Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Kuszenie Diabła, Sosnowy Pocisk

Przed głównymi jaskiniami Świątyni znajduje się ciche, otoczone wysokimi drzewami miejsce, gdzie ułożone zostały Kwarce Nauki.
ODPOWIEDZ
Nieskalany Wiatrem
Czarodziej Ziemi
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

Teczka #Mieszanka_wybuchowa_Fer
Obrazek
Ku górskim szczytom i ponad chmury!
Posty: 445
Rejestracja: 10 cze 2024, 22:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1, 7 m
Księżyce: 50
Rasa: Północny x Górski
Opiekun: Cisza po Lawinie
Mistrz: Pąk Róży
Partner: Odebrany Oddech

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Nieskalany Wiatrem »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 3
U: W,B,Pł,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Zahartowany, Pechowiec, Adrenalina, Twardy jak diament, Uzdolniony

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

  Pamiętał jak kwarce były mu ostatnio bardzo pomocne. Za ich sprawą nabył więcej siły i mocy. Tak więc, kiedy nadeszła chęć polepszenia swoich zdolności, uznał, że uda się do nich ponownie. Zabrał ze sobą odpowiednią ilość pożywienia, które teraz położył przy kwarcu. Poprosił go o naukę. Chciał tworzyć lepsze zaklęcia niż teraz.

// 32/4 mięsa za MA i MO 2

Licznik słów: 61
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ZAHARTOWANY :: okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran trwa o tydzień krócej.
PECHOWIEC :: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
ADRENALINA :: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Atut działa na atak hybrydowy niezależnie od użytej w nim kombinacji atrybutu i umiejętności.
TWARDY JAK DIAMENT :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Kwarc błysnął jasnym, oślepiającym światłem i przeniósł Nieskalanego w góry. A konkretniej to do wąwozu. Był na samym jego dnie, po obu stronach mając strome, wysokie kamienne ściany. Jakiekolwiek wyjście z tego miejsca skryte było za jasną mgłą. Miał tu trochę miejsca, w sumie, było go nawet sporo. Mógł swobodnie się przemieszczać, nawet pewien dystans przebiec! Szybko się dowie, że to nie jest przypadek. A, no i widział też jakieś wypustki na ścianach, ale nie miał czasu się im przyjrzeć. W jego stronę poleciał sporych rozmiarów kamień, przed którym Wojownik musiał się obronić. Kamień nadlatywał z góry i celował w grzbiet smoka, więc prosta tarcza wystarczyła, żeby rozkruszyć pocisk.

Jakie tak właściwie miał zadanie? Pokonać żywiołaka ziemi! Wiedział skądś, że te dziwne skalne wypustki na ścianach kanionu to miejsca, które powinien atakować. Są one całkiem różne, wyglądają inaczej, mają różne właściwości i są w różnych miejscach. Żeby wymusić na nim różne sposoby ataku! Przykładowo, najbliższy punkt, który dojrzał znajdował się stosunkowo wysoko i był pokryty grubą warstwą lodu. Wojownik posłał więc w tamtą stronę duży, ognisty pocisk. Sięgnął on celu i ściana, na której znajdował się punkt zaczęła pękać, drżeć i z góry posypał się deszcze drobnych, ostrych kamieni, przed którymi ziemny musiał się osłonić. Tym razem postawił na dużą miskę, skierowaną snem do dołu, żeby wyłapać wszystkie kamyczki.

I Nieskalany chwilę tak walczył, atakując różne punkty. Niektóre były niezwykle twarde i trzeba było skruszyć je siłą, inne miały wąską szparę w którą trzeba było wbić coś ostrego i tak dalej. Ataki też były różne! Czasem bronił się przed kamiennymi mackami, kulami lawy i innymi podobnymi przygodami! Kiedy zniszczył ostatni punkt, wszystkie ściany były popękane i zaczęły się najzwyczajniej w świecie zawalać. Przed katastrofą uratował go jasny błysk światła, który przeniósł go dooo… Podziemnej jaskini pełnej lawy! Tak, schemat był ten sam, po prostu zmieniło się otoczenie, a przeciwnikiem był żywiołak ognia.

Łącznie walczył ze wszystkimi czterema potężnymi i wielkimi żywiołakami(no, umówmy się, że to żywiołaki), czyli był jeszcze ten powietrza i potem wody. Walczył z nimi rotacyjnie i szybko zgubił rachubę ile takich pojedynków stoczył. Czasem musiał bronić się przed dwoma atakami na raz, podobnie zresztą było z punktami, musiał czasami uderzać w dwa z nich jednocześnie.

Ale w końcu, po dłuższym czasie, znalazł się na powrót przed Kwarcem. Po zapłacie nie było śladu, ale co innego można powiedzieć o jego zmęczeniu, ono bowiem nie zniknęło. A taka nieustanna walka, nawet przy pomocy magii potrafi zmęczyć. Zwłaszcza, że obrona nie zawsz wychodziła mu idealnie i miał jakiegoś siniaka to tu, to tam. Co prawda teraz nie było po nich śladu, ale ból pozostał na jakiś czas.

Nieskalany Wiatrem
– 32/4 mięsa
+ MO II
+ MA II

Licznik słów: 448
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Nieskalany Wiatrem
Czarodziej Ziemi
Czarodziej Ziemi
Awatar użytkownika

Teczka #Mieszanka_wybuchowa_Fer
Obrazek
Ku górskim szczytom i ponad chmury!
Posty: 445
Rejestracja: 10 cze 2024, 22:44
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Wzrost: 1, 7 m
Księżyce: 50
Rasa: Północny x Górski
Opiekun: Cisza po Lawinie
Mistrz: Pąk Róży
Partner: Odebrany Oddech

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Nieskalany Wiatrem »
A: S: 5| W: 3| Z: 1| M: 5| P: 2| A: 3
U: W,B,Pł,O,Kż,Śl,Skr,MP,Prs: 1| L,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Zahartowany, Pechowiec, Adrenalina, Twardy jak diament, Uzdolniony
– Witajcie, kwarce. – odezwał się podchodząc do obu kamieni. Znów je odwiedził, chcąc od nich nauk. Długo się zastanawiał nad dalszym swoim rozwojem. Nadal myślał o sobie jako o wojowniku, choć ciekawym zabiegiem okoliczności lepiej mu szło operowanie maddarą. Pamiętał jak początkowo był jej nie ufał. Tymczasem na dzień dzisiejszy ufał jej bardziej niż własnemu ciału.
  Zacisnął zęby na wspomnienie ostatnich walk. Każda w pewnym momencie kończyła się pechem. Z tym także będzie musiał coś zrobić. Musi nauczyć się uważności. Wiedział, że to przez nieuwagę. Skupienie się na ataku czy obronie czasami zupełnie mu ją odbiera. Tak samo jak tworzenie mu nie wychodzi, kiedy jest zmęczony. Potrafi długo stać, ale wraz z czasem twory jego słabną. Dlatego przyszedł tu, aby tworzyć je silniejsze od początku. Wtedy w połączeniu z jego wytrzymałością w późniejszym czasie będą silne i będzie mógł dłużej czarować. A przynajmniej tak to wyglądało w jego głowie. Taki los sobie wymyślił i wyłożył stos mięsa,aby go ziścić.

//24/4 mięsa za MA na 3

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ZAHARTOWANY :: okres rehabilitacji po nieudanym leczeniu ran trwa o tydzień krócej.
PECHOWIEC :: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
ADRENALINA :: dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka.
Atut działa na atak hybrydowy niezależnie od użytej w nim kombinacji atrybutu i umiejętności.
TWARDY JAK DIAMENT :: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
Perła Oceanu
Łowca Mgieł
Łowca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 256
Rejestracja: 15 lip 2024, 17:45
Stado: Mgieł
Płeć: samica
Wzrost: 1,6m
Księżyce: 59
Rasa: górski x morski
Opiekun: Gwiezdny Tropiciel
Mistrz: Szczurzy Pan

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Perła Oceanu »
A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 2| P: 3| A: 3
U: W,Pł,L,Prs,A,O,MP,MA,MO: 1| Śl,Kż,B: 2| Skr: 3
Atuty: Zdrów jak ryba; Ostry Wzrok; Pamięć Przodka; Bestiobójca; Nieulękły;
Perła pojawiła się po raz kolejny z Hanią w Warsztacie. Dziś przyniosły więcej darów i rozłożyły je kolejno przy odpowiednich kwarcach. Jako pierwszy był właśnie ten, związany z magią ataku i obrony. Indrik zdecydowanie lepiej radził sobie z walką magiczną, niż fizyczną, więc należało ją w tym kierunku pchnąć dalej. Smoczyca wyłożyła kamienie szlachetne i cofnęła się, choć wiedziała, że oślepiający blask jej nie ominie.

/ 3x opal i topaz za MA II i MO II dla Hani

Licznik słów: 78
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Atuty:
zdrów jak ryba – odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół.
ostry wzrok – dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
pamięć przodka – -2 ST do walki z zwierzętami i -1 ST do walk z rasami rozumnymi
bestiobójca – tabela ran woja/maga do walki z drapieżnikami. Przy walkach z drapieżnikami zdobywa PZ na tych samych zasadach co rangi walczące PH. Trzy razy na miesiąc ponowny rzut na Skradanie do drapieżnika, wybierany jest lepszy wynik
nieulękły – smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.

Hania– indrik
A: S: 1| W: 2| Z:2| M: 3| P: 2| A: 1
U: B,Skr,Śl: 1| MA,MO: 2
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Nieskalany Wiatrem

O, jak dobrze że sprecyzował czego oczekuje! Kwarc błysnął, oślepiając go. Przeniósł go na plac wydeptanej ziemi. Tam już czekały na niego najróżniejsze drapieżniki, w całkiem sporej liczbie. Zadanie? Pokonać je i, no, ustać. Na pewno nie da rady bronić się przed nimi wszystkimi na raz, zresztą, nie chciał tutaj treningu magicznej obrony. W sumie, drapieżniki nawet nie czekały i rzuciły się do ataku. A były to najróżniejsze zwierzęta, z tych potężniejszych. Indrik, demon, bies, hydra i tak dalej. Ataki też był różne, część z nich była magicznymi pociskami, a część, no cóż, atakami fizycznymi. Nie miał szans z obroną, więc odpowiedział kontratakiem ze swojej strony – czy tego chciał czy nie, coś go do takiej decyzji popchnęło. Stworzył więc lodowy kolec, który posłał w łeb indrika, a demona chciał zaatakować swoim ogonem, który wyposażył w kamienną osłonę, żeby uderzyć mocniej i pewniej. Bo tak, Kwarc proponował mu również walkę hybrydową!

Krew się polała, ucierpiał zarówno on, jak i jego przeciwnicy. Zaatakował kolejny raz, tym razem stworzył dwie ogromne kule ognia, które poleciały do swojego celu.

Wraz z tym jak walka trwała, Nieskalany mógł zauważyć, że raczej nigdy od tych ran nie padnie. Owszem, zmęczeni i ból odczuwa i czuje też, że ciężej jest mu się skupić i jego twory powoli tracą na skuteczności, ale właśnie to chciał przecież trenować! Udało mu się powalić już hydrę, ale reszta drapieżników dalej była chętna walki!

A kiedy tylko wygrał tę potyczkę, został oślepiony i przed nim pojawili się zupełnie nowi przeciwnicy, chętni do dalszej walki. Ran mu nie ubywało, a wręcz przybywało!

Po, w sumie to ciężko stwierdzić jak dużej liczbie walk, Wojownik został przeniesiony z powrotem przed Kwarc. Ból pozostał, ale po ranach jak i jego zapłacie nie było już akurat śladu.

Perła Oceanu

Oj tak, nie ma przed tym ucieczki! Jasne światło znowu dopadło smoka i kompana. Tylko ten drugi akurat będzie miał wizję. A będzie ona stosunkowo nieskomplikowana, ale raczej wymagająca. Hania znalazła się na placu ubitej ziemi i miała przed sobą smoka. Takiego białego, z łuskami i bródką. Jej zadanie? Stoczyć magiczny pojedynek z tym smokiem!

Na początek musiała obronić się przed lodowym kolcem, który leciał prosto w jej łeb. Magiczna bańka z łatwością uwięziła nadlatujący pocisk. Potem wyprowadziła swój atak pod postacią pnączy z ziemi, które miały opleść się wokół łap i je zmiażdżyć. Poszło jej w sumie całkiem nieźle! Tylko, no cóż, nie wykończyło to wrogiego smoka, a nawet go podjudziło, bo tym razem w jej stronę poleciały kule ognia. Kolejna obrona, kamienna ściana.

Jak się Hania po czasie przekonała, walka miała trwać bez końca, bo z biegiem czasu zarówno ona, jak i jej przeciwnik dostawali rany, ale ani myśleli o tym żeby paść. Owszem, czuł osłabienie, nawet ewidentne, bo cóż, ból utrudniał skupianie się na tworach, ale nie czuła żeby miała walczyć o zachowanie przytomności. Bardziej o to, żeby twory nie traciły w tym przypadku na jakości, co też za łatwe nie było.

Nie wiedziała ile czasu biła się z tym smokiem, ale w końcu, wreszcie, po zadaniu którejś już rany z kolei, błysnęło jasne światło, które przeniosło kompankę z powrotem przed Kwarc. Po ranach nie było śladu, ale cóż, ból i jego wrażenie wciąż pozostały.

Nieskalany Wiatrem
– 24/4 mięsa
+ MA III

Perła Oceanu
– 3x opal i topaz
Hania
+ MA II
+ MO II

Licznik słów: 555
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Nieme Przekleństwo
Zastępca Mgieł
Rairish Olśniony
Zastępca Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 518
Rejestracja: 12 sty 2025, 2:05
Stado: Mgieł
Płeć: Samiec
Wzrost: 1,5m
Księżyce: 44
Rasa: Wężowy X Północny
Opiekun: Cebalrai
Mistrz: Hyralia | Vunnud
Kompani

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Nieme Przekleństwo »
A: S: 1| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 3
U: Prs,W,B,Pł,Skr,Śl,Kż,MP,A,O: 1| MA,MO: 2
Atuty: Regeneracja; Boski Ulubieniec; Trudny Cel; Twardy jak Diament;
A jednak zjawił się znowu przed obliczem jednego z kwarców. Tak jak zwykle, przyniósł już na swoich plecach gotowy podarunek, który miał być zapłatą za możliwość rozwinięcia swoich umiejętności. Wężowy wyłożył całe mięso obok kamienia, delikatnie mu się skłaniając. Chciał stać się silniejszy. Pragnął tego, aby madarra odpowiadała na jego prośby znacznie szybciej, ze znacznie wiekszą siłą. Czuł, że jego umiejętności pod tym względem nie były w pełni wykształcone.

// 32/4 mięsa za MA 2 MO 2

Licznik słów: 77
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

• Regeneracja: •
– raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich ran wybranego stopnia o jeden

• Boski ulubieniec: •
– raz na polowanie może wywołać losowe zdarzenie niespodziewane.

• Trudny cel: •
– +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej.

• Twardy jak diament: •
– stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość.

✦•······················•✦•······················•✦
#696F85 #C8D1E3 #32BBF5


Obrazek
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Kwarc błysnął, przenosząc samca na polankę, gdzie zastał smoka. A zresztą, coś smokopodobnego… Kształt smoka, biały, gładki, pozbawiony skrzydeł czy konkretnych znaczeń na pysku. Gdyby nie klimatyczny opis, można by było powiedzieć, że to smoczy manekin. Smocza podobizna szybko wzniosła kamienną ścianę, a tylko jednym słabym punktem. I to właśnie ten słaby punkt musiał wykorzystać Hektyczny – musiał stworzyć czar na tyle mały i precyzyjny twór, by zmieścić go w tej szczelinie. No więc spróbował, póki co było to jeszcze łatwe, dziura była prosta i nie aż taka mała, więc stworzenie kamiennego kolca było możliwe. Kiedy tylko zmaterializował swój twór i ten przeleciał przez szczelinę, trafiając smoka, kamienna ściana runęła.

Zaraz po tym, w stronę Hektycznego pomknął atak – bardzo nietypowy, ognisty pocisk. Samiec spróbował obronić się przed nim kamienną ścianą, ale ten szybko rozdzielił się na kilka pomniejszych ogników, zmuszając samca do jeszcze szybszej i bardziej prowizorycznej obrony.

I tak to wyglądało, przeciwnik tworzył bardzo dziwne ściany, ze specyficznymi słabymi punktami i atakował nietypowymi tworami, które często w ostatniej chwili całkowicie się zmieniały i Hektyczny w rezultacie tworzył dwie obrony, z czego tę drugą w ostatniej chwili.

Trwało too… Długo, naprawdę długo. Chyba, bo czas nijak tu nie płynął. Ale w końcu, po którejś obronie, samca przywitał jasny rozbłysk światła. I dobrze, nabawił się kilku ran.

Wrócił przed Kwarce i… No, śladu po swojej zapłacie już nie widział, podobnie było z ranami(nie licząc bólu po nich).

Hektyczny Kolec
– 32/4 mięsa
+ MA II
+ MO II

Licznik słów: 248
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Aura Nocy
Czarodziej Mgieł
Hakata
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 106
Rejestracja: 04 maja 2025, 12:31
Płeć: Samica
Wzrost: 2 m
Księżyce: 29
Rasa: Pierwotny x Górski
Opiekun: Ołtarz Wyniesionych i Sięgający Nieba
Mistrz: Wichrogłos
Kompani

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Aura Nocy »
A: S: 1| W: 3| Z: 2| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,W,B,Pł,Skr,Prs,Śl,Kż,A,O,MP: 1| MA,MO: 2
Atuty: Zdrów jak Ryba; Magiczna; Niestabilny;
Ponownie zjawiła się przed kwarcami, tym razem w celu poprawienia swoich umiejętności plecenia madary. Położyła zapłatę, tym razem bardzo różnorodną, bo złożoną z rozmaitego pożywienia oraz jednego kamienia szlachetnego. Poprosiła, tym razem w myślach, o naukę. Chciała tworzyć lepsze, stabilniejsze zaklęcia – zarówno służące do obrony jak i atakowania.

// koral, 4/4 grzybów i 8/4 mięsa za MA 2
// 16/4 roślin za MO 2

Licznik słów: 65
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Wydaje mi się, że to, ile sam znaczysz, zależy od spraw
które coś znaczą dla Ciebie. Masz taką wartość, jak to, co jest dla Ciebie ważne.
____________
____________
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Niestabilna: dodatkowa kość do MP, MA i MO, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka


❁ BONUSY RASOWE ❁
» brak rzutów na wytrzymałość jeżeli nie wykonuje żadnej akcji fizycznej lub magicznej
» nie podlega karze ST na kamienie szlachetne poszukiwane w nocy
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Kwarc błysnął i przeniósł samicę w… Nietypowe dla siebie miejsce. Była gdzieś strasznie wysoko, widziała pod sobą chmury, a zewsząd indziej błękitne niebo. Stała na kamiennej półce, płaskiej i strasznie chybotliwej, musiała nieco balansować swoim ciałem, by się tu utrzymać. I nie była do tego sama! W pewnej odległości naprzeciwko niej, na podobnej konstrukcji znajdował się jej przeciwnik, smok pokryty brązowym futrem. Zadanie? Strącić przeciwnika lub zniszczyć jego kamienną wieżę, broniąc własnej! Haczyk? Przymus ciągłego balansowania ciałem i skupiania się na czarach… Do tego z ograniczonym czasem, bo ognista kula przeciwnika właśnie leciała w jej kierunku! Skleciła na szybko kamienną ścianę i omal i by nie straciła nad nią skupienia, kiedy jej łapa bezwiednie była o krok od ześlizgnięcia się z kamienia! Na szczęście utrzymała skupienie!

Po pokonaniu przeciwnika została nagrodzona kolejnym oślepiającym blaskiem, który… No, nie przeniósł jej w jakieś bardzo inne miejsce. Może co najwyżej kamienna platforma była krótsza i bardziej chybotliwa i pogoda też powoli jej przeszkadzała. Silny wiatr. Kolejne zwycięstwo i tym razem przywitał ją gęsty deszcz, ledwo cokolwiek widziała i czuła i czary obronne tkała w ostatniej chwili. Ah, no i było ślisko.

Ciężko stwierdzić ile czasu tu spędziła, ile pojedynków stoczyła, ale rosnący poziom trudności skutecznie przeszkadzał jej w pełnym skupieniu.

W końcu, oślepiający błysk przeniósł ją przed oblicze Kwarcu. Tutaj czas zdawał się nie upłynąć w ogóle i jedyną różnicą był brak jej zapasów, którymi opłaciła tę naukę.

Runiczna Łuska
– koral, 4/4 grzybów, 8/4 mięsa, 16/4 roślin
+ MA II oraz MO II

Licznik słów: 251
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Gadzi Szał
Wojownik Słońca
jakiś random
Wojownik Słońca
Awatar użytkownika

Nie daj przeszłości ugryźć się w dupe. Ugryź ją pierwszy.
Posty: 208
Rejestracja: 19 lip 2024, 22:35
Stado: Słońca
Płeć: Samiec
Wzrost: 2 m
Księżyce: 66
Rasa: Pustynny x Górski
Opiekun: Rdzeń Zarazy
Mistrz: twory ożywione i nieożywione
Partner: nie żyje ;–;
Kompani

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Gadzi Szał »
A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 2| P: 3| A: 1
U: B,Pł,L,W,MA,MO,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| O: 2| A: 3
Atuty: Zdrów jak Ryba, Silny, Trudny Cel, Czempion, Pierwotny Odruch, Nieulękły;
Wizytę dzisiaj złożył w kwarcu, do którego on sam osobiście nigdy by się nie wybrał. Jednak był tutaj ze swoją kompanką, niosąc zapłatę w postaci kolorowych kamieni szlachetnych. Część z nich znalazła sama Be'falla i chociaż nie rozumiała dokładnie co się działo, wiedziała że Tora pomoże jej lepiej opanować jej magię. Gestem pokazał żmijopatkowi aby zwinęła swoje cielsko przed kwarcami kiedy on po równo rozłożył zapłatę i zwrócił się do kwarców aby je aktywować
– Mag ze mnie żaden ale za to moja kompanka, Be'falla, wręcz nią oddycha. Te kamienie zebraliśmy razem, przeznaczamy je teraz aby uzyskać dostęp do wiedzy przodków i pomóc Be'falli w lepszym zapanowaniu nad madarą . Przyjmijcie więc ten dar i pomóżcie jej w moim imieniu, proszę


// MA, MO 2 dla kompanki – granat, 2x malachit, turkus

Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Choć nikt nie może cofnąć się w czasie i zmienić początku na zupełnie inny
to każdy może zacząć dziś i stworzyć całkiem nowe zakończenie
—————–
:: ATUTY ::
» Zdrów jak ryba: Odporność na choroby. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół
» Trudny Cel: +1 ST do ataków fizycznych przeciwnika, drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
» Czempion: raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
» Pierwotny Odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
» Nieulękły: smok ma pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze
Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Kamień błysnął i zaczęła się standardowa procedura. Dla Gadziego minie chwila, a Be'falla… Cóż. No, dla niej to będzie znacznie dłuższy okres.

Znalazła się w powietrzu, no bo gdzie indziej. Tym razem zamiast lecieć do celu musi utrzymać swoją pozycję! Znowu widziała jedynie chmury. Co prawda bardzo wyraźnie powietrze wokół niej miało inny kolor, jakby znajdowała się w pomarańczowej chmurce. Zaraz w jej kierunku poleciała kula ognia, przed którą musiała się obronić. Ogółem, nie wolno jej było opuszczać pomarańczowej chmury, więc dobrze by było, gdyby wrogie ataki jej nie zdmuchnęły. A zaraz za ognista kulą poleciał potężny podmuch powietrza. Prosta tarcza w pełni wystarczyła. Za chwilę, od tyłu, leciało w jej stronę kilka chmurników. Chciały zaatakować ją kolejnymi podmuchami powietrza. Również osłoniła się kamienną tarczą, a potem w stronę jednego posłała błyskawicę, a drugiego rozwaliła kamienną, smoczą łapą. Każdy z nich padł od jednego, celnego ciosu. Tyle dobrego, że nie musiała wkładać w to aż takiej siły.

I tak Be'falla broniła swojego terenu, broniąc się i niszcząc napastników. Iiii… To tyle! Oczywiście, często wrogów było więcej niż mogła ich ogarnąć i czasem ją zdmuchiwali, musiała więc oprócz skupiania się na atakach, mieć się na baczności jeśli chodzi o swoją pozycję i czasem po prostu lawirowała między atakami, byle nie wylecieć poza obszar.

W końcu zamiast ataku lub napastnika, została oślepiona i na powrót znalazła się przed kwarcem. Standardowo, zapłaty nigdzie nie było.

Gadzi Szał
– granat, 2x malachit, turkus
Be'falla
+ MA oraz MO II

Licznik słów: 245
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
Tkająca Sny
Łowca Słońca
Łowca Słońca
Awatar użytkownika

Galeria Theme Głos
I'd say you look tough...
But who am I kidding?
You're still as hopeless as ever.
Ylliane
Posty: 61
Rejestracja: 13 cze 2025, 10:02
Stado: Słońca
Płeć: Samica
Wzrost: 1,55
Księżyce: 40
Rasa: Północny x Górski
Opiekun:
Mistrz:
Partner:
Kompani

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Tkająca Sny »
A: S: 1| W: 1| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pł,L,O,A,W,MP,MO,MA,Kż,Śl,Prs: 1| Skr: 3
Atuty: Regeneracja; Bogaty z rodu; Parzystołuski (Z); Lekkostopy;
W pysku trzymała sznur, jaki związywał skórę wszystkich czterech nóg sarny, tworząc w ten w sposób z jej grzbietu oraz brzucha worek, w jakim znajdowały się kamienie szlachetne oraz małe leśne zwierzęta. Zapłatę przeciągnęła pod Kwarc Magii i u jego stóp porzciła.

Maleńki, bardzo luźny supeł rozwiązał się sam, a drogocenne zdobycze zamigotały pod gołym niebem, kiedy przysłaniająca je skóra opadła na boki. Łowczyni nie musiała prosić, ani określać myślą tego, czego potrzebowała.

Kwarce działały mechanicznie.

:: 3x agat, rubin za magię ataku 2.
:: 16/4 mięsa za magię obrony 2.

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
REGENERACJA ::
Raz na tydz. obniżenie powagi ran wybranego stopnia o jeden.

PARZYSTOŁUSKI ::
-1 ST do W i Zr w czasie parzystych miesięcy.
       
LEKKOSTOPY ::
Trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania.

ATUT GRUPY 4
Opis atutu


Opiekun
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1768
Rejestracja: 09 lip 2014, 12:11

Kwarce Magii Ataku i Magii Obrony

Post autor: Opiekun »
Kwarc oślepił swym blaskiem i przeniósł samicę do lasu. Ciemnego lasu, takiego, że ledwo cokolwiek widziała. Nagle, tuż przy niej, jak spod ziemi, nie czuła nawet maddary, wykwitł atak. Pnącze już było gotowe owinąć się wokół jej lewej tylnej łapy. Musiała działać i myśleć szybko i jej czar był w stanie ledwo się utrzymać, ale kamienna ściana pokryła jej łapę w obronie przed atakiem. Jeden, drugi cień przemknęły za nią i zniknęły, zanim jej czar w ogóle sięgnął celu.

Cóż, czyli dzisiaj nauczy się szybkiego i precyzyjnego tkania czarów! Póki co, bardziej skupiona była na tkaniu czarów, przed atakami, które dostrzegała tuż przed uderzeniem. Po kilku nieudanych i chybionych próbach, była w stanie trafić jeden z czających się w mroku cieni.

Ciężko było stwierdzić, ile czasu samica spędziła na tej walce. Parę razy oberwała, z czasem też coraz skuteczniej trafiała przeciwników. W końcu została oślepiona i na powrót znalazła się przed Kwarcem. Po zapłacie nie został nawet ślad.

Tkająca Sny
– 3x agat, rubin
– 16/4 mięsa(własne)
+ MA i MO II

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
👶🏼
Jeśli Ci się spieszy z zaakceptowaniem czegoś, coś jest niejasne, chcesz coś konkretnego na Kwarcu dla fabuły albo błąd został przeze mnie gdzieś popełniony – proszę napisz forumowe PW. Staram się wchodzić chociaż 1 raz dziennie

👶🏼
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej