Znaleziono 220 wyników

autor: Znamię Chaosu
14 sty 2014, 17:02
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Łąka głazów
Odpowiedzi: 527
Odsłony: 83313

Martwe slepia uwaznie sledzily ruchy nowo przybylego Cienistego. Skinal mu nieznacznie lbem w gescie powitania, taki drobny gest a jednak....zaraz zamarl w polslowie, a na pysku bagiennego pojawil sie kpiacy usmiech. Och, patrzcie, martwy smok okazal jakakolwiek emocje! Gdyby smoki ustanawialy nowe swieta, ten dzien wlasnie zapisalby sie w historii. Procz tego grymasu Nieposkromiony jedynie skinal lbem.
-A wiec tak jak przypuszczalem, jestescie jak kazdy inny. Mylilem sie, ze wniesiecie powiew swiezosci.
Wzruszyl barkami.
-Coz, zdrajcy wlasnych zachowan beda zdradzac i wszystkich naokolo. Szkoda, ze taka jest twa decyzja.
Oznajmil beznamietnym tonem glosu, nie byl zly, to na pewno. Byl po prostu....zawiedziony. Bo po raz kolejny zaufal komus, komu nie powinien i zostal zdradzony.
autor: Znamię Chaosu
13 sty 2014, 21:27
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Łąka głazów
Odpowiedzi: 527
Odsłony: 83313

Jako pierwszy z dwojki Przywodcow pojawil sie Nieokielznany. Wodny Przywodca szybowal z raczej oklepana rutyna, nizli gracja. Poza tym, czego oczekiwac po bagiennym smoku, ktory zdecydowanie preferowal droge wodna, od powietrznej, ale wody w tych czasach skrywaly sie pod lodem. Znizyl lot, gdy wypatrzyl juz miejsce spotkania z Cienistym. Gdy wielkolud znizyl swoj lot na tyle, by wyladowac, zlozyl skrzydla i opadl ciezko na lapy, jego luski koloru mulu wygladaly wrecz na ciemne, na tle tego snieznobialego puchu, a gdzieniegdzie jakby zanikaly, ale to wszystko przez te cholerne snieznobiale luski, ktore teraz bedzie musial nosic juz po kres swoich dni. Trudno bylo go tez przeoczyc, bo jak to kiedys jego juz dawno niezyjaca corka smiesznie zauwazyla, byl "mutantem", no coz, nic dziwnego, skoro bagienny przerastal nawet najstarsze smoki Wolnych Stad....No ale przejdzmy do rzeczy: Nieposkromiony przysiadl na zimnym sneigu i czekal.
autor: Znamię Chaosu
13 sty 2014, 21:22
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Grota pod Skałą
Odpowiedzi: 651
Odsłony: 72133

Jednak raz zasklepiona ziemia znow sie rozpadala, a ze szczeliny uslyszales brzeczenie, cos jak roj owadow, probujace wydostac sie na powierzchnie.
-Magia obrony.
Przypomnial mu Nieposkromiony, bowiem syn najwyrazniej zapomnial, czego sie uczy, albo inaczej, zapomnial jak wyglada bariera, tudziez tarcza...Dzwiek byl coraz blizej, jednak smok w dalszym ciagu nie widzial co to i jakie ma wlasciwosci.
autor: Znamię Chaosu
13 sty 2014, 21:05
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Kwiecista polanka
Odpowiedzi: 491
Odsłony: 78781

Polanka pelna kwiatow, tak....z pwnoscia, zwlaszcza w zime. Jakies malo zabawne poczucie humoru ostatnio trzymalo tego pesymistycznego smoka. W zasadzie nie wiedzial nawet po co jeszcze stapa po tych ziemiach, gdy juz dawno mogl opuscic je i wzniesc sie w niebo...do reszty rodziny, tam gdzies na niebosklonie. Stalby sie malo widoczna gwiazda, badz zniknal na zawsze i ta watpil, ze ktokolwiek by to zauwazyl, dopoki nie przyszloby komus przeprowadzic ceremonii. Nieposkromiony szedl powolnym krokiem zastanawiajac sie nad sensem istnienia, w zasadzie nie wiedzac faktycznie gdzie i dokad chce dotrzec. Po prostu szedl przed siebie pograzony w myslach...
autor: Znamię Chaosu
12 sty 2014, 18:10
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 93472

Pokiwal z wolna lbem sluchajac odpowiedzi Chropowatej, a gdy ta juz sie ustawila teraz to Nieposkromiony obszedl ja dookola, poprawiajac jedynie ulozenie ogona Adeptki. Reszta byla w porzadku. Gdzies, z przodu pojawila sie iluzja zajaca. Jego szare futro idealnie odcinalo sie na tle bialego sniegu.
-A wiec skoro juz wiesz na czym polega skradanie, podejdz do tego zwierzecia niezauwazona.
Oznajmil, a pod sniegiem stworzyl kilka przeszkod: galazek, ktore pod naciskiem wydawaly glosny trzask. Sam tez snieg byl trudnym materialem do poruszania, kazdy bowiem nieostrozny ruch sprawial, ze trzeszczal pod lapami. Wiatr poki co wial z lewej strony samicy, jednak co rusz zmienial swoj kierunek.
autor: Znamię Chaosu
11 sty 2014, 20:58
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 93472

Nieposkromiony zaraz po uslyszeniu czego mloda chce sie uczyc rozprostowal kosci, a snieg pod jego lapami zazgrzytal. Zaraz potem smok przyjal odpowiednia pozycje do skradania: lapy nieco rozstawil, prawe konczyny wysuwajac do przodu. Skrzydla przycisnal szczelniej do ciala ale tak, by nie krepowaly mu ruchow, zaraz potem ugial mocno lapy, ale nie az tak, by szurac brzuchem o podloze. Ogon nieznacznie uniesiony, a leb, szyja i kregoslup tworzyly mniej wiecej linie prosta.
-To pozycja do skradania, przyjmij ja i powiedz mi, po co nam, smokom skradanie i co w nim jest waznego, na co trzeba uwazac, jesli masz o tym jakiekolwiek pojecie.
Polecil krotko i tresciwie zadal pytania.
autor: Znamię Chaosu
11 sty 2014, 17:59
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 93472

Widzac jakie wrazenie wywarlo na mlodej to miejsc na pysku starego juz Przywodcy Wody pojawil sie cien usmiechu. Nie byl to ironiczny, tudziez zabarwiony bolem usmiech, ot zwykly, niecodzienny widok. Niestety zniknal on tak szybko, jak sie pojawil, a martwe slepia powedrowaly raz jeszcze po krajobrazie, by po chwili powrocic ponownie na Chrapowata.
-Moze chcialabys sie jeszcze czegos pouczyc?
Zagadnal, widzac, ze poki co samiczka sama nie odezwie sie.
autor: Znamię Chaosu
11 sty 2014, 16:18
Forum: Dzika Puszcza
Temat: Liściaste rozstaje
Odpowiedzi: 663
Odsłony: 93472

Lecac tak przez rozlegle tereny Wody, a takze pozniej przez tereny wspolne, gdy Nieposkromiony w koncu dotarl do odpowiedniego miejsca, znizyl lot i wynalazl troche miejsca na to, by jego gigantyczne cialo moglo spokojnie wyladowac. Po wszystkim Ocean opuscil skrzydlo, by siedzaca na grzbiecie Chropowata mogla zjechac po nim na snieg. Coz, miejsce to pokryte bialym puchem faktycznie wygladalo przepieknie.
autor: Znamię Chaosu
11 sty 2014, 16:07
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Grota pod Skałą
Odpowiedzi: 651
Odsłony: 72133

Nieokielznany w jednej chwili rozpuscil zarowno metal, jak i pioruny, a jego wzrok mowil wszystko: oblales. A sam smok nie powiedzial nic. Zaraz potem pod lapami Ironicznego dalo sie czuc minimalne trzesienie ziemi. Tylko pekla, a w miejscu malutkiej szczeliny zaczelo cos sie ruszac, ow cos z kazda chwila bylo blizej powierzchni.
-Powstrzymaj to przed wydostaniem sie.
Oznajmil Nieokielznany teraz dajac zadanie synowi, ktore nieco lepiej powinny mu uzmyslowic jak poslugiwac sie prawidlowo magia obrony.
autor: Znamię Chaosu
11 sty 2014, 12:44
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Grota pod Skałą
Odpowiedzi: 651
Odsłony: 72133

Tak, Nieokielznany nie odpusci. A teraz po prostu spojrzal na swojegoo syna jak na Idiote, a nie jak na Ironicznego.
-Czy ty mowisz powaznie?
Zapytal w koncu po dlugiej chwili milczenia, a pioruny przeslizgnely sie po ciele Czarodzieja wywolujac nieprzyjemne mrowienie na calym ciele, po czym zawisly tuz przed pyskiem Celebryty.
-Zastanow sie, co przewodzi elektyrcznosc?
Podpowiedzial tej beznadziejnej sytuacji, jesli Celebryta mial tak ograniczona wyobraznie, marny z niego bedzie czarodziej.

Wyszukiwanie zaawansowane