Wyspa na Jeziorze

Owalna wyspa znajdująca się dokładnie na środku Zimnego Jeziora. Dostać się na nią można wyłącznie drogą powietrzną lub wodną. W jej centrum znajduje się rumowisko wraz z górującą nad nim humanoidalną statuą.
.

Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4221
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Oczywiście nie wszystkie dni były tak samo pozbawione jakości. W końcu nawet podczas zimnej pory, choć mróz wdzierał się pod łuski od rana do wieczora, zdarzały się momenty, iż wiatr nie bił bezpośrednio po pysku. Tak też było dzisiaj, gdy spacerując do Giganta, prorok natknął się na Wafelkowego. Najwyraźniej los zdecydował na jego korzyść, że nie dotarł do kamiennego wnętrza skrywającego liczne, znamienite zapiski. Tylko tego mu teraz brakowało, żeby się z kimś porównywać.
Witaj – odezwał się do niego, głosem w którym na próżno było doszukiwać się pogodności. Mimo naturalnej szorstkości, ton miał jednak grzeczny.
Czy chciał wdawać się w jakikolwiek dialog? Bogowie, w żadnym razie, ale jednocześnie chciał sprawiać wrażenie otwartego i produktywnego. Zdołał nawet wyminąć błękitnego samca, jakby nagliło go coś iście ważnego.
Planowałeś zapoznać się z... – zaciął się na chwilę, jakby jego mózg przestał funkcjonować. Odchrząknął nerwowo.
Gigantem i kronikami? Nie jest to zainteresowanie licznej populacji, ale to wciąż cenna wiedza – kontynuował, obracając się na niego. Nie przedstawiał się, bo nie miał ochoty i nie uważał, że to teraz istotne. Fakt, faktem, siedział obok Pasterza, gdy Wafelkowy był mianowany, więc samiec powinien sam połączyć kropki, że miał w Wolnych jakąś, nawet jeśli nie wielce istotną rangę.

Licznik słów: 205
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Wafelkowy Kolec
Adept Ziemi
Noxturn
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 99
Rejestracja: 11 lis 2022, 0:40
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 38
Rasa: Morski
Opiekun: Tatuś!
Mistrz: Różane Wino

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Wafelkowy Kolec »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,MA,MO,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka
Napotkał wzrokiem nadciągającego wielokolorowego smoka akurat gdy już go ów witał. Pierw objął go całego swoim wzrokiem... młodo wyglądał, fakt, ale żeby cały był brązowy? No niezbyt. I do tego obroży jeszcze nie miał.
– O. Dzień dobry. – Odpowiedział ciepłym i gładkim jak aksamit głosem. Uzdrowicielsko płynnym ruchem przyłożył prawą łapę do piersi, lekko rozłożył skrzydła oraz płytko się ukłonił, ale rozmówca jakby... szedł dalej? Nie chciał z nim rozmawiać? Spieszył się, ale... jednak się odwrócił i zadał pytanie. To były dość sprzeczne sygnały, lecz Wafelkowy twardo postanowił, że skoro zadał mu pytanie to znaczy, że chce nawiązać jakiś dialog.
– Tak, powiedziała mi o nich jedna zielono-złota smoczyca. – skinął łbem, i trochę zamachnął się swoją prawą, przednią łapą w niczyim kierunku. – Ale miałem też małą nadzieję na znalezienie Proroka. Ta sama smoczyca powiedziała mi, że ma brązowe łuski, złotą obrożę na szyi i wygląda młodo. W zasadzie... um... Wyglądasz bardzo podobnie do tego opisu, a przynajmniej do wyglądania młodo i bycia trochę brązowołuskim. Jesteś z nim może... spokrewniony? Jesteś jego orędownikiem? – zapytał się będąc całkowicie nieświadomym prawdy, co mogło zapewne zarówno rozgniewać jak i rozbawić niejedną osobę przyglądającą się temu wątkowi. Może to jakiś jego brat-bliźniak, a obroża służy do rozróżniania ich?

Licznik słów: 207
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Narracja
#A5B2D0

Dialog
#AB3B60



Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
Strażnik Gwiazd
Prorok
Drzewo
Prorok
Awatar użytkownika
Posty: 4221
Rejestracja: 03 kwie 2018, 18:41
Stado: Prorocy
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Drzewny
Opiekun: Lato
Partner: Infamia Nieumarłych

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Strażnik Gwiazd »

A: S: 2| W: 4| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,W,O,A,MP,Kż,Skr,Śl,M: 1| MA,MO: 3
Atuty: Wytrzymały, Szczęściarz, Twardy jak diament, Utalentowany, Przezorny
Dopiero zapoznawszy się z głosem samca nieco dłużej, zaczął rozważać także jego mowę ciała i ogólną prezentację. Nie miał na to tyle mentalnej siły ile zazwyczaj, lecz prędzej czy później poddawał ciało pod rozkazy przyzwyczajeń i wyuczonej dyscypliny. Jakkolwiek była męcząca i jakkolwiek zniszczyła jego życie, gdy przychodziło do takich sytuacji, bywała niezmiernie przydatna.
Ja jestem prorokiem – rzekł, ani rozbawiony, ani zirytowany, poprawiając swoją pozycję, by przyjrzeć się samcowi od frontu.
Smoczyca, która o mnie wspomniała to najpewniej Sekcja Zwłok, bądź Mirri, zależnie od tego które z imion ci przedstawiła – Na tym etapie było to już oczywiste. Nie wiedział jak czuć się z myślą, że właśnie ta samica odkrywała tyle świata i smoków, a także starała się być jego sojuszniczką. Już z samej pragmatyki odrzucanie jej nie miało sensu.
W każdym razie nie mam uczniów – westchnął płytko i dostojnie uniósł głowę.
Czego ode mnie potrzebujesz?

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
.
Obrazek
.
[color=#747475] [color=#8A6969]
[color=#B69278]
[color=#C63C3C] [color=#B88576]
Wafelkowy Kolec
Adept Ziemi
Noxturn
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 99
Rejestracja: 11 lis 2022, 0:40
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 38
Rasa: Morski
Opiekun: Tatuś!
Mistrz: Różane Wino

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Wafelkowy Kolec »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,W,MA,MO,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka
Wafelkowy na moment lekko uchylił paszczę i zaprzestał okazywać jakichkolwiek czynności życiowych. Po prostu się zwiesił.
– ...Ooooh... – przerwał ciszę i swoją zwiechę, i złożył mu głęboki pokłon obniżając całą przednią część swojego ciała i prawie dotykając łbem ziemi. – wybacz, za moją niekompetencję, Proroku! – rzekł, po czym usiadł i wyprostował się, wyglądając na "oficjalnego". Swymi złotymi ślepiami wpatrywał się raz na brak obroży założonej na szyję samca, raz na jego finezyjnie ułożone płaty z rogów i łusek na łbie, przypominających w całości trochę jakby szyszkę.
– Ekhm, Tak, to ona. Przedstawiła mi się jako Mirri. To drugie imię brzmi trochę... Niepokojąco. – Dodał, składając nieco swoją olbrzymią błonę ogonową.
– Mm, Mirri opowiadała mi o swoich fascynujących przeżyciach, o Skalnym Gigancie i jakimś... Mroku i powiedziała, że jeśli chciałbym się dowiedzieć coś na ten temat więcej to powinienem skierować się właśnie do Ciebie, Proroku. Nigdy nie sądziłem, że to miejsce ma tak długą i bogatą historię. Tu jest lepiej, niż kiedykolwiek mogłem sobie wyobrazić, że może w ogóle być. A wyobraźni, uwierz, używam bardzo często! – Uśmiechnął się lekko, podniósł odrobinę łapę nad ziemię i z leko złożonymi paluszkami machnął nią trochę przed sobą, aby potem ją odłożyć z powrotem na ziemię.

Licznik słów: 205
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Narracja
#A5B2D0

Dialog
#AB3B60



Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Tio rzadko wychodziła poza tereny swojego stada. Ale akurat dzisiaj pokusiła się o wyprawę do świątyni, aby pomodlić się do bogów o pomoc w obronie przed najeźdźcami. Potem zahaczyła o parę znanych jej miejsc w tym do jej ulubionego. Do samotnej wyspy na jeziorze. Zanurkowała do wody i przepłynęła na brzeg wysepki. Wyszła częściowo na piaszczystą plażę i otrzepała się strzelając wokół siebie złociste kropelki. Chciała się odprężyć, trochę poleniuchować zażywając słonecznej kąpieli i dlatego wybrała właśnie to miejsce. Przewróciła na lewy bok, na trawie, i rozciągnęła się wykrzywiając grzbiet w półłuk. Westchnęła głęboko. Tego jej było trzeba. Wyciągnęła przed siebie prawą łapę prostując ją i zagarniała powietrze zginając palce zakończone zakrzywionymi pazurami. Jej ogon leniwie sunął po ciepłej trawie. Czuła na nim każde źdźbło i nierówność. Słoneczko przyjemnie promieniowało z góry stopniowo rozgrzewając i susząc mokre pióra. Pozwoliła sobie na zamknięcie oczu i może nawet małą drzemkę. Tutaj nic jej nie groziło. Nikt jej nie widział, a przez to nikt jej nie wytknie popołudniowej drzemki. Stado było najedzone, wszystkie potrzeby zaspokojone, więc czemu miałaby się spieszyć z powrotem. Nawet ona miała czasami dość ciągłych polowań i taszczenia mięsa. Lubiła te krótkie chwile wagarów.

// Mroczna Nowina

Licznik słów: 197
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Khart ostatnimi czasy częściej latał po częściach wspólnych, gdyż miał nieco więcej znajomości po walce na statku. Ponadto regularnie spotykał się z Aie, co czasami zajmowało pół dnia, a czasami i nieco dłużej. W większości z tych spotkań od razu wracał nad rzekę, aby się obmyć. Nie przepadał za poklejonym futrem...
W każdym razie dziś nie był ten dzień. Nie planował spotkania z wojowniczką Słońca, dlatego zamierzał pójść do świątyni, aby być może dowiedzieć się czy Strażnik nie miał jakichś nowych informacji na temat byłego członka Gwardii Północnej. W obecnym momencie akurat wracał na tereny Mgły. Leciał wysoko, a jego ciemne futro było mocno uwidocznione na przejrzystym niebie.
Oczywiście działało to w obie strony i Khart dojrzał na wysepce Aie, do której bez ociągania po prostu zleciał. Wylądował możliwie łagodnie, nie zarzucając zbyt mocno ledwie ciepłym wiatrem.
Wilkowaty wojownik wylądował już z uśmiechem na pysku, który zawsze utrzymywał w obecności partnerki. Już miał coś powiedzieć kiedy zauważył braki. Nie miała naszyjnika, ani też bransolety. To nie była Aie, chociaż faktycznie pachniała bardzo podobnie- z mokrym futrem wyjątkowo mocno roztaczała woń dookoła.
Wojownik Mgieł zatrzymał się ogon od niej i lekko kiwnął łbem.
Tio. Miło mi Cię poznać. Jestem Khart.
Nie miał wątpliwości, że była to siostra Aie, w końcu samiec wydziela nieco inny zapach, a Dio wyglądał na bardziej mizernego.
Opoka Ognia

Licznik słów: 223
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Wygrzewała się w słońcu i czuła jak ciepło ją odpręża. Nawet trochę się jej przysnęło, ale zbliżający się szelest stawał się zbyt głośny, żeby dalej go ignorowała. Otworzyła oczy i uniosła głowę. Dostrzegła jakiegoś ciemnego smoka zbierającego się do lądowania na plaży. Podkurczyła zdanie łapy i odwróciła się na brzuch, aby wstać i przyjrzeć się nieznajomemu. Niemal od razu go poznała. Aie bardzo dokładnie jej opisała wygląd Mrocznej Nowiny. Pomimo tego, że bardzo się starał zmyć z siebie zapach jej siostry, wyczulony zmysł węchu Tio bez przeszkód wyczuł subtelne ślady woni jej bliźniaczki. Uśmiechnęła się, kiedy się jej przedstawił.
– I nawzajem, Kharcie. Ciekawa byłam, kiedy się poznamy. – Powiedziała podchodząc do samca. Miała identyczne różnobarwne oczy jak jej siostra. Dla kogoś kto nie znał jej siostry tak dogłębnie, mogłaby z powodzeniem być z nią pomylona. Ale Khart znał Znamię i dostrzegł te subtelne różnice bezbłędnie. Smoczyca przyjrzała mu się uważnie.
– A więc to ty skradłeś serduszko mojej drogiej siostrze. No, no. Nie powiem. Wcale się jej nie dziwię. – Zacmokała i przysiadła sobie przed nim. – Wiesz gdzie się teraz podziewa? Myślałam, że jest z tobą. – mrugnęła znacząco do niego.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 195
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Tak, spodziewał się, że Aie nie miała tajemnic przed najbliższym rodzeństwem. Poza tym mglista woń samca na pewno unosiła się od jej siostry, więc byłoby bezcelowe krycie takich tajemnic... Dodatkowo jeśli ta woń notorycznie nanosiła się na Aie.
Utrzymał uśmiech na pysku, rozejrzał się po okolicy szybko, upewniając się, że są sami. Często to robił, szczególnie na częściach wspólnych. Czasy były ponadto niespokojne co nie pomagało jego paranoicznemu szukaniu zagrożeń. W końcu znów spojrzał na samicę.
Nie mieliśmy szansy wcześniej. Nie widziałem Cię zanim zaczęła się walka na statku.
Zagaił bo i nie był pewny gdzie właściwie była. Wydawało mu się, że praktycznie wszystkie przydatne smoki były obecne tamtego dnia ze Słońca, a widząc dodatkow Tio był pewny, że i ona byłaby przydatna. Była nieco smuklejsza od Aie, jej mięsnie też były znacznie słabiej zarysowane. Z tego co pamiętał to była łowczynią i nie oczekiwano po niej przesadnej chęci do walki.
Mimo wszystko wyglądem bardzo przypominała swoją siostrę, nawet ten głos... Złajał się w końcu w myślach. Nie powinien na każdym kroku wyszukiwać ich różnic skoro znalazł już ich tyle. Nieco nie rozumiał koncepcji kradzieży serca, ale wiedział, iż miała to być metafora. Samiec lekko przekrzywił łeb. Komplementy przyjmował raczej na chłodno. Przeleciał wzrokiem po jej wilgotnym futrze.
Ty również masz doskonałe proporcje, a twoje biodra doskonale nadają się do wykluwania piskląt.– skomentował bez poczucia najmniejszego zażenowania. Khart zawsze potrafił wprost powiedzieć o tym o czym myślał.
Ostatni raz widziałem ją wczoraj. Być może kogoś wyzwała do pojedynku na arenie.
Odpowiedział rzeczowo chociaż dojrzał mrugnięcie. Nie musiała wiedzieć kiedy konkretnie planują kolejne spotkanie, ale przecież mogła też tą informację wyciągnąć od swojej siostry.
Zamiast skupiać się na tym co was łączy, może opowiesz mi o tym w czym różnisz się od Aie.
Zaproponował i usiadł sam na zadzie. Zamierzał skorzystać z okazji, że wreszcie poznał tą samicę. Warto było bliżej poznać cel z którym miał się mierzyć.

Opoka Ognia

Licznik słów: 323
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Ach, Wyspa. Paskudna sprawa. Gdy o niej wspomniał, samica zrobiła kwaśną minę. Wciąż była zła na Dio, że prawie pozwolił Aie zginąć. A mówiła mu: "nie spuszczaj jej z oczu". Do dzisiaj się na niego gniewała. To jednak jej przejdzie jak zwykle, ale wciąż miał karę. Jaką? On już wie jaką.
Wzięła rozluźniający oddech i sięgnęła łapą do mokrych kosmków grzywy, które opadały jej na policzki. Odgarnęła je za ucho patrząc w górę na smoka z miłym uśmiechem. Zawsze pragnęła go poznać. Od kiedy o nim usłyszała od siostry. Czekała na ten dzień, gdy ją mu przedstawi. Nigdy natomiast nie pomyślała, że znajdą się całkowicie przypadkiem. Khart był silnym wojownikiem, co od razu zauważyła po jego masie i widocznych mięśniach. Miał też ten chłodny błysk w oku, który nie pozostawiał złudzeń, co do jego śmiałości. O czym niebawem się miała przekonać.
I o mało się nie zaśmiała na jego brawurowy komentarz. Zacisnęła mocniej wargi, ale nie umiała ukryć rozbawienia, bo kąciki jej warg zadrżały pokonując jej wolę i uniosły się formując zakłopotany uśmiech. Choć się lekko speszyła, jej ogon poruszył się na lewo i prawo, sygnalizując jej zadowolenie.
– To chyba po mojej matce. Nazywała się Wstęga Lawy i zniosła 5 zapłodnionych jaj w jednym miocie. W tym jedno musiało być całkiem spore, bo wykluliśmy się z niego ja, Dio i Aie. – Odparła. Ciekawa była, czy będzie jej dane mieć kiedyś swoje pisklaki, a jeśli, to jak liczny będzie jej pierwszy miot. Ale do tego trzeba było silne geny płci przeciwnej. Gdy o tym pomyślała, znów popatrzyła na Kharta jako potencjalnego dawcy...
Przełknęła ślinę. Nie powinna o tym myśleć! Dopiero go poznała i już myśli o... tym. Potrzepała głową i popatrzył na niego już nieco mniej wygłodniale.
– Och tak. Musi pewnie wyładować na kimś złość po ostatnim zebraniu. – Pokiwała głową. – Czym się różnię? – Aż się zdziwiła. Nigdy o tym nie myślała. Ona i jej klony byli tak blisko, że nie widziały siebie jako indywidualne jednostki. Byli tak nierozłączni jak zrośnięte ze sobą trzy pnie drzewa. Byli co prawda inni, ale drugą i trzecią kopię uznawali za przedłużenie siebie. – Sama nie wiem. Naprawdę to trudne pytanie. Jedyne co mi do głowy przychodzi, to moja spokojna natura. Aie jest konkretniejsza, a ja bujam w obłokach. – Zaczęła się zastanawiać czy coś jeszcze. Roześmiała się. – Bardzo trudne pytanie zadałeś, Kharcie. Ciekawa jestem co by Aie odpowiedziała.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 402
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
W walce z ludźmi wszystko poszło dość sprawnie, a odniesione rany u smoków po prostu wymagały wizyty u uzdrowiciela. Aie oberwała dość mocno, jednak do pewnego stopnia sama naraziła się na takie obrażenia. Khart robił co mógł na statku i finalnie omdlał, jednak nie otrzymał zbyt pokaźnych ran, a już na pewno nic co zagrażałoby jego życiu.
Nikt istotny nie zginął, a jedna ofiara i tak podniosła się z martwych... Był to jedno niewielkie i nieznaczące zwycięstwo, które podbudowało częściowo wiarę w to, że ludzi można pokonać. Takie skrawki były im potrzebne.
Widział jej ciepły uśmiech jak też ogląda jego pierś i przejeżdża wzrokiem po grzbiecie. Błękitne ślepia nie były teraz zimnym lodem, ale raczej głębokim i czystym stawem wody.
Też chciałabyś mieć tak liczne potomstwo?– zapytał niby niezobowiązująco, gdyż tego tematu nie poruszał z Aie, ale akurat ona wydawała się skupiać na doznaniach, nie potencjalnych dziedzicach. Khart nie był przekonany czy ma wystarczające zasoby, aby utrzymywać wielu potomków, jednak wiedział, że powinien w tych trudnych czasach zadbać o przedłużenie rasy. Im będzie miał więcej piskląt tym większe szanse, iż któreś dożyje sędziwego wieku i samo się rozmnoży. Nic niezwykłego w tym nie było.
Oboje wiedzieli, że jej siostra bardzo lubowała w walkach. Jeśli nie walczyła w danej chwili ze smokiem to na pewno mierzyła się z jakimś drapieżnikiem na arenie Ahn'an.
Przyzwyczajenie ich do siebie było ciekawe. Khart nigdy nie wyobrażał sobie mieć kogoś tak blisko, aby traktować go jako przedłużenie samego siebie. Ponadto on dostrzegał różnice, ale było to pewnie podyktowane tym jak blisko był z jej siostrą.
Aie odpowiedziałaby podobnie. Główną waszą różnicą jest to, że ona lubi złoto i nigdy nie ściąga naszyjnika i bransolety na której są wszystkie wasze podobizny. Mogę zadać Ci serię pytań, na które będziesz mogła odpowiedzieć szczerze, a wtedy przedstawię Ci jej odpowiedzi, wtedy wspólnie będziemy mogli poznać wasze różnice.
Rozbieranie na części pierwsze ich zachowania nie było jego głównym celem, a po prostu chciał też, aby Tio widziała siebie jako indywiduum, w końcu może Aie była łbem całej rodziny, ale Tio też mogła owy łeb mieć i z niego korzystać. Ponadto on dowie się o niej więcej, a także spędzą ze sobą nieco więcej czasu.
Kiedy zgodziła się na pytania, Khart spokojnie je wymieniał, pozwalając jej na zastanowienie się, a także pełną odpowiedź. Po każdej kiwnął łbem i podziękował jej za szczerość.
Czego Ci brakuje?

Czym jest przyjaźń?

Czym jest dla ciebie wiedza?

Co chciałbyś zapewnić swoim bliskim?

Jak upewniasz smoki, które darzysz sympatią, że czujesz się przy nich szczęśliwie?

Czego boisz się najbardziej?

Jakie jest twoje najskrytsze pragnienie?

Ulubiony kamień szlachetny?

Jaka jest twój ulubiony przysmak?

Jaki jest Twój ukochany smak?

Co jest dla ciebie najważniejsze?

Jaki prezent najbardziej by cię uszczęśliwił?

Licznik słów: 456
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Jego pytanie było dość konkretne, ale nie dało się na nie odpowiedzieć wprost i zero-jedynkowo. Do tego dochodził jeszcze fakt, że nigdy nad tym się nie zastanawiała. Widziała już jak Aie niszczy swoje jaja. Rozmawiały o tym i popierała jej decyzję. Sama też jeszcze nie czuła się gotowa na posiadanie piskląt, a co dopiero tak licznej gromadki. Popatrzyła na samca wyrozumiale. Był samcem i na rodzicielstwo mógł patrzeć zupełnie inaczej niż ona.
– To nie najlepsza pora na rozmnażanie – odparła trochę wymijająco. – Wolę na razie cieszyć się życiem i cielesną przyjemnością w trakcie zbliżeń. – Nie owijała w bawełnę, bo nie czuła z tego powodu jakiegoś skrępowania. Już nie.
Popatrzyła na smoka trochę zdziwiona tą serią pytań.
– Konkretny jesteś, widzę – zaśmiała się cicho i podrapała się przednią łapą po szyi. Wydłubała z piórek jakiś kłos zasuszonej, zeszłorocznej trawy. Obróciła go w palcach rozmyślając nad odpowiedziami. W pewnym momencie podniosła dwubarwne ślepia na samca i zaczęła się zastanawiać, po co szukać tych różnic na siłę? Najciekawiej jest poznawać kogoś samemu, z upływem czasu. To było trochę podejrzane.
– Czy na pewno aż tyle wiesz o mojej siostrze? – Spojrzała na niego z ukosa. Coś kombinował, ale nie mogła się powstrzymać, żeby nie przystąpić do tej zabawy. – Więc czego mi brakuje? Hm. Poczucia bezpieczeństwa. Wiadomo, przez tych łowców smoków. Czym jest przyjaźń? Odpowiedzialnością. Czym jest dla mnie wiedza? Czymś co nas odróżnia od siebie. Co chciałbym zapewnić swoim bliskim? Bezpieczeństwo w każdym aspekcie. Jak upewniam smoki, które darzę sympatią, że czuję się przy nich szczęśliwie? Małymi gestami, jak otarcie nosem, miłym słowem, troską i zainteresowaniem. Czego boję się najbardziej? Odrzucenia, izolacji. Jakie jest moje najskrytsze marzenie? Ojoj... tego nie zdradzę – uśmiechnęła się zagadkowo do niego. Przesunęła ogonem po piasku i kontynuowała. – Mój ulubiony kamień szlachetny? Hm. Nie mam ulubionego, ale podobają mi się te błękitne. Jak Twoje oczy – powiedziała melodyjnym głosem. – Jaki jest mój ulubiony przysmak? Jaki jest mój ulubiony smak? Lubię wszystkie słodkie owoce. Szczególnie gruszki. Co jest dla mnie najważniejsze? Wiadomo, moje bliźniacze rodzeństwo. Co do prezentu, to nigdy niczego nie dostałam od nikogo, więc mogłoby być cokolwiek, co mogłabym nosić ze sobą. Jak bransoletka Aie.
Popatrzyła na Kharta lekko przekrzywiając głowę. Ciekawa była jakie wnioski wyciągnie z tej ankiety. Zastanawiała się, czy jemu nie sporządzić podobnej, o ile wyraziłby taką chęć.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 393
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Nie miało to dla niego zbyt dużego znaczenia. Akurat nie byli ssakami i dzięki temu samice mogły natychmiast oddawać jaja partnerom i dzięki temu takowe nie narażały się też na zbyteczne nieprzyjemności i ewentualnie moralne rozterki. Czy jajo jest już smokiem czy nie? Pewnie nie, skoro samice tak chętnie biły te wszystkie jaja. Oczywiście, Khart zdawał sobie sprawę z tego, że Aie jaki Tio współżyły z Dio, a więc do takowego precedensu dochodziło pewnie nie raz. Wojownik nijak nie czuł się odpowiedzialny za skierowanie obu samic na nieco łagodniejszy szlak ich rozumowania.
W porządku. Osobiście uważam, że niszczenie jaj to marnowanie zasobów, dlatego wiedz, że wolę wziąć je, niż pozwolić je po prostu zniszczyć. Wszystkie, chociażby było ich pięć i jedno całkiem spore.
Nawiązał do jej wcześniejszej wypowiedzi, a zarazem zamierzał dać jej jasno do zrozumienia, iż wolał takie rozwiązanie. Nie potępiał jednak, skoro potrafił utrzymać przyjemny uśmiech, prawda?

Na wzmiankę po pytaniach, Khart lekko kiwnął łbem. Były to dość konkretne pytania, których akurat nie był autorem, a jednak ich zlepek dawał całkiem dobry pogląd na istotę z którą zamierzało się nawiązać relację.
Wiem nawet więcej– powiedział to tak spokojnym głosem, że samica raczej nie powinna wątpić w jego słowa, a ponadto tym wyznaniem wcale nie ubarwiał prawdy. Potem zamilkł, aby wysłuchać wszystkich odpowiedzi. Przy każdej kiwnął łbem. Marzenia nie poznał, ale podejrzewał, że wyrwane wieści z samego serca nie miały z tym żadnego problemu. W końcu może wyzna mu prawdę... kiedyś. Na wzmiankę o jego ślepiach, nie tylko kiwnął łbem ale przymrużył ślepia. Okazywało się, że Tio lubiła otwarcie mówić o swoich preferencjach, bez dwuznaczności.
Na koniec Khart lekko przekrzywił łeb w geście zastanowienia. Przeanalizował wszystkie odpowiedzi, które się faktycznie różniły od siebie. Licząc, że były faktycznie szczere, to Tio była faktycznie łagodniejsza od swojej starszej siostry.
Obie chcecie praktycznie tego samego dla swoich bliskich, boicie się odrzucenia, obie lubicie owoce, chociaż Aie najbardziej truskawki. No i oczywiście najważniejsza jest dla was rodzina.
Podsumował wszystko i znów pojawił się mocniejszy uśmiech na jego pysku.
Dobrze, sprawię Ci bransoletę o ile będę mógł takową odnaleźć. Na razie jednak dostaniesz coś innego.
Khart zdecydowanie nie był materialistą, jednak wiedział już, że samice lubiły być obdarowywane różnymi prezentami. Wojownik wyciągnął spod piersi kamień szlachetny. Pasek jego niewielkiego mieszka zatopiony był w futrze, a wiec był niewidoczny praktycznie w ogóle. Nieczęsto nosił ze sobą go, jednak podejrzewał, iż może mu się przydać któryś kamień. Był przygotowany... Podszedł bliżej na wyciągnięcie łapy i pokazał Tio turkus.
Dziękuję, teraz już wiem jak będę mógł się rozeznać, nawet kiedy będzie środek nocy.
Zaczął i lekko nachylił się nad jej pyskiem.
Gdyż nie wątpię, że przed nami jeszcze będą okazje na właśnie takie spotkania.
Nie wycofał się jeszcze chwilę, pozwolił sobie na wykorzystanie nabytej od Aie umiejętności nienachalnego otarcia się pyskiem, który byłby niemalże przypadkowy, jednak zarazem dwuznaczny skoro to polik samca otarł się o polik samicy. Położył jej w łapie kamień szlachetny i zrobił powolny krok w tył. Obdarzył ją przyjemnym i ciepłym uśmiechem, ale nie odezwał się.

Opoka Ognia

Licznik słów: 510
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Trochę się zdziwiła, że od razu podjął temat niszczenia jaj. Zaczęła się zastanawiać, czy rzeczywiście odnosił się do tego co miało już miejsce w jej grocie. Jeśli tak, to znaczyło, że Aie musiała mu o tym powiedzieć. Sama nie miała z tym żadnych problemów, choć ona jeszcze nie musiała się w to bawić, bo nigdy jeszcze nie miała swoich. Tak się jakoś złożyło, a raczej nie-złożyło. Zapamiętała jego deklarację. Później to przemyśli.

Jego analiza była interesująca, ale nie jakaś odkrywcza, czego wcale mu nie miała za złe, bo nie znał ich jeszcze tak dobrze. Pytania na które odpowiedziała były mało precyzyjne, a ona sama odpowiadała raczej ogólnikowo. A jak wiadomo: Tarram tkwi w szczegółach. Uśmiechnęła się pokątnie widząc jak samiec od razu podłapał temat bransoletki. Zamachała końcówką ogona zaciekawiona co jej da. Jak już mu zdradziła, nigdy wcześniej niczego nie dostała w prezencie, więc nie wiedziała jak się zachować, gdy Khart od razu postanowił coś jej podarować. Uśmiechała się szeroko, kiedy smok ściągnął sobie z szyi wisior z turkusem. Popatrzyła na niego mieniącymi się z zachwytu oczyma. Popatrzyła mu w oczy lekko zawstydzona. Wiedziała, że musiał być dla niego sporo wart, skoro nosił go na piersi. Aie miała rację – ten samiec umie dogodzić samicy.
– Khart, ja... – urwała zdanie, gdy smok zbliżył do niej policzek. Popatrzyła na niego złotym oczkiem nieruchomiejąc jak rażona piorunem. Nie dlatego, że tego nie chciała, ale dlatego, że... kurcze. Aż jej się ciepło zrobiło się na podbrzuszu. Zapach jego futra to jeszcze nic, chociaż z bliska zaatakował jej nos ze zdwojoną siłą. Prawdziwym szokiem była emanacja ciepła jego skóry, którą poczuła na policzku i szyi. Aż ją przeszedł dreszcz od kręgosłupa po czubek ogona. Pozwoliła sobie położyć kamień na łapie. Wręcz był jeszcze ciepły od miejsca w którym go nosił. Gdy cofnął głowę wpatrywała się w niego lekko zakręcona. Popatrzyła na kamień, a potem znów na samca. Musiała opanować nerwy. Skupić się i przestać się wreszcie zachowywać tak ulegle. No, ale do licha! Był taki pociągający, że nie dziwiła się, że Aie go wybrała.
– Ja. To znaczy. Oh. Jest prześliczny – wydukała. Wzięła głęboki wdech i przełożyła rzemień przez głowę i zawiesiła wisior na szyi. Zagięła kark odchylając szyję do tyłu, by popatrzeć na wisiorek. Palcami pogładziła jego jasno-błękitną jak powierzchnię, która przypominała barwę nieba. Uśmiechnęła się tajemniczo. – Dziękuję. – Gdyby umiała się rumienić, to teraz pewnie byłaby czerwona jak dojrzewająca w słońcu truskawka. Była zachwycona. Nie mogła się już doczekać aż pochwali się prezentem przed Aie i Dio. Podniosła głowę i opuściła łapę. – To bardzo miły gest. No i praktyczny – zachichotała. W końcu rzeczywiście jeszcze łatwiej mu będzie ją odróżnić od jej bliźniaczki.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 447
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Khart nie rozumiał jaką wartość miały te wszystkie kamienie i błyskotki. Nie rozumiał, w jaki sposób nałożenie sobie na szyję metalu i kamieni mogło zwiększyć czyjeś przymioty. Może chodziło o jakiś efekt hipnotyzujący? Podczas dawnych szkoleń ze sztuki przetrwania dowiedział się, że można było stosować błyszczące obiekty, żeby wabić ryby, zatem całkiem możliwe, że takie naszyjniki wywierały podobny efekt na smoki, ale on był na niego odporny...?
Gdyby nie opłaty nanoszone do skarbca Mgieł to z chęcią pozbyłby się wszystkich dóbr, które po prostu zalegały mu w Czeluściach. Gdyby musiał się stamtąd wycofać to miałby sporo mięsa do wynoszenia.
Coś w tym było, Tio nie wiedziała czy patrzeć na niego czy na kamień. Obdarzył ją przyjemnym uśmiechem.
Hawue motte kleme zuto– powiedział w jej ojczystym języku i wpatrywał się jeszcze przez chwilę w nią a potem cicho się zaśmiał dźwięcznie- Miałbym prośbę. Ostatnio z Aie było niedużo czasu na... naukę. Chciałbym poznać wasz język i chętnie spędzę z Tobą również nieco czasu. Przyjemne z pożytecznym. Jeśli nie masz nic przeciwko.
Powiedział spokojnie utrzymując lekki uśmiech. Wpatrywał się w jej ślepia i czekał na odpowiedź. Co zabawne, od samego początku chciał poszerzyć swoją wiedzę o ten język jednak Aie zamiast lekcji nakazała mu śpiewać, a potem go pocałowała, co całkowicie zniwelowało sposobność do nauki.
Nie zamierzał naciskać na Tio, nie zamierzał też narzucać się jako ewentualny partner dla niej, w końcu nie do końca wiedział czy którakolwiek siostra chciałaby takiego podziału pomiędzy nimi. Dla Kharta liczył się szacunek wobec Aie, ale i jej rodziny, stąd pewien konflikt. Dopóki nie miał pewności czego obie samice chciały to i tak nie poczyniłby żadnych dalszych kroków. Zamierzał jednak zapewnić Tio nieco rozrywki swoją obecnością.

Opoka Ognia

Licznik słów: 283
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
Opoka Ognia
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 388
Rejestracja: 03 lip 2022, 10:20
Stado: Słońca
Płeć: samica
Księżyce: 43
Rasa: rajski & wężowy

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Opoka Ognia »

A: S: 2| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 4| A: 1
U: W,B,Pł,Prs,MP,MA,MO,Kż,Ś,Ol: 1 |A: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry Węch, Pamięć Przodka, Pechowiec, Bystrooka
Zamiłowanie samic do błyskotek nie wzięło się znikąd. Powszechnie wiadomo było, że im bardziej kolorowy i błyszczący samiec, tym bardziej przyciągał do siebie samice. U smoków było trochę inaczej, bo smoki należały do istot rozumnych i samice tego gatunku interesowało coś więcej niż tylko wygląd. W większości związków liczyło się wnętrze partnera. Tio wcale nie należała w tym przypadku do wyjątków, ale z tą małą różnicą, że nigdy nie dostała prezentu. Pewnie gdyby kamień znalazła na polowaniu, to pewnie widziała w nim tylko skarb za który mogła otrzymać dar od bogów i nic więcej. Ale ten turkus był darem od niego i był przeznaczony do noszenia na szyi. Miał dla niej inną wartość, bo był Kharta. Sam go nosił, a teraz powierzył go jej. To coś innego.
Zastrzygła uszami w jego stronę, gdy usłyszała akarubi z jego ust. Uniosła wzrok lekko zdziwiona. A potem wszystko stało się jasne.
– Z przyjemnością. – Zaświergotała kładąc się na trawce. Trochę to zajmie, ale rzadko zdarza się smok, który chce się uczyć języka obcego. – Lo te hawue klem fele. To znaczy: a ty masz ładne pióra. Powtórzysz? – Uśmiechnęła się do niego.

Mroczna Nowina

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


☀ Ostry węch: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, zioła)
☀ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
☀ Pamięć przodka: Pamięć przodka: -2 ST do walki z drapieżnikami
☀ Bystrooka: trzy razy na miesiąc +1 sukces do Percepcji


Galeria: fullbody



Walki
[Wygrane ⁞ Przegrane ⁞ Remis]:
1 ⁞ 2 ⁞ 0
Mroczna Nowina
Wojownik Mgieł
Wojownik Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 1839
Rejestracja: 25 gru 2021, 15:29
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Północny
Opiekun:
Mistrz:
Partner: Znamię Bestii

Wyspa na Jeziorze

Post autor: Mroczna Nowina »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 1| P: 3| A: 1
U: W,Pł,B,L,Prs,MP,MA,MO,Kż,Śl: 1| Skr,O: 2| A: 3
Atuty: Strateg; Pełny Brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Przezorny; Poświęcenie;
Khart potrafił mówić po ludzku, elficku i krasnoludzku, znał też smoczy język starochanneryjski, pruari oraz adianiaicki. Jeden dodatkowy nie stanowił większego problemu, a być może nawet znał Akarubi, a po prostu w lukach jego pamięci nie potrafił go sobie przypomnieć. Poza tym już kilka podstawowych słów znał, a jak poznawał jedno konkretne słowo tłumaczenia to od razu zapamiętywał to słowo.... Nigdy o tym nikomu nie wspominał, gdyż nawet nie wiedział, że to coś dziwnego.
Lo te hawue klem fele.– powtórzył spokojnie i lekko się uśmiechnął.
Vem padra, Hawu motte kleme fele.– spojrzał za siebie i nieco opuścił skrzydła, aby spojrzeć na swoje lotki. Były... zwyczajne, jak zresztą on cały, jednak potrafił zrozumieć, że komuś jego wygląd może się podobać... albo mówiła to tylko po to, aby wyrazić jakiś komplement wobec niego.
Nie był pewny czy końcówki dobierał odpowiednio, chyba potrzebował poznać stronę gramatyczną najpierw, aby odpowiednio używać słów. Poznawanie jednego za drugim słowem oczywiście go nie minie, jednak Tio dość szybko zrozumie, że ma do czynienia z czymś wyjątkowy... Khart był skrybą, ale nie zwyczajnym, humanoidalnym 'skrybą'.
Smoki z krwi skrybów dysponują pamięcią absolutną. Potrafią za pierwszym razem zapamiętać wszystko, co usłyszą lub zobaczą, a co ważniejsze, umieją przytoczyć tę treść bezbłędnie. Jego luki w pamięci były duże od obrażeń, których doznał kiedy pojawił się przy Wolnych, ale od kiedy tu był, potrafiłby przytoczyć każdą rozmowę z każdym smokiem... To z pewnością była nietypowa umiejętność dla smoka.

Licznik słów: 239
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
*Strateg
Raz na pojedynek/wojnę/2 tygodnie polowania +1 akcja podczas walki przeciwko co najmniej 3 przeciwnikom/polując na co najmniej 4 sztuki zwierzyny)
Następne użycie: 03.04

*Pełny brzuch
– 1/4 pożywienia do sytości; leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
*chytry przeciwnik
+2 st do akcji przeciwnika raz na walkę
Następne użycie: –

*Czempion
+ 1 sukces do akcji ataku, raz na walkę
*Przezorny
+2 ST dla przeciwnika kontrującego
*Poświęcenie
+1 Sukces w ataku kosztem rany lekkiej


Bayek(KK)
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1

Fullbody||W Zbroi||Głos Smoka || Theme ||
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej