OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:
Kwarc Aparycji błysnął różem, jakby się zarumienił. Czyżby ktoś, kto dostrzega w jego mocny coś więcej, niż lśniące łuski? Do tego ten niesamowity stos kamieni, jaki przywiodła ze sobą Ognista. Chwilę zdawał się liczyć, czy coś mu się nie przewidziało. Zapłata naprawdę była wielka. Zrozumiał jednak jak wiele więcej mocy chce posiąść smoczyca i że rzeczywiście należało ponieść podwójną cenę. Czy jednak posiadanie aż dwóch wiernych kompanów nie było bezcenne? Vul zdawała się podzielać to zdanie.Cały dobytek, jaki zabrała ze sobą Łowczyni, zaczął roztapiać się jak lód w promieniach Złotej Twarzy. Błękitny pyłek zdawał się żerować, pożerając kamienie szlachetne i mięso, aż w końcu nie pozostało nic.
Czy jednak nic? Obietnica wkrótce poczuła, jak wstępuje w nią niezwykła moc, dzięki której aż promieniała pewnością siebie. Proces z pewnością nie był aż tak natychmiastowy i jej umysł musiał naprać oddechu, by oswoić się z nowym, magicznym stanem rzeczy. Jednak coś jej mówiło, że jeśli teraz spotka na polowaniu odpowiednie zwierzę, łatwiej odnajdzie z nim nić porozumienia.
Obietnica Mroku
– 2x ametyst, diament, 2x opal, granat, nefryt, turkus, jaspis, cytryn, perła, topaz i 12/4 mięsa
+ Aparycja III, Aparycja IV