Zebranie przywódców VI

Tutaj co miesiąc zbierają się Smoki Wolnych Stad, by wymienić się informacjami. W tym czasie pomiędzy stadami następuje przynajmniej chwilowy spokój.
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4259
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Stres podgryzał go z prawa i z lewa, jak wygłodniały wartości rodzinnych Zefir, o którym myślał akurat, gdy stawił się na skałach. Analogia może dziwna, ale gdy przychodziło do smoków mu bliskich, wolał ich zachowanie sprowadzić do bardziej abstrakcyjnych wyrażeń, nawet jeśli metaforyczne ugryzienia syna piekły całkiem realnie. Nie przybył tu w każdym razie, żeby rozmyślać o nim i być może pozwolił sobie na tę dezorientację właśnie po to, żeby wiedzieć jaki ładunek od siebie odrzuca i nigdy więcej do niego wrócić. Nigdy więcej, podczas tego spotkania.
Ryczeć nie potrafił albo zwyczajnie nie było mu w smak, bo rozdzieranie gardła zdawało mu się zbyt pierwotną czynnością, więc po okręceniu się wokół osi jakieś czterdzieści razy, a potem upewniwszy, że siedzi sztywno jak świątynny posąg, posłał potencjalnym zainteresowanym mentalną wiadomość. Na miejsce stawić się mieli przywódcy z zastępcami, ale także ewentualni bardziej zaufani członkowie stada, coby niezdecydowani liderzy nie przyszli bez towarzystwa.

Licznik słów: 151
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Światokrążca
Dawna postać
Na dworze Nytby
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2676
Rejestracja: 18 cze 2018, 8:47
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 200
Rasa: morski
Opiekun: Gonitwa Myśli [*]
Mistrz: Szabla Kniei [*]
Partner: Feeria Ciszy [*], Aderyn

Post autor: Światokrążca »

A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 4
U: Pł,W,MP,MO,Kż,Śl,Skr.Prs: 1 | B,O,MA: 2 | A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Adrenalina, Nieugięty, Magiczny Śpiew, Pojemne Płuca, Wiecznie Młody
Żer westchnął. Wiedział, że to spotkanie się szykuje ale naprawdę miał nadzieję, że będzie mógł odpocząć. Podniósł delikatnie brew kiedy dostał pouczenie od Strażnika aby kogoś zabrał, ze sobą. Niech mu będzie. Posłał wiadomość mentalną swojej córce, krótko w niej wyjaśniając, prorocze aspiracje Świadka oraz fakt, że ma się z nim zjawić na spotkanie.
Nawojka usiadła mu na karku i w trójkę wyruszyli na Skały Pokoju. Trzęsienie nie był już tak roztrzęsiony (badumtsss) jak wcześniej ale białka były niezmiennie przekrwione.
Dudniącym krokiem wdrapał się na miejsce zebrania i usiadł w dobrze widocznym miejscu. Na przywitanie posłał Strażnikowi lekko ironiczny uśmiech.
Powodzenia. – rzucił. Następnie zerknął na towarzyszącą mu Bryze.

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Fenomenalna Flądra
Dawna postać
fish mom is bacc
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 605
Rejestracja: 05 kwie 2018, 16:31
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 99
Rasa: Morski
Opiekun: Żer Zwierząt
Partner: Błysk Przeszłości

Post autor: Fenomenalna Flądra »

A: S: 2| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,L,Pł,W,Skr,Prs,MA,MO,MP,A,O: 1| Śl: 2 | Kż: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściara, Lekkostopy, Opiekun, Znawca Terenów
Nie spodziewała sie mentalnej wiadomości od ojca. Tym bardziej że ceremonia dopiero co była, więc to nie mogło być wezwanie na następną. Treść jedynie jeszcze bardziej ją zdezorientowała.
Chromka jednak stawiła się nad kałużą-domem ojca, aby następnie wraz z nim, Nawojką i Barusem ruszyć ku Skałom Pokoju. Dawno nie miała kontaktu z nikim poza stada. A nawet jak miała, był to jeden osobnik na kilka księżyców. Pewnie nawet nie będzie znała nikogo z zaproszonych nie-ziemniaków.
Kiedy byli już na miejscu, przywitała się skinięciem łba ze Strażnikiem, a następnie usiadła obok ojca. Barus położyli się obok niej, po prawej stronie. W ten sposób została odcięta od przybywających zebranych z obu stron. Łby ułożyły się na ziemi. Jedynie Silos czuwał, rozglądając się za ewentualnymi zagrożeniami.

Licznik słów: 123
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

> następny szczęściarz dostępny <

ostry wzrok
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)

szczęściara
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie

lekkostopy
raz na tydzień +2 sukcesy do Skradania

opiekun
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów

znawca terenów
znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dużego zioła raz na trzy tygodnie w polowaniu

> KK Barus <
S: 1| W: 1| Zr: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, Pł, Skr: 1 | A, O: 2

__________________________________________
#488fd2 (mowa) #293666 (mentalki)
Zew Płomieni
Dawna postać
Bitter Paradise
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1192
Rejestracja: 17 lut 2019, 18:17
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 50
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wziął i umarł
Mistrz: Sosnowe Zacisze
Partner: Legal now

Post autor: Zew Płomieni »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,Pł,B,L,M,Skr,Kż,Śl,A,O:1|MP,MO:2|MA:3
Atuty: Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany
Zew nie spieszył się z dotarciem na skały pokoju, więc trudno było mu ukryć zdziwienie gdy okazało się, że poza nim jest tu tylko para Ziemnych. Może powinien przyjść, a nie przylecieć? W końcu po pojedynku z jednym z obecnych tu smoków musiał się "oszczędzać". Trochę go to wkurzało, w końcu niedawno pozbył się kalectwa i znów czuł się jak niepełnosprawny.
Umysł Puryfikacji musnęła myśl o miejscu i mniej więcej celu zebrania, lub raczej celu smoka, który ich wzywał. Usiadł naprzeciwko Trzęsienia posyłając mu serdeczny uśmiech. Z resztą przywitał się delikatnym skinieniem łba. No to co? Zaczynamy przedstawienie?

Licznik słów: 98
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
All the noise is killing me
How am I supposed to sleep?
When a voice is screaming in my head
Every day's a tragedy
I don't wanna be this way
I hope it's quiet when I'm dead
Atuty:
~ Boski ulubieniec ~ Raz na polowanie/dwa tygodnie wyprawy/polowania/misji smok spotyka duszka lub boską manifestację. Spotkanie to owocuje o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego". Ponadto, na modlitwy smoka w Świątyni bogowie zawsze odpowiadają. Zużyty
~ Szczęściarz ~ W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji, Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie. Następne użycie: 06.12
~ Twardy jak diament ~ -1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość
~ brak~ ...
~ brak ~ ...

Alok KK
||S:1|Z:1|M:1|W:1|P:1|A:1| ||A,O,Kż,L: 1||


Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 3/4 | 0/4
~ Kamienie:
~ Inne: runa ataku pazura// -
Dialogi: #e32626 Motyw muzyczny
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Puryfikacja pojawiła się niemal natychmiast po tym, gdy zjawił się Zew. Półmorska wylądowała nieopodal drobnej grupki, z logicznie całkiem głośnym uderzeniem o ziemię łapami czy w powietrze hamując, w końcu kawał z niej bestii, a jednak bez specjalnego silenia się na jakieś bardziej efektowne wejście. Przeciągnęła znużony, beznamiętny wzrok po każdym po kolei, kiwając na przywitanie krótko łbem kto tam kolwiek akurat mógł na nią spojrzeć i usiadła po stronie Zewu, zachowując jednak komfortową odległość. Ziemisty drzewny, jakmutamkolwiek, ciekawe. Może nie pozwalają im zdechnąć w stadzie spokojnie, tylko każdy musi przejść przez rytuał bycia prorokiem? Miało sens, zważając, jak i starucha Kaltarela traktowała to jak sprawę życia i śmierci.
Wzrok jej się zatrzymał gdzieś nieobecnie w przestrzeni, a gdy tylko wyostrzył, zauważyła dopiero hydrę. Aż chciałaby zmrużyć oczy czy oblizać kły w drobnym obrzydzeniu, ale nie miała nastroju na przechodzenie przez kolejną, tą samą rozmowę o ruszaniu twarzą. Więc patrzyła spokojnie, wręcz znudzona, na kompana. Na jakie licho niektórzy tak naciskali za wleczeniem za sobą tych zwierząt? Jeszcze rozumiała taką bezużyteczną drobnicę, toż to nawet można nie zauważyć, że się zaplątało w futro czy między łapy, ale takie wielkie?

Licznik słów: 189
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Przesilenie Północne
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3574
Rejestracja: 04 sie 2019, 12:49
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Olbrzymi
Opiekun: Sztorm Stulecia
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Sosnowy Pocisk

Post autor: Przesilenie Północne »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MO: 1| Pł,O,MA: 2| A: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Twardy jak diament; Przezorny; Pierwotny odruch
Sunął we mgle, wezwany po raz kolejny, wypełniający obowiązki, jakie sam na siebie nałożył. Runął na ziemię głośno, niestarannie, lądując ciężko w pewnym oddaleniu od zbiorowiska, idąc w stronę skał razem z towarzyszącą mu Kryzą. Decydowali w końcu razem; nawet, jeżeli nie byłaby zaproszona, zaprosiłby ją on.
Wspiął się na skały, siadając naprzeciwko Świadka Puszczy, pozdrawiając zebranych skinieniem łba, dłużej wzrok zatrzymując na Trzęsieniu i towarzyszącej mu morskiej, którą widział już, gdy była niewiele młodsza, niż o sam był teraz. Więc stąd ta biała łuska?
Oderwał wzrok od ojca i córki, przenosząc go na towarzyszącą mu Kryzę, a potem na, wyglądało na to – przyszłego proroka.

Licznik słów: 106
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Obrazek
B Ó J K Achmurnik
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 2 | P: 3 | A: 1
L, Skr, MP, Śl: 1| MO, MA: 2


B A J K Ażywiołak powietrza
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 3 | P: 2 | A: 1
L, Skr, MA, MO: 1
I. OKAZ ZDROWIAodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuII. CHYTRY PRZECIWNIKraz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnikaIII. TWARDY JAK DIAMENT-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość, raz na miesiąc podczas modlitwy otrzymuje dar od swojego patronaIV. PRZEZORNY+2 ST do kontrataków przeciwnikówV. PIERWOTNY ODRUCHraz na walkę -2 ST do obrony
BŁYSK PRZYSZŁOŚCI Ostatnie użycie: 10 / 06
kryształ szczodrobliwego 05 / 07
kryształ ideału - / -
kryształ kolekcjonera - / -

kryształ poskramiacza -1ST do walki z hydrami, lewiatanami
Kojąca Głębia
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 348
Rejestracja: 25 wrz 2018, 21:05
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 98
Rasa: Skrajny

Post autor: Kojąca Głębia »

A: S: 1| W: 2| Z: 2| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,B,L,Pł,M,MP,A,O,Kż,Skr,Śl: 1 | MA,MO: 2
Atuty: Mocarny, Szczęściarz; Mistyk; Poświęcenie; Wybraniec Bogów
Kryza szła krok w krok za swoim przywódcą. Ponowne wezwanie nie sprawiło, że półmorska była zadowolona. Kolejne ważne spotkanie? Tym razem zapowiadało się, że to będzie coś więcej, ponieważ jak się okazało, nie tylko oni zostali wezwani.
Gdy tylko dotarli na Skały Pokoju, rozejrzała się dookoła, patrząc po zebranych już pyskach. Przywódcy innych stad? Wszyscy w jednym miejscu... Pozdrowiła ich skinieniem łba. Tyle powinno wystarczyć, aby okazać zebranym szacunek.
Utkwiła na chwilę wzrok w brązowołuskim starszym, potem jednak zerknęła ukradkiem na Fena. Czekała, aż zebranie się rozpocznie.

Licznik słów: 87
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
“The water hears and understands. The ice does not forgive.”



ATUTY:
Mocarna
Szczęściarz – W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji, Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Następne użycie: 11.05

Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Następne użycie: – –

Poświęcenie – Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu.
Następne użycie: – –
Uśmiech Szydercy
Dawna postać
Lord Dowódca Kheldar
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3084
Rejestracja: 09 gru 2016, 14:25
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 79
Rasa: Pustynny
Opiekun: Heulyn, Sombre
Mistrz: Samouk
Partner: Burek

Post autor: Uśmiech Szydercy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion; Pojemne płuca; Magiczny Śpiew
Kheldar zwlekał dość długo i celowo. Nie miał ochoty przylatywać na wezwanie tego pieprzniętego idioty. I nie ruszyłby tu swojej rzyci, gdyby do jego groty nie wpadła Frar i nie zaciągnęła go tu siłą, wjeżdżając mu na ambicję i zarzucając lenistwo i starcze zniedołężnienie.
Przyleciał więc w końcu z chmurną miną wraz ze smoczycą. Wylądował w znacznej odległości od wszystkich zebranych. A szkoda, może wtedy obsypałby ich chmarami piachu i pyłu, które wywołał, lądując ciężko. Do najzgrabniejszych i najlżelszych nie należał. Rzucił zebranym przelotne, niezainteresowane spojrzenie szkarłatnych ślepi, skinąwszy jedynie krótko Żerowi.
Nie siadał, bo i nie planował zostawać tu długo.
– Jaki masz konkretnie powód, że znów muszę cię oglądać? – spytał gardłowo, wlepiając spojrzenie w Strażnika.

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3641
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 213
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »

A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Tuż za Szydercą wylądowała Frar, raczej miękko, nie posyłając w górę tumanów kurzu, impet uderzenia pochłonęła jej magia, której drgania były dobrze wyczuwalne teraz w powietrzu. Leciała za Przywódcą, jakby chciała się upewnić, że na pewno dotrze wraz z nią na miejsce, a nie zawróci gdzieś w połowie, sypiąc wiązką przekleństw.
Jej długi ogon smagnął o ziemię, a ona oszczędnym skinieniem łba przywitała się z zebranymi, przyglądając się nieco dłuzej Wodnym. Sądząc po tak zacnym gronie i obecności ziemnego tetryka czekała ich nie lada wiadomość. Jej wargi lekko zadrżały, gdy usłyszała komentarz Kheldara. Sama nic nie powiedziała, czekając na rozwój sytuacji i spoglądając czasem na Trzęsienie. Z tego co pamiętała z ich pobytu w Ziemi, nie darzyli się z Opiekunem zbyt wielką sympatią.
Jej ogon zakołysał się lekko, zdradzając zniecierpliwienie.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4259
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Smoki kazały na siebie czekać, ale nie narzekał, nawet nie wyzywał na nie w myślach. Jego uwagę ściągało kołysanie się w lewo i prawo, na usztywnionej związanymi kijami łapie. Musiał prędzej czy później zebrać kamienie szlachetne, żeby ją ożywić, ale teraz korzystał z okazji i zwalał na nią cały swój ciężar, w ogóle go nie czując. Ciekawe czy właśnie tego doświadczyła Dzika, o ile jej zmysły zdołały cokolwiek odnotować, nim w całości zamieniła się w kamień.
Pierwsi na miejscu byli Ziemiści i kilka nieznajomych smoków, na których także nie zwrócił uwagi, aż do przybycia reprezentacji Ognia, a w tym zastępczyni, co szczególną uwagę skierowała nie ku niemu, a nieznajomemu, którego w pobieżnej ocenie wziął go za dwa smoki. Co do jasnej cholery? Ledwie zdołał ukryć zaskoczenie, które wystąpiło na jego pysk, a następnie zmusiło do pewniejszego wyprostowania sylwetki. Od kiedy Bryza miała styczność z takim wynaturzeniem? Czy to nowy członek stada, o którym nie miał pojęcia? Nie, nie mógł być, ponieważ prosił o obecność jedynie dwóch smoków, a Żer nie wyglądał jakby miał ochotę spontanicznie się z nim droczyć. Jak widać po prostu przekazał pałeczkę swojej córce, która miała w sobie tyle społecznej ogłady, że niewolnictwo zbliżonego do niej gatunku nie wydawało jej się obrzydliwością. Nie chciał na wstępie wszczynać kłótni, ponieważ pojmował, że smoki miały różne gusta co do kompanów, ale musiał włożyć w nie zwymiotowanie kwasem wyjątkowo wiele siły woli. Ledwo co zasugerował wyjście z Ziemi, a już zdołała się zdegenerować.
Westchnął do siebie, wywracając ślepiami. Mimo oburzenia, które aż przekręciło mu żołądkiem, na zewnątrz okazał niewiele i głównie zaznajomione z nim smoki mogły lepiej odnotować różnicę. Prędzej czy później, z pomocą w tej moralnie zgniłej sytuacji przybył Khaledar, ściągając ku sobie nie tylko uwagę Strażnika, ale w ogóle całą grawitację. Czy niektóre smoki czerpały uciechę z rozbijania sobie stawów przy niezgrabnym, ociężałym lądowaniu?
Powody mam konkretne– odparł Cienistemu, nie przykładając większej wagi konstrukcji jego pytania. Nie sądził aby ciemnołuski miał powód do bycia jego wrogiem, a o sympatię nie zabiegał, więc w gruncie rzeczy miał prawie wszystko czego potrzebował. Problemem był jedynie fakt, że z racji swojej czasowej niedostępności, Szyderca był jedynym smokiem, któremu Strażnik nie przedstawił swojej wizji przyszłego spędzania czasu. Trudno, jakoś się dogadają. Ostatecznie nie było nic gorszego niż czterogłowy smok. Co? Pięcio?!
Odchrząknął głośno i nim zabrał głos, jeszcze raz objął każdego smoka przelotnym spojrzeniem. Stał już nie przed Ziemią, która składała się tak samo z dorosłych, jak dzieci, ale reprezentacją odrębnych kultur, które oceniały każdy jego ruch. Każde potknięcie
Chodzi o proroctwo. Szkoda, że muszę rozpocząć właśnie w ten sposób, ale wszyscy wiecie co przydarzyło się Dzikiej Gwieździe. Nie zdołała długo piastować swojej nowej funkcji i zdaję sobie sprawę, że chcąc na nią wstąpić niedługo po jej śmierci, narażam się na ogromne ryzyko. Może wam się wydać, że na marne, lecz Kaltarel zgadza się co do korzyści płynących z takiego reprezentanta. Po pierwsze ze względu na, nieskrępowaną wiernością konkretnemu stadu, koordynację waszych działań – wniosków z wypraw czy walki z zewnętrznym wrogiem – po drugie, ponieważ koncentruje zainteresowanie przeciwnika wobec kogoś, kto gotów jest dobrowolnie zaryzykować– ostatnie zdanie było łamaczem językowym, jeśli wypowiadało się je zbyt szybko, ale mimo stosunkowo ożywionego tempa, Świadek wysławiał się bardzo donośnie i wyraźnie, jakby intonacja każdego słowa niosła co najmniej połowę przekazu –Nie wszyscy znacie mnie na tyle, żeby posiadać na mój temat jakąś opinię i nawet jeśli części z was przybliżyłem swoje dzisiejsze plany, wciąż macie prawo do wątpliwości, które właśnie teraz możemy skonfrontować– Choć bardzo miło byłoby nie wycofywać się z wcześniejszych uzgodnień, ci którzy je zawarli –Mimo iż dorastałem w Ziemi, nie urodziłem się w niej, ani nie trafiłem pod opiekę tamtejszego lidera jako najmłodszy smok, więc miałem już ukształtowane poglądy, które musiałem zestawić z tutejszą kulturą. Dzięki temu, nie sądzę aby mój wcześniejszy związek z Ziemią czynił mnie stronniczym. Rozumiem różnorodność interesów, które mogą wami kierować. Jedyne co powinno leżeć w zasięgu moich łap, to dbanie o przestrzeganie podstawowych praw oraz podtrzymanie jakości waszych żyć, choćby poprzez przeciwstawianie się zagrożeniom, zainteresowanie waszym rozwojem, czy przekazywanie wskazówek sił wyższych. Jeśli słuszność mojego działania byłaby wątpliwa, bądź inaczej – jeśli dałem, bądź dam ku temu powód w przyszłości, chcę abyście mogli przyznać mi to prosto w pysk. Nie mam być ponad was, a stanowić rozszerzenie tego, o co sami dbacie. Z waszą pomocą porządkować– wzruszył barkami, próbując rozładować wewnętrzne napięcie –Mówiąc w skrócie, chcę przyjąć rolę proroka i staję teraz przed wami, żeby zapytać czy istnieje waszym zdaniem jakikolwiek powód, żeby się z tym nie zgodzić– No i zamilkł. Absolutnie przerażało go to, co może teraz nastąpić, więc jego oddech zwolnił, podczas gdy serce zaczęło pracować, jakby próbowało w krótkim czasie przepompować krew do drugiego ciała.

Licznik słów: 782
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Zew Płomieni
Dawna postać
Bitter Paradise
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1192
Rejestracja: 17 lut 2019, 18:17
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 50
Rasa: Skrajny
Opiekun: Wziął i umarł
Mistrz: Sosnowe Zacisze
Partner: Legal now

Post autor: Zew Płomieni »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,Pł,B,L,M,Skr,Kż,Śl,A,O:1|MP,MO:2|MA:3
Atuty: Boski ulubieniec, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany
Przybyła resztą co wiązało się z nieuchronnym otwarciem pyska przez któregoś ze smoków. Padło akurat na Szydercę i Opiekuna przy czym ten drugi wygłosił swoistą przemowę. Większość informacji jakie w niej dostarczył była wyvernie co najmniej znajoma więc po krótkiej chwili Zew znudzony zaczął przyglądać się ziemi pomiędzy własnymi skrzydłami. Niestety i ona nie miała niczego ciekawego do zaoferowania, więc dwubarwne ślepia samca ponownie skierowały się w stronę brązowołuskiego. Akurat ten kończył mówić i w końcu nastał czas na jakieś obiekcje, burdy czy inne objawy dzikości smoków, które nie mogły pogodzić się z kandydaturą Opiekuna, lecz... niestety nic takiego się nie działo co szczerze nie dziwiło Ferna ani troszeczkę. Po szybkim wzrokowym rekonesansie on postanowił zabrać głos.
~ Jeśli o mnie chodzi możesz być kimkolwiek Kaltarel zapragnie. Nie mam nic przeciwko twojemu proroctwu.~ Komentarz krótki, lecz chyba wystarczający. Zew w zasadzie nie interesował się tym co jako prorok będzie robił póki nie naruszy ich granic bez ostrzeżenia. Zerknął tylko na swoją zastępczynię. Jeśli chciała coś dodać najlepiej zrobić to właśnie teraz. Fern postanowił nie udzielać się dalej w dyskusji chyba, że wymagać będzie tego chwila bądź podjęty przez smoki temat.

Licznik słów: 190
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
All the noise is killing me
How am I supposed to sleep?
When a voice is screaming in my head
Every day's a tragedy
I don't wanna be this way
I hope it's quiet when I'm dead
Atuty:
~ Boski ulubieniec ~ Raz na polowanie/dwa tygodnie wyprawy/polowania/misji smok spotyka duszka lub boską manifestację. Spotkanie to owocuje o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego". Ponadto, na modlitwy smoka w Świątyni bogowie zawsze odpowiadają. Zużyty
~ Szczęściarz ~ W przypadku braku sukcesów podczas rozsądzania akcji, Atut zamienia ten wynik na 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie. Następne użycie: 06.12
~ Twardy jak diament ~ -1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość
~ brak~ ...
~ brak ~ ...

Alok KK
||S:1|Z:1|M:1|W:1|P:1|A:1| ||A,O,Kż,L: 1||


Posiadane:
~ Mięso/Owoce: 3/4 | 0/4
~ Kamienie:
~ Inne: runa ataku pazura// -
Dialogi: #e32626 Motyw muzyczny
Pacyfikacja Pamięci
Dawna postać
our end is self-made
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1172
Rejestracja: 02 lut 2019, 16:15
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 49
Rasa: Skrajny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Insygnium Żywiołów

Post autor: Pacyfikacja Pamięci »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 2
U: Pł,M,W,Kż,L,O:1|A,Śl,B:2|Skr:3
Atuty: Ostry Wzrok, Adrenalina, Poszukiwacz, Znawca Terenów
Zabłysło jej w oku na widok Wodnej samicy, którą to miała kiedyś okazję nauczać. No i proszę, jednak nie każdy z jej uczniów pozdychał, miło to wiedzieć. Z nowoprzybyłych znała jeszcze tylko Szydercę, jednak tutaj nie można było mówić o jakiejkolwiek reakcji z jej strony szczególnie, że i ten zdał się zignorować jej osobę. I dobrze. Wysłuchać więc mogła spokojnie... starucha, co to kiedyś nie podobało mu się, że siedzi blisko granicy. Czy mogła mu teraz w ogóle przypisać jakieś imię? Na pewno z raz słyszała. Ach, ta wiecznie nijaka i skryta Ziemia. No i tutaj nieskrępowana wierność konkretnemu stadu a z drugiej obietnica niestronniczności, można by się przyczepiać, a jednak Łapczywa nie widziała w tym sensu. Czy Ogień miał lepszego kandydata? Biel raczej nie bardzo ciągnęło po rozmawianiu ze smokami w imię boga. Czy taki Prorok faktycznie cokolwiek robi i mógłby im zaszkodzić? Również chyba średniawo.
Przywódca się odezwał, więc mogła i ona.
A więc Ogień jest zgodny. – zerknęła na Zew- I ja żadnych powodów nie widzę. Na pewno jakieś są i na pewno jakieś wyjdą w trakcie, ale to już, jak zawsze – martwić będziemy się także w trakcie. Dobrze zatem, że nie boisz się śmierci. – powiedziała bez jakiegokolwiek entuzjazmu. Proszę, niech staruch idzie spełniać marzenia. Może będzie bardziej użyteczny niż ta przed nim.

Licznik słów: 219
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
| galeria | obecny theme |

ostry wzrok dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku kamienie szlachetne]
adrenalina dodatkowa kość w testach na akcje fizyczne , w przypadku niepowodzenia akcji = rana ciężka
poszukiwacz +1 sukces do Percepcji (szukanie czegoś, bez Śl) raz na tydzień.
następne użycie: 12.12
znawca terenów znalezienie dodatkowej zdobyczy dającej 4/4 pożywienia/kamienia szlachetnego/dorodnego zioła raz na dwa tygodnie w polowaniu.
następne użycie: 19.12

//notka do fabuł: proszę nie używać imienia "Wronka" w słowach postaci, Pacyfikacja nigdy się nikomu nie przedstawiała tym imieniem bo sama nigdy go nie poznała – matka zabrała jej imię ze sobą do grobu :p pierwszym więc imieniem Wronki było adepckie – Łapczywa. z góry dziękuję!
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3641
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 213
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »

A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
O tak, dobrze pamiętała co przydarzyło się Dzikiej Gwieździe. Było to zaledwie kilka dni po jej przybyciu, na miejscu zebrało się wiele smoków, pojawił się Spękany i Honi... przemówiła smoczyca będąca najstarszym smokiem, jakiego w życiu widziała, powiedziała o Iskrach, których nie udało im się odnaleźć aż do teraz, po czym umarła. Szybko po jej zamienieniu się w kamień Pokrzyk prysła z miejsca wydarzenia, zostawiając za sobą krzyczące smoki, spanikowane rodziny, pył unoszący się spod ich łap.
Strażnika również pamiętała. Był jeszcze przywódcą, kiedy przebywała w Ziemi, chociaż raczej z tych dziwnych. Pomijając już sam fakt, że był drzewnym, który to gatunek od czasów wojny w dzieciństwie pamiętała, jako słaby i raczej niegodny uwagi... Zawsze wyglądał jakby męczyły go obstrukcje i najwyraźniej nic się nie zmieniło. Poza tym jednak niewiele mogła o nim powiedzieć. A to jeszcze gorzej, bo nie lubiła nie mieć opinii. Mlasnęła głośno, błyskając głębokofioletowym wnętrzem paszczy, odcinającym się na tle bieli. Uniosła łapę, aby zacząć odliczać słowa na palcach.
Twoje stado, związki rodzinne, przekonania, nastawienie wobec obcych stad i doświadczenia. Czy jesteś w stanie bez wahania przyznać, że nie będą czynić cię stronniczym? – Jej głos nie był nacechowany żadnymi emocjami, chociaż słychać było w nim zimno.
Trójkątny, rogaty łeb poruszył się lekko, pozwalając białemu spojrzeniu odnaleźć ślepia drzewnego. Nie podobało jej się sformułowanie wypowiedzi Strażnika, który "nie sądził", aby coś takiego miało miejsce. Wiedziała, że smocze słowa niewiele znaczyły, ale znacznie łatwiej było wytknąć komuś błąd, którego sam obiecał nie popełniać.
Pozwól, że zadam jeszcze jedno pytanie, które nurtuje mnie od początku. Jakie są w tym wszystkim korzyści dla ciebie? – Uśmiechnęła się szeroko, ukazując cały arsenał obsydianowych kłów. Słuchała jednym uchem rozmowy trzech starych smoków w Świątyni, wyrabiając swój własny kryształ. – Tylko odpowiedz szczerze. – Jej wargi zadrżały, po czym znów zetknęły się ze sobą, rozjaśniając czerń. Przechyliła łeb na bok, niczym zaciekawione ptaszysko.

Licznik słów: 313
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Przesilenie Północne
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3574
Rejestracja: 04 sie 2019, 12:49
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 88
Rasa: Olbrzymi
Opiekun: Sztorm Stulecia
Mistrz: Sztorm Stulecia
Partner: Sosnowy Pocisk

Post autor: Przesilenie Północne »

A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: W,B,L,Skr,Prs,Śl,Kż,MP,MO: 1| Pł,O,MA: 2| A: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Twardy jak diament; Przezorny; Pierwotny odruch
Słuchał Strażnika uważnie, chociaż wiedział dobrze, z jakiego powodu go wezwał. Sam wszystkie pytania, które do niego miał, zadał wcześniej; i przeniósł leniwie spojrzenie na Kuszenie Diabła, które jego pytania, niemal słowo w słowo, zadawała dopiero teraz.
Zerknął na Kojącą, kiwając jej lekko łbem. Opowiadał jej, czego dowiedział się od Ziemistego podczas ich ostatniego spotkania, ale może ma jakieś pytania? Sam w końcu wyjaśnił wszystkie kwestie już wcześniej i przybył tutaj neutralny; jeżeli Kaltarel sugerował, że prorok jest potrzebny i nie wyrażał sprzeciwu kandydaturze byłego przywódcy, zdawał się na jego osąd.
Siedział spokojnie, słuchając, spoglądający na Strażnika, gdy przejął już głos.

Licznik słów: 101
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Obrazek
B Ó J K Achmurnik
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 2 | P: 3 | A: 1
L, Skr, MP, Śl: 1| MO, MA: 2


B A J K Ażywiołak powietrza
S: 1 | W: 1 | Z: 1 | M: 3 | P: 2 | A: 1
L, Skr, MA, MO: 1
I. OKAZ ZDROWIAodporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycuII. CHYTRY PRZECIWNIKraz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnikaIII. TWARDY JAK DIAMENT-1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość, raz na miesiąc podczas modlitwy otrzymuje dar od swojego patronaIV. PRZEZORNY+2 ST do kontrataków przeciwnikówV. PIERWOTNY ODRUCHraz na walkę -2 ST do obrony
BŁYSK PRZYSZŁOŚCI Ostatnie użycie: 10 / 06
kryształ szczodrobliwego 05 / 07
kryształ ideału - / -
kryształ kolekcjonera - / -

kryształ poskramiacza -1ST do walki z hydrami, lewiatanami
Uśmiech Szydercy
Dawna postać
Lord Dowódca Kheldar
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3084
Rejestracja: 09 gru 2016, 14:25
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 79
Rasa: Pustynny
Opiekun: Heulyn, Sombre
Mistrz: Samouk
Partner: Burek

Post autor: Uśmiech Szydercy »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry Wzrok; Chytry przeciwnik; Czempion; Pojemne płuca; Magiczny Śpiew
A Kheldar siedział. I słuchał. Wywód Strażnika nudził go, więc samiec po prostu ziewnął donośnie, odsłaniając gardziel i pożółkłe zębiska. Pozwolił innym się odezwać, zadać Frar jej pytania, po czym sam wyraził swoją opinię. W typowy dla siebie sposób.
– Nie ma mowy. Nie zgadzam się na to – powiedział, wbijając w Ziemnego wzrok krwistoczerwonych ślepi – Nie potrafiłeś nawet zapamiętać mojego imienia, co tylko żałośnie świadczy o twojej inteligencji. Przez większość czasu nie miałeś zielonego pojęcia o istnieniu wskrzeszeń na tych ziemiach, czyli byłeś beznadziejnie poinformowany. A los smoków i tak ciebie absolutnie nie obchodzi – stwierdził, uśmiechając się szyderczo.
– Przecież ty i tak wolisz drzewa od smoków. Ktoś, kto ma absolutnie wywalone na smoki nie powinien zostawać prorokiem, który jest przecież łącznikiem między nimi, a bogami – zakończył, uderzając kolczastym ogonem o ziemię. Nigdy nie miał zbyt dobrego mniemania o prorokach, ale mimo wszystko nie zamierzał pozostawać obojętny na sprawę.

Licznik słów: 153
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej