Łączka Przy Skale

Wprawdzie nie tak piękna jak kiedyś, ale Błękitna Skała dalej jest miejscem zabaw smoków. Coraz rzadszych zabaw.
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Aż taka naiwna nie była by myśleć, że już wszyscy ją lubili. Ale to było strasznie urocze, jak Ha'ara starała się nią opiekować. Szarlotka więc uśmiechnęła się do niej nieco szerzej: tak, jak rzadko nawet ona sięuśmiechała.
Trudno powiedzieć. Myślę, że dobra pozycja wymaga zasłonięcia... – przez chwilę szukała dobrego słowa. Mądrego. – punktów witalnych. Wspomniałaś, że dobrze jest wyprowadzić cios, więc myślę, że przynajmniej przednie łapy powinny być rozstawione dość szeroko. Głowę trzymałabym nisko, żeby chronić gardło. Jestem już niska, więc myślę, że nie tak łatwo sięgnąć do mojego brzucha. Rogi trzymałabym jakoś... Ach, pokażę.
Zaczęła się ustawiać tak jak mówiła, zniżając łeb i ustawiając nieco rogi w kierunku Ha'ary. Jej poroże zdołało urosnąć troszkę w ciągu ostatnich księżycy, ale nie tak dużo, by stało się jakieś imponujące.
Jej ogon powędrował na bok, który był bliżej nauczycielki. Była gotowa, by nim odepchnąć ewentualny atak: w końcu jako wężowa miała właśnie tam sporą część swojej siły.

Licznik słów: 157
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Wojowniczka słuchała Szarlotki czasem tylko kiwając łbem w geście zrozumienia. Nie było tutaj zbyt dużo do powiedzenia, a to co przedstawiła adeptka było wystarczające by jej odpowiedź uznać jako dobrą. Jednak jej pozycja... Obietnica musiała się do czegoś przyczepić.
~ Nie musisz trzymać tak łba cały czas. Ograniczasz tym sobie widoczność.~ Powiedziała samej przybierając odpowiednią pozycję. Jej łapy ugięły się delikatnie, łeb delikatnie cofnął, a skrzydła przycisnęły ciasno do ciała. Jej ogon unosił się lekko nad ziemią, ale pozostawał luźny by jakoś specjalnie nie musiała przejmować się jego ułożeniem.
~ Przeprowadzimy walkę treningową. Sposób w jakim się bronisz i atakujesz jest dowolny. Ty zacznij.~ Poleciła krótko i... czekała na ruch wężowej.

Licznik słów: 111
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Pokiwała głową na poprawki, po czym spróbowała zmienić swoją pozycję na lepszą, cofając łeb podobnie jak Ha'ara.
Nadeszła pora, żeby faktycznie zabrać się za atak. Szarlotka zamarła na początku w miejscu, gapiąc się na Ha'arę jak królik na lecącą kulę ognia. Nie wiedziała, co zrobić. Tyle możliwości. W końcu jednak otrząsnęła się z letargu. Zaczęła od powolnego okrążania Ha'ary, tak jakby szukała jej słabego punktu, nie pozwalając smoczycy zbyt dużo okazji, by się skupić.
Gwałtownie doskoczyła do jej prawego barku, pochylając głowę w lewo. Próbowała uderzyć wojowniczkę porożem niczym szarżujący byk. W trakcie skoku pozwoliła długiemu ogonowi powędrować w prawo, chroniąc go przed pazurami i kłami wojowniczki, a przy okazji skręcając zadem w bezpieczniejsze miejsce.
Po lądowaniu znowu podskoczyła, wybijając głowę w górę, celem uderzenia w bark mistrzyni. W rozpędzie wylądowała za jej zadem. Tam dokończyła pełny obrót w lewą stronę, przybierając pozę "gotową do walki".

Licznik słów: 146
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Samica wbrew pozorom i swojej ogólnie rozluźnionej postawie dość pilnie przyglądała się uczennicy. Temu jak się porusza i jak spina mięśnie okrążając ją. Dokładna znajomość smoczego ciała pomagała tutaj byłej uzdrowicielce, która miała świadomość tego, który mięsień jak się napnie gdy smok zechce skoczyć. No i ten moment wreszcie nastąpił. Samica bacznie obserwowała ruch adeptki, która po doskoku dość nietypowo zamachnęła się zadkiem. Cóż... Co smok to sposób walki. Ważne, że samica próbowała zaatakować ją porożem doskakując co spotkało się z... no cóż jedyną możliwą reakcją. Obietnica złapała Stoicką za róg swoją drewnianą kończyną i mocno docisnęła do ziemi, tak że jej policzek znalazł się na trawie. Zaczęły dość mocno.
~ Nieźle, ale zamiast podskakiwać drugi raz mogłaś wykorzystać rozpęd jaki miałaś do ataku. Dużo lepiej trafić poniżej stawu w samą kość bo tak łatwiej ją złamać.~ Odpowiedziała spokojnie puszczając samicę. Jeden szybki odskok w tył i nastała jej kolej do ataku. Samica zaciągnęła się powietrzem by po chwili stworzyć maddarowy, błękitny ogień wydobywający się z jej pyska. Celowała wprost w pierś samicy, która miejmy nadzieję już stała. Maddara popłynęła, a Szarlatanka była gotowa by w każdej chwili odciąć dopływ magii od tworu.

Licznik słów: 193
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Stoicka wydała z siebie głuchy warkot, kiedy wylądowała na ziemi. Zupełnie się tego nie spodziewała, a powinna była. W końcu miała do czynienia z doświadczoną wojowniczką. A jednak.
Podniosła się z ziemi i pokiwała jedynie głową na wskazówki. Następnym razem uderzy znacznie szybciej i skuteczniej.
Gdy tylko Ha'ara odskoczyła do tyłu, mięśnie Szarlotki się napięły. Od razu przybrała znowu pozycję bojową, cofając łeb i unosząc ogon. Nie dała rady spostrzec w porę, co planuje różowowłosa. Zdała sobie sprawę dopiero, gdy ujrzała błękitny płomień. Zareagowała kompletnie instynktownie, uginając łapy do samej ziemi. Przycisnęła je wręcz do brzucha, po czym przeturlała się na lewo, starając się uniknąć zostania poparzoną. Nie wiedziała, jak daleko będzie sięgał w płomień, więc nie próbowała nawet odskakiwać.

Licznik słów: 120
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Ogień zgasł gdy tylko samica znalazła się poza jego zasięgiem. Ha'ara uniosła wtedy kącik czarnych warg w geście aprobaty na działanie adeptki. Miała wypracowane zachowania, mechanizm ucieczki działał u niej bardzo dobrze a to na niej polegała obrona dla smoków mniej sprawnych fizycznie od takiego Iluna czy Khardaha. Tak więc samo "wyrolowanie się" byle dalej od zagrożenia było jak najbardziej poprawne. No i gdy Ha'ara czekała aż samiczka wstanie nic się przez moment nie działo. Hmm...
~ No, czekam kochanie, czekam. Gdy już wiesz, że nic nie podpali czy nie obije ci zadka atakuj od razu. No to do dzieła.~ Uśmiechnęła się. Ciekawe na co tym razem wpadnie Lotka.

Licznik słów: 109
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Zupełnie się zagapiła, a powinna była zaatakować! Jasne.
Tym razem postawiła na kolejny klasyczny wężowy numer. Wybiła się mocno z łap, starając się skoczyć na grzbiet Ha'ary w jednym silnym susie. To jednak nie było kluczowe w całym ataku. Niezależnie od tego, czy udało jej się zbić smoczycę z nóg, czy tylko na niej wylądować: Szarlotka przystąpiła do odgrywania roli węża-dusiciela. Owinęła ogon wokół jej korpusu i szyi, zaciskając go jak najmocniej. Cała reszta jej ciała miała służyć jako balast utrudniający dodatkowo ruchy Ha'ary: trudno jest uciekać kiedy coś ciężkiego na tobie leży. Cały sęk ataku jednak leżał w duszeniu. Ugięła nogi, by trudniej było jej samej stracić równowagę w trakcie ujeżdżania Ha'ary.

Licznik słów: 113
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
No hmm... Ujeżdzanie Ha'ary może zostawmy na później... Po nauce. Sam atak był bardzo wyrafinowany. Wykorzystywał budowę samicy choć Obietnica śmiała wątpić by ogon samicy mógł zrobić jej krzywdę. Może sprowadziłaby ją do parteru ale pysk wciąż by miała wolny mogłaby nawet odgryźć ogon adeptce a tego raczej nikt nie chciał. W każdym razie Obietnica obroniła się najprościej jak umiała. Odskoczyła w lewo tak, że była zwyczajnie poza zasięgiem jej skoku. No i tyle. Szarlotka wylądowała na ziemi zamiast na wojowniczce, która teraz... Miała samicę na wyciągnięcie łapy. Ha'ara wybiła się chcąc podobnie jak czarnowłosa wskoczyć na grzbiet przeciwniczki. Albo raczej go przeskoczyć. Ha'ara miała zamiar zahaczyć szponami o grzbiet samicy pomiędzy kręgami. Mogła poważnie uszkodzić kręgosłup adeptki... Oczywiście jeśli ta nie odskoczy. Czy nie obroni się w inny sposób.

Licznik słów: 130
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Wylądowała na ziemi dość gładko. Szybko obróciła łeb tak, aby widzieć, co robi Ha'ara. Dostrzegła, jak ugina łapy, szykując się do skoku. Nie ruszyła się nawet z miejsca. Machnęła długim ogonem, unosząc go w górę tak, aby zderzył się z klatką piersiową Ha'ary. Na tyle mocno, by powstrzymać jej skok, zmuszając do zatrzymania się w miejscu, tuż obok Szarlotki.
Jeśli to się udało: przystąpiła do ataku. Ha'ara powinna znajdować się teraz blisko niej. Jeśli nie, to pospiesznie do niej doskoczyła. Uniosła lewą łapę, rozczapierzając jej czarne pazury, po czym spróbowała zadrapać nimi klatkę piersiową wojowniczki. Następnie zwinnie odskoczyła do tyłu, obracając się przy tym tak, żeby teraz obie samice patrzyły na siebie na wprost. Nie czuła się komfortowo nie mając wystarczająco wiele czasu i dystansu, żeby przeanalizować aktualną sytuację na polu walki.

Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Powietrze dość szybko opuściło płuca Obietnicy gdy mięsisty ogon Lotki zderzyło się z piersią wojowniczki. Nieźle, nieźle... Nie bała się co było tylko plusem. Instynkt samozachowawczy też działał świetnie i obrony były zróżnicowane względem sytuacji. No dobrze, a co zrobiła Ha'ara z nacierającą w jej kierunku łapą?
Lewa, drewniana łapa samicy uniosła się i z ukosa uderzyła w kończynę adeptki. Nie uderzyła oczywiście mocno, a dość twardo w sam nadgarstek chcąc zbić atak z toru i tym samym go unieszkodliwić. No i gdy tak już zrobiła... Miała samicę jak na szponie. Jej szczęki rozwarły się, a ona sama wybiła się z tylnych łap do przodu. Chciała wgryźć się w lewy bark Lotki i dość mocno szarpnąć zapewne by wyrwać kawałek ciała... Tak na pamiątkę.

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Czując zderzenie łapy z drewnem odruchowo wykrzywiła pysk w niesmaku. Bardzo nieprzyjemne wrażenie. Nie zdążyła nawet odskoczyć od Ha'ary, a ta już szykowała swoje kolejne cwane ataki. Szarlotka pozwoliła umysłowi wyłączyć się choć na te kilka krótkich chwil, by mogła dać sobie radę z odparciem kolejnego ciosu, choć czuła się nieco przytłoczona krótkodystansowym pojedynkiem. Ale walczyła już wcześniej, tyle że magicznie. Powinna dać radę, prawda? Znała podstawowe zasady tego tańca.
Rozwarte szczęki Ha'ary zdecydowanie nie uszły jej uwadze. Oczy Stoickiej zmrużyły się. Uniosła lewą łapę, uderzając nią w prawą część szczęk Obietnicy. Na tyle mocno, by odsunąć ją od barku i unieszkodliwić choć na krótką chwilę. Spodziewała się jednak, że musi szybko myśleć o swoim własnym ataku, jeśli miało jej to przynieść jakieś korzyści.
Spróbowała objąć swoimi długimi palcami smukłą szyję niewielkiej samiczki tuż na węzach chłonnych, tym samym unosząc jej pysk w górę i okrutnie wbijając tam swoje czarne szpony. Jeśli jej się uda, to Ha'ara powinna być przez moment zdekoncentrowana nagłą utratą możliwości szybkiej zmiany pola widzenia, trudnością w oddychaniu... oraz krwią lejącą się z jej szyi na śnieg.

Licznik słów: 181
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Oczywiście łapa Lotki trafiła i zaraz Obietnica stała na ziemi trzepiąc łbem na boki by pozbyć się bólu. No nieźle, tego wojowniczka nie przewidziała. Nawet chciała przez moment pomasować miejsce, w które adeptka ją zdzieliła ale... Nie miała czasu. I jakkolwiek nie lubiła podduszania i tego wspaniałego uczucia odpływającej świadomości tak... Oszczędzi młódce tego widoku. Samica ponownie odskoczyła tym razem do tyłu wybijając się z przednich łap gdy tylko zauważyła zamiar Lotki. Zwiększona odległość powinna działać na jej korzyść. Podczas samego odskoku samica balansowała skrzydłami i ogonem a lądując wbiła szpony w ziemię. No i teraz atak. Samicy powoli kończyły się pomysły... Postanowiła wykorzystać odległość by... Stworzyć iluzję ognia ponownie. Cienki strumień błękitnego ognia, bardzo gorącego oczywiście leciał wprost na pysk Stoickiej. Zobaczymy czy ominie go tak samo czy zadziała już gdy samica zacznie nabierać tak dla niej "niezbędnego" powietrza w płuca.

Licznik słów: 142
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Uśmiechnęła się pod nosem, widząc jak Ha'ara odsuwa się, by zwiększyć nieco dystans. I dobrze. Odpowiada jej to. Chociaż chwila oddechu. Walka rozkręciła się nieco za bardzo i nie miała szansy zastanowić się nad swoimi ruchami.
Ha'ara już drugi raz ziała na nią ogniem. Tym razem znajdowała się na tyle daleko, że zdecydowała się odskoczyć. Przekręciła się lekko na łapach, aby skoczyć pod kątem: dalej do przodu, ale jednak nieco w prawo, by rozminąć się z płomieniami, ale równocześnie zbliżyć się nieco do Ha'ary.
Kiedy udało jej się uniknąć ognia przystąpiła do własnego ataku. Rozwarła szczęki i wybiła się jeszcze raz z tylnych łap, doskakując do prawego boku Ha'ary. Planowała wgryźć się jak najmocniej, rozrywając tkanki i przebijając się przez mięśnie.

Licznik słów: 121
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
W ich treningu ważne było by... Samica nauczyła się walki na każdym dystansie. Na odległość może i być świetną czarodziejką, ale gdy przeciwnik zbliży się na odległość nieświeżego oddechu walka może przybrać bardzo krwawy kierunek.
No i gdy młoda wężowa wyminęła sprawnie ogień wojowniczki ta uśmiechnęła się pod nosem. Mała nabierała odpowiedniej dynamiki i wigoru podczas pojedynku. Gdy zaatakowała jej lecący pysk spotkał się z twardą odpowiedzią łapy północnej. Nie uderzyła jej mocno, jedynie na tyle by zbić jej atak z toru "lotu".
~ Wystarczy.~ Poleciła krótko pomagając wstać Lotce.
~ Teraz poćwiczymy ostatnią z rzeczy jakiej nie próbowałaś- zianie. Tutaj...~ Mówiąc to samica szponem wskazała miejsce pod żuchwą Stoickiej.
~ W ciele prawie każdego smoka znajdują się gruczoły czy to z kwasem, lodem czy ogniem. Musisz spiąć mięśnie i nacisnąć właśnie te gruczoły. Dobrze przy tym mieć sporo powietrza w płucach by zionąć oczywiście czymkolwiek co tam masz. Spróbuj trafić w... W skałę na przykład.~ Mówiąc to wskazała na dość szeroką skałę, przy której ćwiczyli.

//po twoim poście spróbuj z raportem A i O I

Licznik słów: 176
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
Prostota Czerwi
Dawna postać
Szar Puszczańska
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 458
Rejestracja: 12 sty 2021, 18:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 36
Rasa: Wężowy x Drzewny
Mistrz: Shiron (*)

Post autor: Prostota Czerwi »

A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 4
U: Pł,O,A,W,MO,MP,Kż,Prs: 1| B,Skr,Śl: 2 | MA: 3
Atuty: Wrodzony talent; Empatia; Przyjaciel Natury
Skrzywiła się, czując uderzenie Ha'ary. W głowie jej nieco zawdzięczało. Gdy Obietnica zaczęła się do niej zbliżać, drgnęła lekko, od razu chcąc spróbować znowu się bronić: ale dopłynęły do jej świadomości słowa o tym, że już koniec treningu. Z wdzięcznością przyjęła jej pomoc, choć starała się wstać sama: Ha'ara była w końcu tak malutka i krucha... Przynajmniej tego dnia.

I w końcu nadszedł czas na zianie. Przeszył ją lekki dreszcz ekscytacji. Zmrużyła ślepia, próbując się skupić na wyczuciu gruczołów. Już wcześniej trochę się nimi bawiła i wiedziała, gdzie mniej więcej się znajdują, ale jeszcze nigdy nie udało jej się splunąć kwasem. Jej bracia byli nieco lepszymi uczniami.
Nabrała bardzo głośno powietrza w płuca, przyciskając pazur do prawego gruczołu, by zapamiętać jego położenie. Następnie gwałtownie odetchnęła, plując w stronę wybranej skały.
Przepraszam – powiedziała lekko zawstydzona. Zaczęła masować oba gruczoły, przymykając oczy. Próbowała bawić się mięśniami, które wydawały się nieco osłabione przez księżyce braku używania. Wyczuła, że umie je napiąć, a w pysku pojawiła się jej jakaś wydzielina, tak jakby gruczoły pracowały, ale ona nie włożyła wystarczająco dużo pracy.
Znowu spróbowała zionąć, tym razem łącząc wypuszczanie powietrza z płuc z pracą gruczołów. Z jej pyska wyleciał strumień lodu, uderzając o skałę. Rozszerzyła oczy w zdumieniu. Jak to? Spojrzała na Ha'arę, jakby próbując się upewnić, że to nie ona teraz zionęła. W końcu była północna i mogła zrobić taki dowcip.
Spróbowała jeszcze raz. I jeszcze raz. Lód, tym razem silniejszy. Dyszała z wysiłku.
Nie rozumiem. Cała moja rodzina zieje kwasem. Nie wiedziałam nawet, że mogłabym lodem – osłupiała.
Co jeśli miała tak naprawdę innego ojca przez ten cały czas? Czy to mogło tłumaczyć fakt, że tylko jej z całego rodzeństwa dostały się felerne geny braku skrzydeł?
Nie było to jednak prawdą, bo gen ziania lodem odziedziczyła po dalszych przodkach. Szarlotka jednak nie znała się na dziedziczeniu, więc czuła, że ktoś ją po prostu zrobił w konia. Zmarszczyła czoło zmartwiona, nie patrząc na Ha'arę.

Licznik słów: 323
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Żałobna Pieśń
Dawna postać
Ha'ara Jowialna
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2028
Rejestracja: 22 sty 2020, 18:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 105
Rasa: północny x olbrzymi
Opiekun: Anioł
Mistrz: Diabeł
Partner: Strata

Post autor: Żałobna Pieśń »

A: S: 1| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,MP: 3
Atuty: Pełny brzuch; Chytry przeciwnik; Czempion; Utalentowany; Gojenie ran;
Obietnica usiadła grzecznie obserwując poczynania swojej uczennicy. Samo szukanie gruczołów nie powinno być dla niej problemem gdy wojowniczka jej pokazała gdzie są. No chyba, że tak jak Ha'ara, Lotka tychże gruczołów nie posiadała.
No i jak zwykle to bywa przy pierwszej próbie nie wyszło najlepiej. Szarlatanka uśmiechnęła się jedynie chcąc tym dodać odwagi swojej podopiecznej.
~ Nie przepraszaj tylko spróbuj jeszcze raz.~ Powiedziała dość ciepłym tonem jak dumny piastun przyglądając się poczynaniom Stoickiej.
No i gdy w końcu udało jej się zionąć, lodem o dziwo mała, niepozorna zaklaskała wesoło w łapy.
~ No wiesz różne rzeczy się dzieją na przestrzeni pokoleń. Przykładowo cała moja rodzina zieje, a ja nawet nie mam gruczołów.~ Zaśmiała się wstając z miejsca i po podejściu do Lotki delikatnie klepnęła ją w ramię.
~ Świetnie ci poszło ale chyba już czas wracać do obozu co? Trochę zimno się zrobiło.~ Wyszczerzyła kły i zerkając za siebie czy adeptka również idzie, ruszyła w stronę terenów Plagi.

//zt

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekKapie deszcz na mnie, smakiem przypomina płacz
Pusty dźwięk odbija się od pustych ścian
Ślepy błądzę uliczkami, nawet w pięknych snach
To chyba ciężki czas, może zostanę sam
Atuty:
~ Pełny Brzuch ~
Pomyśleć, że Ha'arze po zmianie rasy nie zmienił się żołądek. Dobrze dla stadnych łowców prawda? ( -1/4 pożywienia wymaganego do sytości. Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół)

~ Chytry Przeciwnik ~
Księżyce doświadczenia zmieniły szczęście nowicjusza w chytrość wyjadacza. Obietnica widzi twoje karty nawet jeśli skrzętnie chowasz je pod stołem (raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika)

~ Czempion ~
W każdej talii jest karta, która może zmienić przebieg rozdania. (dodatkowy sukces do ataku fizycznego, raz na walkę)

~ Gojenie Ran~
Dla Ha'ary to tylko draśnięcie!
(Raz na tydzień smok może samoistnie wyleczyć 1 ranę lekką LUB obniżyć powagę jednej z pozostałych ran)

Głos Szarlatanki
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej