A: S: 3| W: 4| Z: 5| I: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,S,MO,MA,MP,Kż,Skr,M,W: 1| Śl: 2| A,O: 3
Atuty: Inteligentny; Oporny magik; Czempion; Utalentowany; Magiczny śpiew
Jad przyglądał się chwilę Cichym Wodom, a w jego spojrzeniu błyszczało kpiące rozbawienie, które ten smok zapewne zdążył już poznać.
– Drobna rada na przyszłość... Naucz się lepiej dobierać słowa – powiedział do Przywódcy Wody z cynicznym uśmiechem, bo już dawno zauważył, że smok ten być może nie "dorósł" jeszcze do pełnionej przez siebie roli. A może zwyczajnie nie potrafił się odpowiednio wysławiać? Mógłby najzwyczajniej w świecie odpowiedzieć, że w zasadzie wcale nie musi odpowiadać na takie pytania, bo opinia Cichych Wód nie ma dla niego najmniejszego znaczenia. Bo jakie znaczenie miała? No właśnie, żadne. To nie smoki wybierały swoich proroków.
– Gdybyś znał trochę historię wiedziałbyś, że każdy prorok należał wcześniej do jakiegoś stada i jakoś nie miał problemów z... Porzuceniem stada, tak to ująłeś? – Zapytał przekrzywiając lekko głowę. Też coś, co za banalne słowo, nie oddające ani trochę koncepcji proroka.
– I nie, nie mam zamiaru porzucać Ognia. Jest częścią Wolnych Stad, więc jak mógłbym go porzucić? – Zapytał, a w jego głosie kryła się doskonale słyszalna przez wszystkich drwina. W końcu Ateral, Runa jak i on sam wyrazili już swoje zdanie na temat odejścia z Ognia. Odejścia, a nie porzucenia go. Doprawdy, cóż za głupie rozumowanie lub też zwyczajne błędy w logice.
– Jeśli ruszyłbyś również swoim rozumkiem pojąłbyś, że głupio jest porzucać swoją przeszłość. Coś, co cię kształtowało. Wraz ze zmianą funkcji czy stada nie dostaje się drugiego życia, nie traci pamięci czy nie zmienia charakteru. Zamyka się jeden rozdział i otwiera następny, ale tamten zakończony rozdział życia nie ulega zniszczeniu. Cóż za potworem stałby się smok, który bez mrugnięcia okiem zapomina o swojej przeszłości czy rodzinie – zauważył, mrużąc lekko oczy i tym razem w jego głosie pojawiły się nuty znudzenia. Po co w ogóle próbuje to tłumaczyć?
– Ale nie będę "służył" – dodał, a słowo "służył" zostało zaakcentowane wyraźnym szyderstwem. – Rolą proroka jest być łącznikiem pomiędzy smokami a bogami. Możesz to uważać za służbę, jeśli chcesz, ale ja tak o tym nie myślę – dodał, zerkając na chwilę w kierunku Aterala. Bogowie wiedzieli, w co się pakowali, gdy go wybierali. Viliar również nie chciałby raczej potulnego baranka, gotowego padać mu do łap i całować ziemię, po której stąpa.
– Będę wypełniać obowiązki proroka, tak jak wypełniałem obowiązki względem swojego stada – stwierdził, patrząc prosto w oczy cichych Wód. Bez wyzwania, ale ciągle z typowa dla niego drwina w oczach. Przywódca Wody mógł to interpretować tak, jak chciał. Jad już raz zignorował dobro Ognia, wchodząc na tereny Wody tylko po to, by wypełnić zadanie zlecone przez bogów. Zresztą... Jakie to miało znaczenie? Jad nigdy nie dbał o opinie innych na swój temat, gdyż od urodzenia był egoistą. Jak zatem mógłby faworyzować kogokolwiek?
Spór Cichych z Aluzją obserwował jedynie z zainteresowaniem. To ich dotyczyła ta sprawa, więc czemu miałby się mieszać? Chociaż...
– Dwuznaczna Aluzjo, doszło do złamania Smoczych Praw. To nie jest tak banalna sprawa, by zbyć się stwierdzeniem, że nie dopuścisz do zabicia Spojrzenia Mroku. Powinnaś znaleźć alternatywne rozwiązanie, bo dobrze wiesz, że karą za zabicie pisklęcia jest śmierć... O ile żądający wymierzenia kary dostaną pozwolenie – zwrócił się do cienistej. Bez agresji w głosie, nawet bez nakazu. po prostu stwierdził fakt, o którym smoczyca zdawała się zapominać.
Licznik słów: 537
Jad ma umysł zamknięty na wszelkie formy telepatii!!
Jadzia
"Myśmy są światło, myśmy są życie, myśmy są ogień!
Wyśpiewujemy elektryczny płomień, dudnimy z podziemnym wiatrem, tańczymy niebo!
Stań się nami i bądź wolny!"
Oporny magik – Kiedy smok jest atakowany magią, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Umiejętność uniemożliwia zostanie magiem i uzdrowicielem.
Czempion – Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku. Dodatkowo w świątyni ma -1 ST przy modlitwach do Kammanora.
Magiczny Śpiew – Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.

S: 1| W: 2| Z: 3| I: 2| P: 1| A: 0
A,O: 3| MA: 1

S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
A,O: 3