Polana

Wzniesiona wysoko nad terenami, jest jednym z lepszych i jednocześnie niebezpiecznych miejsc widokowych, głównie przez wzgląd na liczne przepaście, w których giną nie tylko wodospady.
Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Popiół przysiadł na tym pustkowiu, nudziło mu się samemu w grocie, więc postanowił rozprostować swoje łapki. Samczyk powoli nabierał smuklejszych kształtów, a pisklęcy puch gdzieniegdzie odchodził w niepamięć ustępując miejsca szorstkiej sierści. Mógł wyglądać teraz odrobinę groteskowo, jednak nie przejmował się tym, to nie było coś na co miał wpływ.
Złoty pysk grzał niemiłosiernie, a w pobliży nie było nawet małego drzewka który dawałby cień. Smoczek wstał z ziemi by zaraz ruszyć w dalszą drogę.

Licznik słów: 75
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Polana na Błękitnej Skale była miejscem czysto przejściowym dla Jaaha. Tym razem jego samotny spacer był zwykłym odpoczynkiem od codziennej rutyny. Dziś nawet łapa mniej dokuczała! Znaczy rano, bo po wycieczce znów zaczynała boleć. Było to jednak wpisane w ryzyko na które był gotów wraz z upałem, który grzał mu łeb.
W końcu uzdrowiciel się zatrzymał i wyciągnął standardowy zestaw, aby zrobić sobie napar, który schodził do temperatur dzięki którym poczuje ulgę nawet w żołądku.
Oprócz tego Jaah wytworzył maddarowe drzewo z gęstą koroną, aby ukryć się przed palącym słońcem.
Oczywiście nie był świadom obecności młodego smoka ognia... czuł zapach ziół i poza tym delektował się smakiem naparu z zamkniętymi ślepiami.

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Malec skierował elfie uszka w stronę Szarego smoka. Doskonale wiedział, co ten czyni ten widok był mu znajomy gdyż często jego bracia przygotowywali różne lekarstwa. Stwierdził, że niegrzeczne by było chociaż się nie przywitać. Ruszył swój zadek i podszedł powoli do Plagijczyka.
Dzień dobry – powiedział. Zrobił wielkie oczy na wyczarowane maddarą drzewo, ostatnio wszystkie smoki były tak zajęte, że nie mógł nawet poprosić kogoś o pomoc w nauce, nie winił ich.
Bardzo ładne zrobił Pan drzewo – kątem oka zerknął na jego nogę i na.... Łuski! Walczył ze sobą by nie położyć na nich swoich oposich łapek. Nawet nie zauważył, że przez całą drogę śledziła go kompanka matki, Dea zachichotała dosyć upiornie i szybko schowała się w koronie maddarowego drzewa.
Em... Jest od mojej mamy – powiedział krótko, by nie niepokoić smoka. Siedział tak w ciszy i patrząc z zainteresowaniem na cały proceder przygotowywania ziół.

Licznik słów: 149
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Było spokojnie, było całkiem przyjemnie...
Oh, znów mu przerwano odpoczynek. Spodziewał się tego na szczęście więc i nie zdenerwował się w duchu kiedy usłyszał głosik innego smoka. Spojrzał znad miski na przybyłego i od razu go poznał- to ten paproch, który wyrwał się z Ognia bez opieki!
Teraz nieco większy i bardziej rozmowny.
Nie komentował i nie odpowiedział dopóki nie zobaczył kompana. Ah tak, czyli tym razem już nie miał powodu aby wzywać kogoś dorosłego. Teraz już nie było ucieczki od młodego.
Tym razem Cię pilnowała
Stwierdził i spokojnie znów napił się, odwracając łeb bokiem do pisklęcia.
Drzewo jak drzewo, byleby cień dawało.
Dodał, aby nie było że jest gburem, bo faktycznie był, ale pierwsze wrażenie już mieli za sobą. Jaah uznawał młodego za ciekawskiego i raczej niezbyt rozwiniętego... Chyba będzie musiał zmienić swoje poglądy, bo dzieciak był dziwnie rozmowny.
Nie jesteś już przypadkiem zdolny do zrobienia sobie swojego?
Niby od niechcenia pytał, chociaż może sam siebie oszukiwał, a chciał jakoś podtrzymać mierną rozmowę.

Licznik słów: 167
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Turkusowe oczy, które wcześniej były wlepione w smoka, spojrzały teraz w ziemię. Znalazł i jakiś mały kamyczek , podrzucał go przez chwilę w łapie, a następnie rzucił przed siebie. Był już na tyle duży by nauczyć się maddary, ale co z tego jak nikt nie był w stanie pokazać mu co i jak? Wszystkie smoki były teraz takie zabiegane...
Nie ma kto – powiedział sucho – Na polowaniach pojawiają się dziwnie wyrośnięte zwierzęta, każdy teraz na nie stara się zapolować. Uzdrowiciele ledwo mają czas sami dla siebie – zmarszczył brwi.
Sam chcę być jak moi bracia... Każde z moich rodzeństwa wie co chce robić w życiu, a ja nie. Siostry stały się Łowczyniami, bracia uzdrowicielami... – znów podniósł jakiś kamyczek i nim rzucił przed siebie, teraz jakby trochę w gniewie i frustracji.
Na razie nic sie nie odezwał, faktycznie Popiół przy plagijczyku wypowiedział chyba najwięcej słów odkąd sie wykluł.
Znów spojrzał na smoka – A może, jeśli ma Pan ochotę... nauczyłby mnie Pan chociaż podstaw?

Licznik słów: 167
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Uzdrowiciel najpierw westchnął, a potem wydał z siebie krótki warkot.
Jeżeli jak Ty mają czas na zrzędzenie, to znaczy, że ktoś czym prędzej powinien znaleźć ci zajęcie.
Oczywiście, że nie było mu szkoda młodzika. Nie wierzył w to, że nie znalazł się ktokolwiek w stadzie zainteresowany nauką samca, chociażby jego stara matka o której słyszał od uzdrowicielki. Jaah machnął łapą i znów napił się naparu.
Czyli zamierzasz zostać uzdrowicielem...
Stwierdził po jego słowach nawet nie siląc się na to, aby nadać słowom pompatyczny ton. Powiedział to tak samo chłodno jak każdą inną wypowiedź, więc... mówił o swoich obserwacjach jako o faktach?
Milczał po jego pytaniu. Czemu miałby uczyć kogoś spoza stada? Bo lubił edukować młodzież? Nie, nie lubił tego. Zdecydowanie bardziej wolałby leżeć na chłodnym kamieniu po deszczu, kiedy w powietrzu unosi się ten świeży zapach lasu. Nie zawsze jednak mamy to czego byśmy chcieli.
Ochoty nie mam, nie łudź się. Jednak jeśli masz używać maddary do czegoś bardziej... wyniosłego, niż obijanie mord i wykrwawianie smoków... cóż, mogę spróbować wbić ci do łba kilka podstaw...
W głosie tym razem zabrzmiało znużenie, ale czy to było tak ważne, skoro młody dostanie to czego chciał?
Tylko się nie będziesz chwalił kto Cie nauczył.
Dodał po chwili i dopił resztę naparu. Położył miskę przed sobą.
Czemu młody miałby się nie chwalić? Jaah nie wiedział jak będzie postrzegana pomoc komuś z ognia przez nową przywódczynię... Khardah wymagał opłaty za nauki kogoś spoza stada... Jaah miał w zadzie takie zasady i to mogło sprowadzić na niego kłopoty.

Licznik słów: 256
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Gdyby ton głosu smoka wpływał na temperaturę otoczenia, to przynajmniej nie zdychałby od tego upału, a siedzenie na tym pusktowiu byłoby dużo przyjemniejsze. Nie spodziewał się tego, że smok się zgodzi, otworzył szerzej oczy na Plagijczyka w niedowierzaniu.
J-Ja... Jasne, nie powiem nikomu – kiwnął głową w stronę Starszego i wstał. Zrobiło mu się trochę głupio, że magii będzie go uczył ktoś spoza terenów, ale darowanemu nie zagląda się w zęby!
Dziękuję. – wziął głębszy wdech i wypiął pierś – Co mam robić?

Licznik słów: 85
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Pewnie i tak było, jednak samym tonem głosu smok nie żyje. To samo tyczyło się samych wypowiedzi... Nie zawsze to co mówił było zgodne z jego przekonaniami. Tym razem młodzik dostał coś co było wyjątkowe...
Zacznijmy od tego co wiesz o maddarze. Opowiedz mi, młody.
Rzekł wpatrując się w miskę po naparze. Już był znudzony tą nauką, ale przecież się na nią zgodził, eh.
Pozostało mu... wysłuchać jeszcze tego co miał do powiedzenia, a potem zwyczajnie przejąć pałeczkę i wszystko objaśnić krok po kroku samczykowi, który zamierzał zostać uzdrowicielem.
Zaiste fascynujące było obserwowanie piskląt, które wybierały swoją drogę w życiu... Jakiś czas temu przecież ten ognisty samczyk bardzo chciał wdrapać się po Szarym, nie myśląc o konsekwencjach. Dziś był w stanie wydukać nawet kilka zdań, które przekonały poniekąd Plagijczyka do pomocy. Kiedy Aoha stanie się taki samodzielny, kiedy poczyni ten śmiały krok do przodu i rola Jaaha w jego życiu zmieni się diametralnie? Eh, czas leciał zdecydowanie za szybko.

Licznik słów: 160
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Młody był był tak podekscytowany, że przez chwilę nie wiedział o co pyta go Szary. Za chwilę jednak otrząsnął się i zastanowił chwilę, Akara coś tam wspominała, jednak nie za dużo. Widział, że jego ojciec był Czarodziejem i władał tą całą Maddarą.
Maddara to smocza magia, dzięki której smoki mogą wyczarowywać różne rzeczy, a nawet leczyć. Wiem też że dzięki niej można wysłać wiadomości do głowy smoka! Nie przepadam za tym – Popatrzył smutno na smoka, jego wiedza na temat magii była bardzo uboga, sam doskonale o tym wiedział. Jego elfie uszy odrobinę oklapły, nie chciał zawieść swojego nauczyciela, ale z drugiej strony nie wiedział już nic więcej.

Licznik słów: 109
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
No on oczywiście nie podzielał ekscytacji, ale nadal miał namiastkę poczucia, iż jest komuś potrzebny, a to dość istotne dla niego.
Wysłuchał młodzika i jak zwykle nie wydawał się zbytnio zareagować na jego starania.
Mógłbym Ci naopowiadać, że maddara jest wszędzie, ale to niepotrzebne bzdety. Najważniejsze jest to, że maddara nie bierze się z powietrza, a z nas. Każdy adept sztuki maddary musi odnaleźć źródło w sobie. Niektórzy postrzegają je na kształt któregoś narządu, inni czują przez ciało, a jeszcze inni porównują ją do zjawisk w naturze. Przykładowo ja ją postrzegam jako rzekę przepływającą przez ciało, z której można zaczerpnąć. Zaczniemy od próby odnalezienia tego w tobie. To zadanie będzie twoje, ale ja postaram się ułatwić ci możliwie zadanie.
Pierwsze i najbardziej istotne. Nie trzeba było więcej mówić dopóki samczyk nie znajdzie w sobie tego całego źródła maddary.
Usiądź wygodnie... i wykonuj polecenia, a ułatwi Ci to szukanie.– zaczął wydawać polecenia chwilę później, kiedy samiec wydawał się zmienić pozycję.
Zaczynasz z otwartymi ślepiami i lekkim skupieniem. Ze świadomością otaczającej Cie przestrzeni... Zacznij oddychać głęboko. Wdech nozdrzami, wydech pyskiem.– zademonstrował chwilę później, przy tym robiąc to nieco teatralnie, aby młody załapał, że mają być to głębokie oddechy.
Przy wdechu zwróć uwagę na powietrze, które wypełnia twoje płuca, a ciało się rozszerza. Gdy robisz wydech, ciało się rozluźnia.
Cisza przez chwilę i samiec znów podjął temat.
Jeszcze raz. Wdech nozdrzami, wydech pyskiem. Przy wydechu możesz zamknąć ślepia, jeśli chcesz.– Szary siedział cicho i obserwował młodzika. Sam wydał się nieco rozluźniony, bardziej pewny siebie i nawet niski ton głosu brzmiał jakoś tak nieco wyżej. Widać było, że uzdrowiciel był w swoim żywiole i przychodziło mu to z łatwością.
Poczekaj chwilę zanim zrobisz coś innego, abyś docenił świadomość, że nic nie musisz robić, ani nigdzie iść...
,,,
Poczuj ciężar swojego ciała, naciskający na podłożę.
...
Poświęć chwilę na zauważenie swojego otoczenia, ale nie rozglądaj się. Usłysz dźwięki i na razie nie odcinaj się od nich, nie broń się przed nimi... poczuj się komfortowo w tej przestrzeni... Skorzystaj z okazji, aby skupić się na swoim ciele... zazwyczaj nie robimy tego zbyt często.
...
Czujesz ciężar czy lekkość?
Masz poczucie niepokoju czy bezruchu w ciele?

Jaah często przerywał, dając samczykowi czas na przyswajanie słów, a także na spokojne oddechy. Przerwy były ewidentnie długie, ale o to w tym chodziło.
Gdy skupiasz się na ciele, zaczniesz mieć większą świadomość ruchu oddechu wewnątrz ciała. Pozwól organizmowi robić swoje... Jeśli niczego nie czujesz, połóż prawą łapę na swojej klatce piersiowej.
...
Wycisz umysł. Skup się na oddechu i zacznij szukać...
...
...
Jeśli nie odnajdziesz i będziesz błądził myślami, spokojnie skup się ponownie na oddechu.

Potem już uzdrowiciel zamilkł dając samczykowi czas. Pierwsze odnalezienie jest zawsze najcięższe. Potem już smok zapamiętuje drogę do źródła z którego czerpie maddarę.

Licznik słów: 466
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Liczył się z kąśliwym komentarzem ze strony Szarego smoka, jak mogło być inaczej? Samczyk chciał zostać uzdrowicielem, pomagać innym smokom, a nawet nie potrafił używać magii. Czuł się słaby, bezużyteczny. Siostry karmiły stado, bracia leczyli. A on był bezwartościowym, ułomnym smokiem.
Zacisnął szczęki, nie chciał okazywać słabości przy starszym smoku. Podniósł się i usiadł wygodnie na przeciw Plagijczyka.
Kiwnął głową przytakując na słowa smoka.
Spod przymkniętych powiek, starał się skupić, wsłuchać się w otaczającą go pustkę. Ciszę przerywał ćwierk ptaków lub kołyszące się liście wyczarowanego drzewa. Ciało stawało się coraz luźniejsze, oddech coraz spokojniejszy.
Robił to, co polecił mu nauczyciel, nie zauważył kiedy powieki same się zamknęły.

Ciało było coraz cięższe, cisza dudniła mu w uszach, nie słyszał już śpiewu ptaków i szumu liści. Otaczała go mroczna i cicha pustka.
Przerażała go.
Słowa mistrza do niego nie docierały, było tak, jakby zmysł słuchu już nie działał.
Dopiero w oddali zauważył coś małego, delikatnie połyskującego. Iskierka stawała się coraz jaśniejsza, tak jakby zaciekawiona, zbliżała się powoli do Popiołka. Gdy ten chciał podejść bliżej, maleństwo oddaliło się z zawrotną prędkością, jakby przestraszone tym, że smok chciał podejść. Dlatego znów czekał, jak się okazało, ów iskierka była maleńkim płomyczkiem, który mrygał swoim światełkiem. Było malutkie, kruche. Lekki podmuch wiatru zmiótłby tę istotę z powierzchni otaczającej ich czeluści.
– Nie bój się – powiedział, choć z jego pyska nie wydobywał się żaden dźwięk. Wyciągnął swoją chudą łapę w stronę płomyczka, a ten przez chwilę zawahał się, ale widząc spokojny wyraz pyska nieznajomego, zbliżył się.
Popiół chwycił maleństwo w łapy i przygarnął do swojej piersi, jak matka pisklę. Bojąc się o to, że ta istota zgaśnie już na zawsze. Ogień nie palił, był niewyczuwalny.
Czyżby ta mała, krucha iskierka miała być jego źródłem?


Otworzył szeroko oczy, jakby przebudzony z niesamowitego snu. Spojrzał na Szarego zdezorientowany.

Licznik słów: 300
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Przez pewien czas obserwował młodzika i jego skupienie. Ciągle siedział w ciszy i tylko się na niego patrzył, oczekując jakiejś reakcji. Trochę poczekał, ale finalnie zobaczył w ślepiach samca jakby... zdziwienie?
Dobra, zobaczymy czy faktycznie chwyciłeś swoje źródło. Pamiętaj, że musisz przelać tą maddarę z siebie na twór.
Mało go obchodziło co sobie wyobraził, jak to definiował, ale musiał jakoś przełożyć maddarę z siebie na wyobrażenia, nawet jeśli będzie to oznaczało urwanie łba, ogona, albo czegoś innego niematerialnemu pisklęciu w jego wyobrażeniach!
Teraz zacznijmy od czegoś banalnego. Stworzysz za pomocą maddary kamień, który usadowisz w... misce.– samiec wskazał łapą na drewnianą miskę, którą użył wcześniej jako naczynie na napar, stała ćwierć ogona od Jaaha.
Żeby to uczynić musisz wyobrazić sobie dokładnie ten kamień, jego wagę, wygląd, powierzchnię, położenie no i oczywiście materialność. Potem musisz go osadzić w rzeczywistości w konkretnym miejscu. Wyobrażasz sobie ten dokładnie znany tobie kamień w tej misce, a potem przelewasz maddarę do tego wyobrażenia, jakbyś maddarze nakazywała zrobić taki twór.
Czy tłumaczenia tego nie były za szybkie? Może i były, ale skoro młody pytań nie miał to zapewne tempo mu nie szkodziło.

Licznik słów: 189
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Widać było, że Szary ni przejął się dezorientacji młodzika, czyli tak właśnie to miało wyglądać? Tak wyglądało jego źródło? Smoczek musiał się znów skupić na słowach swego nauczyciela, nie mogło go nic rozpraszać później sobie poduma nad tym co zobaczył.
Słuchał uważnie słów Starszego smoka, będąc w skupieniu włożył palec do pyska i delikatnie przegryzał swój szpon. Od co, taki tik.
Spojrzał na miskę i od razu w głowie próbował wyobrazić sobie, jak właściwie wygląda kamień. Nigdy się nad tym nie zastanawiał, przecież było ich całkiem dużo.

Kiedy był mniejszym pisklęciem, otrzymał od pewnej smoczycy kamień, nie za duży, był czerwony, a jego struktura była gładka, lecz nierówna. Był bardzo twardy; twardszy od zwykłego kamienia spotkanego na swojej drodze. Z kolei był lekki, pewnie przez swoją wielkość. Nigdy nie widział większego rubinu. Skupił się w sobie, znów łapą sięgnął do małego płomyka wewnątrz siebie, a ten, tym razem zmienił kolor na niebieski i również bardziej śmiało zbliżył się do samczyka.

Nad miską pojawiał się dziwny kształt, który co chwilę się zmieniał, jakby próbując obrać ten właściwy wygląd. Gdy twór nabrał właściwego kształtu, zaczął mienić się na wszystkie odcienie czerwieni i różu, aż został przy najbardziej krwistej barwie.
Samiec cały czas przelewał czar ze swojego źródła, marszczył brwi, próbował się skupić tylko na tym. Było to trudne, czuł jak skronie zaczynają mu pulsować od wysiłku, a jeszcze nie zakończył tkania swojego czaru. Kamień dalej wisiał nad miską, powolutku tylko się obracając w powietrzu, samczyk starał się utwardzić kamień oraz nadać mu drobnego ciężaru. Gdy wydawało mu się, że wszystko zrobił jak należy, ułożył kamień w misce. Już miał triumfować, ale w momencie gdy kamyk dotknął miski, wytrzelił ku górze niżym piłeczka kauczukowa.
Ja... Ja to poprawię... – powiedział zmieszany, uśmiechając się dosyć nerwowo i patrząc jak gumiasty rubin odbija się od ziemi, leci ku górze i tak dalej.

Licznik słów: 308
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Wiedza jest czymś czego nie można nikomu dać. Trzeba ją odnaleźć samemu. a zatem jedynym sposobem pomocy innej istocie w nauce czegokolwiek jest zadawanie jej pytań, które pomogą jej samej w dojściu do prawdy. No dobrze, absolutne podstawy trzeba było wyjaśnić, ale reszta to już metoda prób i błędów.
Czemu twój twór nie był stabilny?
Pytanie retoryczne, bo pewnie młodzik zdawał sobie sprawę z tego, że sam się nie mógł zdecydować czego tak na prawdę chce.
O jakich najważniejszych cechach kamienia zapomniałeś? Twardy, stabilny, materialny, lekki, nierówny, szkarłatny, o budowie krystalicznej, nieco przeźroczysty... Niewielki...
Wymieniał nieco spoglądając do góry, gdzie zniknął jego niezbyt ciekawy twór. Niemniej coś się pojawiło, więc przynajmniej mieli już potwierdzenie, iż znalazł swoje źródło.
Może warto wyobrazić sobie twór, podjąć decyzję co do jego wyglądu i jej po prostu nie zmieniać, trzymać tą pierwszą wersję, którą wybrałeś?
Dodał po czym cierpliwie czekał, aż jego wytwór będzie gotowy. Mógł przecież nie tylko stworzyć zwykły rubin, mógł go zrobić piekielnie gorącego, albo zimnego. Czy on wszystko musiał mu powiedzieć?

Licznik słów: 174
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Kolejny raz pisklę źle osądziło Szarego. Był pewny, że ten zaraz uniesie się krzykiem i pretensjami, a zaczął po prostu zadawać pytania.
Poczuł ulgę i powstrzymał twór od ciągłego odbijania się od ziemi, zastanowił się przez chwilę nad tym, co mówił do niego Plagijczyk.
Sam nie wiem, chyba za bardzo pomieszałem myśli. Chciałem wyobrazić sobie rubin, który kiedyś dostałem od jednej smoczej Pani. Ten kamyk była bardzo lekki, chciałem sobie to wyobrazić i chyba coś pomieszałem – westchnął ciężko. Może gdyby wyobraził sobie ciężki, bury kamień, pewnie nie miałby takiego problemu z wyobrażeniem sobie tej lekkości.
Spróbuję jeszcze raz – powiedział spokojnie, jednak w jego głosie można było dosłyszeć nutę zdenerwowania bądź drżenia. Nie chciał niepowodzeń, musiał być idealny, aby jakoś nadgonić swoją ułomność.

Zamknął oczy i rubin przeniósł z powrotem nad misę. Jego kształt i kolor został bez zmian, jednak musiał bardziej dopracować jego twardość i wagę. Skupił się, cały czas sięgał do źródła i przelewał w swój czar w twór. Starał się wyobrazić taką twardość, której ani on, ani żaden znany mu smok nie był w stanie przegryźć czy zmiażdżyć tego kamyczka, z kolei musiał być lekki. Pióra były zbyt lekkie, sierść również. W końcu swojemu tworowi nadał wagę orzecha włoskiego. Była najbardziej zbliżona do wagi rubinu.

Tym razem nie mógł zawieść nikogo, tym bardziej siebie. Upuścił kamień szlachetny w misę, a ten zabrzęczał w charakterystyczny sposób uderzając w dno drewnianej miski Uzdrowiciela. Magiczny twór tym razem spoczął w bezruchu w naczyniu, wyglądając tak, jak powinien.

Licznik słów: 250
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Kamień nie zmieniał się jakoś szczególnie przez ten czas, a utrzymywanie go z ciągłym dopływem maddary skończyło się na tym, że Jaah obserwował zmiany bez przerwy. No... niewiele się działo tak na prawdę, ale w końcu usłyszał dźwięk spadającego kamienia do miski.
Podtrzymywanie prezlewu maddary powoduje, że twór zmienia się na widoku. Lepiej mieć gotowe wyobrażenie, a dopiero potem je przerzucać do tworu.
Pouczył go nieco, a potem wziął kamień do łapy i znów go wrzucił do miski. Miskę przesunął nieco od siebie i się cofnął.
Teraz kolejna rzecz. Nie możesz zmieniać natury przedmiotów, które istnieją. Kamienia nie zamienisz w drewno, nie nakażesz drewnu się unosić jakby było dymem. Miska nadal pozostanie miską, ale jesteś w stanie ją podnieść za pomocą maddary. Jak? Zastanów się i spróbuj. Nie chcę widzieć żadnych pnączy z ziemi. Miska ma się unieść.... A ten kamień możesz sobie już odpuścić.
Kolejne wyzwanie, tym razem trudniejsze. Uzdrowiciel powiedział być może ciekawą rzecz dla przyszłego kleryka, ale czy załapał o co chodziło? Poza tym liczył na jego inwencję twórczą. Mógł przecież stworzyć cieniutką, przeźroczystą powłokę, która opatuli miskę i ją uniesie. Mógł również zadawać pytania, w końcu podczas nauki tak się czyni.

Licznik słów: 197
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Smok nie odpuszczał ani na chwilę
– Tak... Tak jest! – wykrzyczał i wstał, siedzenie nie pomagało mu jakoś szczególnie w tak intensywnym skupieniu. Czuł pulsujące skronie, głowa zaczynała być coraz bardziej zmęczona. Zwrócił jednak uwagę, że jego iskierka, źródło maddary, podrygiwała wesoło jakby ucieszona, że w końcu może się na coś przydać.
Rubin zniknął, rozmywając się w powietrzu. Samczyk musiał teraz wymyślić, jak podnieść miskę, by nie wyczarowywać nic, co by mogło ją podnieść. Zaparł się łapami, a wzrok wytężył na przedmiocie.
No dobra iskierko, czas działać.

Zmarszczył brwi, jego mina wyglądała tak, jakby podnosił coś ultra ciężkiego. Sięgnął do źródła, starał się wyobrazić, że miska po prostu unosi się w powietrzu, starał się czarem ją podnieść, choć nie było to wcale takie łatwe.
Naczynie jedynie zadrgało i przewróciło się do góry spodem.
Wysiłek, gorąc, brak cierpliwości i bardzo krytyczne podejście do samego siebie sprawiły, że młodzieniec uderzył łapą w ziemię warcząc groźnie.
Złapał się za pysk łapą, zgrzytając zębami – Przepraszam – powiedział starając się uspokoić.

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Cóż, miska mogła zadrżeć i się przewrócić, ale na pewno nie z powodu maddary młodzika.
Jaah obserwował dokładnie miskę, drgania maddary były przy niej, ale finalnie na nią nie wpływały.
Miska lubi stać, coś ją ciągnie do ziemi i nie chce się oderwać. Nie możesz od tak po prostu sprawić, że przestanie się przyciągać do ziemi...
Uzdrowiciel był cierpliwy i chociaż na pysku malował się zalążek gniewu to słowa nadal były spokojne.
Jeśli potrzebujesz przerwy to ją po prostu zrób. Nadwyrężanie maddary potrafi doprowadzić niektóre smoki do samookaleczenia, więc się pilnuj. Traktuj źródło jako partnera, a nie niewolnika, który musi wykonać wszystkie twoje polecenia.
Szary sam westchnął, aby opanować się i zarazem nabrać powietrza na kolejną wypowiedź.
Z ciałem jest inaczej. Gdybyś miał leczyć smoka to Twoja maddara łączy się z maddarą smoka, kierujesz nią myslami, ale porusza się żyłami po całym ciele. W zwykłym wyczarowywaniu przedmiotów jest podobnie, maddara musi mieć konkretne miejsce i konkretny wytwór, a nie... pomyślisz sobie, że drzewo zamienia się w kamień i ten upada na oponenta. Gdyby to było możliwe to wyobraziłbyś sobie oponenta, któremu wybucha głowa i byłoby po problemie.
Nie było więcej poleceń, tylko suche słowa, więc samczyk raczej zrozumie, ze jego zadanie wcale nie uległo zmianie.

Licznik słów: 208
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Smoczek doznał pewnego rodzaju olśnienia, już rozumiał dokładnie co ma zrobić.
Wziął głęboki wdech i wydech...

...

Sięgnął do swojego źródła, wyobraził sobie, że w konstrukcję miseczki wnika maddara, każda jej wolna powierzchnia, w każde pęknięcie czy nawet najmniejszą ryskę. Czar zalał naczynie niewidoczną powłoką, a następnie odwrócił miseczkę na jej prawidłową pozycję. Cały czas przelewał maddarę, starając się teraz unieść naczynie, mniej więcej na wysokość pyska Szarego smoka. Trwał w skupieniu, patrząc na żarzącą się wesoło iskierkę, która podrygiwała zadowolona z faktu, że tym razem im się udało osiągnąć sukces. Miska nie trwała długo w powietrzu, wisiała dosłownie pięć uderzeń serca, a za chwilę delikatnie opadła na suchą ziemię.

Samczyk otworzył chłodne oczy i padł jak długi łapiąc się za glowę, skronie teraz zdecydowanie za bardzo pulsowały, doprowadzając go do niemałego bólu głowy.

Licznik słów: 134
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
Szara Rzeczywistość
Dawna postać
Jaahvfadh Gorliwy
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3801
Rejestracja: 21 sie 2019, 22:15
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 67
Rasa: Góski

Post autor: Szara Rzeczywistość »
A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 5| P: 3| A: 1
U: L,Pł,O,A,MO,Kż,Skr,Śl,Prs,MA: 1| B,W,MP: 2| Lcz: 3
Atuty: Pechowiec; Szczęściarz; Błyskotliwy, Wybraniec Bogów; Uzdolniony
Ah tak, miało to teraz sens dla niego? I dobrze. Miseczka się poruszyła, obróciła, podniosła, a potem znów spadła na ziemię. Niemniej jednak zdanie zostało wykonane.
Wiadomości mentalne wysyłasz w podobny sposób. Wyobrażasz sobie, że jakieś słowa, albo jakaś myśl, obraz będzie w myślach konkretnego smoka... Potem przelewasz w to maddarę i gotowe. Spróbuj coś mi powiedzieć poprzez wiadomość mentalną.
Kolejne polecenia... No chyba młody nie spodziewał się usłyszeć jakichś pochwał od tak surowego smoka?
I kolejna sprawa. Stwórz jeszcze raz kamień, ale taki zwyczajny. Niech się stopi jak zwyczajny lód. Przy okazji niech będzie pomiędzy nami, na wysokości Twojego pyska.
Noo dobra, jeśli chodziło o zupełne podstawy to jeśli młody ogarnie jeszcze takie użycie maddary to z pewnością będą mogli uznać, że jest już douczony tych podstaw.
Siedział i cierpliwie czekał na wykonanie jego poleceń.

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu


Pechowiec : Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji

Szczesciarz : 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie. Ostatnie użycie możliwe po: 11.09

Blyskotliwy : -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran

Wybraniec bogów : Raz tydzień w leczeniu + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST. Następne użycie możliwe po: 29.09

ZŁY(KK)
A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
U: B,O,A,Skr: 1


Fullbody||Głos Smoka || Theme ||

Popiół Poległych
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 456
Rejestracja: 20 kwie 2021, 22:57
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 29
Rasa: Północno – Zwyczajny

Post autor: Popiół Poległych »
A: S: 2| W: 1| Z: 5| M: 4| P: 3| A: 1
U: W,B,Skr,MA,MO,A,O,Pł,Prs,Kż,Śl: 1| Lcz,MP:2
Atuty: Pechowiec, Parzystołuski, Obeznany
Popiół nie narzekał na brak pochwał, był i tak dozgonnie wdzięczny samcowi za okazanie mu tyle cierpliwości podczas nauki. Plagijczyk również nie rozczulał się nad młodzieńcem i nakazał mu kolejne zadania, Ognisty w duchy zapłakał, nie chciał też narzekać i być dodatkowym ciężarem dla nauczyciela.
Skoro udało mu się podnieść misę, równie dobrze mógł wysłać też tę cała mentalną wiadomość. Znów zamknął oczy, to pozwalało mu się lepiej skupić na swoim źródle. Spojrzał na iskierkę, która najwidoczniej również była zmęczona tym nadmiarem wysiłku, smok obiecał jej, że niebawem skończą. Płomyk zrobił się jaśniejszy i tak samo jak pisklę poczuło się bardziej zdeterminowane.
Samiec wyobraził sobie słowa, które miały okazać wdzięczność smokowi za poświęcony mu czas oraz cierpliwość. Choć nie bardzo wiedział jak to obrać w słowa, to po jakimś czasie udało mu się sklecić jakieś zdanie. Wyobraził sobie, jakby słowa były dymem po ogniu, unoszącym się, lekkim. Te słowa miały powędrować do umysły Szarego smoka, wniknąć w jego łuski przy pysku.

~ Dziękuję, za wszystko ~

Choć wiadomość nie była długa, chciał aby była szczera. Te słowa miały być łagodne w brzmieniu, jak delikatny, chłodny powiew wiatru muskający łuski.

Gdy pierwszy etap zadania został wykonany (zależy tez od oceny Szarego) młodzieniec postanowił podjąć się próby stworzenia kamienia.
Na początku skupił w sobie maddarę, wyobraził sobie szary, chropowaty kamień, mniej więcej wielkości złączonych, dwóch przednich smoczych łap. Twór miał być solidny, ale też musiał być łudząco podobny do prawdziwych kamieni, dlatego jego struktura była gdzieniegdzie gładka, ale w innych miejscach była chropowata i popękana. Nie miał być też tak szczególny, jak przy pierwszym zadaniu. Zwykły, szary kamień. Przelał maddarę ze źródła, by stworzyć dokładnie to, co sobie wyobraził.

Teraz musiał zrobić to, co ostatnio czyli unieść twór za pomocą czaru. Niewidzialna powłoka maddary, zalała kamień niczym miód, wnikając w jego każdy zakamarek. Samczyk zacisnął szczęki, czując zmęczenie, jednak cały czas przelewał maddarę ze źródła. Twór uniósł się mniej więcej na wysokość pyska młodzika. Kamień wisiał w powietrzy, nawet nie drgając. T

Ostatnim zadaniem miało być sprawienie, by twór stopił się niczym lód. Nie wydawało się to jakoś trudne, po prostu musiał wyobrazić sobie, że kamień topnieje niczym lód, lecz z zachowaniem jego tekstury. Ostatkami sił, smoczek wyobraził sobie, jak czary kamień powoli wydobywa z siebie kryształki wody, powoli topniejąc od temperatury, która była na Polanie. Im dłużej twór istiał, tym więcej wody z siebie wydobywał, a jego objętość zmniejszała się z każda kroplą. W końcu z kamienia została jedynie mokra plama na ziemi, która również powoli znikała przez otaczajacy ich gorąc.



Samczyk nie czekał na żaden komentarz, położył się na brzuchu i otworzył pyszczek dysząc ciężko ze zmęczenia. Czerpanie ze źródła wyczerpało go doszczętnie, gdyby jego źródło było widoczne dla innych, wyglądało by jak marna, ledwo tląca się, maleńka iskierka.

Licznik słów: 459
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
❈ Pechowiec: po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji ❈ Parzystołuski: -1 ST do wiodącego atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy, +1 ST do Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy (Zręczność)
❈ Obeznany: używając przynajmniej jednego zioła więcej niż minimum, -1 ST do pierwszego etapu leczenia ran
Kalectwo
Karłowate skrzydła – niezdolność do lotu
kolorki
|
ŚCIĄGA || ZIELNIK || MAPA || FULLBODY Obrazek
SenguisKK
sokół
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3
L,A,O,Skr: 1
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej