A: S: 5| W: 4| Z: 2| M: 3| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,MO,MA,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| A,O: 3
Atuty: Boski ulubieniec, Trudny cel, Tancerz, Utalentowany
–Posługuje się czasem metaforami, bo prawda jest zbyt bolesna, by ją nazwać po imieniu, bez żadnego zniekształcania... Nie ułatwia mi to dodatkowo, że czuje się jakby był to dla Ciebie jakiś żart...
Nie udzielało mu się rozbawienie i to było oczywiste, a im bardziej tamten się śmiał tym Yulo coraz bardziej czuł się przytłoczony.
Różnice? Oni zdecydowanie bardziej się różnili, niż mógłby sobie wyobrazić! Jego postępowanie go przytłaczało, a skoro upór Yulo nic nie dawał to czuł potrzebę wycofywania się i milczenia. Stąd też patrzył w ciszy jak ten podchodzi. Uwierające uczucie drgania maddary usuwało śnieg... czemu on tak podchodził do natury? Nie lubił jej naturalności i wszystko sztucznie musiał czyścić? Czy na porę kwitnących ziem będzie sypał sobie kwiatami pod łapy? Czy był wręcz obsesyjnie skupiony na nie ubrudzeniu sobie nawet odrobinę łap? Może chciał chodzić na tylnych łapach jak człowiek?
Słowa słowami, a myśli leciały dalej.
– Głód o którym mówisz... Głód uwagi, potwierdzenia, że jesteśmy coś warci, że mamy w sobie to, co zawoła drugiego smoka i wprawi go w zachwyt, bo nas nader często niewiele w sobie zachwyca... Nie o niego mi chodziło, ale wiem, że w tym sensie głodny nie chodzisz.– mruknął, chwilę jeszcze patrząc na drugiego samca. Już nie chciał z nim walczyć, bo jego spojrzenie zdradzało to, czego wcale nie muszą mówić pyski. Ten uradowany wzrok go przygniatał. Powtarzał sam sobie, że samiec może i nie czuł wobec niego pogardy, ale widział właśnie tylko to. Odbicie, naczynie, które w środku było puste i nieważne. Mógł być czymś ładnym do odłożenia, a potem się o tym zapomni. Tak być mogło... Westchnął i znów przeniósł wzrok na drugiego samca. Jak to ubrać w słowa?
– Nikt nie jest czarny czy biały. A ja jestem brunatną plamą, powstałą ze złączenia wszystkich możliwych kolorów. Będąc wszystkim tym, jestem nikim. Jestem obozem nieistniejącego stada, rozwlekłym komentarzem do niewypowiedzianej bajki. Jestem nikim... nikim. Jestem postacią z planowanej historii, przemykającą się, w stanie lotnym i szczątkowym, zanim zdoła zaistnieć, między marzeniami twórcy, który nie potrafił jej w pełni skonstruować.– mówił nieco przybity, beznadziejny przypadek. Utknął w dziurze z której wcale nie zamierzał najwyraźniej wychodzić. Nie był tą taflą wody, nie umiał przeglądać się w tej tafli, w tej tafli wody żył ten właśnie "nikt". Uwagę na temat tyraństwa sobie odpuścił tak samo jak kwestię zabijania tych, którzy się nie zgadzają.
Na wzmiankę o Akarubii pokiwał łbem. Może oznaczało to, że właśnie Ariel znała język jego przodków, ale chyba sama nie pochodziła stamtąd. Mama Aie niewiele mówiła ogólnie o jego rodzinie...
– Poziomka...– stwierdził cicho. Czemu nazwała swoje dziecko od owocu? A czemu jego mama nazwała swoje dzieci jak drapieżniki? Miała ku temu własne powody. Yulo nigdy nie próbował poziomek, chociaż o nich słyszał. Zresztą to tylko imię, dla Gryfa bardziej liczyło się to jakie imię wybierał sobie smok samodzielnie, bo to oddawało przeważnie ich prawdziwe powołanie, albo drogę, którą wybierali na przyszłość. Niebanalnie Kuszący... kusił, ale Yulo nie chciał mu się dać... cokolwiek to oznaczało.
– Zimno Ci?– zdziwił się samiec zastawiając się jak to jest możliwe u czarodzieja, który tak często używał maddary. Mógłby się zamknąć w bańce i grzać, prawda? No ale nie był kimś kto powinien pouczać kogoś innego.
– W porządku. Możemy odnaleźć jakąś jaskinię, albo grotę, szczególnie że mamy w większości dostęp do swoich terenów stadnych.
Powoli rozmowa stawała bardziej neutralna i Yulo znów stawał się bardziej pewny siebie, a raczej bardziej neutralny, niechętny do wycofania się.
Niebanalnie Kuszący
Licznik słów: 574
Atuty
I
Boski ulubieniec
Darmowy zwiad raz na miesiąc
II
Trudny cel:
+1 ST do ataków fizycznych przeciwnika,
drapieżniki atakujące fizycznie nigdy nie zadadzą kryta/śmiertelnej
III
Tancerz
stałe -1 ST do rzutów na obronę fizyczną
SłodziakKK
A: S: 1| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 2| A: 2 || U: L,Skr,Śl,A,O: 1
Fullbody || Theme || Głos Smoka+Śpiew
Przychylność w wypowiedzi
Serce Oddanie Neutralność Nieprzychylność