Szumiąca polana

Najspokojniejsze miejsce w całej krainie. Młode drzewa dają schronienie zarówno przed słońcem, jak i deszczem, a na licznych polanach można zwyczajnie odetchnąć i zapomnieć o obowiązkach.
Wirtuoz Iluzji
Dawna postać
Kravsax Krwawiący
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1075
Rejestracja: 26 cze 2015, 21:14
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 63
Rasa: Drzewny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Płomienisty Zdrajca [*]
Partner: Figlarna Łuska

Post autor: Wirtuoz Iluzji »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl,M: 1| B,L,S,A,O,Kz: 2| W,MP: 3| MA,MO: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Wybraniec Bogów;

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Ach, ta przeklęta maddara. Co on nie wymyśli wszystko spływa po tym jak woda po kaczce.
Stworzył obręcz na szyi tego przeklętego stwora. Była niezbyt gruba, gdzieś na pięć łusek, owinięta wokół jego szyi w miejscu gdzie była rana, zadana przed Dynamikę. Obręcz była koloru pomarańczowego, z żółtymi plamami, poprzecinana czerwonymi pasami. Była to płynna lawa. Pokryta z zewnątrz warstwą maddary która nie przepuszczała zimna, by lawa nie zastygła. Była bardzo gorąca jak na ten typ substancji przystało. Miała topić, dosłownie topić jego szyję w miejscu rany. Spalić wszelkie połączenia możliwe tam się znajdujące, zatrzymać krążącą krew w żyłach, sprawić by zaparło mu dech w piersiach. Miało mu załatać ranę w nietypowy sposób. Zamknięta krew, z tych tętnic i żył zostanie zablokowane, do głowy w znacznym stopniu przestanie dopływać tlen i świeża krew ze składnikami. Umrze, z bólu, braku powietrza, i wypalenia zbyt dużej części ciała. Zniszczy mu krtań do końca.
Przelał maddarę w wyobrażenie. Niech go wykończy.

Licznik słów: 158
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek Żetoniki :3 – Złoty i Srebrny (III miejsce Konkurs X, wyróżnienie w Konkursie X), Srebrny (wygrana Popisu II)
Dynamika Ostrza
Dawna postać
Malinowa Królowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1344
Rejestracja: 19 lip 2015, 17:17
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jesień, Kaszmir

Post autor: Dynamika Ostrza »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 4
U: P,L,MO,MA: 1|MP,B: 2|M,Skr,K,S,A,O,W: 3|Śl: 4
Atuty: Zwinny; Pamięć przodka;
Hahah! Nie będzie na nią ten przerośnięty gad machał łapą! Od razu po uniku podniosła się na łapy i tym razem szczerząc kły ponownie ruszyła ku drakonoidowi. Sprężyście wybijając się z tylnych łap wystartowała by podbiec do stwora od prawej strony, opuszczając przy tym łeb, jakby była jeleniem szykującym się do czołowego uderzenia. Ale przecież nie miała za dużo siły, chyba nie chciałaby staranować tego... czegoś.
Nie, Tuż przy boku drakonoida opuściłaby łeb jeszcze niżej, gwałtownie się zatrzymując, tak by jej pysk znalazł się, razem z ostrym porożem, pod brzuchem stwora, a następnie gwałtownie uniosła głowę jednocześnie ciągnąc szyję w tył, by jej poroże rozcięło możliwie miększe od reszty ciała podbrzusze zwierzaka, jeśli to w ogóle można zwierzakiem nazwać, tak głęboko jak się da...

Licznik słów: 124
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Co, plan A zawiódł? Aaa, spoko, alfabet ma jeszcze 24 litery, coś się wymyśli!"

Drzewko genealogiczne ♥
.....Posiadane:
Pożywienie: 14/4 mięsa ; 0/4 owoców
Kamienie: Nefryt, opal, ametyst, jaspis
Inne: duża, szmaragdowa łuska Huby. Skóra niedźwiedzia 3x PZ.....Atuty:
1. ~ Zwinna
2. ~ Pamięć Przodka
– 1 do ST przy atakach i obronach w walce z drapieżnikami
3. ~
4. ~
5. ~

~Młoda Dynami ~by me
~Dynami z braciszkiem Zimowym ~by HarrietMilaus
~wg. Trzech Odcieni
~Dynami łapką braciszka rysowana
~Szkic by Szydzia
~Dynami i Zimowy, łapką braciszka rysowani
~Dynami by Pustynia
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Kolejny raz Dynamika okazała się być na tyle zwinna, że wielki jaszczur zwyczajnie nie zdążył jakkolwiek obronić się przed jej atakiem. Ostre poroże przeszło jak przez masło przez miękkie tkanki podbrzusza, przez co kolejny raz drakonoid bryzgnął krwią.
Maddara, zbyt fikuśna i tym razem, nie pozwoliła Koszmarnemu na wykonanie zaklęcia. Jego wyobrażenie nawet się nie pojawiło.
A wcześniej szło tak dobrze! Czyżby młodego cienistego zżerał stres...?
No to teraz będzie miał poważniejszą próbę przed sobą. Bowiem jaszczur uznał najwyraźniej, że nie da rady schwytać różowej smoczycy... I szarżą ruszył na adepta, chcąc go staranować.
Ze smoka nie pozostanie wiele jeśli nie poradzi sobie ze sprawną obroną bądź Maddara i tym razem go nie posłucha...


Dynamika Życia: nic
Koszmarny Kolec: nic
Drakonoid: 1x rana ciężka, 1x rana lekka, 1x rana średnia


// Nie wiem czemu kostki dalej twierdzą że jeszcze nie zemdlał. Powodzenia XD

Licznik słów: 143
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wirtuoz Iluzji
Dawna postać
Kravsax Krwawiący
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1075
Rejestracja: 26 cze 2015, 21:14
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 63
Rasa: Drzewny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Płomienisty Zdrajca [*]
Partner: Figlarna Łuska

Post autor: Wirtuoz Iluzji »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl,M: 1| B,L,S,A,O,Kz: 2| W,MP: 3| MA,MO: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Wybraniec Bogów;
No co to ma być? Już kolejny atak z rzędu rozmywa się w powietrzu. Co to za pokraka!?
Taranować tak? To on mu pokaże czym się kończy taranowanie Kravsaxa. Albo zadziała, albo będzie z niego placek.
Stworzył metalową kulę o średnicy półtora szpona, gładką, srebrną lśniącą na słońcu. Kula była wręcz idealna, żadnych rys, ani nierówności. Miała pojawić się na wysokości łba przeciwnika blisko Kravsaxa, jak najbliżej. Nie musi aż tak się starać by było blisko niego. Kula miała być jak najbardziej twarda, o normalnej temperaturze. Gdy pojawi się blisko Krava, ma rozpędzić się z całej mocy, lecąc z ogromną prędkością, wywołując świst powietrza prosto w czaszkę stwora. Gdzieś tak pomiędzy oczyma. Miała strzaskać mu łeb, by odłamki kości i sama kula zmiażdzyły mu mózg.
Wysłał odpowiednią dawkę maddary. Był maksymalnie skupiony.


Licznik słów: 132
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek Żetoniki :3 – Złoty i Srebrny (III miejsce Konkurs X, wyróżnienie w Konkursie X), Srebrny (wygrana Popisu II)
Dynamika Ostrza
Dawna postać
Malinowa Królowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1344
Rejestracja: 19 lip 2015, 17:17
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jesień, Kaszmir

Post autor: Dynamika Ostrza »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 4
U: P,L,MO,MA: 1|MP,B: 2|M,Skr,K,S,A,O,W: 3|Śl: 4
Atuty: Zwinny; Pamięć przodka;
Poczuła jak gorąca lepka krew wylała się z przeciętego podbrzusza drakonoida na jej pysk. Prychnęła cofając się i potrząsnęła łbem otrzepując się z takiej ilości krwi, jaką tylko dałaby radę strząchnąć z pyska. Na szczęście nie ona stała się teraz celem ataku więc to drobne rozproszenie uwagi nie skończy się dla niej żadną poważną konsekwencją. Jednak coś groziło jej towarzyszowi, bowiem przerośnięty jaszczur ruszył teraz szarżą na niego.
Dynamika nie czekając aż Drakonoid się rozpędzi ugięła łapy i wybiła się do biegu, by pobiec równolegle do Drakonoida, byle szybciej, byle go wyprzedzić zanim dotrze do Kravsaxa, a jeśli udałoby jej się wyprzedzić go wystarczająco, wymierzyłaby moment i odbiła gwałtownie na bok, by "rzucić się" w kierunku biegnącego drakonoida, jednak nie po to by atakować, lecz odpowiednio w takim momencie, by podwinąć łapy i skrzydła i wśliznąć się na boku pomiędzy przednie a tylne łapy drakonoida, żeby ten nie zdążył nic zrobić i się o nią wywrócił. Siła rozpędu napewno posłałaby go wtedy do przodu, więc nie upadłby całym ciężarem na nią, a w dodatku nie mógłby zrobić krzywdy Kravsaxowi, gdyby tak się wywalił...

Licznik słów: 183
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Co, plan A zawiódł? Aaa, spoko, alfabet ma jeszcze 24 litery, coś się wymyśli!"

Drzewko genealogiczne ♥
.....Posiadane:
Pożywienie: 14/4 mięsa ; 0/4 owoców
Kamienie: Nefryt, opal, ametyst, jaspis
Inne: duża, szmaragdowa łuska Huby. Skóra niedźwiedzia 3x PZ.....Atuty:
1. ~ Zwinna
2. ~ Pamięć Przodka
– 1 do ST przy atakach i obronach w walce z drapieżnikami
3. ~
4. ~
5. ~

~Młoda Dynami ~by me
~Dynami z braciszkiem Zimowym ~by HarrietMilaus
~wg. Trzech Odcieni
~Dynami łapką braciszka rysowana
~Szkic by Szydzia
~Dynami i Zimowy, łapką braciszka rysowani
~Dynami by Pustynia
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Dynamika i tym razem popisała się wyjątkową zręcznością, ukazując jej zdecydowaną wyższość nad brutalną siłą... Przynajmniej w tym wypadku.
Podciąwszy przeciwnika zdołała skierować na siebie większość jego impetu... I dzięki temu umożliwić Koszmarnemu frontalny atak.
Ciężko celuje się jednak w łeb stworzenia, które właśnie upada.
Kula miast trafić między oczy jaszczura, trafiła jego łuk brwiowy... Jednak czy to trzask łamanej kości usłyszeli gdy kula zderzyła się z czaszką drakonoida?
Prowadzony furią potwór mimo chwilowej porażki nie poddał się i podniósł jeszcze szybciej niż upadł. Tym razem był o wiele bliżej kandydata na czarodzieja, z przeraźliwym rykiem więc uniósł masywną łapę i zamachnął się w stronę czarodzieja.
Nie wyglądało na to, żeby bydlę w ogóle myślało o utracie przytomności... prawdziwy berserker...

Dynamika Życia: nic
Koszmarny Kolec: nic
Drakonoid: 1x rana ciężka, 1x rana lekka, 2x rana średnia

Licznik słów: 136
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wirtuoz Iluzji
Dawna postać
Kravsax Krwawiący
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1075
Rejestracja: 26 cze 2015, 21:14
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 63
Rasa: Drzewny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Płomienisty Zdrajca [*]
Partner: Figlarna Łuska

Post autor: Wirtuoz Iluzji »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl,M: 1| B,L,S,A,O,Kz: 2| W,MP: 3| MA,MO: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Wybraniec Bogów;
//przyjmuje że chce mnie walnąc z lewej strony :3//
No co jest, z nim nie tak?
Wyobraził sobie kamienną ścianę o grubości trzech szponów, aż tylu by mieć pewność że wytrzyma. Kamienna ściana miała plus dwa szpony wysokości całej Kravsaxa, i była szeroka na dwadzieścia szponów. Była szara, z niewielkimi przebarwieniami jak przystało na kamień. Miała być twarda, nieprzepuszczalna, miała się nie kruszyć i być wytrzymała na wszelkie uderzenia, zadrapania i gniecenia. Struktura miała być zescalona i dodatkowo pokryta klejącą substancją która miała utrzymać w ryzach odłamki gdyby pękła. Znajdowała się szpon odległości od najdalej wyciągniętego boku Kravsaxa, by zatrzymać łapę niezależnie gdzie uderzy.
Tchnął maddarę. Musi działać.

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek Żetoniki :3 – Złoty i Srebrny (III miejsce Konkurs X, wyróżnienie w Konkursie X), Srebrny (wygrana Popisu II)
Dynamika Ostrza
Dawna postać
Malinowa Królowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1344
Rejestracja: 19 lip 2015, 17:17
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jesień, Kaszmir

Post autor: Dynamika Ostrza »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 4
U: P,L,MO,MA: 1|MP,B: 2|M,Skr,K,S,A,O,W: 3|Śl: 4
Atuty: Zwinny; Pamięć przodka;
Wyszczerzyła kły. Bardzo dobrze! Tylko teraz się musi podnieść! A to coś jeszcze nie mdlało, mimo tak poważnych ran. Co to za potwora? Zwlekła się na łapy dopiero w momencie kiedy Drakonoid już unosił łapę by uderzyć Kravsaxa. Była nieco obolała po tym ślizgu, lecz ciągle mogła zaatakować. Oby Koszmar próbował się bronić nie kontrować. W końcu nie wiedziała co czarodziejowi w głowie siedzi.
Już stojąc na czterech łapach ponownie napięła mięśnie, by skoczyć ku przerośniętemu jaszczurowi, zakładając że znajdowała się z jego tyłu.
Zaś będąc już tuż przy nim zamachnęła się ogonem, aby tak jak poprzednio, jego koniec, przyozdobiony kostnym ostrzem owinął się wokół celu. Celem jednak była tym razem tylna łapa, a właściwie stopa lewej tylnej łapy. A potem ogon zostałby pociągnięty do tyłu żeby ostrze na ogonie zaczepiło się o skórę Drakonoida i rozcięło po obwodzie skórę i mięśnie u nasady stopy stwora, a może nawet, przy odrobinie szczęścia, zupełnie ją odcięło...

Licznik słów: 155
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Co, plan A zawiódł? Aaa, spoko, alfabet ma jeszcze 24 litery, coś się wymyśli!"

Drzewko genealogiczne ♥
.....Posiadane:
Pożywienie: 14/4 mięsa ; 0/4 owoców
Kamienie: Nefryt, opal, ametyst, jaspis
Inne: duża, szmaragdowa łuska Huby. Skóra niedźwiedzia 3x PZ.....Atuty:
1. ~ Zwinna
2. ~ Pamięć Przodka
– 1 do ST przy atakach i obronach w walce z drapieżnikami
3. ~
4. ~
5. ~

~Młoda Dynami ~by me
~Dynami z braciszkiem Zimowym ~by HarrietMilaus
~wg. Trzech Odcieni
~Dynami łapką braciszka rysowana
~Szkic by Szydzia
~Dynami i Zimowy, łapką braciszka rysowani
~Dynami by Pustynia
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Obrona Kravsaxa pojawiła się, jednak nie nabrała właściwości których adept by sobie życzył.
Przez to właśnie łapa wielkiego monstrum przebiła się przez tarczę i trafiła go w ewy bark razem z resztkami magicznego tworu. Brak ran, brak krwi, a mimo to spory ból. Koszmarny mógłby przysiąc że na moment jego staw wygiął się w wyjątkowo nienaturalny sposób. Czyżby skręcił bark...?
Tymczasem Dynamika zauważyła, że drakonoid zachwiał się na moment na łapach. Czyżby to był jego kres wytrzymałości...?
Jej zwinny atak po raz kolejny nie spotkał się z żadną formą obrony – dzięki temu bez problemu przecięła ona ścięgno kończyny i poważnie uszkodziła mięsień. Wyglądało na to, że monstrum zostało prawie unieruchomione.
Zaraz po tym oboje spodziewaliby się ataku...
Ten jednak nie nastąpił. Wielkie cielsko z potężnym tąpnięciem zwaliło się nieprzytomne na glebę.
Żadne żywe stworzenie nie mogło długo wytrzymać utraty krwi w takiej ilości.

Dynamika Życia: nic
Koszmarny Kolec: 1x rana lekka (obtłuczone mięśnie lewego barku, skręcenie stawu barkowego , trudność w poruszaniu przednią lewą łapą, chodzeniem a tym bardziej biegiem, brak krwawienia)
Drakonoid: 1x rana ciężka, 1x rana lekka, 3x rana średnia – nieprzytomny

Licznik słów: 185
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wirtuoz Iluzji
Dawna postać
Kravsax Krwawiący
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1075
Rejestracja: 26 cze 2015, 21:14
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 63
Rasa: Drzewny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Płomienisty Zdrajca [*]
Partner: Figlarna Łuska

Post autor: Wirtuoz Iluzji »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl,M: 1| B,L,S,A,O,Kz: 2| W,MP: 3| MA,MO: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Wybraniec Bogów;
Wreszcie... Otrząsnął się i skrzywił lekko gdy dotknął łapą podłoża. Był nieprzytomny ten przeciwnik. Nim Alyss zdążyła mrugnąć Krav doskoczył do stwora i zaczał go oglądać.
Daj mi chwilę chce go zbadać. – Położył obie łapy na ciele stwora. Po chwili namysłu położył je na ranach. Oczyścił umyśł, i spróbował jakimś sposobem znaleźć źródło życia czy coś podobnego. Wyczulił się na maddarę. Spróbował wysłać swego rodzaju sondę z maddary bez kształu szukającą wszelkich śladów magii wszelkiego rodzaju. Z zamkniętymi oczyma badał go, chociaż lepiej by to pewnie zrobił Uzdrowiciel. Nie poddawał sie i szukał jednak czegokolwiek, śladów nietypowej magii. Chciał wysłać swoje myśli do środka ciała, zmusić ciało do wyjawienia sekretu.

Licznik słów: 112
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek Żetoniki :3 – Złoty i Srebrny (III miejsce Konkurs X, wyróżnienie w Konkursie X), Srebrny (wygrana Popisu II)
Dynamika Ostrza
Dawna postać
Malinowa Królowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1344
Rejestracja: 19 lip 2015, 17:17
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 25
Rasa: Skrajny
Opiekun: Jesień, Kaszmir

Post autor: Dynamika Ostrza »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 4
U: P,L,MO,MA: 1|MP,B: 2|M,Skr,K,S,A,O,W: 3|Śl: 4
Atuty: Zwinny; Pamięć przodka;
Obserwowała jak bestia pada. No nareszcie! Już się powoli zaczynała męczyć. Ciekawe ile z niej będzie mięsa! Jadalne to w ogóle jest?
Sama podeszła bliżej do stwora i powąchała go, próbując stwierdzić czy mięso nie pachnie jakoś podejrzanie. Oczywiście nie był jeszcze martwy, trzebaby go dobić ale...
No, Krav chciał go zbadać, i słusznie. To dziwne żeby Drakonoidy były tak... wielkie i agresywne. Przecież będąc pisklakiem przegoniła całe stadko mniejszych pobratymców tego monstrum.
Skinęła towarzyszowi głową i wycofała się. Zamierzała zostawić badania Kravsaxowi a ona sama...
cóż, przysiadła i zaczęła wylizywać pobrudzoną krwią końcówkę ogona, zarówno kostny wyrostek jak i sierść, warto się w końcu wyczyścić... A jeśli by zdążyła, wyczyściłaby sobie również pysk, cały upaprany krwią choć ani razu nie użyła w walce zębów.

Licznik słów: 125
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
"Co, plan A zawiódł? Aaa, spoko, alfabet ma jeszcze 24 litery, coś się wymyśli!"

Drzewko genealogiczne ♥
.....Posiadane:
Pożywienie: 14/4 mięsa ; 0/4 owoców
Kamienie: Nefryt, opal, ametyst, jaspis
Inne: duża, szmaragdowa łuska Huby. Skóra niedźwiedzia 3x PZ.....Atuty:
1. ~ Zwinna
2. ~ Pamięć Przodka
– 1 do ST przy atakach i obronach w walce z drapieżnikami
3. ~
4. ~
5. ~

~Młoda Dynami ~by me
~Dynami z braciszkiem Zimowym ~by HarrietMilaus
~wg. Trzech Odcieni
~Dynami łapką braciszka rysowana
~Szkic by Szydzia
~Dynami i Zimowy, łapką braciszka rysowani
~Dynami by Pustynia
Mistrz Gry.
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Posty: 1579
Rejestracja: 08 sty 2014, 17:14

Post autor: Mistrz Gry. »
Wyglądało na to, że mięsa z bydlęcia wystarczyłoby, żeby nakarmić całego smoka półtora raza (6/4 mięsa), jednak... Czy warto ryzykować zjedzenie TEGO mięsa?
Koszmarnemu od początku badania coś nie odpowiadało. Nie potrafił powiedzieć, czy to Maddara, jakiej używają smoki...
Jednak w drakonoidzie siedziało coś okropnie złego. Siła która wzmocniła ciało tego stworzenia była tak przerażająca, że nawet Cienisty poczuł ciarki na plecach.
Energia emanująca z nieprzytomnego ciała była do cna mroczna. Na odsłoniętym podbrzuszu zauważył na dodatek pewien... symbol?
Znak połyskiwał bladym światłem i przypominał krąg.
Po krótkiej inspekcji Koszmarny wyczuł silną więź magii siedzącej w stworzeniu z tym właśnie znakiem.
Cóż to mogło znaczyć...?

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Wirtuoz Iluzji
Dawna postać
Kravsax Krwawiący
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1075
Rejestracja: 26 cze 2015, 21:14
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 63
Rasa: Drzewny
Opiekun: Czerwień Kaliny
Mistrz: Płomienisty Zdrajca [*]
Partner: Figlarna Łuska

Post autor: Wirtuoz Iluzji »
A: S: 1| W: 1| Z: 2| I: 4| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl,M: 1| B,L,S,A,O,Kz: 2| W,MP: 3| MA,MO: 4
Atuty: Inteligentny; Chytry Przeciwnik; Mistyk; Wybraniec Bogów;
Przyjrzał się dokładnie. Była to odmienna magia niż ta którą znają. O wiele potężniejsza. I to nie był dobry znak. Przypominało mu to jakąś runę, może starożytną. Zalewne wcześniej złapano to stworzenie i eksperymentowano z nią za pomocą runy. A potem sprawdzono jej siłę i skuteczność w walce. To jest jakaś alternatywa. Jeśli tak, to oznacza że ktoś jest w pobliżu i być może szykuje się prawdziwa apokalipsa?
Jednak w Kravsaxie zaszło też zaciekawienie. Przestudiował dokładnie obrazek. Chciałby poznać więcej takich symboli. Mógłby być silniejszy, sprawniejszy. Byłby najlepszy... Musiałby dorwać tego kto ten znak uczynił.
Jednak stwór nadal żył, ale nie ma sensu trzymać go przy życiu. Zamaszystym ruchem łapy przeciął mu szyję na całej długości. Potem zgrabnie wyciął kwadrat skóry gdzie był narysowany znak. Przy użyciu maddary stworzył jeszcze takie sobie ostrze by odciąć łeb. Gdy to zrobił odstawił go na bok i zwrócił się do Alyss.
Nie wiem co to. Przypomina runę, przesyconą jakimś zaklęciem, magią, na pewno nie smoczą. Bije od tego zło. Zachowan łeb i kawał skóry chyba że chcesz jednak to trofeum? U mnie ciężko o jakąkolwiek ozdobę... – Westchnął. Miał nadzieję zachować łeb. – Trzeba badać każde dziwne zjawiska. Jeśli pojawi się ich więcej, to pisklęta, ba świeży adept będzie narażony na śmierć. Podzielmy się po równo. – Przeciął maddarą istotę w miarę na pół i przesunął część ku niej. Odesłał swoją, łeb i kawał skóry do groty.

Licznik słów: 235
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek Żetoniki :3 – Złoty i Srebrny (III miejsce Konkurs X, wyróżnienie w Konkursie X), Srebrny (wygrana Popisu II)
Szarańcza
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 14 gru 2015, 21:50
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Szarańcza »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 3
U: W: 1
//event

Szarańcza była przekonana, że na Szumiącej Polanie odnajdzie wreszcie zaginiony kamień albo przynajmniej jakąś solidną wskazówkę, toteż nie mogła się doczekać, aż tam dotrze. Ostatni odpoczynek przywrócił jej nieco sił i teraz pędziła co tchu... czyli wciąż niezbyt szybko, bowiem nie potrafiła nawet biegać. Była jednak niezłomna w swym dążeniu do celu i w końcu dotarła na Polanę. Zatrzymała się na chwilę, czujnie rozglądając się po otoczeniu i wsłuchując się w trzaski gałęzi wysoko nad jej głową, a następnie przystąpiła do poszukiwań. Była gotowa przekopać każdą zaspę i zajrzeć pod każdy korzeń, jeśli będzie trzeba, ale tak po prawdzie liczyła, że obejdzie się bez przewracania polanki do góry nogami.

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
/odpis eventowy

I Szarańcza znów rozpoczęła poszukiwania. Kolejne. I cóż o nich powiedzieć.. Nie było wokół żadnych wskazówek, prócz chochlikowych śladów, które sprawiały takie wrażenie, jakby ktoś tu przed godzinką tańczył. Czyżby mapa po prostu prowadziła w miejsce, gdzie chochliki urządziły sobie bal? Wszystko na to wskazywało. Były tu nawet jakieś wstążki, może z kokardek.. I kilka kolorowych szmatek. Jedna z czymś błyszczącym. Ale to raczej nic nie pomoże.. I tak sobie Szarańcza chodziła po polance, przez dłuższą chwilę. W końcu jednak jej wysiłki się opłaciły. Dostrzegła na skraju polany miejsce, gdzie ewidentnie ktoś czegoś szukał. Śnieg był odgarnięty, a wokół było jeszcze więcej śladów. I gdy zbliżyła się do tego miejsca, dostrzegła, że w ziemi w tym miejscu jest jakaś norka. Opuszczona już. Pewnie kiedyś mieszkały tu jakieś polne zwierzątka. Mniejsza o to. W głębi norki, dostrzegła błysk. Tak, to był ten właśnie błysk którego szukała. To na pewno, musiał być kamień szlachetny. Tylko jak go wydostać?

Licznik słów: 158
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Szarańcza
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 14 gru 2015, 21:50
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Szarańcza »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 3
U: W: 1
//event

Tak! Udało się, odnalazła kamień! Szarańcza aż wydała z siebie nieopanowany pisk radości. Po chwili jednak spoważniała, pamiętając, że nie był to jeszcze czas, by świętować. Nie miała przecież jeszcze kamyka w swoich łapkach, najpierw należało więc wydobyć go spod ziemi.
Przespacerowała się wokół zagłębienia, zastanawiając się, jak by tu sobie poradzić z tym problemem, po czym wróciła przed nie i znów zaczęła zaglądać do środka. W końcu postanowiła zacząć od najprostszego rozwiązania. Usiadła, machając z podekscytowania ogonem, i spróbowała wpakować do środka łapkę. Norka była mała, ale jej pisklęce kończyny też nie były zbyt potężne, więc może uda jej się dosięgnąć kamień, choćby i zahaczając o niego pazurem, i najzwyczajniej w świecie wyciągnąć?

Licznik słów: 115
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
/odpis eventowy – wybacz że tak króciutko..

Próba wyciągnięcia kamienia łapką była jak najbardziej rozsądna. Kamyczek drgnął... I w tym momencie znowu ugrzązł... Niemniej jednak, był już bliżej Wodnej. Nie pozostawało już nic innego, jak przyjrzeć się dokładniej i jeszcze raz spróbować wyciągnąć skarb. Dobrze że przynajmniej chochlików tu nie było...

Licznik słów: 51
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Szarańcza
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 14 gru 2015, 21:50
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Szarańcza »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 3
U: W: 1
//event. Przepraszam za zwłokę.

Zachwycona tym choćby i drobnym sukcesem Szarańcza na krótką chwilę cofnęła łapkę i jeszcze raz dokładnie przyjrzała się dziurze, próbując dojrzeć, co spowodowało, że kamień znowu utknął. Cokolwiek to było, samiczka miała nadzieję, że nie ugrzązł zbyt mocno. Ale skoro już raz zdołała go poruszyć, to teraz chyba tym bardziej powinno się udać, prawda? Z mocno bijącym sercem i wzmożonym zapałem zabrała się do dalszej pracy. Poprawiła swoją pozycję, by znaleźć się tak blisko nory, jak to było tylko możliwe, nie bacząc przy tym na wszelkie niewygody, byle tylko mogła dosięgnąć skarbu. Wyciągnęła łapę najdalej jak potrafiła i znów spróbowała zahaczyć o kamień pazurami.

Licznik słów: 108
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika

Obrazek
Posty: 20719
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »
/odpis eventowy

Szarańcza nie poddawała się i dokładnie przyjrzała się kamieniowi. Okazało się, że plany psuje jakaś gałązka, czy też korzeń... Wystarczyło go więc odgiąć, albo przesunąć.
Kolejna próba wydobycia kamienia poszła już lepiej. Wiedząc, jaka jest przyczyna niepowodzenia, Wodna mogła naprawić drobne błędy. Sięgnęła łapką... I udało jej się wydobyć kamyczek.
Bez wątpienia, był to kamień szlachetny. Był niezwykle piękny. Przejrzysty i bardzo twardy. Mimo pobytu pod ziemią, nie ubrudził się. Szarańcza mogła bez wahania powiedzieć, że to diament.

+ diament
Możesz go sobie zatrzymać lub oddać nauczycielowi (za co czeka nagroda)

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ CHAŁKA | KRUCZKE | WAŻKA ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Szarańcza
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 37
Rejestracja: 14 gru 2015, 21:50
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 7
Rasa: Skrajny

Post autor: Szarańcza »
A: S: 1| W: 1| Z: 3| I: 1| P: 2| A: 3
U: W: 1
Szarańcza aż westchnęła z zachwytu. Spędziła dłuższą chwilę, dokładnie oglądając znalezisko z każdej strony. Było takie piękne! Lśniło tak ślicznie, że mała smoczyca aż poczuła pokusę, by zatrzymać je dla siebie. Mogłaby wtedy patrzeć na nie, kiedy tylko by chciała... Ale przecież drogocenny kamień tak naprawdę wcale nie należał do niej, tylko do Nauczyciela. Został mu skradziony, a gdyby nie jego wiadomość, Szarańcza nigdy by się nie dowiedziała, że należy ruszyć na poszukiwania. Nie, zdecydowanie powinna oddać znalezisko. Nie może przecież zawieść Nauczyciela! Może i rozstanie się ze skarbem z wielkim żalem, ale i z satysfakcją, że postąpiła właściwie.
Podjąwszy wreszcie decyzję, samiczka zabrała diament i ruszyła w drogę do groty Nauczyciela. Właściwie nie bardzo wiedziała, gdzie jest ona położona, ale kiedyś chyba uda jej się tam trafić...

Licznik słów: 128
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Kruczopióry
Dawna postać
Ten od maddary
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2704
Rejestracja: 14 wrz 2015, 21:02
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 65
Rasa: Powietrzny
Opiekun: Wirtuoz Iluzji
Mistrz: Sam sobie mistrzem
Partner: Earie*

Post autor: Kruczopióry »
A: S: 2| W: 4| Z: 3| I: 5| P: 1| A: 3
U: M,Kż,S: 1| A,O,Śl,Skr: 2| W,Pł,L,B,MP: 3| MO,MA: 5
Atuty: Szczęściarz; Niezdarny wojownik; Mistyk; Magiczny śpiew; Poświęcenie
Przechadzając się po zagajniku, znalazł to meijsce zupełnie przypadkiem. I natychmiast przykuło jego uwagę; mała polanka, zdolna pomieścić w porywach może cztery smoki, otoczona była cichym szelestem targanych wiatrem gałązek, zaś śnieg w jej centrum pozostawał nietknięty w swojej czystej bieli, pokrywając podłoże grubą warstwą. Stanął na uboczu polanki, wygrzebując się z zarośli – z jakiegoś powodu zechciał zatrzymać się tutaj na dłuższą chwilę. Może po prostu dlatego, ze to miejsce było ładne? Uśmiechnął się rozglądając... i przysiadł, uprzednio ogrzewając się niewielkim, maddarowym płomieniem. Tak, było to dobre miejsce na odpoczynek.

Licznik słów: 91
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
"To ... uzależnia, przyznaję. Jest jak upojne ziele, którego w każdej chwili chcesz więcej i więcej, niekoniecznie potrafiąc to pragnienie zatrzymać. Ale ja nie chcę go zatrzymywać" – Kruczopióry

Do woli uczę i pomagam wszystkim smokom oprócz tych, których Kruczopióry nie lubi (a te, których nie lubi, o tym wiedzą).

Żetony: 2 x złoty (wrzesień, listopad), 3 x srebrny (MG czerwiec, wrzesień, grudzień)

Szczęściarz: W przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji/jednym z etapów leczenia lub raz na pojedynek.
Niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST.
Mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. (ostatnie użycie w świątyni: 4 lipca)
Magiczny śpiew: Jeśli smok zanuci podczas swojej akcji, jego przeciwnik gubi swoją turę (nie może obronić się przed atakiem nucącego lub nie przeprowadza swojego ataku). Do użycia raz na pojedynek/misję/polowanie/co dwa tygodnie w wyprawie lub polowaniu łowcy.
Poświęcenie: Raz na atak smok może dodać jeden sukces kosztem rany lekkiej. Musi jednak określić użycie atutu przed atakiem.

Kruczopióry by: Szydzia Lisia Szkarłat Szydzia2 Młody Niewidoczek
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej