Wyspa na Jeziorze

Owalna wyspa znajdująca się dokładnie na środku Zimnego Jeziora. Dostać się na nią można wyłącznie drogą powietrzną lub wodną. W jej centrum znajduje się rumowisko wraz z górującą nad nim humanoidalną statuą.
.

Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika
Posty: 19255
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

OSTATNI POST Z POPRZEDNIEJ STRONY:

Alaleya znieruchomiała. Ba, zesztywniała wręcz. Czy coś w słowach Zarannej wzbudziło w duszku niepokój?
Wolna wola i moc nie są ze sobą powiązane – powiedziała powoli i wyraźnie. – Wiara smoków nie jest warunkiem istnienia i dobrobytu bogów. Ale wybory smoków są. Wysuwasz... bardzo daleko idące wnioski – duszkowa brzmiała na nieco zagubioną tokiem tej rozmowy. – Trzeba spojrzeć bliżej. Kiedy zaginął Jad?
Na dalsze deklaracje Alaleya nie zareagowała. To nie była jej decyzja, czy ten smok zostanie prorokiem czy też nie. Być może była to decyzja bogów. Być może... tego konkretnego smoka. W końcu ceremonia proroctwa owiana była tajemnicą na tyle, że nikt żyjący nie mógłby stwierdzić co takiego się na niej dzieje.
Po czym niespodziewanie zdecydowała się wycofać kilka kroków do tyłu, malejąc, blednąc... I ewidentnie dziecinniejąc.
Dwa zadania mam! Raz – bariera i stada. By mówić w imieniu innych, opinie innych trzeba znać! – mimo zmniejszenia rozmiarów nadal mogła spojrzeć surowo na Zaranną. – Dwa! Kaltarel. Bóg. Chcesz pomocy boskiej? Spytaj boga. Już!
Wzleciała w powietrze, by wywinąć salto i bez dalszych ceregieli czy pożegnań zniknąć, po prostu rozpływając się w nicość na oczach smoczycy z Ziemi.

Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ ŻERKA | CHAŁKA | KRUCZKE ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Dzika Gwiazda
Dawna postać
Wieczna celebrytka
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 1972
Rejestracja: 19 cze 2017, 11:31
Stado: Prorocy
Płeć: Samica
Księżyce: 109
Rasa: Górski
Opiekun: Gonitwa Myśli
Mistrz: Zmierzch Gwiazd
Partner: Khagar

Post autor: Dzika Gwiazda »

A: S: 1| W: 4| Z: 5| M: 1| P: 3| A: 2
U: B,L,Pł,O,W,MO,MA,MP,Kż,M: 1| Śl,A: 2| Skr: 3
Atuty: Ostry Wzrok, Szczęściarz, Poszukiwacz, Wybraniec Bogów, Nieulękły
Wybory smoków? Iskra przekręciła głowę w pytającym geście. Chciała zrozumieć, chciała pojąć. Jak ich czyny mogły wpływać na bogów, skoro to co dla jednego boga było radością, dla innego było złem? Jak ten sam czyn mógł zadowolić jednocześnie na przykład Uessasa i Villara? Chciała zapytać, lecz duszkowa zwrociła jej myśli na bardziej przyziemne tory.
Jad...– wymruczała szukając w pamięci momentu, w którym przestała widzieć czerwonołuskiego proroka. – Jad Duszy zaginął niedługo po wojnie w Lesie Pekeri. Wtedy bogowie zaczęli milczeć, a ja odwiedziłam go tutaj, na wyspie. – odpowiedziała. Nie zdążyły jednak dojść do jakiejś konstruktywnej konkluzji, Alaleya zdaje się wróciła do siebie. Wywinęła kozła w powietrzu i zaszczebiotała ponownie, już w bardziej pasujący do niej sposób? Coś straciło nad nią władzę? Zanim jednak zdążyła choćby otworzyć pysk duszkowa zrobiła pyk i zostawiła ją samą ze świetlistą kulą, barierą do załatania i całym tym ambarasem do posprzątania. Smoczyca westchnęła ciężko. A może po prostu prościej było umrzeć i patrzeć na to wszystko spomiędzy gwiazd? Nie miała innego wyjścia jak pozbierać zadek i zabrać się do roboty. Rozłożyła więc skrzydła i wezwała do sobie Azurę, a po chwili wzbiła się w powietrze.


Licznik słów: 192
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
ObrazekOstry WzrokWszystkie testy percepcji na polowaniu oparte na wzroku mają dodatkową kość.SzczęściarzW przypadku akcji rozsądzonej niepowodzeniem (lub akcji utrudnionej) Atut daje automatyczny 1 sukces. Do użycia w pojedynczej akcji raz na dwa tygodnie w polowaniu/misji lub raz na pojedynek. Następne użycie (polowanie): 03.07PoszukiwaczRaz na tydzień w polowaniu/misji smok ma 1 dodatkowy sukces do testów na Percepcję (niepołączonych z żadną umiejętnością). Następne użycie (polowanie): 28.06Wybraniec BogówSmok ma dodatkowy 1 sukces przy rzutach na dowolnie wybraną przez siebie akcję raz na pojedynek, misję czy polowanie (w polowaniu łowcy raz na dwa tygodnie). Następne użycie (polowanie): 16.06 NieulękłyDo smoka należy pierwszy ruch w walce, a przeciwnik ma +1 ST w pierwszej turze.Obrazek
Karta kompana | za avatar pięknie dziękuję Kryształowemu Kolcowi ♥ | Drzewko genealogiczne | Następne użycie Błysku: 02.07
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Leciał ostrożnie, wiedząc że na swoim grzbiecie ma nie tylko cenny skarb, kuleczkę którą Riromi ukradł jakiemuś uciekinierowi, ale przede wszystkim małego pisklaka. Samczyka, za którego w tej chwili poczuł się odpowiedzialny. Kiedy poczuł, że jego mięśnie i ciało dotyka ból, wytrzymał go i bardzo ostrożnie wylądował na wyspie.
Nigdy tu nie był. Okrągła wyspa znajdująca się na Zimnym Jeziorze miała w sobie jakąś wielką, mistyczną aurę, a w powietrzu jakby wibrowały silne energie.
Ściągnął ze swojego grzbietu Valerina i zauważył nagle, że na wyspie znajduje się coś jakby kula, jajo... rzecz, skała... podobna barwą do kulki, którą trzymał pisklak, tyle, że dużo, dużo większa. Tak jakby fragment, który znaleźli w kurhanie Cienia był oderwanym kawałkiem tej większej całości.
Tejfe poczekał, aż do niego dołączy reszta, by móc zadać im konkretne pytania, a w międzyczasie podszedł do wielkiej świetlistej kuli wystającej ze skał i przyłożył do niej łapę, ciekaw czy poczuje jakieś silniejsze wibracje lub doznania.

Licznik słów: 156
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »

A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów
Chwilę po Tejfe na miejscu zjawił się i Reth, które z o wiele mniejszą gracją wylądował, lub raczej prawie spadł na ziemię. To, dlatego wolał biegać niż latać. Może kiedyś w końcu uda mu się zetknąć z podłożem delikatniej a nie z siłą zwalonego głazu. Prychnął tylko sfrustrowany i strzepnął lekko obolałe łapy. Nie był to bardzo dokuczliwy dyskomfort i zaraz zniknął bez śladu.
Zapominając o kolejnym z małych wypadków, rozejrzał się zaintrygowany dookoła. Tu także jeszcze nie było, co ponownie uświadomiło mu, że tereny Wolnych Stad są o wiele większe niż wcześniej przypuszczał. Jego stary dom składał się tak naprawdę tylko z ciemnej groty, bo przecież nie mógł nigdzie wychodzić sam, więc taka różnorodność środowisk wciąż robiła na nim wrażenie.
Strzygąc uszami raz po raz niczym psotny kociak, zaczął się przechadzać wokół, aż wreszcie jego spojrzenie nie padło na powiększoną wersje ich własnej kulki. Momentalnie stanął w miejscu, przypatrując się z uwagą ciekawemu odkryciu.
-To wygląda jak ta nasza magiczna kulka. Tylko no, trochę większa- rzekł do starszego brata, pokazując oczywisty fakt, który każdy kto ma oczy od razu by zauważył. Jednak to nie znaczyło, że nie mógł tego podkreślić, prawda? -Rzucamy to już teraz? Czy czekamy na resztę? – zapytał tonem głosu, wskazującym, że był gotowy zrobić to tu i teraz bez chwili wahania. Umknął mu kawałek ostatniej wypowiedzi Tejfe, kiedy ten mówił, iż nie wrzucą kulki tak od razu do źródła.

Licznik słów: 234
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
Skryta Łuska
Dawna postać
nieznana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 302
Rejestracja: 03 kwie 2016, 19:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny

Post autor: Skryta Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,A,O,W,MP,MA,MO,Kż,M: 1|Skr,Śl: 2
Atuty: Zwinny, Oporny magik, Lekkostopy, Pechowiec
Wylądowała wraz z nimi, pilnując Valerina. Zerkała podejrzliwie na duszka, choć tym razem to Chaotyczny Kolec sprawił, że futro zjeżyło jej się na grzbiecie. Na jego pierwsze słowa zagrodziła dostęp do magicznej kulki, potrząsając odmownie łbem. Tego było za wiele! – Czy wy na prawdę nie rozumiecie jakie to niebezpieczne? Wrzucenie jakiejś tajemniczej magicznej kulki gdziekolwiek może spowodować coś bardzo złego! Chcecie ryzykować własnym zdrowiem nie wiedząc nic, co to właściwie jest i czemu uciekinierowi tak bardzo na tym zależało? – Była bardzo przejęta, co objawiało się przede wszystkim nerwowym poruszaniem ogonem. Miała teraz ochotę znaleźć się jak najdalej stąd zamiast mieć możliwość w najkrótszym czasie stać się królikiem doświadczalnym. Tylko jaka odległość byłaby w ogóle bezpieczna?! Zuchwały pomysł duszka wydawał jej się zwyczajnie głupi. Najpierw próba przejęcia ich piskląt, teraz to... Nie była w stanie zrozumieć toku rozumowania tej dziwnej istoty!

Licznik słów: 142
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#FFF6DE Obrazek
Wygląd Skowronka

I zwinny

II oporny magik
+1 ST do ataków magicznych przeciwnika.

III lekkostopy
+1 sukces do Skr raz na tydzień.

IV pechowiec
raz na walkę/bitwę/dwa tygodnie polowania/misji, po niepowodzeniu (zero sukcesów) następna akcja jest łatwiejsza o -2 ST.

Obrazek
Harrush
S: 1 |W: 1 |Z: 1 |M: 1 |P: 1 |A: 1
B,A,O,Skr: 1
karta kompana
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika
Posty: 19255
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

Drużyna III
Wzór na kulach faktycznie był do złudzenia podobny, chociaż oczywiście różniły się skalami. Ta wisząca w powietrzu w rumowisku legowisk proroków była srednicy smoczego łba, podczas gdy ta trzymana przez pisklę nie większa niż smocza gałka oczna. A jednak, czy Valerinowi się wydawało, czy mała wersja kulki w jakiś sposób jest przyciągana do dużej wersji kulki?
Wszyscy z was mogliście poczuć echo mocy emanujące z wielkoskalowej kuli. Mogliście widzieć plamy skazy o nieregularnych wielkościach, wędrujące chaotycznie po jej jasnej powierzchni. Ba, mogliście nawet wywęszyć niezwietrzały jeszcze do końca zapach smoków, które poprzednio myślały nad celem kuli. Nie wiedzieliście o tym, ale niektórzy stracili łapy, a inni świadomość. Z tym artefaktem nie było żartów.
Tymczasem Riromi przypłynął tu za wami. Oczywiście nie bardzo mogliście mu zabronić śledzenia was, więc nikogo nie powinno zdziwić kiedy duszek opadł na ziemię koło kuli i was pozostałych, patrząc na was ze złośliwym błyskiem w oku i krzywym uśmiechem.
Zrób to. Zrób to zróbtozróbtoooo – powiedział radosnym tonem, patrząc na wasze dylematy moralne ale nie oferując wam żadnego wsparcia czy wskazówki.
Bo chociaż kule w jakiś sposób się przyciągały nawzajem, to nie można było zapominać o pierwotnym celu waszej wyprawy. A czym on był? I czy byliście pewni, że ów wykopana przez was kulka na pewno w niczym do zrealizowania tego pierwotnego celu nie pomoże?

Licznik słów: 222
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ ŻERKA | CHAŁKA | KRUCZKE ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Zaraz po nim i Valerinie, którego przytaszczył tutaj na swoim grzbiecie, pojawił się również jego brat, Skowronek i sam Riromi.
Jego brat był bardzo chętny do zrobienia czegoś z tą kulką, wrzucenia ją w źródło mocy, choć Tejfe nie był pewien czy źródłem tej mocy jest właśnie większa kula, wystająca ze skał.
Tejfe już wcześniej nie był pewien tego pomysłu o czym wspomniał nim tu przylecieli, ale jego brata chyba za bardzo podekscytowała wizja tego co może wydarzyć się z magicznym tworem, gdy coś z nim zrobią. Wyśniony wcale też mu się z tym nie dziwił.
Spędzili dużo czasu na rozmowie z duszkiem, która właściwie tylko ich sfrustrowała, a nie doszli jeszcze do żadnych konkretów w jaki sposób – mogliby pomóc Aerthas, chociaż to właśnie było celem ich misji.
Jednak tak jak mówiła Skowronek, czy to nie jest zbyt niebezpieczne? Samica chociaż wciąż adeptką była od nich starsza o ponad połowę ich wieku, widziała i przeżyła więcej niż oni i nie powinni ignorować jej zdania.
Skowronek ma rację, Reth. Nie możemy zbytnio ryzykować i eksperymentować z tą kulką. – powiedział do brata, próbując jednocześnie zignorować podjudzające teksty duszka Riromiego.
Wpierw lepiej, żeby Riromi odpowiedział nam na nasze pytania Powtórzę jeszcze raz, czy możesz nam opisać uciekiniera? Czy wiesz czym jest ta kulka w ogóle – zarówno oderwany kawałek jak i ta duża w skale?Czemu tak bardzo zależy Ci na wrzuceniu ją w "źródło mocy bariery" i czy tym źródłem jest właśnie ta duża kula?– Nie był pewien czy jego słowa brzmią logicznie, miał nadzieję, że tak.
Jednocześnie uważnie przyglądał się małego Valerinowi gotów zareagować, gdyby ten nagle poczuł, że powinien usłuchać woli potężnego Riromiego.

Licznik słów: 274
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »

A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów
Jego entuzjazm opadł już po pierwszych słowach nagany od szarej smoczycy. Wpierw uderzyła w niego dezorientacja, bo nie rozumiał, czemu nie może wykonać polecenia duszka. W jego oczach był on potężny, więc i pewnie dość mądry, żeby wiedzieć co należy zrobić. Jednak później poczuł, że to co zamierzał zrobić było złe, więc pod wpływem protestów futrzanej, przysiadł na ziemi i obniżył wzrok w poczuciu winy. Nie chciał nikogo skrzywdzić, a tym bardziej nie chciał wywoływać żadnej katastrofy, dlatego wycofał się z tych pochopnych planów i nie spierał się ze starszą Cienistą.
Ririego zignorował kompletnie i z oklapłymi wypustkami, czekał aż ktoś inny zabierze głos. Nie zamierzał go więcej słuchać, skoro starsi uważali jego pomysły za niebezpieczne. Poruszył jednym uchem na komentarz Tejfe odnośnie jego poprzednich zamiarów i jeszcze bardziej skulił się w sobie.
-Dobrze, dobrze, nie będziemy jej nigdzie wrzucać. Przepraszam- odpowiedział cichym, skruszonym głosem.
Poruszył się niespokojnie i ostatecznie wstał, odchodząc na większą odległość od wielkiej kuli mocy. Czuł od niej mocne wibracje, na które wcześniej nie zwrócił uwagi. Zaczynał rozumieć, czemu reszta nie chciała przy niej kombinować. Zapewne, gdyby ktoś spróbował ją choćby dotknąć, poczułby tego poważne konsekwencje. Jego starszy brat zadał sporo pytań, więc Reth nie dokładał jeszcze swoich, a zamiast tego powoli i ostrożnie przechadzał się dookoła. Węszył w powietrzu i na ziemi, nie wiedząc dokładnie czego szuka. Nie lubił siedzieć ciągle w jednym miejscu i po prosu musiał coś robić. Nie zbliżał się do źródła mocy i trzymał się na odpowiedniej odległości. Rozglądał się za czymś, co mogłoby zwrócić jego uwagę.

Licznik słów: 256
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
Skryta Łuska
Dawna postać
nieznana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 302
Rejestracja: 03 kwie 2016, 19:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny

Post autor: Skryta Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,A,O,W,MP,MA,MO,Kż,M: 1|Skr,Śl: 2
Atuty: Zwinny, Oporny magik, Lekkostopy, Pechowiec
Odetchnęła z ulgą, a mięśnie na jej grzbiecie odruchowo wygładziły się. Wzrok złagodniał, a wręcz smoczyca była wręcz zaskoczona wrażeniem, jaki wywarła na młodym smoku... Tak jakby czuł do niej jakiś... respekt? Skinęła mu lekko głową, nieprzyzwyczajona do tego, że ktoś mógłby źle się czuć z jej powodu. Przecież zawsze była tylko tłem, dlaczego więc nagle miałaby przejmować rolę przywódcy grupy? Zaraz jednak wrócił jej typowy sposób zachowania, czyli wycofanie się na tyły, a raczej w tym przypadku zamilknięcie i czekanie na dalszy ciąg wydarzeń. Obserwowała czujnie duszka, przygotowując się psychicznie... sama nie wiedziała na co, ale wolała nie dać się zaskoczyć. Podejrzewała, że Riromi może zareagować różnie na tą odmowę. Przypominał jej o tym przyśpieszony rytm serca.

Licznik słów: 118
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#FFF6DE Obrazek
Wygląd Skowronka

I zwinny

II oporny magik
+1 ST do ataków magicznych przeciwnika.

III lekkostopy
+1 sukces do Skr raz na tydzień.

IV pechowiec
raz na walkę/bitwę/dwa tygodnie polowania/misji, po niepowodzeniu (zero sukcesów) następna akcja jest łatwiejsza o -2 ST.

Obrazek
Harrush
S: 1 |W: 1 |Z: 1 |M: 1 |P: 1 |A: 1
B,A,O,Skr: 1
karta kompana
Valerin
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 17
Rejestracja: 08 lut 2019, 17:22
Stado: Umarli
Płeć: Samiec
Księżyce: 3
Rasa: Skrajny

Post autor: Valerin »

A: S: 1| W: 2| Z: 1| M: 2| P: 2| A: 3
A Valerin...cóż, pozostawał raczej w cieniu. Nie wychylał się za bardzo, tylko trzymał mocno kulkę w swoich łapkach i patrzył dokąd idą. Bo po co miał wychylać się z szeregu, jak nie był póki co potrzeby? Po prostu siedział, był spokojny i cichy...aż do momentu w którym przybyli na miejsce. Tutaj również nigdy go nie było, dlatego też to miejsce nawet go zaciekawiło. Zaczął się rozglądać ciekawy tego wszystkiego, lecz ostatecznie jego wzrok zawisł na tej...większej kulce. Nie wiedział dlaczego, ale czuł jakby ta duża kula przyciągała tą małą. Dziwne. Lecz wiedział, że miał pilnować skarbu który miał w łapkach, więc nie zamierzał jej puszczać nawet jeśli czuł tą siłę, że może trzeba to tam wrzucić czy coś. Raczej wolał skupić się na swoim zadaniu, a dopiero jak dorosłe smoki zadecydują co z nią zrobić to im odda, o!
Tak więc siedział sobie spokojnie jakoś koło Wyśnionego Kolca, gdyż czuł się przy nim najpewniej i obserwował całą tą sytuację. Choć kątem oka patrzył na duszka nieufnym wzrokiem. Nadal mu nie ufał i wolał trzymać się z dala od niego. Tak samo chciał tą kulkę trzymać z dala od tego stworka, dlatego trzymał ją z całych swoich sił. Nikt obcy mu tego nie zabierze.

//jakbym coś pominęła to pisać, bo trochę miałam tych postów do nadrobienia i nie wiem czy wszystko uwzględniłam >D

Licznik słów: 222
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika
Posty: 19255
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

Drużyna III
Rozsądek wygrał nad brawurą, przynajmniej tym razem. Nie mogliście przecież zapominać o nadrzędnym celu tejże wyprawy, narzuconym przez Naqimię podczas Spotkania. Tylko problemem było to, że tu ewidentnie działo się coś więcej, jakby stawki były znacznie większe, niż Naqimia zdecydowała się wam ujawnić. Kradzieże, okaleczenia, wiązanie duszków, uleczenie okaleczonych smoków, a teraz także uleczanie problemów smoków dotykających całe Stada od wielu, wielu księżyców.
Riromi stał prze kulą, gapiąc się z entuzjazmem w oczach na smoki, które istotnie wyglądały jakby miały zamiar spełnić każdy jego kaprys. Kiedy jednak ktoś się zawahał, ktoś inny odezwał, i jasnym stało się, że Cieniści jednak nie zrobią niczego ciekawego, jego entuzjazm bardzo przygasł. Kiedy został obrzucony stertą absurdalnych pytań o wszystko, wsadził sobie po prostu jeden palec do nosa i zaczął nim dłubać. Można było niemalże pokusić się o stwierdzenie, że był tak znudzony, że aż szukał rozrywki gdziekolwiek.
Ewidentnie nie zamierzał odpowiedzieć na wasze pytania.
Nie rozumiem was, smoki. Macie zepsutą barierę, możecie ją naprawić, ale chcecie gadać gadać gadać gadać – powiedział jęczącym tonem.
Zaraz potem wiatr się zmienił, przynosząc wam świeżutkie zapachy ze Skał Pokoju, z których wynikało, że wróciło juz tam kilka grup smoków. Między innymi Urojona Łuska, Sosnowy Kolec, Inurta i Midar. Ciekawe co oni tam robili.
Widać dokładnie to pytanie zaświtało w głowie Riromiemu, bo wyjmując oślizgły palec z nosa, olał was wszystkich tu zgromadzonych, i ruszył w kierunku Skał Pokoju.

Licznik słów: 235
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ ŻERKA | CHAŁKA | KRUCZKE ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Skryta Łuska
Dawna postać
nieznana
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 302
Rejestracja: 03 kwie 2016, 19:24
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 63
Rasa: Skrajny

Post autor: Skryta Łuska »

A: S: 2| W: 1| Z: 2| M: 1| P: 1| A: 2
U: B,L,A,O,W,MP,MA,MO,Kż,M: 1|Skr,Śl: 2
Atuty: Zwinny, Oporny magik, Lekkostopy, Pechowiec
Niestabilny emocjonalnie duszek zaczął się nudzić. Wbrew pozorom nie zareagował agresywnie, aż Skowronek sama już nie wiedziała, czego dalej się spodziewać. Rozluźniła się zupełnie, zaskoczona obrotem sprawy.
Uniosła wyżej łeb, gdyż nagle do jej nozdrzy dotarły nowe zapachy nadciągające ze Skał Pokoju. Spojrzała niezdecydowanym wzrokiem na pozostałych, a wtedy duszek bez słowa ich zostawił, ruszając ku powracającym na spotkanie smokom. Samica mimowolnie wyprostowała się, gotowa do wzbicia się w powietrze. Chyba trzeba wracać, bo inaczej kto wie, do jakiego bałaganu doprowadzi ten duszek na miejscu! Jak było przed chwilą widać młode smoki potrafiły łatwo dać się mu zaślepić. Poczuła stary niepokój w sercu. Obejrzała się przez ramię, gdy sama obracała się przodem w kierunku, w którym miała zamiar się udać i rzuciła pozostałym – Chyba powinniśmy szybko wracać. Weźcie kulę ze sobą i nie pozwólcie jej sobie zabrać intruzom. – Powiedziała cicho, wyskakując w powietrze. Tam oglądała się na pozostałych, nie chcąc ich zostawić za daleko w tyle i patrząc, co się stanie z kulą i Valerinem.


//zt → https://smoki-wolnych-stad.pl/viewt ... 399#280399

Licznik słów: 172
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
#FFF6DE Obrazek
Wygląd Skowronka

I zwinny

II oporny magik
+1 ST do ataków magicznych przeciwnika.

III lekkostopy
+1 sukces do Skr raz na tydzień.

IV pechowiec
raz na walkę/bitwę/dwa tygodnie polowania/misji, po niepowodzeniu (zero sukcesów) następna akcja jest łatwiejsza o -2 ST.

Obrazek
Harrush
S: 1 |W: 1 |Z: 1 |M: 1 |P: 1 |A: 1
B,A,O,Skr: 1
karta kompana
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Co należało zrobić? Czy pójść za głosem rozsądku i zostawić kulkę w spokoju i w ten sposób... w ten sposób... nie uzyskać nic? A może jednak lepiej jest wrzucić tę magiczną rzecz i oddać ją z powrotem do całości, jaką była duża kulka? Właściwie to... to by było nawet logiczne.
Skoro ten kawałek pochodzi od tej dużej części... to chyba powinien do niej wrócić, prawda?– spytał, bo właściwie wcześniej zrezygnował z tego z powodu... Z powodu duszka Riromiego, który jakoś mało zachęcająco namawiał do pozbycia się kulki.
A Skryta? Miał zadziałać przeciwko Skrytej, która była z nich najstarsza? Spojrzał pytająco na Skowronka, ale ta już szła w stronę Skał Pokoju. No właśnie... Pewnie inni już zakończyli swoją misję, a oni wciąż nie wiedzieli jak pomóc Aerthas.
Riromi zniknął razem z samicą, a on został sam z Rethem i Valerinem, któy trzymał kuleczkę.
Może jednak ją włóżmy? – spytał się brata, który wcześniej entuzjastycznie podszedł do tego pomysłu.
Podszedł do Valerina i wyciągnął łapę po kulkę.
Mogę?– spytał, gdyż wolał żeby to on albo Reth wsadzili kulkę do większej kulki, niż żeby małemu miało się coś stać.
Po odebraniu kulki od młodego podszedł z nią do Retha.
Zróbmy to razem.– zaproponował i wystawił łapę do przodu, by ten również położył rękę na kulce. Potem razem z nim chciał podejść do wystającej ze skał większej kuli i przyłożyć ją, szukając miejsca, z którego była oderwana. Jeżeli Reth, by mu nie pomógł, zrobiłby to sam. Ewentualnie z Valerinem, choć o tego się mimo wszystko lękał.

Licznik słów: 252
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
Nierozważny Duch
Dawna postać
Dawna postać
Awatar użytkownika
Posty: 638
Rejestracja: 20 gru 2018, 21:53
Stado: Umarli
Płeć: jaskiniowy
Księżyce: 109
Rasa: samiec
Opiekun: Dotyk Cienia [*]
Partner: Sztorm Stulecia

Post autor: Nierozważny Duch »

A: S: 3| W: 4| Z: 1| M: 5| P: 3| A: 3
U: B,L,Pł,W,O,A,Skr,Śl,Kż,M: 1|MO,MP: 2|MA: 3
Atuty: Boski Ulubieniec, Nieparzystołuski, Nieugięty, Utalentowany, Wybraniec Bogów
Riri nie odpowiedział na pytania i po krótkim jęczącym komentarzu, odszedł kierując się chyba do miejsca, z którego wyruszyli. Reth przyglądał mu się z lekką irytacją, bo tak naprawdę wcale im nie pomógł. Po co ich tu przyprowadził? Wpierw myślał, że po to, żeby wrzucić mniejszą kulkę do większej, ale jasno futra smoczyca nie pozwoliła mu tego zrobić.
Nie pchał się znowu do kombinowania z tą magią, chociaż nadal był ciekawy, co też może się stać. Czy rzeczywiście wywołają katastrofę? A może wręcz przeciwnie, naprawią coś bardzo istotnego? Z nutą ekscytacji zerkał na źródła mocy, chcąc jednocześnie podejść bliżej i wycofać się na bezpieczną odległość. Cichy głos rozsądku mówił mu, iż nie powinien sprzeciwiać się starszej smoczycy, lecz ryzyko kusiło i przyciągało do siebie.
Szaro futra poleciała za duszkiem, co oznaczało, iż już ich nie pilnowała. Spostrzegł, że Tejfe też zaczynał się przekonywać do jego wcześniejszego pomysłu, na co uśmiechnął się chytrze, po czym podszedł do brata pewnym krokiem. -Włóżmy ją. Chyba nie stanie się nic bardzo złego, prawda? – powiedział zaczepnie, nie zastanawiając się zbytnio nad tym, co rzeczywiście może się wydarzyć później.
Czekał cierpliwie aż Tejfe zabierze kulkę od pisklaka. Bez chwili zawahania także ułożył łapę na tworzę, po czym spojrzał bratu w oczy, sprawdzając czy ten jest gotowy. Gdy okazało się, że tak to razem podeszli do większego źródła mocy i próbowali wspólnymi siłami połączyć dwa twory.

Licznik słów: 230
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Obrazek
Obrazek
❛ boski ulubieniec ❜
Spotkanie duszka raz na polowanie/raz na 2 tygodnie, owocujące o połowę
większą nagrodą niż jest to dopuszczalne w przypadku "czegoś niespodziewanego


❛ nieparzystołuski ❜
-1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie nieparzystych miesięcy
+1 ST do wiodącego Atrybutu i Wytrzymałości w czasie parzystych miesięcy


❛ nieugięty ❜
Mdlejąc, smok może zaatakować przeciwnika, który ma +4 ST do akcji.

❛ wybraniec bogów ❜
+1 sukces do akcji raz na walkę/raz na dwa tygodnie w misji/polowaniu.
Obrazek
Administrator
Smoków Wolnych Stad
Smoków Wolnych Stad
Awatar użytkownika
Posty: 19255
Rejestracja: 30 paź 2022, 23:51

Post autor: Administrator »

Drużyna III
Ze wschodu nadpłynął kolejny duszek.
Ledwo Wyśniony Kolec i Chaotyczny Kolec zdążyli pomyśleć o kontynuowaniu swego niecnego planu, ustawili się, i zaczęli majstrować przy kulkach, Wyśniony spostrzegł wężową postać duszka. Czarnołuski, o błękitnych ślepiach, mniejszy od dorosłego smoka duszek, płynął majestatycznie w powietrzu. Płynął, bo nie miał nawet szczątkowych skrzydeł. Widać utrzymywał się w górze za pomocą innych metod, które niestety pozostawały smokom niedostępne.
Hej – krzyknął, widząc Cieniste smoki i kulkę w ich łapach.
Skręcił jeszcze bardziej w ich stronę, by zawisnąć w powietrzu i zerkać to na minikulkę to na dużą kulę z pewnym wyrazem niezrozumienia wymalowanym na trójkątnym pysku.
Więc... Nie chcecie pomóc temu okaleczonemu smokowi z waszego stada? – zapytał cichym głosem, nieco niepewnie, jakby nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. – Tak szybko? Naqimia... Naqimia dopiero mi o tym powiedziała.
Wydawał się być jednocześnie zasmucony i zdziwiony, jakbyście w jakiś sposób zawiedli jego nieznane wam oczekiwania. Duszki. Pretensjonalne istoty.
Pozostali zbierają się na Skałach Pokoju... – szepnął jeszcze, bardziej do siebie niż do was, po czym na niewidzialnych prądach powietrza (lub też magii, bogowie jedni wiedzą czego) odwrócił się wokół własnej osi i ruszył na południe, ku Skałom Pokoju, o których sam wspomniał.
A wy zostaliście tutaj, z wyciągniętymi łapami, i decyzją do podjęcia. Czy aby na pewno? Czy może jednak nie?

Licznik słów: 222
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
[ ŻERKA | CHAŁKA | KRUCZKE ]

Jeżeli potrzebujesz pomocy, rady lub zauważyłeś jakieś
nieprawidłowości – sprawdź do kogo najlepiej się zwrócić!


Czasami lawina uzależniona jest od pojedynczego płatka śniegu.
Czasami kamyk zyskuje szansę odkrycia, co mogłoby się stać, gdyby tylko odbił się w innym kierunku.
Tejfe
Dawna postać
Dawna postać
Posty: 3682
Rejestracja: 28 sie 2014, 19:23
Stado: Umarli
Płeć: Samica
Księżyce: 0

Post autor: Tejfe »

A: S: 3| W: 2| Z: 1| M: 1| P: 1| A: 3
Gdyby nie pojawienie się niespodziewanego gościa na niebie, włożyliby wraz z Rethem kulkę do skały, łącząc ją z tą większą i byłoby po wszystkim. Po wszystkim?
Co właściwie by się wydarzyło? Riromi mówił, że naprawiliby barierę. A jeśli kłamał. I to nagłe pojawienie się tego innego bytu na niebie. Wydawał się zawiedziony?
Nami?– pomyślał Tejfe, zaniepokojony. Czy zrobiliśmy coś godnego zawodu?
Wspomniał o Aerthas. Dlaczego o niej wspomniał? Czy ta kulka ma jednak coś wspólnego z jego siostrą i pozbywając się jej, na zawsze przekreślą szansę na jej uzdrowienie? Na jakiej zasadzie to działało? Riromi nic im nie powiedział na temat tego przedmiotu, poza tym że może on naprawić barierę. Ale jeśli poza naprawieniem bariery... może on jeszcze więcej?
Popatrzył na kulkę, którą razem z Rethem trzymali w łapach. Czy tak można? Czy naprawdę skuszeniu głupią ciekawością, zapomnieli co naprawdę jest celem ich wyprawy?
Aerthas...– imię czarodziejki samo wypłynęło z jego warg, a on poczuł, że gdyby nie pojawienie się tego nieznanego bytu... to... to... Aerthas mogłoby się stać coś naprawdę złego.
Skąd mogliśmy wiedzieć?– popatrzył smutno na brata, a potem skierował wzrok na Valerina.
Nie możemy tam tego wrzucić... Nie wiem kto mówi prawdę, a kto nas oszukuje. Nie wiem czy ta kulka ma jakiekolwiek właściwości. Nie wiem czy jest kluczem do pomocy dla Aerthas. Wszyscy mówią nam tylko jakieś urywki. Nie wiem, Reth... Wydaje mi się, że powinniśmy do nich wrócić... Wszyscy są na Skałach Pokoju... Skowronek też.– Zdjął łapę z kuli i pozwolił, by brat ją trzymał. Miał nadzieję tylko, że nie wrzuci jej od razu do Skał.
Spojrzał znowu na Valerina.
A Ty jak myślisz?– tak jakby pisklak pomógłby im podjąć decyzję.

Licznik słów: 276
Link:
BBcode:
Ukryj linki do postu
Pokaż linki do postu
Konto aktywne od 2014 do 2019, na którym prowadzone były postacie:

Tehanu – Hipnotyzująca Łuska – Nadciągająca Wichura (ze stada Życia, później Ognia) Wygląd: od Oddechu Pustyni, Wichurka i Pożeracz -rysunek Arijki

Bursztyn – Rycerski Kolec (ze stada Wody) Wygląd: od Oddechu Pustyni

Daimon – Strzaskany Kolec – Nieprawidłowy Element (ze stada Ziemi)

Tejfe – Wyśniony Kolec – Rozświetlający Cienie – Tejfe (ze stada Cienia, później Ognia) Wygląd:moje, od Miraż Snów, od Szkarłat


W 2020 została też podjęta 1 dniowa próba powrotu smokiem, który miał nazywać się Enki, ale zrezygnowałam z gry po dwóch postach.

Przygoda z SWS była wspaniałą zabawą i jest jednym z najlepszych moich wspomnień, dziękuję wszystkim za wspaniałą grę! ♥
ODPOWIEDZ

Chcesz dołączyć do gry?

Musisz mieć konto, aby pisać posty.

Rejestracja

Nie masz konta? Załóż je, aby do nas dołączyć!
Zapraszamy do wspólnej rozgrywki na naszym forum.
Rozwiń skrzydła i leć z nami!

Zarejestruj się

Logowanie

Wróć do strony głównej