcem. Nie, musiała na domiar złego dzielić je z całą rzeszą niezbyt sympatycznych istot.
Malarowi natomiast ostatnio się szczęściło! Do jego legowiska trafiła jakaś zdechła ryba. Nieco śmierdziała zgnilizną, ale i tak doceniał czyjeś starania. Smakowała natomiast nieco kwaskowato, być może ze względu na nieco przekroczoną datę zdatności do spożycia. Podejrzewał kogoś z nowego stada – zapewne chciał się przypodobać wielkiemu Malarowi! Mógłby się nieco bardziej postarać, ale i tak miał szansę na zaskarbienie sobie sympatii demona.
Udzielał się mu nastrój Pomiot, która mimo pozornej spokojności, zdawała się nie przestawać ostrożnej obserwacji otaczającej ich okolicy – demon natomiast co jakiś czas oglądał się profilaktycznie za ich zady. Czart nadal odrobinę wątpiła w plagowy płaszczyk ochronny, ale powinni ruszyć z pomocą chociaż Szczerozłotej, jeśli coś zaczęłoby się dziać, prawda?
Można zawsze zjeść młode – mruknęła do młodego, wlepiając w niego czerwone ślepia i w niepokojącym uśmiechu uniosła kąciki mordy do góry. Żartowała oczywiście. Gwiazdki nie ruszyłby nawet Malar – zapewne by się zatruł. Następnie zwróciła się do Szczerozłotej: – Co one właściwie jedzą? Mięso?

Licznik słów: 237
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
♉︎ Adrenalina ♉︎   Malar – demon
dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony,
w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Skr: 1|MA,MO: 2

♉︎ Czempion ♉︎
  
Głos ♉︎ Theme ♉︎ Battle Theme
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Fullbody

♉︎ Furia niebios ♉︎
  
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Błysk przyszłości: 26.05.2023
  
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości

#9f0f0f
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 586
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów
Szczerozłota po usłyszeniu Gwiazdki tylko krztusiła w sobie śmiech. A Juta...
Odsunęła się od wiecznie napalonego ogiera, który również usłyszał adepta i pierwsze co zrobił to spojrzał na klacz. Ona nie znosiła tego jednorożca, nie było w nim klasy, był gruby i tarzał się w gównie, myśląc, że to działa na inne samice jednorożców jak afrodyzjak.
– Obawiam się... Że z tego ich "związku" żadnych małych kucyków nie będzie, a nawet jeśli jakimś cudem. – urwała kręcąc łbem – Wiesz jak działają więzi? Kompani nie są z własnej woli z nami. Jednorożce to potężne i dumne stworzenia, które z łatwością zabiłyby smoka. Jeżeli urodziłby się taki malutki jednorożce, nie miałby więzi. Zostałby pewnie z matką, aż by nie dorósł a potem?... Pewnie by odszedł – nalała świeżej wody do kubeczka i podała naczynie w łapki malucha.
Gdy Pomiot dołączyła do nich, Velka wzdrygnęła się czując ten swąd. Na Szafirową Gwiazdę....Jak ona waliła!
– Można też zjeść, ale nie polecam. Lepiej założyć więź – wyszeptała tak, by jednorożce jej nie usłyszały. – Jedzą owoce i zioła. Ale ich pomoc w szukaniu innych zwierząt jest nie do opisania. Gdyby nie one, pewnie nie miałabym tyle mięsa – zachichotała i nalała wodę do kubka aby za chwilę podać Pomiot.
– Moja droga, co powiesz na kąpiel? Myślę, że w naszych rupieciach znalazłoby się coś, czym można by zatuszować chociaż trochę ten smród. Pomogę Ci umyć kolce na pleckach ~ – puściła oczko do czerwonej samicy, a następnie skierowała wzrok na malucha.
– Wiesz, swoim wyglądem przypominasz mi jednego bohatera z moich stron. Nazywał się Szafirowa Gwiazda. Ponoć jego łuski były niczym nocne niebo, tak jak Twoje – pokazała szponem na Gwiazdkę.

Licznik słów: 278
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Sięgający Nieba
Przywódca Mgieł
Królewicz.
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 4387
Rejestracja: 29 mar 2022, 0:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Górski
Mistrz: Granica Lustra
Partner: Wrota Dziejów

Post autor: Sięgający Nieba »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,Prs,O,MA,Śl,Kż: 1| L,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Niestabilny; Niezawodny; Furia Niebios; Wybraniec Bogów;
Cóż, następnym razem do ryby napcha tojadu i wilczych jagód. Dzięki temu przynajmniej przetestuje odporność demona na trucizny i inne świństwa. Już niedługo, Malarze!
Można, acz trzeba uważać, żeby nie połamać sobie na tym zębów – zgodził się z Pomiotem, uśmiechając się do niej zwodniczo. Jeszcze kilka księżyców i zje tą staruszkę na śniadanie wraz z jej demonem. Odwzajemnił jej spojrzenie, wpatrując się swymi kocimi oczami w jej czerwone. Ciekawe czy smoczyca zauważy, iż jego ślepia są identycznej barwy, co jej ojca.
Przeniósł spojrzenie na Szczerozłotą słysząc jej pytanie, lecz nim zdołał udzielić odpowiedzi ona już wyjaśniała, jak to jest.
Czy zniewolenie przeszkadza im w naturalnym funkcjonowaniu takim jak rozmnażanie? Czyli bez więzi jednorożec nie słuchałby Cię, nawet gdyby rodzice dawali mu przykład, a Ty próbowałabyś go oswoić? – zadał jej swoje pytania, przypatrując się badawczo jednorozcom.
Gdy Szczerozlota bardzo bezpośrednio poinformowała Pomiot, że ta śmierdzi, Hermes zaśmiał się cicho. Nie mieszał się w ich rozmowy i propozycje łowczyni, wręcz odwrócił pysk udając zainteresowanie pobliskim krzaczkiem, by nie ukazywać jawnie swojego rozbawienia, aż nagle Szczerozłota zwróciła się wprost do niego całkiem interesującymi słowami.
Czy możesz opowiedzieć mi o nim więcej? To interesujący przypadek, w końcu ja też nazywam się Gwiazda. Czego dokonał ten bohater? Był potężny? Rządził innym stadem? – drążył temat, wypinając pierś do przodu, gdyż jego ego zostało właśnie mile polechtane. Ktoś do niego podobny był bohaterem!
Grupa do której należał mój ojciec też miała swoje legendy, ale one były inne. Ponoć chcieli złożyć mnie w ofierze, ponieważ wyglądałem jak nocne niebo usiane gwiazdami. Dlatego zginęła moja matka – zdradził jej część swojej przeszłości. Historia Hermesa pisała się jeszcze gdy ten znajdował się w skorupie swego jaja.

Licznik słów: 283
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk Przyszłości: brak użycia
Pełny Brzuch
Piękny i szczupły.
pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Niestabilny
Co za dużo, to niestabilnie.

Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.

Niezawodny
Kijem się go nie dobije.

Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.

Furia Niebios
Nie irytujcie go, na litość boską.

Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.

Wybraniec Bogów
Słusznie wybrali komu sprzyjać.

Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Obrazek
Obrazek Obrazek
Villedor (mantykora) Garlemald (z. powietrza: jeleń)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Śl,Skr: 1| A,O: 2    MP,B,L,Śl,Skr: 1| MA,MO: 2

Obrazek Obrazek
Morcheba Adrogorsk
Aligator    Paw
Kompan niemechaniczny Kompan niemechaniczny
Czarci Pomiot
Wojownik Mgieł
Pomiot Nieprzejednana
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 683
Rejestracja: 03 sty 2021, 18:20
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 66
Rasa: Olbrzymi/górski
Opiekun: Gasnący Gwiazdozbiór, Pajęcza Lilia
Mistrz: Przesilenie Północne

Post autor: Czarci Pomiot »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,L,Skr,Prs,MP,MA,MO,Śl,Kż: 1| B,O: 2| A: 3
Atuty: Silny; Adrenalina; Czempion; Furia Niebios; Uzdolniony; Wiecznie Młody
... → //się dopisze resztę za chwilkę, tylko dam zt xd

Nie było jej dane rozmawiać długo o myciu jej plecków, bo najwyraźniej obowiązki były ją w stanie dorwać w nadzwyczaj spokojny dzień. Cholera, naprawdę chciała, żeby ktoś ją wyszorował. Wkrótce przyjdzie jej się spotkać z królową i nie może tam przyjść waląc jak kupa zielska w którymś stopniu rozkładu. Rozłożyła skrzydła, szykując się do startu.
Coś się stało na arenie. Ktoś z ognia zaatakował jednego z naszych. – Potężnymi uderzeniami skrzydeł wzniosła się nad ziemię i zawisła tam na kilka chwil, trzepocząc nimi jak oszalała, by jakoś utrzymały całą jej masę w tej samej pozycji. Skierowała swój wzrok na prawdopodobnie znajdującego się gdzieś w dole Gwiazdkę. – Lepiej tu zostań, młody. Może być krwawo. Zostawiam Ci Malara na w razie czego – po czym spojrzawszy na Plagijkę, machnęła łbem w stronę miejsca rzeczonego pojedynku. Mogła lecieć razem z nią, w końcu im więcej tym lepiej. W końcu odleciała, pędząc w kierunku jatki.

//zt. → ku mordobiciu here: https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 812#514812

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
♉︎ Adrenalina ♉︎   Malar – demon
dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony,
w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Skr: 1|MA,MO: 2

♉︎ Czempion ♉︎
  
Głos ♉︎ Theme ♉︎ Battle Theme
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego Fullbody

♉︎ Furia niebios ♉︎
  
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Błysk przyszłości: 26.05.2023
  
Kalectwo: trzy pary łap – 5/4 mięsa do sytości

#9f0f0f
Szczerozłota
Dawna postać
Velka Rześka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 586
Rejestracja: 04 gru 2021, 8:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 68
Rasa: Północny

Post autor: Szczerozłota »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,A,O: 1| Skr: 2| Śl: 3
Atuty: Ostry węch; Pamięć przodka; Przyjaciel natury; Opiekun; Znawca terenów
Velka zacisnęła szczęki słysząc słowa Pomiotu. Czy odpowiednim było zabrać Gwiazdę ze sobą? By6ł w końcu adeptem, chociaż jeszcze nie potrafił walczyć.
Gwiazdko, zostań tutaj z konikami, dobrze? – powiedziała ciepło do malca i machnęła silnie skrzydłami by polecieć za sześciołapą smoczycą.


Licznik słów: 43
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry węch
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)

Pamięć przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami

Przyjaciel Natury
drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze

Opiekun
– 2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu.

Znawca terenów
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy

Mapa::Muzyka
Obrazek
Kaszmir
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Juta
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:3| A:1
B,MO,MA,MP,Skr:1
Sięgający Nieba
Przywódca Mgieł
Królewicz.
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 4387
Rejestracja: 29 mar 2022, 0:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Górski
Mistrz: Granica Lustra
Partner: Wrota Dziejów

Post autor: Sięgający Nieba »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,Prs,O,MA,Śl,Kż: 1| L,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Niestabilny; Niezawodny; Furia Niebios; Wybraniec Bogów;
Hermes prychnął głośno, spoglądając koso na Malara. Odsłonił ku niemu zęby i klapnął nimi, gdy tylko Pomiot zniknęła wraz ze Szczerozlota. Został z prawdziwym zwierzyńcem, zaś smoki poleciały żeby się rozerwać. Albo kogoś. Hermes im zazdrościł.
Chętnie poszedłby z nimi, targany ciekawością i chęciami wykazania się, lecz zdrowy rozsądek zwyciężył. Nie opanował jeszcze maddary, nie mógłby się bronić. Czart miała rację.
Z głuchym westchnieniem wrócił do obozu Plagi.

Zt

Licznik słów: 69
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk Przyszłości: brak użycia
Pełny Brzuch
Piękny i szczupły.
pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Niestabilny
Co za dużo, to niestabilnie.

Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.

Niezawodny
Kijem się go nie dobije.

Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.

Furia Niebios
Nie irytujcie go, na litość boską.

Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.

Wybraniec Bogów
Słusznie wybrali komu sprzyjać.

Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Obrazek
Obrazek Obrazek
Villedor (mantykora) Garlemald (z. powietrza: jeleń)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Śl,Skr: 1| A,O: 2    MP,B,L,Śl,Skr: 1| MA,MO: 2

Obrazek Obrazek
Morcheba Adrogorsk
Aligator    Paw
Kompan niemechaniczny Kompan niemechaniczny
Zszargane Zaufanie
Wojownik Mgieł
Brasom Zjeżony
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 416
Rejestracja: 04 lut 2022, 18:14
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 41
Rasa: Wywernowy
Opiekun: Odłamek Raju

Post autor: Zszargane Zaufanie »

A: S: 4| W: 4| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec; Adrenalina; Tancerz;
Przykucnął na niewielkim podwyższeniu terenu, obserwując z daleka bijące się smoki.

Był nieco obolały, przez co nie mógł brać w nich czynnie udziału, co go trochę denerwowało. Widział często jak inni robili znacznie lepsze ruchy od niego więc na pewno jeszcze miał się czego uczyć. Tylko jak miał znaleźć chętnego mistrza?

Szukał wśród walczących kogoś, kto widocznie znałby się na tym fachu. Najlepiej kogoś kto wykonuje najcelniej ciosy, o! Na pewno któryś będzie chętny pokazać mu jakieś sztuczki.

Licznik słów: 78
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Nigdy nie nauczy się magii

Bariera Umysłowa: Smok nie może wysyłać ani odbierać wiadomości mentalnych.
Pełny brzuch: pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

fabuły || theme || głos

Obrazek

Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4249
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Smok, który znalazł się w pobliżu pól pojedynkowych, nie był szczególnym amatorem takiego rodzaju rozrywki, ale akurat zdarzyło mu się, gdy akurat przechodził obok, spoglądać na to popularne zajęcie. Naturalnie lubił walkę jako taką, choć inne smoki mniej kręciła strategia, zwinność i wytrzymałość, a prędzej rozdzieranie sobie nawzajem kończyn. Być może szukanie osób, które tego nie robią, akurat na arenie, było tak samo produktuwne, co każde jego wygórowane w oczekiwaniach przedsięwzięcie.
Widząc na uboczu obserwującego scenerię Plagijczyka, zbliżył się do niego powoli, w widoczny sposób, żeby nie poczuł że próbuje się do niego podkraść.
Rzadko rozmawiał z różnymi członkami tego stada, co najpewniej nie było z jego strony najbardziej profesjonalne, więc znalazł dobrą okazję, żeby coś zmienić.
Wyglądasz bardziej jakbyś obserwował, niż czekał – zauważył neutralnie, przystając po jego lewej, choć w sporym jeszcze odstępie. Kojarzył mu się z Fille, prawdopodobnie jak każdy, który przychodził na arenę albo jej okolice. Irytujące.
Czy mogę obserwować z tobą? – Nie był mistrzem w tworzeniu relacji, czy zaczynaniu rozmów, choć niewątpliwie nauczył się już ignorować jakiekolwiek zażenowanie przy wymuszaniu interakcji.

Licznik słów: 179
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Zszargane Zaufanie
Wojownik Mgieł
Brasom Zjeżony
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 416
Rejestracja: 04 lut 2022, 18:14
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 41
Rasa: Wywernowy
Opiekun: Odłamek Raju

Post autor: Zszargane Zaufanie »

A: S: 4| W: 4| Z: 2| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| L,A,O,Skr: 2
Atuty: Boski Ulubieniec; Adrenalina; Tancerz;
- Ye - odpowiedział na oba pytania proroka. - Dimo, proroku. Usiądź i popatrz ze mną. Jak chcesz to możesz mi pomóc poszukać mistrza walki.

Wpatrywał się tak przez chwilę w walczących, po czym zerknął na Strażnika.

- Em... dziękuję za tamten kryształ - dodał, żeby przerwać niezręczną ciszę. Nie miał jeszcze okazji go wykorzystać, ale doceniał pewnego rodzaju uznanie. Nawet jeśli to było bardziej formalne, niż rzeczywiste.

Licznik słów: 68
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Nigdy nie nauczy się magii

Bariera Umysłowa: Smok nie może wysyłać ani odbierać wiadomości mentalnych.
Pełny brzuch: pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

fabuły || theme || głos

Obrazek

Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4249
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Otrzymawszy stosowne pozwolenie kiwnął łbem i istotnie zajął miejsce w pobliżu kolczastego samca. Był jednostką, która lubiła rozmawiać, choć medytowanie w ciszy nie przeszkadzało mu, zwłaszcza u boku smoka, którego nie postrzegał za istotnego.
Słysząc jego niespodziewane podziękowanie, odchrząknął do siebie krótko, odwracając łeb od bijących się smoków. Od samca dobierającego słowa w tak cięty sposób, nie spodziewał się jakiegokolwiek pokazu wdzięczności, nawet jeśli tylko grzecznościowej.
Otrzymasz ich więcej, jeśli będziesz aktywnym, uczynnym członkiem stada – odparł flegmatycznie, choć nawet w tej formułce byla jakaś iskierka szczerej zachęty.
Swego czasu uczyłem paru wojowników, zarówno młodszych, jak i znacznie starszych od ciebie – dodał jeszcze, po niedługim namyśle. Nie zamierzał sugerować siebie na siłę, ale z wielu zajęć, które obrzydły mu przez relacje ze smokami, bycie nauczycielem pozostało nietknięte – zbyt szlachetne w samej idei.

Licznik słów: 136
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej