Znaleziono 93 wyniki

autor: Złoty Bażant
28 lip 2016, 20:24
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie VIII
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 6420

Buntownik prychnął cicho, ale do Keez się delikatnie uśmiechnął po czym znów zwrócił się do Oprawcy
– A właśnie że nie pójdę. chyba ze mnie stad wyniesiesz. Mam takie samo prawo jak inni wyrazić swoje zdanie a ono jest własnie takie i...moje ego wcale nie jest tak ogromne jak ci się wydaje...Może to właśnie twoje ego jest za duże – ostatnią część wymruczał na tyle cicho że Prorok nie powinien go usłyszeć, ale słysząc temat Równinnych wydał się zaciekawiony
– No w sumie ta cała bariera chroni Wolne Stada w tym małym światku przed zagrożeniem prawdziwego świata, wiem coś o tym, sam jestem pół Równinnym. A mały, srebrzysty smoku ( chodzi oczywiście o Aileen), jakkolwiek ci na imię...moim zdaniem bariera chroni tutejsze smoki przed tamtymi gadami bo to dośc nieprzyjemne typy. Wyobraź sobie pierwotną dzikość, przepojone rządza ciała, bestie zdolne rozszarpać cię bez mrugnięcia okiem i proszę, masz Równinnego – powiedział Zbuntowany z dzikim uśmiechem, Lubił opowiadac o smokach równin choć bałby się spotkania z nimi, nawet z własnym ojcem...
autor: Złoty Bażant
27 lip 2016, 21:17
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie VIII
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 6420

Zielony wciąż siedział ze znudzonym wyrazem pyska, słuchajac w ciszy tego co mówili inni ale w końcu westchnął ciężko, troszke jakby teatralnie i powiedział:
-Prorok, a kto to niby taki jest ? Serio wszyscy chcecie traktować innego smoka, takiego samego gada jak wy z jakąś chorą wyższością ? Chyba nigdy nie zrozumiem dlaczego każdy smok Wolnych Stad, przestrzega tego głupiego kodeksu. Poza barierą nie było żadnych praw a smoki mimo to jakoś tam żyją. Szczerze możesz wiedzieć więcej ode mnie, bo w to nie wątpię ale nie mam zamiaru cię jakoś specjalnie traktować tylko dla tego że masz range, która ci co rangi wymyslili uznają za wyższa od mojej. Smok to smok, nie ważne czy ma dwa księżyce czy sto. – powiedział spoglądając cały czas na Oprawcę Gwiazd. Tak Buntownik miał tam jakieś swoje zdanie i nie miał zamiaru się go wypierać.
autor: Złoty Bażant
24 lip 2016, 23:47
Forum: Skały Pokoju
Temat: Młode Spotkanie VIII
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 6420

Także Buntownik postanowił przybyć kiedy tylko odebrał mentalne zaproszenie. Kiedy się zjawił, od razu wyczuł że ma do czynienia ze smokami z różnych stad. Przedarł się między obecnymi ( no akurat on na około przejść nie mógł) i stanął przed prorokiem. Omiótł gada spojrzeniem i spytał:
-A ty to niby to ? Po co my tu w ogóle wszyscy przyszliśmy ? – spytał, wciaż przypatrując się Oprawcy.
autor: Złoty Bażant
10 lip 2016, 20:37
Forum: Błękitna Skała
Temat: Błękitna Skała
Odpowiedzi: 536
Odsłony: 70495

Łowca Wody zjawił się na Błękitnej Skale, albo raczej wdrapał się tu resztką sił. Ostatnimi czasy nie był w najlepszym zdrowiu, kaszlał okropnie i trudno było mu złapać oddech. Według jego podejrzeń mógł sie choróbska nabawić gdzieś za barierą podczas swojej wędrówki. Uniósł więc łeb w górę i ryknął donośnie by wezwać uzdrowiciela, niestety jego ryk załamał się i przeszdł znów w paskudny kaszel.
autor: Złoty Bażant
24 mar 2016, 19:53
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Gorąca zatoczka
Odpowiedzi: 1013
Odsłony: 139758

Łowca Wody spacerował po terenach wspólnych. W końcu dotarł do Gorącej Zatoczki, lubił miejsca gdzie znajdowała się woda, przyciagały go takie miejsca jak magnes. Tak było i tym razem. Samiec początkowo nie zwrócił uwagi na nieznajomego smoka, zanurzył pysk w chłodnej cieczy i zaczął powoli pić, ale w pewnym momencie usłyszał chrupnięcie śniegu. Jak na łowcę przystało, był czujny, uniósł więc gwałtownie łeb i wbił spojrzenie w obcego. Wyczuł że smok od jakiegoś czasu znajduje się na terytorium Wody, uznał więc że nie ma sensu uciekać, zamiast tego miał go cały czas na oku
-Kim jesteś ?
autor: Złoty Bażant
09 mar 2016, 22:12
Forum: Górska Jaskinia
Temat: Legowisko
Odpowiedzi: 1036
Odsłony: 44375

Po raz pierwszy w legowisku Nauczyciela pojawił sie również Błękitny Szkwał, wszedł do środka trochę niepewnie, po czym położył na ziemi przed sobą pięć kamieni: ametyst, nefryt, szafir, opal i malachit.
– Chciałbym zdobyć kompana. Kelpie– oznajmił spokojnym głosem. Teraz przyszło tylko czekać na odpowiedź zrzędliwego gada.
autor: Złoty Bażant
02 sty 2016, 23:12
Forum: Bliźniacze Skały
Temat: Samotna Sosna
Odpowiedzi: 559
Odsłony: 77313

// Event


Pierwszym miejscem jakie odwiedził Szkwał była Samotna Sosna, gdzie samiec starał się znaleźć właściciela tajemniczych śladów bądź fragment skarbu Nauczyciela. Kamyk by mu się przydał Nie można zaprzeczyć, więc łowca starał się pośród śniegu, krzewów i innych kamyków dostrzec charakterystyczny błysk kamienia szlachetnego, bądź odróżniający się od śniegu kolor. Skoro na Bliźniacze Skały doprowadziły go ślady to używał też węchu oraz słuchu bo może te chochliki gdzieś tutaj były i pilnowały kamieni, albo może ich ślady zaprowadzą go w inne miejsce.
autor: Złoty Bażant
02 sty 2016, 23:07
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Dolina Rozpaczy
Odpowiedzi: 556
Odsłony: 86804

Kiedy tylko samiec spostrzegł ślady prowadzące w kierunku Bliźniaczych Skał, nie wahał się tylko opuścił Czarne Wzgórza, szczerze ciesząc się że trop zaprowadzi go w lepsze, przyjaźniejsze miejsce. Ale skupiając się na śledzeniu to smok szedł tuż obok śladów, starając się ich nie zatrzeć, ciekawe w której części Skał było to czego szukał i czy w ogóle było.
autor: Złoty Bażant
02 sty 2016, 8:41
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Dolina Rozpaczy
Odpowiedzi: 556
Odsłony: 86804

//Event

Dolina Rozpaczy, nie było to może najlepsze miejsce ale kto wie, może akurat w tym raczej nieprzyjaznym miejscu Łowca znajdzie kamienie albo chociaż ślady złodziei którzy skarb Nauczyciela ukradli. Smok ujrzał dwa uczące się smoki, a więc trzymał się od nich z daleka, nie miał nikomu zamiaru wchodzić w drogę, no chyba ze chochlikom złodziejom. Chodził więc po caluteńkiej dolinie, rozglądając się czujnie po ziemi, rozgrzebując śnieg w poszukiwaniu kamieni, ale też śladów. Oczywiście tym razem w grę wszedł także węch, bo może ślady chochlików zasypał snieg, a zapach pozostał w powietrzu.
autor: Złoty Bażant
02 sty 2016, 8:36
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Wzgórze
Odpowiedzi: 600
Odsłony: 74975

No trudno to skoro tutaj niczego nie udało się mu znaleźć, ruszył niespiesznie w kierunku innego miejsca na terenie Czarnych Wzgórz. Kto wie gdzie te wstrętne chochliki pochowały kamienie szlachetne i czy w ogóle jakikolwiek uda sie mu znaleźć.
autor: Złoty Bażant
30 gru 2015, 11:18
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Wzgórze
Odpowiedzi: 600
Odsłony: 74975

// Event

Szkwał słysząc rozwścieczony ryk Nauczyciela i czując impuls w którym otrzymał wiadomośc o tym co się tu wydarzyło, wyruszył na poszukiwania. Pierwszym miejscem w jakie się udał było wzgórze, na którym miał nadzieję cokolwiek odnaleźć. Tak więc przybiegł tutaj i zaczął chodzić po Wzgórzu, niezbyt śpiesznym krokiem by niczego nie przegapić. Przeczesywał spojrzeniem każdy skrawek przysypanego śniegiem terenu, odgarniał również biały puch w nadziei że może coś się pod nim znajdzie. Starał się dostrzec jakiś błysk albo może plamę jakiegoś koloru nie pasującego do otoczenia, szlachetne kamienie były w końcu dość charakterystyczne. Jak mu się jednak tu nie powiedzie to ruszy dalej, było wszak tyle terenów na których mogły leżeć porozrzucane błyskotki.
autor: Złoty Bażant
28 gru 2015, 19:36
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Rzeka
Odpowiedzi: 661
Odsłony: 102351

No takiego ataku się nie spodziewał, tego trzeba przyznać ( ale szczerze mówiąc on nie był ani trochę pomysłowy jeżeli chodzi o ataki, jego celem było tylko i wyłącznie rozoranie na polowaniu szyi zwierzaka a nie służyły temu finezyjne ataki ). Wyglądało na to, że samica nabrała już takiego rozpędu iż dopadłaby go nawet wtedy gdyby pobiegł przed siebie tak szybko jak potrafił, miał więc jeszcze jakiś ułamek sekundy na wymyślenie innej obrony. Mógł mniej więcej oszacować gdzie uderzy smoczyca i próbować odskoczyć, odturlać się czy coś w ten deseń ale czy to naprawdę coś by mu dało. Na szukanie zagłębienia w ziemi nie miał czasu ale mógł próbować stać się mniejszy a dzieki temu trudniejszy do trafienia. Wiadomo, że smok pikując – tak jak każdy inny latający stwór – będzie musiał tuż nad ziemią unieść się w górę, jeżeli nie będzie miał zamiaru się roztrzaskać o ziemię, no a Wichura raczej nie miała myśli samobójczych zatem Szkwał przycisnął mocno swoje małe skrzydła do ciała by nie odstawały oraz klapnął grzebień by nie był narażony na podrapanie czy inne uszkodzenia. Po tym natychmiast padł na ziemię, starając się położyć nań dość płasko by uniemożliwić atakującej przeoranie szponami grzbietu. To był jedyny typ obrony jaki mu w czasie takiego ataku przyszedł do łba ale może Nadciągająca będzie miała jakieś sugestie.
autor: Złoty Bażant
25 gru 2015, 16:55
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Rzeka
Odpowiedzi: 661
Odsłony: 102351

Na prawdziwym polowaniu nie byłoby czasu do namysłu zatem wykonał pierwszy ruch jaki mu przyszedł do łba. Wzlecieć nie mógł bo skrzydła miał za małe ale mógł skakać prawda ? Tak więc ugiął mocniej łapy po czym wybił się z nich z dość dużą dozą energii, tak by skoczyć dość wysoko w górę. Skok jednak nie miał być jedynie podskokiem w miejscu bo to nie miałoby żadnego sensu, za to Szkwał odbił się w górę na tyle wysoko by wilki nie dosięgnęły go zębiskami, ale skoczył również do przodu, konkretnie to celując w miejsce między dwoma wilkam. A wiecie, lepiej wylądować między wilkami jakby coś nie poszło najlepiej, niż na wilku.
Jego obrona miała zakończyć się lądowaniem za wilkami, tak aby smok znalazł się poza śmiercionośnym kręgiem. Ciekawe jaki był jeszcze sposób na obronę przed zgrają drapieżców.
autor: Złoty Bażant
25 gru 2015, 10:13
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5722
Odsłony: 310173

Przekazuję 1x nefryt Dynamice Życia
autor: Złoty Bażant
25 gru 2015, 9:40
Forum: Świątynia
Temat: Komnaty z posągami
Odpowiedzi: 199
Odsłony: 10493

Zastanowił się, te włosy miały coś wspólnego z elfami na to wygląda, ale jak elfy i po co miałyby kraść posąg ? A może to nie elfy, może tam w ich siedlisku kryła się tylko kolejna poszlaka.
– Hej Ukojenie, co o tym myślisz ? Te włosy pachną elfami a z tego co wiem to osiedliły się one w Dzikiej Puszczy, może warto byłoby to sprawdzić, co ?– spytał, sądził że będzie najlepszym rozwiązaniem pójść tam i sprawdzić czemu włosy się tu znalazły. Oczywiście zatrzymał te włosy i czekał jeszcze tylko co powie Wieczny.

Wyszukiwanie zaawansowane