Wnętrze Skalnego Giganta

Owalna wyspa znajdująca się dokładnie na środku Zimnego Jeziora. Dostać się na nią można wyłącznie drogą powietrzną lub wodną. W jej centrum znajduje się rumowisko wraz z górującą nad nim humanoidalną statuą.
.

Riromi
Duszek
Duszek
Posty: 18
Rejestracja: 25 lut 2023, 22:48

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Riromi »

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Zanim Wrząca Krew zdążyła opuścić zgliszcza giganta, coś zaszumiało przy jej lewym uchu.
Hej, ty!

Licznik słów: 16
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrząca Krew
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 196
Rejestracja: 31 sty 2022, 16:51
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Księżyce: 31
Rasa: Wężowy x rajski
Opiekun: Micoru

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Wrząca Krew »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,MP,MA,MO,Kż,Śl,Prs: 1| A,O,Skr,Pł: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Adrenalina, Czempion
Hę? Verhu poderwała łeb do góry i zaczęła rozglądać się wokół. Była tu zupełnie sama, więc po chwili skupiła się bardziej na poszukiwaniu duchów, które czasem przemykały wokół niej na granicy pola widzenia. Tylko one zazwyczaj nic nie mówiły.
– Co ja? – Odkrzyknęła w odpowiedzi, pusząc się jak kot podczas burzy.

Licznik słów: 52
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (7.12).

color=#d6a445
Riromi
Duszek
Duszek
Posty: 18
Rejestracja: 25 lut 2023, 22:48

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Riromi »

Zachichotał.
Tutaj – pojawił się na jej kufie w formie szarej wiewiórki. Puszysty ogon zwisał między nozdrzami Verhu, łaskocząc ją w nos.

To było całkiem zabawne! Kim jest Aie? – zainteresował się, a w jego paciorkowych oczach wręcz błyszczała intryga.

Licznik słów: 42
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrząca Krew
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 196
Rejestracja: 31 sty 2022, 16:51
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Księżyce: 31
Rasa: Wężowy x rajski
Opiekun: Micoru

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Wrząca Krew »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,MP,MA,MO,Kż,Śl,Prs: 1| A,O,Skr,Pł: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Adrenalina, Czempion
Jej pierwszą reakcją była gorączkowa próba strzepnięcia z nosa szarego stworzonka, udaremniona jednak przez głośne kichnięcie. Potarła nos i gdy usłyszała, że ktoś docenia jej wyrafinowany żart zachichotała cicho. Duszek? No, też uważała, że to było całkiem zabawne. Chciałaby widzieć pysk Aie, kiedy to przeczyta. Może spróbuje ją tu zaciągnąć pod jakimś pretekstem?
– Aie to moja adma. Siostra. – Odparła, zezując na wiewiórkę. Pewnie czekała na jakieś wytłumaczenie? Verhu nie za bardzo je miała, ot, może poczuła potrzebę odegrania się na siostrzyczce za te żarty o jej piękności. – Nie mogłam się powstrzymać. Tylko nie mów jej od razu, to zepsuje zabawę. – Zachichotała, poprawiając torbę na ramieniu.

Licznik słów: 109
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (7.12).

color=#d6a445
Riromi
Duszek
Duszek
Posty: 18
Rejestracja: 25 lut 2023, 22:48

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Riromi »

Kącik pyszczka wiewiórki drgnął na wyjaśnienie o pokrewieństwie smoczyc. Mina mu jednak zrzedła na ten absurdalny zarzut!
Mówić? Ja? – dotknął się łapką do piersi, teatralnie urażony. – Chętnie zobaczyłbym więcej i–och! Wiem, wiem! – klasnął w ekscytacji.

Pstryknął palcami, a na ziemi przed wojowniczką pojawił się ciemnobrązowy liść klonu. Jednak po dotknięciu go okazałoby się, że wcale nie miał faktury roślinnej. Był dość sztywny i... lepki. Przynajmniej od spodu.
Przyklej go do piór swojej admy. Gwarantuję, że umrzesz ze śmiechu! – sam zarechotał na samą myśl o tym, co się wtedy stanie. – Tylko niech widownia będzie duża, to mój jedyny warunek! Może na ceremonii! O, to byłoby dobre. – Zasugerował, przyglądając się Verhu wyczekująco.

Ciekawe czy jednak stchórzy?

+tajemniczy liść od Riromiego – użyj do 25 marca 23'

Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrząca Krew
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 196
Rejestracja: 31 sty 2022, 16:51
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Księżyce: 31
Rasa: Wężowy x rajski
Opiekun: Micoru

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Wrząca Krew »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,MP,MA,MO,Kż,Śl,Prs: 1| A,O,Skr,Pł: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Adrenalina, Czempion
Przechyliła łeb na bok.
– A kim ty właściwie jesteś? – Wojowniczka wiedziała o świecie żałośnie mało jak na swój wiek, nie mogłaby więc przyporządkować imienia do tego konkretnego duszka.
Wlepiła wzrok w liść, który się przed nią pojawił, po czym ujęła go w dłoń, wąchając i oglądając go z bliska. No, taki dziwny. Sądziła, że nawet ktoś bardziej oczytany od niej miałby kłopot z domyśleniem się jakie mógł mieć przeznaczenie.
– Hm... no dobra. Ale to taki śmieszny żart, co nie? – Zapytała, próbując doszukać się w zwierzęcym pyszczku wiewiórki jakiejś wskazówki. – Bo jakby coś jej się stało to nikt by się nie śmiał. – Podrapała się po łbie. Lubiła dokuczać siostrze, ale nie pozwoliłaby tego robić nikomu innemu. Najwyżej sama przyklei sobie ten liść do czoła. Wyszłaby z siebie, gdyby nie dowiedziała się do czego służył.

Licznik słów: 139
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (7.12).

color=#d6a445
Riromi
Duszek
Duszek
Posty: 18
Rejestracja: 25 lut 2023, 22:48

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Riromi »

Kim był...?
A ty? – odbił pytanie, bo przecież sama mu się nie przedstawiła! Co z tego, że to on mało elegancko ją zaczepił.

Mrugnął. Był zdziwiony jej niewypowiedzianym zarzutem.
Gdybym chciał kogoś zabić to, no nie wiem, rozsadziłbym mu głowę, czy coś. Zero zabawy! – Zapewnił.

Licznik słów: 49
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wrząca Krew
Wojownik Słońca
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 196
Rejestracja: 31 sty 2022, 16:51
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Księżyce: 31
Rasa: Wężowy x rajski
Opiekun: Micoru

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Wrząca Krew »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
U: W,B,Pł,MP,MA,MO,Kż,Śl,Prs: 1| A,O,Skr,Pł: 2
Atuty: Boski ulubieniec, Adrenalina, Czempion
– Verhu! – Odpowiedziała z szerokim uśmiechem. Zapominała czasem, że miała po tym pierwszym jeszcze jakieś inne imiona. – Albo Wrząca Krew. Bo się łatwo denerwuję. Ponoć. – Akcentowała słowa w nieco inny sposób niż smoki mówiące we wspólnym języku.
Wydawała się być uspokojona tym zapewnieniem. No, to nie pozostawało nic innego jak znaleźć dobry moment, aby przykleić tego liścia Aie do zadka. Czy szykowała się jakaś ceremonia? Ostatnia należała do nich, na jej koniec Aventus ostrzegł ich o jakichś łowcach, może na kolejnej powie coś więcej?
– Umiesz tak po prostu komuś wysadzić głowę? Czad. – Pokiwała głową z uznaniem. Faktycznie może niezbyt zabawne, ale jakie praktyczne!

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
Adrenalina: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Boski ulubieniec: darmowe błogosławieństwo na zwiad (7.12).

color=#d6a445
Riromi
Duszek
Duszek
Posty: 18
Rejestracja: 25 lut 2023, 22:48

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Riromi »

Riromi. – Odpowiedział, chociaż nie podzielał jej szerokiego uśmiechu. Drugie imię brzmiało znacznie ciekawiej od pierwszego. Czyli wrzała jej często krew... hmm!

Miał się już zasadniczo zbierać, ale wojowniczka... zadała mu pytanie? Pochwaliła go? Nie był pewien.
Czad? – powtórzył za nią, smakując to słowo. – No, może tak. Ale ani trochę zabawne. – Uznał. – Zresztą, sama zobaczysz coś lepszego od wysadzania głów jak użyjesz tego liścia! – Podskoczył i rozmył się w szarym dymie, zostawiając ją samą. /zt

Licznik słów: 82
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4706
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 76 Ks
Księżyce: 183
Rasa: Morska

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Piastunka z ziemie weszła powoli do środka Kamiennego Giganta, stukając pazurami o skały. Niosła ze sobą sporo zapisanych kamiennych tabliczek, które, gdy znalazła dla nich miejsce, odłożyła na odpowiedniej półce. Potem wyszła na zewnątrz i zapaliła ziołowego skręta. Przesiedziała tak chwilę w odprężającym dymie, po czym zgniotła niedopałek w łapie i poszła z powrotem w stronę domu.

// zt

Licznik słów: 59
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Pomroki Nadziei
Czarodziej Mgieł
Wiatr Pustyni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 23 lut 2023, 16:36
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Księżyce: 44
Rasa: Pustynny x Wywernowy

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Pomroki Nadziei »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 4| P: 1| A: 1
U: B,Pł,O,A,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MP,MO,MA: 2
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Zaklinacz;
  Nasycony tchnieniem pustyni smok wzbił się w przestworza i skierował skrzydła na północ ku punktowi, który zaintrygował go już wcześniej. Drugi Klejnot, świeżo przyjęty do Mgieł, uznał za zasadne dobrze rozeznać się w punktach orientacyjnych tutejszych ziem. Przecież niewiele zdziała wobec łowców smoków, jeśli nie będzie w stanie dobrze nawigować po okolicy. Poza tym – miał pytania. Wiele pytań. Jednocześnie pytań tych zawsze może być więcej, choćby o to jedno: co na demony jego przodków robi spękany skalny posąg pośrodku terenów, które ponoć miały być rdzennie smocze?!
  Zgiął skrzydła i lekkim łukiem ześlizgnął się po ostatniej kolumnie cieplejszego wiatru, prosto w objęcia zimniejszych prądów znad jeziora. Świst powietrza zagrał modlitwę śmierci między skręconą parą rogów, z ich czarnej powierzchni wieszcząc niechybne zderzenie z taflą wody. Odbicie znajomej pustynno-wywernowej sylwetki już nań czekało..
  Samiec zaprzeczył, gwałtownie rozpinając skrzydła. Wiatr krzyknął pod nimi swym niskim hukiem, napinając gadzie błony aż do satysfakcjonującego bólu. Wylądował na skraju wyspy, amortyzując upadek przednimi łapami na modłę wyvern. Tylko widma przeszłości odczytały w tym nieświadomy pokłon wobec tych, którzy tyle księżyców temu walczyli z gigantem zlepionym ze skał i tajemnicy. Przecież dla niego, który obecnie zbliżał się do figury, była ona tylko tym właśnie – pokrytym liszajem mchów i porostów kamieniem pozbawionym wewnętrznego gniewu.
  Obszedł obiekt dookoła, szukając jakichkolwiek charakterystycznych śladów. Jeśli jednak jakieś były, to teraz nie pozostało z nich nawet wspomnienie. Jedyną interesującą kwestią był otwór, który znajdował się w korpusie tworu. Wczepiając się pazurami w niepewny teren, Baad dotarł do wejścia. Spojrzał w mrok, a światło dnia przychyliło się do żądania smoczej magii, gnąc się w kształt dżina-przewodnika. Artefakty, tablice z wyskrobanym smoczym pismem – tego mu było trzeba. Być może puma spotkana na pustyni nie była tyleż ostrzeżeniem, co drogowskazem? W świetle swego przyzywańca złotołuski schylił kościsty łeb nad najstarszą z tablic:
Historia Skalnego Giganta
Okiem Rudzika Płowego, Czarodzieja Ziemi
  Szponem Poszeptu Nocy, Piastuna Ognia

Licznik słów: 320
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❂ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
❂ Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie.
❂ Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Sięgający Nieba
Przywódca Mgieł
Królewicz.
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 4219
Rejestracja: 29 mar 2022, 0:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Górski
Mistrz: Granica Lustra
Partner: Wrota Dziejów

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Sięgający Nieba »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,Prs,O,MA,Śl,Kż: 1| L,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Niestabilny; Niezawodny; Furia Niebios; Wybraniec Bogów;
Hermes bardzo rzadko opuszczał tereny swojego stada. Nie widział w tym większego sensu, gdyż jeśli nachodziła go chęć na wycieczki, wybywał za barierę i tam rozglądał się za ciekawymi miejscami wartymi jego uwagi. Prawdę powiedziawszy przyleciał tu za ich nowym Mglistym nabytkiem – zauważył go przemykającego po niebie i postanowił się za nim udać. Dlaczego? Trudno rzec, smok mógł wszak lecieć tylko do świątyni, by odwiedzić kwarce, co było celem większości gadów.
Okazało się jednak, że nie do końca zmarnował czas. Baad wylądował przy kamiennym olbrzymie, czyli w dosyć nietypowym miejscu. Hermes nie miał tu czego szukać i nigdy nie pokazywał się w tych okolicach, co więc przyprowadziło tu obcego zza bariery? Ciekawość?
Przez jakiś czas krążył pośród chmur, lecz w końcu zdecydował się obniżyć lot. Kręcił łagodne łuki, pozwalając by wiatr odwalał za niego większość roboty; dzięki temu poruszał skrzydłami rzadko, głównie po to, by ustabilizować lot. Zataczał leniwe koła nad wyspą, coraz niżej i niżej, aż w końcu zgarnie opadł na ziemię, akurat gdy Baad rozglądał się przy kamiennym obliczu. Uzdrowiciel wczepił pazury w podłoże i otrząsnął się niczym pies, zupełnie jakby podczas lotu mógł się czymś ubrudzić.

– Szukasz czegoś konkretnego, czy po prostu się rozglądasz? – zagaił pogawędkowym tonem głosu. Znajdował się może o długość ogona od pustynnego i na razie nie zbliżał się do wejścia, a kocie oczy czujnie śledziły poczynania nachylonego nad tablicą smoka.
W powietrzu unosił się zapach smoków ze wszystkich stad, chociaż ten należący do Mgieł był zdecydowanie najsłabszy. Nie wzbudziło to zaskoczenia w gwieździstym smoku, jego stado rzadko integrowało się z pozostałymi. Woleli własne towarzystwo.
Hermes nie spojrzał w górę z pozoru ignorując sylwetkę ciemnego jelenia przemykającego po niebie. Garlemald był jego nieodłącznym towarzyszem, gdy tylko zbliżał się do granic, aczkolwiek na ten moment nie był mu potrzebny.


Zły Kolec

Licznik słów: 299
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk Przyszłości: brak użycia
Pełny Brzuch
Piękny i szczupły.
pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Niestabilny
Co za dużo, to niestabilnie.

Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.

Niezawodny
Kijem się go nie dobije.

Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.

Furia Niebios
Nie irytujcie go, na litość boską.

Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.

Wybraniec Bogów
Słusznie wybrali komu sprzyjać.

Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Obrazek
Obrazek Obrazek
Villedor (mantykora) Garlemald (z. powietrza: jeleń)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Śl,Skr: 1| A,O: 2    MP,B,L,Śl,Skr: 1| MA,MO: 2

Obrazek Obrazek
Morcheba Adrogorsk
Aligator    Paw
Kompan niemechaniczny Kompan niemechaniczny
Pomroki Nadziei
Czarodziej Mgieł
Wiatr Pustyni
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 74
Rejestracja: 23 lut 2023, 16:36
Stado: Mgieł
Płeć: samiec
Księżyce: 44
Rasa: Pustynny x Wywernowy

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Pomroki Nadziei »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 4| P: 1| A: 1
U: B,Pł,O,A,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MP,MO,MA: 2
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Zaklinacz;
  Kiedyś początkujący kronikarz, teraz pył wart niewiele ponad kurz zaścielający miejsce pamięci, które najwyraźniej nic nie znaczyło dla większości jego potomków. Baad wodził batutą cienkiej źrenicy po niewprawnym piśmie Poszeptu Nocy. Krytycyzm wylewał się z jego spiętej, sztywno trzymanej sylwetki i zadartego jak zwykle łba. Oj, nie wobec smoka sprzed pokoleń, o nie. Wobec smoków doczesnych. Wnętrze groty pachniało zapomnieniem – tylko jedna samica o obcej woni odwiedzała Giganta regularnie. Z resztą jej śladem przesycony był stos skór ułożony w rogu, podobnie większość nowszych tablic nosiło ten sam charakter pisma.
Ogromna, kamienna istota, stworzona i poruszana nieznaną smokom Wolnych Stad magią, przekroczyła Barierę zaintonował, nawet nie drgnąwszy na pojawienie się znajomego Uzdrowiciela. Szkarłatem ślepi aż wierzgnęło, by zbryzgać okolicę słowami wyszarpniętymi z drugiego końca kroniki: Celem Skalnego Giganta były Jaskinie Proroków, skrywające tajemnice nieznane śmiertelnikom Wolnych Stad kolejne szarpnięcie – Zawiść i stara niezgoda popchnęły smoki do walki między sobą, nawet w obliczu tak ogromnego zagrożenia. Ziemię splamiła ايدع. gadzi syk wsączył się jadem w kamienne truchło.
  Dopiero teraz odwrócił łeb ku przybyszowi. Wygięte w półksiężyce rogi tamtego wisiały w powietrzu niczym halabardy strażników. Srebrne ostrza delikatnie kołysały się na tle traw, jakże swobodnie podkreślając pytanie na które wciąż nie udzielono odpowiedzi. Dwóch dumnych samców stało więc naprzeciw: wysłannik piaszczystej pustyni i wysłannik nieba. Drugi Klejnot nie wiedział w jakie meandry zawędrują, doświadczenie mówiło mu jednak, że będzie to ciekawe spotkanie.
– Wiesz, większe konflikty niż nasz potrafiły wybuchać z powodów bardziej błahych niż dzicz kilku smoków spoza Wolnych Stad. – Drobnym ruchem pyska musnął przestrzeń przed sobą, dla zobrazowania ułudy jaką był pokój. – Ale nawet najbardziej prostackie wojny.. nie. W szczególności prostackie wojny nie biorą się ze źródeł tak żałośnie płytkich. Zawsze jest jakaś głębsza przyczyna, której zrozumienie może przesądzić o sukcesie tej czy innej strony konfliktu. – Jego magiczny sługa odstawił tablicę na miejsce. Masywne ramię dżina oczyściło kamień z resztek zetlałego porostu. – Czarci Pomiot słusznie gardzi próchnem żyjącym przeszłością, ale w jej opowieści nie zgadza mi się kilka rzeczy. Ot, choćby ci wasi bogowie. Zapewne mieli swój udział w powstaniu "magicznej bariery" o której właśnie przeczytałem. Przynajmniej kiedyś było ich stać na więcej. Albo stągwie smoczej krwi, na które natknąłem się między łowcami. Mam nadzieję, że ktoś bardziej godny zaufania niż dziwny smok z daleka ma nieco więcej świadomości tego, co się dzieje wokół. Choć pustka tego miejsca nie napawa optymizmem. – Nie poczuwał się w obowiązku tłumaczenia swojej obecności na wyspie, mimo sugestii jaką – świadomie czy też nie – granatowołuski podszył wątpliwej jakości powitanie.
– Wciąż nie podziękowałem ci za wyleczenie mnie tamtej nocy – głos dobywający się z czarnej gardzieli przybrał cieplejszy ton, postawa smoka daleka była przy tym od uległej. – Nie poznałem też twego imienia, uzdrowicielu. Jak zgodnie z tutejszymi zwyczajami mogę spłacić dług, ojcze bezimiennej pomocy?

Gwieździste Niebo

Licznik słów: 479
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❂ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
❂ Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie.
❂ Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Sięgający Nieba
Przywódca Mgieł
Królewicz.
Przywódca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 4219
Rejestracja: 29 mar 2022, 0:08
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Księżyce: 23
Rasa: Górski
Mistrz: Granica Lustra
Partner: Wrota Dziejów

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Sięgający Nieba »

A: S: 3| W: 3| Z: 4| M: 5| P: 3| A: 1
U: W,B,Pł,Skr,Prs,O,MA,Śl,Kż: 1| L,MP,MO: 2| Lcz: 3
Atuty: Pełny Brzuch; Niestabilny; Niezawodny; Furia Niebios; Wybraniec Bogów;
Hermes stał niemal w idealnym bezruchu, a z jego pyska trudno było cokolwiek wyczytać. Nigdy nie był ekspresyjnym gadem, przeciwnie: przypominał skałę, chłodną, nieruchomą, pewnie stojącą. Jego bezruch i spokój towarzyszyły mu od dzieciństwa przerywane jedynie ruchem dwubarwnych kocich ślepi przesuwających się po otoczeniu.
Uzdrowiciel nie skomentował mamrotania smoka, który wydawał się poruszony cytowanymi słowami.
Dla Hermesa znaczyły one niewiele.
Był ignorantem. Głęboko pod ogonem miał bóstwa tego świata – sam uważał za jedno, czy raczej największe z nich – a także przeszłość tych ziem, stad i całego świata.
Miał to gdzieś. Dzieje sprzed jego narodzenia były nic niewarte w jego mniemaniu.
Odetchnął głębiej niby z uwagą przysłuchując się słowom adepta, a w duchu przeklinając. Znalazł się poeta wierszokleta rozsiewający wokół siebie dramatyzm i tragizm czasów przeszłych, obecnych i wszystkich, w których toczył się jakiś konflikt. Cholera, nie na to liczył inicjując tę rozmowę.

– Pijesz do obecnie trwającego konfliktu z ludźmi i miernego zaangażowania świątynnych bożków w ten cały burdel? – uprościł jego słowa, być może interpretując je w sposób poprawny, a być może wcale nie. Poniekąd zgadywał, a nim udzieli odpowiedzi pragnął utwierdzić się w swoim przekonaniu. Słuchając pustynnego samca czuł się, jak gdyby ktoś czytał mu treść zagadki wymagającej odpowiedzi.
– Bariera była, lecz już jej nie ma. Nie mam pojęcia kto ją stworzył, w jakim celu i dlaczego zniknęła. W obecnych czasach nikt już tego nie pamięta, ale być może Mahvran i Strażnik Gwiazd, tutejszy prorok, są na tyle starzy, żeby coś kojarzyć. – Hermes wzruszył lekko barkami. Jego ogon z szurnięciem przemieścił się po glebie, a skrzydła zafalowały, lecz był to jedyny ruch z jego strony, nie licząc może delikatnego przekrzywienia łba.
– Podziękowania przyjęte. Mgły znają mnie jako Horusa Przewrotnego, natomiast dla całej reszty jestem Gwieździstym Niebem. Co do spłaty długu: wedle tutejszych zwyczajów nie masz go, gdyż leczenie rannych to mój obowiązek. Wedle realnych zwyczajów – to się dopiero okaże. Być może w przyszłości będę potrzebował przysługi ze strony kogoś zaprawionego w boju... oczywiście leżącej w zakresie Twoich obowiązków. Utłuczenie natrętnego chochlika na polowaniu, pomoc w przypadku konfliktu z kimś spoza stada... – Słowa zostały urwane, a pysk samca nagle się zmarszczył. Hermes uniósł lewą kończynę i skubnął zębami pazur, za którym utkwił mu jakiś paproch. Ruch niby przypadkowy, choć zaplanowany.

Zły Kolec

Licznik słów: 380
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Błysk Przyszłości: brak użycia
Pełny Brzuch
Piękny i szczupły.
pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.

Niestabilny
Co za dużo, to niestabilnie.

Dodatkowa kość do MP, MA, MO, ciężka w razie niepowodzenia.

Niezawodny
Kijem się go nie dobije.

Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.

Furia Niebios
Nie irytujcie go, na litość boską.

Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika.

Wybraniec Bogów
Słusznie wybrali komu sprzyjać.

Raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Ostatnie uż: 30.09
Obrazek
Obrazek Obrazek
Villedor (mantykora) Garlemald (z. powietrza: jeleń)
S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1    S: 1| W: 2| Z: 1| M: 3| P: 2| A: 1
B,Śl,Skr: 1| A,O: 2    MP,B,L,Śl,Skr: 1| MA,MO: 2

Obrazek Obrazek
Morcheba Adrogorsk
Aligator    Paw
Kompan niemechaniczny Kompan niemechaniczny
Asu
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 06 kwie 2023, 8:14
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Olbrzymi skrajny (północny x morski)
Opiekun: Vedilumi

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Asu »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 1| A: 3
U: B,L,Pł,W,Skr,Śl,A,O,MP,MA,MO,Kż: 1
//inny czas

Jak to się stało, że znalazła się na wyspie, całkiem spory kawałek drogi od groty? Cóż, od jakiegoś czasu niezwykle kusiło ją zrobić użytek ze skrzydeł, a skoro Tata latał, to i ona mogła! Zdecydowanie za często chciała tego, co Ojciec.
Pierwsze próby nie należały do udanych, zaś większość czasu zwyczajnie stała na ziemi i nimi machała, jak by oczekując, że brak odpowiedniego ich użycia oraz wybicia sprawi, że poleci w chmury. Pierwsze wzniesienie, wiązało się ze zwykłym szczęściem, gdy wiatr wzmógł się, a ona znalazła się na wzgórzu na równinie niedaleko. Skończyło się to co prawda nieprzyjemnym upadkiem, ale coś tam się udało.

Po jakimś czasie, zdołała ogarnąć o co chodzi, taka zdolna. O!
Co prawda nie wznosiła się zbyt wysoko, nadal mając we łbie myśl o upadku, to jednak wystarczyło by dolecieć na wyspę. Niezgrabnie opadła na ziemię, rozejrzała, chwilę węszyła i nasłuchiwała. Była sama, co niezwykle jej odpowiadało. Jeszcze kolejny smok chciałby ją zatrzymać. Krążyła sobie po okolicy, w końcu trafiając na ogromne skupisko kamieni, bo skąd miała by wiedzieć, że to jakiś olbrzym, który niegdyś zaatakował te tereny.
W środku nie znalazła nic ciekawego, same porysowane niezrozumiałymi rzeczami tabliczki i jeszcze więcej tabliczek.

Chociaż...

W miarę zwiedzania dalszych zakątków, trafiła na coś interesującego. Zignorowała tabliczkę, zawieszając srocze spojrzenie na znajdujących się tu przedmiotach. Jeden przykuł jej uwagę szczególnie, mlecznobiały kryształ, który ktoś tu od tak zostawił. Stanęła na dwóch łapkach, by złapać go w zęby i lepiej obejrzeć. Przetarła palcami gładką powierzchnię, uśmiechając się od ucha, do ucha.
Wyszła jak gdyby nigdy nic, niosąc swoją zdobycz. Wzbiła się do lotu, by wrócić do puszczy.

Zt

Licznik słów: 271
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Czarna Łuska
Adept Słońca
Quasi-Prorok
Adept Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4706
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 76 Ks
Księżyce: 183
Rasa: Morska

Wnętrze Skalnego Giganta

Post autor: Czarna Łuska »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Sekcja Zwłok przyniosła do Giganta kolejny stos tabliczek. Wybrała sobie odpowiednie miejsce i powoli umieszczała jedną po drugiej, żeby ułożyły się w spójną całość. Jeszcze raz na wszelki wypadek przejechała łapą po tablicach, żeby mieć pewność, że ich kolejność jest dobra. Gdy było po wszystkim, wyszła z Giganta i poszła zająć się swoimi sprawami.

// zt

Licznik słów: 56
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej