A: S: 1| W: 4| Z: 1| I: 5| P: 1| A: 2
U: B,S,L,O,W,K?,Skr,?l,M: 3| A,MA,MO,MP: 4
Atuty: Inteligentny; Niezdarny wojownik; Nieugi?ty; Wybraniec bogów
W przyrodzie wiele można było dostrzec łagodności, czułości i miłości. Jak chociażby obserwując matki wszystkich stworzeń, zajmujące się swym potomstwem. Były niezmordowane, pełne poświęcenia, gdy groziło im niebezpieczeństwo. Jeżeli samiec tego nie znał, musiało to oznaczać, iż w bardzo wczesnym etapie został tego pozbawiony, zostawiony sam sobie, lub też...
Zastrzygła uszami, kiedy zrozumiała, iż samiec mógł pochodzić z terenów poza barierą. Jego zachowanie było czystym znakiem tego, iż się nie myliła. Wszystko w nim było dzikie, instynktowne, niczym u zaszczutego żbika lub wilka. Ale on musiał wychowywać się sam, bo nawet wilki były przysposobione do życia w dużej grupie.
Mrugnęła powiekami, słuchając jego niskiego warkotu. Odczytywała wyraźne znaki ostrzegawczo.
Ogon smoczycy kołysał się leniwie za nią, a w jej rozluźnionej sylwetce mógł dostrzec, iż nie zamierza go zranić, ani zaatakować.
Wypuściła wolno mroźną mgiełke powietrza towarzyszącą cichemu westchnięciu.
Kiedy samiec skinął głową, Czarodziejka chwilę stała, jakby niezdecydowana, czy też raczej zamyślona, w miejscu.
Głowiła się, czy dotknąć jego umysłu pozostając w odpowiedniej odległości, nie wiedząc, jak zareaguje, czy też zbliżyć się i dotknąć go, aby skojarzył obcą jaźń z jej własną.
Widać jednak było, jak na wyciągniętej łapie, iż podjęła decyzję.
Postąpiła jeden krok ku samcowi, zatrzymała się, patrząc na niego, dając mu czas do oswojenia się z tym, że ktoś chce się do niego zbliżyć.
Uszy miała uniesione, szczękę rozluźnioną, nieco rozchyloną, ukazującą rząd zębów. Ale wbrew pozorom była to poza pokazująca, iż nie krzesa właśnie swego żywiołu, aby uczynić mu krzywdę.
Staneła w końcu na przeciw niego, patrząc mu spokojnymi, morskimi ślepiami w jego oczy, bursztynowe, jasne, podejrzliwe.
Uniosła powoli łapę, aby widział, co robi, a następnie musnęła opuszkami jego prawy poliki. Szponu z lekkim stukotem zetknęły się z twardą, jasną łuską.
Wargi drgnęły w lekkim uśmiechu, a ona przysiadła na zadnich łapach. Tym bardziej z tej pozycji wydawała się bezbronna.
Wtedy też wysłała mentalną mackę przed siebie, ku niemu, dotykając delikatnie jego jaźni. Ku jego myślom przepłynęło pytające wrażenie, czy nadal się zgadza na taki kontakt.
Mógł odkryć też, iż słyszy jej własne myśli, czy też raczej mógł dostrzec sieć emocji, ciekawość, ale i spokój, cierpliwość.
Licznik słów: 349
Nie poddawaj si? rozpaczy. ?ycie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marze?, jest tylko zupe?nie inne. Zatem, , b?d?cie wierni, id?cie.
Atuty:
Inteligentna
Niezdarna Wojowniczka ~ Kiedy smok jest atakowany fizycznie, atakuj?cy ma dodatkowe +1 do ST;
Nieugi?ta ~ Pod koniec walki, je?li smok mdleje z powodu otrzymanych ran, mo?e zada? swojemu przeciwnikowi cios, przed którym obrona jest niemo?liwa;
Wybraniec Bogów ~ Smok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybran? przez siebie akcj? raz na pojedynek, misj? czy polowanie
Posiadane:
Mi?so: ~
Kamienie: ~
Inne: Eliksir zwi?kszaj?cy inteligencj?; Eliksir Lecz?cy rany ci??kie; Zielona ?uska G?osu Zapomnienia; Liliowy pukiel futra Ga??zki Ja?minu; Bia?e pióro z czerwonymi znaczeniami ?nie?nego Kolca; C?tkowane br?zowe pióro Bezkresnej Galaktyki; Bia?o z?ota ?uska Dwuznacznej Aluzji
PH: 2
Galeria:
By P?owy;By Krn?brny; By Piaskowa;By Arijka;By Wa?ka;By ZUSanna
Rhastath
A: S:2|W:2|Z:1|P:1
U: A, O:3|?l, Skr, MO, MA:1
