Krater

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewka dają schronienie przed słońcem, ale tez przed deszczem. Gdzieniegdzie niewielkie polany, na których można posiedzieć i porozmawiać. W Szklistym Zagajniku można poczuć się jak w domu...
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Przygoda z odkrywaniem terenów trwała w najlepsze tak samo jak ta ze zdobywaniem guzów.
Ledwo co wydostała się z pełnej pułapek Łąki Skał i trawiła łapami w dziurę. Może po prostu nie wszystkie tereny nadawały się do odwiedzania, po tym jak napadało śniegu...
Chciała przejść obok charakterystycznej skały, trochę się jej przyjrzeć bo wydawała się być nieco inna niż cała reszta i nagle przednie łapy gwałtownie zsunęły jej się na dół.
Ostatecznie zad nie podążył za łbem i udało się Ofelii wycofać, ale teraz patrzyła się na uskok terenu jakby ten zrobił to specjalnie. Bardzo krótko co prawda, ale jednak. Potem po prostu schyliła się, łapą odgarniając więcej śniegu. Obejrzała ledwo widoczne załamanie śnieżnej powłoki. Kształt sugerował, że skała mogła mieć cos z tą dziurą wspólnego.

Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Jadowity Jeż
Starszy Ziemi
Stary rekieter
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1440
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Krater

Post autor: Jadowity Jeż »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Szalej rzadko opuszczał tereny ziemi, czemu? Po prostu nie miał potrzeby. Sprowadził sobie lubą do stada, mieli teraz adoptowane, lekko upośledzone dziecko. Po tej ceremonii jednak musiał się wyrwać, po tej kłótni z tym badziewiakiem, jak i z Kokoro. On przeprosił, no świat się chyba skończył. Mimo wszystko, przeważyła sympatia, jaką darzył młodą. Nie powinien był tak jej potraktować, zarówno, jak miała piętnaście księżyców, jak i teraz. Nie był wściekły, czy też nadmiernie smutny, emocjom dał upust na ceremonii. Plus, przecież obrażanie Strażnika poprawia humor, nieprawdaż? Stary drzewołaz, śmieć jeden.
Dotarł w miejsce nie wyglądające szczególnie specjalnie, chaszcze, śnieg, zaspy, drzewa, typowy zimowy krajobraz. Miał już ruszyć dalej, gdy zauważył dość dużego smoka, grzebiącego jakieś wykopki. Ki czort? Podlazł bliżej, jakoś specjalnie się nie bojąc. Czego niby ma się lękać? Że w ryj dostanie? Że go ubiją? Phi, tanio skóry nie sprzeda.
Poprawił grzywę, żeby prezentować się nieco lepiej.
– Coś tam zgubiłaś? Pomóc Ci szukać? – zagadnął, rozpoznając w tymże smoku nową w stadzie. Oby nie okazała się jakimś łowcom smoków, bo taki kawał baby będzie ciężko ukatrupić.

Stracona Łuska

Licznik słów: 181
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy Opiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
RosaS:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1
B, A, O, Skr:1
Grot – KrukS:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:2
B, Skr, L:1|A,O:2
Skrzyp – gronostaj (kompan niemechaniczny)

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony
Ponieważ się nie skradał, Ofelia odwróciła się w jego stronę zanim Szalej dobrze się zbliżył. Pamięć miała raczej dobrą, więc od razu poznała w nim członka stada Ziemi – jednego z tych co się z nią przywitali.
Otrzepała łapę ze śniegu i usiadła, spoglądając w dół na samca.
– Nic nie zgubiłam. Poznaję tereny. – Odparła. Tak naprawdę nie posiadała nawet niczego co mogłaby zgubić... Może poza zębem, ale to musiałaby się faktycznie uderzyć, a nie tylko potknąć.
– Potrzebujesz czegoś? – Dodała, nie będąc zbyt pewną jak ta interakcja ma toczyć się dalej. Równie dobrze mogli nie owijać w bawełnę i od razu dowiedzieć się jaki interes leży w tej zaczepce.

Licznik słów: 112
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Jadowity Jeż
Starszy Ziemi
Stary rekieter
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1440
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Krater

Post autor: Jadowity Jeż »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Spoglądanie w dół było dla Szaleja bardzo „uwu”, lubił silne, niezależne samice! Tylko nie mówcie Karii, bo będzie kolejna ustawka.
– Tereny wolnych stad kryją w sobie dużo tajemnic, choćby ten osobliwy zagajnik, drzewa maja wyjątkowo ciekawą budowę. – odparł łowca. Zawsze się zastanawiał, skąd tu takie drzewka.. ciekawe, czy paliłyby się podobnie, jak zwykle drzewo? Trzeba będzie sprawdzić! Śledzik pewnie chętnie przyłączy się do tej misji, a może nawet Karia, patorodzina w komplecie!
– W sumie niczego szczególnego, ten, no, konwer.. konwel, konwal.. konwersacja może być sama w sobie celem. Skąd Cię do nas przywitało? Trafiłaś do ziemi w bardzo specyficznym czasie. – wykoncypował Tojad. No, dowalona samica mogła by być ciut podejrzana, ale trudno się dziwić ziemnemu, miał powodu, żeby mieć takowe obawy. W sumie nie wiedział, czy ta rozmowa będzie w ogóle się kleić, bo ta Ofela, Ofefe, Oera, .. Ofelia! Nie miała jakoś wielkich chęci na nawiązanie kontaktu. Najwyżej zawołamy Grot.. eh, bidulek przestał gadać. Jesteśmy zdani wyłącznie na siebie..

Stracona Łuska

Licznik słów: 166
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy Opiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
RosaS:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1
B, A, O, Skr:1
Grot – KrukS:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:2
B, Skr, L:1|A,O:2
Skrzyp – gronostaj (kompan niemechaniczny)

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony
Ofelia zmierzyła Szaleja wzrokiem.
Wyglądało na to, że chce ponownie przeprowadzić proces przesłuchania od którego zaczęła się jej przygoda na tych terenach. Nie było to nielogiczne. Nie przeszedł jednak od razu do pytań – najpierw zagadał, a tak poza tym to jeszcze się jej przyglądał w dość osobliwy sposób...

– To, że smok, którego wcześniej przyjęliście okazał się nie być godnym zaufania, stawia mnie w niewygodnym położeniu. Macie prawo być ostrożni, dlatego chętnie odpowiem na każde pytanie jakie mi zadasz. – Przyznała. Łowca mógłby zapytać nawet o tak głupią rzecz jak ulubiony kolec na ciele, albo o imię jej pradziadka i nadal odpowiedziałaby bez zająknięcia. Normalnie nie pozwoliłaby sobie na to, by ktoś w ten sposób marnował jej cenny czas, ale też z drugiej strony... W Ziemi nie przydzielono jej jeszcze żadnych rutynowych obowiązków, więc słabo miała co innego do roboty.
– Jeżeli natomiast udajesz ciekawość, by starać się o moje względy to nie jestem zainteresowana. Nie odpowiada mi bycie czyjąś kochanką. – Stwierdziła całkowicie poważnie. W jej wzroku nie było oburzenia, ani żadnych oskarżeń. Po prostu ogłosiła swoje stanowisko jakby była to najbardziej naturalna odpowiedź na świecie. Samiec był mimo wszystko samcem, a oni rzadko bywali mili bez jakiś ukrytych motywów. W najgorszym wypadku po prostu uratowała go od kilku godzin mentalnej gimnastyki.
– To jak będzie? Nadal chcesz wiedzieć?

Licznik słów: 221
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Jadowity Jeż
Starszy Ziemi
Stary rekieter
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1440
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Krater

Post autor: Jadowity Jeż »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Szalej zmarszczył się. Kochanka? Potem starał się nie wybuchnąć śmiechem.
– Toć ja tyle zagaduje uprzejmie, o żadnych przygodnych miłostkach nie ma mowy! Choć doceniam silne smoczyce. – powiedział, uśmiechając się lekko ironicznie. Swoją drogą nie był do końca pewien, czy by dał radę w walce tej wyrośniętej babie. Ogon zadrgał mu nerwowo nieco, na chwile dosłownie. Czego się bać? Wygląda na kumatą, choć proces jej rozumowania jest dość.. zero jedynkowy? A może jednak od czapy? Nie! To znaczyłoby, że pomylił się w pierwszym rozpoznaniu, a tak być nie może! Nieodgadnione, tajemnicze, jest bardziej pociąg.. znaczy, co?
– No, stawia nieco. Jak nic nie odwalisz, to raczej problemów nie będzie, tamten zdrajca był wyjątkowo głupi, Ty wyglądasz na kumatą, więc no. – dodał, patrząc przenikającym wzrokiem na Ofelię. Zauroczenie zamieniło się w podejrzliwość.
– Przychodzisz z południa? – zapytał zimnym tonem. Nie potrzebnie chyba poruszyła teren zdrajcy, gdyż to odpalało w Szaleju nieco takiego rasistę? Można to tak nazwać. Tzn, wprost nie powiedziała o kogo chodzi, ale nie trudno się domyślić, nieprawdaż?

Gwiezdna Egzekucja

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy Opiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
RosaS:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1
B, A, O, Skr:1
Grot – KrukS:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:2
B, Skr, L:1|A,O:2
Skrzyp – gronostaj (kompan niemechaniczny)

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony
Ofelia kiwnęła łbem. Więc się zgadzali. Co prawda Ofelia dobrze oceniła upodobania łowcy, ale ten był rozsądny lub po prostu nie tak bardzo zainteresowany. Bardzo dobrze (w innym wypadku mogłaby nie wiedzieć jak się zachować.

– Jestem z północy. – Przynajmniej tak jej się wydawało. Trudno było ocenić położenie królestwa względem Stad, gdy nie znało się ich położenia na mapie.
– W moich stronach nie słyszeliśmy o smokach Wolnych Stad. Jesteśmy zbyt daleko. Błądziłam kilka tygodni zanim znalazłam się przy granicy – ranna i ogarnięta gorączką. – Odparła. Powoli oswajała się z tym do jakiego stanu zdążyła się doprowadzić, chociaż nadal trudno było jej to przyznać na głos.

Całkowicie rozumiała ton Szaleja. Do tej pory dlatego mówiła też do niego rzeczowo – jakby wymieniała się z nim informacjami. Na następne słowa jej wzrok był jednak nie mniej poważny niż chłód w oczach łowcy.
– W królestwie z którego pochodzę, tych co was nękają czekałaby śmierć. Z przyjemnością i osobiście przeprowadziłabym egzekucję każdego jednego z nich.

Szalej Jadowity

Licznik słów: 167
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Jadowity Jeż
Starszy Ziemi
Stary rekieter
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1440
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Krater

Post autor: Jadowity Jeż »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Szalej westchnął, odpływając myślami daleko hen, za granice wolnych. Miał już dobre kilka księżyców na karku, stado znał na wskroś i wszerz. Męczyła go rutyna, spotykanie cały czas tych samych gęb. Lubił Kokoro, rodziców, kochał Karię. Prędzej czy później będzie chciał opuścić wolne, razem z nią, jak już będzie stary i bezużyteczny dla stada.. w sumie tak uważał, stu księżycowy, lub więcej piernik, co się potyka o własne nogi? Tylko kula u nogi i ciężar dla stada. Dzieciaki pomarły..
Co do nowych znajomość w obrębie wolnych, to był bardzo sceptycznie nastawiony, z racji tych łowców. Kto wie, kto jest kim, jakie ma motywy? Nie ufał ani słońcu, a tym bardzie mgłom. Franca z zabieraniem terenów, gdy stado było słabe nie jest honorowe, i niech się utopią w guanie za to. Skąd wiedział? Nawet nie pamiętał, ale w obrębie stada się dużo gada, jakoś dotarło do jego usząt. W ziemi trzymała go przysięga, był honorowy, chce pomóc stado jak najdłużej, póki, tak jak wyżej stwierdził, nie będzie tylko ledwo ruszającym się śmieciem.
– U nas od wymierzania takich wyroków jest przywódca lub zastępca. Czasem korci komuś dać w ryj, ale z tego chryja jest potem, a nie chce mi się gadać z półgłówkami. – odparł Tojad. Oj tak, kiedyś obiłby tego Gwara, albo.. tego no, jak mu tam, cholera, wylatują imiona z głowy.
Szalej znów odpłynął, drapiąc się pazurem po głowie. Dobra, nie ważne.
– Kto Ci tak spuścił manto? – zapytał. Nie musiała rzecz jasna odpowiadać, ale ciekawe to wszystko, plus rozwieje to jakiekolwiek dalsze podejrzenia. Ton wypowiedzi łowcy był nieco cieplejszy, niż wcześniej.
– Chciałbym kiedyś się stąd zawinąć – powiedział nagle. Myśli wylazły na wierzch, czasem tak zdarzało się naszemu bohaterowi. Jadowity wyczuł, że gdzieś blisko lata kruk, pewnie zaraz wbije pogadać, ostatnio kilka razy się odezwał po przejściu żałoby. Jedynie zrobił się poważniejszy, ale to nic. Tojad też się mocno uspokoił.

Gwiezdna Egzekucja

Licznik słów: 316
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy Opiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
RosaS:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1
B, A, O, Skr:1
Grot – KrukS:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:2
B, Skr, L:1|A,O:2
Skrzyp – gronostaj (kompan niemechaniczny)

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony
– Drapieżniki. – Odpowiedziała wprost. Niestety ta odpowiedź wymagała dalszego tłumaczenia.
– Gdy do tego doszło nie byłam... Nie byłam świadoma tego co się naokoło mnie dzieje. Gorączka przyszła pierwsza. – Odparła, garbiąc się nieco przez falę wstydu, która ją nagle zalała. Nie kłamała. Tak było.
Chociaż natura tej gorączki nie miała nic wspólnego z ciałem. Była pewna, że na te kilka tygodni całkowicie straciła rozum... Westchnęła lekko kładąc uszy po sobie.
Uszy, które za chwilę wyskoczyły do góry jak sprężynki na kolejne słowa Szaleja
– Dlaczego chcesz opuścić swoją ojczyznę? – Biorąc pod uwagę, że ona opuściła swoją tylko dlatego, że nie miała wyboru, takie wyznanie zdziwiło ją kompletnie.

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Jadowity Jeż
Starszy Ziemi
Stary rekieter
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 1440
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:55
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 83
Rasa: północny x morski
Opiekun: Astral, Goździk
Partner: Karyna

Krater

Post autor: Jadowity Jeż »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 4
U: W,Pł,Prs,Kż,MP,MA,MO,O: 1 | A,B,Śl: 2 | Skr: 3
Atuty: Ostry Słuch, Szczęściarz, Przyjaciel natury, Znawca Terenów, Opiekun
Konkretna do bólu, bez wielkiego rozwijania myśli, cholera, co za baba. Ładna, ale myślowo jakaś taka nie gramotna. Szalej już bez robienia zalotnych min, przeistoczył swoją mordę w mocno podejrzliwy wizerunek i lekko poirytowany. Albo uważała, że dalsze tłumaczenie, skąd się wzięła umierająca na granicy z ziemią nie jest potrzebne, albo coś ukrywała. Będzie miał na nią baczenie.
– Jak nie byłaś świadoma, schlałaś się, czy jakieś grzybki? – rzucił w kierunku samicy, z lekko wrednym uśmiechem. Będzie drążył, a co, był uprzejmy, to ona go o jakąś chęć bezpośrednich czynności podejrzewała, no to będzie oziębły i wredny, o.
Ojczyzna..
– Z bardzo prostej przyczyny. Całe życie służę stadu, jestem.. czuje się potrzebny, działam, wspieram. Gdy będę już starym smokiem, który nie jest w stanie wykonywać swoich obowiązków, to stanę się ciężarem. Nigdy nie zamierzam żyć na czyjejś łasce, plus jako smok wiekowy, który poświęcił wszystkie księżyce ziemi, chyba pora, żeby zrobić coś dla siebie? Nie wyobrażam sobie spędzenia ostatnich księżyców z ukochaną, gdzieś w jej rejonach, za barierą, w otoczeniu naszych zwierzaków. To nie to, że może mi na to przywódca pozwoli, mi się to będzie, do cholery jasnej, należało, będę tego wymagać, choćby mnie mieli okrzyknąć zdrajcą! – zaczął mówić, wpierw spokojnym głosem, ale na koniec ostatnie słowa wybrzmiały jak ryk wściekłości. Ale żem się nakręcił. Wziął dwa głębsze wdechy, poprawił grzywę, po czym znów wbił jadowite spojrzenie w samice.
– Wybacz wylewność. Jakie było Twoje poprzednie stado? Zdradzisz rąbka tajemnicy? – zapytał. Niech teraz ona nieco poględzi, bo cholera nie dość, że nie łatwo wyrzucać z siebie takiej ilości słów, to i zasycha w gębie.

Gwiezdna Egzekucja

Licznik słów: 270
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry słuchdodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżnik)Szczęściarz 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie Przyjaciel natury drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze Znawca terenów znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy Opiekunstałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
ThemeDorosłykolor dialogów – 00FFFF
RosaS:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1
B, A, O, Skr:1
Grot – KrukS:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:2
B, Skr, L:1|A,O:2
Skrzyp – gronostaj (kompan niemechaniczny)

Kalectwa – Brak skrzydeł, niemożność lotu.
Gwiezdna Egzekucja
Wojownik Ziemi
Ofelia
Wojownik Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 16 sty 2023, 20:34
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 90
Rasa: olbrzymi (górski x północny)
Mistrz: Syn Przygody

Krater

Post autor: Gwiezdna Egzekucja »

A: S: 5| W: 5| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 1
U: L,Pł,W,Śl,Skr,Kż,MP: 1| B,A: 2 | O: 3
Atuty: Pechowiec, Trudny cel, Tancerz, Pierwotny odruch, Uzdolniony
Olbrzymka obdarzyła go ostrym spojrzeniem. Zarzucając jej takie niechlubne zabawy stąpał po cienkim lodzie.
– Nie byłam odurzona. Byłam chora. – Odpowiedziała stanowczo. Inaczej nie mogła tego nazwać. Czy zdrowy osobnik potrafiłby zapomnieć o tym, że powinien jeść, może spać, skryć się w bezpiecznym miejscu podczas burzy?
Przez chwilę nie mówiła nic więcej, starając się pozbyć zbędnego napięcia z pyska. Nie podobały jej się żarty Szaleja, ale nie chciała by złość stała się zbyt stanowcza. Nie była zagrożeniem i obiecała odpowiedzieć na każde pytanie.

Przed odpowiedzią na drugie pytanie – to poważne, zadane prawidłowo, westchnęła.
– Nigdy nie miałam stada. Królestwo zupełnie inaczej organizuje życie. Mieszka tam dużo więcej osobników na jednym terenie. Życie rozgrywa się, albo na wsi gdzie rolnicy sieją zboże, albo w mieście gdzie kamienne mury dyktują przestrzeń do życia. Zupełnie inna skala oznacza zupełnie inne zasady. – Odparła.
– W miastach nie znamy się wszyscy. Można znaleźć się w tłumie i dalej pozostać anonimowym. Mimo tego czujemy przynależność. Łączy nas dziedzictwo, wiara w króla i naszych przodków, którzy zbudowali potęgę Sautaru od zera. Jesteśmy dumni z tego kim jesteśmy.

//Szalej Jadowity

Licznik słów: 185
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Trudny cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
Tancerz: stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
Obrazek ✦ Theme --– ✦ Głos --– ✦ Wygląd #96C4D0
Mistrz Gry
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1702
Rejestracja: 06 cze 2020, 12:08

Krater

Post autor: Mistrz Gry »

~ Tylko nie przesadź...~ już raz to mówił i co wyszło? Tada nie otrzymał odpowiedzi.

Kuna zaraz po wejściu do rzeki, znikł. Pech chciał, że i Duszenie opuścił w tym czasie łąkę, co nie umknęło ciemnym oczkom. Z początku spokojny lot, prędko zmienił się w walkę z wiatrem. Na nic zdawało się mocniejsze machanie skrzydłami oraz próby sterowania. Zepchnięty nad Szklisty Zagajnik, nie miał zbyt wiele opcji do lądowania, poza niewielką łąką, na której odznaczał się krater.
Jeśli nie zrobił tego sam, z czystego rozsądku, kolejne podmuchy, tym razem mocniejsze, powinny go do tego przekonać. Nie uderzył jednak w ziemie, ktoś zadbał by nie rozbił się o nią.

Na skraju krateru siedział znany mu już duszek. Gdy tylko smocza łapa dotknęła ziemi, naokoło niej rozkwitł wzorzysty szron, prędko przechodząc w krystalicznie błękitny lód. Nie dało się przed nim obronić, stopniowo pokrywał całe ciało uzdrowiciela, od palców łap, po barki i kawałek szyi. Nie ominął nawet kawałka ogona. Z początku cienka warstwa, w końcu stała się gruba na dwa szpony, tworząc bryłę, z której wystawał smoczy łeb.
Najważniejszy był jednak fakt, że mimo unieruchomienia, samiec miał odrobine miejsca naokoło klatki piersiowej, by móc oddychać, nie czując przy tym nieznośnego ścisku. Sam lód, był jedynie delikatnie chłodny, więc nie groziło mu wyziębienie.

Erdo podszedł bliżej, wyglądał na zadowolonego z siebie.
– Nie rób sobie we mnie wroga, bo odbije Ci się to czkawką. – o ile nie bratał się ze smokami zanadto, zwłaszcza gdy nic z tego nie zyskiwał, ten wyjątkowo zalazł mu za skórę.

//Czas na reakcje, to 72h

Duszenie nie jest w stanie sam się wydostać.
Sami musicie poznać właściwości lodu i sposób zniszczenia go.
Na miejsce, przybyć mogą jedynie zawołane smoki, nie ma odliczania tur przybycia, do czasu wyraźnego konfliktu.

Duszenie Cierni

Licznik słów: 293
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ RIT | | PŁACZ | AXARUS | MIRRI | FILLE | BUREK ]
Duszenie Cierni
Czarodziej Mgieł
Cirith Krnąbrny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 558
Rejestracja: 16 maja 2023, 19:30
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny (górski x północny)
Mistrz: Mahvran
Partner: Ostra Jazda

Krater

Post autor: Duszenie Cierni »

A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MP,MO,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| MA: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Chytry Przeciwnik; Twardy jak Diament; Pojemne Płuca;
Cirith zmieszany całą sytuacją na spotkaniu, mógł chociaż na chwilę odetchnąć z ulgą. Tak, dosłownie na chwilę, bo siły natury nie pozwalały mu powrót do obozu. Czuł jak prądy targały nim w niekontrolowany sposób i czując tak silne turbulencje miał do wyboru bezpieczne lądowanie, albo rąbnięcie mordą w cokolwiek, co będzie po drodze. Dlatego Uzdrowiciel posłuchał głosu rozsądku i wylądował na ziemi, zmęczony dzisiejszym dniem, bo nie należał on do udanych.
Spojrzał na skraj krateru i już wiedział. Wiedział, że dzień jego mąk nie dobiegł końca. Czuł w pęcherzu, że ten gnojek wymyślił coś specjalnego dla niego. No i jak pomyślał Uzdrowiciel, tak się stało, bo w pewnym momencie Cirith został prawie lodową rzeźbą.
Spojrzał zrezygnowany na małego sierściucha i wypuścił ciężko powietrze nosem.
– No wiesz? Takie zabawy nawet bez kolacji... – przewrócił oczami i szarpnął się kilka razy, aby upewnić się czy jest szansa na wydostanie.
Cóż, ugrzązł na amen.
Westchnął ciężko, nie było rady, trzeba było wołać o pomoc. W sumie...

~ Gienia, bo wiesz. Mam problem. ~ przywitał się z adeptką nonszalanckim tonem ~ Utknąłem. Pomożesz mi się wydostać? Duszek zrobił ze mnie seksowną rzeźbę... ~ dał też samicy obraz swojego miejsca, gdzie się znajduje.

Waląca Łuska

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Pełny brzuch :: 3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół Chytry przeciwnik :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika Twardy jak diament :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Pojemne płuca :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

GŁOS
Mistrz Gry
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1702
Rejestracja: 06 cze 2020, 12:08

Krater

Post autor: Mistrz Gry »

Bez problemu wskoczył na bryłę, siadając sobie na prawo od smoczego łba.
– Kolacje powiadasz...– zerknął na niebo i słońce, znajdujące się na szczycie zenitu, by na koniec schylić do ucha uzdrowiciela. Kto wie, może i do wieczora przyjdzie im spędzić wspólnie czas?
– Wiesz, nie wiem, czy długo byś wytrzymał moje zabawy. Nie nazwał bym tego nawet wstępem do nich, a raczej drobną lekcją. Chuderlawy chochlik, powinien czuć chociaż odrobine respektu przed demonem. Tak podpowiadał by mu, sam instynkt przetrwania. – nie powinien mieć trudności, w zrozumieniu tego.

Wracając jednak, do jego słów.
– Wiesz co było by dla mnie zabawą? – nie czekał na odpowiedź.
– Wystawienie Cię w tym stanie, w samym środku Rathen i obserwowanie, co zrobią z tobą łowcy.

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ RIT | | PŁACZ | AXARUS | MIRRI | FILLE | BUREK ]
Ostra Jazda
Piastun Mgieł
Gheina Feeryczna
Piastun Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 802
Rejestracja: 29 maja 2023, 10:14
Stado: Mgieł
Płeć: Samica
Księżyce: 34
Rasa: Olbrzymi Górski x Rajski
Opiekun: Grad Skał
Mistrz: Wrota Dziejów
Partner: Duszenie Cierni

Krater

Post autor: Ostra Jazda »

A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 4
U: L,Pł,W,MP,MO,MA,Śl,Skr,Kż,Prs: 1| B,O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Adrenalina; Mentor;
  • Słownie mu nie odpowiedziała bo nie była w stanie ale wysłała jedynie uczucie, mające na celu potwierdzenie że przyleci. No i przyleciała, trochę jej zajęło bo jeszcze wpadła do obozu by na grzbiet wziąć Rasputina, jego długie łapy mogą pomóc w kopaniu. Wreszcie jednak wyładowała i…
    – Co do jasnej cholery? – spytała trochę z niedowierzaniem, trochę ze złością a trochę ze zmęczeniem. Ona sama w jakieś większe wyzwiska z duszkiem nie zamierzała wchodzić bo przeczuwała że właśnie tak mogłoby się to skończyć ale co ten idiota mu powiedział że urządził go aż tak? A może nic? Wszak wydawał się cholernie przewrażliwiony…
    Chociaż wydawało się że jeszcze z nim nie skończył. Gheina zatrzymała się w pół drogi, dając złowieszczej kunie kończyć swój straszny monolog. OooOoo chuderlawy chochlik podskakuje do demona. OooOoo zesłałby go do Rathen.
    Ja pierdole.
    ~ Czysto teoretycznie Kumplu Taty – musnęła umysł Błędu ~ Co byś chciał za wysadzenie okropnie denerwującego Duszka w cholerę? Ja nawet więcej zapłacę. – a potem sobie stała i czekała aż będzie mogła podejść do Duszenia bez słowa, przyglądając się całości.

    – To chyba nie będzie takie szybkie jak mi się wydawało… – gdy Rasputin zeskoczył z jej grzbietu, zaczęła obchodzić Ciritha z każdej strony a potem ustawiła się za nim (bo w pysk tyle czasu nie dałaby mu rady patrzeć i nie palić buraka) a potem wzięła większy kamień z krateru, który mieścił jej się w dłoni i zaczęła uderzać nim tak by sprawdzić czy to w ogóle zadziała. Rasputin natomiast podszedł z boku i próbował drapać łapkami w lodzie by trochę osłabić jego konstrukcje.

Licznik słów: 264
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
♦ Ostry Wzrok ♦dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku ♦ Adrenalina ♦dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
Rasputin – pies borzoj   Chlebíček – samiec harpii
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1   S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 2
B,O,Skr,Sl,PL: 1 | A: 2   B,L,A,O,Skr,ŚL: 1
Błąd
Duszek
Duszek
Awatar użytkownika
Posty: 72
Rejestracja: 24 mar 2023, 15:11

Krater

Post autor: Błąd »

Czego by chciał? Świętego spokoju! Chyba za bardzo rozpieścił Mgły swoimi usługami i teraz miał za swoje. Papierek niewyraźny? Błąd! Złe ludzie transportują bakłażany i kapustę? Błąd!
~ Z tego co widzę radzisz sobie całkiem nieźle. Może chcesz kilof? – zaproponował Gheinie, wyraźnie rozbawiony. ~ Co twój kolega nawyrabiał, że zamroziło mu dupsko?

Sam duszek nadal wylegiwał się w grocie Infamii, oglądając to wszystko przez zaczarowane lusterko. Wyczarował sobie nawet miskę z przysmakami, zajadając się nimi. Idealna rozrywka na leczenie przepotężnego magicznego kaca.

Licznik słów: 83
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej