A: S: 1| W: 1| Z: 4| I: 3| P: 2| A: 1
U: B,L,Pł,A,O,MA,MO,Skr,Śl,Kż: 1| MP,W,Lecz: 2
Atuty: Ostry węch, Kruszyna, Skupiony
Patrzyła uważnie w ślepia Zamieci, analizując jej zachowanie. Zdawało jej się, że zobaczyła tam zrozumienie – a więc może to pisklę przyłoży się do nauki, i to nie tylko tej, którą teraz odbędą, a wszystkich pozostałych także. Powinna, jeśli chciała coś osiągnąć i nie być tak przeciętną lub byle jaką jak większość smoków, które spotykała. Poza tym... mając tak wymagającą nauczycielkę jak Przedwieczna, prawdopodobnie będzie musiała i tak dać z siebie wszystko, żeby w ogóle naukę skończyć. Jedynym wyjściem poza ciężkim wysiłkiem będzie rezygnacja w trakcie, a to raczej przyniosłoby jej wstyd.
– Dobrze, zaczniemy więc od podstaw. – skinęła łbem i przez chwilę patrzyła gdzieś ponad łeb Zamieci, jakby właśnie się nad czymś zastanawiała. A może przypominała sobie? Kiedy w końcu zaczęła mówić, jeszcze przez chwilę patrzyła w to samo miejsce, a dopiero w trakcie mówienia ślepia wbiła w ślepia Ognistej.
– Najpierw musisz wzbić się w powietrze. Są na to dwa sposoby, zacznę od prostszego. Przyjmij postawę jak do biegu, z tą małą zmianą, że z rozłożonymi skrzydłami. Zacznij się rozpędzać, w trakcie machając skrzydłami coraz mocniej, aż w końcu oderwiesz łapy od ziemi. Drugi sposób to skok w górę, jak najwyżej. Wtedy, kiedy tylko znajdziesz się w powietrzu, trzeba zacząć mocno machać skrzydłami, żeby się w nim utrzymać. Wybierz taki sposób, jaki Tobie odpowiada, ale w przyszłości polecam także przećwiczyć ten drugi. Pamiętaj, żeby mocno machać skrzydłami, bo dopiero kiedy znajdujesz się w powietrzu czujesz prawdziwy ciężar swojego ciała. A mięśnie, których użyjesz za chwilę, nigdy nie były wykorzystywane w takim stopniu, jak teraz będą. Na pewno szybko poczujesz zmęczenie. – uprzedziła ją, instruując tak naprawdę krok po kroku wraz ze wskazówkami. A co tam, niech będzie, że będzie troszkę milsza. Chociaż ton Sombre wcale nie wskazywał na przyjazne nastawienie, bo wciąż był dość chłodny.
Licznik słów: 298
Cień forever.