Jezioro

Kiedyś nazywane Kryształowym, teraz jest Zimne. Wprawdzie smoki mogą się tu spotkać, by porozmawiać, nawiązać nieco cieplejsze stosunki z osobnikami z innych stad, ale nie jest już tak jak kiedyś.
Lenifiell
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 627
Rejestracja: 04 maja 2015, 9:20
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 2
Rasa: Skrajny
Partner: Samiec znaleziony:P

Post autor: Lenifiell »

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Nauka pływania musiała być kontynuowana, pisklak więc wyruszył w miejsce w którym uważał ze gdyby się coś miało stać to poradzi sobie z wydostaniem się na brzeg. Przybył tutaj dosyć spokojny zastanawiał się nad tym czy może nie trzeba było wziąć ze sobą kogoś dorosłego by go asekurował, ale nie kiedy był mały i wydarzył się ten wypadek i był sam, a teraz już umiał pływać da sobie radę. Na początku powoli wszedł do wody, poczuł że woda ma miłą temperaturę dla jego ciała, w końcu kończyła się już pora Kwiecistych Ziem, więc słońce już ja ładnie mogło nagrzać. Zaczął powoli machać łapami tak by płynąć powoli do przodu, przypominał sobie kolejne wymogi, muszę unieść wyżej głowę by woda nie przykryła mojego pyszczka, wyprostować ogon bo zacznę skręcać. zaczął wiosłować łapami mocniej by płynąc szybciej, co wyszło mu znakomicie. Maluch postanowił zrobić ósemkę a więc na początku wygiął ogon w lewo i prawymi łapami zaczął energiczniej machać, obrót robił przez chwilę, ale wyszedł mu, teraz kolejny obrót w drugim kierunku, wygiął ogon w prawo i energiczniej machać zaczął lewymi łapami. Po chwili ósemka wyszła mu tak jak zamierzał.
Dobrze teraz musi trochę ponurkować, tego się nie uczył przy wujku więc będzie musiał uważać, w tym celu na początku zbliżył się bardziej brzegu. Teraz powinien nabrać powietrze zanim zanurkuje, ah więc dobrze, wziął duży haust powietrza tak by napełnić płuca życiodajną substancją i zanurkował. Ciało opuścił tak by trzymał się niedużo poniżej tafli wody, nie umiał jeszcze otwierać oczu pod wodą, spróbował raz, ale gdy poczuł jak woda dotyka ich zaraz je zamknął. Pisklak będzie musiał jeszcze potrenować nurkowanie za chwile, podobało mu się to jak jego ciało stało się takie nieporadne, że wszystkie ruchy dzieją się tak powolnie. Wypłynął na powierzchnię kiedy poczuł że powietrze w płucach się już powoli kończy.
A więc teraz to co chciał dano zrobić co uważał za bardzo przyjemną rzecz w tym celu musiał ciało wyprostować tak by ogon był ułożony wzdłuż niego a skrzydła mocno przytulił do ciałka. Chciał zrobić śrubę, czyli kręcić się wokół własnej osi. Na początku trzeba nabrać powietrze jak zwykle, potem jedną stroną ciała trzeba machać tak by woda przemieszczała się za pisklaka a druga tak by wodę wyrzucać przed, dodatkowo ogon musiał być ułożony równo bo inaczej zatrzymał by obroty pisklęcia. Zaczął powoli a więc i obroty były na razie spokojne, po chwili zaczął dużo bardziej energicznie tak że obroty były już dosyć szybkie, było mu bardzo przyjemnie. Woda w jeziorze nie była dla niego zagrożeniem bo nie płynęła, więc mógł się trochę wygłupiać w trakcie nauki pływania. Gdy powietrze się skończyło maluch wysunął łebek i przestał się obracać, powietrze dostało się do płuc a maluch czuł się dużo bardziej przyjemnie w wodzie.
Dobrze wróćmy do nurkowania, na początek nabrał powietrza i zamknął odruchowo oczka. Powoli zanurkował na niezbyt głęboko, dopiero się uczył więc taka nauka musiała być naprawdę uważna, gdyby nabrał wody i zaczął się topić nikt by mu nie pomógł. Otwarł oczy, skupił się na tym by odruchowo się nie zamykały, chwilkę z tym walczył ale wyszło, dopiero teraz rozejrzał się co wokół niego jest. Zobaczył kilka rybek które nie zamierzały sie do niego zbliżać, zapewne traktowały go jako intruza, maluch się nie dziwił, gdyby spotkał je na brzegu też czułby się dziwnie, bo ryby na lądzie nie były często spotykaną rzeczą, po za momentami gdy jakieś smok je złowił i zamierzał zjeść. Maluchowi zaczęło kończyć się powietrze, więc się wynurzył i rozejrzał po okolicy zauważył interesującą rzecz, na środku jeziora była wyspa.
Postanowił popłynąć w kierunku tej wyspy, to było by dla niego treningiem ponieważ był do niej kawałek, zrobił by wokół niej koło a potem wrócił na brzeg, jak pomyślał tak zrobił. Ustawił ogon wzdłuż z ciałem i zaczął mocno machać łapami, czuł się w tej wodzie dobrze. Chwilę zajęło mu dotarcie do wyspy, był już trochę zmęczony a został dla niego powrót. Na razie wypłynął na płyciznę i tam usiadł na dnie rozglądając się wokół wyspa nie była wielka ale wyglądała pięknie.
Był już tu jakiś czas więc czas było ruszać odpoczął wystarczająco tak by móc wrócić na ląd, lecz najpierw chciał zrobić to co zaplanował, więc dosyć blisko wyspy zaczął ją powoli opływać, wygiął lekko ogon w kierunku wyspy i mocno ruszał łapami. Opłynięcie jej trwało dosyć krótko bo i wyspa mała była. Teraz czas na szybkie płynięcie do brzegu, maluch ruszył bardzo mocno tak by dostać się na ląd szybko a i potrenować energiczne pływanie. Gdy zbliżał się do lądu już się cieszył, nauczył się wreszcie pływać tak jak sobie obiecał kiedyś gdy musiał walczyć z wodą o przeżycie. Wypłynął na płyciznę i zaczął już iść powoli po dnie na suchy brzeg. Był zmęczony, ale i wesoły, gdy wyszedł na brzeg otrzepał się z wody i ruszył w kierunku jaskini jego rodziców.

Licznik słów: 800
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
// Powiedzmy, że to z Elenem stało się później / wcześniej, albo smoki po prostu go nie zauważyły xD

Nie robię nic s-szczególnego, ani na nikogo nie czekam– odpowiedziała szybko. Pomimo, że nie znała się na emocjach, widziała zmianę w zachowaniu Oczka. Mówił niewiele i był coraz ostrożniejszy w słowach. Zdecydowała, że spróbuje przedstawić mu swój punkt widzenia, a może jakimś cudem uda jej się go pocieszyć –Wcale się nie rozpada, po prostu zmienia miejsce zh-zamieszkania. Ph-przecież i tak nie mieszkamy z tymi których lubimy, ani nie widzimy ich cały czas, bo są zajęci polowaniami, naukami i znajomościami z innymi– Zatrzymała się na chwilę i poruszyła ogonem tworząc małą falkę. –Pamiętasz miejsce które ustaliłeś ze swoją siostrą? Mówiliście, że będziecie się tam sh-spotykać. Tak samo z innymi. Nie ważne gdzie będą spać, zawsze będziesz mógł ich odwiedzić.

Licznik słów: 138
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
– To nie tylko zmiana miejsca... – Krótko odpowiedział, mocząc swoje przednie łapki w chłodnej wodzie. – Ci, którzy odchodzą... Słowo uznaje ich za wrogów i ja też powinienem, bo w końcu tak nieładnie opuszczać stado... Ale większość z nich jest moją własną rodziną... Którą nigdy bym nie skrzywdził... – Ciągnął dalej smutnym i powolnym głosikiem, jakby nie miał już siły znosić tego dłużej. – Czuję, że zbliża się wojna... A ja... Będę musiał atakować kogoś z mojej rodziny... – Dokończył, wpatrując się w jej ślepia swoimi, jak to zwykle robił w jej towarzystwie. Miał cichą nadzieję, że Piaskowa jakoś mu pomoże, tylko nie wiedział jak...

Licznik słów: 106
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Wiem, że to trudne – pomyślała, ale nie zdecydowała się tego wypowiedzieć, ponieważ musiałaby skłamać. Dla niej sprawa była prosta. –Nie musisz uznawać ich za wrogów. Każdy popełnia błędy, te większe i te mniejsze da się wybaczyć. Doh-dojdzie do wojny, to prawda. Prawdopodobnie będziesz walczyć, może nawet ok-Ogień się przyłączy. Ale co z tego? Nie istnieje dowódca który jest w stanie cie do czegoś zmusić, więc smoki z Wody nie przestaną być członkami twojej rodziny. To część smoczej natury, że wiele z nich walczy o terytoria albo pisklęta. Nie można smucić się z tego powodu, ponieważ od tego nie da się uciec – Tym razem samiczka nie zakończyła wypowiedzi przeciągłym milczeniem, a rozwinęła gwałtownie skrzydło i klapnęła nim w taflę wody, ochlapując Oczywistego. –To dlatego tak mało mówisz? Bo się smucisz? Spróbuj po ph-prostu przestać to robić

Licznik słów: 137
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
– Czyli sądzisz, że powinienem walczyć? – Powiedział jeszcze zanim został haniebnie ochlapany wodą. Nagle jakby się troszkę rozbudził i zaczął się otrzepywać z mokrej substancji.
– Ej! Dlaczego mi to robisz? – Powiedział ni to wesoło, ni to smutno patrząc się cały czas na nią. Ehh... Chyba nikt go nie zrozumie... Chociaż może...

Licznik słów: 54
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Myślę, że tf-twoja rodzina zrozumie jeżeli zdecydujesz się stanąć do walki. Chcesz być wierny stadu, a to się przecież chwali – odpowiedziała spokojnie, przyglądając się jak Oczku. –Ale to twoja decyzja. Ja radzę ci po prostu... sss-spróbować być silniejszym
Piaskowa wybiła się mocno do tyłu i lądując, opluskała niebieskiego po raz kolejny. Trudno stwierdzić co chciała tym osiągnąć, może nie potrafiła porzucić tematu, ale jednocześnie chciała, żeby Oczko nie myślał o nim tak poważnie. Żeby zdystansował się tak jak ona, do wszystkiego –Chce żebyś był mokry, tak jak ja– dorzuciła i zanurkowała w płytkiej wodzie. O utonięcie się nie martwiła, ponieważ blisko było jej do brzegu, a podłoże było stabilne.

Licznik słów: 110
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Cały czas martwił się (a może tylko udawał?) po tym, jak ta buzująca energią smoczyca ochlapała go drugi raz. Nic nie powiedział, lecz kiedy ona się zanurzyła... Adept Życia zaczął biec w jej stronę, a kiedy się z powrotem wynurzyła zaczął lać na nią wodospadem wody, dzięki swoim skrzydłom i równocześnie się śmiać. Pomyślał, że zbyt bardzo się tym przejmuje. W końcu jesteśmy, kim jesteśmy i nikt tego nie zmieni. Trzeba cieszyć się chwilą, póki trwa. Machał cały czas swoimi lotnymi kończynami, oblewając Piaskową tonami wody i się przy tym śmiejąc jak małe pisklę. Urocze.

Licznik słów: 95
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Nie zwracała uwagi na śmiech, ale zauważyła energiczny ruch towarzysza, taki który zdradzał, że poprawił mu się humor. Nie wiadomo na jak długo, ani czy było to szczere odczucie, ale nie miało to teraz znaczenia. Piaskowa wybiła się ze wszystkich czterech łap, aby potem w najwyższym punkcie skoku, uderzyć mocno skrzydłami. Odleciała na brzeg i wylądowała, a potem otrzepała się z wody. Ciecz która pozostała między łączeniami łusek, błyszczała na słońcu, nadając maści samicy charakterystycznej iskry i przywodząc na myśl stado do którego dołączyła. Piaskowa przycisnęła skrzydła do boków i usiadła na suchej powierzchni, wpatrując się w Oczywistego. Na temat planu Świtu wiedziała już wiele i nie była pewna czy chce pytać o to swojego towarzysza. Z drugiej jednak strony, nie wiedziała co innego mogłaby rzec, o co zapytać, żeby nie skojarzyło się to ze stadem i nadchodzącą wojną. –Chciałbyś porozmawiać o czymś konkretnym?– zapytała w końcu. Może Oczko miał jakiś pomysł.

Licznik słów: 152
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Szczypawica
Dawna postać
wredny kłębuszek
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 30
Rejestracja: 27 maja 2015, 15:10
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 3
Rasa: Skrajny
Opiekun: Ja sam!
Mistrz: JA SAM!
Partner: Ja znów!

Post autor: Szczypawica »
A: S: 1 | W: 1 | Z: 1 | I: 1 | P: 2 | A: 3
U: P: 2
To, co Szczypawek wiedział przede wszystkim to to, że po wstępnej nauce należy trenować dalej. Na tyle, aby stać się mistrzem i aby nikt nie mógł mu dorównać! Trafił takim sposobem zupełnie nad Jezioro; właściwie nie minęło wiele czasu od kiedy nauczył się samej umiejętności pływania, jednak nie sądził aby jakoś szczególnie to przeszkadzało w treningu. Spojrzał na wodę. Już nie bał się będącego w niej smoka bo zrozumiał, że jest on nim samym jednak WCIĄŻ nie chciało mu się wierzyć że może wyglądać tak... dziwnie. No nic, koniec gadania, czas pracowania! Zanurzył w wodzie najpierw przednie łapy, dopiero później wchodząc tylnymi i stojąc niczym głupiec z zanurzonymi do połowy łapami w wodzie. Chciał się z nią najpierw oswoić bo mimo wszystko była chłodna i sprawiała, że ciemne futerko jegomościa stawało się cięższe i latało na wszystkie strony świata. A to zdecydowanie utrudniało pływanie. Dopiero po chwili gdy już trochę oswoił się z wodą zaczął wchodzić głębiej do jeziora, aż woda sięgnęła mu piersi, aż nie poczuł, że utracił bezpieczny grunt pod łapami. Jego ogon bezwładnie leżał w linii prostej na tafli, uszy miał ściągnięte w tył, łeb wyciągnięty znowuż w przód a całe ciało wyprostowane i wciąż lekko napięte. Mimo wszystko nie potrafił wyzbyć się strachu, że może nagle wpaść POD wodę a wydostawanie się z niej pewnie byłoby lekkim problemem. Kiedy na dobre zaczął tracić grunt pod łapami zaczął szybko przebierać nimi w wodzie – najpierw panicznie, jakby miało zaraz stać się mu coś złego przez co opadał jeszcze bardziej, a dopiero w momencie gdy jego łepek ledwo, ledwo wystawał ponad wodę, zaczerpnął oddech i zamiast histerycznie machać łapami zaczął robić to powoli, miarowo. Skrzydła dociśnięte do ciała nasiąkały wodą, czuł, że ciągnie go to w dół, jednak dzielnie przezwyciężał opór wody. Wypłynął już dość daleko; aby sprawdzić dokładnie gdzie znajduje się brzeg musiał się obrócić. Ostrożnie, używając ogona niczym steru wykręcił swoje ciało w lewo, w ten sposób gwałtownie zataczając półkole i znajdując się na wprost wyjścia z wody. Jednakże zanim wyjdzie planował zrobić kilka ćwiczeń, ot tak, dla rozluźnienia się i wprawienia. Ponieważ jedno półkole już zatoczył, wyprostował ciało i przeciął na krzyż moment zaczęcia pływania; wtedy też gwałtownie wygiął się w drugą stronę, po raz kolejny robiąc półkole i zakańczając w ten sposób piękną ósemkę. I żeby tylko jedną, co to to nie! Bo Szczypawica zdeterminowany w tym wszystkim zrobił ich jeszcze trzy i poczuł, że naprawdę męczy go przebywanie tak długo w wodzie. Uznając, że wrażeń na teraz jako tak mały smok ma aż za dużo znów począł przebierać łapami aby dopłynąć do plaży. Wychodząc na piasek i czując grunt pod stopami zdecydował, że chyba jednak woli pozostawać na brzegu i oddychając spokojnie, otrzepał całe cielsko, które wciąż jeszcze nasiąknięte wodą przyczepiało do siebie drobiny żółtego piasku.
z/t

Licznik słów: 464
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Theme Song
Moje pojawienie się na tym świecie było zupełną pomyłką. Okaleczony, zawistny i młody doprowadzę go do ruiny!
I siedz
ąc na swoim dziele...

, tak? Spójrz, teraz nic Cię nie skrzywdzi!

Atuty:

Przedmioty posiadane:
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Przestał chlapać widząc, jak Piaskowa odlatuje na brzeg. Był teraz szczęśliwy jak kiedyś. Stojąc w wodzie, sięgającej mu prawie do podbrzusza zaczął mówić charakterystycznym dla siebie wesołym głosikiem.
– Porozmawiajmy o tym, co dzieje się tu i teraz. Nie zwracajmy uwagi na to, co było lub co będzie. W tym momencie dla mnie liczy się tylko to. – Rzekł dość tajemniczo wyglądając zupełnie inaczej, niż kilka minut temu. Postanowił, że może razem z samicą (którą tak na prawdę nadal mocno kocha, ale nie chce tego powiedzieć) Spróbują nie myśleć o sytuacji w stadach i nadchodzącej wojnie.

Licznik słów: 96
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Samica przysiadła na zadnich łapach i przyglądała się Oczku. Nie wiedziała za bardzo co powiedzieć, nie była dobra w narzucaniu tematów. Dużo by dała, żeby móc odwzajemnić niebieskiemu ten dziwny grymas, zwany uśmiechem. Samiec wydawał się mówić więcej kiedy z niego korzystał, więc z pewnością była to pozytywna emocja. –O czym moglibyśmy rozmawiać? Próbowaliśmy się kiedyś... poznać? No wiesz, zadawać jakieś pyt-pytania na nash-nasz temat. Moglibyśmy spróbować zrobić to teraz, na przemian– pamiętała tę 'zabawę', ponieważ z Widmowym stoczyła dzięki niej, całkiem ciekawą rozmowę. Miała nadzieję, że z Oczkiem również będzie mogła taką przeprowadzić.

Licznik słów: 94
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
– Hm, brzmi nieźle! – Rzekł, cały czas się do niej uśmiechając. Wyszedł z wody i się z niej otrzepał, a następnie usiadł przed Piaskową, wpatrując się w jej ślepia, co jest już chyba jego tradycją.
– To ja zacznę! – Oznajmił uradowany tym, że w końcu może z kimś na spokojnie porozmawiać. – Opowiesz mi, skąd pochodzisz? O ile mnie pamięć nie myli, opowiadałaś mi kiedyś, że miałaś tylko ojca, który zniknął. – Dokończył, owijając swój ogon o swoje łapy. Nauczył się tego odruchu od innych smoków, z którymi prowadził konwersację.

Licznik słów: 92
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Minęło parę długich chwil od kiedy Oczywisty zadał pytanie, aż w końcu Piaskowa otrząsnęła się i spojrzała na niego otępiale. Było to wyjątkowe spojrzenie bo wydawało się jeszcze smętniejsze niż zazwyczaj. Chociaż kto wie, może to tylko złudzenie spowodowane długim wyczekiwaniem na odpowiedź –Nie wiem dokładnie jak opisać to miejsce. Po ph-pros-prostu daleko stąd, z pustyni poza barierą– znów zamilkła –Dobrze pamiętasz. Zniknął jakiś czas po moim wykh-wykluciu– zdziwiła się, że czuła coś na pokrój ucisku w klatce kiedy o tym mówiła. Nie miała tematów których by się bała albo uważała za nieistotne, to ten jeden jedyny sprawiał, że nawiedzał ją nieokreślony dyskomfort. Nie było to coś szczególnie widocznego, czy dla Oczka czy zupełnie nieznajomego smoka Piaskowa wydałaby się teraz taka sama jak wcześniej. Sztywna.
A ty hmm... co byś zrobił gdybyś dowiedział się nagle, że jestem na przyk-przykład, córką Aluzji i Usmiechu?– zapytała następna, zgodnie z zasadami gry. Wiedziała, że Oczko nie lubił Cienistych, ale nadal nie potrafiła w pełni zrozumieć braku akceptacji dla całego stada, zamiast jedynie kilku jego osobników. Nie wiedziała też czy robi źle wypowiadając imię niesympatycznych dla niebieskiego smoków/ Sama nie znała uczucia nienawiści czy strachu przed kimś, więc emocje które Oczko starał się jej przekazać podczas opowiadań o Aluzji, jakoś się w niej nie zagnieździły.

Licznik słów: 211
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Niestety Piaskowa poruszyła temat, który przy Oczku lepiej nie poruszać, gdyż jest on dla niego bardzo kontrowersyjny, jak i zarówno od razu podnosi mu ciśnienie. Milcząc, wpatrywał się w Piaskową, nie mogąc ubarwić swoją odpowiedź w odpowiednie słowa.
– To zależy w jakich okolicznościach bym cię wtedy spotkał – Rzekł, starając się uspokoić i nie mówić złowrogim tonem. – Będę szczery. Gdybym przed spotkaniem Ciebie o tym wiedział, od razu znienawidziłbym cię. Uwierz, nie chciałabyś przeżyć tego, co ja przeżyłem w dzieciństwie, ale jeśli bym o tym nie wiedział, albo dowiedziałbym się o tym później, a wcześniej bym cię poznał, to... też zależy. Zależy od twojego zachowania. Jeśli chciałabyś mi zrobić krzywdę, to już znasz odpowiedź. A jeśli nie, to również odpowiedź jest Oczywista. – Powiedział, po czym dał swojemu ciału odrobinę spokoju na wdechy i wydechy, aby przez przypadek nie wybuchnąć nienawiścią. Na szczęście tym razem mu się udało.
– Teraz ja. Jak byś zareagowała, jeżeli bym teraz powiedział, że nadal jesteś moją najbardziej ulubioną smoczycą i cię dalej po prostu mimo wszystko... kocham? I jak zareagujesz na to, że siedzę bliżej Ciebie, niż zazwyczaj mi pozwalałaś? – Powiedział z małym uśmiechem na pysku, który miał zachęcić ją do jak najbardziej pozytywnej odpowiedzi.

Licznik słów: 204
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Słuchała jego odpowiedzi powoli analizując każde słowo. Chciała wczuć się w emocje które wypełniły umysł Oczywistego, ale jak zwykle nie za dobrze jej to wychodziło. Wiedziała czym jest trauma, ale była to jedynie sucha informacja, nie doświadczenie. Choćby nie wiadomo jak się starała, nie potrafiła się z tym utożsamić. Czuła jednak, że pomimo braku odpowiedniej wiedzy i wyczucia, chce pomóc niebieskiemu. Nie była pewna po co ani w jaki sposób, ale uważała, że nienawiść jaką pałał Adept Życia nie służyła mu i trzeba było ją wyplenić.
Zanim zdążyła się odezwać i podać na przykład jakiegoś pozytywnego Cienistego, Oczko zadał swoje pytanie. Tak też powinien zrobić, w końcu na tym polegała gra.
Uśmiech nijak ją zachęcił, bo chociaż wiedziała już, że był to grymas radości, nie oznaczał dla niej nic więcej –Ja bym chyba..– wydukała mrużąc ślepia. Przypomniała jej się reakcja błękitnookiego kiedy za pierwszym razem wyznał jej swoją miłość. Nieciekawe to było wydarzenie, ale wyglądało na to, że skoro Oczko mówił o tym tak odważnie, oznaczało, że zapewne przemyślał sobie niewygodny temat od początku do końca –Co bym mogła z-zrobić? To przecież twoje odczucie i nie mam na nie wpływu– nie chciała mówić w ten sposób, ale musiała zaryzykować, nie mogła być przecież nieszczera. Nie oddaliła się, co Oczywisty mógł potraktować jako pozytywny odzew, chociaż nie koniecznie było to wynikiem zauroczenia Piaskowej, a jedynie jej ostrożnością. Nie chciała od niego uciekać, żeby go nie urazić. Ah... no i przecież nie był jeszcze aż tak blisko.

Licznik słów: 245
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Niebieskołuski zamyślił się na chwilę, patrząc się na nią inaczej, niż to zwykle robił.
– Wiesz przecież dobrze, co mogłabyś zrobić. Mogłabyś odwzajemnić to uczucie i dzięki temu będziemy mogli być szczęśliwsi. – Powiedział najpierw i nie dając jej dojść do głosu kontynuował. – Słuchaj, nie będę cię oszukiwał, ale jesteś brzydka... Lecz dla mnie nie ważny jest wygląd. Wiem, że gdzieś tam w twoim środku siedzi Piaskowa, która ma uczucia i chce je wyrazić na zewnątrz, lecz powłoka jej na to nie pozwala. Spróbuj. Spróbuj chociaż raz. Chociaż raz zachować się jak normalny smok, a nie jak jakaś osoba, która ma wszystko w nosie. Chociaż spróbuj. – Powiedział po chwili coś, co nie było do niego podobne. Może trochę za bardzo zaszalał z tymi słowami... Co, jeśli Piaskowa się obrazi? I już nigdy się nie spotkają? No cóż, po świecie chodzi więcej smoczyc, które (do tej pory) mu się mało podobały no ale cóż... Jak samica Ognia zrezygnuje, to trzeba będzie to zmienić...

Licznik słów: 164
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Trudno powiedzieć czy zdawała sobie sprawę, w jaki sposób jest odbierana przez inne smoki. Czasem miała swoje błędy w rozumowaniu, ale przecież była szczera, nie starała się nikomu zawadzać, a w razie możliwości była pomocna. Czy miała wszystko "w nosie" tak jak to określił? Może. Nie lubiła tych dziwnych przenośni, ale wiedziała o co chodzi, przecież nie była głupia. Dystansowała się od wszystkiego nie dlatego, że było jej tak wygodnie, ale ponieważ chciała być obiektywna.
Wypowiedź co do jej wyglądu nie była dla niej szczególnie przejmująca. Już wiele opinii słyszała na swój temat i niektóre były wyrażone o wiele gorzej, niżeli przez jeden negatywny przymiotnik.
Przepraszam– zaczęła. Nie wiedziała w czym dokładnie leży jej wina, ale skoro niebieskołuski mówił takie rzeczy, z pewnością musiała go przeprosić –Nie wiem jak odwzajemnić uczucie o kh-którym mówisz. Ps-przerabialiśmy to już cy-czyż nie? Nie chcę cie urazić, ani odrzucać, ale ph-proszę, nie wymagaj ode mnie czegoś czego nie potrafię zrobić. A jese-jeżeli uważasz, że jest inaczej, po prostu pomóż mi sss-zrozumieć– no bo co innego mogła powiedzieć? Tłumaczyła już, że "miłość" była dla niej niezrozumiała, a Oczko bez przerwy do tego wracał, jak gdyby oczekiwał, że Piaskowa prześpi się z tym słowem i na drugi dzień będzie się z nim utożsamiać –Wiesz o co mi chodzi? Wiesz co mam na myśli kiedy mówię, że nie ros-rozumiem?– nie była na niego zła, przecież nie potrafiła się gniewać.

Licznik słów: 232
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Zamrugał swoimi ślepiami, próbując coś wymyślić.
– Posłuchaj mnie. Wmawiając sobie sto razy kłamstwo, że czegoś się nie potrafi, to kłamstwo staje się wtedy prawdą. Ja wiem, że potrafisz to zrobić. Jeszcze potrafisz, bo wmawiając sobie to w dzień i w nocy w końcu stanie się prawdą, jak to już przed chwilą wspomniałem. – Powiedział wyraźnie wstając w miejsca i zrobił pewne dwa kroki w jej stronę. Jeśliby spróbowała się odsunąć, to z łatwością niebieskołuski zbliżyłby się do niej na jeszcze bliższą odległość. – A jeśli wciąż ci się wydaje, że nie umiesz chociaż wiem, że tak nie jest, to po prostu spróbuj to zrobić. To jest dokładnie to samo, jak treningi w dzieciństwie. Kiedyś wydawało mi się, że latanie jest niemożliwe. Bo jak takie chude skrzydełka potrafiłyby wznieść wielkie cielsko w powietrze? A jednak teraz latam i to nawet nieźle. Widzisz? Wystarczy chcieć. – Dokończył ani nie wesołym, ani nie wrogim tonem. Zbliżał się pewnie do niej coraz bardziej.

Licznik słów: 160
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Piaskowa kłamała? Czy naprawdę mogła być na tyle parszywą istotą, żeby mówić coś co nie pokrywa się z prawdą? Naprawdę taka była? Zresztą nawet jeśli, to w jaki sposób miała to naprostować? Oczywisty wymagał od niej poprawy, ale nie powiedział co było w niej nie tak. Jak miała postępować, żeby pokazać tą całą miłość? Jak ona w ogóle wyglądała i co się robiło, żeby ją poczuć?
Piaskowej pociemniało przed ślepiami z przytłaczającej ją ilości pytań. Nie mogła odpowiedzieć na żadne z nich, więc tak jak wcześniej, poczuła się bezsilna i głupia.
Nau-nauczyciel tłumaczy ci co masz robić kiedy uczy cie lat-latać– powiedziała. Z zewnątrz nie wydawała się inna, ani spięta, ani słabsza. Siedziała nieruchomo, patrząc prosto w ślepia samca. Dopiero kiedy zbliżył się jeszcze bardziej, ciało Piaskowej przeszył zimny dreszcz. Wciąż siedziała, ale dało się dostrzec, że walczy z chęcią ucieczki. Wbiła pazury w podłoże, mięśnie jej nabrzmiały. Jedynie na pysku pozostawała taka sama. Nie miała pojęcia co się stanie jeżeli Oczywisty zrobi jeszcze krok –Chcieć– powtórzyła spokojnie

Licznik słów: 168
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
Oczywistooki
Dawna postać
:)
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 668
Rejestracja: 29 kwie 2014, 16:46
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 60
Rasa: Skrajny
Opiekun: Iskra Nadziei (matka)*, Bezchmurne Niebo (ojc
Partner: Oddech Pustyni...?

Post autor: Oczywistooki »
A: S: 1| W: 2| Z: 4| I: 2| P: 1| A: 1
U: W,Śl: 1| S,MP,MA,MO,Pł,L,Skr,Kż: 2| O,A,B: 3
Atuty: Zwinny; Chytry przeciwnik; Czempion; Poświęcenie
Zdziwiło go to (pozytywnie), że Piaskowa po prostu się nie oddaliła, tylko walczyła z tym.
– Tobie widocznie już nie muszę tłumaczyć. Widzisz? Jednak umiesz! – Rzekł, patrząc na jej szpony wbite w ziemię. Szedł i był coraz bliżej i bliżej. Jeśliby dalej nie uciekała, to usiadłby tuż przed nią, mając swój pysk kilka centymetrów przed jej pyskiem. To by było wspaniałe, doświadczyć tego, że w końcu samicy udałoby się przezwyciężyć strach. Kto wie, może jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem dojdzie do czegoś więcej, niż tylko do zbliżenia pyszczków?

Licznik słów: 90
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Rysunek wykonała http://harrietmilaus.deviantart.com/
Obrazek
PH: 1


Życie było fajne...


Obrazek
Oddech Pustyni
Dawna postać
Spalona Pustułka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 2711
Rejestracja: 26 gru 2014, 23:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 97
Rasa: Pustynny
Opiekun: Jad Duszy
Mistrz: Wizja Zniszczenia [*]
Partner: Absuu-ooolutnie nikt

Post autor: Oddech Pustyni »
A: S: 2| W: 2| Z: 1| I: 1| P: 1| A: 2
U: Pł: 1| MO,MA,L,W: 2| M,MP,B,Śl,Kż,Skr,S: 3| A,O: 4
Atuty: Wytrwały; Chytry Przeciwnik; Czempion; Utalentowany
Tego już było za wiele. Stanie i zezwalanie na zbliżenie było tym wyrażaniem miłości? Czy może zgadzanie się na coś zupełnie wbrew sobie? Oczywisty zbliżył się jeszcze bardziej, a poziom tolerancji Piaskowej osiągnął poziom krytyczny. Zerwała się na równe łapy i zwinnie odskoczyła do tyłu. Kiedy opadła, ugięła łapy, jak gdyby była gotowa do kolejnego odskoku. Nic nie mówiła. Docisnęła skrzydła do boków, a ogon usztywniła zostawiając rozluźnioną jedynie jego końcówkę. Szyję cofnęła, przez co pierś wypięła dumnie do przodu, stając w wyjątkowo majestatycznej pozycji. Ciało miała zgrabne, więc zdecydowanie pozwalało na taką prezentację, ale w tym przypadku nie koniecznie była powodem do zachwytu. Czy to właśnie był instynkt? –Co chcesz os-osiągnąć nieustannie się do mnie s-ss-zbliżając? Nie potrafię tego znieść– kiedy to powiedziała, rozluźniła się trochę, ale jej pozycja nadal kojarzyła się z tą, którą trzeba było przybrać podczas rozpoczęcia potyczki. Piaskowa nie potrafiła ścierpieć tych pochodów niebieskiego. Dlaczego nie mógłby być bardziej bezpośredni? Dlaczego nie mógł mieć do niej sprawy którą po prostu załatwi i oboje byliby zadowoleni?

Licznik słów: 170
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Płomień Pustyni [/url] | Oddech Pustyni | Piaskowa Łuska | Piasek
Chwilowo nie prowadzę nauk!
Jeżeli nie odpisałam w ciągu trzech dni, nie bójcie się wysłać notki z przypomnieniem :3

Obrazek
Atuty:

Wytrwały
Chytry przeciwnik | (+ 1 ST dla przeciwnika)
Czempion | (+ 1 sukces do ataku fizycznego)


Obrazek
Piaskowa w wykonaniu innych ♥
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej