Podnóża Skały

Wzniesiona wysoko nad terenami, jest jednym z lepszych i jednocześnie niebezpiecznych miejsc widokowych, głównie przez wzgląd na liczne przepaście, w których giną nie tylko wodospady.
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Wzięła głęboki oddech. Policzyła do dziesięciu. Mimo to kończyny drżały jej jak szalone. Serce biło mocniej. Była zdenerwowana. To było oczywiste przecież. Miała to być jedna z przełomowych chwil w jej życiu. Nigdy nie czuła takiej presji. Ale jak już zaczęła temat, musi go dokończyć. Chciałaby być szczera, tak jak jest na co dzień i, taka też będzie. Poza tym rozmawiała już z Naudirem o tym i on sam uznał, że powinna to zrobić. Nie powinna oszukiwać. Siebie i jego. –Może, uznasz to za trochę dziwne, nie codzienne wyznanie. Więc przygotuj się.– zaśmiała się nerwowo. –Jest to dla mnie stresująca chwila i nie wiem jak to przyjmiesz.– zwlekała. –Dobrze, już. przejdę do rzeczy. Podobasz mi się.– po tych ostatnich słowach, poczuła jak oblewa ją ogromna ulga. Dała radę. Jednak zaraz o niej nastąpił przełom. Myśli. Przecież on jest jeszcze za młody. Może ja się mylę? Czy ja mu się także podobam. Może to jaj jestem za młoda. Czy wiem co to miłość dwojga płci? Czy on wie? A jeśli się na mnie obrazi? Czy dobrze zrobiłam? Nie chcę niszczyć naszej przyjaźni. Ale nie chcę go oszukiwać, skoro coś do niego czuję. Skoro go kocham. Wzięła jeszcze jeden wdech. Dziwnie się czuła. Nie wiedziała jak zareaguje Dagr. Pozostało jej tylko czekać. –Kocham Cię. – Te dwa krótkie słowa wyrwały jej się niczym szum wiatru. Spadły z niej na niego niczym jesienne, deszczowe krople. Były prawdziwe.

Licznik słów: 234
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Karmazynowy Kolec.
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 133
Rejestracja: 20 paź 2014, 17:02
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 0
Rasa: Skrajny

Post autor: Karmazynowy Kolec. »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
U: B: 1| L: 2
Presja jaką emanowała Tehanu odbiła na nim wyczuwalne piętno...Zrobił się niespokojny, przystępując z łapy na łapę wytężył zmysły w przypływie instynktownej fali wyczuwalnego w aurze niepokoju, najeżył rogatą grzywę na karku a zaraz potem skupił jadowity błękit ślepi na ciele smoczycy. Wyznanie Hipnotyzującej runęło na niego z impetem lawiny...Miłość? Kochanie... Te dwa słowa, dwa pojęcia były mu tak bliskie a zarazem tak niesamowicie odległe. Zmieszał się spuszczając łeb na kilka chwil w dół.
– Tehanu ja... Zaczął nieporadnie, w przypływie fali emocji stwierdził iż łatwiej byłoby mu rzucić się na rozjuszonego wilka niżeli wynurzać się emocjonalnie przed smoczycą...Dla niej też nie mogło być to łatwe zadanie więc postanowił stawić czoła wyzwaniu.
– Cieszę się że tak o mnie myślisz, ja również darzę Cię wyjątkowym uczuciem, wdzięcznością i sympatią, nie wiem jednak czy to uczucie to właśnie miłość. Nie zrozum mnie źle, nie wiem czym jest i jak objawia się miłość...Samca i samicy. W postaci delikatnych uniesień dwóch serc? wspólnych spacerów? Rozmowy? Westchnął ciężko, jak gdyby ciężar opadłego na niego śniegu z lawiny słów Tehanu własnie ustępował dziwnej, chłodnej uldze. Zadarł głowę i dopiero teraz spostrzegł diametralne różnice których nie widział do tej pory, nie tylko te fizyczne, zajrzał głębiej...Ogień Życia i przepełniająca go Przepaść Cienia jaką poprzez koleje losu został naznaczony.
– Tehanu potrzebuję czasu. Rzucił zdecydowanym, nieco chłodnym tonem penetrując jej spojrzenie jaskrawym błękitem własnych, teraz lekko zwężonych ślepi.

Licznik słów: 230
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Nie poczuła jakiegoś wielkiego zawodu, czy rozpaczy. Można by rzec, że nie poczuła prawie nic. Jednak tak nie było. Trochę ją to bolało, nawet bardzo. Liczyła się jednak z taką odpowiedzią. Była jej w pełni świadoma. Tak jak myślała, są po prostu za młodzi. I tyle. Przez moment poczuła, że to wina Naudira, bo ją do tego namówił. Jednak tylko przez chwilkę. To ona podjęła taką decyzję, brat Dagra chciał dobrze. Dla nich obojga. To była jej decyzja. Cieszyła się jednak, że Dagr chociaż był z nią szczery. Cieszyła się też, że ona mu to powiedziała, że to ona była szczera. I nie żałowała. Miała nadzieję, że ta sytuacja tylko wzmocni ich przyjaźń, a nie rozłączy. Chciała aby owe wydarzenie sprawiło, iż wiedzą, że mogą sobie ufać, że dzieli ich niesamowite uczucie, choć może to nie jest miłość, że są nierozłączni. Popłynęła łza. Nie wiadomo, czy ze szczęścia, czy smutku. Jedna łza. Hipnotyzująca przechyliła głowę, by móc bardziej przyjrzeć się samcowi. Może kiedyś będzie dla nas szansa?, pomyślała, wpatrując się w ocean błękitu, jaki tworzyły oczy młodego. Sam mówił, że darzy ją wyjątkowym uczuciem. Może to owe uczucie kiedyś się przemieni w coś innego? Kto wie? Teraz jednak było wiadomo, są przyjaciółmi. Akceptują się nawzajem. I to musiało jej wystarczyć. –Cieszę się, że byłeś ze mną szczery.– powiedziała, ni cicho, ni głośno. Tak, by ją usłyszał. –Powiedziałam to co czuję i tyle. Chyba jeszcze nie ten czas.– zaśmiała się żałośnie. Siedzieli tak w milczeniu, patrząc na siebie, ślepiami. Jedne tak jasne, iż można się w nich przejrzeć, drugie błękitne niczym niebo wiosną. –Dagr. Ale teraz szczerze. Czy jest możliwość, abyś kiedyś poczuł do mnie coś więcej niż przyjaźń? Mów szczerze, tak jak uważasz. Nie chcę złudnych nadziei.

Licznik słów: 287
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Karmazynowy Kolec.
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 133
Rejestracja: 20 paź 2014, 17:02
Stado: Waham się
Płeć: Samiec
Księżyce: 0
Rasa: Skrajny

Post autor: Karmazynowy Kolec. »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
U: B: 1| L: 2
– Tehanu czy jesteś w stanie przewidzieć czy śnieg spadnie dokładnie za dwanaście dni, o tej samej porze, w tym samym miejscu? Jakich kształtów będą płatki? I czy puszczyk podobnie jak teraz zahuczy nad lasem? Nikt nie jest w stanie... A ja nie jestem w stanie odpowiedzieć czy będę Cię kochał tak jak tego ode mnie oczekujesz... Nie mogę ostrzec Cię przed swoją nienawiścią, przed objętością czy gniewem, bo nie wiem kiedy postanowią one zrodzić się wewnątrz mnie... Nie mogę zaprzeczyć temu, że czuje do Ciebie coś innego... Inne uczucie. Nie wiem jak ono się nazywa ale tli się w moim sercu odkąd Cię poznałem. Gdy przyjdzie czas, zrozumiem to. I Ty także. Rozpostarł szeroko skrzydła, przez napięte błony przebijał się księżycowy blask, był gotów do odejścia. Nie będzie na nią zły gdy w przypływie emocji z podniesionym głosem wykrzyczy mu w twarz iż nie rozumie jego postawy i każe zejść z oczu, zrozumie to.

Licznik słów: 155
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »
A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Ależ, rozumiała go doskonale. Nie może przecież powiedzieć czy kiedyś ją pokocha. Po prostu nie mógł. Chciała tylko wiedzieć, czy jest choć jednak kropla szansy, że mogą kiedyś być razem. Nie denerwowała się na niego, choć chciałaby wiedzieć. Bardzo. Dziwny trafem przypomniała jej się sytuacja z ceremonii Lili... Ale to nie o tym teraz mowa. –Przepraszam Cię, za tą niezręczną sytuacje. Nie chciałam by tak to wyglądało. – mówiła pod nosem, ze spuszczonym łbem. Po chwili dodała. –Dagr... Wciąż się przyjaźnimy, prawda?– ona uważała za oczywiste to, iż przyjaźń będzie trwać dalej, ale co o tym myślał Dagr? Miała nadzieję, że powiela jej zdanie.

Dodano: 2014-12-16, 19:55[/i] ]
Samiec nie odpowiadał. Dość długo. Cóż, może tylko ona myślała, że ta sytuacja ich wzmocni? Może tylko ona tego chciała? Dagr odszedł bez słowa. Nie będzie go zatrzymywać. –Żegnaj...– szepnęła jeszcze, kiedy samiec był już w górze. Może jednak będzie dla nich szansa? Może odnowią przyjaźń? Teraz na to nie wyglądało. Musiałą mu dać czas. Zatem i ona wzleciała w niebo i melancholijnie odleciała.

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Charakterystyczna postać przemykała cicho pomiędzy zaspami.
O ile jako malutkie pisklę jej łuski miały kolor ciemniejszego beżu i brązu – tak teraz, w wieku adepckim, zdawały się ciemnieć i nieco zmieniać swoją barwę. Jej długie ciało, mniej więcej od połowy tułowia zawsze było bardziej przygasłe, niż część przednia – klatka piersiowa, szyja i pysk – teraz zaś odcinek ten zdawał się nasiąkać ciemną czerwienią. To samo odnosiło się do okolic piersi – tam jednak sprawa dotyczyła nieco jaśniejszych i matowych odcieni szkarłatu. Wydawało się jednak, iż na tym te atrakcje się nie skończą i wszystkie te zmiany są dopiero zapowiedzią tego, co nadejdzie w przyszłości. Jedynie gęsta grzywa wydawała się być taka sama, jak wcześniej.
Tak więc, dzięki takiemu umaszczeniu, w Porze Białej Ziemi Jaźń była doskonale widoczna i łatwo było w białym puchu poznać niewielką północno-drzewną samiczkę. Nie pomagał jej również charakterystyczny dla Ognia zapach – woń siarki i popiołu, charakterystyczna i dobrze wyczuwalna. Każdy członek stada pachniał jednak nieco inaczej. Ona, wychowywana w grocie przypominającą źródło i spędzająca dużo czasu w otoczeniu roślinności, straciła nieco na intensywności swojej woni, dzięki czemu jej zapach był zdecydowanie łagodniejszy niż niektórych pobratymców.
Od jakiegoś czasu myśli kruszyny zaprzątała ceremonia. Nauczyła się już wielu rzeczy – kiedy Runa zamierza więc rykiem wezwać ich wszystkich na Szczyt, by mianować swą córkę Adeptką? Nie mogła się tego doczekać.
Pomimo braku członku „Łuska” w imieniu, nie zamierzała spoczywać na laurach i czekać na uroczystość. Zależało jej na tym, by stać się kimś istotnym, ważnym i zauważanym w stadzie – dlatego więc skierowała się do Podnóża Skał licząc na spotkanie kogoś, kto będzie mógł przekazać jej wiedzę o umiejętnościach, których jeszcze nie zdołała poznać. Na przykład walki – czy nie byłoby świetnym nauczyć się podstaw ataku i obrony?

Licznik słów: 292
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Cóż, faktycznie Jaźń była doskonale widoczna na tle białego puchu i gołych drzew, pozbawionych liści. Wszystko było jałowe, roślinność wyginęła – i nic nie zapowiadało nadejścia upragnionej, wyczekiwanej jesieni.
Na jednym z takich drzew siedziała również doskonale zauważalna, cienista wojowniczka. Nie kryła swojej obecności, leżała na solidnej gałęzi. Zresztą, nawet gdyby ta się załamała – drzewo wysokie nie było, a ona pewnie i tak spadłaby na cztery łapy.
Gdy szczerozłote ślepia wychwyciły przechodzącą, szkarłatno – brązową sylwetkę, obłąkańczy uśmiech wstąpił na pysk Dwuznacznej. Nic jednak nie powiedziała, tylko patrzyła uważnie na Ognistą, bowiem lekka woń siarki i popiołu była dla niej wyczuwalna.

Licznik słów: 102
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Gdy do jej nozdrzy dotarł rozpoznawalny zapach, zmrużyła lekko ślepia, skupiając się. Mgła, być może świeża rosa – nie była to woń charakterystyczna dla Cienistych, ale wciąż kojarząca się młodej z tym właśnie stadem. Rozejrzała się uważnie i dopiero wtedy jej uwagę przykuła kolorowa sylwetka rozsiadająca się na jednej z gałęzi.
Zbliżyła się ochoczo, nie zdając sobie sprawy z psychopatycznych zapędów smoka, z którym miała przyjemność się spotkać.
Stanęła w niewielkiej odległości od rośliny – mniej więcej ogona – i obrzuciła wzrokiem nieznajomą. Szczupła, wysportowana sylwetka, smukłe mięśnie, hardy wzrok – to wszystko zdradzało, że miała do czynienia z wprawioną w boju wojowniczką. Potwierdzeniem tego były drobne, mniejsze i większe blizny, i rany, które wydawały się być ledwie co zrośnięte. Wszystko to nadawało fioletowej istocie nieco mroczną aurę.
Witaj – odezwała się łagodnie, dość głośno, a na jej pysku pojawił się delikatny uśmiech. – Nazywam się Jaźń. A ty? – skinęła łebkiem z szacunkiem, spoglądając ufnie na nieznaną jej osóbkę.
Jesteś wojowniczką, prawda? – Zapytała po krótkiej chwili, podczas której po raz kolejny jej wzrok prześlizgnął się po zręcznym, umięśnionym ciele. – Czy miałabyś chwilę, by nauczyć mnie podstaw walki? Niestety, na razie nie mam niczego, co mogłabym ofiarować ci w zamian. Ale byłabym wdzięczna, gdybyś poświęciła mi trochę czasu.

Licznik słów: 212
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Cóż, oczywistym było że Cienista nie zdoła pozostać w ukryciu. Bowiem młoda Ognista musiałaby być chyba ślepia, by jej nie dostrzec. Słysząc pierwsze słowa cicho warknęła, bowiem nie miała ochotę na wdawanie się w rozmowy.
– Dwuznaczna Aluzja – rzekła oschle, mierząc Ognistą wzorkiem szczerozłotych ślepi. Zeskoczyła z gałęzi, lądując tuż przed młodą samiczką i pochylając łeb, by lepiej się jej przyjrzeć. Futro. Jak ona nienawidziła smoków z futrem. Wyglądały jak myszy a nie smoki.
– Niech Ci będzie. Przeprowadzimy coś w rodzaju walki, czyli na zmianę – atak i obrona. Powiedz, jakie miejsca są najbardziej wrażliwymi na rany – spytała niezbyt zachwycona, co zresztą było widać. Usiadła przed Jaźnią i wlepiła w nią wyczekujące spojrzenie.

Licznik słów: 116
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
// Jedynie przez grzbiet ciągnie jej się grzywa, skrzydła pokrywają pióra, także końcówka ogona jest zakończona kitą, reszta ciała to łuski. ; )

Nawet oschły głos wydobywający się z gardła wojowniczki nie zraził Jaźni. No cóż, Cieniści najwyraźniej już tacy byli – wszyscy bez wyjątku mroczni, czasami źli nawet na siłę. Czy to nie dziwne, że wszystkie takie smoki rodziły się akurat tam?
Skinęła łebkiem, słysząc propozycję. Najprawdopodobniej to taki właśnie układ byłby najbardziej korzystny dla obu stron – szybki, wymagający i najbardziej skuteczny, imitujący prawdziwą walkę.
Szyja. – Padła pierwsza odpowiedź. – Wydaje mi się również, że kark, generalnie okolice głowy i sam łeb – ślepia, inne narządy zmysłów. – Przystanęła na chwilę, zastanawiając się i dobierając dalsze słowa.
Oprócz tego brzuch, podbrzusze, być może pachwiny. Chociaż to niezbyt się opłaca w przypadku ataku fizycznego, do tych miejsc zazwyczaj nie ma się dostępu – wywnioskowała, spoglądając ciekawie i wciąż z delikatnym uśmiechem na Aluzję.
Dwuznaczna Aluzja. Czy aluzje zazwyczaj nie mają kilku znaczeń?
Wydawało jej się, że powiedziała o wszystkim, jednak mogła się mylić – chętnie wysłucha poprawek, jeżeli takie będą konieczne. Wyraźnej aprobaty nie mogła się zapewne po swej nauczycielce spodziewać.

Licznik słów: 195
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;


Cóż, z Aluzją było tak, że urodziła się ona poza barierą. A fakt, że znalazła się akurat w Cieniu był absolutnym przypadkiem. Nie mniej jednak pasowała tam, i nie myślała nawet o przenosinach.
– Jak można atakować i bronić się – kolejne polecenie, z równym niezadowoleniem. I zgodnie z oczekiwaniami Jaźni nie pojawiła się żadna aprobata. Jednak po pewnym czasie łatwo się domyślić pewnej rzeczy. Jeśli Aluzja nic nie mówi, to znaczy że odpowiedź jest poprawna. Jak nie, to się czepia – i to z niemałą satysfakcją. Cóż, taka była, i jej to nie przeszkadzało.

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
//Nie szkodzi, tylko chciałam to sprostować. ^ ^ //

Zgodnie z jej oczekiwaniami, nie doczekała się odpowiedzi, ani, tym bardziej, żadnej aprobaty ze strony wojowniczki, co skwitowała krótkim, lekkim, krzywym uśmiechem. Domyśliła się jednak, że odpowiedziała dobrze i to jedna z nieco bardziej charakterystycznych cech Aluzji – chyba nie była aż tak niesympatyczna, aby nie poinformować uczennicy o błędach, prawda?
Gdy usłyszała kolejne pytanie, przekrzywiła na bok łepek i zastrzygła uszami.
Każdy atakuje, starając się jak najbardziej wykorzystać swoje atuty, przez co wyodrębniamy ataki siłowe, jak i zręcznościowe – odezwała się powoli. – Podobna sytuacja zachodzi z obroną. Do pierwszego rodzaju mogę zaliczyć wszelkie głębokie cięcia, pchnięcia, zianie, uderzenie ogonem, łbem, ciałem, ukąszenia, a także blokowanie czy też parowanie ciosów za pomocą łap. Do drugiego zaś wszystko, co polega na szybkości – długie, ale płytkie doskoki i cięcia, uniki, odturlanie się, odskoki. – wymieniła. Starała się wyjaśnić to wszystko bardzo dokładnie, chociaż nie ubrała to w najpiękniejsze słowa, jakie miała pod ręką.
Zerknęła ciekawie na Dwuznaczną, a na jej pyszczku zamajaczył lekki uśmiech. Czekam na kolejny brak odpowiedzi. Brzmi zabawnie, pomyślała w duchu.

Licznik słów: 184
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Cienista tylko skinęła łbem.
– Broń się i atakuj – poleciła, po czym szybko wstała, przyjmując pozycję. Łapy lekko ugięte, głowa wyciągnięta, skrzydła złożone i dociśnięte do ciała, ogon uniesiony i prosty, aczkolwiek nie sztywny. Następnie jednym susem doskoczyła do lewego boku Jaźni, unosząc lewą łapę. Pazurami zamierzała przejechać po całym jej boku, poczynając od wysokości przedniej łapy, aż do tylnej. Cięcia miały być długie ale płytkie, poczwórne i krwawiące. Wkładała w to szybkość i precyzję, gotowa mimo wszystko zaniechać ataku gdyby Jaźni się coś nie powiodło.


Licznik słów: 87
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Ucieszyła się, gdy dostrzegła znak zgody, czy też może i aprobaty. To zawsze coś!, stwierdziła w myślach.
Spojrzała szybko na Aluzję i odsunęła się nieco, szybko robiąc to samo co i ona. Gdy wojowniczka ugięła łapy i rozstawiła je nieco, Jaźń postąpiła identycznie. Tak samo wyglądała sytuacja z dociśnięciem złożonych skrzydeł do smukłego ciała i uniesieniem długiego, chwytnego ogona. Był prosty, ale nie usztywniony – wciąż delikatnie przesuwał się na boki, gdy młoda wyciągnęła łeb, i potem, gdy przystąpiły do walki.
Nie spodziewała się aż tak szybkiego doskoku. Zaskoczona i nagłym atakiem, i niesamowitą zręcznością Cienistej – no cóż, przyznajmy się, w teorii wyglądało to zupełnie inaczej – zareagowała głównie instynktownie.
Pilnując przybranej chwilę wcześniej pozycji, nie zastanawiając się ani przez chwilę, wybiła się silnie ze wszystkich łap. Wykonała całkiem długi odskok w prawą stronę i w tył, wysuwając przy lądowaniu pazury i wczepiając je w podłoże, chcąc uniknąć poślizgnięcia się w śniegu. Szpony rozorały ziemię, a Jaźń, wciąż nieco oszołomiona, zaraz potem przystąpiła do ataku.
Wykonała szybki doskok do przodu i wyciągnęła swoją prawą przednią łapę, celując w miejsce pomiędzy klatką piersiową smoczycy, a jej prawym bokiem, mięśniami nad jej prawą łapą. Cięcie miało być średniej głębokości, ciągnące się od zakończenia szyi, aż do stawu kończyny, szybkie i bolesne. Gdyby była to prawdziwa walka, być może udałoby się jej w taki sposób Aluzję osłabić? Mogła naruszyć ważne mięśnie.
Pomimo tego, iż była silna, tym razem postawiła na zręczność. Ta opcja wydawała jej się dziwnie bezpieczniejsza, niż gryzienie i szarżowanie – powiedzmy, że mała wolała na razie nie ryzykować.

// Czy uda się nam jeszcze pod koniec nauki wcisnąć może naukę ziania? ^ ^' //

Licznik słów: 275
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Odskok Jaźni udał się częściowo – smoczyca musiała niestety przerwać atak, co zrobiła w ostatniej chwili. Warknęła z kpiną.
– Jak chcesz niby odskoczyć? Jedyne co zrobiłaś, to skoczyłaś w górę. Nie nauczono Ciebie, że skacząc musisz przechylić ciało w kierunku odskoku? – spytała retorycznie, uśmiechając się szyderczo. Gdy ta do niej doskoczyła, smoczyca po prostu ugięła łapy i bez problemu odskoczyła w bok, przeciwny do ataku.
Następnie znowu pokonała dzielący smoczyce dystans jednym, szybkim susem. Będąc ustawiona frontalnie do Jaźni uniosła swoją prawą łapę, naprężając mięśnie. Pazury wbiła w ziemię, by uzyskać przyczepność. Nieznacznie cofnęła łapę, po czym wystrzeliła nią dokładnie w łeb samiczki, chcąc ją ogłuszyć, a gdyby miała więcej siły – mogłaby roztrzaskać młodej czaszkę.


Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Zastygła przez krótką chwilę w bezruchu zdziwiona tym, że nie do końca jej się udało. Jak to możliwe? Nie odezwała się ani słowem, gdy usłyszała naganę.
Kilka chwil później Aluzja po raz kolejny wyprowadziła swój atak. Tym razem celowała w łeb młodej, a Jaźń, nie chcąc co chwila jedynie odskakiwać, postanowiła zwyczajnie odturlać się. Ugięła łapy, pochyliła głowę i przycisnęła szerokie skrzydła do ciała, po czym zgięła kończyny jeszcze mocniej, właściwie kładąc się na ziemi. Przechyliła się w prawo, odturlając się na odległość ogona od swej przeciwniczki, po czym szybko wstała i po raz kolejny ruszyła w jej kierunku.
Trzymając wciąż skrzydła blisko ciała, nie zwalniała swojego biegu, chcąc przemknąć przy prawym boku Aluzji. Ryzykowne. Wygięła szyję w lekki łuk, wyciągając ją wcześniej i otworzyła paszczę, chcąc kiełkami chwycić – i, gdyby była to prawdziwa walka, rozharatać lub oderwać – kawałek błony prawego skrzydła nauczycielki.
Była pochłonięta swym zadaniem, uważając na trudne warunki – pilnowała swych łap i stawiała je tak, by nie przewrócić się ani poślizgnąć na śniegu, balansowała ciałem i ogonem.

Licznik słów: 173
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Odturlanie powiodło się, aczkolwiek z atakiem tak dobrze nie poszło. Bowiem gdy samiczka chciała poszarpać zębami błonę cienistej, ta skoczyła i wygięła ciało w łuk w lewo. Naprężyła mięśnie ogona, które uderzyły Jaźń w pysk zbijając jej szczęki z toru lotu. Nie połamały jej czaszki, aczkolwiek sprawiły pewien ból.
– Jak chcesz trafić w błonę moich skrzydeł, skoro są złożone? Logicznym jest, że nie masz jak ich jej wtedy poszarpać, bo jest bezpieczne zakryta – syknęła z dezaprobatą ale i chorą satysfakcją. Mogła się do czegoś przyczepić i uprzykrzyć komuś życie, nie ma nic piękniejszego na tym świecie.
– Próbuj dalej. Do skutku, aż nie zrobisz tego dobrze – poleciła, po czym wykorzystując bliskość Jaźni wystrzeliła łbem w jej stronę. Atak frontalny. Zamierzała rozszarpać kłami jej szyję mniej więcej w połowie jej długości – nie wyrwać kawałek ciała, tylko rozszarpać łuski.

Licznik słów: 141
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Gdy poczuła na pysku uderzenie ogona, zastygła w bezruchu zaskoczona. A zaraz, zirytowana, powstrzymała się jedynie do zmrużenia ślepi.
Odskok by wystarczył – wymruczała niewyraźnie, czując mrowienie szczęk spowodowane ciosem. Trudno było jej się przyzwyczaić do tego uczucia, nie była zbyt... wytrzymała.
Gdy Aluzja rzuciła się w jej stronę, w jej łebku błysnęło wiele myśli. Między innymi taka, by atak sparować – jednak co mógł zrobić smok dwa razy mniejszy i słabszy od dorosłego osobnika? Pomimo tego, iż gdyby obie były w podobnym wieku, to Jaźń byłaby nieco silniejsza, teraz jednak była zwyczajnie zbyt młoda i najprawdopodobniej taka siła nie wystarczyłaby jej, aby odepchnąć pysk rozpędzonej i o wiele lepiej wytrenowanej wojowniczki. Wolała nie ryzykować.
Po raz kolejny wykonała odskok. Przechylając ciało w stronę w którą chciała odskoczyć, wybiła się silnie z łap, robiąc unik w tył i w lewą stronę i tym samym schodząc z toru lotu Dwuznacznej. Cały czas pilnowała swojej pozycji, a potem, tak jak i za poprzednim razem, wysunęła pazury i wbiła je mocno w ziemię, nie chcąc przewrócić się na śnieżnych zaspach.
Zaraz potem wypadła w przód. Korzystając z tego, iż rozpędzona Aluzja przemknęła obok niej, Jaźń, robiąc teraz sus w stronę jej ogona, w locie wyciągnęła swoją prawą łapę i wykonała cięcie. Chciała rozedrzeć skórę i łuski od prawego barku smoczycy, poprzez brzuch i żebra, aż do mięśni tylnych łap. Rana miała być płytka, ale długa i nieco utrudniająca jej poruszanie się – kto chciałby co chwilę czuć pieczenie ciągnące się przez cały bok?
Zaraz potem opadła miękko na łapy, po raz kolejny wspomagając się nieco szponami i tracąc nieco ze swojego rozpędu, obróciła się tak, by być skierowaną łbem w kierunku wojowniczki.

Licznik słów: 280
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Unik tym razem się powiódł, tak samo jak atak. Cienista zwyczajnie odskoczyła, unikając pazurów Wiernej Łuski.
– Teraz zianie. Nabierz powietrza w płuca i przytrzymaj je na jakieś trzy sekundy. Następnie odpowiednio uformuj język. trzymaj go płasko, jeśli strumień ma być szeroki, ale krótki, lub zwiń w rulon, jeśli chcesz by wiązka była długa ale wąska. Wypuść następnie powietrze i zależnie od tego, jakie masz w sobie geny, pojawi się ogień lub lód – poleciła, wciąż będąc w bezpiecznej odległości. Gotowa do uniku.
– Celuj we mnie – dodała po chwili, dla pewności.

Licznik słów: 93
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Azyl Zabłąkanych
Dawna postać
Zatroskana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1036
Rejestracja: 17 sty 2015, 16:56
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 42
Rasa: Skrajny
Opiekun: +Jesień Bzów
Mistrz: +Jesień Bzów
Partner: Chłód Życia

Post autor: Azyl Zabłąkanych »
A: S: 1| W: 2| Z: 3| I: 3| P: 2| A: 1
U: Skr,Śl: 1| B,S,Pł,A,O,MO,MA,M: 2| K,W: 3| MP,Lecz: 4
Atuty: Szczęściarz; Kruszyna; Konsyliarz; Wybraniec bogów
Ucieszyła się, gdy Dwuznaczna Aluzja przeszła do ziania. Ta umiejętność z pewnością jej się przyda i żałowała, że nie mogła wykorzystać jej na samym początku nauki i podczas walk – miałaby nieco więcej możliwości, niż miała. Ograniczanie się do lawirowania pośród śniegu było nieco męczące – z pewnością Wierna wykorzystałaby raz czy dwa możliwość zaatakowania lodem czy ogniem z miejsca.
Według instrukcji, które dostała od Cienistej, wzięła głęboki wdech, nabierając w płuca dużo zimnego, mroźnego, kąsającego ją od wewnątrz powietrza. Przytrzymała je na kilka uderzeń serca, w międzyczasie odpowiednio formując błękitny język. Zostawiła go płasko, chcąc, żeby strumień był szeroki, lecz krótki i naciskając odpowiednie mięśnie w środku paszczy, wypuściła powietrze na zewnątrz, plując kwasem.
Splunięcie tak, jak chciała, było szerokie, lecz krótkie. Jako, że celowała w Cienistą, teraz zielonkawy jad poleciał w nią z cichym sykiem.
Tak, jak chciała. Właściwie to nie do końca, bo... nie chciała kwasu samego w sobie i gdy tylko ujrzała go przedzierającego powietrze, wydawała się być bezgranicznie zdumiona. Właściwie to nawet nie zdawała sobie do końca sprawy z tego, że tak w ogóle można – w końcu nikt jeszcze jej nie tłumaczył dokładnie, czym charakteryzują się rasy. Nie chcąc jednak wyjść na 'niemądrą', szybko zmieniła swój wyraz pyska, przyjmując neutralny wyraz. Gdyby jednak nauczycielka zdecydowała się spojrzeć w jej ślepia, dostrzegłaby w nich wciąż obecną niepewność.

Licznik słów: 222
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
So I am far away from place
Where I’ve been all my story

I am just next to the moon
Not much of what I had is near me too
My past life’s behind a day
And I can feel, I can feel on my face
How life evolves and is changing right now


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A T U T Y:
Szczęściarz – w przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) atut daje automatyczny 1 sukces.
Kruszyna – smok uzyskuje status sytość po zjedzeniu 3 jednostek mięsa zamiast 4.
Konsyliarz – smok lecząc z pomocą co najmniej minimalnej ilości ziół ma -1 ST przy etapie magicznym leczenia ran.


Uwielbiam proste przyjemności, to ostatni azyl dla ludzi skomplikowanych.

P O S I A D A N E:

K : – – –
M: 0/4 mięsa
O: 0/4 owoców
I: naszyjnik z szafirem od centaura, dwa bażancie pióra wczepiona za lewe ucho od Dzikiego Agrestu, wianek z jaśminu od Chłodnego Obrońcy,
Dwuznaczna Aluzja
Dawna postać
Ankaa Brawurowa
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 3158
Rejestracja: 23 paź 2014, 9:12
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 105
Rasa: drzewna x powietrzna
Partner: Uskrzydlony Marzeniami*

Post autor: Dwuznaczna Aluzja »
A: S: 1| W: 4| Z: 4| I: 1| P: 2| A: 1
U: L, Śl, Skr, Kż, B, S, P, W, M, MA, MO, MP: 3| O, A: 6
Atuty: Zwinna; Chytry przeciwnik; Nieugięta; Wybraniec bogów; Utalentowana;
Ponieważ kwas nie był wycelowany w konkretne miejsce, po prostu przeleciał obok niej, zupełnie nie trafiając w cel. Smoczyca nawet nie musiała odskakiwać, bo od początku widziała, że to się nie powiedzie.
– To chyba wystarczy – mruknęła, wracając powolnym krokiem do Ognistej. Obdarzyła ją znudzonym spojrzeniem.
– Nie licz na nic więcej – syknęła ostrzegawczo w jej kierunku. I tak ma na głowie zbyt dużo nauk. I patroli, bo nikt oprócz jej ich nie wykonuje, wskutek czego wojowniczka jest zdana tylko i wyłącznie na siebie samą. Wzbiła się w powietrze, odlatując.


Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej