Najważniejsze cechy wyglądu:
» Łuski
» Brak skrzydeł » Brak łap
» Kolor oczu: Jasnopomarańczowe
» Dominujący kolor smoka: Granat, głęboki niebieski
» Przeciętny wzrost minus łapy (0,9m w kłębie)
» (Przeciętny wzrost gdy stoi z uniesionym łbem: 1,7m)
» Znaki szczególne smoka:
Bioluminescencyjne końcówki kolców u błon na łbie, długie, wystające z pyska zęby.
» Skrzela
Wygląd:
Po Zhelre widać, że nie jest smokiem typowo lądowym. Jego wygląd w pełni obrazuje przystosowanie się do życia i poruszania się w wodzie, szczególnie w wodach słonych. Długie, smukłe i pozbawione łap czy skrzydeł ciało w wężowy sposób porusza się w cieczy, nie ujmując gracji smokom lądowym, które przystosowane są do życia w ich środowisku. Kolor dobrze kamufluje pływającego Zhelre, a bioluminescencyjne końcówki jego kolców na błonach służą za idealny wabik na zgłodniałe planktonu ryby. To pozwoliło Zhelre na łapanie dużej ilości pokarmu z wykorzystaniem jego niezłamanej cierpliwości w oczekiwaniu na ofiarę. Błony rozciągnięte na jego tułowiu i przy końcu ogona pomagają mu również w zręcznych skrętach i wodnej akrobatyce, a ciasno przylegające do ciała łuski sprawiają, że całe ciało ślizga się w wodzie niczym ryba.
Charakter:
Lakoniczny i skryty, niezwykle cierpliwy i konsekwentny. Część jego cech charakteru idealnie nadaje się przy polowaniach na ryby, a część potencjalnie może sprawiać, że Zhelre będzie miał trudności z nawiązywaniem kontaktów z innymi smokami. Siłą losu wygnany ze swoich wód musiał w młodym wieku wyruszyć w zupełnie nieznany sobie teren, co wpędziło go w nieufność, tajemniczość, wręcz czasem dzikość. Na jego szczęście całkiem łatwo przystosowuje się do innych środowisk, nawet do częstszego przebywania na lądzie. Kiedy nie musi, preferuje jednak spędzanie czasu nad okolicami rzecz, jezior i morza.
Historia:
Tak dawno temu, że czas ten rozmył się w pamięci nawet najstarszych pokoleń smoków, miejsce miała katastrofa ekologiczna na jednej z mniejszych wysp daleko na południe. Wyspa ta była nazywana przez ludzi “Morską Bramą” przez architekturę opierającą się na łukach oraz przez sąsiedztwo morza. Miejsce to zaczęło tracić swe życie, kiedy z roku na rok poziom wody się podnosił, ludziom woda docierała do piwnic i domów, a piach plaży już dawno zniknął pod słoną kołdrą morza. Próbowano budować mury i tamy, lecz – zupełnie jakby rozjuszyli tym bogów – kolejnego roku wyspa została zupełnie zalana, a ludzie zginęli i nieliczni zdążyli uciec.
Jakiś czas później, miejsce zostało zamieszkane przez wodne smoki, przez niektórych nazywane serpentami… choć nie były wężami. Przybyło stado smoków, które osiedliło się w na wpół zatopionych domach i łukach, a które służyły jako idealne schronienie dla gadów. Fauna morska również znalazła tam swoje miejsce – czasem ku swej zgubie, a czasem miała szczęście pomagać smokom w przeżyciu. Stado rozwijało się, przypływały kolejne i kolejne smoki, a nowe pokolenia uczyły się rozmaitych sztuk przetrwania w coraz większym poczuciu bezpieczeństwa…
Między szkolonymi smokami znajdował się Zhelre. Uczony przez swojego wujka sztuk łowiectwa spędzał z nim wiele czasu z dala od Morskiej Bramy, na głębszych wodach, gdzie mogli w pełni wykorzystać i szlifować swoje umiejętności. Tamtego dnia Irdon szkolił Zhelre w wykorzystywaniu swoich bioluminescencyjnych czułek, by wabić ryby… i by wiedzieć, które najlepiej łowić.
– Znajdź odpowiednią kryjówkę i nastrosz grzebień. Pod żadnym pozorem nie ruszaj nim aż do ostatniej chwili, w której zechcesz zaatakować ofiarę.
Wuj odpłynął kawałek dalej, chowając się wśród pobliskich zielenicach. Zhelre, robiąc to już drugi raz, ma już pobieżną wiedzę czego Irdon się spodziewa. Młody podpłynął na morskie dno wkopując się w piach, przykrywając część swojego ciała. Pysk częściowo schował, zostawiając odsłoniętą jego górną część, skrzela i – przede wszystkim – grzebień. Nastroszył go, gdy był już gotowy ze swoją pozycją, a światło na jego czułkach rozjaśniły nieznacznie najbliższą przestrzeń.
Czekał.
Po wielu uderzeniach serca dostrzegł pojedyncze, mniejsze ryby, które zaczęły zbliżać się do niego. Zachęcone planktonem (choć Zhelre tłumaczył sobie, że ryby po prostu płyną do światła) zaczęły konsumować swój pokarm, nieświadome tego, że same za niedługo staną się ofiarą… grubszej ryby.
Lekko uchylone ślepia Zhelre lustrowały napływające rybki, lecz nie zdecydował się na zdobycie żadnej z nich. Wypatrywał cierpliwie tego, co majaczy na horyzoncie; tego, co interesuje go bardziej, niż nędzne sardynki…
Aż jego cierpliwość została wynagrodzona – w zasięg lekkiego, przydymionego światła na grzebieniu Zhelre pojawiła się ofiara wielkości jego trzech głów. Źrenice rozszerzyły się, a serce zabiło mocniej – to było dopiero drugie prawdziwe polowanie w jego życiu, a nigdy nie miał doświadczenia z takim okazem… Kątem oka spojrzał na Irdona, który chował się w algach nie poruszając nawet jedną z traw. Ah, na co on liczył, nie dostanie podpowiedzi w trakcie testu.
Ofiara zbliżyła się i przeganiając mniejsze ryby, zaczęła niektóre z nich łapać i samej się żywić. Zhelre napiął mięśnie, gwałtownie wyskoczył z piachu i rozdziawił uzbrojony w długie, wystające zębiska pysk. Ryba w popłochu uciekła w drugą stronę, a Zhelre zdołał chwycić ją za końcówkę ogona, odgryzając jej płetwy.
Młody orientując się, że nie podołał ze złapaniem jej, spojrzał rychło w stronę wuja. Irdon wychylił się spomiędzy zielenicy.
– Na co czekasz, goń ją!
Zhelre natychmiast wyprostował swe ciało i falującym ruchem ruszył za nieudaną zdobyczą, kładąc po grzbiecie swój grzebień, by nie utrudniał pogoni. Silnie pracując swymi błonami i ogonem, ścigał rybę stawiając na dogonienie jej, aniżeli zmęczenie jej. Ofiara podjęła skręt pomiędzy nieświadome niczego gąbki, Zhelre zaś wypłynął ponad nie i kontynuował wyścig na wyższym pułapie…
Lecz po drodze ofiara musiała mu umknąć. Spowolnił, nie widząc nigdzie ściganej ryby, nerwowo pływając od lewej do prawej, cofając się i wypływając dalej.
Zawiedziony rezultatem wuj podpłynął do bratanka i spojrzał na niego oceniająco.
– Uciekła, odpuść. Uda się następnym razem. – rzekł, na co Zhelre odpowiedział
posmutniałym skinieniem łba.
Nim odpłynęli kawałek, przydymione światło słońca przedzierającego się przez grube warstwy wody zgasło, a dwa smoki zostały schwytane w sznurowaną klatkę. Długie ogony nagle zostały spętane, łby przykryła obca płachta, a w następstwie każdy ruch wplątywał ich w sznury jeszcze mocniej.
Sieć! Zostali złowieni!
– Wujku! – zakrzyknął młody Zhelre, miotając się i będąc splątanym w szorstkich
sznurach pułapki.
Irdon, zachowując pozorny spokój, nie wierzgał się wiedząc, że to tylko pogorszy ich sytuację. Zupełnie, jakby widział jak kogoś innego spotkał podobny los… Zamiast tego zaczął przegryzać ich sieć, ale nagle z góry wodę przeciął harpun. Wbił się nader boleśnie w ogon Irdona, na co starszy samiec wydał z siebie głęboki ryk. Wierzgnięcie łba w okrutnym bólu rozpruło sieć na tyle, że mniejszy od niego Zhelre miałby jeszcze szansę uciec.
– Uciekaj, Zhelre! – wyrzucił z siebie rozkaz do bratanka. Ten zaś, po
chwili nadzwyczaj niebezpiecznej zwłoki, odplątał się z sieci i uciekł wężem przez jej dziurę, zostawiając wijącego się z bólu wuja w sieci. To była dla niego pewna śmierć…
– Mocniej, Kev! Do cholery, siłujesz się tak z jednym, a mamy jeszcze tylu do złapania.
– Łatwo Ci mówić! Wiesz, jaki on jest wielki?
– Ej, uciekł jeden! – chłopak wskazał na cień rozpościerający się w stronę północy. Wychylił się z łodzi, uniknął wzburzonej fali od wierzgnięcia ogona Irdona spętanego pod nimi i wejrzał wgłąb wody. – Sieć jest dziurawa!
– Ten się nie wyślizgnie! Haa! – i z ostatnim zaparciem się o burtę, z pomocą kilku
łowców wciągnęli morskiego smoka na pokład. Dorosły, mierzący blisko 18 metrów długości ciemnoszary samiec warczał i rzucał się owinięty w liny, a nieruchomy pozostał tylko przebity harpunem ogon.
– Świetnie… Teraz jeszcze tylko… Ile to mówiłeś, że ich jest, Bran?
– Dwudziestu.
– To jeszcze osiemnastu. Z tym jednym sobie damy spokój.
Łowca sięgnął po długi nóż i przebił gardło Irdona, pozbawiając go rychło życia.
– Przeklęte gnidy… Nawet w najgorszym głodzie bym nie zjadł ich mięsa. Ha tfu!
– Dobra już, Kev… Mów co chcesz, ale ich łby, łuski, a nawet mięso sprzeda się za taką cenę, że do końca życia nie będziesz musiał pracować.
– Może. Ale wiesz, na czym mi zależy. Morska Brama znów może być zamieszkana
przez nas. Te wieki temu nie mieliśmy na tyle rozwiniętej technologii, by się tam utrzymać, ale teraz możemy odbudować to miasto. Do tego ile nieodkrytych bogactw tam musi być… – wysoki, umięśniony brunet spojrzał w dal, gdzie majaczyły odsłonięte łuki i kolumny zatopionego miasta.
Miał rację. Gdyby ludzie z powrotem dostali ten kawałek lądu do swojej dyspozycji i kontroli, wnieśliby ogromną ilość wiedzy i artefaktów do swojej kultury. Było to ważne miejsce dla ludzi…
Lecz jeszcze ważniejsze dla smoków.
Zhelre uciekł ile sił w mięśniach w kierunku przeciwnym do swojego stada. Po czasie zaczął tego żałować i wyrzucać sobie, że nie popłynął, by coś z tym zrobić. Choć gdzieś wewnątrz rozum mu podpowiadał, że ci, którzy ich schwytali nie byli sami… a w pojedynkę co najwyżej skazałby się na pewną śmierć, od której Irdon chciał go uchronić. Zacisnął zęby i powstrzymał rozszalały, zwiastujący płacz oddech. Nie, nie ma teraz czasu na to. Jeszcze zdąży ich wszystkich opłakać. A może nawet odnaleźć… Przecież nie mógł być jedynym ocalałym, prawda? Tam było tyle młodych morskich… Na pewno ktoś zdążył się uratować.
Tą płonną nadzieją Zhelre brnął do przodu mijając ławice ryb, pełzające po dnie kraby, uciekające przed nim złocące się meduzy, a Złota Twarz świecąca nad wodą zachodziła za horyzont zostawiając wspomnienie odchodzącego dnia.
Młody morski, kiedy srebrna łuna rozbłysła na miejscu słońca, dotarł do brzegu morza. Wypełzł na mokry piach i bez krzty skrupułów wyłożył się na nim. Powietrze zastąpiło wodę, a ściśnięte płuca nabrały odrobny luzu, którego w tym momencie Zhelre tak brakowało. Gdy złapał oddech, a mięśnie znów mogły się poruszać po otępiająco wymagającym ruchu, zaczął powoli pełznąć wężowym ruchem w stronę traw i drzew, które widział tuż za plażą. Obecnie wydawały mu się najbardziej bezpiecznym miejscem, w które inne stworzenia prawdopodobnie nie będą spoglądać.
Po nocy spędzonej w gęstych zaroślach Zhelre kontynuował tułaczkę, wracając do wrogiego morza i kierując się dalej na północ. Po trzech dniach, zdawałoby się, niekończącej się wędrówki trafił na wyspy nad Czarną Głębią, leżące na zachód od stada Mgieł. Wyczerpany i wycieńczony z głodu wpłynął ostatkiem sił na wyspę Absteri, gdzie stracił przytomność kryjąc się pod jednym z drzew.
Umiejętności specjalne Warzenie eliksirów:
– leczących 0
– ochronnych 0
– wspomagających 0 Tworzenie run:
– ochronnych 0
– ataku 0 Błysk przyszłości 0 POZOSTAŁE
Eliksiry:
– chroniący przed atakiem fizycznym oraz magicznym,
– 3x chroniący przed atakiem fizycznym,
– 2x chroniący przed atakiem magicznym
Inne bonusy:
– mocny napar z melisy (do końca walki niepowodzenia smoka z Adrenaliną lub Niestabilnym zadają tylko rany lekkie)* – użyj do końca '24
– bukiet suszonych kwiatów dla Sennah (darmowe błogosławieństwo dla 1 osoby na misję zwiadowczą) – L23, zużyj do końca '24
– czterolistna koniczyna (jednorazowy Szczęściarz) – L23, zużyj do końca '24
Fabularne: muszla łodzika, syreni trójząb, naszyjnik z grotem strzały, pamiątka z rekina oceanicznego, czaszka rekina oceanicznego, rzadki błękitny koralowiec, stary miedziany pierścionek z cytrynem, srebrna moneta, barwniki do łusek/futra, sakiewka czarnej herbaty z mango, zwój pergaminu i buteleczka atramentu, wielka stalowa piła (warta 1 sztukę złota)
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!
Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;
THE LAWS OF COURTESY ARE SO INCONVENIENT: do not set fire to this chevalier, do not encase that baroness in a block of ice... HOW ARE WE SUPPOSED TO GET THROUGH THE DAY?
✦ PECHOWIEC— po każdym niepowodzeniu -1 do ST następnej akcji;
bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu. ✧ RETORYKA— stałe -2 do ST przy testach na perswazję. ✦ SZCZĘŚCIARZ— jeden sukces zamiast niepowodzenia, do użycia raz na 2 tygodnie [03.06]. ✧ NIEUGIĘTA— możliwość wykonania ostatniego ataku na chwilę przed omdleniem;
+4 do ST akcji broniącego się. ✦ POJEMNE PŁUCA— raz na pojedynek / misję / polowanie ma -2 do ST ataku,
ale w następnej turze +1 do ST swojej akcji. ✧ GOJENIE RAN— raz na tydzień wyleczenie rany lekkiej lub zmniejszenie powagi innej [01.01]. ✦ ZDROWA JAK RYBA— odporność na choroby – o ich pojawieniu się świadczy
tylko wynik 1 z rzutu k10. ✧ MAGICZNY ŚPIEW— raz na pojedynek / polowanie odejmuje 2 sukcesy przeciwnika.
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 29.06.2023 KALECTWA: +2 do ST akcji fizycznych;