Parujące Źródło

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:


Byłem pochłonięty przez pieszczoty starszego samca. Te niewidzialne dłonie pieszczące moje czarne ciało. Czułem przyjemne dreszcze, wręcz spazmy przepełnione przyjemnością.

Patrzyłem mu w oczy, widziałem nagłą zmianę w tych oczach, lecz on i w moich mógł wyczuć czające się zagrożenie poprzez fioletowy błysk w nich. Niby ułamek uderzenia serca, a tyle mogły przekazać i ostrzec, przed tym, co kryje moje wnętrze.
Po tym nadal bawiłem się kciukiem w pysku samca. Wtem nagle nasza poświata znika, zakryta przez skrzydła samca.
Och Pyłku, nie wiedziałem, że chcesz mieć ciemniej... – wyszeptałem podniecony. Nagle całe jeziorko, wraz z kawałkiem brzegu zostało odcienie przez barierę. Nie przepuszczała ona żadnego światła z zewnątrz... Poczułem jak dłonie, które złapały i dotykały mnie w najczulszych miejscach na ciele. Czułem jak bada moje ciało. Każdy zakątek i łuskę tego regionu. Delikatnie i cicho sapałem z przyjemnością, jak i bliskości samca. Czułam jak się ociera swoi przyrodzeniem, o moje dwa. Uessasie... To było przecudowne...
Ponownie spojrzałem mu w oczy i ponownie wysapałem
Nie mogę już dłużej się powstrzymać. – stykaliśmy się nosami przez oddech, a następnie wepchnąłem swój język do jego paszczy. Czułem jego intensywny smak, nutę słodyczy z jabłka, jak i jego lekko szostkawy język.
W tym samym czasie zjechałem łapka z jego władzy w dół, w stronę kupra. Tam powoli dochodziłem dłonią. Drażniłem go przez chwilę, a potem dotarłem nią do miejsca docelowe. Owo miejsce delikatnie masowałem, robiąc palcem kółeczka wokół niej. Po kilku oddechach delikatnie i powoli wysyłane w niego jeden palec, a drugą łapą głaskałem po boku...
Rejwach Pyłu

Licznik słów: 267
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
// Still going with bad dragons
Dyszał z przyjemności prosto w usta uzdrowiciela. Zapomniał już ile przyjemności mogła dawać bliskość. Zapomniał? A może po prostu z nikim nie pieścił się tak jak teraz z drugim samcem. Dłonie wciąż gładziły Kwiat, czasami lekko drapiąc pazurami łuski.
Gdy tylko język wsunął się do pyska, jęknął. Odwzajemnił żarliwie pocałunek, łapiąc obiema łapami pysk Kwiatu i przyciągając go w bok własnego, by móc wsunąć własny głębiej i badać wnętrze pyska uzdrowiciela. Stwardniał już zupełnie mniej więcej wtedy, gdy mgielny zabrał z niego łapę i przesunął do wejścia.
Smok mógł wyczuć pod palcami, że czarodziej raczej nie bawił się z nikim w taki sposób, bo był stosunkowo ciasny. Ale był też w cholerę podniecony, więc może nie trzeba było długo go przygotowywać?
Magiczne łapy przesuwały się po przyrodzeniach oraz po udach, gładząc je i drażniąc. Wokół dało się wyczuć jak co jakiś czas niestabilna maddara wibrowała, lub z lekka zatracała swoją formę.
Przez ułamek sekundy w głowie Proszka pojawiła się wizja, ale szybko zniknęła, jakby Retwarh przypadkiem wylał na smoka swoje emocje i usunął je jak źle wysłaną wiadomość w messengerze.

// Kwiat Uessasa

Licznik słów: 191
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Ciepły język starszego samca, jego jęki. Zaś to nagłe szarpniecie z przyciągnięciem mojego pyska. Czułem ze mogłem zbadać w pełni. Drażnienie pazurami, drapanie nimi mojego ciała... Sapnąłem mu w pysk z tego niesamowitego doznania.
Delikatnie ocierałem się o samca i jednocześnie łapką, a dokładniej jej palcami badałem ciepłe, wręcz gorące wnętrze rozgrzanego przede mną samca. Ono było miękkie i tak ciasne. Zastanawiałem się, czy mnie przyjmie... Do tego jednego palca doszedł kolejny, bawiłem się nimi w jego wnętrzu. To je wyciągałem, a to kręciłem nimi kółeczka w jego środku...
Oderwałem pysk od jego pyska, otworzyłem oczy, ale nic nie widziałem w tej ciemnej bańce. Wolną ręką pogłaskałem go po policzku:
Lubię Cię Pyłku... – wyszeptałem to głosem pełnym radości i podniecenia. Zjebałem łapą w stronę jego grzywy, która załapałem i pociągnąłem do tyłu. Tak udostępniona gardziel polizałem, a następnie ugryzłem lekko. Dokładnie w ten sam sposób co on mnie.
Rejwach Pyłu

Licznik słów: 154
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Nie wiedział dlaczego, ale dotyk w tamtym miejscu rozpalał go do czerwoności. Czuł się jak zlatująca na ziemię gwiazda. Ścisnął mocno łeb drugiego smoka w ekstazie. Czuł, że był blisko od samych tych czułości. Może nie na tyle, by być gwiazdą uderzającą o ziemię, ale leciał na łeb na szyję. Zwłaszcza, gdy ta szyja została przygryziona. Łapy zniknęły. Drugi smok mógł zauważyć, że na ich miejsca formowały się dziwne, luminescencyjne błękitem i magentą zakrzywione twory przypominające pętle, krawędzie, ostre linie, krzywizny, tak jakby maddara zakrzywiała właśnie przestrzeń. Ciemność wyciągała się za nimi, jakby powstawały w niej dziury. Proszek leżał pod nim z przymkniętymi z przyjemności oczami.
Tymczasem Retwarh coraz mocniej łączył własną przyjemność z tą Proszka. Stąd brały się te dziwne załamania. Ale Kwiat nie mógł o tym wiedzieć.
Proszek miał tylko poczucie, że staje się coraz mocniej jednością z otoczeniem.

// Kwiat Uessasa

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Pieściłem jego szyję zostawiając co jakiś czas ślad po swoich zębach. Zadawanie tego bólu sprawiało mi taką satysfakcję, ze chciałem mu się gryźć i wyrwać tę gardziel. Lecz nie mogłem sobie na to pozwolić...
Czułem jak maddara sama w sobie się zmienia. Jak staje się bardziej chaotyczna. Pomimo że to ostre mnie to nie obchodziło. Chciałem by on wreszcie doszedł i miał tę swoją małą przyjemność. Maddarą zastąpiłem swoją łapę na jego grzywa, zaś ta wolna część mnie skierowała się w stronę jego twardego interesu, którą złapałem z całej siły i zacząłem delikatnie ruszać góra, a to dół... Sam też wewnętrznie czułem jak ten drugi walczy by przyjąć stery, ale teraz oboje mamy pociechę z tego lekkiego znęcania sie nad czarodziejem ziemi...
Rejwach Pyłu

Licznik słów: 135
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Wystawił szyję bardziej, nadstawiając się ulegle do ugryzień. Bogowie, jak mu się to podobało. Wyciągnął jedną z nóg, ocierając się o niego mocno przyrodzeniem. Chwilę potem został złapany w łapę i powietrze ugrzęzło mu w gardle. Odgiął głowę maksymalnie do tyłu. Szpony wcięły się w tył głowy mgielnego, a Proszek po krótkiej chwili doszedł, tryskając na starszego smoka z jękiem na pysku. Woda zmyła nasienie niemalże od razu, ale nie mogła zmyć zawstydzenia starszego smoka, które próbował ukryć, ale nie mógł. Puścił Kwiat jedną łapą i zasłonił nią sobie oczy. Oddychał szybko, łapiąc oddech.
// Kwiat Uessasa

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Patrzenie jak on dochodzi było ciekawym doświadczeniem. Ten biały strzał padł mi na pysk, co lekko zlizałem z zachwytem.
– [collor=#ffbf00]Jak zakładałem, jesteś słodkim Pyłkiem...[/color] – spojrzałem z dominacją na słabego i odlatującego ziemniaka. Przyjemnie było oddać mi taką chwilę. Może kiedyś będzie mi dane mi go całkowicie zjeść...
Puściłem go i czekałem na powrót tej księżniczki do tej nawet przyjemnej rzeczywistości. Choć byłoby miło i samemu zaliczyć biały wytrzał...
Rejwach Pyłu

Licznik słów: 74
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
W końcu powrócił do rzeczywistości, choć nie do końca tego pragnął. Maddara wciąż unosiła się wokół nich w tych dziwnych zmiennych kształtach i wygięciach.
Proszek odsunął łapę i spojrzał na Kwiat Uessasa.
Nie wiedziałem, że z samcem może to być tak przyjemne – powiedział cicho, po czym polizał go po pysku, na jeszcze którym niedawno było jego własne nasienie. Nie wydawał się tym przejmować. Jego źrenice wciąż były szerokie, gwieździsty znak na czole błyszczał, pod mokrymi strąkami złotej grzywy.
// Kwiat Uessasa

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Zachichotałem czując język na poliku, który wcześniej mnie lizał. Pogłaskałem mokrego samca po policzku:
Jest tyle form przyjemności ... – oblizałem palce prawej łapy, które smakowały jeszcze samcem. On był cały słodki, prawie jak miodzik, który tak bardzo uwielbiam.
Poprawiłem mu grzywę, co podała mu na oczy i z powrotem zanurzyłem się w wodzie. Może byłem lekko nieusatysfakcjonowany, ale widząc Pyłka w takim stanie, druga runda może z góry odpaść. Choć poczucie go i roztopienie swoim gorącem, ach taka myśł była zbyt przyjemna.
Rejwach Pyłu

Licznik słów: 88
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Zaczerwieniłby się, gdyby było to widać na jego łuskach. To nie zmieniło faktu, że poczuł jak robi mu się cieplej na pysku i musiał wciągnąć sporą ilość pary, by się odrobinę schłodzić. Patrzył się chwilę na Kwiat Uessasa, po czym złapał go za barki i ponownie przycisnął do swojego pyska. Pocałował go żarliwie i głęboko, badając każdy najdrobniejszy ząb i wypustkę.
Ja ciebie też lubię – wydyszał mu w pysk, po pocałunku przytulając go do siebie. Zamknął na chwilę oczy. Po chwili jednak odsunął.
Powinienem już chyba wracać...

// Kwiat Uessasa

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Oddałem mu ten pocałunek, namiętny, słodki i czuć w nim było nutkę zbliżającego się rozstania. Szkoda, że ta przygoda się tak skończyła. Wtuliłem się w większego samca z delikatnym mruczeniem., które mimochodem pojawiło się, wibrowało z mojego gardła. Lecz gdy sie odsunąłem złapałem go. Przyciągnąłem do siebie i trzymałem.
Nie odchodź. Tak dobrze mi się Ciebie tuli. Ja... Nie chcę znowu być sam... – wyszeptałem cicho w szyje samca, który obecnie mnie grzał wraz z otaczającą nas wodą. Słyszałem bicie jego serca, jak ruszają mu się mięśnie podczas oddychania. Przyjemnie tak było...

//Rejwach Pyłu

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Nie było chyba żadnego zdania, które nie podziałałoby na Proszka tak samo jak "Nie chcę znowu być sam...". Tak się czuł przez całe życie. I nie potrafił zdzierżyć myśli, że miałby być tym, który kogoś zostawia. W końcu to zawsze jego zostawiano...
Choć to wszystko mu się wydawało, teraz miało to sens.
Szkoda tylko, że Retwarh miał do czego wracać.
A raczej do kogo.
Choć na pysku Rejwachu widać było zmieszanie i smutek, a członki odwzajemniły uścisk, powietrze wokół nich ochłodziło się i rozjaśniło.
Proszek, wracamy.
Ale ja nie chcę. Zobacz, jaki dobry smok. Ja chcę przy nim zostać.
Proszek. To jest plagus. Oni wszystkich zdradzają. Ty też skończysz ze złamanym krzesłem... Znaczy sercem.
Co to krzesło?
Taka ława. Nieważne, po co ja ci to ciągle tłumaczę? Wracamy.
Retwarh, ja nie chcę.
Rejwach.
Retwarh.
Rejwach.
Proszek przygryzł wargę, po czym wbrew swojej drugiej jaźni ponownie wpił się językiem w pysk Kwiatu, łapiąc go mocno za ramiona i przyciągając do siebie. Już miał się o niego otrzeć, poprosić by ten był jeszcze bliżej, gdy w jego głowie rozległ się krzyk.
Pisk nie do opisania, którego częstotliwość wwiercała się w jego głowę, jak jeż walczący o wydostanie się z wnętrza czaszki. Kolce wbijały się w każdy najdrobniejszy zakamarek jego głowy, atakując. Z nozdrzy pociekła mu strużka krwi, gdy jego ciało zamarło w bezruchu, pozbawione właściciela do poruszania nim.
Retwarh jednak szybko przejął stery, zamykając chwilowo świadomość Proszka w klatce ich wspólnego źródła.
Teraz sobie tu posiedzisz.
Retwarh szybko przesunął się i niespodziewanie zatopił kły w karku Uzdrowiciela. Ah, to było uczucie. Gorąca krew tryskająca mu do pyska. To coś za czym tęsknił, nawet jeżeli było zakazane i już co najgorsze, mgielne.
Nie będziesz powstrzymywał go przed powrotem do Stada, mam tam ważne rzeczy do załatwienia! – warknął przy użyciu maddary. Głos miał niższy, mocniejszy. Zacisnął szczęki, pijąc tyle ile był w stanie. Smak krwi był odurzający i przypominał mu o pierwszym spotkaniu z Władczynią. Ahh to było cudowne.
Na chwilę stracił czujność, myśląc o jej cudnie obrzydliwej paszczy i palcach, które po odcięciu tak lubieżnie smakowała.


// vox (głos) Retwarh'a w podpisie
// Kwiat Uessasa
// + punkt kanibalizmu???

Licznik słów: 358
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Kwiat Uessasa
Czarodziej Mgieł
Hräsvelg Niepowszedni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1063
Rejestracja: 27 wrz 2022, 23:43
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Górski
Opiekun: Gerna i Isir
Mistrz: Chyba istnieje
Partner: Erozja Obyczajów

Parujące Źródło

Post autor: Kwiat Uessasa »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 2
U: B,Pł,L,A,O,W,MP,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny;
Nagła zmiana i krew cieknąca z nosa Pyłka mocno mnie zmartwił. Może dostał udaru baz wylewu, albo starzec nie wytrzymał napięcia i poszła mu taka mała strużka krwi. Lecz nagły atak w mój kark zbił mnie z tropu. Poczułem nagły ból na karku. Przez ten ból sam prawie odleciałem...
Zagotowała się we mnie głód krwi i chęć mordu, jakiej dawno nie miałem. Oponent mógł zobaczyć, jak kryształy zamiast bursztynowych, robią się zimno-fioletowe, tak samo ja oczy, które mają lekko filetowały błysk.
Ty pieprzony zdrajco... – wyciągnąłem łapę by złapać go za szyję. Byłem w idealnym miejscu, bo nosem dotykałem jego szyi. Gdy tylko dotknąłem jego szyi, momentalnie z naprawdę dużą prędkością, wypuściłem krzyżowe ostrze. Zrobione było ze stali twardej od diamentu i ostrzejsze niż brzytwa. Miały za zadanie przeszyć jego gardło an wylot. Zniszczyć wszystkie połączenia i rozerwać rdzeń kręgowy. Niech zdechnie te zdradzeckie ścierwo... Może to go oduczy takich sztuczek na mnie używać...

//Rejwach Pyłu
// Oboje rzuty bez niestabilnego
// Max krytyczna rana
// Kwiat zaczyna walkę bez ran

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ᚢᛁᛊ ᛖᚣ ᚾᚣⲔᛁᛊⳖ ᚣᛒᛢⳘᚱᚧᚣᚳᚢᛊⳖ ᚱჍᛊᛈჍᛉᛧ Ⲕᚾᛜ́ᚱᛊⳖ ᛒᛉ ᛢᛖᛜⲔ ᚢᛁᛊ Ⴭᚱᛜᛒᛁᚳᛧ ᚹᚱᛜ́ᛒⳘⳖᚣᛈ ᚢᚣᚧᚣᛈ ჍᛉᛈᛁⳘ ⳖᚣⲔᛁᛢ ᛢᛊᚢᛢ
Main Theme | Berserk Theme | Głos Postaci
Atuty:
ʙᴏꜱᴋɪ ᴜʟᴜʙɪᴇɴɪᴇᴄ ᴅᴀʀᴍᴏᴡᴇ ʙʟᴏɢᴏꜱʟᴀᴡɪᴇɴꜱᴛᴡᴏ ɴᴀ ᴢᴡɪᴀᴅ – 27.05
ɴɪᴇꜱᴛᴀʙɪʟɴʏ ᴅᴏᴅᴀᴛᴋᴏᴡᴀ ᴋᴏść ᴅᴏ ᴍᴘ, ᴍᴀ ɪ ᴍᴏ, ᴡ ᴘʀᴢʏᴘᴀᴅᴋᴜ ɴɪᴇᴘᴏᴡᴏᴅᴢᴇɴɪᴀ – ʀᴀɴᴀ ᴄɪężᴋᴀ
          Járnsax
Nocnica (samica)
S:1 | W:1 | Z:1 | M:2 | P:3 | A:1
B, MA, MO, Skr, Śl: 1
#19a56f
  • Jedzonko:
    – 3/4 mięsa
    – 2/4 roślin
    Błyskotki:
    – opal
    – perła
    – rubin
    – onyks
    – granat
    – bursztyn
    Potki:
    – chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym
    – usprawniający wytrzymałość
    Runki:
    – obrony przed pazurem
    – brązowe krucze pióro
    – duży słoik miodu
    – mały srebrny dzwoneczek na sznureczku
    – zwinięty tytoń
    – zardzewiały kluczyk
    – gruba kurtka z kapturem
    – złoty klucz
    – owoce pokrzyku wilczej jagody (silnie trujące)
    – kościany talizman pokryty runami
    – srebrny naszyjnik
    – sakwa ze smoczego futra
    – orkowy sztylet
#7f7187 | #ffbf00 | #bf00ff | #00ffbf – ludzki
Av by Sherinae | Av by Lampart | Av by AWL
Discord: @Shiro#8745
Spóźniony Debiut
Wojownik Ziemi
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 4030
Rejestracja: 26 wrz 2022, 22:00
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 54
Rasa: Pustynny & wężowy
Opiekun: Ikka*
Mistrz: Pewien krasnolud*
Partner: Wybory Serca* (i nikt inny...)

Parujące Źródło

Post autor: Spóźniony Debiut »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,MA,MO,MP,Kż,Śl,Prs: 1| L,Skr: 2| O,A: 3
Atuty: Ostry słuch, Chytry przeciwnik, Tancerz, Utalentowany, Pojemne płuca
Na prośbę userów, walka założona – viewtopic.php?p=557148#p557148

Licznik słów: 7
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
błysk: 11.06 ● wygląd ● theme___._
.
Obrazek

» tancerz ::
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną

» ostry słuch ::
dodatkowa kość do testu percepcji na słuch (zwierzyna, drapieżnik)

» chytry przeciwnik ::
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika

» pojemne płuca ::
raz na pojedynek/polowanie -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze
Kubcik • samiec chochlika  Elar • ż. ognia (struś)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 3| A: 2  S: 1| W: 1| Z: 2| M: 3| P: 2| A: 1
B,Skr,Śl,MA,MO: 1  B,Skr,Śl,MA,MO: 1
       
Huragan Popiołów
Czarodziej Mgieł
Aazghul Niebosiężny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 715
Rejestracja: 16 wrz 2021, 12:12
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 102
Kanibalizm: 4
Rasa: bagienno-północny
Opiekun: Sekcja Zwłok
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Wielu, ale głównie samotność

Parujące Źródło

Post autor: Huragan Popiołów »

A: S: 2| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,O,A,W,Skr,Śl,Prs: 1| B,MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec; Niestabilny; Nieugięty; Przezorny; Gojenie Ran; Poświęcenie;
Infamia Nieumarłych pisze: Ależ się porobiło. Nikt nie wie dlaczego, nikt nie wie po co, ale łowcy smoków się zdziwią, gdy przybędą do Wolnych Stad a tu się okaże, że smoki wybiły się same! Ale za to jaki zarobek będzie z tych wszystkich ciał, wohoo.
Rejwach zaatakował jako pierwszy, nagle rzucając się z arsenałem kłów w stronę karku Hrasvelga. Nie napotkał oporu – zębiska wbiły się mocno, trzasnęła kość, a skóra i łuski zostały rozszarpane. Krew zalała zarówno ciało uzdrowiciela, jak i pysk smoka Ziemi. Ból był tak oszałamiający, że zwalił Kwiat z łap – momentalnie. Uzdrowiciel nie zdołał nawet dokończyć tkania czaru, bo już leżał na ziemi, dosyć szybko kończąc ten... Pojedynek.

No właśnie. Tylko co teraz? A to już zupełnie inna kwestia, bowiem Rejwach miał przed sobą – i w swoich szczękach – nieprzytomne ciało uzdrowiciela Mgieł.
Retwarh czując zatopione w ciele zęby z trudem powstrzymał się, by nie kontynuować wcinania się w miękkie ciało. Ale to jeszcze nie był moment. Nie tutaj.
Choć pragnął poczuć więcej mięsa pod zębami, wygryźć miękką tkankę i zanurzyć się wewnątrz gorącej krwi, nie mógł tego zrobić tutaj. Nie był głupi. Wywołanie chaosu byłoby na jego rękę, ale nie mógł pozwolić by ktokolwiek odkrył, że to jego dzieło. Musiał to zrobić po cichu. Po cichu zniszczyć to wszystko i doprowadzić do rozłamu. O Władczyni, jak tego pragnął. Każdego muśnięcia jej obrzydliwie pięknych palców, uczucia wypalania skóry, gdy oddawał swoje własne.
Przeszedł go dreszcz przyjemności. Ona potrafiła go docenić i zrozumieć. Z tego też powodu ten smok będzie idealnym prezentem.
Machnął ogonem zniecierpliwiony. Maddara wirowała wokół niego, jak bestia, którą tylko inna mogła ujarzmić. Przelał magię w twór o kształcie drobnych, krwistych, rozwodnionych płomieni i tchnął w nie siłę. Płomienie otoczyły go, podczas gdy Retwarh podniósł swoją przyszłą ofiarę, położył na plecach i zabrał biegiem ze sobą, do Czeluści Zakurzonej Pieczary.

// Kwiat Uessasa przenoszony do tematu https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 20#p553720

Licznik słów: 318
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (10.11.2023)
Niestabilny: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Nieugięty: mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
Gojenie ran: raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej – uwaga, nie można łączyć z Regeneracją
Poświęcenie: raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej
Kalectwa: +1 ST do umiejętności fizycznych i magicznych, kamieni można szukać tylko z użyciem magicznej sondy, widzi kontury i zarysy na czarno białym tle; brak lewej przedniej łapy +1st do akcji fizycznych; niemożność lotu

vox Rejwach || theme Rejwach || theme Retwarh || vox Retwarh
color=#1C56AD color=#851755
Memento te pulverem esse.
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4213
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Parujące Źródło

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Koziołek wyszedł na prowadzenie. Dość oczywiste biorąc pod uwagę, że miał przewagę w ilości nóg, nawet jeśli tym razem starał się nie używać ich z tą samą intensywnością. Czasem nawet trochę niezgrabnie zginał lewą przednią i tak z nią kuśtykał, oglądając się na samiczkę, która z wytrzeszczonymi w zdziwieniu ślepiami skakała tuż za nim.
Mimo ciężkiej relacji z obrońcą, odkąd trójnoga pojawiła się w jego życiu, koziołek częściej wracał do swojej dawnej nierozgarniętej swobody i chęci odkrywania. Oczywiście zmiany które zaszły w nim ze względu na upływ czasu oraz emocje samego smoka były nieodwracalne, co czyniło go na swój sposób dojrzalszym i surowiej ociosanym w niektórych aspektach. Nie przejmował się tym jednak, dopóki przynajmniej część krawędzi dało się z powrotem wygładzić.


Czasami miała wrażenie, że jest na powrót rzeczywista. Koziołek nie był wspomnieniem z jej młodości, więc musiał stanowić coś nowego, a od kiedy to w śmierci pozyskiwało się doświadczenia? Nie potrafiła logicznie połączyć wszystkich zjawisk, ale była spokojniejsza. Wciąż oderwana od życia jako takiego, stąpająca po trawie, jak po miękkiej chmurce, ale przynajmniej częściej zaczęła zwracać uwagę na dźwięki albo bliskość obiektów wokół siebie.


Trójnoga nie miała pojęcia ile wysiłku kosztowało go zastępowanie jej drogi, za każdym razem gdy zmierzała ku rzekom, tajemniczym jaskiniom albo niebezpiecznym granicom. Ileż to razy musiał pociągnąć ją za ucho, zanim wyszła jakiemuś smokowi na przywitanie, sądząc że może potraktować go w ten sam, naiwny sposób co obrońcę. Żadnych instynktów samozachowawczych!
Na szczęście nie zostawiał jej ani na chwilę. Każdej nocy i każdego dnia czuwał nad jej bezpieczeństwem, jednocześnie samemu wielokrotnie dygocząc ze strachu. Zapewne dlatego, choć obrońca był tak męczący jako jednostka, jego widok miał jeszcze szanse go uspokoić. Choć nie chciał by podchodził zbyt blisko, gdy zachowywał dystans, mógł być nawet mile widziany.
Wyjątkowo zatem, dzisiejszego popołudnia to nie smok postanowił pojawić się na peryferiach wizji roślinożerców.


Trójnoga zatrzymała się, odrobinę zmęczona pseudo wyścigiem narzuconym przez drugą sarnę i uniosła łeb, strzygąc szarymi uszami w stronę znajomej postaci. Dzielił ich jeszcze krótki spacer, ale ponieważ jej wyznaczający tempo towarzysz zaniechał wędrówki, nie zamierzała narzucać nic od siebie.


Dostrzegając wpatrujące się w niego sarny odwrócił ku nim łeb, wyraźnie łapiąc z nimi kontakt wzrokowy. Nie mieli żadnej sekretnej metody komunikacji, toteż nie miał pojęcia o co im chodzi. Sam fakt, że nie omijały go szerokim łukiem musiał mu chyba wystarczyć.
Prychnął do samego siebie, wstając ze swojej dostojnej pozycji, że odsunąć się od ciepłego źródła. Może przyszły właśnie do niego, z zamiarem wypoczynku, dlatego czekały aż smok znudzi się i sam odejdzie.


Koziołek przekrzywił łeb, jakby rzeczywiście w oczekiwaniu aż smok przemieści się gdzie indziej.


Zmrużył ślepia, czujnie wpatrując się w posturę i mowę ciała małego ssaka. Przez chwilę między obojgiem panował impas, aż smok nie zdecydował powoli unieść jednej łapy i z jeszcze bardziej flegmatyczną manierą, jakby mimo ściółki pełnej suchych liści nie chciał wydać żadnego dźwięku, odstawić ją krok dalej, przed sobą. Koziołek drgnął na to lekko, wprost komunikując, że zmiana pozycji gada jest mu po drodze.
Drzewny głowił się nad tym przez chwilę, jakby miał przed sobą jakiś ciężki do rozpracowania szyfr.
Gdy wszystkie za i przeciw zostały rozważone, wycofał się jeszcze bliżej w stronę parującego źródła i usiadł ostentacyjnie.
Tak. Był ostoją altruizmu. Miał tutaj własny interes do rozegrania, więc nie pozwoli się wygonić przez pieprzone sarny.
Prychnął na nie nozdrzami. Jak chcą być obok źródła, to tylko w jego towarzystwie.


Koziołek strzygnął uszami zdezorientowany i obejrzał się na trójnogą. Samica nie miała żadnej opinii na temat zdarzenia, toteż oboje utrzymali pozycję. Może oddalą się później, po tym jak chwilę wypoczną, bez przejmowania się drapieżnikami.
***
Prorok odetchnął powoli, przymykając ślepia. Spodziewał się czuć wyłącznie słabość i apatię, ale zamiast tego wszystko go denerwowało. Musiał zdecydowanie uspokoić się przed rozmową z Nowiną, żeby nie zrobić na nim takiego przepięknego wrażenia, jak podczas pierwszego dłuższego spotkania. Nie miał ku temu żadnej szczególnej determinacji, ale przynajmniej z zasady powinien nie zachowywać się jak idiota.
~
Witaj Kharcie. Biorąc pod uwagę twoją poprzednią cenną aktywność w związku z łowcami, chciałbym zamienić z tobą parę słów na temat dalszych kroków. Jeśli pozwolisz, dowiedzieć się także, jak obecnie prezentuje się sytuacja z twojej perspektywy. ~ przemówił do samca znajomym, oficjalnym tonem. Oczywistym było także przekazanie mu swojej lokalizacji.

Na miejscu, przy samym źródle północny zastałby siedzącego sztywno drzewnego, oraz pasące się trzy ogony dalej, dwie sarenki.


Mroczna Nowina

Licznik słów: 724
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej