OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Widział jej pytanie w postaci uniesienia powiek i to mu wystarczyło, aby zaraz wypalić odpowiedź.• Wszystkie! W gruncie rzeczy to taka zabawa, a ja bawić się lubię. – Odparł zaciesznie i popatrzył na nią z wyrazem pyska jakby pytał się jej w ten sposób czy ona także. – Przy czym ostatnio zaciekawiło mnie czy Wolne Stada znają się na pląsach. – dodał po chwili humorystycznie.
Nie przerywał swojego tańca. Wciąż unosił naprzemiennie łapy i kiwał się na boki w inną stronę tułowiem w inną głową i ogonem. Podskakiwał przy tym niziutko, a dynamika tego tańca utrzymana. Uśmiech jego poszerzał się wraz z tym jak widział, że samica się rozluźnia i także zaczyna czerpać z tej zabawy radość. Sam też się bawił, ale na widok jej dobrej zabawy zaczął się z tej zabawy na prawdę cieszyć! Wtórował jej swoim śmiechem, a ruchu stały się wiele pewniejsze i kroki wyraźnie ukazywane jakby usilnie próbował ubić ziemię pod łapami.
Widząc, że smoczycy brakuje rytmu użyczył swojego głosu i mruczał głośno muzykę starając się na basowy ton. Maddarą zawirował w postaci w miarę jej ruchów dynamicznego, smyczkowego dźwięku samoistnie tworzonym w jego umyśle co przenosił na drgania powietrza. Przyszło mu to łatwiej, gdyż już po którymś powtórzeniu nie musiał się bardzo skupiać na krokach i robił zwyczajnie zdając się na swoję łapy.
Wtem otworzył szerzej ślepia, a cała melodia po krótkiej chwili ustała. Smok zaś ucieszył pysk i podskoczył podekscytowany przypadając bliżej niej i stając zatrzymał się pysk w pysk z nią.
– Co ty mówisz! To było super. Haha! Opanuj to, a będzie świetny krok. • Poklepał ją po barku i cofnął się dwa kroki i usiadł na zadzie wciąż posyłając jej wesołe spojrzenie. • Gdzie? W świecie! Trochę od kogoś, trochę sam i ta-dam! • Wyprostował się przy tym wdzięcznie. Widać jest z tego trochę dumny. A zaraz popatrzył na nią z podekscytowanym błyskiem w oku. • Niedługo chciałbym wyruszyć poszukać cyganów. Ci to potrafią w zabawę i tańce! A także ponoć są gościnni. Może chciałbyś się przyłączyć? • zagaił.
– @Pieśń Feniksa