Plac przed świątynią

Miejsce zbiórki

Na Terenach Wspólnych Wolnych Stad znajduje się kompleks jaskiń od dawien dawna pełniących rolę miejsca czci bogów tych ziem. Niestety, boskiej obecności od dawna nie było czuć, ale z jakiegoś powodu miejsce to nadal cieszyło się sporym szacunkiem smoków.
.

ODPOWIEDZ
Ślepa Sprawiedliwość
Piastun Słońca
Quasi-Prorok
Piastun Słońca
Awatar użytkownika
Posty: 4759
Rejestracja: 23 wrz 2020, 19:35
Stado: Ziemi
Płeć: Samica, 77 Ks
Księżyce: 194
Rasa: Morska

Post autor: Ślepa Sprawiedliwość »

A: S: 2| W: 3| Z: 3| M: 4| P: 3| A: 5
U: Kż,Śl,MA,MO,Skr,B,L,A,O: 1| Pł,Prs,MP: 2| W: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Alchemik, Wybraniec Bogów, Magiczny Śpiew, Pechowiec
Kalectwa: +4 ST do akcji fizycznych i magicznych [ślepota]

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Kilkadziesiąt dni później po tej dziwnej akcji pod świątynią, o której nikt teraz wolał nie myśleć, żeby nie zniszczyć czasoprzestrzeni, Sekcja przyszła w to samo miejsce, aby uzyskać błogosławieństwo na kolejną misję poszukiwania iskry.
Dzień Dobry, Strażniku! – przywitała się z prorokiem i położyła przed nim stosik mięsa (4/4) i jeden rubin w ramach zapłaty. – Dzisiaj chyba odzyskamy iskrę Aterala, bo zostanie nam już ostatni fragment do odnalezienia. Albo może to będzie następnym razem. W każdym razie, już niedługo.

Dodano: 2021-09-25, 19:48[/i] ]
// za misję 27.09

Dodano: 2021-09-26, 21:59[/i] ]
Dołożyła też dodatkowe dwa nefryty na wypadek gdyby komuś zabrakło na błogosławieństwo.

Licznik słów: 105
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
{ teczka }__{ theme }
.
___n. u. szamana: 21.12_._.._ __ n. u. błysku przyszłości: 05.07
Obrazek
.
────────────── ──────────────
/ kryształ zielarza /
+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół
.
/ pechowiec /
po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
.
/ ostry węch /
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
.
/ szczęściarz /
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
.
/ alchemik /
dwa razy na miesiąc tworzenie podwójnej dawki eliksiru (2 zamiast 1) (0/listopad)
.
/ wybraniec bogów /
raz na pojedynek/polowanie +1 sukces. Jeśli użyte do A/MA, kara +2 ST
.
/ magiczny śpiew /
raz na pojedynek/polowanie, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
.
────────────── ──────────────
Limo – brzeginia      Mokradło – kuropatwa
S: 1| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 3| A: 2      S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 1
Pł, A, O, Śl, Kż, MP: 1| Skr: 2      B, L, Kż, Skr, Śl: 1| A, O: 2
.
W jaki sposób Mokradło może zadać ranę średnią lub ciężką?
Jego dziobanie/drapanie wywołuje u przeciwnika silne poparzenia pochodzenia magicznego.
.
Kalectwo: proteza prawej przedniej łapy, ślepota (+4 ST do akcji fizycznych i magicznych, kamieni szlachetnych można szukać tylko przy użyciu sondy)
Łaska Aterala
Dawna postać
kwiat oleandra
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 264
Rejestracja: 20 sty 2021, 9:56
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 56
Rasa: bagienny x północny
Opiekun: Kwintesencja Chaosu, Despotyczny Ferwor
Mistrz: Żabi Plusk

Post autor: Łaska Aterala »

A: S: 1| W: 1| Z: 3| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Pł,Skr,Śl,Kż,Prs,MA,MO,A,O,Lecz: 1| MP: 2
Atuty: Ostry Węch; Empatia; Zaklinacz; Wszechstronny
Gryzła się ze sobą, czy w ogóle iść. Ale jeśli się nie pokaże, to pewnie zaczną jej wysyłać mentalki i co wtedy? Czując się potwornie niezręcznie, wyleciała z groty i ruszyła do Świątyni.
Wylądowała koło placu i wyjątkowo niezgrabnie jak na nią poczłapała do Sekcji.
Cześć... – mruknęła, unikając kontaktu wzrokowego z koleżanką i prawą łapą podrapała się po piórach na szyi – Ja chyba z wami dziś jednak nie pójdę.
Sięgnęła do torby i wyciągnęła dwie, skromne porcje jedzenia, owinięte w szerokie liście szałwii. Pokazała je Sekcji i przepraszająco uśmiechnęła się, czując przygniatające ją go gruntu uczucie wstydu. No i nie było ją stać. Kompan szukał kamieni, a ona tylko ziół i jakoś nie wiadomo kiedy umówiona data wyprawy się zakradła do niej jak lis do króliczej nory. Co poradzić? Spojrzała smętnie na Strażnika, nie zapominając jednak o dobrych manierach skinęła mu na powitanie łbem.

// 2/4 mięsa i 2/4 pożywienia + wielkie oczy za misję 27.09

Licznik słów: 159
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Obrazek

full size avatar

Ostry Węch : wszystkie testy Percepcji na polowaniu/wyprawie.
oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość .
Empatia : -2 ST do mediacji, -2 ST do nakładania więzi.
Zaklinacz : stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną.
Wszechstronny: -1 ST do testów umiejętności opierających się na Mocy i Zręczności


Imbir
wilk
kopan niemechaniczny


Kawa
żywiołak wody (kormoran)
S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1
L,Pł,MA,MO,Skr: 1

Twój Stary
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1389
Rejestracja: 20 gru 2019, 15:19
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 100
Rasa: Drzewny x Jaskiniowy
Opiekun: Ziemniaki
Mistrz: Wujek Śledź/Cioteńka Honi
Partner: Odyniec, Agat, Hiacynt

Post autor: Twój Stary »

A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,O,MA,MO,Kż,Śl,Skr: 1 | A,L,Lecz: 2 | MP: 3
Atuty: Ostry Węch, Adrenalina, Niezawodny, Wybraniec Bogów, Wszechstronny
– Jakie nie pójdziesz, podzielimy się – rozbawiony głos rozbrzmiał już w spokojnej świątyni, kiedy to wkroczył chyba jako ostatni na placyk przed nią, niosą woreczek pełny mięsa i kamieni. Położył je przed sobą, dyskretnie podsuwając Łasce rubin a samemu płacąc stosikiem mięsa oraz cytrynem. Oczywiście przywitał się ze Strażnikiem lekkim, nieobecnym skinieniem głowy.

//Cytryn + 4/4 mięsa za misje 27.09 + rubin za Łaskę bo dziecku nie dali pieniędzy na wycieczke :(

Licznik słów: 73
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Ostry Węch~
"Czujesz? Zapach nowych ziół!"
Wszystkie testy percepcji oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość – węch (zwierzyna łowna, zioła)

~Adrenalina~
"Co Cię nie zabije to wku--Zdenerwuje."
Dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

~Niezawodny~
"Lanie źle wpływa na organizm. Obniża przyszłą wydajność."
Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.


~Wybraniec Bogów~
"Wszystko grozi wszystkim, życie grozi śmiercią"
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu.

Ostatnie użycie: 01.07.2021


~Wszechstronny~
"Powiedzenie, że coś jest dobre do wszystkiego i do niczego, pasuje do nas idealnie."
-1 ST do testów umiejętności opierających się na Moc i percepcje

Kryszystał Zielarza – +1 sztuka do każdego zebranego ziela.


Lola – Brzeginia
W,Zr,M,P: 1 |A:2
PŁ,MA,MO,Skr:1
Aria Ciszy
Dawna postać
Niezapominajka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 621
Rejestracja: 22 gru 2020, 14:56
Stado: Umarli
Płeć: samica
Księżyce: 39
Rasa: powietrzny x wężowy
Opiekun: Fen i Szyszka
Mistrz: Żabol*
Partner:

Post autor: Aria Ciszy »

A: S: 1| W: 2| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 4
U: W,B,Pł,L,O,Prs,MA,MO,Skr,Śl: 1| Lecz,A: 2| MP: 3
Atuty: Ostry wzrok; Szczęściarz; Błyskotliwy; Wybraniec Bogów
Przyszła i Aria z odpalonym papierosem w pysku własnej roboty. Reszta się już zebrała, spóźniła się nieco.. Phi, zdarza się, nieco się jej zaspało, i tyle. Wyjęła z torby dwa kamienie, po czym rzuciła na ziemie przed siebie. Niech je ten obrzydliwy smok zbiera z gleby. Wzięła sobie kilka buchów, i od razu wewnętrzna złość nieco ustąpiła. Dobry sposób, dobrze, że ten gruby jej kiedyś dał spróbować tych magicznych płonących patyczków. Oczywiście jego strasznie gryzły w gardło, więc trzeba było nieco zmodyfikować skład, dodając zioła uspokajające. Uśmiechnęła się wyłącznie do Basiora, olewając Mirri i Łaskę. Były hałaśliwe i ją nieco drażniły. Pozostało tylko czekać na paskudnika.. ciekawe, jak tam jego dupsko po strzeleniu szlamem? Biedny tak uciekał, jakby go co najmniej kula ognia w rzyć strzeliła. Zachichotała pod nosem, ciągnąc kolejnego bucha. Taak, to wpsomnienie poprawiło jej znacznie humor.

/szafir, szmaragd za misję 27.09.

Licznik słów: 144
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ostry Wzrok
Wszystkie testy percepcji na polowaniu/wyprawie oparte na danym zmyśle (węch , wzrok , słuch ) mają dodatkową kość.
Szczęsciarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
(następne użycie:02.11)
Błyskotliwa
-1 ST przy etapie magicznym leczenia ran
ObrazekFull body dorosłamotyw muzyczny color=7FFFD4 Cierń – cieńS:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
L, MA, MO, Skr:1
Blekot – hipogryf S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:3 | A:1
B, L, A, O, Skr:1
Niepokorny Hiacynt
Starszy Ziemi
Ex-Supreme Leader
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 858
Rejestracja: 25 sie 2019, 16:33
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 113
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Feeria Ciszy i Trzęsienie Ziemi

Post autor: Niepokorny Hiacynt »

A: S: 2| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,L,Prs,Śl,Skr,Kż: 1| MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Niestabilny, Twardy jak diament, Nieulękły, Przezorny
Skupiał wzrok głównie na trójce aktualnych przeciwników. Był w pełni gotowości do tego, by podjąć próbę unieruchomienia dwójki z nich. Chociaż nawet gdyby mu się nie udało, zdrajca powinien być martwy.
Plaga mogłaby wzywać kogo chce – wojownicy aktualnie siedzący jej na ogonie byli zbyt dobrze wytrenowani, by zawieść.
Nagle jednak pojawiła się ona – przywódczyni Plagi i samą swoją obecnością zmieniła ustawienie pól na planszy, po której przesuwały się pionki.
Bez niej nawet nie zastanowiłby się nad pokojowym rozwiązaniem. Indywidualni Plagijczycy odciągnięci na bok od swojej sfory nadal potrafili być niecodzienni, ale Rapsod dostrzegał w nich inteligencję konieczną do bycia szanowaną jednostką. W hordzie natomiast czy chciał czy nie, nie przypominali dla niego smoków, a bandę tępych bestii tylko czekających na konflikt. Bez Pani nie było szans na wstrzymanie psów, ale ona się pojawiła.
Maddara zawirowała.
– "Wszyscy Ziemiści ZATRZYMAĆ SIĘ." – We łbach zaplątanych w to wydarzenie Ziemistych rozległ się twardy rozkaz.
– "Możecie przybyć przed świątynię lub w pobliże jeziora, być w gotowości, ale póki co nie wolno wam atakować Jutrzenki, ani dotykać Plagijczyków! Ja i przywódczyni Plagi zajmiemy się nią. Wstawili się za zdrajczynią zapewne przez jej kłamstwa i niedopowiedzenia. Nie chcę wywoływać wojny o żmiję." – Dodał, po czym widocznie wrócił myślami do zgromadzonych na placu.
Zerknął na swojego ojca, ale nie szukał jego opinii. Był wdzięczny za przewodnictwo w walce, ostateczna decyzja należała jednak do Rapsoda.

A czy ufał rozsądkowi przywódczyni? Trudno było powiedzieć. Plagijczycy przewodników dobierali sobie raczej rozsądnych.
Postanowił rozmawiać, naprawdę nie pragnąc rozlewu krwi żadnego smoka, nie licząc brudnego zdrajcy.
Pogrom też pewnie nie chciałby wojny... O ile jeszcze w ogóle żył.

Rozkwit skłonił się z szacunkiem w stronę przywódczyni. W geście brakowało charakterystycznej dla niego lekkości. Powitanie wyszło więc nieco sztywno, ale głównie dlatego, że zostało niezwykle skrócone. Nie mogli marnować czasu.
– Nie pragnę walczyć ze smokami Plagi poza areną, ani wywoływać wojny. Wstrzymałem swoje smoki i proszę cię o wstrzymanie twoich. Również uważam, że rozmowa przywódca z przywódcą, byłaby najbardziej korzystną w obecnej sytuacji. – Stwierdził na głos. Nie miał zamiaru ukrywać swoich zamiarów, nie chciał też jednak przypadkiem sprowokować reszty Plagijczyków, dlatego tak samo jak Frar, dodał już mentalnie:
– "Chciałbym jednak, aby uciekinierka była tam z nami. Tylko ona była celem i to jej los jest dla Ziemi... istotny. Łupieżca Nektaru może ją do nas przyprowadzić. Wojowniczka jest moją zastępczynią i jej obowiązkiem jest towarzyszenie mi w ważnych dla stada rozmowach. Czy zgodzisz się na to?" – Zapytał szukając w ślepiach samiczki nici porozumienia.

Licznik słów: 418
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec
Raz na polowanie/dwa tygodnie wyprawy/polowania/misji smok spotyka duszka lub boską manifestację. Spotkanie to owocuje o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego”.
Niestabilny
Dodatkowa kość w testach na akcje magiczne (MA, MO, MP), w przypadku niepowodzenia akcji maksymalna rana wynikająca z sumy kostek na akcję.
Twardy jak diament
Smok ma -1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Nieulękły
Do smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Przezorny
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
ObrazekMotyw walki Morrigan
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:1 | A:2
L, Skr, A, O: 1
Światokrążca
Dawna postać
Na dworze Nytby
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2676
Rejestracja: 18 cze 2018, 8:47
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 200
Rasa: morski
Opiekun: Gonitwa Myśli [*]
Mistrz: Szabla Kniei [*]
Partner: Feeria Ciszy [*], Aderyn

Post autor: Światokrążca »

A: S: 5| W: 3| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 4
U: Pł,W,MP,MO,Kż,Śl,Skr.Prs: 1 | B,O,MA: 2 | A: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Adrenalina, Nieugięty, Magiczny Śpiew, Pojemne Płuca, Wiecznie Młody
Żer skończył rzuć truskawki i w tym momencie Jutrzenka, Mango i Bojowy odlecieli. Tak więc nie marnował czasu skupiając się na ich aktualnym celu. Spowolnieniu Plagi.
Veir zdążyła do niego pobiec chwile wcześniej i sypnąć mu piachem w oczy. Jakże wygodnie. Sam więc przysunął się bliżej niej i pochwycił samice za nadgarstki. Usadowił się stabilnie na zadzie. Ogon ciężko legnął na ziemi dając przeciwwagę ciału, a palce białych dłoni zaisnęły na nadgarstkach piastunki. Jedna na jednej, druga na drugiej.
Wybacz niegrzeczne przywitanie, ale wolałbym byś nigdzie się nie ruszyła. – mruknął do Wrót.

Wtedy jednak sytuacja się zmieniła.
Nie zdążył nawet przekazać informacji od Mirri Rapsodowi gdy cały tłum przebiegł na plac.
Nie wiedział jednak o zaczęciu rozmów, do póki rozkaz Rapsoda nie rozbrzmiał w jego głowie.
Zmrużył ostro ślepia i puścił łapy Veir ale nie odsuwał się od niej jeszcze przez kilka następnych uderzeń serca.
Spodziewał się rozmowy z Frar ale liczył, że odbędzie się po tym jak już Jutrzenka będzie tylko truchłem. Nie ufał innym przywódcą pod względem dobrowolnego oddawania zdrajców, których przyjeli do stada. Jeszcze nigdy się tak nie wydarzyło. Zawsze znajdywali wymówkę.
Oby ci przez to znowu nie uciekła. – warknął niezadowolony do syna gdy ten na niego spojrzał i cofnął się kilka kroków do tyłu, dając przestrzeń piastunce Plagi. Wierzył jednak, że mimo wszystko urok osobisty Rapsoda zczyni cuda.
Świat teatralnie otrzepał pierś z kurzu i zerknął na fioletowołuską.
Ciekawa biżuteria. Nie podchodzisz stąd? – zapytał Veir spod wpół przymkniętych ślepi.

Licznik słów: 249
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Ścigająca Burzę
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 844
Rejestracja: 03 maja 2021, 11:28
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 23
Rasa: Morski
Opiekun: Cynamonowe Zauroczenie
Mistrz: Sekcja Zwłok
Partner: Alga (npc)

Post autor: Ścigająca Burzę »

A: S: 1| W: 3| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 4
U: W,B,L,Prs,Skr,A,O,Śl,Kż,MO: 1 | MP,MA,Pł: 2 | Lecz: 3
Atuty: Pechowiec, Empatia, Niezawodny, Furia Niebios
Ścigająca Burzę frunęła na miejsce, lecz usłyszawszy kolejną wiadomość, tym razem od przywódcy, aż sapnęła z niesmakiem. Jak można zmarnować taką piękną, niepowtarzalną wręcz okazję w celu odbycia nudnych pogaduszek? Plaga wyraźnie straciła swój dawny pazur, a ich sławne bronienie i skakanie za sobą w ogień było już wyłącznie legendą, reliktem przeszłości i zdaniem uzdrowicielki Ziemia powinna to wykorzystać. Pokazać nareszcie, że jest silna i nie warto z nimi zadzierać. Plaga dobrze wiedziała, co czyniła, przyjmując w swe szeregi zdrajczynię z wyrokiem śmierci, a teraz zwyczajnie podkulali pod siebie ogon i wymyślali wymówki, bowiem wyglądało na to, iż znaleźli się w gorszym położeniu.
Smoczyca wyraźnie zwolniła, choć wciąż leciała we wskazane miejsce. Nie spodziewała się już jednak niczego specjalnego po tym wydarzeniu. Ostatecznie wyjdzie na to, że przybyli tu wszyscy na marne. Jutrzenka okłamała Plagę... akurat. Po prostu byli słabi i bali się konfliktu, szukając wymówek i być może wydając im jedną ze swoich, żeby tylko nie zmierzyć się w boju.

Licznik słów: 161
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
I'll be reaching out to kepp you safe____(AS WE FALL, AS WE FALL)__
xxxxObrazek
❁ Pechowiec ❁
(po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji)

❁ Empatia ❁
(– 2 ST do perswazji, – 2 ST do nakładania więzi)

❁ Furia Niebios ❁
raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

❁ Niezawodna ❁
(brak kary ST za rany i choroby, odporność na rehaby)

❁ Kryształ Zielarza ❁
(+1 sztuka do wszystkich zbiorów ziół)
karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
_____karta kompana
S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
L, Kż: 1
Obrazek
Słodycz Ziemi
Przywódca Ziemi
old but gold
Przywódca Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 7274
Rejestracja: 08 lip 2020, 18:03
Stado: Ziemi
Płeć: samica
Księżyce: 77
Rasa: drzewny x północny
Opiekun: Basior Lancetowaty*
Mistrz: Wyzwolony Rozrabiaka*
Partner: Astral!

Post autor: Słodycz Ziemi »

A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,Pł,L,Prs,A,O,MP,MA,MO: 1 |Kż,Śl,B: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Lekkostopy, Opiekun, Znawca terenów
No, a Godzik sobie leciała dalej do świątyni, właściwie to nawet całkiem spokojnie, bez stresu. Nie odpowiedziała Rapsodowi na jego pierwszą wiadomość, raz, że nie chciała go rozpraszać, a dwa, że właściwie nie wiedziała co. Miał rację. Błędem było zaufanie Iskrze gdy ta powiedziała, że odchodzi poza Wolne.
Światokrążca, Rozkwit, Astral.. Ciekawe co zastanie na miejscu po dotarciu. Umilała sobie podróż wyobrażając sobie tego pierwszego stojącego w nonszalanckiej pozie z czyjąś wyrwaną tchawicą w prawej łapie, Rapsoda, z drapieżnym błyskiem w oku, tworzącego efektowny maddarowy chaos oraz Poranka, krążącego między obydwoma stronami konfliktu, próbując rozwiązać go w racjonalny, nieco filozoficzny sposób. Szkoda, że nie wiedziała czy są tam jeszcze jacyś inni Ziemiści, ich też by sobie odpowiednio ustawiła w głowie.
W oddali zamajaczył jej jakiś brązowy obiekt, w którym po chwili rozpoznała Uzdrowiciela. Pomachała do niego i podleciała bliżej, utrzymując jednak dystans na tyle, by o siebie nie zahaczyli podczas lotu.
– Dzień dobry, tatusiu! Umm.. Czy Ty też leeee... – Urwała w połowie kiedy dostali kolejną wiadomość od Przywódcy. Ciekawe. – Czy Ty też lecisz do świątyni? – Dokończyła z nadzieją w głosie. Jakoś tak... łatwiej było mieć go przy sobie. Bynajmniej nie chodziło jej o nagły przypływ wiary. Może gdyby okoliczności były inne, uznałaby to nawet za ciekawe. Wspólna modlitwa z Basiorem. Tego doświadczenia jeszcze nie zdobyła.

Licznik słów: 219
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
• ostry węch •
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
• szczęściarz •
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
• lekkostopy •
trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania
• opiekun •
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów, kompani mają +1 turę na polowaniu
• znawca terenów •
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie
zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.


ostatnie uż. szczęściarza 20.10 | lekkostopy – marzec 0/3 | znawca – marzec 0/2 | ostatnie uż. błysku przyszłości 03.11
KK Dixi – kotołakKK Trufla – bies
A: S:1|W:1|Z:2|M:2|P:3|A:1A: S:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:1
U: B,A,O,MA,MO,Kż: 1|Skr,Śl: 2U: B,A,O,Kż: 1|Skr,Śl: 2
Atuty Dixi:
regeneracja
– raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich
ran wybranego stopnia o jeden

szczupły – potrzeba o 1/4 mniej pożywienia by zaspokoić głód
Twój Stary
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1389
Rejestracja: 20 gru 2019, 15:19
Stado: Ziemi
Płeć: Samiec
Księżyce: 100
Rasa: Drzewny x Jaskiniowy
Opiekun: Ziemniaki
Mistrz: Wujek Śledź/Cioteńka Honi
Partner: Odyniec, Agat, Hiacynt

Post autor: Twój Stary »

A: S: 5| W: 3| Z: 4| M: 3| P: 3| A: 1
U: B,Pł,W,Prs,O,MA,MO,Kż,Śl,Skr: 1 | A,L,Lecz: 2 | MP: 3
Atuty: Ostry Węch, Adrenalina, Niezawodny, Wybraniec Bogów, Wszechstronny
Cisza bijąca od pozostałych jakoś tak bardzo go nie zdziwiła. Może właśnie obie strony mordują się jak wściekłe dziki o lochę w rui a może Jutrzenka już wyzionęła ducha, Ateral zamknął za nią drzwi i jedynie pożyje ten jeden dzień dłużej po dobrym ćwiczeniu. W jego wieku przecież to bardzo zdrowe ćwiczyć!
Wyrwał się z tych przemyśleń dopiero gdy zaczepiła go Cynamon.. Och, niby powinien się tego spodziewać ale jednak było coś co go zdziwiło... Wyglądała na pogodną, nawet jeżeli leciała na egzekucję swojego własnego pisklęcia.
– Dzień Dobry Promyczku – odpowiedział jej, dopiero teraz rejestrując Rapsoda.. Serio? W sumie to dobrze, bardzo dobrze! Nie spóźni się na samą akcję ale i na to przeklęte gadanie którego tak nienawidził – Tak, chociaż chyba spóźnimy się na główne danie.. Jestem zaskoczony że chcesz tam lecieć – zagaił, lecąc dalej już z Cynamon bo co miał do roboty skoro jeszcze kawał drogi przed nimi?

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

~Ostry Węch~
"Czujesz? Zapach nowych ziół!"
Wszystkie testy percepcji oparte na danym zmyśle mają dodatkową kość – węch (zwierzyna łowna, zioła)

~Adrenalina~
"Co Cię nie zabije to wku--Zdenerwuje."
Dodatkowa kość do biegu, ataku i obrony, w przypadku niepowodzenia – rana ciężka

~Niezawodny~
"Lanie źle wpływa na organizm. Obniża przyszłą wydajność."
Brak kary ST za bycie rannym lub chorym w czasie leczeń, odporność na rehaby.


~Wybraniec Bogów~
"Wszystko grozi wszystkim, życie grozi śmiercią"
Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek/dwa tygodnie polowania/misji/bitwy/dla uzdrowicieli raz na tydzień w dowolnie wybranym miejscu.

Ostatnie użycie: 01.07.2021


~Wszechstronny~
"Powiedzenie, że coś jest dobre do wszystkiego i do niczego, pasuje do nas idealnie."
-1 ST do testów umiejętności opierających się na Moc i percepcje

Kryszystał Zielarza – +1 sztuka do każdego zebranego ziela.


Lola – Brzeginia
W,Zr,M,P: 1 |A:2
PŁ,MA,MO,Skr:1
Mgliste Wody
Dawna postać
Kronikarz Dusz
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1734
Rejestracja: 30 mar 2017, 13:57
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 800
Partner: Frar

Post autor: Mgliste Wody »

A: S: 5| W: 4| Z: 3| M: 2| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| O,Śl: 2| A: 3
Atuty: Okaz Zdrowia; Chytry przeciwnik; Czempion; Furia Niebios; Pojemne płuca
Ilun dalej leciał w ustalonym kierunku. Młócąc ogromnymi skrzydłami w powietrzu ile sił w mięśniach, a miał je pokaźne. Olbrzym nie zapomniał także rozglądać się po otoczeniu, głównie interesowały go granice Ziemi i Wody. Wszak może te żmije zapragnęły wezwać wsparcie? W końcu nie od dziś wiedział, że historia tych stad dowodziła, że nie potrafią sami rozwiązywać własnych problemów.

Licznik słów: 59
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
DUCH
Raz na jakiś czas pojawia się na terenach Wolnych Stad, by pogawędzić z żywymi istotami.
Kuszenie Diabła
Czarodziej Mgieł
Frar Pokrętna
Czarodziej Mgieł
Awatar użytkownika
Posty: 3643
Rejestracja: 07 sie 2018, 19:45
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 272
Rasa: Górska
Partner: Ilun Cichy*

Post autor: Kuszenie Diabła »

A: S: 3| W: 4| Z: 3| M: 5| P: 2| A: 3
U: L,Pł,O,MP,W,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| B,A,MO: 2| MA: 3
Atuty: Pechowiec; Chytry przeciwnik; Mistyk; Magiczny śpiew; Furia Niebios
Przyglądała się Rapsodowi przez dłuższą chwilę, czując drgania jego mentalnych wiadomości. Były silne, mogła domyślać się, że rozesłał je całemu stadu. Jego słowa potwierdziły domysły. Dobrze, że zareagował w porę, bo mogłoby się to skończyć znacznie krwawiej. Nadal mogło, ale to będzie zależeć już od nich, a nie hordy ziemnych działających pod wpływem impulsu.
– Dobrze. Proponuję zatem, aby zebrane tu smoki rozeszły się, aby nie tworzyć niepotrzebnych spięć, a my udamy się na granicę, aby porozmawiać. – Rapsod odezwał się na głos, więc także ona to zrobiła. Jej wzrok na moment przykuł były ziemny przywódca, który zbliżył się do Veir. Lepiej żeby trzymał łapska z daleka, jeśli nie chciał nadwyrężać jej cierpliwości.
~ Zgadzam się, ale również wezmę jednego ze swoich smoków. Chciałabym jednak, aby rozmowa odbywała się tylko między nami. ~ Nie mogła wiedzieć jakie tak naprawdę były zamiary Jutrzenki i Ziemi, więc wolała mieć przy sobie kogoś zaufanego. Z pewnością oni także mogli im nie ufać, więc tak było sprawiedliwie.
Wyprostowała się i spojrzała na Juchę, Veir, Calanthę, a także na resztę przychodzących Plagijczyków.
– Rozwiążemy ten konflikt z Przywódcą Ziemi, Jutrzenka uda się z nami. Powróćcie na nasze tereny i do swoich zajęć. Poinformuję was o przebiegu rozmowy, gdy się zakończy. Agonio, Dziedzictwo, zadbacie o to, aby wszyscy bezpiecznie dotarli do siebie. – Dłużej wzrok zawiesiła na dwóch białofutrych wojownikach. Ich zewnętrzne imiona brzmiały dziwnie w jej ustach, ale nie byli u siebie. Oczywiście niekoniecznie miała na myśli odprowadzanie każdego za rączkę do jaskini, ale nie chciała tu chaosu i wierzyła, że będą w stanie o to zadbać, jak i dadzą jej znać, gdy jakiś Ziemisty przestanie trzymać się rozkazów Rozkwitu. Frar nie wyglądała na złą, ale jej pysk zastygł w masce skupienia często widocznej, gdy była w trakcie załatwiania jakiegoś problemu. Ostatnio mnożyły się jak grzyby po deszczu. – Oczywiście jak tylko Przywódca Ziemi wyda podobne polecenie swoim smokom. – Tu spojrzała się na Rozkwit. Nie wiedziała czy będzie coś kombinował, ale wydawało jej się, że akurat w tej kwestii byli po tej samej stronie. Gdy wydał to samo polecenie, tą samą wiadomość przekazała także do umysłów wszystkich zbliżających się tutaj współplemieńców, aby nie nadkładali drogi.
Jedynie wiadomość do Iluna nieco się różniła, jego prosiła o udanie się wraz z nimi na granicę. Jutrzenka również otrzymała wiadomość o planowanej rozmowie i prośbie o udanie się na nią wraz z Zastępcą Ziemi, który miał nie czynić jej krzywdy, zgodnie z obietnicą.

Licznik słów: 405
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Quite an experience to live in fear, isn't it? That's what it is to be a slave.

Obrazek



Atuty:
Pechowa – Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji.
Chytra przeciwniczka – W czasie pojedynku/raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji Frar może utrudnić akcję swojego przeciwnika, który ma dodatkowe +2 do ST.
Mistyczka – Raz na walkę Frar ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego.
Magiczny Śpiew – Jeśli Frar zanuci podczas swojej akcji jej przeciwnikowi odejmuje się jeden sukces. Do użycia raz na walkę/misję.
Furia Niebios – Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika

Atka – biały kruk
Kompan fabularny

color=#952c2c
Dziedzictwo Wojny
Dawna postać
Ragan Objawiający
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1185
Rejestracja: 28 lip 2020, 9:05
Stado: Umarli
Płeć: samiec
Księżyce: 45
Rasa: północny
Partner: Jaśniejąca Konstelacja

Post autor: Dziedzictwo Wojny »

A: S: 3| W: 4| Z: 5| M: 3| P: 3| A: 2
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Prs: 1| Śl: 2 | A,O: 3
Atuty: Okaz zdrowia; Chytry przeciwnik; Czempion; Furia Niebios; Utalentowany
Czyli to tak? Przybył tu oczekując rzezi, zastał rozmowy. Jak zwykle. Już idąc tu nie wyczuwał metalicznej woni krwi, jednak nad jego głową słuchać było łopot skrzydeł kilku odlatujących szybko smoków. Przybył w sam raz, by usłyszeć niedorzeczne decyzje przyjęte zarówno przez Przywódcę zgniłków, jak i Frar. Złote oczy na jedno uderzenie serca zatrzymały się na sylwetce Przywódczyni Plagi. Nieruchome jak u węża, patrzyły na nią badawczo, starając się odkryć, co chodzi jej po głowie. A potem zmrużyły się jeszcze bardziej, gdy zamiast z Wojownika zrobiła z niego niańkę.
Czy na starość wszyscy głupieją i stają się tchórzami?
Chyba nadszedł czas, by władze nad Plaga przejął ktoś inny. Przebiegł myślami potencjalnych kandydatów, zatrzymując się na młodym podopiecznym Jaaha. Aoha był tylko odrobinę skrzywiony przez szarołuskiego Uzdrowiciela, ale na tyle emocjonalny, by łatwo nim było kierować. Frar najwidoczniej już się zepsuła, skoro uważała okazywanie słabości za dowód rozsądku. Jak Plaga miała posiadać opinię silnej, skoro jej Przywódczyni ulegała presji otoczenia? Jak inne stada miały nawet nie myśleć o krzywdzeniu Plagijczyków, skoro jedyna kara za to miały być rozmowy? Chociaż... Taka kara była gorsza niż śmierć. Wieczne gadanie potrafiło doprowadzić do szaleństwa.
Nawet zniósłby to wszystko, gdyby Frar nie odsuwała go od zabawy.
Bez słowa powiódł wzrokiem po zginłkach i plagijczykach, zamiótł ogonem podłoże świątyni i usiadł jak posłuszna psinka z pyskiem pozbawionym wyrazu. W końcu niańki były równie bezużyteczne co Strażnik.
Nigdy nie wybaczy Frar. O ile smoczyca przeżyje, bo równie dobrze celem ziemnych było odciągniecie jej od grupy, a potem wykończenie. Kto wie, czy jutrzenka rzeczywiście była zdrajczynią, czy może elementem większego planu... Tylko czy ziemni mieli w ogóle odrobinę mózgu, by móc wymyślić takie plan? Nieważne, Frar sama będzie sobie winna. W czasie, gdy ona będzie się układać, sława Plagi podupadnie, a ziemni wykończa Jutrzenkę – jeśli rzeczywiście mają zamiar to zrobić.
A on nie ruszy pazurem, bo przecież miał tylko niańczyć tych ze Świątyni. Wszyscy nie dotyczyli jak widać ani Jutrzenki, ani Frar.

Licznik słów: 325
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
..! I wanna hide the truth. I wanna shelter you !
But with the beast inside there's nowhere you can hide

proszę odróżniać postać od użytkownika
.
⬩ okaz zdrowia ⬩
odporność na choroby, brak +2 ST po 100 księżycu

⬩ czempion ⬩
raz na walkę dodatkowy sukces do ataku fizycznego

⬩ furia niebios ⬩
raz na walkę przeciwnik dostaje dodatkową ranę lekką

⬩ chytry przeciwnik ⬩
raz na pojedynek/2 tygodnie polowania +2 ST do akcji przeciwnika

Obrazek
Wei – pantera śnieżna
A: S: 1|W: 1|Z: 1|M: 1|P: 1|A: 1
U: B,O,A,Skr: 1
__________Błysk przyszłości: użyto: 06.12
_
Galeria: 1_2_3_4_5_6
.
Niepokorny Hiacynt
Starszy Ziemi
Ex-Supreme Leader
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 858
Rejestracja: 25 sie 2019, 16:33
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 113
Rasa: morski x pustynny
Opiekun: Feeria Ciszy i Trzęsienie Ziemi

Post autor: Niepokorny Hiacynt »

A: S: 2| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 1| A: 1
U: W,B,Pł,L,Prs,Śl,Skr,Kż: 1| MP,MO: 2| MA: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Niestabilny, Twardy jak diament, Nieulękły, Przezorny
Nić porozumienia została nawiązana.
Na słowa Frar, Rozkwit kiwnął potwierdzająco łbem.
Rozmowa przed świątynią w takim tłumie, nie miała sensu.
Ponownie zwrócił się do swoich smoków.
– Plagijczycy dostali rozkaz powrotu na swój teren. Oczekuję więc, że wy zrobicie to samo. Wszyscy macie się wycofać na tereny Ziemi. – Tą część wiadomości powiedział zarówno na głos, jak i przekazał mentalnie. Był świadomy tego, że nie każdemu będzie podobać się jego decyzja, jednak obowiązkiem przywódcy było dbanie nie tylko o honor, ale również o bezpieczeństwo Ziemistych...
Czy im się to podobało mniej czy bardziej.
On też czuł głód. Też wiedział, że śmierć zdrajcy im się zwyczajnie należała. Dostrzegając jednak szansę na uniknięcie konfliktu z innym stadem o kogoś tak pomylonego, był w stanie zaczekać.
– "Dziękuję wam za waszą służbę. Ja i przywódczyni Plagi będziemy rozmawiać na granicy. Zdrajczyni pójdzie z nami. Jedynym towarzyszącym mi z naszego stada smokiem ma być moja zastępczyni. Wyjawię wam wyniki rozmów jak najszybciej będzie to możliwe." – Poinformował.
– "Doprowadzimy to do końca." – Dodał twardo na koniec i tym jego przekaz się zakończył.
– "Mango." – Kolejny przekaz dotyczył tylko jej.
– "Przywódczyni Plagi zgodziła się na twoją obecność. Chce żebyśmy rozmawiali sami, ale mimo tego liczę na twoje wsparcie. Pilnuj Jutrzenki – ma tam być z nami. Towarzyszyć wam będzie jakiś inny Plagijczyk. Wątpię by była to pułapka, ale miej się na baczności." – Posłał wojowniczce serię informacji. Były one przekazane bardzo poważnym tonem, wyraźnie i stosunkowo szybko, tak samo jak wspólny przekaz mentalny. Ona jednak dostała coś jeszcze, poza słowami.
Głos Rapsoda, rozbrzmiewający jej w głowie, podszyty był uczuciem zaufania – czymś co normalnie mogłoby przekazać ojcowskie spojrzenie lub braterski uścisk łapy.
Czarodziej nie odcinał Łupieżcy od rozmowy z własnej woli. Wolałby, aby brała ona czynny udział w rozmowie. Wiedział, że by go nie zawiodła.

Bez pewnych kompromisów rozmowa przywódców nie odbyłaby się jednak wcale.
– Przenieśmy się wobec tego na granicę. Trzeba rozwiązać tą sprawę jak najprędzej. – Stwierdził, po czym podszedł do Frar, gotowy do drogi kiedy tylko samiczka da znak.

Licznik słów: 341
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Boski ulubieniec
Raz na polowanie/dwa tygodnie wyprawy/polowania/misji smok spotyka duszka lub boską manifestację. Spotkanie to owocuje o połowę większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego”.
Niestabilny
Dodatkowa kość w testach na akcje magiczne (MA, MO, MP), w przypadku niepowodzenia akcji maksymalna rana wynikająca z sumy kostek na akcję.
Twardy jak diament
Smok ma -1 do ST we wszystkich rzutach na Wytrzymałość. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
Nieulękły
Do smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.
Przezorny
Przezorny: +2 ST do kontrataków przeciwników.
ObrazekMotyw walki Morrigan
S:1 | W:1 | Z:1 | M:1 | P:1 | A:2
L, Skr, A, O: 1
Pasterz Kóz
Starszy Ziemi
Astral
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 10611
Rejestracja: 17 sty 2014, 21:04
Stado: Ziemi
Płeć: samiec
Księżyce: 85
Rasa: morski
Opiekun: Morska Bryza
Mistrz: Błysk Przeszłości
Partner: Goździk!

Post autor: Pasterz Kóz »

A: S: 2| W: 5| Z: 3| M: 5| P: 3| A: 2
U: Pł,L,Prs,O,Kż,Śl,A,W: 1 | B,Skr,MP,MA: 2 | MO: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Zaklinacz, Opiekun, Uzdolniony, Zdrów jak ryba
Zatrzymać się? Nie atakować? Mieli pozwolić jej uciec, a pozostałym Plagusom dać czas na zebranie się, aby pertraktować? Rozumiał chęć uniknięcia wojny, choć sam nie odmówiłby, ale mogło się to źle skończyć. Negocjacje mogły zakończyć się wydaniem Jutrzenki, zabronieniem krzywdzenia jej albo żądaniem opłaty za jej życie, co byłoby bezsensowne, bo dosłownie mają ją na wyciągnięcie łapy. Sporo ryzykowali, by wstrzymać się i "porozmawiać".
Stado jednak było najważniejsze i sam nie chciałby narażać pobratymców w imię zemsty. Do tego Rozkwit bądź co bądź był Przywódcą, nawet jeśli ktoś nie popierał jego decyzji. Lud go wybrał i lud powinien go słuchać, póki co. Sam Astral też nie wiedział co myśleć o tym wszystkim, bądź co bądź chciał unikać rozlewu krwi tak bardzo jak tylko mógł. Tak przynajmniej nauczała Płatek. Gorzej, że nie wierzył, aby mogli kolejny raz wysłać Jutrzenkę za Wolne Stada. Czuł gniew i odrazę do niej za te kłamstwa, a to nie pomagało w przytomnej ocenie sytuacji.
Póki co jednak rozmowy miały trwać, mieli się wycofać, ale Poranek prawie był na miejscu. Dostrzegł pościg za "ukochaną" córeczką. Może przyda się wsparcie, zależnie od tego co zrobi Jutrzenka, czy pójdzie po dobroci, czy może trzeba będzie użyć siły. Astral machnął skrzydłami i szybko poleciał za Ziemnymi oraz zdrajczynią, będąc gotowym do działania bądź... Wycofania się. Oby tylko tego nie żałowali.

Licznik słów: 220
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek Atuty
– Ostry wzrok: dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na wzroku (kamienie szlachetne)
– Szczęściarz: 1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie (27.06)
– Zaklinacz: stałe -1 ST do rzutów na obronę magiczną
– Opiekun: stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów. Kompani mają +1 turę na polowaniu
– Zdrów jak ryba: całkowita odporność na choroby

Kompani
Bogini Piękna
Starszy Ziemi
Goddess
Starszy Ziemi
Awatar użytkownika
Posty: 2107
Rejestracja: 22 mar 2020, 18:59
Stado: Ziemi
Płeć: Samica
Księżyce: 109
Rasa: Bagienny x Morski
Opiekun: Gasnący Wiciokrzew
Mistrz: Kwiecisty Rapsod
Partner: Delavir [*]

Post autor: Bogini Piękna »

A: S: 4| W: 3| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 5
U: W,B,Pł,Skr,Śl,Kż,MP,MA,MO: 1 | O,Prs,L: 2 | A: 3
Atuty: Silny; Chytry przeciwnik, Czempion, Magiczny Śpiew, Znawca Terenów, Przybrany Rodzic
Pościg za zdrajczynią przebiegał pomyślnie. Oddalili się od pozostałych Plagijczyków i mogli bez problemu przeprowadzić atak. Pierwszy do akcji ruszył Bojowy, więc Mango na razie się wstrzymała, nie chcąc przypadkiem wpaść na brata i zniszczyć jego szans na unieszkodliwienie Jutrzenki. Wtedy też we łbach Ziemistych rozległ się rozkaz przywódcy.
Łupieżca zaklęła pod nosem, przenosząc pospiesznie wzrok na wojownika, którego już nie da rady powstrzymać. Nie zamierzała bowiem osłaniać smoczycy własnym ciałem, a na wybicie jej z pola rażenia było już za późno. Mogła co najwyżej liczyć, że była piastunka sama da radę coś zdziałać i że nie oberwie na tyle mocno, żeby Plaga miała pretensje o złamanie danego słowa.
Zacisnęła mocniej zęby, słysząc kolejną wiadomość od Rapsoda.
~Mistrzu przyprowadzę Jutrzenkę na granicę, ale nie mogę obiecać jej pełnego zdrowia. Bojowy przeprowadził atak nim twoja wiadomość dotarła do naszych umysłów i nie jestem w stanie go już zatrzymać. ~ poinformowała przywódcę podobnie poważnym, choć i pospiesznym tonem. Uderzając skrzydłami, podążała za sytuacją i wyczekiwała wyniku konfrontacji dwóch smoków. O ile oczywiście Jutrzenka zamierzała coś robić.
Poczuła zaufanie biegnące z wiadomości mistrza Kwiatka i pomimo ciężkiej sytuacji zrobiło jej się cieplej na sercu ~Oczywiście, że będę cię wspierać. Mam tylko nadzieje, że możliwe rany Jutrzenki nie stworzą zbyt wielu problemów przy negocjacjach~ odesłała na koniec, odwzajemniając odczucie przesłane przez Rozkwit zmieszane z wyczuwalną nutą niepokoju.
Kątem oka dostrzegła pojawienie się Astrala, ale nie zdawało się, żeby piastun zamierzał atakować, więc zastępczyni powróciła uwagą do brata i zdrajczyni. Wszystko rozstrzygnie się w najbliższym czasie.

Licznik słów: 251
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek

I thank God every day
That I woke up feelin' this way
And I can't help lovin' myself
And I don't need nobody else, nuh uh

~Chytry Przeciwnik~
Chytry przeciwnik: raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy +2 ST do akcji przeciwnika
~Czempion~
raz na walkę +1 sukces do ataku fizycznego
~Magiczny Śpiew~
raz na pojedynek/polowanie i wyprawę/2 razy na polowanie łowcy, odejmuje 3 sukcesy przeciwnika
~Znawca Terenów~
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła raz na polowanie/wyprawę/2 razy na polowanie łowcy
Ostatnie użycie Błysku Przyszłości: 2022-06-02

Jagódka
S:1| W:1| Z:1| M:2| P:2| A:1
L,MO,Skr:1 MA:2

Wariat
S:1| W:2| Z:1| M:2| P:2| A:1
B,MO,MA,MP,Skr,Śl:1
+1 ST do akcji fizycznych (problemy z poruszaniem przednimi łapami)
Jutrzenka Serc
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 408
Rejestracja: 19 gru 2020, 21:43
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 38
Rasa: Morski x Drzewny
Opiekun: Goździk i Astral

Post autor: Jutrzenka Serc »

A: S: 1| W: 1| Z: 2| M: 5| P: 2| A: 4
U: W,B,Pł,Kż,Prs,Skr,A,O,MP,Śl: 1 | L,MA,MO: 2
Atuty: Pełny Brzuch, Trudny Cel, Twardy jak diament
Samiec nadleciał od strony jej lewego skrzydła, więc przygotował się na obronę. Między nią, a pyskiem samca miała pojawić się lodowa tarcza. Była grubości dwóch szponów, a szerokości mniej więcej dwóch, smoczych ud. Była lekko wygięta, aby płomień ześlizgnął się z niej i skierował gdzieś indziej, wytracając swoją moc. Miała być wytrzymała, stworzona z twardego lodu, który dodatkowo miał być zimny. Temperatura miała pomóc, wytracając ponownie nieco energii w ataku. Tarcza była niebieska, ale brakowało jej smaku, czy zapachu. Powtórzyła obraz czaru i tchnęła weń maddarę.

Licznik słów: 86
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu

Auty
Pełny Brzuch
-1/4 pożywienia wymaganego do sytości.
Leczony dostaje bonus już od min. ilości ziół

Trudny Cel
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika,
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej

Twardy jak Diament
stałe -1 ST do rzutów na Wytrzymałość



Kelpie – MakutraKK
|S: 1| W: 1| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 1|
|B, A, O, Skr: 1|


Pegaz – MakogonKK
|S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1|
|B, L, A, O, Skr: 1|
|Atut: Kruszyna|






F0E690
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej