Stado: Mgły
Ranga: Piskle » Adept
Wiek: 8 księżyców
Rasa: pustynno-połnocna (po dziadku dziedziczny rajski)
Płeć: samiec
Znak Losu: Nenya
- Najważniejsze cechy wyglądu:
Futro i łuski
Skrzydła błoniaste – jedna para
Dwie pary łap
Oczy bursztynowe z białymi paskami
Dominujący kolor smoka: ciemnobrunatny
Przeciętny wzrost (1,75m wysokości)
Znaki szczególne smoka: turkusowe rogi, smukły i wysoki, długi smutny pysk, krótkie lśniące, miejscami bujne futro. Łuski na łapach i szyi.
Zieje ogniem
Tym co zwykle przyciąga wzrok jest jego smutny pysk o długiej, niemal szpiczasto zakończonej kufie. Łagodnie oczy mają niemal trójkątny kształt, litościwe wznoszący się ku górze. Tęczówki są ciemno-bursztynowe, pojedyncze białe pasma przeszywają je na wylot, tak jak obserwatora przeszywają czujne, bystre źrenice. Czarne obramowanie oczu spływa z przodu zagłębieniem, przez które Amon zawsze wygląda na nieco zmęczonego. Przód pyska optycznie wydłużają czarne wibrysy, zawsze skierowane przed siebie, w przeciwieństwie do "złamanych" płatków ruchomych uszu, ponuro różowych od środka, zwykle położonych po sobie.
Grube i krótkie granatowo-turkusowe rogi nie mogą się jeszcze zdecydować w którą stronę będą skręcać, a wtórująca im druga, przednia para, jest dopiero marnym zalążkiem wielkości łuski.
Długie, płaskie pazury są tego samego koloru co rogi i kolce na ogonie.
Wspomniane szerokie i krótkie skrzydła z wierzchu są czarne, poprzetykane jedynie bladymi gwiazdkami, jak reszta jego ciała – od środka ukazują jaśniejsze, poziome pasy, gdyby nie ich nieregularność, przypominałyby nieco pajęczą sieć – gęstsze u nasady kciuka, rzadsze i pozostawiające więcej ciemności im bliżej było do krańców paliczków rozciągających błony.
Za czubkiem nosa ma drobną różową bliznę.
Charakter: Przygaszony młodzik, który mimo wychowania kryje w sobie sporo charakterności. Jest nonkonformistycznym sceptykiem, który nie podąża za autorytetami bez refleksji. Przynajmniej tak byłoby w jego idealnym świecie, gdzie każdy stanowiłby o sobie. Z pewnością zajmie mu moment pojęcie koncepcji hierarchii stata. I nie mowa tu o rebelii czy buncie dla buntu. Co więcej wpojone mu ciężką łapą zasady sprawiają, że mało komu pokazuje co ma w głowie. Jest zamknięty, skryty i bardzo grzeczny. Wygląda, jakby miał zaraz przeprosić Cię za to, że swoją obecnością odwrócił Twoją uwagę. Nie dzieli się problemami i nie ufa nikomu zbyt prędko. Nie lubi być traktowany niepoważnie lub protekcjonalnie, wie jednak jak zacisnąć zęby i nigdy jeszcze nie okazał gniewu. Jest więc w nim wiele rzeczy, które mogłoby wybuchnąć, ale uparcie nie wybuchają. Kto wie, co wyrośnie z tego ziółka?
Choć trochę pod nosem narzeka na niesprawiedliwość bogów i inne boleści, pozostaje po prostu dzieciakiem, który odpowiednio zachęcony z pewnością chętnie spłata komuś figla. Oczywiście o ile spotka smoka, kto podzieli jego poczucie humoru!
Historia: Rodzicami są pustynna Rubio oraz północno-rajski Rokkar zza bariery.
- Jak to bywa, wspomniane wychowanie ciężką łapą jest czymś, co mocno ociosało samczyka, a o czym z pewnością nie wspomni przy wieczornej herbatce. Amon wychował się z matką i ojcem na odległych równinach, o których świat zdawał się już zapomnieć. Choć w jamie znajdowały się skorupy innych jaj, nie miał rodzeństwa i nigdy nie usłyszał na ten temat ani słowa. Matka Rubio, o płomiennym spojrzeniu, stawała w jego obronie jedynie, kiedy ojciec posuwał się o krok za daleko. W ich codzienności wbijała jedynie wzrok w ziemię i boleśnie milczała, kiedy północny, jakby ulepiony ze śniegu samiec o wyklętym imieniu – Rokkar – rozstawiał jej syna po kątach i mentalnie wycierał nim glebę. Samiec zdawał się mieć serce wykute z lodowego bloku – nawet jego oczy, tak inne od oczu Rubio, wyglądały na martwe. W jego wyglądzie nie było nic specyficznego po za pojedynczymi czarnymi piórami otulającymi pysk niby mroczna aureola. Pióra te dobrze zapamiętał, bo zawsze stroszyły się, gdy ojciec gniewnie zaglądał pisklakowi w pysk. Chociaż nigdy nie podniósł na niego łapy, Amon nauczył się uważnie ważyć każdy nader głośny oddech w obecności starca. Nigdy nie dowiedział się dlaczego ojciec aż tak go nienawidzi. Kiedy jednak po długim przygotowaniu postanowił uciec z tego przeklętego miejsca, które ktoś w nieśmiesznym żarcie nazwał raz domem – był pewien, że zarówno on, jak i jego matka, odetchną z ulgą. Gdyby kiedyś było mu dane poznać ją lepiej, być może wiedziałby, że z żarliwej miłości każdego dnia planowała drogę ucieczki dla ich dwojga, a jedynym powodem ulgi z odejścia Amona – byłby jego dobrobyt. Ona także nie miała wątpliwości, że pod skrzydłami Rokkara zwiędłoby wszystko. Jednak zdolność młodziaka do stłamszenia w sobie goryczy i pozorowania posłuszności była tym, co pozwoliło mu dożyć wszystkich tych księżyców, których nie ujrzało jego rodzeństwo. Jej duma i głęboka wiara w syna wysyłała głębokie prośby do bogów, by mieli go w swojej opiece podczas samotnej wędrówki w poszukiwaniu godnego życia. Była świadoma, że jej obrzydliwa słabość i niezdolność do stawiania się partnerowi wkrótce przyniosłaby zgubę także jemu. Gdyby nie uciekł sam – mogłaby nie zdołać zebrać się w sobie na czas.
Młodzik z pewnością długo będzie darzyć szczególną nieufnością tak samców, jak i przedstawicieli północnej rasy. Być może jednak Wolne Stada pokażą mu, że nie ma czego się obawiać? Na skraj terytorium Mgieł dotarł wychudzony i osłabiony, jednak w jego oczach tliło się tyle zaciętości i nadziei – ile jeszcze nigdy w całym jego krótkim życiu.
Punkty Rangowe: 0
Punkty Fabuły: 0
- ATUTY
– Pechowiec;
– [grupa druga]
– [grupa trzecia]
– [grupa czwarta]
ATRYBUTY
Siła: 1
Wytrzymałość: 1
Zręczność: 3
Moc: 1
Percepcja: 2
Aparycja: 2
UMIEJĘTNOŚCI
Bieg 1
Lot 0
Pływanie 0
Obrona 0
Atak 0
Leczenie 0
Wiedza 0
Magia:
– obronna 0
– ataku 0
– precyzyjna 0
Kamuflaż 1
Skradanie 1
Śledzenie 1
Perswazja 1[
Umiejętności specjalne
Warzenie eliksirów:
– leczących 0
– ochronnych 0
– wspomagających 0
Tworzenie run:
– ochronnych 0
– ataku 0
Błysk przyszłości 0
POZOSTAŁE- Ekwipunek
Pożywienie: 8/4 mięsa
Kamienie: –
Kryształy: –
Runy: –
Eliksiry: –
Inne bonusy: –
Fabularne: –
Stan zdrowia – kliknij
- Ekwipunek