Landaria

Miejsce, gdzie smoki zwracają się do sil wyższych.
NPC Słońca
Smok Słońca
Smok Słońca
Posty: 93
Rejestracja: 11 sie 2022, 8:50

Landaria

Post autor: NPC Słońca »

Po bitwie morskiej miała sporo do przemyślenia. Słyszała też wieści o darze jednego z bogów, co skłoniło ją do udania się na tereny wspólne – po raz pierwszy w życiu. Chaber nie zadawał pytań, zwyczajnie umożliwił jej szybką podróż pod osłoną nocy. Zeskoczyła z jego grzbietu przed wejściem do jaskini. Wyglądała tak niepozornie...

Zebrała się na odwagę, ścisnęła włócznię między palcami lewej ręki i weszła do środka.

Tylko który z nich to Kammanor? Zapomniała zapytać. Stanęła po środku wewnętrznej jaskini, obracając się nerwowo wokół własnej osi. Niby nikogo poza nią tu nie było, a jednak miała wrażenie, że patrzy na nią kilkanaście par obcych oczu. Wzdrygnęła się i próbowała objąć samą siebie, jakby to miało dać jej otuchy.

Nagle zapomniała języka w gębie. Spuściła wzrok na swoje obolałe stopy. Nie miała przez całe życie skórzanych butów – dopiero udało się jej zabrać te po martwych marynarzach, a i ta odzież była na nią za duża.
Ona nie bardzo wie co powiedzieć. Nie pasować tu. Ona nie smok – zaczęła cicho. – Ale bardzo by chciała. Tak bardzo by chciała nie być brudny człowiek. Nawet mydło nie pomagać. – I wcale nie miała tu na myśli przyklejającego się do skóry czy włosów błota, oh nie.

Czuła się lżej, mogąc to z siebie w końcu wyrzucić. Nawet jeżeli nie uzyska żadnej odpowiedzi.
Ona nie ma nic do zaoferowania. Skóra? Boli od szczypanie – chwyciła trochę z ramienia pomiędzy palec wskazujący i kciuk, a potem pociągnęła. Syknęła. – Ręce krwawić nawet od prosta praca – rozcapierzyła dłonie, pokazując liczne blizny, które nie zagoiły się poprawnie jeszcze od małego – paznokcie nie nadawać się nawet do otwarcia kokos, a co dopiero walka – zerknęła w dół, widząc jak bardzo miała podrażnione opuszki – umie robić strzała, łuk i może sztylet, ale zła małpa krzyczy, gdy ona ścina drzewa. Landaria musi uważać, by nie zdenerwować, a nie każda gałąź na ziemi nadawać się na dobra broń. – Ściągnęła z pleców swój rozpadający się powoli skórzany kołczan, w którym po bitwie zostały może ze dwie strzały.

Nastąpiła chwila ciszy. Zaakceptowanie swojej inności było boleśniejsze niż przypuszczała.
Landaria będzie walczyć za swoje smoki do końca, bo chociaż z ciała człowiek, tak w sercu zawsze smok słońca. A oni potrzebować wasza pomoc, tylko nie zdawać sobie z tego jeszcze sprawa. Potem będzie za późno, gdy oni zrozumieć, co tu idzie. – Nie zauważyła nawet, kiedy padła na kolana i zaczęła cicho płakać. Wizja tysiąca ludzi zalewających te tereny spędzała jej sen z powiek. – Ona prosi o pomoc dla Słońce, nie dla siebie. Ona nieważna. Słońce ważne. – Dodała, przecierając ramieniem oczy. Nie chciała płakać. Musiała być silna. Obiecała tacie, który czekał na nią na zewnątrz świątyni.

Licznik słów: 452
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
■ Landaria – wojownik
A: S: 6| W: 2| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 1
U: Pł,W,Śl,Kż: 1| Skr,B: 2| A,O: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel,
Czempion, Otoczony, Utalentowany
■ Latira – dziecko
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B: 3
Atuty: –

■ Olchowe Lico (Sekwoj) – piastun
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 3| P: 1| A: 2
U: B,L,Pł,O,MA,MO,A,Śl,Skr,Kż,Prs: 1| Lecz,MP,W: 2
Atuty: Okaz zdrowia, Empatia, Znawca Roślin, Znawca Terenów, Regeneracja
Inne: drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze
Kammanor
Bóg
Bóg
Posty: 50
Rejestracja: 17 maja 2020, 18:17

Landaria

Post autor: Kammanor »

  Świątynie wypełnił zapach świerkowego dymu, chociaż nie piekł w oczy ani nie drapał w gardło.
Dziecko. – rozległ się grzmiący głos. Nie było w nim groźby, lecz ojcowska konsternacja. – Ludzkie ciało nie jest gotowe by władać smoczym ogniem. Delikatna skóra zostanie sparzona, a oczy zaczną łzawić od jego blasku. Jednakże, doceniam twoją odwagę. Podejdź bliżej a uczynie twoje ciało silniejszym.
Minęło kilka oddechów nim, drżenie i pomruk pozostawione przez słowa Kammanora ucichły.
Wiedz jednak, że przyjmując moją łaskę, nie zlekceważę kolejnej zdrady smoczego gatunku.
Samo doświadczanie słów Kammanora, musiało być czymś dziwnym dla Landarii. Bóg nie kwapił się by odpowiedzieć kobiecie po ludzku. Smocze warknięcia i świsty ewidentnie rozbrzmiewały po świątyni. Jednakże z łatwością rozumiała każde jedno słowo, jak gdyby mówił w jej ojczystym języku.



NPC Słońca

Licznik słów: 131
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
NPC Słońca
Smok Słońca
Smok Słońca
Posty: 93
Rejestracja: 11 sie 2022, 8:50

Landaria

Post autor: NPC Słońca »

Podniosła wzrok i spróbowała ocenić źródło dźwięku. Zapach docierający do jej nosa przywodził na myśl ognisko. Wstała z ziemi wspierając się włócznią. Ostrożnie zbliżyła się do piedestału od którego zdawał się dochodzić dźwięk. Albo zapach? Nie była już pewna.

Ścisnęła wargi na uwagę Kammanora. Miał rację. Ostrzeżenie smoków nie zmywało jej winy.
Landaria nie zdradzi. – Obiecała, brodę przyciskając do mostka. Wiedziała, że postąpiła niewłaściwie.

Licznik słów: 66
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
■ Landaria – wojownik
A: S: 6| W: 2| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 1
U: Pł,W,Śl,Kż: 1| Skr,B: 2| A,O: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel,
Czempion, Otoczony, Utalentowany
■ Latira – dziecko
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B: 3
Atuty: –

■ Olchowe Lico (Sekwoj) – piastun
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 3| P: 1| A: 2
U: B,L,Pł,O,MA,MO,A,Śl,Skr,Kż,Prs: 1| Lecz,MP,W: 2
Atuty: Okaz zdrowia, Empatia, Znawca Roślin, Znawca Terenów, Regeneracja
Inne: drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze
Kammanor
Bóg
Bóg
Posty: 50
Rejestracja: 17 maja 2020, 18:17

Landaria

Post autor: Kammanor »

  Kiedy kobieta podeszła bliżej nie usłyszała więcej słownej odpowiedzi, lecz poczuła się... inaczej. Energia wezbrała się wokół człowieka, jakby na nią napierając. Wcześniej obolałe mięśnie i zmęczone ciało przestało jej doskwierać. Jakby w końcu sie wyspała i przez tę jedną noc nadrobiła tygodnie odpoczynku. Klatka piersiowa unosiła się i opadała przy każdym głębokim wdechu i wydechu. Sam wzrost swojej siły pewnie odkryje później, gdy to co wcześniej sprawiało jej trudność podda jej się bez mrugnięcia. Ale pewnie prawdziwego daru boga... nie zauważy wcale.

Puff... i obecność zniknęła, pozostawiając ją samą.


Landaria
+1 do siły
+ 2 miesiące życia

Licznik słów: 99
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
NPC Słońca
Smok Słońca
Smok Słońca
Posty: 93
Rejestracja: 11 sie 2022, 8:50

Landaria

Post autor: NPC Słońca »

Wróciła po długim czasie, właściwie nastała już zima. Latira nadal mieściła się w jej dłoniach, choć unoszenie jej przychodziło Landarii z trudem. Kobieta nie była w pełni pewna czy to z powodu starzenia się i rychłej śmierci, czy może córka po prostu bardzo szybko rosła.

Przynajmniej fakt, że jej ojciec był elfem, dawał dziewczynce potencjalnie dłuższe życie. Miała taką nadzieję. Przeczesała białe włosy córki, choć sięgały one ledwie ramion.

Klęknęła przed posągiem Kammanora i opuściła czoło.
Landaria dziękuje za druga szansa – powiedziała cicho. – Prosi uniżona o opieka nad jej córka, gdy Landarii już nie będzie – kiedy wypowiadała te słowa, rączka małej Latiry sięgnęła umięśnionych palców prawej przedniej łapy posągu boga siły, choć nie była świadoma czego dotyka i co właściwie robi.

// Kammanor.

Licznik słów: 127
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
■ Landaria – wojownik
A: S: 6| W: 2| Z: 4| M: 1| P: 3| A: 1
U: Pł,W,Śl,Kż: 1| Skr,B: 2| A,O: 3
Atuty: Ostry słuch, Trudny cel,
Czempion, Otoczony, Utalentowany
■ Latira – dziecko
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 1
U: B: 3
Atuty: –

■ Olchowe Lico (Sekwoj) – piastun
A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 3| P: 1| A: 2
U: B,L,Pł,O,MA,MO,A,Śl,Skr,Kż,Prs: 1| Lecz,MP,W: 2
Atuty: Okaz zdrowia, Empatia, Znawca Roślin, Znawca Terenów, Regeneracja
Inne: drapieżniki nie atakują smoka jako pierwsze
Narrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1012
Rejestracja: 01 cze 2020, 15:00

Landaria

Post autor: Narrator »

Landaria przybyła wraz z swoim niemowlęciem do Smoczej Świątyni. Nie wiadome było czego oczekiwać po bogu, który w końcu najbardziej dbał o swoje smocze pisklęta, aniżeli ludzkie dzieci. Wiadome jednak było, że można było zapracować na szacunek boga jeśli miało się odpowiednio gorące serce. Tym razem kobieta nie otrzymała żadnej odpowiedzi. Posąg Kammanora był nieruchomy jak zawsze, a małe niemowlęce rączki bez problemu mogły zbadać jego kamienną fakturę.

Licznik słów: 68
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej