Znaleziono 93 wyniki

autor: Złoty Bażant
03 sty 2021, 10:15
Forum: Ogólne
Temat: Powiadomienia
Odpowiedzi: 5668
Odsłony: 224587

Jeśli można, poproszę 4/4 jedzenia a w zamian oddam jeden kamień do skarbca
autor: Złoty Bażant
16 sie 2017, 14:48
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

-Kto wie, kto wie – powiedział cały czas się jej przyglądając. Trzeba przyznać, ze miała w sobie coś interesującego, coś co nie pozwalało mu oderwać wzroku od jej ciała
– Wiesz co, musze powiedzieć że nie spotkałem jeszcze na tych terenach smoczych o tak interesującym ubarwieniu. Wyglądasz jakby pora zimna i ciepła spotkały się ze sobą i stworzyły dzieło sztuki – słodził bo lubił słodzić, to trzeba mu było przyznać.
autor: Złoty Bażant
22 lip 2017, 22:46
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

– Czyli podsumowując, jesteś siostrą Opoki Ziemi, byłaś uzdrowicielką ale przez degradację zostałaś czarodziejką i byłaś przynajmniej raz za barierą. No ciekawe są losy każdego smoka, co do tego mojego pomysłu, nawet miałem kiedyś ambicje założyć faktycznie istniejące piąte stado, ale nigdy nie udało się znaleźć chętnychMoże dlatego że specjalnie nie próbowałeś[/i]
autor: Złoty Bażant
19 lip 2017, 11:01
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

//No patrz, zaglądałam tu i przegapiłam ten odpis


– A więc lubisz długie historie, tak ? No dobra, mam tylko nadzieję ze nie zmienisz zdania o mnie i nie wyniesiesz się jak tylko usłyszysz za co dostałem karę, szczerze to nie uważam żeby to było jakieś wielkie przewinienie no ale co zrobić. A wiec swego czasu chciałem wolności, chciałem też stworzyć pewna grupę, taki jakby gang smoków o przekonaniach innych niż prawa Wolnych Stad, to miała być grupa poza stadna, która nie sieje terroru to wiadomo ale też nie wierzy w przynależność do jednego stada i bezgraniczne poświęcenie dla niego, w myśli tego wszyscy mieli być równi sobie i tak Cienisty smok nie kłóciłby się z Wodnym i tak dalej i tak dalej, poza tym nie uznawałem autorytetu przywódcy czy nawet napyskowałem odrobinę Ateralowi na spotkaniu młodych. Stare dzieje. Później zakumulowałem się z Niewidocznym Kolcem, Bez Imiennym, Samcem…nie wiem czy go znałaś i pod którym z imion, on głosił podobne wartości tylko potem…hmm poszedł chyba o krok za daleko, a ja kiedy ostrzegłem go o karze śmierci wydanej przez Wodę i poza tym uczyłem pisklęta o pewnej grupie, zostałem ukarany niemożliwością zdobycia pełnej rangi, stąd dopiero kilka księżyców temu zostałem łowcą. Kiedyś chciałem być piastunem, ale tak wyszło jak wyszło i jestem łowcą, który przestał się wszystkim sprzeciwiać…póki co. –powiedział, szczerze nie lubił się tym wszystkim chwalić ale kiedyś trzeba to było z siebe wyrzucić, racja ?
– A jak to jest z tobą ? Jakoś nie kojarzę cię ale to może dlatego, że za bardzo skupiałem się na sobie, żeby dostrzec, ze po tych ziemiach chodzi jedna z bogiń– powiedział, może teraz dokonywał się bezczeszczenia boskości czy czegoś tam ale lubił słodzić smoczycom.
autor: Złoty Bażant
05 lip 2017, 8:57
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

Rozumiał jej sytuację, sam kiedyś sie z czymś tam borykał jak chyba każdy więc skinął lekko łbem
– Rozumiem i nie ma problemu, wolę rozmawiać zwyczajnie ale jak trzeba to trzeba, przecież nie będziemy na siłę zmuszać twojego gardła do współpracy skoro ci dokucza. Tak czy siak jestem Zdławiony Bunt, choć przez większą część mojego życia nosiłem imię adepckie – Zbuntowany Kolec. Ale dlaczego to już długa historia – powiedział z mrugnięciem ślepia. Zdecydowanie ostatnio poprawił mu się humor.
autor: Złoty Bażant
09 cze 2017, 16:02
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

On z kolei postanowił zagrać humorystycznie, jeśli tak można było określić jego obecne zachowanie
Stanął sobie obok samicy, przekrzywił lekko łeb i zapytał
– Ten widok musi być zaiste ciekawy bo wpatrujesz się w to jakbyś zobaczyła tam conajmniej skrzydlatego jednorożca– zaśmiał się, ciekawe jak ona to odbierze...
autor: Złoty Bażant
31 maja 2017, 21:41
Forum: Górska Jaskinia
Temat: Legowisko
Odpowiedzi: 1036
Odsłony: 37484

Ponownie zjawił się w jaskini Nauczyciela, miał jednak inny plan niż wcześniej. Zdobył kompankę to prawda, ale chciał też by trochę podszkoliła się w szukaniu różnych rzeczy więc położył przed Nauczycielem trzy kamienie
– Chciałbym żebyś pomógł mojej kompance podnieść jej zdolność percepcji – powiedział, leniwa salamandra oczywiście leżała jak zwykle zwinięta na jego grzbiecie.

//topaz, ametyst i cytryn na + 1 percepcji dla Kiony
autor: Złoty Bażant
30 maja 2017, 10:49
Forum: Czarne Wzgórza
Temat: Samotna Skała
Odpowiedzi: 544
Odsłony: 71525

Zielony bezskrzydły samiec natomiast spacerował sobie po Czarnych Wzgórzach, kto wie czemu akurat tutaj dotarł tego dnia, ale dotarł. Wyglądało na to że ostatnimi czasy odżył i przestał spędzać księżyce bezczynnie w swojej jaskini, może to polowanie a może obecnosć kompanki, która ok jakiegoś czasu dotrzymywała mu czasu, poprawiały mu tak nastrój. Teraz salamandra leżała zawinięta na jego grzbiecie, zapewne śpiąc bo nie należała do stworzeń mających wiele energii, przy okazji jej zimna aura pomagała pół północnemu utrzymać odpowiednią temperaturę ciała. Tak czy inaczej samiec spostrzegł na horyzoncie jakiegoś samotnego smoka, wiatr zawiał od strony Ziemnej dzieki czemu wyczuł zapach stada i powoli zaczął dreptać w jej stronę. Kiedy znalazł się nieopodal, odezwał się
– Hej co tu tak siedzisz sama? – zapytał, przygladając się przy tym jej oryginalnemu ubarwieniu.
autor: Złoty Bażant
19 kwie 2017, 13:14
Forum: Górska Jaskinia
Temat: Legowisko
Odpowiedzi: 1036
Odsłony: 37484

Od jakiegoś czasu Zielony miał zamiar oswoić dla siebie kompana, albo raczej poprosić o to Nauczyciela, zabrał więc ze swoich zapasów odpowiednią ich ilość i potruchtał do odpowiedniego miejsca. Idąc do jaskini starego gada ( choć czy on się w ogóle starzał ? ) miał wrażenie ze zajmie mu to co najmniej kilka księżyców, ale w końcu dotarł, odetchnął i wszedł do środka. Położył cztery kamienie przed sobą i powedział:
– Chciałbym oswoić salamandrę Nauczycielu

// Zapłata za salamandrę – koral, granat, szmaragd i cytryn
autor: Złoty Bażant
03 sty 2017, 9:55
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

Smok namyślił sie chwilkę żeby nie zbyć Niewidocznego za wcześnie, ale chyba powiedzieli sobie już wszystko
– Nie to chyba by było na tyle, postaram się po cichu i ostrożnie wcielać ten plan w życie, a kto wie, może powstanie ta, hmm tajna organizacja. Tak czy siak skontaktujemy się za jakiś czas – odrzekł zeskakując, albo raczej ześlizgując się powoli z kamienia na śnieżne podłoże.
autor: Złoty Bażant
02 sty 2017, 20:13
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

Zielony zmrużył nieco złote ślepia, ale odetchnął i powiedział:
– W takim razie możesz mnie nazywać Zielonym albo Bezimiennym.– po tych słowach wsłuchał się w to co mówił Niewidoczny, no i musiał przyznać, choć wolałby sam to wymyślić ale tego nie zrobił, że morski gad miał rację.
– Taa jasne, wiem że pisklęta bywają rozgadane i nawet nie świadomie że reszta może uznać to za co najmniej niestosowne lubią się chwalić tym co nowego się dowiedziały, no taki już ich urok. Pomysł z legendą jest świetny, masz łepetynę na karku. Zresztą jeśli od razu zdradziłoby się im wszystko, to mogłoby się to skończyć brakiem zainteresowania odkrywaniem prawdy, ale wygląda na to że będę musiał odrobinę utemperować swój charakter żeby działać dyskretniej a nie rzucić prosto : przywódcy to zło ! Można istotnie całość, istnienie jakiejś prawdy ponad to czego uczą się wszyscy ubrać w legendę, tak jak mówisz...Ale też tak żeby nie powstała z tego jakas wiara – mruknął, cały czas w przeciwieństwie do Niewidocznego pozostawał w sferze ogólników
autor: Złoty Bażant
02 sty 2017, 15:49
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

– Przydomki to chyba...całkiem dobry pomysł, no i nie zniewalają aż tak, już nie musimy przesadzać, choc ja tam lubię być nazywany Buntownikiem, po prostu lubię. Co do reszty...Czy ty masz gdzieś spisaną listę, cały plan ? Czy to moje przekonania po prostu zostały stłumione przez tych tu ? Możliwe że to drugie, stałem się prawie wyleniwionym, zgrzybiałym, starym adeptem, który jeszcze kilkanaście księżyców a stałby się tacy jak ONI powiedział, najwyraźniej ci ONI mieli być całą resztą, nie odpowiadającą jego poglądom
-Muszę tylko znaleźć jakieś pisklę któremu przekażę nowe przekonania...hmm miałem uczyć Śnieg wiedzy, ciekawe czy będzie jeszcze chciał się uczyć czy znajdze kogos innego
autor: Złoty Bażant
01 sty 2017, 21:14
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

Zbuntowany słuchał i słuchał z rosnącym zaciekawieniem, ekscytacją i mnóstwem innych uczuć, które kłębiły się w jego umyśle.
– Jeśli chodzi o tą gwiazdę…tym razem mogę pozwolić jej wyblaknąć, ale co do imion…Wiem że chodzi ci chyba o to jakie ktoś ma imię, znaczy oznaczające jego rangę i tak dalej, ale mimo wszystko jakiekolwiek imię musimy mieć…żeby nie wołać na każdego „ ty chodź tu, a ty chciałbyś coś dodać ?” – powiedział, nieco plątając się w słowach, jak zawsze zresztą, no w mowach nie był najlepszy, umiał narzekać i to bardzo dobrze ale przemawiać średnio.
– Oczywiście rozumiem wszystko o czym mówisz, bo chyba aż tak to życie tych smoków spod bariery mnie nie pochłonęło, ale kilka księżyców temu sam złapałem się na tym lenistwie i parciem do przodu według reguł, powiedzmy tak, nauczę się tego czy tamtego, pójdę sobie na ceremonię…ech to życie istotnie jest łatwiejsze bo inni myślą za ciebie ale…właśnie, czy chcemy żeby inni myśleli za nas ? – spytał retorycznie po czym poskrobał się szponem po łepetynie, zastanawiając się nad czymś
– Hmm, tak sobie też myślę…czy kiedy jakiś smok, który zdecydowałby się dołączyć do takiej grupy, spytałby o smocze prawa, to co byśmy mu powiedzieli ? Tak hipotetycznie bo jak się domyślasz, spora część z nich należy do tych co to mówią o bezgranicznym oddaniu stadu, wywiązywaniu się z obowiązków swojej rangi, posłuszeństwu przywódcy…ech. Z jednym się jednak zgodzę, nie wiem jak ty ale podoba mi się prawo dotyczące nie zabijania piskląt, no może kara już jest trochę…Em momentami kontrowersyjna i zresztą tu znowu narzuca ją przywódca, ale chodzi o…A z resztą poplątałem się – burknął kończąc wywód uderzeniem końcówką długiego ogona o ziemię. Cóż mógł zielony poradzić że jego myśli były czasem tak poplątane jak całe jego, wężowate ciało…
autor: Złoty Bażant
01 sty 2017, 1:57
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

Gdyby tak pomyśleć to on ma rację – pomyślał Zbuntowany słysząc komentarz na temat znaków, no było w tym sporo racji bo też zbudowałoby to jakieś ograniczenie, naznaczenie, znak zniewolenia.
– No myślę że możesz mieć rację z tymi znakami, jakby się tak dłużej zastanowić, a co do dalszej części…Piąte, niewidoczne, nieoficjalne stado, to mi się podoba. Można by nieznacznie zmodyfikować naukę wiedzy, przekazywanie im informacji…powoli zmieniać światopogląd młodych, uwolnić ich od istniejącego tu od wieków schematu i racja, słyszałem kilkakrotnie o wielu smokach, które nie zgadzały się z ty wszystkimi prawami które tu obowiązują. – mruknął
autor: Złoty Bażant
30 gru 2016, 14:03
Forum: Zimne Jezioro
Temat: Księżycowa łąka
Odpowiedzi: 687
Odsłony: 102734

//hmm teraz muszę wymyślić na czym dokładnie by to miało polegać ;)

Zielony pokiwał delikatnie łbem na znak że się zgadza, ściszył też nieco swój głos, który choć zwykle donośny, teraz zbliżał się do szeptu
-Co racja to racja, sądzę że ty i ja możemy sobie ufać bo obaj mamy że tak to nazwę...zewnętrzne pochodzenie. Nie uważam żeby to co mamy w zamiarze było złe, ale jak mówisz, tutejsze smoki są uwikłane w te swoje od wieków obowiązujące zasady i każdą próbę myślenia innego niż według ich schematu, tłumią bez litości.
A co do planu...mam bardzo ogólny zarys tego jak by miała taka grupa wyglądać, na pewno jak wspominałem działała by niezależnie od istniejących tu stad, niezależnie od smoczych ras czy tego na jaką rangę aspirują pisklęta. Trzeba wykorzenić w smokach myślenie że łowca jest gorszy od wojownika ! Myślę że takie spotkanie tej grupy mogłoby wyglądać trochę jak spotkanie młodych...Zastanawiałem się nawet nad tym żeby każdy z członków miał coś w rodzaju charakterystcznego znaku, namalowanego na łuskach czy futrze o takiego jak to...
– tu wskazał na kształt gwiazdy który namalował za pomocą jakiejś czarnej substancji na swoim barku

Wyszukiwanie zaawansowane