Młode Spotkanie III

Tutaj co miesiąc zbierają się Smoki Wolnych Stad, by wymienić się informacjami. W tym czasie pomiędzy stadami następuje przynajmniej chwilowy spokój.
Wizja Zniszczenia
Dawna postać
Kolczasta zagłada
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 671
Rejestracja: 25 paź 2014, 22:51
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy
Partner: Widmowy Kolec

Post autor: Wizja Zniszczenia »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 2
U: B,S,Pł,L,MA,MO,Kż,M: 1| MP: 2| W,Śl,Skr: 3| A,O: 5
Atuty: silny; oporny magik; czempion

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Spojrzała na tą krnąbrną siostrzyczkę, co to szacunku dla starszych nie miała i wywróciła swoimi srebrnymi ślepiami.
-To nie słuchaj, nie wiem..skup się na wyciu wiatru w polu, albo co.
Wizja wzruszyła barkami, bo już przywykła do takich zachowań i jakoś jej to nie ruszało. Zaraz potem parsknęła śmiechem na słowa Bremora.
-Nikt cię tu nie zje...co najwyżej pogryzie
Wyszczerzyła drapieżnie kiełki i zmarszczyła pyszczek w konsternacji.
-Zwiadowca? A kto to taki? My nie mamy tutaj takiej profesji. Mamy Czarodziei, Wojowników, Uzdrowicieli i Łowców. Czarodzieje walczą przy użyciu magii, Uzdrowiciele leczą inne smoki, a Łowcy polują dla smoków.
Wytłumaczyła pokrótce smokowi wychowanemu przez elfy. Cóż, ona i on mogą się od siebie wiele nauczyć. Ona miała wiedzę o tym świecie, a on...o tamtym, gdzie się wychował.

Licznik słów: 126
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Niektóre doświadczenia są jak kataklizmy – zmiatają nas z powierzchni ziemi na długie miesiące. Są jak emocjonalne huragany, niszczycielskie żywioły siejące ból i spustoszenie. Wymiatają z naszych serc każdą odrobinę radości. Rozpacz może nas łatwo pokonać albo mądrze wzbogacić.
– Monika Sawicka


Atuty:

oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Ignis – salamandra ognista
A – S: 3| W: 2| Z: 1| I: 0| P: 1| A: 0
U – Skr: 1 | O,A: 3
Ateral
Bóg
Bóg
Awatar użytkownika
Posty: 408
Rejestracja: 15 sty 2014, 15:56

Post autor: Ateral »

Ateral odwrócił się od adeptów i piskląt i spojrzał na śniegową równinę rozciągającą się przed nimi.
Jaskiniowy Kolec z Cienia trafnie zauważył, że zima na terenach waszych, pod barierą, służy odpoczynkowi natury. Ale są miejsca, o czym również wspomniał, skute wieczną zmarzliną, gdzie wszystkie stworzenia walczą o najmniejszy skrawek pożywienia. Jak sądzicie, czy zima ma tam jakąkolwiek rolę, skoro nigdy nie mija? – spojrzał przez ramię na zgromadzonych, a jego czarne ślepia błysnęły nieznacznie – Velum z Życia, nie, nie jest to początek historii smoków. To jest po prostu świat inny od waszego, który warto jest znać, ponieważ i do was nadchodzi zima – ponownie odwrócił się do zamarzniętej równiny rozpościerajacej się wokół ochronnej kopuły – Czy smoki północne mają silniejszą wolę przetrwania i większe umiejętności niż wy? Może. A może nie. Ci, którzy mieszkają w tak surowych warunkach, są przystosowani do czego innego. To ma miejsce zawsze, bez względu na to czy mowa o smokach północnych czy smokach pustynnych. Głodny Kolcu, Bremorze, Ważko... Tak. Czy na północy jest więcej góry? Nie. Jest ona osłonięta górami, po części właśnie dlatego jest tam tak zimno, ponieważ nie dociera tam ciepłe powietrze z południa. Doskonała informacja, Wizjo. Kaltarel jest Nauczycielem. Wiele smoków zadaje sobie pytanie, dlaczego się on nie starzeje. Oto odpowiedź. Nie dzięki niemu pojawiłem się jednak, Naudirze. Swoje istnienie zawdzięczam wam, wszystkim smokom, a w szczególności stadu Cienia. Staw Aterala to miejsce moich narodzin. Kaltarel, Shurikanie, nie należy do kultu smoków Równinnych, a przynajmniej nie jest według nich niczym więcej jak pośledniej mocy duszek. Historia tego boga jest bardzo ciekawa, pełna zwrotów, i kończy się w smutku, lecz zanim do niej przejdziemy pomówmy jeszcze o zimie. Wspomnieliście smoki północne. Dlaczego ich futro i pióra pozwalają im na przetrwanie w skrajnie zimnych temperaturach lepiej niż wasze łuski i kolce? – czarne ślepia spoczęły na tych, którzy zachowali milczenie – A ci, którzy spędzili na zmarzlinach trochę więcej czasu może potrafią powiedzieć innym coś więcej o cyklu dnia i nocy w tych rejonach? Jak długo trwa dzień, jak długo noc, czy są równie regularne co tutaj? A reszta niech zastanowi się w którym kierunku zechcielibyście pozwiedzać te tereny.
Ze wschodu słychać było wyraźny szum morza, ale samej wody nie było widać, najwyraźniej zaczynała się poniżej linii lodów. Z zachodu, z dalekiego zachodu, widać było niemrawą linię zieleni przebijającej sie pomiędzy śniegami. Być może rosły tam drzewa iglaste, o których mówił jeden ze smoków. A na północy widać było postrzępione góry, przysłonięte przez mlecznobiałe powietrze. Czyżby jakaś burza śnieżna?

Licznik słów: 417
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Pierwotny Instynkt
Dawna postać
Keith Brutalny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 751
Rejestracja: 19 paź 2014, 23:45
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Bezskrzydły
Opiekun: Brak
Mistrz: Niosący Zgubienie
Partner: Brak

Post autor: Pierwotny Instynkt »

A: S: 1 | W: 2 | Z: 4 | I: 1 | P: 4 | A: 1
U: MO,MA: 1| MP: 2| B,Pł,S,W,A,O: 3| Kż,Skr,Śl: 4
Atuty: Ostry wzrok; Pamięć przodka; Lekkostopy; Wybraniec Bogów
Keith prychnął po raz drugi. A więc bogowie nie czytają w myślach. Wzruszył barkami i po prostu przysłuchiwał się. W myślach zaś zaśmiał się, jak te smoki po prostu są gadatliwe i towarzyskie, nie mają w sobie ani krzty z drapieżnika. Są niczym owieczki. Bezskrzydły przechylił łeb na bok i uznał, że nie ma co pisać po ziemi, bo i tak nikt tego nie zauważy, a odpowiedź na pytanie Aterala była prosta. Futro zatrzymuje ciepło, a pierze go nie przepuszcza, czyli jest dodatkową warstwą ochronną, aby zapewnić ciepłotę ciału. A skoro północ jest taka straszna, to przecież na pewno noc tam trwa dłużej, inaczej nie byłaby taka straszna, prawda? Taa...i tak mu nikt nie odpowie, bo przecież gadać nie może, więc jego rozmyślania i tak zostaną jego rozmyślaniami. Smutne.

Licznik słów: 129
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"It starts with pain
Followed by hate
Fueled by the endless questions
No one can answer
A stain covers your heart
And tears you apart
...
An innocent child with a thorn in his heart"


Karta Kompanki – Mavelle:
A – S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U – Skr, Kż: 1| A,O: 3


Atuty:
ostry wzrok ~ Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (węch/wzrok/słuch) mają dodatkową kość.
pamięć przodka ~ Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie).
lekkostopy ~ Smok ma -1 do ST przy testach na podkradanie się do zwierzyny łownej.
wybraniec bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie. użyto: –
Wizja Zniszczenia
Dawna postać
Kolczasta zagłada
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 671
Rejestracja: 25 paź 2014, 22:51
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 45
Rasa: Górski
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy
Partner: Widmowy Kolec

Post autor: Wizja Zniszczenia »

A: S: 5| W: 4| Z: 1| I: 1| P: 2| A: 2
U: B,S,Pł,L,MA,MO,Kż,M: 1| MP: 2| W,Śl,Skr: 3| A,O: 5
Atuty: silny; oporny magik; czempion
Skinęła krótko łbem. No i co? Niepokorny i Piekielna tak się pieklili, a w zasadzie nic się nie stało, że ona i inne smoki gadały między sobą. Bogowi chyba to nie przeszkadzało, a przynajmniej nie pokazywał tego po sobie. Gdy mówił, zachowała milczenie, a potem skupiła się na odpowiedzi.
-Wydaję mi się, że na tej północy, tak jak podczas zimy, noce są dłuższe, a dnie krótsze. Dlatego też trudno tam przetrwać, bo ma się mniej czasu, aby znaleźć pożywienie i schronienie.
Odpowiedziała szybko, gdy tylko Ateral skończył mówić.
-A co do smoków północnych, to chyba oczywiste, że dzięki tym swoim włoskom potrafią lepiej przechowywać ciepło, niż my, łuskowaci.
Mała nie była głupia, ale i też nie wszystko wiedziała, dlatego powiedziała tylko tyle, ile jej się wydawało, a nie zagłębiała się zbytnio, by nie palnąć jakiejś głupoty.

Licznik słów: 136
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Niektóre doświadczenia są jak kataklizmy – zmiatają nas z powierzchni ziemi na długie miesiące. Są jak emocjonalne huragany, niszczycielskie żywioły siejące ból i spustoszenie. Wymiatają z naszych serc każdą odrobinę radości. Rozpacz może nas łatwo pokonać albo mądrze wzbogacić.
– Monika Sawicka


Atuty:

oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku fizycznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
wybraniec bogów – Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.


Ignis – salamandra ognista
A – S: 3| W: 2| Z: 1| I: 0| P: 1| A: 0
U – Skr: 1 | O,A: 3
Cętkowane Pióro
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 292
Rejestracja: 09 wrz 2014, 16:48
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy

Post autor: Cętkowane Pióro »

A: S: 5| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,S,L,W,Skr,MO,MA: 1| MP: 2| A,O,Śl: 3
Atuty: Silny
Wsłuchał się w słowa Aterala, wyjaśniające to i owo. Ciekawe czy bóg rozwinie dokładniej temat byłego boga i opowie o nim szczegółowo. To był doprawdy kuszący temat, jednak teraz czas odpowiedzieć na kolejne pytanie.
Jako jeden z po części "włoskowych" smoków tak jak to nazwała jego futro siostrzyczka Wizja, mniej więcej orientował się w temacie.
Chyba chodzi tu o to że gruba warstwa futra szczelnie osłania wrażliwą skórę smoka przed takimi rzeczami jak wiatr czy śnieg. Dodatkowo pomiędzy futrem i piórami a ciałem smoka jest powietrze które nagrzewa się od ciała smoka, ale jednocześnie nie ochładza się tak bardzo przez chłodny wiatr, dzięki zasłonie z tych właśnie piór czy futra. Poza tym są chyba bardziej odporni na zimno z samej swej natury. – Mimo że nie miał na sobie dużo futra ani piór. Jedynie na skrzydłach, końcu ogona, między uszami i na karu, to jednak zauważył kilka ciekawych rzeczy. Jak na przykład to że pióra na skrzydłach idealnie chronił jego boki przed chłodem i zimnymi podmuchami wiatru, nie pozwalając mu dotknąć jego ciała w tamtych okolicach. Jednak nie był do końca pewien czy to prawda. Może jednak znajdzie się wśród obecnych ktoś kto opowie o tym dokładniej?

Licznik słów: 198
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Piekielna Łuska
Dawna postać
Lilith
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 310
Rejestracja: 12 paź 2014, 14:44
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Jad Duszy
Partner:

Post autor: Piekielna Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 4| I: 1| P: 1| A: 2
U: MA,MO,MP: 1| W,Skr,Kż,Śl,M: 2| B,Pł,S,L,A,O: 3
Piekielna westchnęła cicho.
– Smoki północne muszą mieć grubą warstwę piór i futra, bowiem żyją w ciężkich warunkach. Chodzi o to, że futro nie wytraca ciepła tak szybko, jak łuski, co pomaga w zachowaniu odpowiedniej temperatury ciała. Dodatkowo na północy panują krótkie dni i długie noce, a także częste śnieżyce – dodała. Może i się powtarzała, ale warto podzielić się swoją wiedzą. Właściwie o to dzisiaj chodziło.

Licznik słów: 67
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kłamstwa i złamane przysięgi to broń w rękach twoich wrogów.

Atuty:
____Zwinna
____~ +1 do Zręczności

Posiadane:
____Pożywienie: 2/4 mięsa, 0/4 owoców
____Kamienie szlachetne: 1x Diament
____Inne: Brak
____Punkty Honoru: 1

Obrazek jest autorstwa AverrisVis

Smoki spoza Ognia uczę za opłatą.
Subtelny Gniew
Dawna postać
DJ i swatka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2129
Rejestracja: 27 paź 2014, 16:41
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 19
Rasa: Północny
Opiekun: Chłód Życia
Mistrz: Pawiooka
Partner: NSSUNSS & CoconutClub

Post autor: Subtelny Gniew »

A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 1
U: MA,MO,Pł: 1| M,MP,W: 2| B,S,Skr,L,Śl,O,A: 3
Atuty: Zwinny; Oporny magik
Słuchała z uwagą innych smoków. Zwłaszcza swoich braci i sióstr z Ziemi. Inni wydawali się jej obcy i niedostępni. Mówili poważnymi głosami, wymieniali zdania, krzyczeli na siebie. Robiło się coraz głośniej i mała Velum zatęskniła za tatą i mamą i rodzeństwem, którego nie mogła dostrzec w tłumie. Nie podobały jej się inne stada. A najbardziej nie podobała jej się ta przesadna mądrość, jakby zjedli wszystkie rozumy. Niby skąd mogli to wiedzieć skoro ona nie wiedziała? Skrzywiła się i spojrzała na Aterela, wyczekując aż przerwie tę zaciętą dyskusję wyjaśnieniami.

W końcu to zrobił, zwracając się także do niej. Gdy usłyszała swoje imię rozpromieniła się, ale gdy okazało się, że myliła się w swoich słowach, spuściła z zawstydzeniem łeb. Nadwrażliwa małą mądrala. Niby dlaczego jej zdanie miało być trafne, skoro o historii smoków wiedziała tyle, co mówił Złudzenie, a on nic nie wspominał o zimie. Na szczęście następne pytanie okazało się łatwiejsze.

Smoki północne mają sierść i pióra na skrzydłach! – zawołała radośnie. – Moi rodzice mają w sobie ich krew. Ja także mam. Widzisz, mam pierzaste skrzydła. Bardzo dobrze się nimi okrywa, jak ci zimno, albo chcesz zasnąć. Mogę ci pokazać – i ten mały smyk, który chyba naprawdę nie wie, co to dobre wychowanie, o którym tyle mówi, powoli przybliżyło się do smoka i okrył go swoim skrzydłem, to znaczy skrzydełkiem i okrył tylko jego stopę. Spojrzał na Aterela ucieszonymi oczkami, tak jakby na bogów było się z czego cieszyć! Ktoś się powinien opiekować tymi pisklakami. Puszczać je same i zaraz zrobią coś głupiego! Oczywiście ona nie mogła wiedzieć, że robi źle, bo była przekonana, że zachowuje się jak należy, a ocieplając łapę boga (który zimna czuć nie może), oddaje mu swego rodzaju, pisklęcy hołd. Ale czy bóg to zrozumie?

Licznik słów: 291
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

może nieskończoność powie
czy za murem jest odpowiedź
może zna sekrety słońca

lecz kto wie to nie odpowie
wszystko się zaczyna w słowie
nie potrafi znaleźć końca



#CCFFFF
#8F8FBD



Posiadane: 13/4 mięsa, 2x żeton srebrny, 1x brązowy, agat, rubin
Atuty: Oporny magik, kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.



~ Fasolka by Chłodnik
~ pełna wersja Finezyjnego by Mgła
~ Finezyjny by Heulyn ~ Finezyjny by Dziki Agrest


KP
Spiżowa Łuska
Dawna postać
Theakra
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 308
Rejestracja: 30 wrz 2014, 21:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 11
Rasa: Skrajny
Opiekun: Krzewiciel Zamętu

Post autor: Spiżowa Łuska »

A: S: 1 | W: 2 | Z: 3 | I: 1 | P: 2 | A: 2
U: P, L, MP, A, O, Skr, Śl, Lecz: 1| W: 2| B, S, M: 3
Atuty: Ostry wzrok;
Wysłuchała Ważki a potem zamilkła. Czy raczej przeciągała swoje milczenie, bo nie chciała nic mówić teraz. Albo nie wiedziała co powiedzieć? Poza tym strasznie się speszyła słysząc słowa Hipnotyzującej. Tamta najwyraźniej nie była tak przyjemna jak Ważka, której posłała przepraszający, a zarazem pocieszycielki uśmiech. – Ja tylko obserwowałam. I pytałam. – Powiedziała cicho. Potem zwróciła uwagę na Aterala.
Jak coś może mieć rolę, gdy nie ma nic innego? Może źle rozumiem to pytanie? Potem Nauczyciel zaczął kontynuować swoją wypowiedź. Kim jest Nauczyciel? Czy on jest bogiem?[/color] Zakłębiło się jej w głowie od pytań. I pytań na temat pytań. Potem dostrzegła zmieniający się krajobraz. Czy tam jest las? Tam bym poszła. Drzewa mogą ochronić przed wiatrem. I na pewno są tam jakieś kryjówki. Jaskinie albo nory, żeby schronić się przed burzą ze śniegiem. I jedzenie na pewno też tam jest. Tylko trzeba umieć poszukać... Chyba umiałabym znaleźć coś. Ale tylko się domyślam. Gdyby magią można było stworzyć jakąś pułapkę albo przynętę na pewno byłoby łatwiej. Och... Smok znający magię umiałby na pewno przeżyć wszędzie. Przynajmniej jakiś czas. Poza tym polując może dałoby się coś znaleźć. Tylko ten przejmujący chłód... Czy maddara jest tak niezbędna? Już teraz mi zimno. Może tam nie jest tak źle? Tylko wieje? Góry nie wyglądają zachęcająco. A woda musi być bardzo zimna. Pomyślała i popatrzała na innych.
Kim jest Nauczyciel? – Zapytała czując się głupio. Nigdy nie miała z nim żadnej styczności. Nauczyciel zadał też inne pytanie przecież! Może się zrehabilituję! Ale zdążyły odpowiedzieć inne smoki. Też nigdy nie miała styczności z północnymi smokami, jakkolwiek głupio musiało to brzmieć. Przyjżała się Ważce. – Mogę... mogę dotknąć? – Zapytała cicho wlepiając w nią wzrok. Przejechała nosem po swoich łuskach. Miała nadzieje, że Ważka nie będzie miała jej tego za złe, ale przejechła potem nosem po jej szyi. Tylko przez chwilę. I odpuściła. Ona jest dużo bardziej miękka i bardziej czuć, że jest ciepła. Ale jak to powiązać?Czy to też dlatego im cieplej, że łuska jest cienka i tylko raz nakłada się na siebie, a futro jest wielowarstwowe? I łuski, wydaje mi się, chronią smoka tak bezpośrednio przed uszkodzeniami skóry. I mocno przylega i dlatego ciepło ucieka... – Jakże to było śmieszne. Wyglądała jak powietrzna z racji bycia północnym i pustynnym. Ach, nie wyglądało jednak na to, by miała za wiele północnych genów. – A przez futro to może tak... inaczej być. – Stwierdziła. Mówiła w chwili ciszy, ale nie była pewna, czy ktoś jej słucha.
Przeszła też do innego zagadnienia. – Dzień staje się coraz krótszy a noc coraz dłuższa w zależności od tego jak zimno się robi. Czy jak będzie najzimniej kilka dni nie będzie widać słońca? Kiedy to minie i dni znowu będą długie? – Tego też dokładnie nie wiedziała. Ale chciała się dowiedzieć. Niepewnie spojrzała na pisklęta i adeptów wokoło. Może oni jej to powiedzą?

Licznik słów: 473
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wygląd: 1, 2, 3

Posiadane:
Pożywienie: 4/4 dyni, 2/4 mięsa
Kamienie: brak
Inne: żeton brązowy x2, żeton srebrny, żeton złoty
PL: 0

Atuty:
I ~ Ostry wzrok ~ Wszystkie testy percepcji oparte na wzroku mają dodatkową kość ~
II ~ ~ ~

Drzewo genealogiczne założycieli Cienia
Bezkresna Galaktyka
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1227
Rejestracja: 13 lis 2014, 11:37
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei, Bezchmurne Niebo
Mistrz: Iskra Nadziei
Partner: Paraliż i Ciche Wody

Post autor: Bezkresna Galaktyka »

A: S: 1| W: 2| Z: 2| I: 4| P: 1| A: 1
U: M: 1| A,O,Śl,Skr,Pł: 2| B,S,W,MP,MA,MO,Kż: 3| L: 4
Atuty: Urodzony lotnik; Chytry przeciwnik; Mistyk
Przerwała rozmowę, słuchając uważnie Aterala. Poczuła przypływ motywacji, gdy usłyszała swoje imię w jego słowach. Później zwróciła też uwagę na wypowiedzi kilku smoków na następne pytania boga. Później ponownie przeniosła uwagę na Spiżową Łuskę, słuchając co ma do powiedzenia. Gdy usłyszała prośbę o zbadanie jej futra, zgodziła się bez problemu, przyglądając się uważniej łuskom młodej adeptki. Nie miała pomysłu, co mogłaby jeszcze dodać na temat futra i piór. Mimo że ona znała to, o czym opowiadał Ateral z doświadczenia, wszystko to już zostało wypowiedziane. Jednak nagle ją olśniło, gdy zauważyła, że inni wspominali tylko o śniegu i wietrze. – Futro ochrania nas także od deszczu, nie dopuszczając tak szybko do samej skóry wody. Gdy brakuje śniegu, głównym utrudnieniem jest deszcz podczas niskiej temperatury. Futro daje nam więcej czasu zanim zupełnie przemokniemy. – Dodała, dumna z siebie że jednak coś nowego udało jej się dopowiedzieć. Nie była do końca pewna, czy to jest nadal na temat, ale nie tylko w czasie śnieżnych dni są niskie temperatury utrudniające funkcjonowanie.
Co do kierunku, najchętniej zobaczyłabym północ... Te góry wyglądają tak tajemniczo... Chociaż tamten szum też bym chętnie zobaczyła – wskazała na wschód.

Licznik słów: 190
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

Chytry przeciwnik – W czasie pojedynku/misji/raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.

Nauki: 3/3 zamknięte
Fabuły: 3/3 zamknięte


Karta Nimloth Ref
Atrybuty: S:1 | W:1 | Z:2 | I:1 | P:1 | A:0
Umiejętności: A:1 | O:1 | Skr:1 | MP:1 | MO:2


Ref Sheet
Gorejący Kolec
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 34
Rejestracja: 13 lis 2014, 21:23
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 13
Rasa: Zwyczajny

Post autor: Gorejący Kolec »

A: S: 2| W: 1| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 1
U: B,W: 1
Gorejący na moment przystanął, słysząc boski głos Aterala. Przysiadł, nie zważając nawet gdzie. Liczyło się tylko to, by wysłuchać boga.
I czuł... że powoli wszystko zaczęło do niego dochodzić. Słuchając słów boga i zwykłych smoków był w stanie wywnioskować, czym jest ów ,,Zima''.
Powoli docierało do niego że w krainie, zwanej ,,Północ'', ,,Zima'' jest wiecznym stanem, czymś co trwa od wieków, i trwać jeszcze będzie.
Że Zima jest objawia się pokrytą białym, zimnym puchem ziemią, zamarzniętą lub lodowatą wodą w rzekach czy jeziorach, drzewami i krzewami bez liści i owoców, a także oblodzonymi skałami.
Dowiedział się że lód jest wodą która pod wpływem zimna... twardnieje i zamienia się w kryształ, jak te, które widział w kopalniach swych oprawców ! To niezwykłe !
Okazuje się że woda może być także twardą bryłą ! Wręcz boskie !
A ów puch, zwący się ,,Śnieg'', to także lód – krople deszczu, które zamarzają jeszcze nim odlepią się od białego sklepienia. To właśnie ten Śnieg pokrywa ziemię, czyniąc ją zmarzniętą i twardą. Ha, i co najbardziej niezwykłe – okazuje się że ciepłem można ten lód roztopić ! Roztopić, znaczy sprawić, by woda znów była mokra i ciekła !
Im bardziej wsłuchiwał się w wypowiedzi innych i boga o Zimie, tym bardziej cieszył się że może poczuć na swojej skórze, czym ona jest. Cieszył się że jego oczy ujrzą twardy i śliski lód, drzewa i krzewy bez liści i wszechobecny biały, szklisty, zimny....
Właśnie... zimny. Do Arazeeha właśnie dotarł fakt że wszystko to: lód, drzewa bez liści, śnieg, zimowy wicher, wszystko to jest zimne i lodowate. A zimno... zabija. Smok taki jak on, pozbawiony piór czy sierści, ma nikłe szanse na utrzymanie ciepła.
-CIEPŁO ! – Pomyślał Gorejący. To że nie ma na sobie piór czy sierści – to nie ma znaczenia. W końcu jest smokiem ! Ziejący ogniem stwór którego boją się ludzie i mniejsze stworzenia ! Właśnie – ziejący ogniem ! Zrozumiał że przecież on sam, pod wpływem gniewu, jest w stanie się ogrzać ogniem własnej nienawiści. Oczyma wyobraźni widział siebie, idącego przez śnieg, zostawiając w nim wytopione ślady w kształcie swoich stóp i obłoki pary nad jego ciałem.
Nie umiał się nie podzielić z innymi smokami swoim odkryciem.
– Atelarze, o Panie, smoki nie potrzebują sierści czy piór, jak te z tej... północy... tak się nazywa ta kraina ? Odbiegłem... smoki umieją ziać ogniem, który daje ciepło ! Wystarczy ziać swym ogniem by zapewnić sobie ciepło ! Ja sam staję się tym cieplejszy i gorętszy, im bardziej jestem wściekły ! W miarę jak inne coś mnie denerwuje, czuję się jakby ogarniały mnie płomienie ! Zawsze znajdzie się sposób na uratowanie przed Zimą !

Licznik słów: 440
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Vailen
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 139
Rejestracja: 23 paź 2014, 16:12
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 5
Rasa: Skrajny

Post autor: Vailen »

A: S: 1 | W: 2 | Z: 2 | I: 1 | P: 2 | A: 3
Shuri słuchał tylko smoków, aby dowiedzieć się może czegoś ciekawego, ale mówiły raczej to co wiedział już. A jakieś osobiste rozmowy nie bardzo go interesowały.
-Tak więc Ateralu. Myślę, że pierze i ich futro zdecydowanie lepiej zatrzymuje w nich ciepło. Futro ogrzewa ich ciało w tak trudnych warunkach, a dzięki pierzu ono nie ucieka. Nasze łuski są natomiast przystosowane do tego, aby żyć w takich a nie innych warunkach. Tutaj większość czasu jest ciepło i nie ma burz śnieżnych. Dlatego nasze ciało jest stworzone inaczej. Shuri przerwał na chwilę. Rozejrzał się dokoła aby zobaczyć, w którą stronę mógłby pójść zwiedzać. W sumie od początku życia, zawsze uczył się w dosyć trudnych warunkach, więc pewnie nie byłoby mu aż tak ciężko przetrwać niż innym pisklakom nad którymi cały czas czuwali rodzice. Zobaczył jak gdzieś na linii horyzontu rozciąga się pasmo zieleni. Może jakiś las?
-Myślę, że chciałbym się udać na zachód, do tego skrawka zieleni, który stąd ledwo jest widoczny. Tak, podobała mu się ta wizja.

Licznik słów: 165
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ktoś chętny pofabulić to zapraszam ;)

KP: https://www.smoki-wolnych-stad.pl/viewtopic.php?p=237492#237492
Głodny Kolec
Dawna postać
Opętane Ciało
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 47
Rejestracja: 31 paź 2014, 10:31
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 13
Rasa: Bezskrzydły
Opiekun: Brak
Mistrz: Niebawem?
Partner: A kto by NAS chciał :c

Post autor: Głodny Kolec »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| I: 3| P: 1| A: 2
U: MP: 1
Atuty: Inteligentny
Głodnych niezbyt interesowało co mówią inne smoki. Można wręcz powiedzieć, że ich to wcale nie obchodziło. Przed nimi stał bóg – we własnej osobie. Jak można być zajętym czymś innym niż słuchaniem jego słowa?
~ O zgrozo, co za ciemnota z tych przebywających tu smoków.
~ Zgadzam się... Choć to niezbyt często się zdarza. Przed nimi stoi bóg a oni jak gdyby nigdy nic sobie ze sobą gadają. To nie festyn!
~ Przed nimi pojawił się bóg, który udziela nam rąbka swojej nieskończonej wiedzy! Czy większość smoków to idioci? Nie mogą zrozumieć, że przez nich ktoś może niedosłyszeć boskiego słowa?!
Zawarczał ze złości. Spojrzał następnie na otaczającą go ciemnotę ze złowrogim wzrokiem, jakby szukając kogoś normalnego. Znalazł kogoś... Niestety nie tego czego szukał. Wybałuszył oczy jak gdyby nie dowierzał. Może halucynacje? Może wzrok się pogorszył? Przecież i tak już miał z nim problem, więc mogłoby to być prawdopodobne. Nie. Już był pewny. To najprawdziwszy...
~ Bezskrzydły! Cholera! Bezskrzydły we własnej osobie!
~ Nie jesteśmy sami!
Westchnął.
~ Malkontencie. To nie czas na ekscytacje członkiem naszej rasy. Bóg ważniejszy.
~ Tak... Może kiedy indziej z nim porozmawiamy.
Klepnął go w plecy na znak powitania.
Usłyszał jak bóg zaczął ponownie mówić, i zadał pytanie. Niestety zanim Głodny zdążył coś wymyślić to już wszyscy odpowiedzieli. Niektórzy nawet... jednakowo. Po co powtarzać tą samą odpowiedź? Popisują się? Zaśmiał się lekko z głupoty tutejszych smoków. Jak gdyby popisywanie się miało jakikolwiek sens.
Chwilę później usłyszał od Ateral'a coś szokującego. Jak piorun uderzający o ziemię na tą wiadomość Głodny od razu wstał. Zapomniał o grzecznościach. To zbyt wielki szok.
– Jak... jak... jak to dzięki nam?! Jak to możliwe?! Jak się narodziłeś! Jak narodzili się bogowie!
Wywrzeszczał z wyraźną złością oczach. Cały czas był w błędzie?! Cały czas czcił niewarte tego istoty?! Kto był pierwszy? Smok czy bóg? Zwątpił w ich boskość.

Licznik słów: 306
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Jestem aktorem na scenie
Aktorem pierwszoplanowym pośród aktorów pierwszoplanowych
Gram miłość mimo, że jej nie czuję
Gram śmiech mimo, że nie mam do niego powodu
Gram płacz mimo, że się nie smucę
Jestem aktorem trzecioplanowym pośród aktorów trzecioplanowych
Widzę miłość, gram szczęśliwego
Widzę śmiech, gram uśmiechniętego
Widzę płacz, gram smutnego
Jestem widzem
Oglądam bandę głupców na scenie
Jestem aktorem na scenie? Jestem widzem?


-------------------------------–

Atuty:
I. Inteligentny
II.
III.
IV.
Pierwotny Instynkt
Dawna postać
Keith Brutalny
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 751
Rejestracja: 19 paź 2014, 23:45
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 45
Rasa: Bezskrzydły
Opiekun: Brak
Mistrz: Niosący Zgubienie
Partner: Brak

Post autor: Pierwotny Instynkt »

A: S: 1 | W: 2 | Z: 4 | I: 1 | P: 4 | A: 1
U: MO,MA: 1| MP: 2| B,Pł,S,W,A,O: 3| Kż,Skr,Śl: 4
Atuty: Ostry wzrok; Pamięć przodka; Lekkostopy; Wybraniec Bogów
Widząc zaskoczenie na pysku drugiego bezskrzydłego Keith roześmiał się gorzko, po czym kiwnął łbem na znak aprobaty. Dość mocne klepnięcie uznał za dobry gest, ale i tak nie odezwał się, do momentu wybuchu bezskrzydłego. Wywrócił ślepiami i szturchnął go mocno w bok, po czym napisał pazurem na ziemi "Radzę zachować ci spokój. bo Ci odejmą język, jak mnie." Napisał na ziemi tuż przed sobą, ale wiedział, że akurat bezskrzydły zobaczy to wyraźnie.

Licznik słów: 72
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"It starts with pain
Followed by hate
Fueled by the endless questions
No one can answer
A stain covers your heart
And tears you apart
...
An innocent child with a thorn in his heart"


Karta Kompanki – Mavelle:
A – S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 2| A: 1
U – Skr, Kż: 1| A,O: 3


Atuty:
ostry wzrok ~ Wszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na danym zmyśle (węch/wzrok/słuch) mają dodatkową kość.
pamięć przodka ~ Smok zna słabe punkty drapieżników, przez co ma -1 do ST do Ataków/Obron podczas walki z nimi (nie działa na Arenie).
lekkostopy ~ Smok ma -1 do ST przy testach na podkradanie się do zwierzyny łownej.
wybraniec bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie. użyto: –
Głodny Kolec
Dawna postać
Opętane Ciało
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 47
Rejestracja: 31 paź 2014, 10:31
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 13
Rasa: Bezskrzydły
Opiekun: Brak
Mistrz: Niebawem?
Partner: A kto by NAS chciał :c

Post autor: Głodny Kolec »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| I: 3| P: 1| A: 2
U: MP: 1
Atuty: Inteligentny
Mimo wybuchu agresji zauważył, iż kolega z tej samej rasy coś pisze. "Radzę zachować ci spokój. bo Ci odejmą język, jak mnie.". Odetną jeżyk? Czyżby on też zadał jakieś niestosowne pytanie? Czyżby on też zwątpił w ich boskość? Wyszczerzył kły.
~ Kanalie! Samozwańczy bogowie! Nie mają prawa!
Ponownie wykrzyczał w stronę "boga". Nie miał już żadnych skrupułów. Bo niby czemu miał mieć? Przecież on najprawdopodobniej nie jest bogiem. A przynajmniej nie takim jak on myślał. Zwykła istota, o niezwykłych zdolnościach, która bezpodstawnie postanowiła rządzić światem! Toż to śmieszne! Toż to tragiczne! Jakim prawem?! Głodny I nie wytrzymał. Przyczepił się do końca umysłu. Tam gdzie żadne bodźce nie dochodzą. Tam skąd nic nie słyszy. Siedział w samotności pogrążając się w swoim bezdennym smutku. Nie ma zamiaru stamtąd wychodzić. Wszystko pozostawił w rękach Głodnego II.
– Kim do cholery jesteście! Jakim prawem się tak rządzicie!

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Jestem aktorem na scenie
Aktorem pierwszoplanowym pośród aktorów pierwszoplanowych
Gram miłość mimo, że jej nie czuję
Gram śmiech mimo, że nie mam do niego powodu
Gram płacz mimo, że się nie smucę
Jestem aktorem trzecioplanowym pośród aktorów trzecioplanowych
Widzę miłość, gram szczęśliwego
Widzę śmiech, gram uśmiechniętego
Widzę płacz, gram smutnego
Jestem widzem
Oglądam bandę głupców na scenie
Jestem aktorem na scenie? Jestem widzem?


-------------------------------–

Atuty:
I. Inteligentny
II.
III.
IV.
Posępny Czerep
Dawna postać
Haunted by Haresis
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1999
Rejestracja: 28 lip 2014, 0:21
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 117
Rasa: północno-zwyczajny
Opiekun: Haresis'Dea
Mistrz: Haresis'Dea
Partner: Haresis'Dea

Post autor: Posępny Czerep »

A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 4| A: 3
U: L,Pł,W,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| B,A,Śl: 2| O:3
Atuty: Okaz zdrowia; Empatia; Twardy jak diament; Pierwotny odruch; Wybraniec bogów
Całkowicie zignorował wybuch jakiegoś bezskrzydłego idioty niedaleko siebie. Zastanawiał się głęboko nad słowami Aterala, choć w miedzy czasie niektórzy zdążyli już wypowiedzieć. W końcu uznał, że najwyższy czas dodać coś od siebie, wykorzystując choć raz wiedzę, która wynikała u niego z bardzo licznych i długich obserwacji natury.
– Trzeba zauważyć, że smok jest jedynym gadowatym, który jest w stanie przeżyć na tamtych terenach. Po za nami nie znajdzie się tak żadnych jaszczurek, węży, tak jak i płazów. Wszystko, co tam żyje, musi mieć grube warstwy futra lub piór, a także.. Tłuszczu. Przypuszczam, że nieliczne z obecnych na terenach Wolnych Stad smoki byłby w stanie bez odpowiedniego przygotowania się przetrwać tak silny mróz, choć – muszę tu coś przyznać Gorejącemu – mamy pewną przewagę, którą jest ogień i magia. Nie jesteśmy zwykłymi gadami, o ile w ogóle nimi jesteśmy.. – dodał zdecydowanie ciszej, po czym słabo odchrząknął i kontynuował. – Futro tych nielicznych zwierząt, które są w stanie przebywać na terenach Wiecznej Zimy, z reguły jest białe – nie tylko dlatego, że pozwala im się wtapiać w tło, ale tez dlatego, że jego włoski z bliska wydaja się przejrzyste. Działają dzięki temu jak pryzmat, zamieniając ostre światło na ciepło, które pochłania ciemna skóra ukryta pod futrem. Podobną funkcję mają pióra, choć działają na zasadzie bardziej izolującej, tworząc płaszcz chroniący przez mokrym śniegiem i mroźnym wichrem. Co zaś do różnicy między łuskami.. Cóż. Kolce i łuski stworzone są po to, by chronić przed obrażeniami. Izolują przed temperaturami, ale o wiele gorzej.
Lodowołuski smok przerwał, by dać sobie chwilę na zastanowienie się. Ktoś mógłby się zastanawiać – skąd on wiedział to wszystko? Prawda była taka, że młody smok spędzał więcej czasu w okolicach Północnych, niżby się chciał przyznać. Teraz jednak nie było czasu na tajemnice. Spojrzał w niebo, chcąc podzielić się swoją wiedzą na kolejne pytanie boga.
– Cykl dnia i nocy różni się na tych terenach nie bez powodu. Gdy wzlecimy dostatecznie wysoko – tak, że aż brakuje nam tchu i szron oblepia nasze ciało – możemy zauważyć jak dziwnie wygląda ten świat, jak bardzo przestaje być płaski.. Żyjemy na ogromnym tworze, zwanym niekiedy przez dwunogów planetą. Czymś, co lata jak ptak w nieskończonym kręgu.. Wokół Złotej Twarzy. Nie wiem o tym zbyt wiele, po za tym, że raz na jakiś regularny czas oddalamy się od Wiecznie-Płonącego-Boga, który nie jest w stanie już ogrzać nas swym blaskiem. Wtedy właśnie robi się zimniej i wszystko musi się dostosować do nowych warunków. Kiedyś słyszałem, że dzień i noc na Wiecznej Zmarzlinie trwają po równo.. Po połowie roku. W jednej panuje tam Promienny-Przywódca, a w drugiej – Srebrzystołuska-Władczyni.. Nie mogę mieć jednak co do tego całkowitej pewności.
Spojrzał na Aterala z powagą, ciekaw, jak ten zareaguje na jego wypowiedź i czy w ogóle zwróci na nią uwagę. Nie chciał się wykazać, a jedynie przekazać coś wartościowego zebranym. Miał nadzieję, że nie wprowadza nikogo w błąd.

Licznik słów: 480
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Niemechaniczny kompan: Grohiik, pampasowiec grzywiasty

Haresis'Dea – Latawiec – KK
|S:1|W:1|Z:1|M:1|P:2|A:1|
|L,Skr,A,O:1|

Obrazek
ATUTY:
I: Okaz zdrowia: odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu
II: Empatia: – 2 ST do mediacji, -2 ST do nakładania więzi
III: Twardy jak diament: stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość
IV: Pierwotny odruch: raz na walkę -2 ST do obrony
V: Wybraniec bogów: raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania + 1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST



Fabularne, zwykle noszone na sobie: naszyjnik z wilczych kłów na rogu
Główny motyw muzyczny
Drzewo genealogiczne


Obrazek
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Nie wsłuchiwała się w żadne odpowiedzi, poza tymi od Aterala. Mogłam powiedzieć coś więcej. Zadać pytanie.– pomyślała, czując się głupio, ze Bóg nie wymienił jej imienia w swojej wypowiedzi. Teraz jednak postara się powiedzieć coś więcej. –Myślę, że większość równinnych ma futra i pióra po to, aby w tym srogim klimacie tworzyły one taką jakby osłonę. Osłonę, która ma ich chronić przed wiatrami i zimnem. Nie wiedziałam, że tam zawsze jest śnieg, ale dzięki temu spotkaniu będę to wiedzieć. Myślę, że ta wieczna zimna, która tam panuje,została stworzona po to, gdyż jest tam przyroda, która potrzebuje takiego klimatu. Nie sądzę jednak, aby smoki z północy były od nas silniejsze i lepsze z powodu mroźnych temperatur. My też przecież mamy zimę. A i ja chciałabym obejrzeć te góry. Morze mnie nie interesuję, gdyż nie przepadam za wodą, a lasy widzę wszędzie.

Licznik słów: 140
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Zablokowany

Wróć do strony głównej