OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Spośród drzew Szklistego Zagajnika powoli wychyliły się pierwsze macki mgły. Szaro-zielona masa zatrzymała się na chwile, jakby sprawdzając otoczenie. po chwili wylała się na Polane i nie napotkawszy oporu ruszyła przed siebie. W mgnieniu oka Polana została pochłonięte przez nienasycona mglę, która nie zaprzestawała swojej wędrówki przez Szklisty Zagajnik i tereny wspólne.Polana
- Mistrz Gry.
- Smoków Wolnych Stad

- Posty: 1579
- Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14
- Śnieżny Blask
- Dawna postać

- Posty: 307
- Rejestracja: 14 mar 2016, 18:51
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 24
- Rasa: Zwyczajny
- Opiekun: Wzburzone Wody
- Mistrz: Sam się z tym oblatał.

A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: MA,MO,Pł,O: 1| M,A,B,S,Skr,Śl: 2| Lecz,MP: 3| W:4
Atuty: Zwinny, Kruszyna
Był piękny i słoneczny dzień. Matka natura budziła się do życia a wraz z nią.. Budził się też głód. Trzeba przyznać że smoki przy każdej zmianie pory roku robiły się w porze przesilenia coraz bardziej głodne. Nie wiadomo od czego to zależało – Może jakieś odgórne rozporządenie Bogów? Kleryk Wody w przerwie miedzy układaniem ziół a leczeniem stada rannych Wodnistych również odczuł nieubłagalne skutki głodu. Od Łowców nie było żadnych wieści więc musiał poradzić sobie sam – Wraz z kuknięciem Złotej Twarzy młody udał się na tereny wspólne w nadziei że napotka tam jakiegoś łowcę z jedzeniem. Brzuch dawał złośliwym burkiem coraz bardziej znać o tym, że potrzebuje napełnienia jednak Śnieżny musiał jakoś wytrzymać. W pewnym momencie siadł na zadzie i wysłał mentalny impuls w świat – może ktoś litościwy z mięsem go usłyszy?
Licznik słów: 134
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Nic tak mnie nie motywuje do działania jak ludzie, którzy we mnie nie wierzą
POSIADANE:
Pożywienie –
Kamienie –
ATUTY:
– Zręczny
Jednorazowo +1 do Zręczności
– Kruszyna
Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa.
- Piórko Nadziei
- Dawna postać
Piórko
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06 gru 2015, 16:17
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 78
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Płomień Pustyni
- Partner: Opoka Ziemi

A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 3| A: 1
U: A,O,MP,Śl,W,L,Pł,B,Kż,M,MA,MO:1| Skr:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Tropiciel; Znawca terenów; Wybraniec bogów
Lecąc w pobliżu terenu granicznego z polowania, Piórko nadziei taszczył ze sobą mięso z upolowanego niedawno bizona. Ciążyło mu, a chciał udać się do innego lasu, który z racji swojego dobrego położenia, mógł obfitować w zwierzynę łowną. Niecierpliwił się do akcji, a nie chciał porzucić mięsa. Może zrobi dobry uczynek i nakarmi jakiegoś smoka. Wtem z oddali dostrzegł smoka siedzącego, jak by na coś czekał. Co więcej, poczuł od niego impuls mentalny, proszący o nakarmienie. Co za szczęśliwy zbieg okoliczności.
Piórko zniżył lot i miękko, o lite to możliwe z takim ciężarem w przednich łapach, osiadł na ziemię w pobliżu nieznajomego.
– Witaj, jestem Piórko Nadziei. Odebrałem twój impuls mentalny. Akurat leciałem w pobliżu z polowania i mam przy sobie mięso. –
Piórko przysunął do niego całego zwierza 4/4 mięsa.
Jakiś drobny to był smok i pewnie nie da rady zjeść wszystkiego.
– Gdybyś nie mógł zjeść całości, to zabierz sobie na zapas. – Powiedział Piórko, gdyż chciał mieć ręce wolne, gdy poleci na dalsze polowanie.
Piórko zniżył lot i miękko, o lite to możliwe z takim ciężarem w przednich łapach, osiadł na ziemię w pobliżu nieznajomego.
– Witaj, jestem Piórko Nadziei. Odebrałem twój impuls mentalny. Akurat leciałem w pobliżu z polowania i mam przy sobie mięso. –
Piórko przysunął do niego całego zwierza 4/4 mięsa.
Jakiś drobny to był smok i pewnie nie da rady zjeść wszystkiego.
– Gdybyś nie mógł zjeść całości, to zabierz sobie na zapas. – Powiedział Piórko, gdyż chciał mieć ręce wolne, gdy poleci na dalsze polowanie.
Licznik słów: 166
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Przedmioty Posiadane:
P: 31/4 mięsa, 2/4 owoców
K: 1x opal, 1x ametyst, 3 x diament, 2 x topaz, 2 x szmaragd, 1x szafir, 1x perła, 4x nefryt 1x turkus
Inne: 5x babka lancetowata
Atuty:
Pamięć przodka (-1 do ST do Ataków/Obrony podczas walki z drapieżnikami)
Tropiciel (Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu zwierzę dające 4/4 mięsa, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona).
Znawca terenów (Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał).
Wybraniec bogów:
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie, w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie.
——————————————
Piórko Nadziei w życiu poza światem ma bardzo mało czasu, bo jest robolącym całymi dniami robolem, ale odpisuje codziennie i nie waha się uczestniczyć w dowolnej fabule. Natomiast w smoczym życiu jest miły i usłużny i bardzo chętnie uczy inne młode smoki. Jest łowcą aktywnym i zawsze u niego znajdziesz mięsko.
- Śnieżny Blask
- Dawna postać

- Posty: 307
- Rejestracja: 14 mar 2016, 18:51
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 24
- Rasa: Zwyczajny
- Opiekun: Wzburzone Wody
- Mistrz: Sam się z tym oblatał.

A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: MA,MO,Pł,O: 1| M,A,B,S,Skr,Śl: 2| Lecz,MP: 3| W:4
Atuty: Zwinny, Kruszyna
Spojrzał z lekką z dezorientacją na samca. Nie wiedział jak powinien się zachować.
– Chyba jednak nie mogę tego przyjąć. Spróbuje wymyślić coś innego. – Powiedział, po czym wstał i wolnym krokiem zaczął zmierzać przed siebie.
– Jednak dziękuje. Jakbym kiedyś potrzebował jeszcze jedzenia to zwrócę się do ciebie, gdyby w moim stadzie brakowało dla mnie pożywienia. – Dodał po chwili, a następnie pobiegł przed siebie, kierując się w stronę obozu wody.
– Chyba jednak nie mogę tego przyjąć. Spróbuje wymyślić coś innego. – Powiedział, po czym wstał i wolnym krokiem zaczął zmierzać przed siebie.
– Jednak dziękuje. Jakbym kiedyś potrzebował jeszcze jedzenia to zwrócę się do ciebie, gdyby w moim stadzie brakowało dla mnie pożywienia. – Dodał po chwili, a następnie pobiegł przed siebie, kierując się w stronę obozu wody.
Licznik słów: 72
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Nic tak mnie nie motywuje do działania jak ludzie, którzy we mnie nie wierzą
POSIADANE:
Pożywienie –
Kamienie –
ATUTY:
– Zręczny
Jednorazowo +1 do Zręczności
– Kruszyna
Smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4. Polowanie jednak trwa normalnie, do zdobycia 4 jednostek mięsa.
- Piórko Nadziei
- Dawna postać
Piórko
- Posty: 1021
- Rejestracja: 06 gru 2015, 16:17
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 78
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Płomień Pustyni
- Partner: Opoka Ziemi

A: S: 2| W: 2| Z: 2| I: 1| P: 3| A: 1
U: A,O,MP,Śl,W,L,Pł,B,Kż,M,MA,MO:1| Skr:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Tropiciel; Znawca terenów; Wybraniec bogów
Piórko zabrał mięso z powrotem. No cóż widać póki może, będzie się karmił w swoim własnym stadzie. Uchwycił przednimi łapami całość mocno wybił się w powietrze, aby odlecieć tam, gdzie pierwotnie zamierzał, czyli do swojej jaskini. Tak odpowiednio przygotuje mięso, aby mogło w zimnej grocie leżeć i czekać na moment, w którym znowu będzie komuś potrzebne.
Licznik słów: 56
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Przedmioty Posiadane:
P: 31/4 mięsa, 2/4 owoców
K: 1x opal, 1x ametyst, 3 x diament, 2 x topaz, 2 x szmaragd, 1x szafir, 1x perła, 4x nefryt 1x turkus
Inne: 5x babka lancetowata
Atuty:
Pamięć przodka (-1 do ST do Ataków/Obrony podczas walki z drapieżnikami)
Tropiciel (Raz na dwa tygodnie smok znajduje na polowaniu zwierzę dające 4/4 mięsa, niezależnie od tego czy go szuka. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona).
Znawca terenów (Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał).
Wybraniec bogów:
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie, w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie.
——————————————
Piórko Nadziei w życiu poza światem ma bardzo mało czasu, bo jest robolącym całymi dniami robolem, ale odpisuje codziennie i nie waha się uczestniczyć w dowolnej fabule. Natomiast w smoczym życiu jest miły i usłużny i bardzo chętnie uczy inne młode smoki. Jest łowcą aktywnym i zawsze u niego znajdziesz mięsko.
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Nie był to może najlepszy dzień na spacery. Porywisty wiatr hulał w koronach drzew, a ciemne chmury przysłoniły niebo. Mimo to młoda samiczka postanowiła zaczerpnąć trochę świeżego powietrza i jednocześnie pozwiedzać nowe miejsca. Znajdowała się teraz na terenach wspólnych, więc mogła tu spotkać smoki z innych stad. Dlatego też uważnie nasłuchiwała, żeby nie dać się zaskoczyć. To nie tak, że spodziewała się ataku ze stronę kogoś nowo poznanego. Wolała jednak zachować czujność, gdyż niezbyt przyjemna sytuacja polityczna jaka zapanowała mogła wzbudzić agresje u niektórych smoków. Już jakoś udało jej się przebić przez te emocję, które towarzyszyły jej od dnia zebrania. Czuła się zdecydowanie lepiej.
Wolno stąpała pomiędzy wysokimi drzewami. Dzięki ich osłonie wiatr nie sprawiał tak dużego problemu i jedynie czasami muskał sierść na szyi Strzałki, mierzwiąc ją delikatnie. Samiczka usiadła na ziemi i ułożywszy się wygodnie podniosła głowę do góry, delektując się pięknym widokiem. Liście szumiały poruszane wiatrem. Słychać było śpiew ptaków, które tak jak ona nie przejmowały się niezbyt przyjemną pogodą i dalej kontynuowały swój mały koncert. Przymknęła oczy i mimowolnie zaczęła im towarzyszyć, nucąc cicho pod nosem. To miejsce jest takie spokojne. Mogłaby tu spędzić cały dzień.
Wolno stąpała pomiędzy wysokimi drzewami. Dzięki ich osłonie wiatr nie sprawiał tak dużego problemu i jedynie czasami muskał sierść na szyi Strzałki, mierzwiąc ją delikatnie. Samiczka usiadła na ziemi i ułożywszy się wygodnie podniosła głowę do góry, delektując się pięknym widokiem. Liście szumiały poruszane wiatrem. Słychać było śpiew ptaków, które tak jak ona nie przejmowały się niezbyt przyjemną pogodą i dalej kontynuowały swój mały koncert. Przymknęła oczy i mimowolnie zaczęła im towarzyszyć, nucąc cicho pod nosem. To miejsce jest takie spokojne. Mogłaby tu spędzić cały dzień.
Licznik słów: 190
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Wirtuoz Szeptów
- Dawna postać
Słowa obcej pieśni
- Posty: 650
- Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 95
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nie był potrzebny
- Mistrz: Teraz on nim będzie.
- Partner: Wieczorna Aura

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Widać, że nie tylko ja widzę w spacerach rozrywkę. Co mnie znowu do niego skłoniło? Można powiedzieć, że to co zawsze... Chęć namysłu nad tym co do tej pory się wydarzyło i o tym co jeszcze się wydarzy. Tym razem łapy poniosły mnie, aż na polanę gdzieś na terenach wspólnych. Pogoda była wręcz wspaniała do takiej wędrówki. Przynajmniej dla mnie. Zdradzieckie słońce kryło się za chmurami, powietrze było chłodne, a wiatr przyjemnie wzburzał futro i pióra wytwarzając przy tym przyjemny dla ucha świst. Podczas wędrówki lubiłem sobie sobie pośpiewać i teraz nie było wyjątku. Tak więc śpiewy głos rozchodził się dookoła towarzysząc mi tego pięknego dnia. Nagle jednak śpiew ucichł. Na skraju pobliskiego lasu dojrzałem zielonego smoka chyba nawet mniejszego ode mnie, który najwidoczniej ucinał sobie właśnie drzemkę. Gdy podszedłem bliżej do moich uszu dotarło nucenie. Czyli smok ten nie spał... Wypadałoby się przywitać. ~ Ahnok! Witaj!~ Powiedziałem z uśmiechem.
Licznik słów: 150
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Po pewnym czasie spędzonym w tym przyjemnym miejscu Strzałka usłyszała jakby czyjś śpiew. Nie były to ptaki, lecz jakiś inny smok. Nie zareagowała na niego zbyt gwałtownie. Nadal siedziała w tym samym miejscu nucąc cicho, ale kątem oka obserwowała otoczenie. Gdy dźwięk ucichł samiczka dostrzegła tajemniczego przybysza, który najwidoczniej tak samo jak ona wybrał się na spacer. Nie wyglądał groźnie. Wręcz przeciwnie sprawiał bardzo miłe wrażenie. Był tylko trochę większy od niej, więc pewnie byli w podobnym wieku. Ciekawe z którego jest stada. Kiedy ten się przywitał Strzałka wstała i zwróciwszy się w jego stronę uśmiechnęła się przyjaźnie.
-Witaj!– zamachała ogonem -Też wybrałeś się na spacer?– zapytała swoim zwykłym spokojnym tonem i podeszła bliżej do śnieżnobiałego smoka. Zachowała jednak pewien dystans, żeby nie naruszyć jego przestrzeni osobistej. Nie każdy lubi, gdy ktoś go dotyka albo jest za blisko.
-Witaj!– zamachała ogonem -Też wybrałeś się na spacer?– zapytała swoim zwykłym spokojnym tonem i podeszła bliżej do śnieżnobiałego smoka. Zachowała jednak pewien dystans, żeby nie naruszyć jego przestrzeni osobistej. Nie każdy lubi, gdy ktoś go dotyka albo jest za blisko.
Licznik słów: 138
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Promienna Łuska.
- Dawna postać

- Posty: 53
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 17:00
- Stado: Waham się
- Płeć: Samica
- Księżyce: 14
- Rasa: Skrajny

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pl,Skr: 1
Spacer to świetny pomysł. mówili. Będzie fajnie mówili.
Lunar szła przez polanę najwyraźniej nie ogarniając gdzie jest. Jeszcze tego brakowało żeby się zgubiła.
mamrotała pod nosem przekleństwa kiedy usłyszała najpierw śpiew a potem jakąś samicę.
– może oni będą wiedzieć gdzie jestem
pomyślała i ruszyła w kierunku rozmowy. gdy dotarła na miejsce zielona samica stała nie opodal białego futrzanego samca.
–Hej .. Jestem Promienna. wiecie może gdzie dokładnie jestem ? byłam na spacerze i straciłam głowę na parę .. minut i kiedy wróciłam do siebie jestem tu.
Lunar szła przez polanę najwyraźniej nie ogarniając gdzie jest. Jeszcze tego brakowało żeby się zgubiła.
mamrotała pod nosem przekleństwa kiedy usłyszała najpierw śpiew a potem jakąś samicę.
– może oni będą wiedzieć gdzie jestem
pomyślała i ruszyła w kierunku rozmowy. gdy dotarła na miejsce zielona samica stała nie opodal białego futrzanego samca.
–Hej .. Jestem Promienna. wiecie może gdzie dokładnie jestem ? byłam na spacerze i straciłam głowę na parę .. minut i kiedy wróciłam do siebie jestem tu.
Licznik słów: 87
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Wirtuoz Szeptów
- Dawna postać
Słowa obcej pieśni
- Posty: 650
- Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 95
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nie był potrzebny
- Mistrz: Teraz on nim będzie.
- Partner: Wieczorna Aura

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Uśmiechnąłem się słysząc powitanie. Tutejsze smoki czasami jednym prostym gestem sprawiały, że czuło się lepiej. Usiadłem okrywając łapy ogonem gdy zobaczyłem, że nieznajoma podchodzi bliżej. Pytanie skwitowałem delikatnym poszerzeniem uśmiechu i pacnięciem ogonu o ziemię. ~ Geh. Pogoda w końcu jest do tego idealna.~ Powiedziałem wpatrując się w ślepia zielonołuskiej. Cóż... Nastała krótka niezręczna cisza. Chyba dobrym sposobem na przerwanie jej będzie przedstawienie się. ~ Zu'u los Vozuriim, ale tutaj mówią na mnie Szmaragd. A hi?~ Zapytałem uśmiechnięty. Hmm... Coraz częściej zdarzało mi się mieszać języki. Chociaż... Jeśli czegoś się nie domyśli zawsze może zapytać.
Nagle ni stąd, ni zowąd podeszła do nas żółtołuska samica, która najwyraźniej... się zgubiła. Gdy usłyszałem pytanie przeniosłem swój wzrok na ziemistą towarzyszkę wzrokiem wyrażającym bardzo proste pytanie... " Kto jej powie?" ~ Ahnok Promienna. Jesteś na terenach wspólnych.~ Mam nadzieję, że taka odpowiedź jej starczy.
Nagle ni stąd, ni zowąd podeszła do nas żółtołuska samica, która najwyraźniej... się zgubiła. Gdy usłyszałem pytanie przeniosłem swój wzrok na ziemistą towarzyszkę wzrokiem wyrażającym bardzo proste pytanie... " Kto jej powie?" ~ Ahnok Promienna. Jesteś na terenach wspólnych.~ Mam nadzieję, że taka odpowiedź jej starczy.
Licznik słów: 141
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Usłyszawszy odpowiedź samczyka odruchowo spojrzała na niebo. Czy była to pogoda idealna? Cóż to zależy dla kogo. Najwidoczniej dla niego tak. Młoda smoczyca raczej wolała kiedy świeciło słońce, wtedy mogła wygrzewać ciało i opierzone skrzydła. Choć pewnie dla tak futrzanego smoka byłaby to mordęga. Także usiadła, pacając kilka razy czubkiem ogona o ziemie. Po krótkiej ciszy jej towarzysz się przedstawił, mówiąc w połowie normalnie w połowie jakoś inaczej. Wyłapała jego imię, czyli najprawdopodobniej Szmaragd. Nie rozumiała części wypowiedzi, więc wyglądała na lekko zakłopotaną, ale szybko się pozbierała i przywróciła na pyszczek przyjazny uśmiech.
-Ja jestem Spokojna Łuska. Miło mi cię poznać- ledwo zdążyła to powiedzieć, kiedy nagle podeszła do nich nieznana smoczyca. Gdy ta skończyła mówić Spokojna wymieniła ze Szmaragdem to samo, pytające spojrzenie. Nim zdążyła dojść do słowa ten już odpowiedział na zadane im pytanie. Zielonołuska postanowiła jednak dodać coś od siebie.
-Tak to są tereny wspólne, a dokładniej Szklisty Zagajnik. Do którego stada należysz?– mówiła pokrzepiającym i spokojnym głosem. Zadała jej to pytanie, gdyż gdyby się dowiedziała skąd przyszła mogłaby ją tam zaprowadzić albo wskazać drogę powrotną.
-Ja jestem Spokojna Łuska. Miło mi cię poznać- ledwo zdążyła to powiedzieć, kiedy nagle podeszła do nich nieznana smoczyca. Gdy ta skończyła mówić Spokojna wymieniła ze Szmaragdem to samo, pytające spojrzenie. Nim zdążyła dojść do słowa ten już odpowiedział na zadane im pytanie. Zielonołuska postanowiła jednak dodać coś od siebie.
-Tak to są tereny wspólne, a dokładniej Szklisty Zagajnik. Do którego stada należysz?– mówiła pokrzepiającym i spokojnym głosem. Zadała jej to pytanie, gdyż gdyby się dowiedziała skąd przyszła mogłaby ją tam zaprowadzić albo wskazać drogę powrotną.
Licznik słów: 179
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Promienna Łuska.
- Dawna postać

- Posty: 53
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 17:00
- Stado: Waham się
- Płeć: Samica
- Księżyce: 14
- Rasa: Skrajny

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pl,Skr: 1
Promienna spojrzała po zielonej i z uśmiechem stwierdziła – Ze stada ziemi – Po czym usiadła na przeciwko nich. jest nowa i potrzebuje przyjaciół albo chociaż znajomych. była smokiem który Sam sobie nie poradzi. co widać po jej oku za pewne.
Przypomniało jej się że chusta zwisa jej z szyi. zakłopotana odwróciła szybko głowę tak by nie musieli patrzeć na jej zmasakrowany, zaropiały i zamokły od nauki pływania oczodół. co prawda Wygląda dużo lepiej niż na początku gojenia aczkolwiek nadaj jest paskudny
Przypomniało jej się że chusta zwisa jej z szyi. zakłopotana odwróciła szybko głowę tak by nie musieli patrzeć na jej zmasakrowany, zaropiały i zamokły od nauki pływania oczodół. co prawda Wygląda dużo lepiej niż na początku gojenia aczkolwiek nadaj jest paskudny
Licznik słów: 82
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Wirtuoz Szeptów
- Dawna postać
Słowa obcej pieśni
- Posty: 650
- Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 95
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nie był potrzebny
- Mistrz: Teraz on nim będzie.
- Partner: Wieczorna Aura

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Mi wydawało się, że pogoda na prawdę jest ładna. W końcu jak każdy północny, którego znam lubiłem czuć wiatr na futrze. I przede wszystkim nie zapowiadało się na deszcz, który momentalnie mógł zmienić moje zdanie o dzisiejszej pogodzie. Mokre futro, bleh... Ho ho... Czyli mam przed sobą adepktę. Jak miło. Po chwili była nas już trójka. Cóż... Zawsze gdy smoki się spotykały jakieś dziwne nienazwane prawo mówiło, że same nie zostaną. Jednak nie było to złe prawda? Uśmiechnąłem się do drugiej smoczycy widząc, że najprawdopodobniej nikogo tu nie zna. Prawie tak jak ja jeszcze kilka księżycow temu. Tylko, że wtedy mnie od innych smoków dzieliła jeszcze bariera językowa... Hmm... Zdawało to się być tak niedawno. Nagle moją uwagę zwrócił pysk żółtołuskiej. Blizna, albo raczej nie dogojona rana robiły nie przyjemne wrażenie. ~ Hei mindok... Ktoś chyba powinien to obejrzeć. ~ Powiedziałem przypominając sobie o Dżumie. Ona na pewno by jej pomogła. Szukałem w głowie pomysłu na to co moglibyśmy teraz porobić i... znalazłem go, lecz najpierw wolałem wysłuchać ewentualnych propozycji samic. ~ Hmm... Skoro jesteśmy tutaj w trójkę poróbmy coś produktywnego. Macie jakieś pomysły?~ Dalej układanie zdań zajmowało mi trochę czasu jednak z dnia na dzień ten czas był krótszy. To dobrze...
Licznik słów: 202
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Była ze stada Ziemi jak ona, ale nigdy wcześniej jej nie widziała. Pachniała też jakoś inaczej. Z tego co zrozumiała miała imię adepta, a na ceremonii na pewno jej nie było. Dość zastanawiające. Coś tu nie grało. Spokojna przekrzywiła głowę i uważniej przyjrzała się przybyszce. Oczywiście dostrzegła nie do końca zagojoną ranę na pysku. Zapamiętałaby ją, gdyby wcześniej się spotkały. Nie wyglądała na groźną bardziej na zagubioną. Może została przyjęta niedawno już po ceremonii. No nic nie warto się nad tym głębiej zastanawiać. Sprawa wyjaśni się sama. Nie skomentowała pierwszej wypowiedzi Szmaragda. Kleryk Ziemi też mógłby na to spojrzeć, lecz skoro Promienna została przyjęta do stada niedawno to znaczy, że widziała się już z jej matką. Ona na pewno nie zostawiłaby tego w takim stanie. Ta smoczyca to jedna wielka niewiadoma. Za dużo myślę. Powiedziała do siebie w głowię. Zamknęła na chwilę oczy, żeby się wyciszyć, a gdy je znowu otworzyła skupiła się na pytaniu samczyka.
-W sumie moglibyśmy coś porobić. Dzięki temu lepiej się poznamy. Hmm... Może jakaś nauka? Połączymy przyjemne z pożytecznym- powiedziała, uśmiechając się do dwójki smoków -Choć nie jestem pewna czy potrafiłabym was czegoś nauczyć- zaśmiała się cicho, dając tym samym do zrozumienia, że nie rwie się do roli nauczyciela. Może oni mają jakieś inne pomysły.
-W sumie moglibyśmy coś porobić. Dzięki temu lepiej się poznamy. Hmm... Może jakaś nauka? Połączymy przyjemne z pożytecznym- powiedziała, uśmiechając się do dwójki smoków -Choć nie jestem pewna czy potrafiłabym was czegoś nauczyć- zaśmiała się cicho, dając tym samym do zrozumienia, że nie rwie się do roli nauczyciela. Może oni mają jakieś inne pomysły.
Licznik słów: 210
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Promienna Łuska.
- Dawna postać

- Posty: 53
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 17:00
- Stado: Waham się
- Płeć: Samica
- Księżyce: 14
- Rasa: Skrajny

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pl,Skr: 1
Od razu się rozpromieniła
– Jasne, Zawsze można porobić coś ciekawego.
Spojrzała na zieloną która zaproponowała naukę.
– Niestety ja też nie potrafię nic was nauczyć. – Spojrzała na Voza z wyczekującym wyrazem pyska. Kto wie może futrzak zostanie naszym " nauczycielem "
tak czy siak chętnie pozna się lepiej z smokami które mogą jej więcej powiedzieć o tym miejscu.
– Jasne, Zawsze można porobić coś ciekawego.
Spojrzała na zieloną która zaproponowała naukę.
– Niestety ja też nie potrafię nic was nauczyć. – Spojrzała na Voza z wyczekującym wyrazem pyska. Kto wie może futrzak zostanie naszym " nauczycielem "
tak czy siak chętnie pozna się lepiej z smokami które mogą jej więcej powiedzieć o tym miejscu.
Licznik słów: 60
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Wirtuoz Szeptów
- Dawna postać
Słowa obcej pieśni
- Posty: 650
- Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 95
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nie był potrzebny
- Mistrz: Teraz on nim będzie.
- Partner: Wieczorna Aura

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Uśmiechnąłem się delikatnie słysząc, że ani jedna, ani druga smoczyca nie śpieszy się by zostać nauczycielem, więc padło na mnie... Tylko jaką wiedzę mogłem im przekazać? O! Już mam. Posłałem oczko Spokojnej po czym wstałem i cofnąłem się kawałek. ~ Gaav rigir aan mal. Zróbcie sobie miejsce. ~ Powiedziałem spoglądając na obie samice. Mam nadzieję tylko, że nie pomyślą, że będziemy biegać albo coś podobnego. Nie, nic z tych rzeczy. To co będę chciał im przekazać nie będzie miało nic wspólnego z ruchem choć dla niektórych może to być równie męczące. ~ Dobrze. Teraz zamknijcie ślepia i postarajcie się wyciszyć. Wyrzućcie z umysłu wszystkie zbędne myśli. Gdy każda z was uzna się za gotową niech skinie łbem.~ Powiedziałem spokojnie. Teraz najważniejsze jest ich skupienie, którego nie miałem zamiaru zaburzać. Ciekawe czy domyślają się czego będą się uczyć.
// Jak dobrze pójdzie (jak będziecie ładnie pisać) to na 2 zrobimy ;)
// Jak dobrze pójdzie (jak będziecie ładnie pisać) to na 2 zrobimy ;)
Licznik słów: 150
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Czyli naszym nauczycielem został Szmaragd. Nie powiedział oficjalnie czego się uczymy, ale Spokojna miała pewne podejrzenia. Wstała i odsunęła się, robiąc sobie trochę miejsca. Stanęła wygodnie, poruszając rozluźnionymi skrzydłami i zamknęła oczy. Wzięła głęboki oddech, aby po chwili wypuścić całe zebrane powietrze. Zaczęła oczyszczać umysł z niepotrzebnych myśli i problemów. Co jakiś czas jednak ledwo widocznie zerkała na Promienną. Coś jej tu nie pasowało tylko nie wiedziała co. Wolała zachować czujność. Może być miła i uprzejma nie oznacza to jednak, że ma ufać każdemu nowo poznanemu smokowi. Przestała i w końcu to robić, skupiając się całkowicie na zadaniu. Odgoniła resztki wątpliwości, pozostawiając umysł pusty oraz czysty. Powoli niczym w transie kiwnęła łbem na znak, że skończyła i czekała na dalsze polecenia.
Licznik słów: 121
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Promienna Łuska.
- Dawna postać

- Posty: 53
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 17:00
- Stado: Waham się
- Płeć: Samica
- Księżyce: 14
- Rasa: Skrajny

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pl,Skr: 1
Lunar usiadla spokijnie rozluźnila skrzydla wiedziala ze zieoona jej nie ufa. W pozadku, nie zmisza.
Przymknela slepka i wczula sie w wiatr szumiacy w jej skrzydlach ktore delikatnie sie poeuszaly swiat lekko zzwolnil uwolnila umysl od mysli i pierwszy raz od dawna poczula jak stres z niej splywa. Po kropelce . Bylo cudownie uchylila lekko pysk i skupila sie na biciu wlasnego serca.
Przymknela slepka i wczula sie w wiatr szumiacy w jej skrzydlach ktore delikatnie sie poeuszaly swiat lekko zzwolnil uwolnila umysl od mysli i pierwszy raz od dawna poczula jak stres z niej splywa. Po kropelce . Bylo cudownie uchylila lekko pysk i skupila sie na biciu wlasnego serca.
Licznik słów: 63
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
- Wirtuoz Szeptów
- Dawna postać
Słowa obcej pieśni
- Posty: 650
- Rejestracja: 07 mar 2017, 21:25
- Stado: Umarli
- Płeć: Samiec
- Księżyce: 95
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Nie był potrzebny
- Mistrz: Teraz on nim będzie.
- Partner: Wieczorna Aura

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: MA,MO,B,L,Pł,A,O,Kż,MP:1|Śl,Skr,W:2
Atuty: Spostrzegawczy; Pamięć przodka; Lekkostopy; Znawca Terenów; Zdrów jak Ryba
Najpierw jedna, a po chwili druga skinęła łbem. Hmm... Zaraz przekonamy się czy na prawdę ich umysły są czyste. Sam raz zamachnąłem skrzydłami chcąc tym samym rozprostować nieużywane kończyny. Nie chciałem jednak rozproszyć żadnej ze smoczyc. O nie! Nie mogłem nawet pomyśleć, żeby to zrobić. W końcu od sukcesu tej nauki zależało tylko i wyłącznie ich skupienie. Sam chwilę jeszcze obserwowałem obie samicę po czym zamknąłem ślepia. Wyciszenie się nie zajęło mi dużej ilości czasu. Im częściej to robiłem tym łatwiej mi to przychodziło. Znów obrazem umysłu przeniosłem się na równinę pokrytą białym puchem. Pierwszą rzeczą jaką chciałem zrobić było utworzenie bariery we własnym umyśle. Takiej, która miała blokować wszystkie zbędne myśli pozwalając przejść tylko tym wybranym. Gdy wyobrażenie było gotowe poczułem na wilgoć na swojej łapie. Słodka moc zaczęła płynąć przez moje ciało urzeczyczywistniając twór. Jednak nie była to jedyna rzecz, do której chciałem wykorzystać pozyskaną moc. Otworzyłem ślepia. Świat rzeczywisty i ten w mojej wyobraźni znów się pokrywały. Kolejną rzeczą jaką miałem zamiar stworzyć niewidzialne linie łączącą nasze umysły. Linie te miały umożliwić nam przesyłanie myśli z jednego umysłu do drugiego i trzeciego. Po chwili w twór tchnałem maddarę. Pierwszy kontakt z umysłami samic był dość dziwny. Ich nieosłonione umysły przesyłały multum informacji. Nie które były dosyć ciekawe. Na przykład dowiedziałem się czegoś nie zbyt miłego o pół ślepej samicy. Spokojna pewnie też to wyczuła. ~ Witajcie w naszym wspólnym umyśle. ~ Mój głos rozbrzmiał w głowach smoczyc. Był spokojny i ciepły. ~ Na razie wasze umysły nie potrafią zablokować wielu zbędnych informacji. Zanim jednak nauczę was blokować myśli musicie odnaleźć swoje źródła. U każdego smoka źródło wygląda inaczej. Same musicie go poszukać we własnych umysłach. Po to właśnie kazałem wam się wyciszyć. Dzięki temu będzie wam dużo łatwiej. Nie musicie nic mówić. Gdy je znajdziecie będziecie gotowe, a wtedy odnowimy wspólnie więź, którą zaraz zerwę.~ Mam nadzieję, że ten komunikat będzie dla samic prosty. Ciekawiło mnie jak mogą wyglądać ich źródła... Więź pomiędzy nami została zerwana. Teraz jest ich czas.
// Nic nie mówiąc polecam się tu rozpisać. XP
// Nic nie mówiąc polecam się tu rozpisać. XP
Licznik słów: 342
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Głos Vozuriima
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
Spokój jest największym szaleństwem naszych czasów. Atuty:
~ Spostrzegawczy ~
Jednorazowo +1 do percepcji.
~Pamięć Przodka ~
Minus 2ST na A i O przeciwko drapieżnikom.
~ Lekkostopy ~ Smok ma automatyczny sukces przy teście na podkradanie się do zwierzyny łownej. Do użycia raz na dwa tygodnie w polowaniu. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. Zużyty: Do 20.03.2018
~ Znawca Terenów~ Raz na dwa tygodnie smok napotyka na polowaniu/wyprawie dodatkową zdobycz (dającą 4/4 mięsa), kamień czy dorodne zioło (w zależności od tego czego akurat szukał). Zużyty: Do 23.10.2018
~ Zdrów jak ryba ~
Szansa na wystąpienie chorób i powikłań spada. O pojawieniu się ich świadczy tylko wynik 9 z rzutu k10. Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 0/4 | 0/4
~ Kamienie: —
~ Inne: duża perłowa łuska smoka górskiego, dwa szmaragdowe pióra wczepione za uchem. Dialogi: #66FF66
- Wieczorna Aura
- Dawna postać

- Posty: 703
- Rejestracja: 29 sty 2017, 15:15
- Stado: Ziemi
- Płeć: Samica
- Księżyce: 102
- Rasa: Skrajny
- Opiekun: Zmierzch Gwiazd[*]
- Mistrz: Zmierzch Gwiazd[*]
- Partner: Wirtuoz Szeptów[*]

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl: 2| Skr: 3
Atuty: Kruszyna, Pamięć Przodka, Tropiciel, Znawca Terenów, Opiekun
Dalej z zamkniętymi oczami wysłuchała słów Szmaragda. Już wcześniej zdarzyło się, że ktoś do niej mówił w ten sposób, więc nie była zaskoczona. Rzecz jasna wyczuła te nieścisłość, która nie pasowała jej w Promiennej, ale na razie postanowiła ominąć ten temat. Skupiła się na zadaniu. Miała znaleźć swoje źródło energii. Nie wiedziała jeszcze jak ono wygląda i jak niby je odszukać. Skoro jest w umyśle tam też rozpocznie. Przeczesywała myśli kawałek po kawałku zwracając szczególną uwagę na nietypowe odchyły. Na nic jednak nie natrafiła. Naszła ją chwila konsternacji. Co jeśli nie ma tej całej maddary? Nie poddała się i szukała dalej. W końcu trafiła do niezwykłej części własnego umysłu. Było tu całkowicie ciemno. No może nie tak całkowicie, gdyż na środku tego dziwnego pomieszczenia jakiś ogon od ewentualnego podłoża coś wisiało. Ów coś wyglądało trochę jak mały, naprawdę mały kamień, lecz na pewno nim nie było. Co jakiś czas bowiem ruszało się niczym żywe. Wiło się, rosło i znów malało, wybrzuszało i zapadało, rozświetlało i gasło. Zawsze jednak znajdowało się w tym samym miejscu, na tej samej wysokości. Jakby chciało się uwolnić, ale nie było w stanie. Cosiek nie miał jednolitego koloru. Tak samo jak kształt zmieniała się i barwa. Raz świeciło jasno niczym słońce. Innym razem stawało się czarne jak bezgwiezdna noc. Wybuchało czerwienią by po chwili mienić się szmaragdową zielenią. W odróżnieniu od cosia pomieszczenie nie wyróżniało się niczym. Wielkości nie można było stwierdzić, przez panujący mrok. Oprócz cośka nic tu nie było. Z lekką niepewnością podeszła, mentalnie oczywiście, do tego jakże dziwnego zjawiska. Kiedy stanęła pod nim podniosła głowę do góry i wbiła w niego spojrzenie. Wtedy coś zamarł. Z powrotem stał się malutkim niby kamyczkiem i niczym piórko wolno zleciał prosto przed łapy smoczycy. Ta delikatnie dotknęła go czubkiem pazura. Kiedy to zrobiła całe jej ciało ogarnęło przyjemne ciepło i już wiedziała, że znalazła swe źródło. Niespokojne i niezdecydowane, lecz własne. Kiwnęła łebkiem, gdy wróciła z mentalnej podróży do wnętrza umysłu. Bardziej dla pewności, że kontaktuje niż dla potwierdzenia, iż wykonała polecenie.
Licznik słów: 336
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
~Life and death and love and birth,
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
And peace and war on the planet Earth.
Is there anything that's worth more
Than peace and love on the planet Earth~
Atuty:
Kruszyna
-1/4 mięsa wymaganego do sytości.
Pamięć Przodka
-2 ST do walki z drapieżnikami na polowaniu/misji/wyprawie.
Tropiciel– Następne użycie: 16.10
+1 sukces do Śl raz na tydzień.
Znawca terenów– Następne użycie: 6.01.19
znalezienie zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie.
Opiekun
-2 ST dla kompana.
Toboe
S: 1| W: 1| Z: 2| I: 0| P: 2| A: 1
A,O,Skr: 1
kk
#66CCCC #339900
▐ Choroba: zapalenie płuc (smok nie może ziać ani mówić)
- Promienna Łuska.
- Dawna postać

- Posty: 53
- Rejestracja: 14 kwie 2017, 17:00
- Stado: Waham się
- Płeć: Samica
- Księżyce: 14
- Rasa: Skrajny

A: S: 1| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: Pl,Skr: 1
Wzdrygnęla sie słysząc szmaragda w swoje glowie. Ale szybko sie uspokoila i zaczela wykonywac polecenie. Zaszyla sie w głąb wlasnego umyslu i przebierala różne zakamarki, kazda zaczepka kazda malutka nic wydawala sie tym czego szuka. Cierpliwie szla dalej az natrafila na to, byla pewna ze to to czego szuka, delikatnie opłotla mentalnie to coś. Okazalo sie ze to wspomnienie tak silne i bijace energia ze nie bylo warpiwosci ze to źródło. Nie mogla sie powstrzymac i przywołała wspomnienie
Sloneczny dzien lekii wiatr, jej rodzinna pustynia. Matka pokazywala jej jak wykopać wode .jiedy malej lunwr udalo sie to zrobic matka przytulila ja mocno. To byl ostatni raz kiedy to zrobila.
Z oczu poplynela jej samotna łza ale skinela glowa na znak ze udalo jej sie wykonać zadanie
Sloneczny dzien lekii wiatr, jej rodzinna pustynia. Matka pokazywala jej jak wykopać wode .jiedy malej lunwr udalo sie to zrobic matka przytulila ja mocno. To byl ostatni raz kiedy to zrobila.
Z oczu poplynela jej samotna łza ale skinela glowa na znak ze udalo jej sie wykonać zadanie
Licznik słów: 126
| Link: | |
| BBcode: | |
| Ukryj linki do postu |
Chcesz dołączyć do gry?
Musisz mieć konto, aby pisać posty.
Rejestracja
Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!













