Znaleziono 85 wyników

autor: Najlepszy Wojownik
13 cze 2022, 18:13
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 104462

Przymknęła oczy. W bólu egzystencjalnym. O nie. Kolejny, którego zupełnie jak jej ucznia, należało naprostować co do ćwiczeń. Czasem miała wrażenie, że te smoki to naprawdę nie umiały się uczyć. Chociaż... czy musiały? Bądź co bądź miały inne, łatwiejsze sposoby na swoje treningi. Na przykład – danie w łapę tym śmiesznym kwarcom.
Kiedy otworzyła oczy i westchnęła, znów spojrzała prosto w oczy rozmówcy. Cóż. Przekaże tyle, ile wie. Kto wie? Może przekaże tę wiedzę dalej i smoki przestaną obijać się całe życie. W końcu nikt nie chciałby skończyć jak wujek Bojek. Z problemami przez brak ćwiczeń.
Nie miałbyś ploblemu, gdybyś chodził codziennie na tleningi! – powiedziała głośniej, nieco oburzona, że w ogóle wojownik mógł się zaniedbać. Przecież od tego był! Od walki! – Ale, ale. Najpielw pszejdźmy do czegoś innego. Powiedz mi – przerwała na uderzenie serca. Powinna w ogóle o to pytać, skoro sam mógł nie wiedzieć? – w czym jesteś dobly. Na czym skupiają się twoje ataki? Są plecyzyjne? Tlafiasz w ogóle? Z czym jest ploblem? Łatwe do pszebicia oblony? Blak szybkości? Upadki? Boisz się klwi? – doprecyzowała, nie odrywając zeń wzroku ani na chwilę. To było kluczowe. Musiała wiedzieć z czym będzie pracować.
autor: Najlepszy Wojownik
05 cze 2022, 19:10
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 104462

Akurat się zdarzyło, że była niedaleko. Zbyt dobra z orientacji w terenie nie była – toteż trafiła tu... czysto przypadkiem. Dotarła do niej wiadomość. I w sumie to tyle. W pierwszej chwili całkowicie ją odrzuciła. No bo co, ona? Po ostatnich walkach miała wrażenie, jakby nic jej nie wychodziło. Ani jeden atak. Ani jedna obrona. Mimo to z jakiegoś powodu obrała miano Najlepszej. Teraz? Najchętniej przedstawiałaby się inaczej. Albo w ogóle. Ale nie sposób było, kiedy całe stado Ziemi znało ją pod tym właśnie mianem. Wracając. Zdecydowała się jednak, nie wiedząc dokładnie, kto woła o pomoc. A obiecała, że pomoże każdemu, kto ją wezwie. Więc przybyła. Niepewnie, ale przybyła.
To ty wołałeś? – zapytała od razu, podchodząc bliżej. Przystanęła w bezpiecznej odległości, mierząc samca wzrokiem. Ach. Nie przywitała się. Znowu. – Ahoj, jestem... wojownikiem. Wojownikiem Ziemi, Kokolo. Czego nie wiesz? O co dokładnie chodzi? – dopytała i usiadła przed nim. Była równie, a nawet bardziej mizerna niż on. Ale tego w żadnym wypadku nie dostrzegała. Zawinęła jedynie ogon wokół łap i czekała, napinając lekko mięśnie łap. Zupełnie tak, jakby miał zaraz coś jej zrobić.
autor: Najlepszy Wojownik
21 maja 2022, 12:13
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5713
Odsłony: 240732

turkus ode mnie dla Ziemi Przodków

Akt.
autor: Najlepszy Wojownik
16 maja 2022, 20:48
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 91287

Najlepsza Łuska, gdyby tylko była człowiekiem, zapewne stałaby z założonymi rękami, unosząc głowę i niby przypadkiem prężąc co większe mięśnie. Jako smok niestety zdominowanie przeciwnika już na starcie nie wydawało się takie proste jak sądziła. Wyprostowała jedynie szyję, pierś wyrzuciła do przodu, a całą sylwetką starała się emanować najbardziej, jakby wiedziała co robi i nie była to jej pierwsza walka ze smokiem, którego widzi pierwszy raz w życiu i nie wie, do czego jest zdolny. O dziwo mimo wszystko czuła się wyjątkowo pewnie.
Veil! Będziemy walczyć o tuu – powiedziała głośno, wskazując na ziemię pod nią. Odetchnęła głęboko przed następnym zdaniem. W międzyczasie jak mówiła naprędce wypuściła do najbliższego uzdrowiciela chaotyczną mentalkę. Wszyyystko szło zgodnie z planem. – Oczywiście, już to zlobiłam. Wiedziałam, sze tszeba go wezwać. I wiem, kto piastuje. Moja... – Zawahała się, kręcąc głową. Od razu poczuła, jak przez jej żyły przepływa czysta złość. – Moja głupia siostla któla poszła za głupimi pajacami do lasu – wymamrotała bardziej sama do siebie, trzęsąc się ledwie dostrzegalnie. Zdała sobie sprawę, że bezwiednie zacisnęła kły na języku. Ała.
Uch. Jakie chcesz. Nie boję się walki – powiedziała wpierw, ale po chwili pomyślunku się zreflektowała. – Mosze na początek tleningowo, chcę się splawdzić. Nie chcę cię pszypadkiem zabić! – dodała śmiertelnie poważnie, nieprzerwanie wpatrując się w smoczycę. Zabijanie chyba boli... prawda? A nie lubiła tego uczucia. Wzdrygnęła się na samo wspomnienie bażanta. Nie. Mordowanie stanowczo nie.
autor: Najlepszy Wojownik
21 kwie 2022, 19:48
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5713
Odsłony: 240732

Wymiana z Mirri, lepiej niż na straganie

od Mirri:
– metalowe szpony
– złoty wisiorek z grawerem

ode mnie:
– 4/4 mięsa, smacznego

Akt.
autor: Najlepszy Wojownik
20 kwie 2022, 21:43
Forum: Świątynia
Temat: Plac przed świątynią
Odpowiedzi: 1578
Odsłony: 62559

Kokoro nie była pewna co i jak, ale przybyła na miejsce razem z całą resztą drużyny. Jakieś place, dziwne rzeczy, i tak nie miała ze sobą nic i nie zamierzała płacić za friko dla jakiegoś smoka, co go nawet nie znała, no. Tak więc stanęła przed, yy, Strażnikiem? Wyciągnęła pustą łapę, podarowała bogate nic, i to w sumie chyba tyle??? Nie rozumiała kompletnie, dlaczego nie mogła tak po prostu sobie pójść. Spojrzała pytająco po reszcie. Coś się powinno mówić?

//23.04.2022 Palenie, Puszek, ja
autor: Najlepszy Wojownik
20 kwie 2022, 20:42
Forum: Szklisty Zagajnik
Temat: Stara brzoza
Odpowiedzi: 631
Odsłony: 91287

Jakby to ująć...
Tego poranka rozmawiała ze swoim mistrzem, Bojowym Okrzykiem. Trening jak trening, przyjemna rutynka, lekki, świeży powiew wiatru, pierwszy widok terenów niepokrytych grubym śniegiem. Dziwnie było po raz pierwszy widzieć odżywającą przyrodę, mając w pamięci jedynie białe, lodowate połacie. Ale to nieważne! Jak się okazało, była to idealna pora, żeby faktycznie z kimś zawalczyć i się przy tym za bardzo nie przeziębić. Z kimś spoza stada, najlepiej! Jednak dialog potoczył się o tyle dziwnie, że dowiedziała się sama od siebie, że zna te pradawne pola treningowe. Cóż... no, nie do końca. Nie miała nawet pojęcia, czego powinna szukać, a że tak się zatopiła w swojej pysze i dumie, to nie pozostało jej nic innego, jak wyruszyć na poszukiwania od razu. Czuła się o wiele bardziej gotowa niż podczas krótkiego sparingu z Puszystą. A ona jest taka silna! Trochę jak Yan. Ściągnęła łuki brwiowe podczas spaceru, trzepiąc ogonem. Głupia siostra! Jak można było uciec poza granicę tak łatwo? Nigdy jej tego nie wybaczy, nigdy!!!
Och uch – wyrwało jej się nagle, a sama zdała sobie sprawę, że zbliżyła się niebezpiecznie blisko jakiegoś smoka. Otrząsnęła się, wyprostowała od razu i odchrząknęła głośno. Widząc ćwiczącego zwierza kątem oka była PEWNA, iż tym razem trafiła w dobre miejsce! A smród plagowego futra mówił sam za siebie. Oto znalazła, czego poszukiwała!
Ahoj! Smoku, zostałeś uwasznie wyblany na pszeciwnika w walce wlęcz i dlatego tesz wybaczam cię na... – wyuczona w jeden wieczór mantra urwała się w pół sekundy. Najlepsza potrząsnęła łbem, nieco zmieszana, ale nadal emanująca niespotykaną wręcz śmiałością i wiarą w swoje własne słowa. – ...Nie, nie! Dlatego tesz wyznaczam cię na mojego dzisiejszego wloga przed któlym splawdzę swoje najnowsze umiejętności! – zakończyła dumnie, nim znów sobie o czymś przypomniała. – Uh, pszed tym powinno być... uh, NAZYWAM SIĘ NAJLepsza Łuska i jestem adeptem szkolącym się na wojownika i dlatego tesz... uh, niewaszne! To tutaj smoki się biją, plawda?! Gdzie jest najbliszszy uzdlowiciel, muszę się z nim skontaktować! – Nie prośba. Żądanie.
autor: Najlepszy Wojownik
23 mar 2022, 18:48
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Siły i Wytrzymałości
Odpowiedzi: 346
Odsłony: 14694

Kokoro wygięła pysk w smutną podkówkę, słysząc, jak stwierdziła, opinię babci na temat jej prezentu. Czemu Grabieżca miała do niej jakieś pretensje? Nie rozumiała tego. Szybko jednak górę nad nią wzięła czysta, nieskrępowana złość. A więc to tak. Skoro jej kamienie są tu niemile widziane, to zupełnie tak, jakby ona sama była niemile widziana. Prychnęła, wpatrując się intensywnie w kwarc.
Babcia sama jest fałszywa! Moje kamienie są PLAWDZIWE i szadna babcia nie będzie mi mówiła inaczej! Do widzenia! – zawołała wściekle, zbierając z ziemi swoje drogocenne przedmioty. Zgarnęła je z powrotem do skóry i zarzuciła na grzbiet. Obejrzała się jeszcze przed odejściem.
Aha! I wcale nie masz takich duszych mięśni! Mama ma znacznie większe! Nie potszebuję tych twoich głupich fałszywych czalów bo jusz jestem supelsilna! Do widzenia! – Czy pożegnała się po raz ostatni czy nie zależało tak naprawdę od samego duszka. O ile nie miał nic do powiedzenia wyniosła się stąd od razu, nawet nie patrząc za siebie.
autor: Najlepszy Wojownik
17 mar 2022, 16:15
Forum: Warsztat
Temat: Kwarce Siły i Wytrzymałości
Odpowiedzi: 346
Odsłony: 14694

Najlepsza Wojowniczka jak obiecywała, tak zrobiła. Jej pierwszym celem po uzyskaniu rangi było stanie się faktycznie najlepszą. I otrzymała niezbędny zastrzyk finansowy, by do kwarców przyjść! Zresztą, nie było trudno, pft.
Szła o tyle specyficznie, że starała się ociekać dumą i gracją, podczas gdy rzeczywistość stawiała ją w postaci barczystej ulicznicy, która prędzej pobije się na gołe pięści niż faktycznie w pełnej fajerwerków efektywnej walce. Cóż, treningi z Yan dawały swoje! Tak więc przybyła, przystając obok kwarcu, by ogrzać dłonie oddechem. Miała na tyle zaspojlerowane spotkanie w warsztacie, że wiedziała mniej więcej, co i jak. Tak więc nie tracąc werwy zrzuciła niegarbowaną skórę z grzbietu, a w śnieg poleciał stosik kamieni. W pospiechu, jak gdyby ktoś miałby je ukraść, czym prędzej zgarnęła je z powrotem na skórę, przysuwając cały tobołek bliżej kwarców. Podobno żyła tam jej babcia, Grabieżca Fal. Czy to możliwe? Ściągnęła łuki brwiowe, chrząkając.
Ahoj babcia, jestem Najlepsza Łuska Kokolo i jestem jusz najlepszym wojownikiem, ale podobno mogę być naj-najlepszym, więc dam ci te kololowe, a ty mi dasz mięśnie, okej? – zawołała w przestrzeń, wpatrując się w kwarc siły.

//sztuczny agat, 2 x sztuczny tygrysie oko, sztuczny ametyst, 2 x sztuczny diament za siłę II a tak naprawdę to tylko fabularnie ; )
autor: Najlepszy Wojownik
09 mar 2022, 15:53
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5713
Odsłony: 240732

Skradanie, perswazja, atak, obrona, mp, ma, mo, kamuflaż, śledzenie I ze starej duszy :eyes:

Akt.

Wyszukiwanie zaawansowane