A: S: 2| W: 3| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,W,Pł,M,A,O,Kż,MP,MA,MO: 1 | Śl,Skr: 2
Atuty: Zwinny, Chytry Przeciwnik, Poszukiwacz, Wybraniec bogów
Młodszy smok słuchał dalej wskazówek niebieskiej smoczycy. Był szczęśliwy, że natknął się na wojowniczkę, inaczej pewnie nie zgłębiał by tajników śledzenia. Był zaciekawiony pochodzeniem technik, nigdy by się nie spodziewał, że można się tyle nauczyć od istot, które smoki zjadają. Dało mu to większy respekt dla zwierząt, które nie są dla niego już tylko mięsem. Potem przeszli na trenowanie słuchu, bardzo ważny aspekt śledzenia, o którym się czasem zapomina. Zefir nigdy się nad tym nie zastanawiał, lecz rzeczywiście nie posiadał uszu, jak niektóre smoki. Poczuł się nagle jakiś niepełny, jakby brak dodatkowej błony na łbie sprawiało, że jest gorszy jako osoba. Lecz potem przypomniał sobie, że niektórzy nie mają skrzydeł, albo rogów, a wcale nie są gorsi. Te nauki uczą go więcej niż tylko łowiectwa. Słysząc nagłe polecenie, zielonowłosy samiec zamknął ślepia i słuchał tłumaczeń ognistej samicy. Znów dostał od niej zadanie, to chyba już było ostatnie. Pora sprawdzić, czy Żwawy potrafi słuchać tak dobrze, jak gadać.
Stał na czterech łapach z zamkniętymi ślepiami, nie drgnąwszy ani łuski. Jego oddech był powolny i rytmiczny, a cała uwaga skupiła się na dźwiękach w jego otoczeniu. Wiatr szurał o korę drzew i stukał gołymi gałęziami, tworząc szum, który nie pozwalał na odnalezienie wybranych celów. Rzeczywiście będzie musiał jakoś wyodrębnić tylko te dźwięki, które chce usłyszeć. Może jeżeli spróbuje poobracać łbem, to trafi w końcu na miejsce, w którym będzie słychać mniej szum. Powoli obrócił łbem w prawo, a potem w lewo, lecz nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Więc to nie to, adept potrzebuje wyostrzyć swój zmysł tak, żeby poszukiwał tylko tego jednego dźwięku. Tak jak przy wąchaniu, odizolować tę jedną symfonie, z pośród pozostałych. Może chodzi właśnie o wyobrażenie sobie tego dźwięku, by móc go aktywnie poszukiwać. Uczeń sięgnął więc w głąb pamięci, by odnaleźć w wspomnieniach odgłosy ptasiego gniazda. Trzepot skrzydeł, klekot dziobów, szelest patyków, tak dobrze znane mu dźwięki. Dorastanie wśród koron drzew ma swoje zalety, zapamiętanie dokładnie odgłosów ptaków to jedna z nich. Teraz skoro miał już dobre wyobrażenie tego, co chce usłyszeć, skupił się na tym i powoli obracał łbem. Ignorować szum, tylko ptaki i ich gniazdo. To działało! Problematyczne odgłosy lasu ucichły i z czasem, ziemski samiec usłyszał to co chciał. Znalazł swój cel, teraz tylko określić jak daleko. Nie były to głośne odgłosy, nie mogły byś bliżej niż jeden skok, ale na pewno nie dalej niż 4 skoki. Czy powinien podać dokładna odległość? Niby jak to określić? Wtedy wpadł na pomysł. Niektóre odgłosy są naturalnie głośniejsze niż pozostałe, jak na przykład stuknięcie w kamień, a stuknięcie w drewno. Jedno słychać bardziej niż drugie, więc i słychać je na większy dystans. Trzepot skrzydeł jest głośniejszy niż klekot dziobów, a klekot dziobów jest głośniejszy niż szelest gałązek. Jeżeli młodszy samice nie słyszałby szelestu gniazda, znaczyłoby, że cel jest na tyle daleko, by dźwięk nie mógł do niego dotrzeć, tak samo z klekotem. Pozostaje tylko kwestia dobrego wsłuchania się w tamtym kierunku. Wstrzymał wręcz na chwile oddech, by ten nie przeszkadzał mu w podsłuchiwaniu. Skrzydła… jest też klekot, słyszał jak drobne istoty układały sobie pióra, stukając dziobami. Lecz materiał z jakiego zrobione było gniazdo nie wydawał żadnych odgłosów, albo dźwięk nie dochodził aż do niego. 2 skoki max, dalej i nie byłoby słychać dziobów. Podać taką odpowiedź? Postanowił poczekać, aż będzie miał obie, jak poprzednio.
Teraz przyszła pora na szukanie smoków, powinno być łatwo. Musi znaleźć kierunek, więc powinien obracać łbem. Pojawia się też kolejny problem, nie wiedział dokładnie jakich głosów ma szukać, albo o czym te głosy maja mówić. Zdał sobie sprawę, że jego poprzednia metoda nie do końca sprawdzałaby się w terenie. Na polowaniu nigdy nie szuka się tylko jednej specyficznej rzeczy, tylko ogólnie czegoś ciekawego. Metoda, jaką zastosował tylko utrudniłaby mu sprawę. Powinien zastosować ją na odwrót, zamiast skupiać się na tym co chce usłyszeć, powinien zignorować to czego nie chce usłyszeć. No tak, to ma o wiele więcej sensu, oraz nie powinno być trudne, gdyż nauczył się ignorować różne bodźce już dawno temu. Chwilowo znowu zgubił skupienie i odgłosy drzew zaczęły ponownie zaprzątać jego łeb. Pomyślał o tych dźwiękach, jako o bezużytecznym szumie, który istnieje tylko by mu przeszkadzać. Sprawił, że wiatr wlatywał jedną strona łba i wylatywał drugą, nie marnując czasu na analizowanie dźwięków, które tylko przeszkadzają. To pomogło, może nie było to kompletne wyciszenie, ale wystarczające by usłyszeć wszystko inne, co jest ciekawe. Teraz mógł bez problemu obracać łbem i wyłapywać dźwięki. Powoli zmieniał kierunek swojego pyska, a odgłosy jakie słyszał zmieniały się prawie jak magia. Jedne cichły, drugie rosły w natężeniu, aż nagle… Znalazł, słyszał jakieś rozmowy. Nie ruszając się, skupił się ponowni na nosie by określić, w która stronę jest obrócony w odniesieniu do wiatru. Wschód, byli na wschód, jakieś 4 skoki od nich.
Otworzył ślepia dalej nie ruszając łba z miejsca i powiedział zadowolony.
-Gniazdo jest nie dalej niż 2 skoki stąd, a smoczyca i dwa pisklaki są na Wschód, jakieś 4 skoki od nas. Huh… Rzeczywiście to by było leprze do zastosowania podczas polowania. Dziękuje, że pokazałeś mi te techniki.– Popatrzył się na wojowniczkę i ukłonił się jej lekko.
Licznik słów: 840
"Sometimes it's best to stop and appreciate the little things."~James "Smoke" Porter»Chytry Przeciwnik W czasie pojedynku//raz na dwa tygodnie w polowaniu/wyprawie/misji
smok może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST Następne użycie (20.05)»Poszukiwacz Raz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (21.10)
Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona. »Wybraniec bogów Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu. Następne użycie (19.05)
Narracja #7a4c25 • Dialogi #609170 • Mentalna #ab2c44