Polana

Wzniesiona wysoko nad terenami, jest jednym z lepszych i jednocześnie niebezpiecznych miejsc widokowych, głównie przez wzgląd na liczne przepaście, w których giną nie tylko wodospady.
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Ailla wyczuła na sobie wzrok nauczycielki, był wręcz namacalny. Prześlizgiwał się po jej całej sylwetce, co sprawiło, że poczuła się nieco nieswojo. Uniosła odrobinkę uszka, przekrzywiając łebek, patrząc w jasne ślepia smoczycy, jakby pytając, czy coś się stało? Dostrzegłą ledwie zauważalne drżenie smoczycy, a więc musiało być jej zimno, chociaż samej Ailli chłód przestał przeszkadzać jakiś czas temu, pomimo tego że nadal była jeszcze niedojrzałą jaszczurką.
To kwestia nastawienia, nauczycielko. Im więcej o tym myślisz, tym bardziej jest ci zimno – szepnęła i pożalowała, że nie może jej oddać nieco własnego futra. Ale przecież potrafiła posługiwać się Maddarą, dlaczego jej nie użyła? Mogła dzięki tej mocy uczynić wszystko, po to Wielka Naranlea ją im dała.
Nie chciała jednak dywagować na ten temat i skupiła się na powierzonym zadaniu, co nie było łatwe, ale nie chciała zamykać oczu.
Odetchnęła głęboko, przysiadając na zadnich łapkach, układając skrzydełka po bokach.
Musiała się wyciszyć, przestać skupiać na pojedynczych sygnałach, takich jak wiatr muskający jej futro, wciskający się pod skrzydła. Śnieg migocący w zachodzącym blasku Ognistego Ślepia, skrzypiący pod naciskiem miękkich poduszek na jej łapach. Czuła zapach wilgoci i ale także zmarzniętego mchu, na który była wyczulona. Woń pyłu i kwarcu napływający ku niej od Cienistej Smoczycy. Słyszała trzask koron drzew, gdzieś pohukiwała sowa, gdzieś indziej buszowało jakieś stworzenie.
Zmarszczyła nosek, oddychając głęboko i spojrzała wgłąb siebie. Czuła tętnienie krwi w arteriach ciała, napięcie każdego mięśnia, podrygiwania lotek na skrzydłach, dotyk chłodu wsiąkającego w futro, bicie serca wprawiające w drżenie klatkę piersiową, a jej umysł... Wydawał się taki przestronny, a jednak dziwnie wypełniony, skrywający przed nią wiele tajemnic, dających obietnicę poznania. I gdzieś tam, w tej dziwnej przestrzeni, czuła obecność, dziwnie dominującą, a jednak będącą jej cześcią i dostrzegła świato. Ale coż to było za światło! Szafirowe, opalizujące fioletem i złotem, napływało ku niej falami, otulało ją szczelnie, niczym opiekuńcze skrzydło Naranlei. Uśmiechnęła się, idąc na spotkanie tej energii.
Na zewnątrz zaś, w czesciowo zamglonych ślepiach samiczki rozbłysło pulsujące światło, fosforyzujące szafirem i złotem, zdające się wypełniać ją całą, emanujące z każdego pora jej ciała, z każdego wloska i piórka, nienachalne, ale obecne.

Licznik słów: 349
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Uśmiechnęła się szyderczo.
– Dziękuję za radę – odparła cynicznie, obserwując jak młoda się wycisza. Ailla musiała chwilę odczekać, nim Grzeszna zorientowała się, iż ta jest przygotowana. Nie dała żadnego znaku, a przecież cienista nie czyta innym w myślach. Kiwnęła łbem.
– Skoro masz już źródło, to przejdźmy do centrum zadania. Wyobraź sobie dowolny twór. Nadaj mu wszystkie możliwe właściwości. Kolor, wielkość, ciężar, miejsce pojawienia się, tak by był materialny. Niech to będzie coś prostego, nie przekombinowanego. Na koniec musisz tchnąć w twór maddarę. Podam Ci przykład – poleciła, po czym sama odszukała swoje źródło. Była to kula światła, a właściwie cienia, bowiem była czarna, bardziej czarna niż łuski Kheldara. Emanowała ciemnym światłem, owijały ją cienie. Wyobraziła sobie kulę o średnicy dwóch szponów. Miała być lekka, ważyć może ćwierć kilograma. Barwy błękitnej, jak bezchmurne niebo. Pojawiła się na wysokości łba smoczątka, tak by mogła się lepiej tworowi przyjrzeć. Ot, przykład, by było jej łatwiej. Kula z kolei po dłuższej chwili rozmyła się w powietrzu.
– Twoja kolej – mruknęła.

Licznik słów: 169
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla zaś uśmiechnęła się szczerze, jakoby nie dostrzegając cynizmu smoczycy, chociaż potrafiła te ironiczne nuty rozpoznać niemal w każdej wypowiedzi. Smoki często używały go w kontaktach z młodymi smokami.
Proszę bardzo, nauczycielko – odparła ciepło, nie tracąc jednocześnie więzi z tą cudowną energią, napełniająca ją ciepłem i dziwnym poczuciem bezpieczeństwa, ale jakże znajomym.
Nie rozumiała widocznej awersji wojowniczki do Maddary, przecież była najwyższym darem Bogini Maddary, była częścią każdego smoka, dzięki niej potrafili krzesać żywioły ze swych trzewi, dzięki niej wznosili się w przestworza, dzięki niej przede wszystkim tworzyli dobro, leczyli rannych i chorych... Gdyby tylko otworzyła się na tą cudowną moc, od razu zrobiłoby jej się cieplutko.
Uśmiechnęła się pod nosem leciutko, a następnie źrenice samiczki rozszerzyły się z zachwytu, gdy ujrzały błękitną kulę.
Teraz ja! – zgodziła się z entuzjazmem, a następnie...
No właśnie, wystarczyło to sobie wyobrazić, zwizualizować? Wszystko, co chciala?!
Mlasnęła jęzorekim i wyobraziła sobie zatem...
Pióro, długie na trzy szpony, zawijające się ku szerszemu końcu. Pióro lotka, smukłe, wdzięczne. Dudka, twardy koniec pióra wyrastającego wprost ze skóry była długa na pół szponu, o mleczno srebrzystej barwie, z ciemniejszymi prążkami w środku. Przechodząc w stosinę nieco ciemniała, stawała się połyskliwa, srebrna, gdzieniegdzie z szarymi prążkami. Chorągiewki, miękkie puszyste pierze składające się na pióro układało się ukośnie ku górze. Miały jednolicie szarą barwę, były mięciutkie w dotyku, aksamitne. Na końcach zaś i tuż przy stosinie można było dostrzec niewielkie plamki, kropeczki o liliowej barwie, idealnie współgrające z szarością. Piórko zawisło pomiędzy nimi, bardziej na wysokości pyska samiczki, niż smoczycy. Wiatr poruszał chorągiewkami, piórko kołysało się w takt szelestu wiatru, niosło ze sobą też delikatną woń lawendy, a także babki lancetowatej i chmielu. Było też niezwykle leciutkie, ważące niemal tyle co nic. Przelała Maddarę w to wyobrażenie, drżąc w podekscytowaniu, ale nie pozwalając emocjom przejąć całkowitej nad nią kontroli.

Licznik słów: 302
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Ach, pisklaki. Małe, nieporadne i głupie jeszcze stworzenia, nie znające prawdy o świecie. Samica zastanawiała się czasem, jaki pisklakiem był Kheldar.
Widząc entuzjazm uczennicy westchnęła cicho z politowaniem. Najwyraźniej Ailla miała zamiar zostać czarodziejką. Kolejny spokojny, zrównoważony smok w Życiu. I dziwą się, że przegrywają wojny.
Czekała aż młoda wyobrazi sobie twór. I proszę bardzo, ten pojawił się tam gdzie miał być, ze wszystkimi szczegółami. Aluzja żałowała, że nie ma do czego się przyczepić, bowiem twór miał wszystkie szczegóły. Dla upewnienia się, czy jest on materialny, samica pacnęła do niedelikatnie łapą, a ten zawirował w powietrzu. Kiwnęła łbem, jednak nie wyraziła śladów aprobaty. Była niczym kamień.
– To teraz trochę zmodyfikuj twór. Powiększ go, zmień jego barwę na jaką tam chcesz. I dodaj wokół niego jakąś aurę – powiedziała, obserwując młodą. Pierwsze zadanie poszło jej świetnie, ale Grzeszna tego nie przyznawała. Nigdy tego nie robiła.

Licznik słów: 145
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Och, opanowanie nie było minusem, było potęgą dobrego Czarodzieja, który w każdym momencie, w każdej nawet najbardziej nieprzewidywalnej i stresującej chwili mógł odnaleźć swą siłę płynącą z energii ciała, aby zadać cios, bądź uchronić się przed nim. Opanowanie nie było wszakże wrogiem uczuć, ale kluczem do poznania samego siebie i swych granic, nie kajdanami wolnej woli i swawolnej duszy. Ale tylko ci, co poznawali tajniki Maddary w późniejszych etapach życia poznawali tą prawdę, a Ailla ją znała, nie – pamiętała, chociaż nie wiedziała skąd.
Czasami po prostu miała dogłębną, niezachwianą pewność rzeczy, o których nie powinna nic wiedzieć. Tak jak chociażby miejsce w Dzikiej Puszczy dające jej poczucie... tajemnicy i czegoś intensywnego, tak jak podczas modlitwy do wielkiej Naranlei...
Zamrugała powiekami, rozumiejąc, że nazbyt oddała się rozmyślaniom, a z nich wyrwał ją ruch koło pyska. To łapa Wojowniczki smagnęła piórko, które zawirowało dookoła swej osi.
Uniosła uszy, skupiając się na słowach.
Och.
Dobrze, nauczycielko – samiczka nie oczekiwała aprobaty, nie była do niej przyzwyczajona, nie oczekiwała jej. Nikt podczas szkoleń nigdy jej nie okazał, sama wiedziała, że uczyniła coś dobrze. Milczenie było dostateczną odpowiedzią, tak jak brak nagany i poprawek.
Odetchnęła cicho i utkwiła morskie ślepka w swym tworze, kołyszącym się jeszcze nieco bezwładnie tuż przed jej nosem.
Poszła na spotkanie Maddary, pozwoliła jej przeniknąc swój umysł i ciało, chciała ją czuć całą sobą, była nią i nie miała zamiaru jej puścić, bo to tak, jakby opuścić swe serce.
Utrzymując stały dostęp Maddary do istniejącego tworu, poczęła go przekształcać. Pióro powoli, ale niezbyt wolno, zaczęło rosnąć i rosnać, chorągiewki miały musnąc jej nos, stosina wydłużyła się przerastając młodą, sięgnęła piersi Wojowniczki, a w końcu i ją przerosła, osiągając rozmiar przewyższający dojrzałego smoka <nieco ponad dwa metry>. Stosina w pewnym momencie zaczęła się zwijać spiralnie, tak jak i chorągiewki dostosowały się płynnie do nowej formy, a migocąc zmianiały swą barwę, najpierw z szarej w liliową, z liliowej w goździkową, poprzetykane pręgami onyksu, ze złoceniami na końcach. Dudka stała się czarna, jak prążki, tak jak i stosina. Zapach nieco się zmienił, a może nawet bardzo. Teraz miast woni ziół, znać było inną, gdy wiatr porywał ją ze sobą. Zapach wulkanicznego pyłu, podgrzanej siarki, a także dymu. Dookoła piórka zaś pojawiło się coś niewyraźnego, coś jakby cień, nie padający na nic, tylko kładący się w konturach pióra, niosący w sobie... echo, echo złości, złości z pozoru obcej Ailli, a jednak... znała złośc i to właśnie tą emocję przelała w aurę, która zaczęła drżeć, na granicy słyszalności emitując wysokie dźwięki, urywane i z pozoru nieskładne, a jednak można było rozróżnić w tym niemalże słowa: zdrada....
Teraz zaś pióro nie było leciutkie, gdyby ktoś chciał to sprawdzić. Było niezwykle cięzkie, a jednak zachowywało swój efemeryczny wygląd, ciężkie niczym smocze cielsko, a może nawet cięższe, nie dające się unieść, ani przechylić siłą, chociaż porywy wiatru targały chorągiewkami pióra. Przelała ostrożnie większą dawkę Maddary, czując podświadomie, że mniejsza porcja spłaszczyłaby to, co sobie wyobraziła.

Licznik słów: 488
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Cóż, tym razem młoda popełniła pewien błąd. Wreszcie Aluzja mogła się do czegoś przyczepić, a to sprawiło że od razu poprawił jej się humor. Ot, taka z niej wredna bestia.
– Jesteś młoda. Twór, który chciałaś stworzyć był znacząco za duży na możliwości pisklaka. Masz mniej maddary niż dorosły smok, więc niezwykle ciężko byłoby wyobrazić sobie coś tak wielkiego, jak na Ciebie – odparła ochryple, wskazując łbem na piórko. Nie miało dwóch metrów, a półtora. Poza tym jednak był w porządku, smoczyca znowu pacnęła go łapą, by upewnić się że nie stracił na materialności. Ciemna, mroczna aura faktycznie się pojawiła.
– Teraz wpraw to w jakiś ruch. Niech obraca się wokół własnej osi, a jednocześnie wokół siebie. Pamiętaj, że nadanie ruchu wymaga trochę więcej maddary, ale też nie przesadź z jej ilością – poleciła, obserwując twór. Tak czy siak Ailla radziła sobie bardzo dobrze, więc nie powinno być problemów z dalszą nauką.

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
/Jeden przedmiot nie może kręcić się wokół siebie xD

Aill poczuła upływ energii, ciemne plamki zamigotały pod jej powiekami, gdy je przymknęła, starając się oddychać głęboko, chociaż zabrzmiało ta bardziej, jak spazm. Serce biło nieregularnie. Zwilżyła pyszczek jęzorkiem, przyznając nauczycielce rację. Wiedziała, że Maddara jest wszechmocna, jednak ona sama już nie, była... słaba.
Przełknęła cięzko ślinę i uchyliła powieki, spoglądając na nauczycielke, słuchając jej wywodu i zauwazyła w nim nielogiczną komendę. Dobrze, wiedziała, że może wprawić piórko w ruch wokół własnej osi, ale aby kręciło się wokół siebie? Samo wokół siebie? Hm, nie zamierzała jednak uświadamiać smoczycy, a jak nabardziej spróbowała sprostać temu zadaniu. Nie mogła w tej chwili pozwolić sobie na utratę chętnego nauczyciela.
Odetchnęła raz jeszcze, a nastepnie przelewając małe dawki Maddary, poczeła kreować ruch. Wyobraziła sobie, jak spiralne pióro zaczyna kręcić się wokół siebie, nie robiło tego zbyt szybko, mniej więcej jeden obrót na uderzenie serca, a więc tez nie zbyt wolno. Chorągiewki przy tym furkotały cicho, stosina i sam puch pióra odbijały refleksy światła, czerń zas zdawała się je pochłaniach, jak to czerń. Pióro zdawało się zwijać, dzięki swemu kształtowi, iluzja dla oczu, zupełnie naturalna. Następnie wyobraziła sobie, jak pióro kręcące się wokół własnej osi, zaczyna się kręcić wokół "siebie". A więc, pióro dodatkowo poczęło zataczać krąg o średnicy mniej więcej smoczego jaja, czyli około pięciu, sześciu szponów. Przelała większą dawkę Maddary, ale tym razem nie przesadzała.

Licznik słów: 231
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;


Samica czekała na efekty pracy swojej uczennicy. Te znowu się pojawiły, a więc wszystko było w porządku. Pióro zaczęło się prawidłowo obracać i zataczać kręgi. Ponownie kiwnęła łbem, przymrużając złote ślepia nieznacznie.
– Z iluzji to tyle. Możesz już usunąć to twór. To bardzo proste, po prostu przestań się na nim skupiać, lub wyobraź sobie jak znika. Chcę przećwiczyć z Tobą jeszcze jedną sprawę. Może słyszałaś o czymś takim jak mowa mentalna? To tak jak rozmawianie z innym smokiem, lub wieloma smokami, lecz za pomocą myśli. Smoki, dla których nie przeznaczona jest dana wiadomość, nie potrafią jej usłyszeć w żaden sposób. Wyjątkiem są bogowie – powiedziała, biorąc krótką przerwę na wdech. Ostatnie zadanie. Jeśli Ailla wykona je prawidłowo, to będzie tyle z podstawowej części magii.
– A więc wyobraź sobie niematerialną, przezroczystą linkę. Wiem, że może to brzmieć dziwnie. Po obu stronach zawiń ją w pętelki. Jeden koniec "zawiąż" wokół swojego umysłu, a drugi mojego. Oczywiście nie będziesz wiedziała, jak on wygląda, bo umysł ciężko jednoznacznie opisać, ale jeśli się skupisz to Ci się uda. Gdy już to zrobisz, prześlij po tej lince jakieś słowa. Proste kilka słów, dowolnych. Spróbuj – powiedziała, przygotowując się, aż młoda wedrze się do jej umysłu...

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla patrzyła na swą nauczycielkę i poczuła się nieco dziwnie. Czy wyobrażając sobie, że iluzja znika, nie użyłaby ponownie niepotrzebnej dawki Maddary? Czuła strukturę tworu tak, jakby należał do niej, jakby był jej częścią, łapą, ogonem lub skrzydłem. Znała go od podszewki. Wewnętrznym zmysłem widziała delikatne niewidoczne nicie Maddary przelewające się do iluzji, podtrzymujące ją. Przekrzywiła łebek, skupiając się na nich, a następnie podświadomie cofnęła macki Maddary, przerywając jej dopływ do tworu, sprawiając, iż obraz pióra zamigotał jeszcze delikatnie, a następnie rozpłynął się w porywie kolejnego podmuchu wiatru. Uśmiechnęła się szeroko z zadowoleniem i zastrzygła długimi uszyma, słysząc kolejne polecenie.
To było bardzo ciekawe i... wcale nie tak łatwe, jakby się mogło wydawać. Jak sprzędź ze sobą dwa różne umysły, które były abstrakcyjnymi bytami?
Odetchnęła cicho i zaczęła najpierw kreować wedle instrukcji coś w rodzaju niewidocznej liny, pnącza, świetlistego jedynie w jej umyśle. Patrząc w ślepia smoczycy, wyobraziła sobie elastyczną, matową linkę, dosyć grubą, ale nie przesadnie, mającą jakąś łuskę szerokości. Linka miała być wytrzymała, nie mogła się zerwać, ale miała się też naddawać, aby nie krępować. Na obu końcach linki stworzyła jednakowe pętle o podobnej strukturze i właściwościach. To było w miarę proste. Ale teraz musiała na kilka chwil skrępować nimi umysły swoje i nauczycielki. Odetchnęła i zabrała się za to z innej strony. Pozwoliła świetlistej macce energii przepłynąć ku smoczycy, ku jej łbowi, delikatnie, jakby ją badała, poznawała. Czuła jej moc, ciemną energię. Gdyby to na niej się skupiła, na tym kłębisku...
Wyobraziła sobie, jak jeden koniec delikatnie i powoli opada na jaźń smoczycy, a drugi synchronicznie na jej. Pętle miały wolno, ale metodycznie i delikatnie zacisnąć się na nich, sprawiając, że staną nieomal się jednością, pętle miały ściśle przylegać do ich umysłów, by nie mogły się ześlizgnąć, ale też nie krępować. Linka była na tyle wrażliwa, iż dawała się przerwa, gdyby wojowniczka tego zapragnęła.
Przesłała jej wrażenie myślowe, obraz i uczucia składające się dla umysłu w czytelną całość, jako słowo:
~ Witaj, nauczycielko – ciepło i szacunek.
Tchnęła Maddarę w swe dzieło, mimowolnie wstrzymując oddech w oczekiwaniu. Czy poczuje w ten sposób też jej własne myśli?

Licznik słów: 349
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Aluzja z niezadowoleniem czekała, aż młoda wedrze się do jej umysłu. Nie lubiła mowy mentalnej, właśnie dlatego że właściwie ktoś czytał jej w myślach. Czuła delikatnie wibracje maddary w okolicy swojego łba – bo gdzie niby inaczej znajduje się umysł, jak nie w mózgu – i wzdrygnęła się lekko. Gdy usłyszała w swym łbie przesłaną wiadomość, odpowiedziała, również mentalnie, by młoda przyzwyczaiła się do uczucia, jakie wiąże się z mentalną mową.
~ Jeśli mnie słyszysz, to znaczy że wszystko jest w porządku ~ przesłała to do młodej, kiwając jednocześnie łbem. Wtedy zerwała połączenie ze swoim umysłem.
– To wszystko z podstaw tej części magii. Chcesz już przechodzić dalej? – zapytała dla pewności. Może młoda się rozmyśliła? Pisklęta charakteryzowały się tym, że często zmieniały zdanie, przynajmniej niektóre.


Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla dostrzegała niezadowolony grymas majaczący na pysku Wojowniczki. Było jej nieco przykro, że smoczyca tak męczy się w użytkowaniu i w obcowaniu z Maddarą, która była odrodną częścią każdego smoka, tak jak zwinność i gibkość, bądź krzepa. Słysząc mentalne słowa rozbrzmiewające bezpośrednio w jej umyśle, drgnęła zaskoczona. Wiedziała, czego powinna się spodziewać, co nie oznaczało, że była na to gotowa. Słowa były nieco płaskie i nie rozumiała dlaczego.
Gdy połączenie zostało zerwane z mentalnym trzaskiem skrzywiła się, potrząsając łebkiem, a słysząc głos smoczycy tym razem normalnie przepływający przez gardziel, zrozumiała co jej się nie zgadzało. Mentalny odpowiednik był spłaszczony, pozbawiony uczuć i intonacji, jakby smoczyca kryła swe emocje, nie chcąc ich przekazywać, tak jak Ailla, która zawsze była szczera w tym, co robiła.
Nagle odniosła wrażenie, że jej nauczycielka musi być samotną, pokrzywdzoną istotą. Kto inny tak bardzo wzdragałby się przed samym sobą, jak i przed innymi, kryjąc się za maską, niczym za murem?
Och, oczywiście, że chciałabym uczyć się dalej, to fascynujące, chociaż widzę, nauczycielko, że zupełnie nie sprawia ci to przyjemności. Przepraszam, że przeze mnie musisz się tak męczyć – odpowiedziała swym miękkim głosikiem, w którym na koniec można było usłyszeć wykaz skruchy.
Czy... czy mogłybyśmy przeprowadzić coś w rodzaju... walki? Proszę? Chciałabym nauczyć się dzięki Maddarze walczyć, bronić się i atakować, a tym samym poznać świat tym rządzący, prawdziwą walką! – poprosiła, a w jej głosie ponownie pojawił się wręcz chorobliwy entuzjazm.

Licznik słów: 237
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
To mogło być dziwne. Bardzo dziwne. Ale Aluzja zaczynała darzyć tą małą istotkę czymś w rodzaju... Sympatii. Sama nie chciała się do tego przyznawać, ale tak było.
Uśmiechnęła się lekko, kącikami pyska. Nie potrafiła uśmiechać się ciepło, nie była zdolna, więc wyszedł z tego kwaśny uśmiech, ale w złotych ślepiach dało się dostrzec coś w rodzaju poprawy humoru. Skierowała ku małej łapę i lekko pogłaskała ją po łbie. Cholera jasna, coś z nią nie tak. Ale Ailla wydawała jej się pisklakiem interesującym.
– Takie życie. Po prostu my, wojownicy, nie lubimy maddary. Wolimy polegać na własnym ciele, a magia jest dla nas tylko kulą u łapy. Ale przeżyję – odparła wzruszając barkami i odgarniając ogonem kawałek śniegu przed Aillą, gdzie pojawił się kawałek zielonej trawy, w sam raz dla młodej.
– Usiądź tutaj, będzie Ci odrobinę cieplej – mruknęła, a słysząc jej prośbę nie mogła się powstrzymać od drapieżnego uśmiechu.
– To rozumiem, młoda. Dobrze więc, wyobraź sobie atak. Pamiętaj o szczegółach – jak wygląda, z czego jest stworzony, jaką ma twardość, wielkość, gdzie ma się pojawić. Wiedz jednak, że nie bezpośrednio na ciele przeciwnika – poinstruowała Aillę, przygotowując się do obrony.

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Samiczka dostrzegła i wyczuła wręcz zmianę nastawienie nauczycielki. Była ona namacalna, może nie gwałtowna, ale Aill zaczynała odnosić wrażenie, że Wojowniczka już aż tak bardzo nie męczy się w jej obecności. Ta myśl napełniła ją optymizmem i dziwnym poczuciem szcześcia. Zaczynała też myśleć, że nie wszyscy Cieniści zasługiwali na miano wrogów, jak myślała na początku. Być może i tam mogłaby znaleźć przyjaciół. To była krzepiąca świadomość, dawała poczucie dziwnej nadziei, że nie wszystko stracone.
Dostrzegła ruch łapy samicy i z początku się nieco zlękła, może zbyt szybko ferowała swym szczęściem. A potem poczuła łagodne palce czochrające jej czuprynę i rozluźniła się, a przez jej grzbiet przepłynął delikatny dreszcz zadowolenia, a z gardziołka wypłynął głęboki pomruk, niczym u pieszczonego kociaka. Przymrużyła przy tym powieki, szczerząc kiełki w uśmiechu,.
Może masz rację, nauczycielko. Chociaż ja lubię fizyczność, lubię biegać i skakać, ale moje mięśnie nie radzą sobie ze wszystkim, jestem taka... nieporadna, wiem że nigdy nie dorównam smokom polegającym właśnie na sile swego ciała. Może to też kwestia nastawienia. W sumie... gdy już trafi pomiędzy wrony.. – zawiesiła głosik i zaśmiała się perliście.
Cóż, wychowanie i otoczenie bardzo wpływało na predyspozycje młodych dorastających smoków, a także wpływy z najbliższego otoczenia.
Kiedy smoczyca odgarnęła połać białego puchu, doceniła ten gest, chociaż był zbędny, gdyż radziła sobie z chłodem całkiem dobrze dzięki gęstemu, zimowemu futru.
Usiadła jednak na zmarzniętej trawie i skłoniła delikatnie pyszczek.
Dziękuję – szepnęła.
A potem wyprostowała się niczym drzewo, wychwytując polecenie. Ogon zafalował w ekscytacji. Skinęła energicznie łebkiem, a następnie odetchnęła głęboko, wiedząc, że musi się skupić i nieco powściągnąć emocje.
Mlasnęła jęzorkiem i zagłębiła się w sobie, odszukując swą moc, tą płynną szafirowo złotą energię. Poczuła się od razu pewniej, kiedy blask opromienił ją od środka, dodając jej sił. Może źródło nie było jeszcze zbyt pokaźne, ale zapewne kiedyś, gdy nie poprzestanie na szkoleniach, będzie go więcej.
Wyobraziła sobie zatem... atak, prosty na początek. Chciała wypróbować tą energię w innym celu. A więc pomyślała o drewnianym kolcu, mającym dwa szpony długości i pół szpona szerokości w najszerszym końcu. Kolec zwężał się ku dołowi, był gładki, brązowo zielony, z szarawymi pręgami słoi. Był też zwarty i twardy niczym dąb, miał właśnie jego właściwości, twardość, niewielką znikomą giętkość i leastyczność, zwartą strukturę drzewnej tkanki nadającej jej znaczną wytrzymałość na pęknięcia i złamania. Kolec ten miał pojawić się tuż przed przednią prawą łapą smoczycy, na wysokości łydki, nieco z boku, aby mieć dostęp do największego mięśnia osłoniętego skórą i łuską. Znajdował się w odległości około szpona od ciała smoczycy, miał wtedy też ruszyć ku łapie, nabierając szybkości, a tym samym impetu i energii niezbędnej do zadania głębokiej, acz wąskiej rany. Kolec miał przebić się przez naturalny pancerz i skórę, utkwić w mięsniu, rozszczepiając włókna. Tchnęła Maddarę w to wyobrażenie, przymrużając powieki. Krótsze futro na jej karku uniosło się w ekscytacji, a oczy nabrały zdecydowanego wyrazu.

Licznik słów: 475
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Czekała spokojnie aż młoda wykona swój atak. Wyczuła po pewnym czasie wibracje maddary w okolicach swoich łap, a dokładniej prawej przedniej. Od razu zabrała się za tworzenie obrony. Miało to być coś w rodzaju nagolennika, aczkolwiek nieco innej budowy. Stworzony z diamentu, okrywał całą prawą łapę samicy. Wyglądał jak wykuty z owego kamienia szlachetnego – i w sumie co się dziwić? Lśnił biało – błękitnym blaskiem, mieniąc się również delikatnym różem, fioletem i lazurem. Krótko mówiąc, nie różnił się wyglądem od diamentu. Powinien być wystarczająco wytrzymały, by zatrzymać atak, i tak się stało. Skinęła łbem, a obrona jak i atak zniknęły.
– Dobrze. Teraz Ty się broń – poleciła, wyobrażając sobie kulę ognia. Była wielkości głowy smoczątka, idealnie wyszlifowana o twardości kamienia. Wokół niej skakały języki ognia, o normalnych właściwościach, by nie utrudniać młodej zadania... W końcu to pierwsza próba obrony w jej życiu. Miała pojawić się pół ogona nad młodą i uderzyć w jej lewe skrzydło, powodując oparzenia.


Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
/Wiem, ale w pierwszym poście nie mogłam ;)

Ailla nastroszyła długie uszyska, któe wyglądały nieco karykaturalnie, gdy wychyliła nieco łebek do przodu, skupiając się na tym, co działo się w otoczeniu Wojowniczki, a przynajmniej przy jej łapie i obok. Co zaskakujące, poczuła delikatne wibracje, coś jak mrowienie wywołane emanacją cudzej energii. Źrenice samiczki nieco się rozszerzyły, gdy dostrzegła, jak łapę smoczycy powleka połyskujący kamień, jak diament!
Uśmiechnęła się, widząc jak kolec odbija sie od niego z głuchym brzdękiem. Zaraz potem ba twory zniknęły, a potem musiała sie bronić. Wiedząc już czego wypatrywać, ponownie skupiła się na tym, gdzie też obca energia mogłaby zadziałać i poczuła jakieś wibracje nad lewym skrzydłem, a także wrażenie ciepła. I pyłu?
Instynktownie podkurczyła skrzydło ku sobie, to było silniejsze od niech, jednocześnie nakreśliła w głowie obraz swej obrony. Kopuła, miała okryć ją nieprzejrzysta kopuła stworzona z wody, ale to nie była zwykła stojąca woda, tylko huczała, przelewając się łukowato nad nią, okrywając całą jej postać, zostawiając około pięciu szponów po bokach i nad nia wolnej przestrzeni. Woda ta płynęła pod wysokim ciśnieniem, tworząc wręcz materialną zaporę, niczym skała. Jej zadaniem było odepchnąć więc kulę padającą na nią, zbić z trakcji lotu, a także ostudzić płomienie. Instynktownie też dodała kopule właściwość przenikania powietrza, aby się nie udusiła. Tchnęła Maddarę w to wyobrażenie, a chwilę potem wykonała też atak. Wykreowała zatem dwa giętkie pnącza o długości ogona każdy i o szerokości połowy szponów. Miały soczyście zieloną barwę, były wytrzymałe na zerwania, a także na ogień. Pnącza te gęsto usiane były haczykowatymi kolcami o długości trzech łusek, były twarde niczym drewno, a do tego bardzo ostre na końcach. Pnącza te miały wyrosnąć tuż po obu bokach smoczycy, jedno po prawej, drugie po lewej w odległości mniej niż pół ogona, miały wystrzelić ku górze i owinąć się dookoła skrzydeł, a dokładniej delikatnych błon, kolcami rozdzierając ją w wielu miejscach. Wiele niewielkich, acz rozległych obrażnień, wiele pieczenia i dyskomfortu. Tchnęła Maddarę w to wyobrażenie, niemalże drżąc w oczekiwaniu na rezultat.

Licznik słów: 330
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;


Obrona młodej okazała się skuteczna, bowiem kula ognia uderzyła w wodną taflę i zgasła, ostatecznie kompletnie znikając. Zamieniła się w parę, by ostatecznie zniknąć niesiona przez powietrze.
Wtedy też smoczyca musiała się bronić. Domyślając się, co się święci, wyobraziła sobie swoją obronę. Wyobraziła sobie mianowicie dysk, o grubości dorównującej papierowi. Niezwykle cienki, ale potwornie ostry, o średnicy dwóch szponów, zrobiony z niezwykle wytrzymałego kamienia, idealnie wyszlifowany. Pojawił się i obracając się z niewyobrażalną prędkością przeciął pnącza, okrążając smoczycę, a jednocześnie nie raniąc jej samej.
– Dobrze, ale lepiej wykorzystywać elementy otoczenia, jeśli to możliwe. W tym wypadku mogłaś wykorzystać korzenie jednego z tutejszych drzew – zużyła być mniej maddary, a efekt mógłby być nawet lepszy – powiedziała, wyobrażając sobie cienki, kamienny słup. Miał jego właściwości, czyli nietrudno było go skruszyć. Ostro zakończony, miał wystrzelić z ziemi, dokładnie w miejscu gdzie była lewa, przednia łapa smoczątka, i wbić się w nią niezwykle szybko, przebijając skórę i mięśnie, i zostawiając bolesną dziurę w łapie. Przynajmniej tak by było w trakcie walki, a to tylko nauka.

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Samiczka odetchnęła w głębi duszy z ulgą, kiedy ognisto kamienna kula z chlupotem i sykiem odbiła się najpierw od kopuły, a potem poczęła gasnąć, sycząc przy tym wściekle. Bariera zniknęła i mogła obserwować zmyślną obroną Wojowniczki. Chyba sama by na to nie wpadła, ale była początkującym adeptem Maddary, tak więc z czasem zapewnie odkryje, że ogranicza ją tylko wyobraźnia i zasoby Maddary właśnie.
Brawo! – zatriumfowała, kiedy pnącza opadły, falując, aż w końcu się rozpłynęły.
Oj – bąknęła, rozumiejąc, że w sumie nie powinna się cieszyć z sukcesu "przeciwnika". Tyle, że nadal pamiętała, iż to nauka, a sama wiele przy tym zyskiwała, obserwując.
I wtedy poczuła mrowienie pod lewą przednią łapką. Podejrzliwie zerknęła na podłoże, a następnie sięgnęła ku energii i wysłała ją wgłąb ziemi, w promieniu swych łap i wyobraziła sobie, jak zmrożona ziemia twardnieje, gęstnieje nabierając właściwości wytrzymałego, zwartego granitu, zmieniając nieco barwę na błękitną. Ziemia w ten sposób miała zatrzymać magiczny pocisk z niej wyrastający, nie pozwalał się przebić kamiennemu czemuś. Tchnęła Maddarę w to wyobrażenie i skierowała energię ku smoczycy. Tym razem wyobraziła sobie... Wilgoć, którą przesiąknięte było powietrze miała zacząć się skraplać tuż nad grzbietem smoczycy, do długości zadu, tworząc połyskliwą mleczną mgłę. Z tej mgły zaś miały począć opadać krople, niczym deszcz i od deszczowych kropel nie większe. Jednak nie była to zwykła woda, gdyż nadała tej wodzie żrące właściwości, właściwości, które w zetknięciu z łuską i ciałem miały począć je trawić, parzyć, zostawiając rozliczne małe ranki. Tchnęła w to wyobrażenie Maddarę, skupiając spojrzenie na nauczycielce.

Licznik słów: 254
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Cóż, ponieważ samica nie mogła oglądać tego, co działo się pod ziemią, stworzyła małą "sondę" i wysłała ją w głąb ziemi. Zobaczyła, że ta jest zamarznięta, a jej twór unieruchomiony, więc go unicestwiła.
Zabrała się za obronę, bowiem młoda nie czekała na nic, i bardzo dobrze. Samica stworzyła ochronną błonę. Była przezroczysta, pokrywała cały jej grzbiet, czyli łeb szyję,skrzydła, plecy i ogon. Po co chronić to, czemu nic nie grozi, prawda? Miała ona przepuszczać tlen, ale chronić przed żrącym kwasem, i tak też się stało. Co prawda początkowo atak młodej zamigotał niepewnie, ale ostatecznie się pojawił.
– Dopiero zaczynasz używać maddary, więc staraj się tworzyć mniej skomplikowane ataki. Czasem prostota jest miarą sukcesu – poleciła, a po chwili młoda mogła zobaczyć, jak kilka szponów nad nasadą jej ogona pojawia się plama żółtego kwasu o średnicy dwóch szponów. Miała spaść na ogon młodej, a właściwie jego nasadę i wyżreć tam łuski i tkanki, powodując poważne obrażenia.

Licznik słów: 155
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Samiczka dostrzegła finezyjną, prostą obrone nauczycielki i musiała zgodzić się z jej słowami. Prostota bywa czasem niezwodna. Uśmiechnęła się i skinęła łebkiem, a potem sięgnęła ku swemu źródłu, czując jakieś mrowienie przy nasadzie ogona. Wyobraziła sobie kamienną skorupę, która miała pojawić się na jej zadzie, nasadzie ogona i dwa szpony nieco dalej, tworząc jednolitą, dopasowną "narośl", dodatkowy pancerz niczym łuski. Kamień był jasny, błękitny, gładki, odbijał światło. Sam w sobie miał sporą odporność na działanie kwasu, taką, która wystarczyła na jego przetrzymanie. Przelała energię w swój twór i już kreowała kolejny, tym razem atak.
Przelała energię ku ziemi pod zadnimi łapami smoczycy. Energię uformowała tak, iż miała rozwiązać zmarzniętą glebę, nadać jej płynną, acz dostatecznie gęstą konsystencję, iż nie było łatwo się z niej wyswobodzić, jako chociażby przy brodzeniu po wodzie.
Jednak to nie wszystko, rozmiękła ziemia przypominająca bagnisko obejmowała zadnie łapy, ale była też głęboko na dwa ogony, tak że smoczyca miała ugrzęznąć aż po miednicę. Cóż, kto powiedział, że atak ma zranić? Mogła też unieruchomić. Do tego podczas gwałtownych ruchów dół zdawał się pogłębiać, a tarcie ziemi o łuski sprawiało, że smoczyca grzęzła bardziej, nie mogła się uwolnić. Przelała Maddarę do wyobrażenia, czekając na rezultaty z drząćą końcówka ogona./

Licznik słów: 201
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Obrona młodej po raz kolejny się sprawdziła, a zadowolona nauczycielka skinęła łbem. Plama kwasu spadła na stworzoną osłonę, po chwili rozpływając się w powietrzu.
I znowu musiała się bronić. Wyobraziła sobie jak błotnista ziemia, która zaczęła się formować, zamarza na kość. Miała twardość lodu, jednak nie kruszyła się – głupio byłoby samemu wpakować się w kłopoty, zwłaszcza będąc nauczycielem. Ziemia znowu była stabilna, po chwili wracając do poprzedniego, normalnego stanu.
Następnym atakiem – ostatnim atakiem tejże nauki – miała być stalowa obręcz. Pojawiła się wokół pyszczka młodej, jednak nie bezpośrednio na nim a kilka łusek od, szybko się zaciskając i w końcu będąc na celu. Chodziło o to, by zaciskając się zmiażdżyła pysk. Obręcz była dodatkowo odporna na ogień.

Licznik słów: 119
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Zorza Północy
Dawna postać
Szepcz?ca Gwiazdom
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1542
Rejestracja: 31 paź 2014, 20:47
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 55
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ga??zka Ja?minu+; Uskrzydlony Marzeniami
Mistrz: Zabójczy Umys?

Post autor: Zorza Północy »
A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
Ailla dostrzegła błysk zbłąkanego promienia Ognistego slepia i zrozumiała, że jej nauczycielka zamroziła najzwyczajniej w świecie błocko. Uśmiechnęła się kącikami gadzich warg, strosząc nieco futro na łebku. A potem...potem poczuła emanację ciemnej energii tuż przy jej pyszczku. Źrenice samiczki zwęziły się do wąskich szparek i wiedziała, że musi zadziałać błyskawicznie, powstrzymać jakoś obręcz do czasu, aż czar po prostu przestanie działać. Przypomniała sobie instrukcje Wojowniczki: czasem prostota jest miarą sukcesu!
A więc wykreowała przejrzystą błonkę dookoła swego pyszczka o zwiększonej gęstości i wyporności, ale też na wstępnie pozwoliła, aby cząsteczki powietrza swobodnie przez nią przenikały. Błona ta miała być odporna na rozdarcia, zmiażdżenia i przerwania. Była gruba na około łuskę i zwiększała swą objętość wprost proporcjonalnie do zaciskania się dziwnej obręczy o nieznanym dla samiczki materiale. Miała po prostu powstrzymać zacisk na tyle, aby nie uszkodziło jej szczęk. Przelała Maddarę w swój twór i wysłała wiązkę energii tuż pomiędzy łapy smoczycy, a dokładniej w miejsce, gdzie znajdowało się podbrzusze smoczycy o delikatniejszej łusce i wrażliwych pachwinach. Umiejscowiła w odległości trzech szponów od jej ciała kulę płynnego ognia, wielkości smoczego jaja, które miało uderzyć w to miejsce, topiąc łuski i parząc skórę, może i nieco ich głębsze tkanki, ale temperatura płomieni nie była na tyle wysoka, aby przeniknąć dalej, chociaż sama temperatura sprawiała, iż skóra zazwyczaj po prostu pękała. Tchnęła Maddrę w swój twór, wiedząc, że to dosłownie cios poniżej pasa.

Licznik słów: 230
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie. Obrazek Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie


Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2

Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna

Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1

Obrazek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej