OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Skinęła mu łbem na znak zgody co do kierunku ich poszukiwań, a w duchu odetchnęła z ulgą. Nie musiała szukać innego smoka do pary, a co więcej – w jednej "drużynie" znalazła się z tym, którego ceniła nie tylko za dobre stosunki, ale i umiejętności. Zdążyli poznać się już na tyle dobrze, by wiedzieć, że wspólnie mają szansę na wygraną, jak poprzednio. Sombre nie czuła też potrzeba poznawania kogoś więcej, póki co. Wystarczy jej Błysk, z którym się dogaduje.– Owszem, zostałam już Łowczynią, chociaż walki przyjmuję z wielką chęcią. – jej ślepia na chwilę błysnęły groźnie. Jaka szkoda, że nie widziała tutaj Dynamiki! – Teraz jestem Przedwieczną Siłą. – dokończyła swoją odpowiedź. Po cichu miała jednak nadzieję, że nie będzie się zwracał do niej tak oficjalnie, nie było potrzeby.
– A kiedy Ty doczekasz się swojej ceremonii? – zapytała, szczerze zainteresowana. Nie wiedziała tak naprawdę, jakie są umiejętności Ognistego i czy pozwalają mu już na objęcie dorosłej rangi. A może ta chwila przedłużała się zupełnie tak jak w jej przypadku?
Przedwieczna ruszyła tymczasem w kierunku, w którym powinni rozpocząć poszukiwania. Wgłąb świątyni.