A: S: 4| W: 3| Z: 4| M: 1| P: 4| A: 3
U: W,Pł,L,Prs,A,O,MP,MA,MO: 1 |Kż,Śl,B: 2 |Skr: 3
Atuty: Ostry węch, Szczęściarz, Lekkostopy, Opiekun, Znawca terenów
Uśmiechnęła się krzywo na słowa Imbirki, że ta "sama się obroni, a oni z Astralem nie będą musieli się już dłużej martwić". Czy to było w ogóle możliwe, żeby przestali się martwić? Jej wnuczka była jeszcze taka... mała. O ile zdobycie umiejętności potrzebnych do walki zwiększy szanse na jej przeżycie, o tyle Córa była pewna, że będzie szaleć z niepokoju za każdym razem, gdy pisklę wystawi samotnie czubek nosa poza Obóz Ziemi. Musiała jednak dać Imbirce przestrzeń do samorozwoju i poznawania świata na własnych warunkach, a zwłaszcza na popełnianie własnych błędów, czego była boleśnie świadoma. Tak wiele ich już straciła...
Wbiła niezauważalnie mocniej pazury w ziemię, gdy głowę zalały jej myśli o Szronie wędrującym samotnie na spotkanie śmierci. Gdyby ktoś był przy nim... Wszystko mogłoby się potoczyć zupełnie inaczej. A teraz było już za późno.
– Z Mgłami nie mamy dobrych relacji. Od zawsze były one napięte, a między naszymi stadami brakuje zaufania i chęci współpracy. Próbowaliśmy z Pasterzem to zmienić, choćby jedynie na czas trwania wojny z ludźmy, jednak obawiam się, że z obecną Przywodczynią Mgieł nie jest to możliwe. – Wytlumaczyła najzwięźlej jak mogła, bez wdawania się w zawiłe kwestie polityczne.
– Skarbie, musisz wiedzieć, że nie wszystkie smoki są tak dobre jak Ty. Nie mówię teraz konkretnie o smokach Mgieł, a ogólnie o naszym gatunku. Niektórzy z nas są okrutni i za nic mają to, że skrzywdzą własnego pobratymca. Nie możesz zakładać, że smok nie skrzywdzi smoka, tylko dlatego, że jest smokiem. – Zaczęła, przyglądając się wnuczce w zastanowieniu. Nie chciała stawiać jej przed brutalną prawdą, a z drugiej strony nie mogła pozwolić by młoda wierzyła, że smoki nie są zdolne do przemocy wobec siebie samych. Oprócz tego, uznała, że Imbirka jest już na tyle świadoma, aby poznać prawdę o swoim ojcu, nawet jeśli był to cholernie ciężki temat.
– Imbirko, posłuchaj mnie teraz uważnie, bo mam Ci do przekazania coś ważnego. – Zaczęła, intuicyjnie owijając malucha swoim długim, cienkim ogonem w opiekuńczym geście. Obniżyła również pysk, tak by znalazł się na wysokości pyszczka wnuczki, po czym wbiła w nią spojrzenie błękitnych ślepi. Przyglądała się jej chwilę, jakby chciała sprawdzić, czy ma jej pełną uwagę.
– Twój tata, Szron, zginął z łap innego smoka, na krótko przed Twoim wykluciem. – Rzekła cicho, siląc się z całej siły, by młoda nie zobaczyła bólu, który Goździk nadal nosiła w swoim sercu.
// Imbir
Licznik słów: 394
Atuty
• ostry węch •
dodatkowa kość do testu Percepcji opartego na węchu (zwierzyna, mniejsze pożywienie)
• szczęściarz •
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
• lekkostopy •
trzy razy na miesiąc +2 sukcesy do Skradania
• opiekun •
stałe -2 ST do wszystkich akcji kompanów, kompani mają +1 turę na polowaniu
• znawca terenów •
znalezienie 4/4 pożywienia / kamienia / 6 liści/5 korz. zioła 2 razy na polowanie
zawsze znajduje minimum 2 osobniki w stadzie małej zwierzyny.
ostatnie uż. szczęściarza 20.10 | lekkostopy – marzec 0/3 | znawca – marzec 0/2 | ostatnie uż. błysku przyszłości 03.11
Kompani
| KK Dixi – kotołak | KK Trufla – bies |
| A: S:1|W:1|Z:2|M:2|P:3|A:1 | A: S:1|W:1|Z:2|M:1|P:3|A:1 |
| U: B,A,O,MA,MO,Kż: 1|Skr,Śl: 2 | U: B,A,O,Kż: 1|Skr,Śl: 2 |
Atuty Dixi:
regeneracja – raz na tydzień obniżenie powagi wszystkich
ran wybranego stopnia o jeden
szczupły – potrzeba o 1/4 mniej pożywienia by zaspokoić głód