A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 2| A: 1
U: B,S,L,Kż,Śl,P,M,A,O: 2| W,Skr: 3| MP: 4| MA,MO: 6
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik, Mistyk, Wybraniec bogów, Utalentowany
Przyglądał się samcowi, starszemu, mającemu większe doświadczenie na stanowisku Przywódcy. Dał mu czas na przyswojenie wiadomości, tak...Słowo był tchórzem, jednak wiedział jak używać języka, aby omamić smoki, jednak jak widać, gdy tylko wyszedł z propozycją, nagle większość stada poszło za nim, po co więc wybierali Słowo na przywódcę? Nie był sam pewien jak to się stało. Słyszał też wzmiankę o dawnej Wodzie i uśmiechnął się. – Coś, co teoretycznie zostało zniszczone tak naprawdę płynęło przez długi czas pod ziemią, żłobiąc tunele, zapadliny, aż gdy wszystko było gotowe...nadszedł czas, aby ta woda wypłynęła na powierzchnię, zalewając to, co do niej należy. – oznajmił spokojnie i cicho, choć słowa niosły dość okropne znaczenie. Gdy zaś Uśmiech w końcu podniósł na niego wzrok młody czarodziej wzruszył tylko barkami. – Może dlatego, że moja siostra, kleryczka, a teraz Uzdrowicielka, Jesień Bzów zgłosiła swoją kandydaturę. W zasadzie byłem jedynym kandydatem, który sam się nie zgłosił. – zaśmiał się cicho. – Może przez to, że głosy innych zostały podzielone między nas sprawiło, że poplecznicy Słowa osiągnęli swój zamiar. Nie wiem. Wiem, że Ulotna postąpiła głupio. Przyznała się, że głosowała na Słowo, a potem chciała sama zbuntować się i stworzyć stado, do którego tęskniła, o którym tyle słyszała i zechciała je odbudować. Ale i o tym dowiedziałem się zbyt późno. Mimo to, teraz jesteśmy, garstka smoków dorosłych i silna reprezentacja piskląt. Musimy walczyć o to, co nasze, jeśli Słowo zechce nam to odebrać. – mówił dużo, za dużo, warknął na siebie, na chwilę odwracając wzrok. Po co tyle gadał? Zbytnio się uniósł tą Wodą. Teraz błękitne ślepia spojrzały przepraszająco na Uśmiech i Leśny skinął krótko głową. – Słowo dąży do zjednoczenia stad. – prychnął – No i do zniszczenia Cienia. – dodał po chwili, lekko przechylając głowę na bok. – Gdy ze mną rozmawiał, nie zgadzałem się z jego poglądami, nie chciał we mnie wroga....a mimo to później zachował się tak, jak wróg. Gdy wynajdywałem kolejne problemy, z którymi musiałby się zmierzyć, aby połączyć stada, wywijał się odpowiedzi, chcąc ją usłyszeć ode mnie, aby odpowiedzieć później tak, bym mu uwierzył, bym poszedł za nim. To szczwany lis, jednak idiotyczny tyran. Gdy zaś oznajmiłem, że odchodzę wraz z innymi smokami i moimi pisklętami do Wody, zgodził się na odejście moje i innych dorosłych, ale nie na stworzenie nowego stada, bo terenów nam nie zamierzał dać, ani do zabrania własnych piskląt...A on siebie nazywa miłosiernym Przywódcą, skoro zniósł miano zdrajcy z jednej smoczycy. – znów prychnął. Ta sytuacja pięknie ukazywała jaki jest naprawdę Słowo. Tyranem i mimo, że się zapiera jak może, to miano pasowało do niego jak ulał.
Licznik słów: 430
Cicha Woda brzegi rwie...
Atuty:
– niezdarny wojownik: Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakujący ma dodatkowe +1 do ST. Atut uniemożliwia zostanie wojownikiem i łowcą.
– mistyk: Raz na walkę smok ma 1 dodatkowy sukces do ataku magicznego. Dodatkowo raz na miesiąc podczas modlitwy w świątyni otrzymuje dar od swojego patrona.
– wybraniec bogów: Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie.
Duma (kelpie)
Atrybuty: S: 0| W: 1| Z: 2| I: 2| P: 1| A: 0
Umiejętności: A,O: 1|MA,MO: 3
Nero (kruk)
Atrybuty: S: 0| W: 1| Z: 2| I: 1| P: 1| A: 0
Umiejętności: A,O: 3
Cichy wg Trzech Odcieni, Cichy i Oczywisty Kolec wg Rahvik,
Cichy wg Bezkresnej Galaktyki,
Cichy wg Oddechu Pustyni,
Cichy wg Bławatka,
Cichy wg Szydercy,
Cichy wg Błękitnego,
Trójkąt Cichy,Ważka,Paraliż by Ważka,
Cichy w barwach wojennych by Harriet,
Cichy by Kalina,
Cichy by Szydzia