Skała

Miejsce, gdzie stosunki, niegdyś przyjacielskie, pełne miłości, zmieniły się diametralnie. Teraz jest to teren, gdzie bezbronny, młody smok może czuć się najmniej bezpiecznie.
Obca Idea
Zastępca Słońca
Su
Zastępca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 767
Rejestracja: 07 lip 2022, 10:34
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 91
Rasa: morski
Opiekun: Wstęga i Bezmiar
Mistrz: Su
Partner: poranna kawa i Światła Północy

Skała

Post autor: Obca Idea »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,A,O,MP,Śl,Kż: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec; Nieparzystołuski; Przybrany rodzic; Twardy jak diament; Uzdolniony; Przezorny

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Poruszył ogonem niespokojnie, a długie pióra wieńczące jego koniec zaszeleściły cicho na skale. Komplementy jakimi darzyła go Sekcja nie umykały jego uwadze, ale zaczynał czuć się odrobinę niekomfortowo. Był przyzwyczajony do pojedynczych pochwał, o ile w ogóle ktoś zaszczycał go swoją uwagą, której zazwyczaj unikał. Czy ona czegoś od niego oczekiwała? Chciała wkupić się w jego łaski i wyciągnąć jakieś informacje? I zapłakał kolejny raz Uessas nad losem tego pierzastego półgłówka, który nie był świadom tego, że ktokolwiek mógłby go chcieć, ponieważ jest, cóż, śliczny.

Poruszył uszami jak dziki kot, żeby odgonić paranoiczne myśli. Nie przesadzaj Su.

Ach... – westchnął z rozczarowaniem. Pobłogosławione przez duszki. Dostałem od boga takiego, a takiego. Samo spadło z nieba. Kolejna rzecz, która funkcjonowała na zasadzie wyższej mocy mającej kaprys. – Myślałem że może dowiem się czegoś więcej o takich zaklętych przedmiotach, ale kolejny raz okazują się być czymś w czym palce macała siła wyższa. – powiedział nadąsanym tonem, przekrzywiając lekko głowę w jej łapach.

Ale ta symulacja... Wiem, że smocze oczy mają skomplikowaną budowę, przystosowaną do tego by odbijać w swoim wnętrzu światło. Odtwarzasz ten efekt czy po prostu życzysz sobie by po prostu widzieć? – próbował rozpracować mechanizm działania tego zaklęcia. Było odmiennie od jego raczej bojowego i użytkowego repertuaru czarów, a wydawało mu się być przydatne. Nigdy nie wiadomo kiedy mogło mu się przydać.

Fakt, że nie potrafimy wytwarzać wielu dóbr jakie potrafią humanoidalne rasy to prawdziwa tragedia. Kaveh zabiłby za dobrze utkany koc lub materiał którym mógłby się okryć w chłodne dni, a ja sam nie pogardziłbym szklanymi utensyliami lub biżuterią. – powiedział niemal na jednym wydechu. – Bogini rzemiosła zapewne przewraca się w świątyni, bo nasza sztuka ogranicza się do prostych ozdób, skórowania zwierzyny i malowania łapami po ścianach. – był wyraźnie wzburzony tym faktem. Rozumiał, że smoki interesowały głównie przedmioty dające im przewagę w walce lub rozszerzające ich zdolności bojowe, ale czy odrobina estetyki i dokładności w codziennym życiu by je zabiła?

Sekcja Zwłok

Licznik słów: 328
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

  • » Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (12.12)
    » Nieparzystołuski: : -1 ST do Mocy i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
    » Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
    » Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.

    To nie kompan, to kalectwo
    Kaveh (samiec harpii)
    S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:2
    B:1,L:1,A:1,O:1,Skr:1,Śl:1
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4718
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 79 Ks
Księżyce: 186
Rasa: Morska

Skała

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Przymrużyła ślepia.

Nikt cię nie uczył jak tworzyć sondy? Przecież to podstawowa wiedza, tak jak formowanie magicznych jabłuszek, komunikacja telepatyczna, czy też zakładanie więzi. – Su, jesteś czarodziejem! To ja ciebie powinnam się pytać o takie rzeczy, a nie na odwrót! Nich tylko znajdę twojego nauczyciela maddary... – Białe tęczówki na moich ślepiach są bardziej efektem wizualnym, żeby wiedzieć co robię z moją maddarą. Sonda jest bardziej przedłużeniem zmysłu, niż narządu, który za ten zmysł odpowiada. Więc, jeśli chcę widzieć, wyobrażam sobie, że widzę barwy, błyski światła i ostre krawędzie. Nie jest to perfekcyjne, a im więcej cech świata chcę ujrzeć, tym mniejszy obszar jestem w stanie tak zobaczyć. Czasem wolę widzieć zamglony ogół i ruch, gdy na przykład lecę, a czasem wolę widzieć bardzo wąski fragment ale dobrze, na przykład gdy czytam ludzkie księgi.

Ale dobrze, to jedno potknięcie mogę mu wybaczyć. Mimo wszystko jest smokiem, który poszukuje wiedzy, a to jest najważniejsze. Odpowiedź na moje pytanie jest bardziej niż satysfakcjonująca więc z pewnością będzie pasował do mojej nowej grupki.

Hmm, a czy chciałbyś pomóc Wolnym Stadom rozwinąć się w tym zakresie? – zapytała widocznie zainteresowana młodym czarodziejem. – Tworzę małą grupę podobnie myślących smoków. Wspieralibyśmy się w naszych badaniach, nauce rzemiosła i ogólnym gromadzeniu przydatnej wiedzy. Chcę też, żeby odkrycia smoków były pamiętane i spisane, by nasi następcy nie musieli za każdym razem zaczynać od zera. Twoja kuzynka, Gorzki Miód, była chętna stworzyć taką grupę. Kwiat Uessasa ze Stada Mgieł również. A ty? Co o tym myślisz? – Co jak co, ale to właśnie Su chyba nadawał się do tej grupy najbardziej. Raczej nie będą mieć nigdy lidera, ale z pewnością, czarodziej Słońca miałby sporo do powiedzenia na ich spotkaniach.

Obca Idea

Licznik słów: 286
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Obca Idea
Zastępca Słońca
Su
Zastępca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 767
Rejestracja: 07 lip 2022, 10:34
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 91
Rasa: morski
Opiekun: Wstęga i Bezmiar
Mistrz: Su
Partner: poranna kawa i Światła Północy

Skała

Post autor: Obca Idea »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,A,O,MP,Śl,Kż: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec; Nieparzystołuski; Przybrany rodzic; Twardy jak diament; Uzdolniony; Przezorny
Przekręcił lekko głowę, zaskoczony jej oburzonym tonem. To było dla niego coś nowego. Katalogował i dzielił swoją wiedzę, biorąc pod uwagę stopnie trudności, ale ucząc innych starał się układać informacje tak by były przystępne na ucznia. To co on uważał za łatwe dla kogoś mogło być trudne, a równie dobrze mogło być odwrotnie.
Nikt nigdy niczego mnie nie nauczył. Wszystkiego nauczyłem się sam, metodą prób i błędów lub obserwacji. – nie rozwodził się jednak nad szczegółami tego nietypowego faktu. Brak mistrza był mu nawet na rękę, co więcej pozwolił mu stworzyć nieco inny sposób patrzenia na świat co było jego dumą. – Nie powiedziałbym, że sondy są podstawowymi zaklęciami dla smoka o pełnym zakresie zmysłów. Podstawowe zaklęcia to coś bez czego nie można się obejść. Nie są tym ani kompani, ani maddarowe jabłuszka... być może wiadomości mentalne, bo nie mamy innego sposobu na komunikację na duże odległości. Ale... – pomachał łapą w powietrzu w geście zepchnięcia czegoś na bok. – Odbiegam od tematu. Zastanawiam się jak taka sonda działałby w przypadku smoka, który jest ślepy od urodzenia. Ty możesz sobie wyobrazić kolor, kontrast, perspektywę, położenie w przestrzeni... – zaczął mówić, wyliczając kolejne właściwości i zastanawiając się na prawidłową konstrukcją zaklęcia.

Przerwał jednak gdy zapytała go o swoją inicjatywę.
Hmmm. To zależy co mielibyście do zaoferowania. Co rozumiesz przez badania i naukę rzemiosła? Czego dokładnie? Przez dziesiątki księżyców smoki nie dokonały żadnego, znaczącego przełomu w... niczym. Nic na miarę oswojenia pierwszego kompana, wynalezienia nowego typu eliksiru, run, gałęzi magii lub sposobu uprawy leczniczych ziół, czegoś z czego mógłby skorzystać każdy, wolny smok. – spojrzał uważnie na czarnołuską smoczycę. – Szukam czegoś coś co było by realną, użyteczną spuścizną, a nie jedynie tablicą, która zainteresuje jedynie ciekawskich, bez większego wpływu na ich życie. – powiedział.

//Sekcja Zwłok

Licznik słów: 297
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

  • » Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (12.12)
    » Nieparzystołuski: : -1 ST do Mocy i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
    » Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
    » Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.

    To nie kompan, to kalectwo
    Kaveh (samiec harpii)
    S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:2
    B:1,L:1,A:1,O:1,Skr:1,Śl:1
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4718
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 79 Ks
Księżyce: 186
Rasa: Morska

Skała

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Och, a więc samouk?

Przepraszam, nie wiedziałam. – Mimo wszystko była nieco zaskoczona ile smok był w stanie nauczyć się samodzielnie. Co prawda, ona też niektóre umiejętności rozwijała we własnym zakresie, ale nie wszystkie. Nie posiadanie nigdy żadnego mistrza było godne podziwu. – Ktoś kto nie wie, jak to jest mieć wzrok, nigdy nie będzie potrafił wyobrazić go sobie w pełni. Podobnie jest z innymi zmysłami i zdolnościami. Moja prababka, która była niema od wyklucia, w wiadomościach mentalnych nie potrafiła porozumiewać się słowami. – Słyszała tą historię od Światokrążcy. Choć nie była naocznym świadkiem tego o czym opowiadał, nie miała powodów, żeby nie wierzyć jego słowom.

Ta grupa dopiero co się tworzy więc nie mam za bardzo konkretów, jak by miała działać. Jeśli chcesz, mógłbyś wziąć udział w jej tworzeniu i nadać mu jakiś kierunek. Ja myślałam głównie o wspieraniu się w niecodziennych dla przeciętnych smoków rzemiośle i badaniach. Miód uczy się jak tworzyć barwniki z roślin i minerałów, ja ćwiczę w wolnym czasie kucie miedzi, a Kwiat zainteresował się obróbką skóry, na przykład w formę skórzanych toreb i zbroi. – Nie było to może jakoś szczególnie przydatne, choć zawsze to były jakieś zainteresowania. Małe fragmenty świata ludzi, których Wolne Smoki chciały uszczknąć fragment i stworzyć jako własny. – Moglibyśmy dyskutować o naszych odkryciach i otrzymywać od siebie pomocne wskazówki. Może moglibyśmy się też dzielić zasobami? Na przykład ja mam sporo miedzi z groty mojego ojca, a u was na ziemiach wulkanicznych można znaleźć różne rzadkie minerały.

Hmm... chociaż nie było to pewnie dokładnie to czego szukał. Może jakby pokierować to w nieco innym kierunku...
Jeśli wiedze z danej dziedziny posiadałoby wielu smoków, a nie tylko jeden, przetrwałaby dalej, nawet gdyby ktoś z nas umarł. Nawet gdybyśmy wszyscy umarli, tak długo jak by ta grupa miała jakichś członków, ta wiedza by nie zaginęła. Byłaby żywa i kultywowana przez nas. – Choć i to mogło nie być jakoś szczególnie interesujące dla czarodzieja Słońca. Na szczęście wszystko można było jeszcze ugadać. – Można by też skupić się na jakimś większym projekcje. Spróbować wspólnymi siłami wynaleźć coś, co odmieniłoby życie smoków na stałe. To wszystko z pewnością będzie do omówienia na pierwszym spotkaniu naszej grupy.

"Naszej grupy", "mojej grupki", "małej grupki", "grupy badawczej"... Przydałaby się jakaś lepsza nazwa. To też można by poruszyć na pierwszym spotkaniu.

Obca Idea

Licznik słów: 388
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Obca Idea
Zastępca Słońca
Su
Zastępca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 767
Rejestracja: 07 lip 2022, 10:34
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 91
Rasa: morski
Opiekun: Wstęga i Bezmiar
Mistrz: Su
Partner: poranna kawa i Światła Północy

Skała

Post autor: Obca Idea »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,A,O,MP,Śl,Kż: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec; Nieparzystołuski; Przybrany rodzic; Twardy jak diament; Uzdolniony; Przezorny
Nie masz za co. Jeśli jednak zależy ci na uczniach wstrzymuj się przed takimi stwierdzeniami, bo będziesz mieć ten sam problem co Strażnik Gwiazd. – odpowiedział, wracając uwagę do różowego kwiatu bezpiecznie spoczywającego w jego łapach. Takie odgórne, krytyczne stwierdzenia były pierwszym krokiem by odstraszyć od siebie potencjalnych uczniów.

Hmmm... – zamruczał, słysząc o jej prababce. – W jaki sposób się więc porozumiewała? Zakładam, że podstawą były obrazy, odczucia i dźwięki, możliwe fragmenty wspomnień. – podrapał się po brodzie. – Chyba, że sprawiła lub dostała od kogoś kompana, który mógł mówić za nią i stał się jej głosem? – do czego sam wykorzystywał czasami Kaveha. Łatwo było przyjść na zebranie stadne, postawić przed sobą rozgadanego harpiana, który zwracał na siebie całą uwagę i zająć się samym sobą.

Wysłuchał smoczycy, zastanawiając się czy ilość czasu jaką mógł zainwestować w dołączenie do owej grupy byłaby współmierna do zysków jakie mógł otrzymać. Prawdę mówiąc początek nie był zbyt obiecujący – większość tych rzeczy mógłby studiować samemu, bez innych smoków bzyczących mu nad głową. Z tego co wiedział, żadne stado nie miało także zasobów unikalnych dla innego stada, więc potencjalna wymiana mogłaby jednie skrócić czas potencjalnego zbierania materiałów, nie zaś pozyskania czegoś zupełnie nowego.

Widział w tym stowarzyszeniu inną wartość – wymianę informacji. Nie tylko tych związanych z rzemiosłem, ale dodatkowa przestrzeń do spotkań ze smokami z innych stad dawała możliwość zawiązywania znajomości, niezobowiązującego pytania co słychać? i plotek, które się z tym wiązały. Nawet słuchając rozmowy innych smoków można było czasami dowiedzieć się ciekawych rzeczy.

Więc dlaczego by nie spróbować?
Początki mogą być skromne, ale być może z czasem przejdziemy od drobnostek i ozdób do czegoś bardziej przydatnego. – odpowiedział. – Interesują mnie przedmioty nasycone magią oraz szeroko pojęte tworzenie biżuterii, z metyli skóry i drewna, tego co napatoczy mi się w łapy. – doprecyzował. – Myślę więc, że mógłbym dołączyć do twojej grupy, czemu nie. – dodał. Jeśli jednak Sekcja myślała, że znajdzie w nim swojego zastępcę lub propagatora idei grupy, była w głębokim błędzie. Su był bardziej oportunistą i jedyne czego sobie życzył to życie w spokoju dla niego i jego bliskich. Mógł zostać może skrybą notującym protokoły ze spotkań, ale nic ponad to.

Sekcja Zwłok

Licznik słów: 368
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

  • » Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (12.12)
    » Nieparzystołuski: : -1 ST do Mocy i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
    » Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
    » Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.

    To nie kompan, to kalectwo
    Kaveh (samiec harpii)
    S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:2
    B:1,L:1,A:1,O:1,Skr:1,Śl:1
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4718
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 79 Ks
Księżyce: 186
Rasa: Morska

Skała

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Och, rzeczywiście trochę brzmiała jak Strażnik. Musiała jeszcze bardziej uważać na słowa. Nie chciała brzmieć arogancko wobec czarodzieja. Szczególnie, że sam nauczył się wszystkiego, bez niczyjej pomocy.

Feeria Ciszy porozumiewała się nie przez słowa w jakiejkolwiek znanej nam formie, a przez emocje. – Westchnęła. – Niestety, nie byłam tego świadkiem i znam to jedynie z opowieści mojej rodziny. Miała też chyba mówiącego kruka jako kompana, ale nie dam sobie za to uciąć głowy. – Wszakże Feeria zmarła koło stu pięćdziesięciu księżyców temu. Nie było dziwnym, że informacje o niej nie były tak precyzyjne, jak o takim Strażniku, który nadal trzymał się życia. Tak właściwie to ona była chyba od niego starsza? Choć co do tego też nie była pewna. Tablice na Szczerbatej, w Gaju i te na kurhanach nie były wyjątkowo informacyjne.

Za jakiś czas zorganizuję pierwsze spotkanie. Na nim jeszcze omówimy, co tak właściwie chcemy robić. – Cieszyła się z tego, że Obca Idea zgodził się do nich dołączyć. Swoim samodzielnym wyuczeniem się sztuki czarodziejstwa udowodnił, że idealnie nadawał się na odkrywcę nowych rzeczy. Poza tym, już teraz miał do tego niezłą smykałkę, bo poznała go przy myśleniu nad tworzeniem szkła. Teraz była wyjątkowo ciekawa, co im wyjdzie z tej grupy. Może jednak całkowicie się nie rozpadnie po pierwszym spotkaniu.

Mam jeszcze jedno pytanie, na zupełnie inny temat. – Zatrzymała Su jeszcze na chwileczkę, zanim postanowili by się rozejść. – Co myślisz o intymnym zbliżeniu się smoków, bez dalszych przyszłych zobowiązań? Czy interesowałoby cię... hmm, jakby to powiedzieć... Czy interesowałby cię wzięcie udziału w czymś takim? W takim przyjemnym chwilowym współżyciu i zaspokojeniu fizycznych potrzeb. – Przesunęła ostrożnie palcem wzdłuż jego włosów, rozczesując je. Uśmiechnęła się lekko, sprawdzając jego reakcję.

Obca Idea

Licznik słów: 286
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Obca Idea
Zastępca Słońca
Su
Zastępca Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 767
Rejestracja: 07 lip 2022, 10:34
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Księżyce: 91
Rasa: morski
Opiekun: Wstęga i Bezmiar
Mistrz: Su
Partner: poranna kawa i Światła Północy

Skała

Post autor: Obca Idea »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,A,O,MP,Śl,Kż: 1| L,Skr,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec; Nieparzystołuski; Przybrany rodzic; Twardy jak diament; Uzdolniony; Przezorny
Temat komunikacji bez możliwości użycia głosu lub wzroku spotkał się z zainteresowaniem czarodzieja. Może powinien kogoś spytać o tą Feerię Ciszy, żeby uzyskać dokładniejsze informacje? Komunikacja emocjami... może mógłby to wykorzystać do komunikowania się z innymi bez potrzeby plątania się ze słowami?

Kiwnął przytakująco głową.
Daj mi znać kiedy będzie potrzebna wam moja asysta. – powiedział, podnosząc się zaraz po tym jak zrobiła to smoczyca. Zesztywniał już odrobinę od leżenia na skale i pewnie za niedługo poczuje w głowie obecność Kaveha pytającego gdzie znowu schował przed nim mięso i suszone owoce. Łagodnym gestem i odrobiną maddary zatknął sobie ponownie różowy kwiat za róg i już miał żegnać się z Sekcją, kiedy poczuł, że smoczyca jest blisko niego.

Zesztywniał i zastrzygł uszami, czując dotyk jej łapy na swojej grzywie. Zmarszczył brwi w wyrazie zaskoczenia. Nie uciekał od kontaktu fizycznego, ale teraz nie wydawał mu się potrzebny, w przeciwieństwie do momentu kiedy mapowała sobie jego pysk.

Och...

Nie mógł powiedzieć, że nigdy o tym nie myślał ani się nie zastanawiał jak, gdzie i z kim. Miał swoje preferencje, jedne smoki były dla niego atrakcyjniejsze od nich, ale problem polegał na tym, że zgrabny zadek, ładny pysk i dobrze utrzymane łuski lub futro to było dla niego za mało. Bardziej istotny był charakter, przekonania i sposób myślenia, który musiał go zaciekawić, zaintrygować, wybić się ponad przeciętną resztę. Sekcja, jakkolwiek zmiana wyglądu wyszła jej na lepsze, nie przyspieszyła bicia jego serca.
Wybacz. – powiedział. – Nie jestem zainteresowany przygodnymi schadzkami. Nie mój kawałek dzika. – odpowiedział uprzejmie i treściwie, mając nadzieję że smoczyca nie będzie naciskać. Ostatnie czego mu brakowało to wywołanie burdy z tak miałkiego powodu jak czyjaś chuć.

Sekcja Zwłok

Licznik słów: 280
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

  • » Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (12.12)
    » Nieparzystołuski: : -1 ST do Mocy i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
    » Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
    » Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.

    To nie kompan, to kalectwo
    Kaveh (samiec harpii)
    S:1|W:1|Z:1|M:1|P:1|A:2
    B:1,L:1,A:1,O:1,Skr:1,Śl:1
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4718
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 79 Ks
Księżyce: 186
Rasa: Morska

Skała

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]
Nic nie szkodzi. – Skończyła czesać jego włosy i odłożyła łapę na ziemię. – Nie każdy lubi takie schadzki. To zrozumiałe. – Nie zamierzała go przecież zmuszać do czegoś, na co nie miał ochoty. Jej propozycję jak najbardziej można było odrzucić i nie miała z tym żadnego problemu.

Hmm... W takim razie do zobaczenia następnym razem! – Uśmiechnęła się, przymykając ślepia i pochylając łeb lekko na bok. Podniosła się z ziemi, biorąc swój kwiatek w jedną łapę. Nie chciała go zniszczyć więc wróciła do obozu na pozostałych trzech.

// zt

Obca Idea

Licznik słów: 94
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Vedilumi
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 336
Rejestracja: 21 mar 2023, 17:42
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Olbrzymi Skrajny

Skała

Post autor: Vedilumi »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,W,Skr,Śl,Kż,Prs,MO,MP,MA: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Adrenalina, Samotny wojak, Pojemne Płuca
  • Wziął Asu na spacer, ponieważ po ostatnim spotkaniu z tym dziwnym i – według Samca – niebezpiecznym Uzdrowicielem, wolał pozwolić jej poznawać świat ale tak aby przy okazji być gdzieś blisko. Nie wiadomo czy znów nie spotkałaby kogoś, kto mógłby próbować zrobić jej krzywdę. A tak, widząc stwora niedaleko to raczej trzy razy się zastanowi, prawda?
    Zresztą, nie bardzo ingerował gdy było pusto po prostu pozwalając jej na wspinanie się po drzewach, buszowaniu w krzewach czy polowaniu na jakieś robaki. Każdą przyniesioną dżdżownicę celebrował, jak gdyby była jakimś wielkim turem i za każdym razem chwalił ją bardzo, trąceniem pyska. Dobrze że miała coraz to bardziej łowcze instynkty, które potrafiła wykorzystać. A skoro nauczyła się też walczyć, coraz to mniej się o nią obawiał. Nie była samodzielna jednak, choć większa więc.. Wolał teraz być bliżej, by w razie czego zareagować. Szczenię było jego, zdawał sobie sprawę i nie zamierzał dopuszczać do kolejnych, nieprzyjemnych sytuacji.
    Ale teraz było pusto i cicho a dwójka Samotników mogła skupić się na spacerze. Asu była dużo przed nim ale wciąż w zasięgu wzroku, natomiast on sam leniwie przebierał łapami i nasłuchiwał okolice, chcąc – jeżeli usłyszy coś niepokojącego – zaraz ją do siebie przywołać. Mieli już wypracowany system ostrzegawczego wycia, który był alarmem dla Asu na "chodź tutaj" a dla innych "uwaga gryzę, nie podchodź".

    Ciernisty Kolec

Licznik słów: 221
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

>>Ostry Słuch – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżniki).
>>Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
>>Samotny Wojak – tabela ran woj/mag do walki, ale potrzebuje min. 6 sukcesów w witalkę by zadać ranę krytyczną
>>Pojemne Płuca – Pojemne płuca: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

+2ST do akcji fizycznych i magicznych (bóle krzyża)
Asu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2023, 8:14
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Olbrzymi skrajny (północny x morski)
Opiekun: Vedilumi

Skała

Post autor: Asu »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: B,L,Pł,W,Skr,Śl,A,O,MP,MA,MO,Kż: 1
A małych zdobyczy bywało czasami sporo, bo o ile nauczyła się już, że ślimaki nie są specjalnym wyzwaniem i z jakiegoś powodu, uciekają bardzo powoli, tak taka mysz czy wróbel... Tutaj było już znacznie trudniej i często robiła coś nie tak, co skutkowało ucieczką jej zwierzyny.
Krążąc gdzieś u boku skały, dostrzegła niby zwyczajny dołek w ziemi, podeszła, powąchała. Niby nic tu nie było, nie była by jednak sobą, gdyby nie sprawdziła tego dokładnie. Zaczęła kopać, przebierając przednimi łapami, stopniowo powiększając dołek. Szybko jednak, słońce dało o sobie znać, zaś ciemne kolory zdawały się je wręcz przyciągać. Odchyliła pyszczek, biorąc kilka wdechów przez niego, zamiast nos. Odchyliła nawet skrzydła.
Popatrzyła jeszcze gdzie jest Tata, by w końcu ułożyć się w dole, rozkładając skrzydła płasko na podłożu, to samo łepek. Tak lepiej.

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Duszenie Cierni
Czarodziej Mgieł
Cirith Krnąbrny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 558
Rejestracja: 16 maja 2023, 19:30
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny (górski x północny)
Mistrz: Mahvran
Partner: Ostra Jazda

Skała

Post autor: Duszenie Cierni »

A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MP,MO,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| MA: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Chytry Przeciwnik; Twardy jak Diament; Pojemne Płuca;
Samiec coraz bardziej oswajał się z nowymi terenami, zapachami, obyczajami i co rusz spotykał nowe gady na swojej drodzę. Wywnioskował, że smoki mają przeróżny wygląd i zachowania, w sumie gdyby tak się zastanowić, smoki nie różnią się szczególnie od takiego elfa, przynajmniej z charakterów.
Krążył nad ziemią, spokojnie uderzając skrzydłami by wyrównać lot bacznie rozglądając się po terenach. Już z oddali dostrzegł zarys sylwetki i jakąś mniejszą kropkę. Po zmniejszeniu dystansu zauważył że sylwetka nabiera wyrazistego kształtu, przypominającego rosłego smoka, a kropka była, cóż za zaskoczenie, pisklęciem. Wydawać się mogło, że wszędzie gdzie postawi swoją łapę, pojawiały się kolejne, wypełzując niczym glisty po deszczy.
Przewrócił oczami, nie skreślając rosłego samca. Być może sam znalazł dzieciaka gdzieś porzuconego i z braku wyjścia, wziął je pod swoje skrzydła.
Po tych elokwentnych przemyśleniach, samiec zniżył lot i finalnie wylądował na ziemi, chcąc poznać jegomościa, choć mniej jego pisklę, których miał po dziurki uszu. Opadł zwiewnie na ziemię i ostrożnie przybliżył się do nieznajomego, jednak pozostawiając dystans dwóch ogonów by nie uznał przybycia Mglistego za atak.

– Całkiem przyzwoita pogoda na spacer –jakoś zagaił, poczuł się jak stary pierdziel który jedyny temat jaki zna, to ten o pogodzie.
– Jestem Ciernisty, z Mgieł. – przedstawił się lekko kiwając głowę w stronę nieznajomego mu smoka. – Hej mała – również przywitał się z młoda glistą, aby nie poczuła się urażona i zaraz się nie rozpłakała, jak to chyba młode samiczki miały w zwyczaju, przynajmniej te które spotykał w stadzie.

Vedilumi
Asu

Licznik słów: 246
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Pełny brzuch :: 3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół Chytry przeciwnik :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika Twardy jak diament :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Pojemne płuca :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

GŁOS
Vedilumi
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 336
Rejestracja: 21 mar 2023, 17:42
Płeć: Samiec
Księżyce: 48
Rasa: Olbrzymi Skrajny

Skała

Post autor: Vedilumi »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,L,Pł,W,Skr,Śl,Kż,Prs,MO,MP,MA: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Ostry słuch, Adrenalina, Samotny wojak, Pojemne Płuca
  • Gdy dotarł do Asu, spojrzał na nią z ukosa ale nie złowrogo a.. Bardziej zdziwiony. Przekrzywił ciekawsko łeb, co to ona wymyśliła i w sumie nie wpadłby na to że hej! Sam po prostu wolał sobie iść w jakieś zimniejsze groty, w których układał się po prostu do góry brzuchem i wypoczywał. Czasami gęste futro bardzo, bardzo dokuczało.

    Coś lecieć.

    A raczej.. Ktoś lecieć. Normalnie oczywiście smoki w tym terenie przelatywały sobie nagminnie i Stwór często też zadzierał łeb, by przyjrzeć się kto to taki a bardziej czy nie leci go zaatakować. Najczęściej jednak po prostu jakiś smok przelatywał, nie wiedząc że on w ogóle istnieje i tak życie toczyło się powoli. Ten jednak zniżył lot a Olbrzym zmrużył oczy. Usiadł zaraz przy Asu.
    – Pssyyghhbyss. Asu ugggasssaaaj. – Przybysz. Asu uważaj. – wycharczał do Córki, czując się pewnie że go zrozumie, podczas gdy wszyscy inni będą snuć słodkie domysły co on jej takiego powiedział. Trochę obserwacja otoczenia wypędzała z niego po prostu najprostsze obserwacje. Lekkie cwaniactwo też tu się wkradło, wykorzystywał niezrozumienie wszechobecnych smoków na swoją i Asu korzyść.
    Siedział spokojnie, nawet gdy Mglisty się do niego odezwał póki nie wyciągnął łba i nie zaniuchał. Zapach... Kojarzył mu się z jednym. Więc bardzo grzecznie wyszczerzył kły i zawarczał. Najeżył się przy okazji, jeszcze nie podrywając się do pozycji walczącej. Narazie spokojnie, jedynie przepłoszy.

    Asu
    Duszenie Cierni

Licznik słów: 227
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

>>Ostry Słuch – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na słuchu (zwierzyna, drapieżniki).
>>Adrenalina – dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka
>>Samotny Wojak – tabela ran woj/mag do walki, ale potrzebuje min. 6 sukcesów w witalkę by zadać ranę krytyczną
>>Pojemne Płuca – Pojemne płuca: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

+2ST do akcji fizycznych i magicznych (bóle krzyża)
Asu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2023, 8:14
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Olbrzymi skrajny (północny x morski)
Opiekun: Vedilumi

Skała

Post autor: Asu »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: B,L,Pł,W,Skr,Śl,A,O,MP,MA,MO,Kż: 1
Pech chciał, że nie mieli tutaj żadnej groty, mogli niby zejść naokoło skały, by skryć się w jej cieniu, który z pewnością znaleźli by po jednej ze stron. Dołek jednak był zwyczajnie bliżej, a w jej myślenie, wkradło się delikatne lenistwo, zmieszane z ospałością. Zbyt ciepło.
Na ich wycieczki, najlepsze okazywały się poranki oraz wieczory, gdy słońce powoli chowało się gdzieś z boku.

Już miała zaczepić go, uszczypnąć w łapę, w której kierunku wyciągnęła nawet łepek, gdy ktoś im przeszkodził. Najpierw na ziemi zobaczyła cień, później ciemnego smoka na niebie.
– Zzzhhrattzzyynaaa? Zatrzyma? – gdy ten wylądował, powoli złożyła skrzydła, nerwowo poruszyła końcówka ogona na boki, utrzymując w jakimś stopniu gotowość do wyskoczenia z dołka. Chociaż tak łatwo, to mu go nie odda! Niech sobie swój wykopie!

Vedilumi zaczął warczeć, na co ona od razu nastroszyła futro. Nie ma to jak wyglądać, jak napuszona kulka futra. Iście groźny widok, skierowany na przybysza.

Vedilumi Duszenie Cierni

Licznik słów: 155
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Duszenie Cierni
Czarodziej Mgieł
Cirith Krnąbrny
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 558
Rejestracja: 16 maja 2023, 19:30
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny (górski x północny)
Mistrz: Mahvran
Partner: Ostra Jazda

Skała

Post autor: Duszenie Cierni »

A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,O,A,W,MP,MO,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| MA: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Chytry Przeciwnik; Twardy jak Diament; Pojemne Płuca;
Reakcja obu smoków zmieszała samca. Skoro dorosły smok jeżył się i fukał niczym wściekły kot, nie miał zamiaru go prowokować.
– Spokojnie. Nie chcę problemów. – powiedział niższym tonem spoglądając na pisklę siedzące w norze. Przypomniała mu się Zmierzch, którą spotkał jak była wrakiem smoka, sięgającym dna, wychudzonym pisklęciem zmuszonym do spożywania mięsa własnej, nadgniłej matki. Spojrzał jeszcze ran na popielatego smoka i przewrócił oczami, bo jak widać, ten nie miał zamiaru przestać się ślinić jak wściekły wilk.
– Wygląda na to, że na mnie już pora –mruknął raczej do siebie, niż do samca, rozpostarł skrzydła, by uderzyć nimi kilkukrotnie i wzbić się ku górze, by za chwilę zniknąć w przestworzach.

z/t


» Asu
» Vedilumi

Licznik słów: 116
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Pełny brzuch :: 3/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół Chytry przeciwnik :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika Twardy jak diament :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Pojemne płuca :: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy -2 ST do ataku, ale +1 ST w następnej turze

GŁOS
Mancimilian
Dawna postać
Zrodzony z krwi kwiat
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 187
Rejestracja: 21 sie 2023, 9:30
Płeć: Samiec
Księżyce: 28
Rasa: Bezskrzydły

Skała

Post autor: Mancimilian »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B,Pł,A,O,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1
Atuty: Pechowiec, Nieparzystołuski
Chłód i wilgoć zaistniała tego poranka zmieszana z duhotą nagrzanego powietrza. Poprzedniej nocy padało stąd też wszechobecna wilgoć. Trawa, drzewa, skały lśniły jej blaskiem w odpowiedzi na zimnie wyglądające zza chmur słońce, które powoli osuszało je wraz z nagrzaną ziemią tworząc mgłę. Chmura ciężko snuła się po depresjach równiny, a najwięcej jej było w niedalekim kanionie, który było stąd widać. Wyglądał on przez to niezwykle tajemniczo z oddali. Skała na Czarnym Wzgórzu także zasnuta była niską mgłą o nie dużej gęstości. Skryła by ona za sobą pewnie niebieskiego, szarego czy nawet czarnego smoka, lecz ten co na niej teraz siedział łuski miał barwy ciepłej – czerwonej i choć mgła ochładzała zdecydowanie ten kolor, a smok zdawał się rozmazany, to z daleka wciąż było dostrzegalne, że ktoś na tym wysokim na dwa ogony podeście się znajduje.

Na ciele tęgo smoka, kiedy się skupić, to nie było już tylko odcieni ciepłych kolorów. Ślady po jego nocnej przygodzie nad Zimnym Jeziorem rysowały się w postaci czarnego popiołu naniesionego na obu bokach, połowicznie już zmazany przez deszcz na łapach oraz niezwykle wyraziście na szyi oraz głowie. Wysmarowany niczym kominiarz leżał na Skale. Wszędzie widniały jego węglowe ślady łap i zadrapania pazurem. Co jakiś czas przekręcał się to na jeden bok, to na drugi, to też w ten sposób również wymazał skrawek kamienia, a u siebie zmył nieco popiołu do barwy szarości. W pewnym momencie się obrócił na brzuch i spojrzał w niebo. Wtedy też z nieba spadło coś ciemnego niedaleko jego łap. Przygniótł temu jedno pierzaste skrzydło, wyrwał kilka lotek z ogona i nim skończył się bawić wycieńczona jaskółka znalazła się zbyt blisko krawędź i mu spadła. Stracił ją z oczu, lecz nie na długo. Zaraz podciągnął się bliżej krawędzi skały i wychylił pysk przenosząc spojrzenie w dół pragnąc sprawdzić co się stało z jego... ofiarą?

Licznik słów: 302
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
wygląd § theme
Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Nieparzystołuski: -1 ST do <siły> i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy.

R:: 1x ciężka [rana magiczna: oparzenie III stopnia na języku i wnętrzu pyska, ból gardła, gorączka]
Ch:: grzybica (niezdolność do latania i pływania) (06.11)

**Ich sagte ihm, er solle ihr die Ratten nicht geben....**
Krogulczy Kolec
Adept Ziemi
Dziedzic
Adept Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 627
Rejestracja: 21 sie 2023, 22:11
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Pierwotny

Skała

Post autor: Krogulczy Kolec »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Bogaty z rodu, Szczęściarz, Czempion, Poświęcenie
.........A na ciele jaskółki siedziało już olbrzymie kruczysko. Zadarło głowę, by jednym białym, a drugim czarnym okiem spojrzeć na czerwonego smoka. Przyglądało mu się, niewzruszenie, kiedy zastygło w bezruchu niczym posąg. Nie było jednak ciosane ze skały - wiatr targał smoliście ciemne pióra, choć ciało ani drgnęło.
Jak to mówią... znalezione nie kradzione – skomentował rezolutnie, z malującym się na pysku tajemniczym uśmiechem.

Wychylił się zza wielkiej skały niczym oderwany od jej powierzchni cień, płynący teraz przez gęstość mgły. Wilgoć porannej rosy osiadała na łuskach dobrze umięśnionych łap, które przystanęły przy zmaltretowanej jaskółce oraz wciąż nieruchomej kruczycy, spod której palczastych nóg wyciągnął małe ptasie ciałko.

Zwisało teraz przed jego pyskiem, wiotkie, trzymane za dwie, ledwo wbite w skórę lotki.
I pomyśleć, że w gnieździe czekały na nią głodne pisklęta – rzekł nieczule, cmokając przy tym, po czym zwyczajnie odrzucił małe pierzaste ciało za swój grzbiet.

Spadło gdzieś w trawy, z cichym szelestem uderzając o podłoże.

Thenaperthe.
Spojrzała na Eredina.
Uderzyła skrzydłami równo trzy razy, coby osiąść na jego prawym rogu.

Mancimilian.

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


– – – – – –
SZCZĘŚCIARZ :: Sukces zamiast porażki raz na 2 tyg. (11.11)
CZEMPION :: Raz na walkę +1 sukces do ataku.

POŚWIĘCENIE :: Raz na atak +1 sukces kosztem jednej rany lekkiej.
OTOCZONY :: możliwość walki z dodatkowym przeciwnikiem/zwierzyną za cenę +1 ST.
– – – – – –
BIRKE
samica kruka
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
L, ŚL, SKR, A, O: 1




..
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej