A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,W,Pł,O,MP,Kż,Skr,Śl,Prs: 1| L,MA: 2| MO,A: 3
Atuty: Regeneracja; Pechowiec; Szczęściarz; Nieugięty; Utalentowany; Furia Niebios; Przeciążony
Kalectwa: +1st do akcji magicznych [uraz łba]
– Długotrwałej ochronie? Masz na myśli dłuższe błogosławieństwa? Powinno być to możliwe, za większą zapłatą. – Powiedziała, chociaż nie była pewna, czy dobrze zrozumiała Ślad Chmur. Kwestia samego błogosławieństwa była też dosyć specyficzna, co zamierzała zaraz poruszyć.
– Nie powinno być jednak niezbędne. Znałam wiele smoków, które wyruszały tam na długie księżyce, wręcz komfortowo sobie żyły. Tak długo jak dasz znać innym, gdzie się udajesz, będziesz bezpieczny. – Dodała. Chyba najbardziej przydawało się wbrew pozorom na krótkie okresy wypraw. Może to przez specyficzny zapach Wolnych Stad? Ciężko powiedzieć.
– To jest chyba najbardziej niepokojący element w tym wszystkim... naleganie na wypicie napoju, utrata pamięci, wyspa o której nikt nigdy nie słyszał. Chyba kluczowy może być tutaj sam wywar. Trzeba skupić się na tym, dlaczego tak bardzo zależy im na wypiciu. – Powiedziała, a jednocześnie w głowie pojawiła się nowa teoria. Ponownie mogła mówić o wspinaniu się na góry, jednocześnie nie stawiając żadnego kroku, dużo teoretyzowała, gdyż nie było jej tam osobiście.
– Ten napój mógł także być czynnikiem, przez który nikt o niej nie wiedział. Może... osłabł w stosunku do tego, co było kiedyś? Zaczęły kończyć się im składniki i nie pozbawiał już całej pamięci? – Zaproponowała. Na pewno nie mogliby w ten sposób napoić całego ludzkiego statku, ale pojedynczy goście na wyspie w ten sposób mogliby stracić o niej wspomnienia... właśnie!
– Wiem o istnieniu duszka, który... pozbawiał innych wspomnień w zamian za to, czego potrzebowali. Cena zależała od wartości tego, po co się przyszło. W ramach podstępu, który zastosowaliśmy z pewnym bytem, odebrano nam na chwilę praktycznie całą pamięć. Żadnych wspomnień, nawet tych najprostszych. Duszek zginął, jeżeli on był za to odpowiedzialny, mogłoby się to pokrywać z momentem, w którym wyspa otworzyła się na gości. – Odpowiedziała, walcząc z własnymi wspomnieniami, życia, które nigdy nie było jej, a jednak wydawało jej się to tak realne. Zazwyczaj nie myśli o tym, ale gdy ostatecznie coś skojarzy jej się z ludzką młynarką, która w pewien sposób zamknięte była w jej głowie, wracały tak jak wtedy przy Bramie. Czasami śniła, jak pracowała w młynie godzinami, ciągle mieląc zboże na mąkę, której nienawidziła. Myślała jak uciec od tego wszystkiego, jak skosztować prawdziwego życia. Jakim cudem jeszcze nie zaczynała wypiekać chlebów dla swojej rodziny?
– Mm. Kapliczkę. Jedną, była wspaniała, tak jak kiedyś ta zbudowana w Świątyni przez mojego dziadka. Niestety, komuś bardzo się to nie spodobało i zostało z niej kilka kamieni. Nadal szukam tego smoka. Po zapachu wiem, że pochodził prawdopodobnie ze Stada Ziemi, ale nic więcej. – Gdy tylko o tym myślała, wzbudzała się w niej prawdziwa furia. Miała ochotę wbić się kryształowym wiertłem w czaszkę tej osoby, przerobić mózg na papkę. Albo zaprosić gdzieś za tereny Wolnych i zabić go w jakimś bezpiecznym miejscu.
Ślad Chmur
Licznik słów: 457
Regeneracja
Raz na tydzień obniżenie powagi
wszystkich ran wybranego stopnia o jeden | | Furia Niebios
Raz na walkę + rana lekka dla przeciwnika. |
.
.
Szczęściarz
1 sukces zamiast niepowodzenia raz na 2 tygodnie
Nieugięta
Mdlejąc, smok może wykonać ostatnią akcję, a przeciwnik ma do swojej +4 ST.
Pechowiec
Po każdym niepowodzeniu -1 ST do następnej akcji. Bonus sumuje się do 3 porażek z rzędu.
Varnil – rosomak albinos
S: 2| W: 1| Z: 1| M: 1| P: 3| A: 1
B, O, Skr: 1 | A,Śl: 2 ; Bestiobójca | | Błysk przyszłości: xx.xx
.
Mosarba – renifer (niemech.) |